Blogi o odchudzaniu, przepisy na zdrowe i dietetyczne dania itd.

[monyczkaaa]

te babeczki raczej na Redukcje się nie nadają?

[Milka19]

Napisane przez agatka-a

tez bez tłuszczu?

Zgadza się Ja mam taką jedną formę na muffiny i w niej piekłam babeczki, a w sumie może raczej muffinki

Napisane przez monyczkaaa

te babeczki raczej na Redukcje się nie nadają?

Monyczko każdemu się należy czasem coś slodkiego

[monyczkaaa]

Napisane przez Milka19

Zgadza się Ja mam taką jedną formę na muffiny i w niej piekłam babeczki, a w sumie może raczej muffinki



Monyczko każdemu się należy czasem coś slodkiego

tak tak, ja wiem ale na redukcji raczej te słodkosci wskazane nie sa

[gujana]

Napisane przez diamentowa

jak nie dasz tłuszczu to babeczki się przypalą w metalowych foremkach, ale nie musisz go dodawać wystarczy, że je wyłożysz tzn. wyścielisz papierem do pieczenia np. Jan Niezbędny czy coś w tym stylu i finito

dzieki

Napisane przez Ather

Polecam teflonowe foremki do babeczek, kupiłam niedawno i nie muszę używać żadnego tłuszczu czy papieru. Zawsze idealnie odchodzą

jak bym piekla czesciej w domu, to pewnie bym sobie i takie foremki kupila niestety mam taki glupi stary piekarnik i w nim nigdy nie pieke, ale takich malych babeczek moze nie bedzie w stanie popsuc jak sprobuje z tymi babeczkami i wyjda to zakupie sobie takie fajne foremki o ktorych piszesz

Napisane przez Milka19

Dokładnie

Ja mam silikonowe, więc problem z głowy

Dzięki Gujankoi jeśli chodzi o Ciebie to coś mi się widzi babeczki champion'owe

wlasnie sie zastanawiam, najchetniej to bym chciala bananowe ale ze wzgledu na zapasy, prawdopodobnie beda wlasnie championowe, gruszkowe lub z orzechami. narazie zakupilam budyn - fajny pomysl dodawac go do ciacha

[Milka19]

Napisane przez gujana

wlasnie sie zastanawiam, najchetniej to bym chciala bananowe ale ze wzgledu na zapasy, prawdopodobnie beda wlasnie championowe, gruszkowe lub z orzechami. narazie zakupilam budyn - fajny pomysl dodawac go do ciacha

Ja dziś zrobiłam bananowe Nie dodawałam cukru, a i tak wyszły takie słodziutkie

Jutro wersja nektarynkowa na sniadanie

[gujana]

Milkuś, ale sobie dogadzasz
Ja chyba jutro zrobie te babeczki, chciałam TŻtowi zawieźć do pracy jakas niespodzianke jutro nasze male swieto

[Djapira]

Dziewczyny nzacie jakieś fajne przepisy na danie z owocami morza? Ale z krewetkami koktajlowymi? Zjadłabym sobie

[diamentowa]

Napisane przez Djapira

Dziewczyny nzacie jakieś fajne przepisy na danie z owocami morza? Ale z krewetkami koktajlowymi? Zjadłabym sobie

ja to uwielbiam paellę (? nie wiem czy tak sie pisze) z makaronem i właśnie owocami morza tylko za choinkę nie mam pojęcia jak to zrobić

[Djapira]

Oj szkoda, moze cos w necie bedzie

Heh zaczynam eksperymentowac i niektore przepisy z netu sa naprawde super

[diamentowa]

a tu coś z ryżem:
http://www.przepisy.org/przepis1779.html
tylko ten olej mi się nie podoba jak na dietetyczny przepis (zgodnie z tematem) ale przecież wszystko można zmodyfikować

[Ather]

Napisane przez diamentowa

ja to uwielbiam paellę (? nie wiem czy tak sie pisze) z makaronem i właśnie owocami morza tylko za choinkę nie mam pojęcia jak to zrobić

Lildl
tam jest do kupienia takie gotowe danie (mrożone). Ryż, warzywa, owoce morza pod nazwą Paella. Wystarczy wrzucić na patelnię i obiad gotowy

[mavika]

a danie z osmiorniczkami "baby"? sa w promocji w realu i nigdy ich nie przyrzadzalam a sa dosc niskokaloryczne

[Djapira]

Dziewczyny próbowałyscie kawy rozpuszczalnej z mlekiem i jakimis przyprawami?
Ja pilam dzis i wczoraj z gozdziakmi i cynamonem Rozgrzewa, nawet dobre. Myslalam zeby zrobic z lyzeczka plaskiego kakao

[Ludowa]

Napisane przez Djapira

Dziewczyny próbowałyscie kawy rozpuszczalnej z mlekiem i jakimis przyprawami?
Ja pilam dzis i wczoraj z gozdziakmi i cynamonem Rozgrzewa, nawet dobre. Myslalam zeby zrobic z lyzeczka plaskiego kakao

Z płaską łyżeczką kakao chyba

[CinnaMoon]

Piłam z dodatkami. Polecam do kawy szczyptę (ale naprawdę szczyptę!) kardamonu i cynamon. Mleko do zabielenia najlepiej podgrzane, gorące. Mniam, aż mi się zachciało...

[Ather]

Napisane przez Ludowa

Z płaską łyżeczką kakao chyba

oj tam, szczegół

swoją drogą piłam ostatnio inkę z kardamonem i niestety nie podeszła mi tak samo z cynamonem

[Emocja]

Napisane przez Djapira

Dziewczyny próbowałyscie kawy rozpuszczalnej z mlekiem i jakimis przyprawami?
Ja pilam dzis i wczoraj z gozdziakmi i cynamonem Rozgrzewa, nawet dobre. Myslalam zeby zrobic z lyzeczka plaskiego kakao

Ja pijam od czasu do czasu z cynamonem i bardzo mi smakuje

[Djapira]

Napisane przez Ludowa

Z płaską łyżeczką kakao chyba

Hehe, no tak

[Sydzia]

Ja robię kawę z ekspresu z gorącym spienionym mlekiem i tylko na tą piankę sypię szczyptę cynamonu - moja ulubiona wersja

[diamentowa]

Napisane przez Djapira

Dziewczyny próbowałyscie kawy rozpuszczalnej z mlekiem i jakimis przyprawami?
Ja pilam dzis i wczoraj z gozdziakmi i cynamonem Rozgrzewa, nawet dobre. Myslalam zeby zrobic z lyzeczka plaskiego kakao

śmiesznie wyszło
ja też czasami (często ? ) miewam takie perełki

[Rosalyn]

CinnaMoon kochana! Wyciągam ten wątek dla Ciebie. Nawet widzę, że wpisywałaś się tu kilka dni temu...
Pozdrawiam.

[CinnaMoon]

Dzięki
Ano, właśnie ja również widzę, że się wpisywałam, o czym zdążyłam już oczywiście zapomnieć. Serdecznie pozdrawiamy - ja & moja skleroza.

No to wio, część przepisów mogła się gdzieś pojawiać, ale skleroza, wierna przyjaciółka, działanie ma magiczne

Rolada z indyka
(mnie ta porcja starcza na dwa obiady dla trzech osób)

Ingrediencje:
- filet z indyka - circa about kilo i ciut
- pół kilo pieczarek
- dorodna marchew albo dwie mniejsze
- selera bulwiastego pół
- dorodna cebula
- rosół do podlania
- czosnek (u mnie 4 ząbki)
- sól ziołowa, papryka, dwie suszone papryczki chilli, natka pietruszki, czubryca, (a tak naprawdę to to, co ci się podoba)
- łyżka oleju
- tarty parmezan w charakterze toppingu

Na łyżce oleju podsmaż cebulę pokrojoną w piórka, dodaj zgnieciony i posiekany czosnek. Pieczarki, marchew, seler zetrzyj na tarce jarzynowej. Wrzuć na patelnię pieczarki, przykryj i podduś. Potem dorzuć resztę warzyw i dwie pokruszone papryczki, posól solą ziołową i jeszcze trochę podduś aż warzywa zmiękną. W razie konieczności podlej odrobiną wody, a później ją odparuj. Jak trochę przestygnie, sypnij natką pietruszki.

Filet rozłóż, poobcinaj nierówne kawałki, zetnij piętrzące się wzgórza. Przykryj indyka folią spożywczą i porządnie rozbij. Ogólnie - im cieniej, tym lepiej. Posól solą ziołową, posyp ostrą papryką. Pozostałe skrawki indyka pokrój w drobną kosteczkę, wymieszaj (surowe!) z nadzieniem i wszystko rozłóż na filecie. Zawiń w roladę. Możesz związać, wtedy na pewno się nie rozleci.

Mięso umieść w naczyniu żaroodpornym, podlej rosołem (ehem, u mnie z kostki), posyp po wierzchu czubrycą, solą ziołową. Piecz pod przykryciem (190 *, termoobieg z grzaniem dolnym - ale to mój piekarnik) około 1h 15 min. Podlej ze dwa razy, a na koniec posyp wierzch parmezanem.

Et voila - podawaj pokrojone w plastry, najlepiej z ryżem z natką pietruszki i sałatą z jogurtem. Żurawina, śliwki czy gruszki w occie mile widziane Rolada trochę się rozpada (zwłaszcza jak się jej nie omota), ale dzięki warzywnemu nadzieniu jest wilgotna, miękka i dość wyrazista w smaku.



Schaboszczaki z żurawiną

Ingrediencje

- kotlety schabowe (ilość dopasowana do potrzeb, ja miałam 4)
- żurawina (tyle łyżek, ile kotletów, a nawet więcej)
- jabłka (ilość wedle uznania, miałam 2)
- czosnek (dałam 3 ząbki)
- trochę octu balsamicznego

- sól ziołowa
- przyprawa do gyrosa
- ostra papryka
- majeranek
- pół szklanki - szklanka rosołku (miałam z kostki)

Wykonanie

Kotlety schabowe rozbić przez folię spożywczą na cienkie placki. Posypać solą i przyprawą do gyrosa, odstawić na trochę do lodówki. Żurawinę wymieszać w miseczce z wyciśniętym czosnkiem i octem balsamicznym. Jabłka obrać, pokroić w ósemki.

Każdy kotlet oprószyć papryką, na środku położyć łyżeczkę żurawiny i ósemkę jabłka, złożyć na pół i spiąć dobrze wykałaczkami. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym zgięciem do dołu (mam małe naczynie, więc stały na sztorc), powtykać między nie pozostałe kawałki jabłka. Posypać majerankiem, zalać rosołkiem.

Piec jakieś 30 min w temperaturze ok. 200 *C, na termoobiegu pod przykryciem z alufolijki.

Podawać z sałatą z kefirem na słodko, z surówką z selera albo z tym, na co akurat masz ochotę.


Kurczak z żurawiną

Ingrediencje:
(na jedną osobę)

- pojedyncza pierś z kurczaka
- kopiasta łyżeczka żurawiny
- pół sporego ząbka czosnku
- kapka octu balsamicznego
- sól ziołowa, ostra papryka, curry
- pół szklanki rosołku/wody

Umyj kurzy biust, przyjrzyj mu się wnikliwie i wytnij w nim głęboką kieszeń. W kieszeń upchnij żurawinę z wyciśniętym czosnkiem i odrobiną octu, zepnij wykałaczką. Obficie posyp przyprawami. Rozgrzej małą patelnię teflonową i szybko obsmaż mięso z dwóch stron (dodatek oleju nie jest wymagany, choć możesz patelnię posmarować), podlej rosołkiem/wodą i duś na niewielkim ogniu pod przykryciem circa about 10-12 minut.

Nawiasem mówiąc, metoda duszenia na patelni sprawdza się doskonale z samą piersią bez nadzienia, z nadzieniem z mozarelli czy innego szpinaku. Tak przygotowane mięso jest bardzo soczyste i delikatne w smaku. Oczywiście kurczak zyska na tym, jeśli posypiesz go przyprawami jakiś czas wcześniej.

Pstrąg z pieca

Ingrediencje:
(na jedną osobę)

- pstrąg (w rozmiarze dopasowanym do apetytu)
- sól
- oregano

Wypatroszonego i oczyszczonego pstrąga obsyp po wierzchu i w środku solą oraz oregano (albo koper, koper też jest ok.), ułóż na folii aluminiowej, dokładnie zawiń. Piecz około 20-30 minut w rozgrzanym piekarniku (ok. 180-200 stopni, polecam termoobieg).
Do tego surówka z kiszonej kapusty alibo coś innego.

Postna kapusta

Ingrediencje:
- pół kilo kiszonej kapusty
- marchewka
- spora garść suszonych grzybów
- duża cebula
- łyżka oleju/oliwy
- trzy duże ząbki czosnku
- kminek, sól, pieprz

Kapustę pociachaj, wrzuć do gara, dorzuć ząbki czosnku w całości zalej zimną wodą i gotuj około godziny. W tym czasie zalej grzyby wrzątkiem i namocz dobrze, cebulę pokrój w półplasterki i podsmaż na łyżce oleju/oliwy. Zetrzyj marchew na dużych oczkach.
Odcedź kapustę, wyrzuć czosnek, wrzuć do kapusty pokrojone, namoczone grzyby, marchew i podsmażoną cebulę. Podlej wodą z grzybów (ale nie za dużo) i duś pod przykryciem na małym ogniu około pół godziny. Dopraw wedle gustu, podduś jeszcze trochę i już

[CinnaMoon]

Post pod postem, ale nie róbmy z tamtego tasiemca

Kilka pomysłów na banalne sałatki

Mało wykwintna sałata z mało wykwintnym dressingiem

Ingrediencje
(dla jednej osoby)

- sałata lodowa, najlepiej ze środka główki (wierzchnie liście ocal do kanapek), w ilości takiej, jak masz zamiar zjeść;
- garść mieszanych kiełków;
- pestki słonecznika lub dyni;
- kefir;
- coś, czym posłodzisz to wszystko (serio, słodzik, trochę cukru, miód).

Wykonanie:
Sałatę potnij na cienkie paski, umieść w misce (większej niż mniejszej, bo potem ciężko wymieszać); posyp kiełkami i pestkami. Odlej tyle kefiru ile (na oko) zamierzasz użyć i osłodź. Polej sałatę i dokładnie wymieszaj. Możesz wcisnąć trochę soku z cytryny, ale ja jestem słodkolubna.

Śmieciowa sałatka "przegląd tygodnia"

Idea jest taka, zaglądasz do lodówki i wykopujesz stamtąd wszystko, co wpadnie Ci w łapę i czego nie zauważyłaś w chwili, w której się wprowadzałaś. Jadalne warzywa, tak w skrócie.

Ingrediencje
(dla jednej osoby, czyli moje boje z lodówką)

- sałata lodowa (jak wyżej, składnik nie jest niezbędny, acz jakaś sałata się przyda, no ostatecznie cykoria albo kapusta pekińska);
- pomidor;
- ogórek kiszony;
- surowa pieczarka;
- kilka rzodkiewek;
- mieszane kiełki;
- w wersji de luxe ("zostało po rodzinie") - groszek konserwowy (który nie jest polecany na redukcji), surowy kalafiorek albo brokuł (fajnie chrupie).
Dressing:
- pół twarożku domowego wymieszanego z kefirem
lub
- serek wiejski lekki albo i nie;
- sól, pieprz, zioła do smaku.

Wykonanie:
Przejdź spontaniczną mutację w morderczego siepacza i potnij te wszystkie warzywa. Z pomidorów wywal pestki (wyfiletuj je znaczy), pieczarkę obierz ze skórki i potnij na półplasterki, resztę jak ci wygodnie. Wrzuć do sporej michy (sałata się stroszy, a całość wydaje się samodzielnie mnożyć), zalej dressingiem i dopraw wedle gustu.

Jak mnie najdzie na wersję hardcorową, zamiast ogórka kiszonego daję konserwowego z chilli i wkruszam jedną mikropapryczkę - ale do tego trzeba mieć gębę z azbestu

Seler - mordoklejka

No dobra, przyznaję się, lubię na słodko. Zwłaszcza selera. I używam słodzika. W płynie.

Ingrediencje:
- kawał bulwy selera (bulwa to piękne słowo);
- kiełki pszenicy;
- kilka pistacji (jak masz solone, nie przejmuj się);
- owoc - pół brzoskwini, plaster ananasa, kilka winogron, kawałek gruszki albo jeszcze coś innego (ale uprzedzam, ze z jagodami nie próbowałam i nie mam zamiaru...);
- kefir + coś do posłodzenia.

Wykonanie:
Obierz selera (wiem, ze jest brzydki i włochaty), zetrzyj gada na tarce jarzynowej. Mało fajne zajęcie, ale trudno. Dodaj kiełki i posiekane pistacje oraz pokrojony w drobną kostkę owoc. Zalej kefirem (seler jest suchy, więc kefiru sporo wychodzi) i dosłodź do smaku. Wsadź na trochę do lodówki, żeby nabrało wilgoci.
Uwaga na boku: jeśli wolisz miękkie jedzenie (ja uwielbiam to, co stawia opór) to po starciu selera, blanszuj go przez chwilę we wrzątku, a potem odcedź i wystudź. Nie będzie chrupał.

Dobra, na razie tyle, tylko sobie zanotuję, żeby wklepać przepis na rybę po grecku

[diamentowa]

Ciągnie mnie niesamowicie do tego selera. Muszę znaleźć czas i poeksperymentować .

[Ather]

Tak jak obiecałam już w innym wątku, wklejam przepis na sernik.

Składniki:

• 300g Twarogu śmietankowego (do sernika, 3 krotnie mielony, ja wybrałam 6,5%)
• 20 g proszku budyniowego - waniliowy (z dodatkiem truskawek - dr oetkera)
• 10 g suszonego ananasa
• 10 g suszonej papai
• 20 g rodzynek
• 2 jajka
• aromat sernikowy, proszek do pieczenia
• słodzik (wystarczą 3-4 sproszkowane pastylki)

Sposób przygotowania:
Żółtka utrzeć z twarogiem, słodzikiem, proszkiem do pieczenia
Ubić osobno białka.
Bakalie wymieszać z proszkiem budyniowym.
Zmiksować powstałą masę twarogową z bakaliami z budyniem.
Na koniec połączyć delikatnie z ubitą pianą, mieszając łyżką (już nie miksować).

Pieczenie:
Puszystą masę przełożyć do formy (ja użyłam naczynia żaroodpornego). Piec w ok. 170 'C przez 1h.


Wartości odżywcze:
Całość - 380 g po upieczeniu - kaloryczność całości + BTW 44/27/60/664

Wartości na 100 g (prawie 1/4 z formy) sernika BTW 11,5/7,1/15,8/175 kcal


Smacznego

[diamentowa]

Ather bosko wygląda
muszę wypróbować

[asiek14]

Ather dziękuję Nawet jak będę robila w okraglej formie ale z takiej samej proporcji składników to ważył będzie tyle samo Wtedy na 1/4 wychodza mi niecałe 3 wieksze kawałki. Czyli jeden ma w przybliżeniu = 75 kcal To naprawdę niedużo No chyba że coś pomyliłam to mnie popraw ;cmok: Szczególnie z ta waga sernika w innej formie

[Ather]

Napisane przez asiek14

Ather dziękuję Nawet jak będę robila w okraglej formie ale z takiej samej proporcji składników to ważył będzie tyle samo Wtedy na 1/4 wychodza mi niecałe 3 wieksze kawałki. Czyli jeden ma w przybliżeniu = 75 kcal To naprawdę niedużo No chyba że coś pomyliłam to mnie popraw ;cmok: Szczególnie z ta waga sernika w innej formie

hm... nie wiem czy Cię do końca zrozumiałam.
Ja piekłam w okrągłym naczyniu, podzieliłam sernik po upieczeniu na 4 kawałki. W przybliżeniu jeden kawałek (czyli 1/4 sernika) miał 100 g. A to 175 kcal.

[asiek14]

chodziło mi o to czy jak upiekę w innej formie to nie uroścnie mi cięzszy ja zawsze formę (tortownicę) dzięlę na mniej więcej 10-12 kawalków. dlatego sobie tyle kcal wyliczyłam

[Ather]

Napisane przez asiek14

chodziło mi o to czy jak upiekę w innej formie to nie uroścnie mi cięzszy ja zawsze formę (tortownicę) dzięlę na mniej więcej 10-12 kawalków. dlatego sobie tyle kcal wyliczyłam

waga raczej powinna zostać taka sama. Poza tym zawsze możesz zważyć po O ile masz wagę kuchenną.