Mamusie czerwcowe 2016 cz.3

[australia87]

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

[Kociak85]

Ale żeście popisały :P nie idzie Was nadrobić!

Lecę tematami:

woda - dziewczyny, przyzwyczajajcie się do picia dużej ilości. To ważne nie tylko w czasie ciąży, ale przede wszystkim przy karmieniu. Dużo trzeba pić!

nacięcie krocza - również miałam i pamiętam, że jeszcze przed porodem to jak o tym słyszałam, to mi się słabo robiło. A w ogóle tego nie poczułam. Położne robią to na skurczu i naprawdę tego nie czuć (no chyba, że kiepska położna nie wyczuje kiedy skurcz....). Co do gojenia - po tygodniu już w zasadzie nic mi nie dolegało. Często podmywałam i psikałam octinoseptem.

O liściach malin też słyszałam, stosowałam w pierwszej ciąży, u nas nic nie dało - urodziłam tydzień po terminie.

waga i wygląd - ja jakoś gorzej to przechodzę niż w pierwszej ciąży. W pierwszej to wszystko było dla mnie takie cudne - większy brzuch oznaczał, że dzidzia rośnie itd. Ekscytowałam się tym. Teraz nie mogę na siebie patrzeć w lusterku, ale akceptuję to. Jak tylko minie okres połogu to mam zamiar znów zacząć biegać żeby zrzucać zbędne kilogramy.

anuszka, muszę kiedyś wypróbować te placuszki z kaszy manny. Igunia uwielbia racuchy, myślę że takie coś też jej podejdzie

Radena, i jak tam dentysta? Ja byłam w poniedziałek. Strachu miałam co nie miara, a okazało się, że od ostatniej wizyty (a było to w poprzedniej ciąży czyli 2,5 roku temu ) nie mam żadnej dziurki, tylko osad do ściągnięcia.


Co do dziadków i słodyczy - moi są zdania, że zabieram córce dzieciństwo bo jej nie dajemy słodyczy i popularnych "dziecięcych" przysmaków Na szczęście nie mają kontaktu na co dzień, więc nie ma wielkiego problemu. Ale pamiętam, jak mój tata nie mógł się nadziwić, że Iga uwielbia np jeść kefir, jogurt naturalny a nie koniecznie serek bakuś czy inny taki...

[Asiek121]

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

super ! duża już

[ania230]

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Gratulacje i waga super rośnie rośnie, oby tak dalej

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Weronia93

Super odpoczynek sie należy jeszcze w takim towarzystwie

najlepszy przyjaciel

[Asiek121]

Napisane przez ania230

I jak tu nie Kochać

ooo jak super moja też tak potrafi pół dnia leżeć

[Weronia93]

Dzisiaj na obiad panierowany kurczaczek oraz cukinia zapiekana w piekarniku z pieczarkami i cebula w sosie serowym a na 17 do kina na planeta singli oczywiście bilety z orange bo ostatnio płaciliśmy za 2 bilety 60zl masakra jakieś siedzenia VIP, a teraz 2 bilety za 17 zł

Zgaga mnie dopadła a precz a precz !!!!

[Asiek121]

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

[Asiek121]

Napisane przez Weronia93

Dzisiaj na obiad panierowany kurczaczek oraz cukinia zapiekana w piekarniku z pieczarkami i cebula w sosie serowym a na 17 do kina na planeta singli oczywiście bilety z orange bo ostatnio płaciliśmy za 2 bilety 60zl masakra jakieś siedzenia VIP, a teraz 2 bilety za 17 zł

Zgaga mnie dopadła a precz a precz !!!!

oo zjadłabym cukinie

[olinka012]

Witajcie

Trzymam kciuki za wizyty! Moja córka ogromnie poprawiła mi humor. Zgubiłam mój kolczyk a ona po 2 tyg go znalazła! Ucieszyłam się jak dziecko!

Fiazo współczuję ospy i zastanawiam się czy Ola zalapie czy uda mi się w ciąży być bez ....

W lipcu Ola miała podejrzenie ospy poronnej ( wersja lzejsza) i do końca nie wiadomo czy to rzeczywiście byla ospa

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

Mi juz dawno wyszedl.

[Cierpliwosc]

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Toż to juz prawie kilogram wow Super ze malutka zdrowa

Napisane przez Kociak85

Ale żeście popisały :P nie idzie Was nadrobić!

Lecę tematami:

woda - dziewczyny, przyzwyczajajcie się do picia dużej ilości. To ważne nie tylko w czasie ciąży, ale przede wszystkim przy karmieniu. Dużo trzeba pić!

nacięcie krocza - również miałam i pamiętam, że jeszcze przed porodem to jak o tym słyszałam, to mi się słabo robiło. A w ogóle tego nie poczułam. Położne robią to na skurczu i naprawdę tego nie czuć (no chyba, że kiepska położna nie wyczuje kiedy skurcz....). Co do gojenia - po tygodniu już w zasadzie nic mi nie dolegało. Często podmywałam i psikałam octinoseptem.

O liściach malin też słyszałam, stosowałam w pierwszej ciąży, u nas nic nie dało - urodziłam tydzień po terminie.

waga i wygląd - ja jakoś gorzej to przechodzę niż w pierwszej ciąży. W pierwszej to wszystko było dla mnie takie cudne - większy brzuch oznaczał, że dzidzia rośnie itd. Ekscytowałam się tym. Teraz nie mogę na siebie patrzeć w lusterku, ale akceptuję to. Jak tylko minie okres połogu to mam zamiar znów zacząć biegać żeby zrzucać zbędne kilogramy.

anuszka, muszę kiedyś wypróbować te placuszki z kaszy manny. Igunia uwielbia racuchy, myślę że takie coś też jej podejdzie

Radena, i jak tam dentysta? Ja byłam w poniedziałek. Strachu miałam co nie miara, a okazało się, że od ostatniej wizyty (a było to w poprzedniej ciąży czyli 2,5 roku temu ) nie mam żadnej dziurki, tylko osad do ściągnięcia.


Co do dziadków i słodyczy - moi są zdania, że zabieram córce dzieciństwo bo jej nie dajemy słodyczy i popularnych "dziecięcych" przysmaków Na szczęście nie mają kontaktu na co dzień, więc nie ma wielkiego problemu. Ale pamiętam, jak mój tata nie mógł się nadziwić, że Iga uwielbia np jeść kefir, jogurt naturalny a nie koniecznie serek bakuś czy inny taki...

Skądś znam te teksty
Dwie rzeczy nam się udało utrzymać: Sara pije wodę (soczkiw zasadzie tylko jak jej teściowa kupi albo jak mamy tłoczony) i je jogurty naturalne bez mleka w proszku (jak kiedyś dostała z owocami to stwierdziła, że tam są brudy i nie chciała, danonki widzi tylko w sklepie )

[olinka012]

Napisane przez Kociak85

Co do dziadków i słodyczy - moi są zdania, że zabieram córce dzieciństwo bo jej nie dajemy słodyczy i popularnych "dziecięcych" przysmaków Na szczęście nie mają kontaktu na co dzień, więc nie ma wielkiego problemu. Ale pamiętam, jak mój tata nie mógł się nadziwić, że Iga uwielbia np jeść kefir, jogurt naturalny a nie koniecznie serek bakuś czy inny taki...

U nas ciągle walka o to. Ola uwielbia j.naturalne i twaróg a dziadkowie twierdzą że krzywdzimy tym dziecko ale TO NASZE DZIECKO i nie pozwalamy wejść sobie na głowę

Noi WODA sok raz na ruski rok

[Weronia93]

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

Piękny nrzusio podpinam sie pod pytanie bo zawsze miałam dziurę jak Berlin hehe a teraz mogę dotknąć dna hehe i chyba tez robi mi sie wypukłe chociaż bym nie chciała bardzo ja nawet nie potrafię wsadzić palca do pompka jakoś mnie odrzuca i skręca dziwne uczucie

[Madzia9999]

Napisane przez soffinka

Witam mamusie
Ja tez juz od 7 na nogach byłam w laboratorium a w drodze powrotnej kupiłam co nie co mojemu przystojniakowi
Załącznik 6223903

Na śniadanie ryż z jabłkiem

O Jaaa ale słodkie ciuszki! Nie wiem czy nie wejdziemy w deal, ze bedziesz mi kupowała w tym swoim lumpku ciuszki dla dziewczynki i jak juz będziesz w EKU to podajdę po nie Pozytywnie zazdroszczę takiego fajnego ciuszka

Napisane przez soffinka

Powinnaś jak najcześciej bawić sie z nią rożnymi masami
Np masa silna albo świetna jest masa z maki ziemniaczanej i balsamu do ciała zabarw farba i bedzie zabawa

Jakie fajne inspiracje na zabaw Czekam z niecrpliwością aż bloga założysz Z pewnością będę chciała czerpać od Ciebie inspirację

Napisane przez anuszka1984

Zuzia na szczęście nigdy się poważnie nie zakrztusiła. Zdarzało się, że zaczęła kaszleć, ale sama potrafiła wszystko pięknie odkrztuszać. Zawsze byłam w pogotowiu, ale nigdy nie musiała interweniować. Najważniejsze to to żeby nie dawać dziecku kawałków prosto do buźki. One muszą sobie same odgryzać. To niesamowite jak szybko się uczą.
U nas na szczęście dziadkowie w ogóle nie interweniują w wychowanie. Znają zasadę, że Zuzia nie jada zwykłych słodyczy i stosują się do niej. Poza tym dużą frajdę sprawia im jak wnuczka pięknie je obiad zrobiony przez nich, więc nie muszą już jej wciskać słodyczy

Suuper dziadkowie Poza tym jak piszesz cieszą się, że je obiad u nich ładnie więc nie mają już potrzeby wciskania jej słodyczy!

Napisane przez anuszka1984

A to mój dzisiejszy brzuch Dziś zaczynam 26 tc. Przy okazji prezentacja rurek ciążowych z h&m upolowanych ostatnio w sh

Anuszka suuper te rurki Wiesz ja podobne z nowej kolekcji w H&M mierzyłam ale cena 149zł nie kupiłam finalnie :P
Ślicznie wyglądasz

Napisane przez LaLaRe87

anuszka, śliczny i kształtny brzunio świetne spodnie, u mnie w sh same duże rozmiary, ale legginsy upolowałam a spodnie z h&m na promocjach mi się udałosą super,tylko od tej gumy/materiały swędzi mnie trochę skóra jakaś wrażliwsza jest teraz

Ja też zauważylam uwrażliwienie skory na brzuchu jak coś mi do niej ścisło przylega np rajtki ciązowe

Napisane przez ania230

I jak tu nie Kochać

Ania u mnie kakao prawdziwe chyba odkąd pamiętam Zawsze to z wiatrakiem na opakowaniu i odrobina brązowego cukru

Napisane przez Weronia93

Dzisiaj na obiad panierowany kurczaczek oraz cukinia zapiekana w piekarniku z pieczarkami i cebula w sosie serowym a na 17 do kina na planeta singli oczywiście bilety z orange bo ostatnio płaciliśmy za 2 bilety 60zl masakra jakieś siedzenia VIP, a teraz 2 bilety za 17 zł

Zgaga mnie dopadła a precz a precz !!!!

Mleko na zgagę, najlepiej takie prosto z lodówki

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

U mnie pępek dalej na swoim miejscu, a brzuch powoli coraz większy

[australia87]

Napisane przez Cierpliwosc

Toż to juz prawie kilogram wow Super ze malutka zdrowa

No ja też właśnie jestem pod wrażeniem, że to już prawie kilogram! Niesamowite, przecież to niedawno kropeczka na ekranie była

Też mi pępek wychodzi, śmieszne to

Anuszka, proszę o wpisanie wizyty 21.03

[kiara92]

Napisane przez ania230

I jak tu nie Kochać

Ale słodziak z niego!

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Super! Już prawie kilogramowa panienka

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

Mi też zaczął już wychodzić

[Paula_ck]

Napisane przez soffinka

Witam mamusie
Ja tez juz od 7 na nogach byłam w laboratorium a w drodze powrotnej kupiłam co nie co mojemu przystojniakowi

Super ubranka

Napisane przez anuszka1984

A to mój dzisiejszy brzuch Dziś zaczynam 26 tc. Przy okazji prezentacja rurek ciążowych z h&m upolowanych ostatnio w sh

Piękny brzuszek i fajne te rurki Ja też mam podobne, kupiłam w h&m nie tak tanio ale chodzę w nich cały czas. Tylko jak długo je noszę albo po jedzeniu gumka u góry mnie trochę uciska więc opuszczam na dół i wtedy jest ok

Napisane przez Weronia93

Witam sie z rana byłam u kardiologa mam tam coś nie tak z sercem ale nic podobno nie pokojacego muszę iść na założenie holtera 7.03 super prawie na dzień kobiet wrrr
Dzisiaj na śniadanie wczorajsze drożdżówki co robiłam z ciasta francuskiego z budyniem i jagodami pycha tylko ze miałam fioletowe zeby wrrr hehe

Mmm, drożdżówki z jagodami

Napisane przez ania230

Madziu robisz z takiego prawdziwego kakao a nie gotowe rozpuszczalne ?

Ja piję codziennie wieczorem kakao takie prawdziwe z mlekiem i pół łyżeczki cukru daje. Od razu usypiam po takim i wydaje mi się że lepiej mi się śpi

Napisane przez kiara92

Hej
Miałam jechać rano do laboratorium, ale wstałam z bólem głowy i gardła oraz katarem, więc zrezygnowałam. Wzięłam rutinoscorbin, prenalen, posiedzę dzisiaj w domu i mam nadzieję, że przejdzie.

Kiara zdrówka życzę Oby szybko przeszło.

Napisane przez ania230

I jak tu nie Kochać

Cudny ten twój kocur I jak fajnie że grzeje

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Super że wszystko dobrze po wizycie Pięknie rośnie Twoja kruszynka

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

Piękny brzuszek To raczej normalne że wychodzi już. Mój też już taki dziwny się zrobił.

A wam też tak z piersi leci? Ja codziennie się budzę z plamami na koszulce. Niby nie jakieś duże ale codziennie tak mam. W ciągu dnia też bo mam ślady na staniku.
Dzisiaj odwiedziła mnie moja kochana babcia Przegadałyśmy kilka dobrych godzin i teraz dopiero pojechała. Strasznie się cieszę że do mnie przyjechała bo jak się mały urodzi to nie będziemy pewnie często tam do niej jeździć bo kawałek ode mnie mieszka.
No i wybieram się dzisiaj na warsztaty bezpieczny maluch. Zobaczymy co ciekawego będzie Radena nie wybierasz się czasem?

[Radena]

Napisane przez soffinka

Proste zabawy sa najlepsze a i jeszcze jedna zasade wyznaje - dziecko brudne to dziecko szczesliwe

Mam bzika na punkcie sensoryki
Zmysły zmysły zmysly
Jak Ignaś podrośnie do siedzącego szkraba zaczynam pisać bloga z zabawami

Jak napiszesz to będę stałą czytelniczka Ja już mam wielkie plany co będziemy z Basią robić. Na pewno nie będziemy się nudzić ;-)

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

O ja Cię, Twoja Corunia 2 razy większa od mojej .Tzn może już mój Basik trochę urósł,ale jak nie pójdę na usg prywatnie to się nie dowiem

Napisane przez Kociak85

Ale żeście popisały :P nie idzie Was nadrobić!

Lecę tematami:

woda - dziewczyny, przyzwyczajajcie się do picia dużej ilości. To ważne nie tylko w czasie ciąży, ale przede wszystkim przy karmieniu. Dużo trzeba pić!

nacięcie krocza - również miałam i pamiętam, że jeszcze przed porodem to jak o tym słyszałam, to mi się słabo robiło. A w ogóle tego nie poczułam. Położne robią to na skurczu i naprawdę tego nie czuć (no chyba, że kiepska położna nie wyczuje kiedy skurcz....). Co do gojenia - po tygodniu już w zasadzie nic mi nie dolegało. Często podmywałam i psikałam octinoseptem.

O liściach malin też słyszałam, stosowałam w pierwszej ciąży, u nas nic nie dało - urodziłam tydzień po terminie.

waga i wygląd - ja jakoś gorzej to przechodzę niż w pierwszej ciąży. W pierwszej to wszystko było dla mnie takie cudne - większy brzuch oznaczał, że dzidzia rośnie itd. Ekscytowałam się tym. Teraz nie mogę na siebie patrzeć w lusterku, ale akceptuję to. Jak tylko minie okres połogu to mam zamiar znów zacząć biegać żeby zrzucać zbędne kilogramy.

anuszka, muszę kiedyś wypróbować te placuszki z kaszy manny. Igunia uwielbia racuchy, myślę że takie coś też jej podejdzie

Radena, i jak tam dentysta? Ja byłam w poniedziałek. Strachu miałam co nie miara, a okazało się, że od ostatniej wizyty (a było to w poprzedniej ciąży czyli 2,5 roku temu ) nie mam żadnej dziurki, tylko osad do ściągnięcia.


Co do dziadków i słodyczy - moi są zdania, że zabieram córce dzieciństwo bo jej nie dajemy słodyczy i popularnych "dziecięcych" przysmaków Na szczęście nie mają kontaktu na co dzień, więc nie ma wielkiego problemu. Ale pamiętam, jak mój tata nie mógł się nadziwić, że Iga uwielbia np jeść kefir, jogurt naturalny a nie koniecznie serek bakuś czy inny taki...

Byłam u tego dentysty, wróciłam. Znów było ok ząb wygląda jak nowy, ale niestety jakby zaczął boleć to kanałowe mnie czeka. Póki co jednak jestem dobrej myśli

Ja już po obiadku, zrobiłam kotlety słoneczne, 15 minut roboty plus warzywka na patelnię. Szybki, leniuszkowy obiad

[motylek1984]

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Super, jaka już dużutka :-D

[ania230]

Napisane przez Weronia93

Dzisiaj na obiad panierowany kurczaczek oraz cukinia zapiekana w piekarniku z pieczarkami i cebula w sosie serowym a na 17 do kina na planeta singli oczywiście bilety z orange bo ostatnio płaciliśmy za 2 bilety 60zl masakra jakieś siedzenia VIP, a teraz 2 bilety za 17 zł

Zgaga mnie dopadła a precz a precz !!!!

My dzisiaj kino o 19.30 i za bilety płaciliśmy 30 zł 2 sztuki i również Planeta Singli . A na obiad łazanki z wczoraj plus zrobiłam galaretki z owocami i do tego będzie bita śmietana na podwieczorek

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

Mi też zaczyna powoli wychodzić i spokojnie wróci na swoje miejsce i będzie taki sam.

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez Madzia9999

Ania u mnie kakao prawdziwe chyba odkąd pamiętam Zawsze to z wiatrakiem na opakowaniu i odrobina brązowego cukru

U mnie identycznie

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez kiara92

Ale słodziak z niego!

Dziękuje , ja mówię że to mój synuś futrzany

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez Paula_ck

Ja piję codziennie wieczorem kakao takie prawdziwe z mlekiem i pół łyżeczki cukru daje. Od razu usypiam po takim i wydaje mi się że lepiej mi się śpi


Cudny ten twój kocur I jak fajnie że grzeje



A wam też tak z piersi leci? Ja codziennie się budzę z plamami na koszulce. Niby nie jakieś duże ale codziennie tak mam. W ciągu dnia też bo mam ślady na staniku.

kocur moja miłość

Kakao czytałam że można 2-3 w tygodniu w ciąży ale pewnie tyle ludzi ile opinii

Nic takiego u mnie nie występuje.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez Radena

Ja już po obiadku, zrobiłam kotlety słoneczne, 15 minut roboty plus warzywka na patelnię. Szybki, leniuszkowy obiad

jakie kotlety? słoneczne cóż to jest

[Radena]

Napisane przez ania230

jakie kotlety? słoneczne cóż to jest

Piersi z kurczaka pokrojone w kostkę, do tego ser, majonez,jajka,mąka ziemniaczana,przyprawić,d okładnie wymieszać i na patelnię zastanawiam się,czy wersja z rybą też by nie była dobra

[Paula_ck]

Napisane przez ania230

Kakao czytałam że można 2-3 w tygodniu w ciąży ale pewnie tyle ludzi ile opinii

Dzięki Ania za informację Faktycznie doczytałam że kakao może powodować alergie u dziecka i żeby nie pić go za dużo więc najwyżej ograniczę do kilku w tygodniu.

[K_a_s_i_a_86]

Napisane przez soffinka

Witam mamusie
Ja tez juz od 7 na nogach byłam w laboratorium a w drodze powrotnej kupiłam co nie co mojemu przystojniakowi
Załącznik 6223903



Na śniadanie ryż z jabłkiem

Cudne

Napisane przez anuszka1984

A to mój dzisiejszy brzuch Dziś zaczynam 26 tc. Przy okazji prezentacja rurek ciążowych z h&m upolowanych ostatnio w sh

Świetnie wyglądasz

Napisane przez soffinka

Proste zabawy sa najlepsze a i jeszcze jedna zasade wyznaje - dziecko brudne to dziecko szczesliwe

Mam bzika na punkcie sensoryki
Zmysły zmysły zmysly
Jak Ignaś podrośnie do siedzącego szkraba zaczynam pisać bloga z zabawami

Tego bloga to pewnie będzie większośc czerwcówek czytac. Dzieci jeszcze nie mam ale też mam zamiar wymyślac mojej małej kreatywne zabawy

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Te nasze kruszynki już coraz większe. Za wizytę

Napisane przez Asiek121

Jutro zaczynam 6 miesiąc, i wydaje mi sie , że zaczyna mi wychodzić pępek, to nie za wcześnie ? :P i czy po porodzie będzie normalny ?

U mnie też już wyszedł


Byłam rano w luxmedzie, zaniosłam mocz na badanie i krew oddałam. Wyniki dziś wieczorem tylko na posiew trzeba 3 dni czekac.
Obiad ugotowany krem z pora i spaghetti, nie wykorzystałam wczoraj całego sosu do lasagni teraz tylko czekam aż mąż wróci a ślinka mi już cieknie

[ania230]

Napisane przez Radena

Piersi z kurczaka pokrojone w kostkę, do tego ser, majonez,jajka,mąka ziemniaczana,przyprawić,d okładnie wymieszać i na patelnię zastanawiam się,czy wersja z rybą też by nie była dobra

Takie jakby racuszki mięsne

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Paula_ck

Dzięki Ania za informację Faktycznie doczytałam że kakao może powodować alergie u dziecka i żeby nie pić go za dużo więc najwyżej ograniczę do kilku w tygodniu.

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Obiad ugotowany krem z pora i spaghetti, nie wykorzystałam wczoraj całego sosu do lasagni teraz tylko czekam aż mąż wróci a ślinka mi już cieknie

Też czekam na Tż bo ma dziś wolne od drugiej pracy.

[MariaFrancesca]

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Gratulacje, duża już ta Twoja kruszynka.

[Madzia9999]

Australia suuper że dzidziuś tak ładnie rośnie

Tak teraz myślę o tym piciu kakao, ja często piję. Nie codziennie, ale często uwielbiam na śniadanie wypić. I nie syszalam, że powoduje alergię. W ogole nie czytam o jedzeniu w ciązy i nie rozkminiam co wolno a co nie. Nie jem surowego mięsa i jaj, świeże warzywa i owoce dokładnie płukam. Może powinnam czytac wiecej hmm :P Już sama nie wiem.
Dobra wracam do malowania łóżeczka dla Malej Pierwsza warstwa dziś zostanie nałożona.

[CarycaKatharina]

Ja bylam dzis na glukozie i stwierdzam, ze cola jest slodsza.

[Madzia9999]

Napisane przez CarycaKatharina

Ja bylam dzis na glukozie i stwierdzam, ze cola jest slodsza.

Dla mnie tez glukoza nie była tragicznie słodka, co prawda Medicover ma o smaku cytrynowym Dla mnie znacznie gorsze było to siedzenie i czekanie

[Paula_ck]

Napisane przez Madzia9999

Australia suuper że dzidziuś tak ładnie rośnie

Tak teraz myślę o tym piciu kakao, ja często piję. Nie codziennie, ale często uwielbiam na śniadanie wypić. I nie syszalam, że powoduje alergię. W ogole nie czytam o jedzeniu w ciązy i nie rozkminiam co wolno a co nie. Nie jem surowego mięsa i jaj, świeże warzywa i owoce dokładnie płukam. Może powinnam czytac wiecej hmm :P Już sama nie wiem.
Dobra wracam do malowania łóżeczka dla Malej Pierwsza warstwa dziś zostanie nałożona.

Madzia jaką farbę w końcu kupiłaś? My też będziemy malować łóżeczko ale jeszcze go nie dostaliśmy.

[Honcia]

Dzień dobry Mamusie

Nadrobiłam i troszkę postaram się odpisać

Gratuluje zdrowych maluszków i życzę zdrówka starszemu rodzeństwu i siły mamusiom

Waga: u mnie jest w tej chwili +10 nie mam na to najmniejszego wpływu i pewnie jeszcze nastepne 10 przybędzie. Widocznie taka moja uroda

Nacięcie krocza i poród: W poniedziałek kiedy czekałam do lekarza z pomieszczenia gdzie jest aparat do ktg wyszła dziewczyna i lekarz powiedział do niej " No to idziemy rodzić, sala porodowa jest pusta więc niech się pani idzie położyć i zaczynamy" A ona była tak strasznie przerażona, że aż jej wszystkie współczułyśmy.
No i przy tej okazji stwierdziłam, że ja jakaś nienormalna jestem ale porodu się nie boję Jakos to dziecko muszę z siebie wypchać i nie ma co się na zapas nakręcać

Alergie: U mnie w rodzinie nie występują chyba, że na kurz czy coś takiego ale nikt nie ma z tego powodu mega problemów. Bardziej boję się, że mała odziedziczy po ojcu łuszczycę. Jak patrze czasem na jego mękę to uwierzcie, że alergia to mały pikuś

Wózek: Już mamy Używany Jedo Bartatina Alu Plus. Taki jak chciałam i w dobrym stanie. Musze go tylko wyprać i wymienić paski

Spadam zagnieść bułeczki drożdżowe z marmoladą różaną

[Madzia9999]

Napisane przez Paula_ck

Madzia jaką farbę w końcu kupiłaś? My też będziemy malować łóżeczko ale jeszcze go nie dostaliśmy.

https://www.google.pl/search?q=color...LKQtsq9uIbM%3A
Zero smrodku!
Polecam Pędzelkiem poki co maluję, drugą warstwę takim małym walkiem nałożę. Warto poszukać jej w hurtowni z art budowlanymi, bo ja za 27.50zl znalazłam, a w Castoramie ponad 40zl
Puszka 750 ml myślę, że na 2 warstwy starczy