Sierpnióweczki 2016! Część II.

[Piernik Torunski]

Napisane przez slo_nk_o

Ja słabo śpię w nocy, wstaję po kilka razy do wc i często nie śpię połowę nocy, więc po takim śnie to pobudka o 8 to wcześnie dla mnie.

każdy ma swoje potrzeby przecież..

Napisane przez DobraDusza88

Talantea ja dzisiaj również rozpoczęłam 5 miesiąc Także musimy coś postawić na wątku

o koniecznie dziewczyny.. postarajcie się

Napisane przez scoiatael86

Też uwielbiam pierogi! Ostatnio się mamie poskarżyłam że mam ochotę a nie mogę teraz nic robić i nie ulepię sobię to mi kurierem wysłała paczkę! (mieszka 500km ode mnie) Kochana Mamusia

Teraz zamówiłam z kaszą gryczaną i twarogiem

hehe niezła mamusia.. a twarogiem i kaszą też uwielbiam..tylko zawsze brakuje mi w nich takiego mocniejszego smaku

Napisane przez Talantea

Popijemy sobie soczków ....

Teraz sobie siedze i siedze i nagle czuje takie mocne szurniecie z prawej strony, takie naprawde wyrazne gilgotanie
Powiem wam, ze jestem w szoku. Wczesniej to takie lekkie motylki od czasu do czasu, a teraz to było naprawde wyrazne.
Z racji tego, ze maluszek przebywa zwykle na prawej stronie podejrzewam, ze to na pewno on.

Napisane przez asiulek8

Tak, idę na "zywiol". Będę rodziła w małym powiatowym szpitalu.am tam za sobą już jeden poród i jestem zadowolona. Chociaż to raczej zasługa tego że poszło w miarę sprawnie. Ale położną miałam do swojej dyspozycji cały czas. Chociaż jak mąż jest w trakcie cały czas to ta położna nawet jak zajrzy co jakiś czas to już dużo. Ogólnie nie jestem za tym żeby "wynajmowac" sobie swoją prywatną. W mojej rodzinie wszystkie dziewczyny które miały opłacone można powiedzieć że się zawiodły.

tak też myślałam..żeby iść na żywioł.. plus ewentualnego porodu w szpitalu gdzie pracuje mój gin byłby taki , że to daleko od miejsca zamieszkania i nie tak łatwo z odwiedzinami to uniknełabym tabunów, które pewnie sie zwalą jak wybiorę miejscowy.. minus takie, że tam warunki są gorsze.. a drugie dno, że mam w głowie jeszcze opcji cc.. ale to też będzie się wiązało z powyższym wyborem szpitala..

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Idź na glukoze mój teraz tak szaleje że sama siedzę i się śmieje.
Dzwoniłam do TZ mu powiedzieć że znarkotyzowali nam dziecko On się śmieje by się w czekoladę nie zamienił bo go zjemy

Omnomnom czekoladka
Ja w sumie kawę piłam, takze moj maluszek dostał zastrzyk kofeiny

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

To czym Ty olejowalas? Kup olej kokosowy tam będzie tylko jeden składnik

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------



Idź na glukoze mój teraz tak szaleje że sama siedzę i się śmieje.
Dzwoniłam do TZ mu powiedzieć że znarkotyzowali nam dziecko On się śmieje by się w czekoladę nie zamienił bo go zjemy

Ty też już czujesz

[asiulek8]

Napisane przez Piernik Torunski

każdy ma swoje potrzeby przecież..

o koniecznie dziewczyny.. postarajcie się

hehe niezła mamusia.. a twarogiem i kaszą też uwielbiam..tylko zawsze brakuje mi w nich takiego mocniejszego smaku




tak też myślałam..żeby iść na żywioł.. plus ewentualnego porodu w szpitalu gdzie pracuje mój gin byłby taki , że to daleko od miejsca zamieszkania i nie tak łatwo z odwiedzinami to uniknełabym tabunów, które pewnie sie zwalą jak wybiorę miejscowy.. minus takie, że tam warunki są gorsze.. a drugie dno, że mam w głowie jeszcze opcji cc.. ale to też będzie się wiązało z powyższym wyborem szpitala..

Ja właśnie mam blisko ten szpital. Samochodem 5 minut. I akurat to sobie cenię. Mąż może na szybko do domu skoczyć coś przywieźć jak brakuje (np. jak się jedzie do porodu bez walizki z rzeczami dla siebie i torby dla maluszka, haha nie wiem o czym ja myslalam). U mnie w rodzinie jest o tyle spoko, że nikt się sam z siebie nie garnie przyjeżdżać. Przez 2 dni w szpitalu była raz moja mama, ale to dla mnie logiczne ciocia która jest niewiele starsza ode mnie i siostra cioteczna. Obie dzwoniły i pytały czy na pewno mogą przyjechać. Jakbym się nie zgodziła to na pewno by nikt nie odwiedzał. Ale mi to pasowało. Bo akurat mąż w domu to sama nie siedziałam chociaż te kilkadziesiąt minut . No i jeszcze u mnie rodzina jest bardzo zżyta, wszyscy się o siebie martwią i dbają o siebie i kontakty.

[natalia_23]

witam się przy drugim śniadanku, rano zaliczyłam zakupy
Dziś w nocy śniła mi się porodówka siedziałam z jakimś pomieszczeniu, kilka kobiet ze mną i miałyśmy rodzić a zamiast rodzić spałyśmy sobie co chwilę wpadała położna i krzyczała, że mamy rodzić kiedy wyszła dalej spałyśmy

Napisane przez TinkerrBell

Takiej to dobrze

Muszę się Wam pochwalić. Mój niemąż w poniedziałek ma rozmowę o awans jakby go dostał to ja będę mogła sobie później z dzieckiem spędzać czas w domu bez wyrzutów sumienia

Najgorsze jest tylko to, że to jest wielka firma i wszystko się ciągnie jak flaki z olejem...

U mnie podobna sytuacja z tż, ma przejść na lepsze stanowisko tylko jak to realia polskie, przez jakiś czas straci na wypłacie po jakimś czasie będzie mógł się starać o podwyżkę

Napisane przez superhuman

A czy was tez tak bolą sutki? Jak zmarzniecie? Normalnie jak mi tylko troche zimno to tak mnie pieką czy szczypią ze nie moge wytrzymać

oj mnie czasem tak szczypią, ale nie zauważyłam, żeby to było związane z zimnem

Napisane przez Origa

Ja mam duzo mocniejsze i lepsze włosy - nawet moja fryzjerka zauważyła kilka dni temu A paznokcie zrobiły mi się dużo twardsze.

Niestety ból mi nie przechodzi, zamówiłam taksówkę na po 10:00 i jade na IP

a mi bardzo zaczęły rozdwajać się paznokcie
Daj znać czy wszysko ok

Napisane przez grazia0

kropla_deszczu jestem z okolic Zawiercia


Moja gin pracuje w szpitalu Bonifratrów w K-ce co sądzicie o tym szpitalu? Czy zastanawiałyście się już nad szpitalem?

ja mam do Katowic 80 km więc rodzić tam na pewno nie będę. Znam ten szpital jedynie z historii koleżanki ze studiów.... niestety smutka historia

Napisane przez DobraDusza88

oj to z Zawiercia masz kawałek do Katowic Chyba o każdym szpitalu w Katowicach są dobre i złe opinie... o Bonifratrów najsłynniejsza jest chyba historia Lilki (znajdziesz nawet o tym profil na fb). Ale znam też bardzo pozytywne opinie od koleżanek Niestety nie ma reguły.

o właśnie o Lilkę mi chodzi

Napisane przez TinkerrBell

Tak to ja mogę pić glukoze raz e tygodniu
Dostałam glukoze w takim woreczku jak soki dla dzieci o smaku pomarańczowym😍 było bardzo słodkie ale na pusty żołądek i porannym kibelku aż miło było to wypić. Teraz czekam w prywatnym pokoju na wygodnym fotelu te swoje dwie godziny i dostanę kanapkę jak skończą pobierać mi krew. Przy wyjściu muszę się zapytać czy mi rachunku do domu nie wyślą 😜

Mówię do tej pielęgniarki, że miałam taki test ale dawno temu i że obrzydliwa tabletka musujaca a ona to musiało być dawno temu bo już od dawna się tak nie robi. Co wy pijecie? Bo głupio mi się przyznać, że w PL dalej jest ta sama tabletka😕

tak glukozę można pić
ja miałam w płynie albo w proszku nie pamiętam

Napisane przez Piernik Torunski

masz zamiar płacić położnej czy idziesz na "żywioł"? ja też jestem w podobnej sytuacji..

ale lecą tygodnie..kciuki za wizytę


no nieźle.. jak vip normalnie jakiś

ja już mam free.. ulepiłam 60 pierogów, posprzątałam..

też mam dziś pierogi wczoraj wieczorem lepiłam

Napisane przez virginia

Dziewczyny, które już są mamami - co kupujecie maluszkom a co zostawiacie po starszych? Kupujecie nowe wózki, foteliki itp?

u nas wózek i fotelik został po synu. Na pewno trochę ubrań nowych ( syn z końca listopada, więc trochę cieńsze ciuszki potrzebuję) jak będzie dziewczynka to trochę akcentu kobiecego trzeba dokupić Kocyki muszę kupić, łóżeczko mam, kołyskę może pożycze znów od sąsiadki.

Talantea kciuki za wizytę

[noadia]

Dziewczyny czy któraś z Was nie spotkała się z ładną i elegancką sukienką. Chodzi mi o sukienkę, która ładnie pomieści brzuszek ale nie o typową ciążową z infantylną kokardką nad brzuchem czy odcinaną pod biustem. Chciałabym coś fajnego, seksownego żeby pomyśleć fajna sukienka, a nie fajna ciążowa sukienka.

[superhuman]

Napisane przez noadia

Dziewczyny czy któraś z Was nie spotkała się z ładną i elegancką sukienką. Chodzi mi o sukienkę, która ładnie pomieści brzuszek ale nie o typową ciążową z infantylną kokardką nad brzuchem czy odcinaną pod biustem. Chciałabym coś fajnego, seksownego żeby pomyśleć fajna sukienka, a nie fajna ciążowa sukienka.

Hm mama - widziałam super sukienkę sama chciałam zamówić i na stronie happymum jest bardzo duzo fajnych sukienek albo asosImageUploadedByWizaz Forum1456400544.712472.jpg

[natalia_23]

Napisane przez asiulek8

Tak, idę na "zywiol". Będę rodziła w małym powiatowym szpitalu.am tam za sobą już jeden poród i jestem zadowolona. Chociaż to raczej zasługa tego że poszło w miarę sprawnie. Ale położną miałam do swojej dyspozycji cały czas. Chociaż jak mąż jest w trakcie cały czas to ta położna nawet jak zajrzy co jakiś czas to już dużo. Ogólnie nie jestem za tym żeby "wynajmowac" sobie swoją prywatną. W mojej rodzinie wszystkie dziewczyny które miały opłacone można powiedzieć że się zawiodły.









Taaaaak, właśnie mi przypomniałaś że ja też zaczynam 15 tydzień.




Między 24 a 28 tygodniem.

W Polsce jest proszek do rozrobienia. Jak ma się szczęście to móż a trafić na taki o smaku cytrynowym i jest o niebo lepszy. A co do wciskania świeżej cytryny, nie wszędzie pozwalają. Ważne żeby ten proszek dobrze się rozpuścił bo najgorsza jest końcówka z takim zgrzytającym piaskiem między zębami

u mnie włąśnie zabronili cytryny przytkałam nos, żeby nie czuć smaku i duszkiem wypiłam

U mnie w takim razie dziś zaczynam 17t0d czyli 18

Napisane przez TinkerrBell

To czym Ty olejowalas? Kup olej kokosowy tam będzie tylko jeden składnik

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------



Idź na glukoze mój teraz tak szaleje że sama siedzę i się śmieje.
Dzwoniłam do TZ mu powiedzieć że znarkotyzowali nam dziecko On się śmieje by się w czekoladę nie zamienił bo go zjemy

Napisane przez asiulek8

Ja właśnie mam blisko ten szpital. Samochodem 5 minut. I akurat to sobie cenię. Mąż może na szybko do domu skoczyć coś przywieźć jak brakuje (np. jak się jedzie do porodu bez walizki z rzeczami dla siebie i torby dla maluszka, haha nie wiem o czym ja myslalam). U mnie w rodzinie jest o tyle spoko, że nikt się sam z siebie nie garnie przyjeżdżać. Przez 2 dni w szpitalu była raz moja mama, ale to dla mnie logiczne ciocia która jest niewiele starsza ode mnie i siostra cioteczna. Obie dzwoniły i pytały czy na pewno mogą przyjechać. Jakbym się nie zgodziła to na pewno by nikt nie odwiedzał. Ale mi to pasowało. Bo akurat mąż w domu to sama nie siedziałam chociaż te kilkadziesiąt minut . No i jeszcze u mnie rodzina jest bardzo zżyta, wszyscy się o siebie martwią i dbają o siebie i kontakty.

Ja za to zapakowałam się jakbym wprowadzała się do szpitala na miesiąc czy dwa

[kasia_ruda]

Superhuman, mnie bolą! Masakra to jest!

Ja paznokcie mam tak twarde, że ledwo daję radę je obcinać, włosy przestały w ogóle wypadać, ale to mnie nie cieszy, bo mam ich strasznie dużo i wolę jak się naturalnie wymieniają. Plus nowe rosną jak szalone. Ale spoko, akurat po porodzie wypadną wszystkie te, ktore w ciaży nie wypadły. Przerabiałam to już.

Ja badanie glukozy wspominam bardzo spoko, robiłam jako jedna z ostatnich sierpniówek, więc się tyle naczytałam o tym, balam się bardzo, a tu się okazało, że luzik. Cytryny nie dodałam do glukozy, bo właśnie też słyszałam, że może zaburzyć wynik, ale sobie polizałam po wypiciu drinka.

Krefetka akurat oleje są zdrowsze niż 99% kosmetykow dostepnych w sklepach, więc mozesz się od stóp do glów olejować

Od trzech dni (dziś czwarty) mnie nie mdli. Czuję się o niebo lepiej, w końcu się uśmiecham, mam siłę umalować, wczoraj byłam u kosmetyczki na hennie, w końcu czuję się soba. Patrzę w lustro nie mając rzyga na samą siebie

Chyba kupimy wózek. Chcialam czekać jak najdłużej, ale trafiła mi się taka okazja (1/3 ceny mniej za nowy), że nie mam wyjścia

Virginia, ja mam po synku ciuchy i to tyle, że i trojaczki by w nich obleciały, więc to zostawiam. Zostawilam fotelik, bo mieliśmy nowy i bardzo dobry, ale że bliźniaki, to i tak muszę kupić jeszcze jeden. Wózek nowy, bo wiadomo, bliźniaczy.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[TinkerrBell]

Napisane przez noadia

Dziewczyny czy któraś z Was nie spotkała się z ładną i elegancką sukienką. Chodzi mi o sukienkę, która ładnie pomieści brzuszek ale nie o typową ciążową z infantylną kokardką nad brzuchem czy odcinaną pod biustem. Chciałabym coś fajnego, seksownego żeby pomyśleć fajna sukienka, a nie fajna ciążowa sukienka.

A jaki masz rozmiar?

[asiulek8]

Napisane przez noadia

Dziewczyny czy któraś z Was nie spotkała się z ładną i elegancką sukienką. Chodzi mi o sukienkę, która ładnie pomieści brzuszek ale nie o typową ciążową z infantylną kokardką nad brzuchem czy odcinaną pod biustem. Chciałabym coś fajnego, seksownego żeby pomyśleć fajna sukienka, a nie fajna ciążowa sukienka.

Na stronie happy mum. Wpisz sobie w Google sukienki ciążowe. Kilka stron internetowych jest z fajnymi. Miałam kupować na wesele ale jednak nie idziemy

[Talantea]

Napisane przez natalia_23

witam się przy drugim śniadanku, rano zaliczyłam zakupy
Dziś w nocy śniła mi się porodówka siedziałam z jakimś pomieszczeniu, kilka kobiet ze mną i miałyśmy rodzić a zamiast rodzić spałyśmy sobie co chwilę wpadała położna i krzyczała, że mamy rodzić kiedy wyszła dalej spałyśmy

Mi sie śniła winda. Nie lubię wind. Jechałam nią do jakiegos dziwnego miejsca, ktos wcisnął ukryty guzik. Było ze mną pare innych osób których nie rozpoznałam. Sytuacja jak z jakiegoś filmu.

Nic typowo ciązowego mi sie jeszcze nie śniło

[Piernik Torunski]

Napisane przez kasia_ruda

Od trzech dni (dziś czwarty) mnie nie mdli. Czuję się o niebo lepiej, w końcu się uśmiecham, mam siłę umalować, wczoraj byłam u kosmetyczki na hennie, w końcu czuję się soba. Patrzę w lustro nie mając rzyga na samą siebie

Chyba kupimy wózek. Chcialam czekać jak najdłużej, ale trafiła mi się taka okazja (1/3 ceny mniej za nowy), że nie mam wyjścia

Virginia, ja mam po synku ciuchy i to tyle, że i trojaczki by w nich obleciały, więc to zostawiam. Zostawilam fotelik, bo mieliśmy nowy i bardzo dobry, ale że bliźniaki, to i tak muszę kupić jeszcze jeden. Wózek nowy, bo wiadomo, bliźniaczy.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

super, że lepiej z samopoczuciem u Ciebie
pokaż powóz pewnie ten z wczoraj z olx wpadł Ci w oko

[TinkerrBell]

A mi się od jakiegoś czasu nic nie śni😎😎 i dobrze mi z tym

[superhuman]

Napisane przez Talantea

Mi sie śniła winda. Nie lubię wind. Jechałam nią do jakiegos dziwnego miejsca, ktos wcisnął ukryty guzik. Było ze mną pare innych osób których nie rozpoznałam. Sytuacja jak z jakiegoś filmu.

Nic typowo ciązowego mi sie jeszcze nie śniło

Moze naoglądałas sie wczoraj wiadomosci- mówili o prawie śmiercionośnych windach w jakimś bloku gdzies w Polsce ja tez nie lubię wind, ostatnio musiałam pojsc do koleżanki do mieszkania...na 16 pietrze... W starym wieżowcu... Chwile sie wahałam we TZ ze mna był i pwoiedzial ze nawet nie ma mowy o schodach myslalam, ze umrę

[Talantea]

Napisane przez superhuman

Moze naoglądałas sie wczoraj wiadomosci- mówili o prawie śmiercionośnych windach w jakimś bloku gdzies w Polsce ja tez nie lubię wind, ostatnio musiałam pojsc do koleżanki do mieszkania...na 16 pietrze... W starym wieżowcu... Chwile sie wahałam we TZ ze mna był i pwoiedzial ze nawet nie ma mowy o schodach myslalam, ze umrę

Nie oglądam wiadomosci
Ja w jednej z moich prac czesto jezdzilam windami, budynek mial 15 pięter, raz winda sie zatrzymała na półpiętrze i normalnie myslałam, że umrę. Na szczęscie pare minut i znowu jechała.
Dwa, trzy piętra jeszcze ok, ale jak juz wyzej musze jechać to się boje.

[kasia_ruda]

Napisane przez Piernik Torunski

super, że lepiej z samopoczuciem u Ciebie
pokaż powóz pewnie ten z wczoraj z olx wpadł Ci w oko

http://www.bobowozki.com.pl/wozki-bl...ratis-2971.php



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez superhuman

Moze naoglądałas sie wczoraj wiadomosci- mówili o prawie śmiercionośnych windach w jakimś bloku gdzies w Polsce ja tez nie lubię wind, ostatnio musiałam pojsc do koleżanki do mieszkania...na 16 pietrze... W starym wieżowcu... Chwile sie wahałam we TZ ze mna był i pwoiedzial ze nawet nie ma mowy o schodach myslalam, ze umrę

Ja mieszkam na 11. Z rodzicami mieszkaliśmy identycznie, też na 11.i niestety od dzieciaka miałam mega pecha do akcji z windami, bałam się ich strasznie, ale niestety, na 11.się wspinać nie da na codzień.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[slo_nk_o]

Mi się ostatnio śniło, że urodziłam synka. Przebudziłam się, po chwili zasnęłam znów i śniło mi się, że urodziłam dziewczynkę

[Talantea]

Napisane przez slo_nk_o

Mi się ostatnio śniło, że urodziłam synka. Przebudziłam się, po chwili zasnęłam znów i śniło mi się, że urodziłam dziewczynkę

No popatrz, nawet sny nie mogą się zdecydować co ma być

[DobraDusza88]

Napisane przez noadia

Dziewczyny czy któraś z Was nie spotkała się z ładną i elegancką sukienką. Chodzi mi o sukienkę, która ładnie pomieści brzuszek ale nie o typową ciążową z infantylną kokardką nad brzuchem czy odcinaną pod biustem. Chciałabym coś fajnego, seksownego żeby pomyśleć fajna sukienka, a nie fajna ciążowa sukienka.

Trudno o taką sukienkę sama ostatnio szukałam i dział h&m mama w ogóle mnie nie przekonuje... na stronie internetowej jeszcze jakoś te ciuchy wyglądają, ale na żywo... mam od nich jedynie czarne rurki i legginsy i nie wiem czy coś więcej kupię;p w końcu poszłam na normalny dział damski i kupiłam sukienkę w paski. Brzuch się mieści więc jest ok Ale ona nie jest elegancka, raczej z takich na codzień, do kina czy do znajomych

Napisane przez TinkerrBell

A mi się od jakiegoś czasu nic nie śni😎😎 i dobrze mi z tym

Zazdroszczę! Mnie codziennie jakieś głupoty. Ale już na szczęście nie mam snów o poronieniu/plamieniu i tym podobnych...

Ja już trochę ogarnęłam chatę (odkurzanie, mycie podłóg, pranie, czyszczenie stołów i luster). Teraz odpoczywam i za niedługo na drugi spacerek z psiakiem

[noadia]

Napisane przez asiulek8

Na stronie happy mum. Wpisz sobie w Google sukienki ciążowe. Kilka stron internetowych jest z fajnymi. Miałam kupować na wesele ale jednak nie idziemy

Właśnie niezbyt podobają mi się sukienki typowo ciążowe. Happymum odpada, w asos są ładne ale strasznie drogie. Przeglądałam już chyba z 10 sklepów z odzieżą ciążową i nic nie znalazłam. Wszystkie odcinane pod biustem, zaszewki no i te kokardki o których wspominałam...jak u małej dziewczynki. Chodzi mi o coś w tym stylu:

www. idolo.pl/styl-gwiazd/piekna,malgorzata,socha,s tyl,gwiazd,w,ciazy,3,ga,7 452,3.htmlved=0ahUKEwiVh8 Hg8JLLAhWmDZoKHdkHClcQMwg qKA4wDg

www. ofeminin.pl/news-gwiazdy/socha-w-ciazy-seksowny-styl-s613744.html

[natalia_23]

Napisane przez TinkerrBell

A mi się od jakiegoś czasu nic nie śni😎😎 i dobrze mi z tym

Napisane przez superhuman

Moze naoglądałas sie wczoraj wiadomosci- mówili o prawie śmiercionośnych windach w jakimś bloku gdzies w Polsce ja tez nie lubię wind, ostatnio musiałam pojsc do koleżanki do mieszkania...na 16 pietrze... W starym wieżowcu... Chwile sie wahałam we TZ ze mna był i pwoiedzial ze nawet nie ma mowy o schodach myslalam, ze umrę

oj tego nie cierpię - takich starych wind

Napisane przez slo_nk_o

Mi się ostatnio śniło, że urodziłam synka. Przebudziłam się, po chwili zasnęłam znów i śniło mi się, że urodziłam dziewczynkę

na następny raz będą bliźniaki
Za 2 tygodnie mam nadzieje poznać płeć mojego bobo który właśnie szaleje i was pozdrawia

[aniula83]

Napisane przez Piernik Torunski

a ciekawe jak aniula - miała wczoraj wizytę mieć i nic nie pisze...

Dopiero was do konca nadrobiłąm ,bo podczytuje w ratach ,od wczoraj mam meksyk w domu z powodu skręcania mebli dla synka i na razie jest skręcone biurko a kręgosłup mi tak napierdziela że masakra od ciągłego schulania,podnoszenia czegoś i wczoraj skręciłam aż 2 szuflady sama .
Na wizycie wszystko w porządku dzidzia rośnie jak na drożdżach z usg wczoraj wychodziło 16t5d więc dziś końćze 17 tydzień jak dobrze obliczam Dostałam skierowanie na podstawowe badania krew,mocz i powiedzialam lekarzowi o nerce,zapytał ile wypijam w ciągu dnia płynów to mnie opierdzielił bo 1,5 l to wypijam i to nie do końca więc powiedział ze musze wypijać conajmniej 2,5 litra płynów w ciągu dnia ehhhh, poprosiłam go wczoraj o sprawdzenie płci zeby potwierdzić czy to chłopiec ale moje dziecko było wczoraj wstydzioszkiem i lekarz nie dał rady dojrzeć co ma miedzy nóżkami, może na kolejnej wizycie sie uda za 2 tygodnie AAA i szyjka moja łądnie trzyma jk na razie,rozmawiałm z nim też o cesarce jak to jest przy drugim i powiedział ze wykona mi kilka dni wcześniej :P co bardzo mnie cieszy
Buziaczki Wam posyłam

[slo_nk_o]

Napisane przez Talantea

No popatrz, nawet sny nie mogą się zdecydować co ma być

Ciekawość mnie zjada normalnie... może coś w środę będzie widać na wizycie Albo będzie tak, że się długooooo nie dowiem

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez natalia_23

oj tego nie cierpię - takich starych wind


na następny raz będą bliźniaki
Za 2 tygodnie mam nadzieje poznać płeć mojego bobo który właśnie szaleje i was pozdrawia

Ja mam nadzieję poznać w środę, oby za bardzo nie zaciskało nóżek

Napisane przez aniula83

Dopiero was do konca nadrobiłąm ,bo podczytuje w ratach ,od wczoraj mam meksyk w domu z powodu skręcania mebli dla synka i na razie jest skręcone biurko a kręgosłup mi tak napierdziela że masakra od ciągłego schulania,podnoszenia czegoś i wczoraj skręciłam aż 2 szuflady sama .
Na wizycie wszystko w porządku dzidzia rośnie jak na drożdżach z usg wczoraj wychodziło 16t5d więc dziś końćze 17 tydzień jak dobrze obliczam Dostałam skierowanie na podstawowe badania krew,mocz i powiedzialam lekarzowi o nerce,zapytał ile wypijam w ciągu dnia płynów to mnie opierdzielił bo 1,5 l to wypijam i to nie do końca więc powiedział ze musze wypijać conajmniej 2,5 litra płynów w ciągu dnia ehhhh, poprosiłam go wczoraj o sprawdzenie płci zeby potwierdzić czy to chłopiec ale moje dziecko było wczoraj wstydzioszkiem i lekarz nie dał rady dojrzeć co ma miedzy nóżkami, może na kolejnej wizycie sie uda za 2 tygodnie AAA i szyjka moja łądnie trzyma jk na razie,rozmawiałm z nim też o cesarce jak to jest przy drugim i powiedział ze wykona mi kilka dni wcześniej :P co bardzo mnie cieszy
Buziaczki Wam posyłam

Lepiej powoli je składać by nic ci się nie stało. Ja posprzątałam łazienkę i się zmęczyłam jakbym jakiś maraton przeżyła. Najważniejsze, że dzidzia rośnie i jest zdrowa. za szyjke

[kropla_deszczu]

Napisane przez TinkerrBell

Takiej to dobrze

Muszę się Wam pochwalić. Mój niemąż w poniedziałek ma rozmowę o awans jakby go dostał to ja będę mogła sobie później z dzieckiem spędzać czas w domu bez wyrzutów sumienia

za awans

Napisane przez Origa

Dobrze, że Tż wraca Długo zostaje, czy to był jednorazowy wyjazd?

to nowa praca, wyglądać ma tak, że wyjeżdzą na 3tyg, wraca na tydzien lub kilka dni itd. Ale ten pierwszy wyjazd przedłużyli mu do 5 tyg i uważam, że to długo i stęsknionam zostaje na tydzien, i potem znowu jedzie na tydzień, takie są wstępne plany

Napisane przez superhuman

A czy was tez tak bolą sutki? Jak zmarzniecie? Normalnie jak mi tylko troche zimno to tak mnie pieką czy szczypią ze nie moge wytrzymać

mnie ogólnie bolą piersi , w poprzedniej ciąży tak nie miałam

Napisane przez grazia0

kropla_deszczu jestem z okolic Zawiercia

Ja Gliwice, więc kawałek

Napisane przez TinkerrBell

Tak to ja mogę pić glukoze raz e tygodniu
Dostałam glukoze w takim woreczku jak soki dla dzieci o smaku pomarańczowym😍 było bardzo słodkie ale na pusty żołądek i porannym kibelku aż miło było to wypić. Teraz czekam w prywatnym pokoju na wygodnym fotelu te swoje dwie godziny i dostanę kanapkę jak skończą pobierać mi krew. Przy wyjściu muszę się zapytać czy mi rachunku do domu nie wyślą 😜

Mówię do tej pielęgniarki, że miałam taki test ale dawno temu i że obrzydliwa tabletka musujaca a ona to musiało być dawno temu bo już od dawna się tak nie robi. Co wy pijecie? Bo głupio mi się przyznać, że w PL dalej jest ta sama tabletka😕

no takiej to dobrze żeby i u nas tak to wyglądało

Napisane przez scoiatael86

Moja znajoma tam rodziła pół roku temu, a przy wyborze szpitala objeździła chyba wszystkie co są na Śląsku! I też jechali do niego jakieś 30 km. Dla mnie to jest solidna rekomendacja Najlepiej sama pozwiedzaj! Ja się nastawiam na Zabrze. Zobacz sobie też na http://www.gdzierodzic.info/ tam jest sporo informacji i komentarze.

a Ty też z Gliwic jak ja fajnie wiedzieć, że jest tu ktoś z mojego miasta, w poprzedniej ciąży nabliżej miałam dziewczynę z Bytomia. A do jakiego lekarza chodzisz? i czemu nie chcesz rodzić w Gliwicach?

Napisane przez virginia

Dziewczyny, które już są mamami - co kupujecie maluszkom a co zostawiacie po starszych? Kupujecie nowe wózki, foteliki itp?

z racji tego, że teraz najpewniej będzie chłopak, a pierwszą mam córeczkę to z ciuchów pewnie mało co mi się przyda, choć ja na pierwsze kilka miesięcy miałam dużo ciuszków uniwersalnych bo późno poznałam płeć. Wózki zostawiam oba (3w1 i spacerówkę bo mam w uniwersalnych kolorach i kupione nowe więc żal by było sprzedawać, poza tym zadowolona z nich jestem). Fotelik dzidziuś odziedziczy po córce bo mamy maxi cosi i jestem zadowolona z niego. Łóżeczko też mam po córce, bo ta koza mała nie bardzo w nim spać chciała, jak miała 1,5 roku to przeniosła się na większe łózko, bo tak to od roczku spała pół na pół z nami lub w łózeczku, więc zmieniliśmy. Jedynie będę musiała kupić nowy ochraniacz na łóżeczko, jakiś kocyk jeden, i ewentualnie rożek

Napisane przez Talantea

Popijemy sobie soczków ....

Teraz sobie siedze i siedze i nagle czuje takie mocne szurniecie z prawej strony, takie naprawde wyrazne gilgotanie
Powiem wam, ze jestem w szoku. Wczesniej to takie lekkie motylki od czasu do czasu, a teraz to było naprawde wyrazne.
Z racji tego, ze maluszek przebywa zwykle na prawej stronie podejrzewam, ze to na pewno on.

Napisane przez natalia_23

witam się przy drugim śniadanku, rano zaliczyłam zakupy
Dziś w nocy śniła mi się porodówka siedziałam z jakimś pomieszczeniu, kilka kobiet ze mną i miałyśmy rodzić a zamiast rodzić spałyśmy sobie co chwilę wpadała położna i krzyczała, że mamy rodzić kiedy wyszła dalej spałyśmy

Napisane przez kasia_ruda

Chyba kupimy wózek. Chcialam czekać jak najdłużej, ale trafiła mi się taka okazja (1/3 ceny mniej za nowy), że nie mam wyjścia

poka wózio

[Talantea]

Napisane przez kropla_deszczu

to nowa praca, wyglądać ma tak, że wyjeżdzą na 3tyg, wraca na tydzien lub kilka dni itd. Ale ten pierwszy wyjazd przedłużyli mu do 5 tyg i uważam, że to długo i stęsknionam zostaje na tydzien, i potem znowu jedzie na tydzień, takie są wstępne plany

Ja mam gorzej teraz. ponad 2 miesiace nie tyknełam TZta
Nareszcie przylatuje juz w sobote ale bedzie tylko do wtorku

Powiedziałam, ze sie przylepie do niego i nie puszczę.

[scoiatael86]

Napisane przez kropla_deszczu

a Ty też z Gliwic jak ja fajnie wiedzieć, że jest tu ktoś z mojego miasta, w poprzedniej ciąży nabliżej miałam dziewczynę z Bytomia. A do jakiego lekarza chodzisz? i czemu nie chcesz rodzić w Gliwicach?

Gliwice mają bardzo mieszane opinie, a Zabrze nie ja bym chciała jak najbardziej naturalne, bez tych całych farmakologii, i tam właśnie do tego dążą. No i całe centrum jest odnowione 2 lata temu, ładnie tam i przyjemnie. Ja strasznie nie lubię takich zimnych, zielono-szarych (bo już dawno nie zielono-białych!) szpitali.. brrr :P

Do lekarza chodzę do Medicoveru, jestem tak pomiędzy dr Mertą a dr Chumięcką - obie super babki, polecam

[kropla_deszczu]

witam

A ja własnie siedzę nad obiadkiem i średnio mi wchodzi, eh

Postawiłam pranie, muszę je jeszcze rozwiesić, więc plan na dziś wykonany

Coś mnie dzisiaj ciągnie podbrzusze, ale nie ma tragedii, wybieramy się właśnie z córką na spacerek, bo od zeszłego wtorku praktycznie ciągle w domu siedzimy, bo młoda była na antybiotyku.

I wejdę do sklepu po moją zachciankę, czyli chipsy cheetosy serowo-ketchupowe śmieszne jest to, że w poprzedniej ciąży też miałam zachciankę chipsową, ale akurat na zupełnie inne


I mam pytanie do dziewczyn które przyjmują luteinę dopochwowo czy Wam się ta tabletka tak słabo rozpuszcza? bo ja mam ją przepisaną 2 razy dziennie i praktycznie jak mam sobie nową zaaplikować, to okazuje się, że tej z rana np jest jeszcze 3/4 lub połowa. Lekarz mi mówił, że się średnio rozpuszczają, ale żeby aż tak?

Napisane przez slo_nk_o

Mi się ostatnio śniło, że urodziłam synka. Przebudziłam się, po chwili zasnęłam znów i śniło mi się, że urodziłam dziewczynkę

ciekawe macie te sny, mi się nic nie śni

Napisane przez kasia_ruda

http://www.bobowozki.com.pl/wozki-bl...ratis-2971.php

fajny ten wózio

Napisane przez aniula83

Dopiero was do konca nadrobiłąm ,bo podczytuje w ratach ,od wczoraj mam meksyk w domu z powodu skręcania mebli dla synka i na razie jest skręcone biurko a kręgosłup mi tak napierdziela że masakra od ciągłego schulania,podnoszenia czegoś i wczoraj skręciłam aż 2 szuflady sama .
Na wizycie wszystko w porządku dzidzia rośnie jak na drożdżach z usg wczoraj wychodziło 16t5d więc dziś końćze 17 tydzień jak dobrze obliczam Dostałam skierowanie na podstawowe badania krew,mocz i powiedzialam lekarzowi o nerce,zapytał ile wypijam w ciągu dnia płynów to mnie opierdzielił bo 1,5 l to wypijam i to nie do końca więc powiedział ze musze wypijać conajmniej 2,5 litra płynów w ciągu dnia ehhhh, poprosiłam go wczoraj o sprawdzenie płci zeby potwierdzić czy to chłopiec ale moje dziecko było wczoraj wstydzioszkiem i lekarz nie dał rady dojrzeć co ma miedzy nóżkami, może na kolejnej wizycie sie uda za 2 tygodnie AAA i szyjka moja łądnie trzyma jk na razie,rozmawiałm z nim też o cesarce jak to jest przy drugim i powiedział ze wykona mi kilka dni wcześniej :P co bardzo mnie cieszy
Buziaczki Wam posyłam

oszczędzaj się kochana, jednak takie wybryki nie są dla nas teraz najlepsze

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

A mi się od jakiegoś czasu nic nie śni😎😎 i dobrze mi z tym

Napisane przez kasia_ruda

http://www.bobowozki.com.pl/wozki-bl...ratis-2971.php



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------






Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Napisane przez noadia

Właśnie niezbyt podobają mi się sukienki typowo ciążowe. Happymum odpada, w asos są ładne ale strasznie drogie. Przeglądałam już chyba z 10 sklepów z odzieżą ciążową i nic nie znalazłam. Wszystkie odcinane pod biustem, zaszewki no i te kokardki o których wspominałam...jak u małej dziewczynki. Chodzi mi o coś w tym stylu:

www. idolo.pl/styl-gwiazd/piekna,malgorzata,socha,s tyl,gwiazd,w,ciazy,3,ga,7 452,3.htmlved=0ahUKEwiVh8 Hg8JLLAhWmDZoKHdkHClcQMwg qKA4wDg

www. ofeminin.pl/news-gwiazdy/socha-w-ciazy-seksowny-styl-s613744.html

coś źle wkleiłaś bo nie chce mi się otworzyć żadne zdjęcie

Napisane przez aniula83

Dopiero was do konca nadrobiłąm ,bo podczytuje w ratach ,od wczoraj mam meksyk w domu z powodu skręcania mebli dla synka i na razie jest skręcone biurko a kręgosłup mi tak napierdziela że masakra od ciągłego schulania,podnoszenia czegoś i wczoraj skręciłam aż 2 szuflady sama .
Na wizycie wszystko w porządku dzidzia rośnie jak na drożdżach z usg wczoraj wychodziło 16t5d więc dziś końćze 17 tydzień jak dobrze obliczam Dostałam skierowanie na podstawowe badania krew,mocz i powiedzialam lekarzowi o nerce,zapytał ile wypijam w ciągu dnia płynów to mnie opierdzielił bo 1,5 l to wypijam i to nie do końca więc powiedział ze musze wypijać conajmniej 2,5 litra płynów w ciągu dnia ehhhh, poprosiłam go wczoraj o sprawdzenie płci zeby potwierdzić czy to chłopiec ale moje dziecko było wczoraj wstydzioszkiem i lekarz nie dał rady dojrzeć co ma miedzy nóżkami, może na kolejnej wizycie sie uda za 2 tygodnie AAA i szyjka moja łądnie trzyma jk na razie,rozmawiałm z nim też o cesarce jak to jest przy drugim i powiedział ze wykona mi kilka dni wcześniej :P co bardzo mnie cieszy
Buziaczki Wam posyłam

dla malca,że tak ładnie rośnie

[scoiatael86]

Napisane przez kropla_deszczu

I mam pytanie do dziewczyn które przyjmują luteinę dopochwowo czy Wam się ta tabletka tak słabo rozpuszcza? bo ja mam ją przepisaną 2 razy dziennie i praktycznie jak mam sobie nową zaaplikować, to okazuje się, że tej z rana np jest jeszcze 3/4 lub połowa. Lekarz mi mówił, że się średnio rozpuszczają, ale żeby aż tak?

eee czemu ukryte pytanie :P ja teraz przyjmuję 2x dziennie i niestety mi się wyślizguje po kilku godzinach, a większość dnia leżę. Więc coś tam się rozpuści w środku ale nie wszystko. Wizytę mam już w poniedziałek i wtedy będę lekarza pytać o to.