Mamusie kwietniowe - część V :-)

[kejka90]

Napisane przez gosiulka22

A mnie się znowu bardziej podobają rampersy (te pajace bez stopek) albo właśnie takie rampersy/ogrodniczki bawełniane. Szczególnie jakieś fajne duzo z Disneya jest takivh ślicznych tak samo bardziej mi się podobają spodnie dresowe niz te polspiochy :P już wolę skarpetki założyć

No widzisz, co czlowiek to inny gust
Ja mam uczulenie na cokolwiek z Disneya albo jakies dzieciece misie czy ch. wie co jeszcze tez wole spodnie + skarpetki, ale mam male polspiochy wiec chce w szpitalu je wykorzystac bo tak jak Gosiaczek nie bedzie mi szkoda jak zgina

[Linaewen]

Napisane przez kejka90

No widzisz, co czlowiek to inny gust
Ja mam uczulenie na cokolwiek z Disneya albo jakies dzieciece misie czy ch. wie co jeszcze tez wole spodnie + skarpetki, ale mam male polspiochy wiec chce w szpitalu je wykorzystac bo tak jak Gosiaczek nie bedzie mi szkoda jak zgina

Ja akurat z Disneyowskich rzeczy to polowałam na każdego tygrysa jakiego znalazłam I jedną sukienusię z Kubusiem mam. A tak to właściwie głównie body i spodenki, plus pajacyki na noc do spania I głównie takie jakieś spokojne ubranka, co to i starsze dziecko by spokojnie ubrało (gdyby były w większym rozmiarze ), a kilka to bym sama ukradła...

[kropcia007]

Kejka ja tak jak Ty spakowałam body z długim plus -leginsy, spodnie i pajace i body z krótkim. Polspoochow i śpiochów nie mam żadnych. Rampersow mam kilka sztuk ale takich grubszych dresowych i z dzianiny

[kejka90]

Lin maniaczka tygryska z Kubusia? ja bajki lubie ale ciuszkow nie-ee ale nie wykreca mnie jak ktos tak swojego smyka ubiera, u mojego jedynie by mnie denerwowalo wiec mam nadzieje ze prezentowac beda tylko kase i pampersy bo gusta u mnie w rodzinie totalnie odbiegaja od moich

Kropcia ja wlasnie sie zastanawiam czy nie dopakowac takich szarych leginsow sweterkowych, to takie cudneale bez przesady, to tylko szpital

[Linaewen]

Napisane przez kejka90

Lin maniaczka tygryska z Kubusia? ja bajki lubie ale ciuszkow nie-ee ale nie wykreca mnie jak ktos tak swojego smyka ubiera, u mojego jedynie by mnie denerwowalo wiec mam nadzieje ze prezentowac beda tylko kase i pampersy bo gusta u mnie w rodzinie totalnie odbiegaja od moich

Kropcia ja wlasnie sie zastanawiam czy nie dopakowac takich szarych leginsow sweterkowych, to takie cudneale bez przesady, to tylko szpital

Tygrysków wszelakich. Ale nie jest źle, powstrzymałam się przed pajacykiem-przebraniem i szlafoczkiem Znaczy mąż postawił twarde veto, że nie będę tak krzywdzić dziecka, bo to nie lalka, żeby ją przebierać... Co on tam wie Mam komplet 5 body tygryskowych, chyba ze dwa pajace i ze 4 rampersy, także chyba nie jest źle, traumy mieć nie powinna...

[gosiaczek071]

Kur.na mam paciorkowca mam pozytywny wy ik tego gbs

[patulinka94]

Napisane przez gosiaczek071

Kur.na mam paciorkowca mam pozytywny wy ik tego gbs

No to nieciekawie. Da się jeszcze z nim walczyć przed porodem, żeby się co pozbyć?

[kejka90]

Lin mysle ze nie bedzie miala traumy, ewentualnie uleje Ci na tygryska nie no, byle zadne z naszych nie ulewalo zbytnio

Gosiaczek kurde podadza antybiotyk i bedzie okej. Nie martw sie na zapas Jak masz CC to chyba juz 7 marca Ci moze cos przepisac?

[gosiaczek071]

Napisane przez patulinka94

No to nieciekawie. Da się jeszcze z nim walczyć przed porodem, żeby się co pozbyć?

Niby jak najszybciej powinni podać antybiotyk. Oczywiście juz sie naczytałam w necie...ze nawet to grozi śmiercią dziecka...babka miała cc i po 3 tyg dziecko jej zmarło bo nie leczyła tego w ciazy i maluch nie dostał antybiotyku w szpitalu napisałam do gina smsa i wysłałam mu zdjęcie wyników. Jak soe do poniedziałku nie odezwie to bede dzwonic. A jak to oleje to pójdę do rodzinnej po antybiotyk kuzwa znow soe schody zaczynaja.... czemu....

[patulinka94]

Napisane przez gosiaczek071

Niby jak najszybciej powinni podać antybiotyk. Oczywiście juz sie naczytałam w necie...ze nawet to grozi śmiercią dziecka...babka miała cc i po 3 tyg dziecko jej zmarło bo nie leczyła tego w ciazy i maluch nie dostał antybiotyku w szpitalu napisałam do gina smsa i wysłałam mu zdjęcie wyników. Jak soe do poniedziałku nie odezwie to bede dzwonic. A jak to oleje to pójdę do rodzinnej po antybiotyk kuzwa znow soe schody zaczynaja.... czemu....

Wystraszylas mnie...
Kochana musi być dobrze. Mam nadzieje że gin się szybko odezwie i dadzą ci antybiotyk.
I nie czytaj takich głupot, z maluszkiem wszystko na pewno ok
Mi przy pobycie szpitalu też pobierali jakiś wymaz ze względu na ta duza infekcje przy tym krążku Ale odrazu podali w szpitalu dożylnie antybiotyk i później miałam w tabletkach do domu, dziś biorę ostatnia dawkę.

[gosiaczek071]

Napisane przez patulinka94

Wystraszylas mnie...
Kochana musi być dobrze. Mam nadzieje że gin się szybko odezwie i dadzą ci antybiotyk.
I nie czytaj takich głupot, z maluszkiem wszystko na pewno ok
Mi przy pobycie szpitalu też pobierali jakiś wymaz ze względu na ta duza infekcje przy tym krążku Ale odrazu podali w szpitalu dożylnie antybiotyk i później miałam w tabletkach do domu, dziś biorę ostatnia dawkę.

A jak sie nazywa ten antybiotyk...
Moze trisdom zajrzy i mnie uspokoi

[Smarrita]

Napisane przez gosiaczek071

Kur.na mam paciorkowca mam pozytywny wy ik tego gbs

Napisane przez gosiaczek071

Niby jak najszybciej powinni podać antybiotyk. Oczywiście juz sie naczytałam w necie...ze nawet to grozi śmiercią dziecka...babka miała cc i po 3 tyg dziecko jej zmarło bo nie leczyła tego w ciazy i maluch nie dostał antybiotyku w szpitalu napisałam do gina smsa i wysłałam mu zdjęcie wyników. Jak soe do poniedziałku nie odezwie to bede dzwonic. A jak to oleje to pójdę do rodzinnej po antybiotyk kuzwa znow soe schody zaczynaja.... czemu....

Masz CC więc nie przejmuj się, dziecko zaraża się przechodząc przez drogi rodne;p Nie nakręcaj się bo ja zaraz też się nakręce a rodzę SN z wynikiem pozytywnym ;p

[kropcia007]

Napisane przez kejka90

Lin maniaczka tygryska z Kubusia? ja bajki lubie ale ciuszkow nie-ee ale nie wykreca mnie jak ktos tak swojego smyka ubiera, u mojego jedynie by mnie denerwowalo wiec mam nadzieje ze prezentowac beda tylko kase i pampersy bo gusta u mnie w rodzinie totalnie odbiegaja od moich

Kropcia ja wlasnie sie zastanawiam czy nie dopakowac takich szarych leginsow sweterkowych, to takie cudneale bez przesady, to tylko szpital

Ja wzięłam takie co mi ich szkoda nie bedzie i zostawię je w szpitalu niech maja - ja mam dość ciuszków

[gosiaczek071]

Napisane przez Smarrita

Masz CC więc nie przejmuj się, dziecko zaraża się przechodząc przez drogi rodne;p Nie nakręcaj się bo ja zaraz też się nakręce a rodzę SN z wynikiem pozytywnym ;p

No ale tam na forum gazety baba napisała ze miała cc i przy wypisie było ok, a dopiero potem po 3 tyg sie stała tragedia
No dobra juz nic nie pisze

[Smarrita]

Napisane przez gosiaczek071

No ale tam na forum gazety baba napisała ze miała cc i przy wypisie było ok, a dopiero potem po 3 tyg sie stała tragedia
No dobra juz nic nie pisze

wiem, czytałam to.
znajoma mająca też pozytywny gbs rodziła SN i mi mowila ze powinni przed wypisem zbadac CRP dziecku czy coś się nie dzieje. Więc nalegaj na to badanie w szpitalu. Na Twoim miejscu bym się nie stresowała, masz planowaną cesarkę, zapytaj tylko gina czy ci przed podają antybiotyk min 4h od podania powinno minąc z tego co słyszałam i co tu dziewczyny pisały)

[patulinka94]

Gosiaczek teraz w domu biorę ospamox. A co mi dawali w szpitalu to nie wiem. Dodatkowo dopochwowo mam gynalgin.

[gosiulka22]

Napisane przez Linaewen

Ja akurat z Disneyowskich rzeczy to polowałam na każdego tygrysa jakiego znalazłam I jedną sukienusię z Kubusiem mam. A tak to właściwie głównie body i spodenki, plus pajacyki na noc do spania I głównie takie jakieś spokojne ubranka, co to i starsze dziecko by spokojnie ubrało (gdyby były w większym rozmiarze ), a kilka to bym sama ukradła...

Ja tez z Disneya tygryski uwielbiam i myszke Miki mam dwa fajne tygryski. Jeden pajacyk a drugi bluzeczka + spodnie. Siostrzenica miala i wyglądała ekstra ,) chociaż do zdjęcia

[kejka90]

Gosia ta babka musiala miec jakies zakazenie w wodach albo dziecko sie czyms w szpitalu zarazilo. Watpie zeby przez paciorkowca w pipce po CC dziecko sie zarazilo i zmarlo...gdyby tak mialo byc to nie uwazasz ze robiliby nam to badanie wczesniej i czesciej a nie na koniec? spokojnie bo zamartwiajac sie Antonio dostaje zastrzyk zlych hormonow

[gosiaczek071]

Napisane przez Smarrita

wiem, czytałam to.
znajoma mająca też pozytywny gbs rodziła SN i mi mowila ze powinni przed wypisem zbadac CRP dziecku czy coś się nie dzieje. Więc nalegaj na to badanie w szpitalu. Na Twoim miejscu bym się nie stresowała, masz planowaną cesarkę, zapytaj tylko gina czy ci przed podają antybiotyk min 4h od podania powinno minąc z tego co słyszałam i co tu dziewczyny pisały)

No planowana cesarka to raz-ale wody miga mi odejść tak jak to z Hanka było. Ważne, ze znam wynik i mozna działać...ale mimo wszystko wqrwia mnie ze ciagle cos wychodzi co jakis czas...wrrrrrr to na bank bank moja ostatnia ciąża nawet jakby mogła miec jesCze pięcioro dziexi

[tabaska25]

Gosia ja wlasnie wczoraj oddalam wymaz na gbs a lekarz mówil ze jak będzie pozytywny to 4 h przed porodem podają antybiotyk, ale co jesli urodzę szybciej niż mina te 4 godziny? Boje sie, a wynik dopiero za tydzień. Z tego co mi wiadomo to ten paciorkowiec zyje w przewodzie pokarmowym, odbycie, pochwie wiec nie ma różnicy jaki to poród sn czy cc a dziecko moze się zarazić..

[patulinka94]

Jesu dzus jakieś święto czy co???
Mój tz posprzatal, zrobił pyszny obiad A teraz na podwieczorek zrobił mi gofry z owocami i bitą śmietaną
Aż Zosia szaleje z zachwytu

Napisane przez gosiaczek071

No planowana cesarka to raz-ale wody miga mi odejść tak jak to z Hanka było. Ważne, ze znam wynik i mozna działać...ale mimo wszystko wqrwia mnie ze ciagle cos wychodzi co jakis czas...wrrrrrr to na bank bank moja ostatnia ciąża nawet jakby mogła miec jesCze pięcioro dziexi

Będzie dobrze. Musi
I tak jak dziewczyny piszą nie czytaj głupot i nie zamartwiaj się bo Antos wszystko czuje

[danika]

hej

my dzis cały dzien w krakowie...to już nie na moje możliwości, brzuch mnie boli, twardnieje, więzadła ciągną. Ale pokupiliśmy jeszcze jakieś drobiazgi dla małego i córci pudełka na jej szpargały do pokoju

Napisane przez lulka19

Mi bardzo brakuje drinkowania z TŻ albo jak przychodzą święta, urodziny wszyscy sobie popijają %, a ja tak siedzę

za mną już strasznie chodzi winko białe, albo różowe kalifornijskie i wiśniówka z sokiem grejfrutowym - ostatnio kumpele piły a ja się śliniłam

Napisane przez kejka90

Czy body krótki rękaw + pajac to czasem nie będzie za gruby ubiór biorąc pod uwagę, że raczej na oddziale położniczym jest bardzo ciepło a i dziecko przeważnie czymś owinięte?
Jakie Wy macie rozkminy na ten temat? jakie ciuszki zabieracie?

u mnie w szpitalu, jak córę rodziłam, maluchy były ubrane tylko w bodziaki albo kaftaniki i pampersa, zawinięte w takie cienkie rożki. gołe nóżki gorąco było strasznie chociaż to był początek października. NIkt w szlafrokach nie chodził, ja w koszulce na ramiączkach leżałam.
ale czy tak zawsze to nie wiem...polożna pewnie najlepiej ci powie

Napisane przez Kalpana

Co do odwiedzin, to u nas niby też można tylko w takiej specjalnej sali odwiedzin, ale do mnie przychodzili do sali i w sumie nikt się nie czepiał, tym bardziej że leżałam sama (starają się żeby każda pacjentka leżała na oddzielnej sali). W sumie to nie obraziłabym się jakby mógł przychodzić tylko TŻ

fajnie
ja leżałam na 6-osobowej i to był koszmar, 6 kobiet, 6 dzieci...najgorsze dwie noce w moim życiu. i odwiedziny normalnie na sali, do jednej babki przyszedł mąż z takim 10-11 letnim synem. totalne przegięcie. I w tym całym zamieszaniu karmienie, odciąganie, zmiana kroplówek.

na szczęscie teraz jest po remoncie, jedynki i dwójki

Napisane przez lulka19

Czy tylko do mojego szpitala nie bierze się ciuszków? tylko na wyjście trzeba. A tak to rożek, i kocyk.

u mnie nawet tego nie trzeba tylko na wyjście rzeczy i pampersy

Napisane przez kejka90

Lulka..u mnie mogę nie brać...i miałam tak zrobić, alee....połozne powiedziały, że dziecko wtedy wygląda jak taka bidulka co rodziców nie ma

luz, u nas wszystkie tak wyglądają

Napisane przez gosiulka22

Dokładnie ciuch ciuchowi nie równy. Ja tez mam i śpiochy i polspiochy i będę używać. Nie sa tragiczne. Mnie się na małe dziecko bardzo podobają ciuszki z Disneya ale oczywiście bez przesady nie wszystkie i nie w dużych ilościach. Ale juz córce rzadko cos kupuje z postaciami z bajki. Jedynie czasem cos ma z myszka minnie. tak do roku można jeszcze ubierac w takie dzidziusiowe a potem to raczej podobają mi się "dorosle" ubranka

powiedz to mojej córci
ona sama sobie ciuchy wybiera bo inaczej awantury robi, że nie założy bo jej się nie podoba... no i często kupujemy bajkowe, tzn teraz Elza z krainy lodu i kucyki my little pony są na topie no i różowy, czerwony, fioletowy - i o dziwo lubi szary/grafit

Gosiaczek wiem, że się martwisz tym GBS-em ale wiesz, że to co czytasz na forum trzeba brać z dystansem różne zakażenia się zdarzają, ale jeszcze nie słyszałam żeby dziecko przy cc zakaziło się GBS-em. na pewno lekarz ci odpisze

[Kalpana]

Napisane przez danika

fajnie
ja leżałam na 6-osobowej i to był koszmar, 6 kobiet, 6 dzieci...najgorsze dwie noce w moim życiu. i odwiedziny normalnie na sali, do jednej babki przyszedł mąż z takim 10-11 letnim synem. totalne przegięcie. I w tym całym zamieszaniu karmienie, odciąganie, zmiana kroplówek.

na szczęscie teraz jest po remoncie, jedynki i dwójki

U nas są chyba 2 albo 3 osobowe, ale jak się da to kładą każdą oddzielnie. Ja jeszcze miałam o tyle komfortowo, że miałam poród rodzinny i dla kobiet z porodu rodzinnego są 2 sale- pojedyncze i to z kibelkiem i prysznicem zaraz za drzwiami Nie wyobrażam sobie leżeć z kilkoma babkami. Chyba bym całą noc oka nie zmrużyła, bo ciągle by którejś dziecko płakało, wstawała by karmić itd.

Gosia na pewno będzie ok. Gin Ci wszystko wytłumaczy i się uspokoisz. U mnie też ostatnio wszystko idzie nie tak jak trzeba, więc wiem co czujesz.

[gosiaczek071]

Napisane przez tabaska25

Gosia ja wlasnie wczoraj oddalam wymaz na gbs a lekarz mówil ze jak będzie pozytywny to 4 h przed porodem podają antybiotyk, ale co jesli urodzę szybciej niż mina te 4 godziny? Boje sie, a wynik dopiero za tydzień. Z tego co mi wiadomo to ten paciorkowiec zyje w przewodzie pokarmowym, odbycie, pochwie wiec nie ma różnicy jaki to poród sn czy cc a dziecko moze się zarazić..

A masz możliwość sprawdzić wynik online? Ja sobie dopiero dzis przypomniałam o tym, a wynik sprawdziłam na stronie przez podanie nr zlecenia-robie zawsze w diagnostyce i mam i h kartę. Wynik był po 3 dniach z tego co widzę. Moze uda ci sie podejrzeć?

Gin odpisał ze "ok" a jak zapytałam czy nie musze brać antybiotyku to odpisał tylko "nie"
Nie wiem juz...

Kalpana co sie dzieje...

[Trisdom]

Napisane przez gosiaczek071

A masz możliwość sprawdzić wynik online? Ja sobie dopiero dzis przypomniałam o tym, a wynik sprawdziłam na stronie przez podanie nr zlecenia-robie zawsze w diagnostyce i mam i h kartę. Wynik był po 3 dniach z tego co widzę. Moze uda ci sie podejrzeć?

Gin odpisał ze "ok" a jak zapytałam czy nie musze brać antybiotyku to odpisał tylko "nie"
Nie wiem juz...

Kalpana co sie dzieje...

Gosiaczek, bo to znaczy, że masz "kolonizację"- czyli tego sie nie leczy, chyba, że dziecko ma sie rodzić naturalnie i ma styk z Twoimi błonami sluzowymi. Jest tak, jak dziewczyny pisały No stress i sie nie denerwuj na zapas.

Tez musze zwolnic, a sie przy mojej dwulatce nie da niby "tylko" zrobienie kolacji, spacer, zabawa a brzuch sie spina. Do tego hormony mnie dobijaja i awantura wisi w powietrzu.

Jutro robimy urodziny dla angielskojęzycznych znajomych, więc trzeba było cos upiec. Zawsze cos

U mnie ciuszki swoje tylko na wyjście, ewentualnie do "sesji" noworodkowej w szpitalu.
Śpiochy wg mnie są praktyczna, ale powyzej rozmiaru 68 juz ich nie miałam.

[duchaa123]

U nas ubranka w szpitalu daja kaftanik i spiochy , nie bd brala swoich bo w szpitalu moge swoje pogubic a i tak to tylko kilka dni , pozniej w domu bede stroic moja modnisie . Kaftanikow nie akceptuje , spiochy tak nie sa takie zle mam takie fajne slodkie , po domu dsiecko moze tak byc ubrane . Jak gdzies bd jechac to juz cos lepszego i ladniejszego malej zaloze . Zreszta takie male dziecko to czasem kioka razy dziennie trzeba przebrac bo sie uleje niespodziewanie i du..a blada .

Oxytocyna nie chce jej znaczy jedna kroplowke jeszcze zniose ale 3 na pewno nie tyle dostalam rodzac syna i lazilam po scianach ...

Paciorkowiec we wtorek mam wizyte to sie okaze , ale mam przeczucie ze tez mam to cholerstwo ;/

[Smarrita]

Dziwne na mnie oxytocyna nie zrobila wrażenia. Nawet sie lekarz dziwil ze skurcze takie rzadkie i krotkie. Pare godzin wcześniej dostalam jakas konska dawke w zastrzyku czegos nie oxytocyny musialabym sprawdzic czego ale po tym byla jazdaani siedziec ani lezec ani stac lzy w oczach i bexzsilnosc

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

[gosiulka22]

Napisane przez danika

powiedz to mojej córci
ona sama sobie ciuchy wybiera bo inaczej awantury robi, że nie założy bo jej się nie podoba... no i często kupujemy bajkowe, tzn teraz Elza z krainy lodu i kucyki my little pony są na topie no i różowy, czerwony, fioletowy - i o dziwo lubi szary/grafit

heh ja na razie korzystam poki mogę i sama wybieram ciuszki. Moja jeszcze nie w takim wieku żeby coś konkretnego chciała A te kucyki to mi się mega nie podobają. Mam nadzieje ze nigdy nie będę musiała ubran takich kupować Moja to w ogole jak chłopak najlepiej drsy i koszulka. Nie lubi wszelkiego rodzaju sukienek/tunik plaszczykow zadnych opasek czy spinek to masakrę mamy pod tym względem

[justyna_fli]

Nieidealna super ze jesteś! Twój Pawcio urodzi się w moim tp <3

Gosiaczek nie martw się. Przy cc jest bardzo mala szansa że Antoś się zarazi.

Ale się narobiłam dziś. Ale ogarnęliśmy z mężem cala chatę i zaraz wpadają znajomi. Zrobilam kupę żarcia, tylko w cieście wyszedl mi zakalec - nie wiem jakim cudem bo zawsze je robię i wychodzi :| komu sushi?

[lucy111]

Napisane przez gosiulka22

heh ja na razie korzystam poki mogę i sama wybieram ciuszki. Moja jeszcze nie w takim wieku żeby coś konkretnego chciała A te kucyki to mi się mega nie podobają. Mam nadzieje ze nigdy nie będę musiała ubran takich kupować Moja to w ogole jak chłopak najlepiej drsy i koszulka. Nie lubi wszelkiego rodzaju sukienek/tunik plaszczykow zadnych opasek czy spinek to masakrę mamy pod tym względem

Tez nie cierpię bajkowych ubranek typu kucyki, księżniczki itp ale obawiam sie ze kupowanie tych 'cudow" Cię nie ominie poczekaj aż Młoda do przedszkola pójdzie i tam się zacznie moda na coś.




Z synem będzie mniejszy problem pod tym względem ☺

Ja nie cierpię wszechobecnego różu w ciuchach dla dziewczynek ale wiem ze jak będę miała córkę i na przedszkolnym etapie zacznie się sama stylizowac to tego nie unikne ☺

Napisane przez justyna_fli

Nieidealna super ze jesteś! Twój Pawcio urodzi się w moim tp <3

Gosiaczek nie martw się. Przy cc jest bardzo mala szansa że Antoś się zarazi.

Ale się narobiłam dziś. Ale ogarnęliśmy z mężem cala chatę i zaraz wpadają znajomi. Zrobilam kupę żarcia, tylko w cieście wyszedl mi zakalec - nie wiem jakim cudem bo zawsze je robię i wychodzi :| komu sushi?

Ja chce sushi, bo rozumiem ze jest w wersji dla ciężarnej ☺ zjadłabym ale sama nigdy nie robiłam

Napisane przez gosiaczek071

A masz możliwość sprawdzić wynik online? Ja sobie dopiero dzis przypomniałam o tym, a wynik sprawdziłam na stronie przez podanie nr zlecenia-robie zawsze w diagnostyce i mam i h kartę. Wynik był po 3 dniach z tego co widzę. Moze uda ci sie podejrzeć?

Gin odpisał ze "ok" a jak zapytałam czy nie musze brać antybiotyku to odpisał tylko "nie"
Nie wiem juz...

Kalpana co sie dzieje...

Mam nadzieje ze dziewczyny Cię już trochę uspokoiły ☺

Kurde tez się zaczęłam bać tego gbs tym bardziej ze na sn się szykuje ...
7 mam wizytę, nie wiem czy nie ostatnia juz i wtedy będzie pobierał