Mamusie kwietniowe - część V :-)

[GGI]

WITAM
NA SAM WIECZÓR ALE DZIŚ DZIEŃ PRACOWITY BYŁ CO WŁAŚNIE ODCHOROWYWUJE BO BRZUCH BOLI

Napisane przez NieIdealna82

Dzień dobry

Pamiętacie mnie jeszcze ? mam nadzieje że tak

Nie jestem w stanie nadrobić,przeczytałam zaledwie kilka stron
Była moja mama z Niemiec a że zatrzymała sie u nas to nie było czasu na forum.Spędzaliśmy wszyscy fajnie czas,pogaduchy,odwiedziny itd.
Do tego cały czas robiłam jaja z cekinów te ozdobne bo mama brała je do siebie na sprzedaż no i czas mijał.
WIZYTA
Mam już oficjalny termin cięcia na 6 kwietnia
I Paweł to Paweł

Tyle co Was przeczytałam to mogę powiedzieć że też miałam lewatywe (normalne i normalnie sie wszystko odbyło) cewnik (przy pierwszym porodzie bolało,nawet krew była,a przy drugim nawet nie wiedziałam kiedy) no i wenflon bo to norma,a przy CC założyli dren ale na drugi dzien został wyjęty.
Jak wstałam to poszłam z położną pod prysznic i byłam jak nowo narodzona.

To tyle

Czuje sie duża i mi ciężko.W pępku mam 121cm wiec dużo...
Pozdrawiam Was wszystkie,gratuluje udanych wizyt i życzę miłego dzionka

Oczywiście że Cię pamiętamy
Cieszę się że u Was wszystjko ok że synek to synek i że tak miło spędziłaś czas w gronie rodzinnym
Teraz mam nadziję napiszesz ile maleństwo waży.
A termin już ustalony no OMG!!!

Malos no kurka brak odwiedzin Jest to sensowne bo fakt jest to krepujące kiedy po porodzie chcesz wstać nie wiadomo jaka sytuacja czy gdzieś się nie przelało a u sąsiadki pielgrzymka! masz w tym trochę racji. Choć tak jak w moim przypadku jak bede po cc to ja sama powiedziałam że nie chce odwiedzin! ale męza chce mieć przy sobie.

patulinka cudownie że już w domq a mąż no no zaszalał


gosiaczek o kurka i co z tym paciorkowcem teraz? no antybioityk musi być. Nie denerwój się bo to Ci w n iczym niepomoże b edzje dobrze. Ale myślałam że przy cc nie robi się GBS-a nic mi nie mówiła ginka

[NetaC]

Napisane przez kejka90

Neta a po co na KTG ma sie dziecko ruszac? Pierwsze slysze?

Lulka ja tez sie cewnika bojetzn nie tyle boje co jestem swiadoma ze wyciaganie moze bolec.. A czemu zakaz odwiedzin? Bo grypa? Czy caly czas tak jest?

Poli to mnie zszokowalas ta trawka. Dla mnie bezwzglednie nie ma o czym mowic uwazam tak jak Velika

Nie wiem po co. Wiem że ma. Albo może nie ma . Ale się mój nie ruszal potrzsala


kilka razy brzuchem położna a on nic. Potem Pani doktor kazała powtórzyć i nabppwtorce już się ruszal i było ok. Nie wiem ks czego to zależy.

Napisane przez lulka19

Neta a ogolnie jak czujesz ruchy?mi ostatnio na usg ginka powiedziała, że synek mało się rusza. Akurat ssał kciuk i chyba spał Ale tak to ja czuję go non stop, więc nie boję się.

wiesz on mi jeździ po brzuchu. Wkłada nóżki pod zebra. A czasem czuję tak jakby mi coś tak niski pekalo. On musi pukać.
Dziś zrobiłam jak chyba Poli podała w tym artykule. Położyłam rękę i glaskalam wypiol się i czułam go pod ręką przez cały czas.

Napisane przez gosiaczek071

To chyba ci sie z kwasem lub pigułami pomyliło
Poli uważaj co piszesz na wątku, pamiętaj to forum publiczne

Na ktg chyba skurcze pokazuje, a nie ruchy...? Neta cos kręcisz

Samo pokazuje Skorcze Ale jak naciśniesz guzik pokazuje i ruchu.zaznacza je. Może to chodzi o to jak mi serce bije podczas gdy się rusza. Nie wiem :p

[tabaska25]

Gosia ja ten wynik dopiero mam do odbioru w czwartek:/ i nie da rady online go podejrzeć.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

A jeszcze mam do Ciebie pytanie, pobieral Ci wymaz w trakcie brania luteiny dopochwowo?

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

http://m.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod...,241_4682.html

[duchaa123]

Smarrita na mnie oxy tez poczatkowo nie zrobila wrazenia dostalam 3 kroplowki i nic patrzyli sie na mnie jak na wariatke , dopiero jak przebili pecherz polodowy zaczela sie jazda , maly zaczal napierac i dopiero szlo rozwarcie ;p

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Mala sie tak rozpycha , ze mam gulki na brzuchu jak dotykam to zabiera nozke czy raczke to wspaniale uczucie , ale szczerze nie bede tesknila za brzuszkiem ... chce zeby byl juz plaski i nad nim pracowac

[patulinka94]

Napisane przez duchaa123

Mala sie tak rozpycha , ze mam gulki na brzuchu jak dotykam to zabiera nozke czy raczke to wspaniale uczucie , ale szczerze nie bede tesknila za brzuszkiem ... chce zeby byl juz plaski i nad nim pracowac

Moja cały dzień dziś szaleje. Kocham ja z całego serca.
Wstyd się przyznać Ale chciałabym żeby choć na trochę poszła spać. Już mnie cały brzuch boli...

[gosiaczek071]

Tabaska tak. A czy to ma znaczenie? Nie czytałam art bo jestem na apce w wannie
Ja w gabinecie zawsze sie podmywam u niego bo ma bidet

[kopycio]

Napisane przez patulinka94

Moja cały dzień dziś szaleje. Kocham ja z całego serca.
Wstyd się przyznać Ale chciałabym żeby choć na trochę poszła spać. Już mnie cały brzuch boli...

Moj tez szaleje, wypina sie raz z lewej, a raz z prawej strony ale tez tęsknie za moim brzuchem i za spaniem na brzuchu i za normalnym zakładaniem skarpetek


Justyna daj sushi uwielbiam, choć w mojej wersji jest mniej ryżu

Dziewczyny czy Wasze brzuchy tez sa twarde i takie spięte jak stoicie? A jak leżycie to miękkie i widac górki gdzie maluch jest? Ja tak mam i sie zastanawiam czy to normalne..

[patulinka94]

Napisane przez kopycio

Moj tez szaleje, wypina sie raz z lewej, a raz z prawej strony ale tez tęsknie za moim brzuchem i za spaniem na brzuchu i za normalnym zakładaniem skarpetek

Dziewczyny czy Wasze brzuchy tez sa twarde i takie spięte jak stoicie? A jak leżycie to miękkie i widac górki gdzie maluch jest? Ja tak mam i sie zastanawiam czy to normalne..

Niestety ale u mnie ostatnio to normalne. Bardzo często spina mi się brzuch...
Mam nadzieję że chociaż do 36 tc dotrwamy.

[NetaC]

Napisane przez a_g_ata

Gosiaczek super kącik Ci wyszedł <3 jak z żurnalaaaa



Tabaska gratuluje udanej wizyty!!!

Sesja ciążowa
Dzisiaj przyszła koleżanka z aparatem porobić pare fot. Ogolnie moj mąż nie lubi pozować wiec chcialam go namowic doslownie na jedną wspolną fotke gdzie bedzie zblizenie na jego ręce jak trzyma mi brzuch....a on,że nie lubi itp...dobra ja też nie lubie pewnych rzeczy ale bym się poświęciła dla niego.....tak mi się przykro zrobiło, że się popłakałam..makijaż się rozmył i mam dosłownie 5 fot z sesji bo potem już miałam spuchnięte oczy :P
nosz qrdeeee...co za facet...postanowiłam strzelić focha...
a co zrobil moj tż gdy kolezanka wyszła? Zaczął ni z gruchy ni z pietruchy sprzątać w kuchni...
Nie było to normalne "ogarnięcie" tylko dokładne sprzątanie wraz z wyjmowaniem wszystkiego z szafem..myciem słoiczków do przypraw, kawy itp....potem zabrał się za mycie moich kosmetyków...(w sensie opakowań pobrudzonych pudrem czy cieniami)..uwierzycie???? ??

i tak mnie tym nie udobrucha bo nie dość, że nie mam chociaż jednego zdjęcia z nim to jeszcze sama nie mogłam kontynuować sesji bo się rozmazałam....aaaa...i jeszcze ciuchy na Zalando specjalnie zamówiłam do sesji...!!!!gryyyyyyyy... ..

Mój mąż też nie chciał. Zmusilam go no i zdjęcia robił mój tato to się przed tesciem nie buntowal. Potem tylko piwo wziął i powiedział że mi się teraz należy. Ale ogólnie zadowolony po sesji z efektów.

Napisane przez NieIdealna82

No troche mi żal dupe ściska jak pomyśle o tych Waszych sesjach ale nie robiłam takiego czegoś przy poprzednich ciążach i teraz troche nie ten teges by było gdybym zrobiła...

Już z m myśleliśmy i chcemy całej trójce zrobić to będzie sprawiedliwe

LULKA u mnie też nic nie trzeba dla bobasów poza pampersami i chusteczkami.

GOSIACZEK ja też nie wyobrażam sobie żeby mojego M nie było przy mnie jak bede po cięciu...
Po tamtych cc był,podał picie,założył skarpetki,przykrył,odkrył i psychicznie było mi lepiej.Oczywiście ileś godzin to nie trwało i teraz też nie potrwa bo w domu musi ogarną jakieś jedzenie dla dzieciaków i lekcje itd.ale mam świeże wiadomości i mąż będzie mógł byc więc będe spokojna
Moja przyjaciółka urodziła 4 dziecko CC i nawet dzieci z mężem były chwilę na sali,ale to przed tym zakazem odwiedzania.

OBIAD
M zrobił zapiekanke i pojedliśmy mmmnnniiaaammmm

Zrobiłam murzynka lubicie ? My bardzo,taki zwykły a tak uwielbiany przez nas


PICIE %
U nas dzisiaj goście i jakaś wódeczka ale z kulturą i głową to jestem spokojna

Moim zdaniem to w całe nie jest niesprawiedliwe.
Możesz zrobić sesję brzuszek Plus młodsza dwójka.
Dla mnie to tak jakby powiedzmy z pierwszym dzieckiem nie stać Cię było na lepsze pieluchy to z drugiemu też byś nie kupowała mimo że byłoby Cię już stać bo to nie fair. Albo ze pierwsze by czekos nie miało to drugie też już nie mimo że by mogło.
Ale to moje osobiste zdanie



Pisze na raty bo was nadrabiam.

A mój glupiutki mąż na piwie pije wódkę bo my kolega stawia. Kolega pije to mój też musi.
Ciekawe czy gowno też by wcinal bo kolega je...

[lulka19]

Napisane przez gosiaczek071

Kur.na mam paciorkowca mam pozytywny wy ik tego gbs

Spokojnie, pewnie 1/3 z nas go ma... Mnie najbardziej wkurza, że po wizycie będę musiała specjalnie jechać 30 km do labu zawieźć wymaz

Napisane przez kopycio

Dziewczyny czy Wasze brzuchy tez sa twarde i takie spięte jak stoicie? A jak leżycie to miękkie i widac górki gdzie maluch jest? Ja tak mam i sie zastanawiam czy to normalne..

Mam tak od kąd pamiętam. Jak leze jest mięciutki, jak stoję twardszy...

[MiniMonix]

Jeżuuu, dziewczyny oszaleję zaraz i sobie urwę cycka ! Mam od kilku dni taką suchą różową plamkę na lewej piersi i mnie cholernie swędzi.Nawet linomag nie daje temu rady

[Martinixxx]

Napisane przez gosiaczek071

Kur.na mam paciorkowca mam pozytywny wy ik tego gbs

Po pierwsze nie czytaj internetow na ten temat. Masz diagnozę i na pewno wiedzą co z tym zrobić. Tego się nie leczy, podają antybiotyk przed lub w trakcie porodu tobie i dziecku zaraz po urodzeniu.
Kilka lat temu nikt tego nie badał. Moja kuzynka jest nosicielką, urodziła syna, były powikłania, 2tyg nie wiedzieli od czego. Jest wszystko ok.Przy drugim dali antybiotyk i było git

Napisane przez patulinka94

No to nieciekawie. Da się jeszcze z nim walczyć przed porodem, żeby się co pozbyć?

Napisane przez danika

fajnie
ja leżałam na 6-osobowej i to był koszmar, 6 kobiet, 6 dzieci...najgorsze dwie noce w moim życiu. i odwiedziny normalnie na sali, do jednej babki przyszedł mąż z takim 10-11 letnim synem. totalne przegięcie. I w tym całym zamieszaniu karmienie, odciąganie, zmiana kroplówek.

6 o matko, koszmar na kółkach

Napisane przez justyna_fli

Nieidealna super ze jesteś! Twój Pawcio urodzi się w moim tp <3

Gosiaczek nie martw się. Przy cc jest bardzo mala szansa że Antoś się zarazi.

Ale się narobiłam dziś. Ale ogarnęliśmy z mężem cala chatę i zaraz wpadają znajomi. Zrobilam kupę żarcia, tylko w cieście wyszedl mi zakalec - nie wiem jakim cudem bo zawsze je robię i wychodzi :| komu sushi?

Napisane przez lucy111

Tez nie cierpię bajkowych ubranek typu kucyki, księżniczki itp ale obawiam sie ze kupowanie tych 'cudow" Cię nie ominie poczekaj aż Młoda do przedszkola pójdzie i tam się zacznie moda na coś.


Kurde tez się zaczęłam bać tego gbs tym bardziej ze na sn się szykuje ...
7 mam wizytę, nie wiem czy nie ostatnia juz i wtedy będzie pobierał

Ja też nie przepadam za bajowymi ciuchami, ale niestety nie da się tego uniknąć. Jest trend, jest lans U nas na topie Elsa oczywiście

[tabaska25]

Napisane przez gosiaczek071

Tabaska tak. A czy to ma znaczenie? Nie czytałam art bo jestem na apce w wannie
Ja w gabinecie zawsze sie podmywam u niego bo ma bidet

No wlasnie nie wiem czy ma znaczenie, ja dodatkowo mowilam jeszcze o mojej infekcji ale gin powiedzial ze musi pobrać. No cóż, on wie lepiej, jesli jest paciorkowiec to raczej sie nie utai

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez lulka19

Spokojnie, pewnie 1/3 z nas go ma... Mnie najbardziej wkurza, że po wizycie będę musiała specjalnie jechać 30 km do labu zawieźć wymaz
...

Ja oddawalam w szpitalu, tyle masz do najbliższego szpitala?

[gosiaczek071]

Ja tez musiałam specjalnie do labu wieźć...i jesCze kurna czekac bo panie zajęte były

Juz czytałam ten art od tabaski. Jestem nieco spokojniejsza, aczkolwiek wolałabym aby nie było wiecej ŻADNYCH NIESPODZIANEK.

Laseczki przypomnijcie mi-olej kokosowy mozna dac noworodkowi do kąpieli-do wanny? Kejka kocham cie normalnie za patent z olejem do wanny nie smaruje sie na codzień i ten olej to dla mnie zbawienie. Bede tez dzieciakom dawac od jutra, bo w zimie zawsze maja ducha skore. Minusem jest to, ze mam duża wannę i niestety nie mamy kanalizacji wiec nie codziennie jest kąpiel w wannie (mamy i wannę i prysznic osobno) a tak bosko sie wyleguje w tym oleju no i tak myśle, czy Antkowi nie dawac do kąpieli...? Jak myślicie?

[Smarrita]

Napisane przez kopycio

Dziewczyny czy Wasze brzuchy tez sa twarde i takie spięte jak stoicie? A jak leżycie to miękkie i widac górki gdzie maluch jest? Ja tak mam i sie zastanawiam czy to normalne..

też tak mam

[gosiaczek071]

Minimonix a moze spróbuj tez olejem koko jak masz? Posmarować tego cycka-moze to od stanika?

[tabaska25]

Mi wlasnie wczoraj przywiozl kurier zamówienie m.in. Z olejem koko ale na ta chwile lepszy dla mnie jest prysznic, jak tylko wylecze infekcje będę leżeć w wannie i pachnieć kokosowo, mocno nawilża? Az na tyle ze nie trzeba się smarować po takiej kąpieli?

Ja ostatnio wyczytalam ze dzieci mozna smarować olejem arganowym

[lulka19]

Tabaska 15 km w jedną stronę mam. A na wizyty chodze do przychodni prywatnej

[Smarrita]

Napisane przez lulka19

Tabaska 15 km w jedną stronę mam. A na wizyty chodze do przychodni prywatnej

ale to mozesz obojętnie gdzie oddac, możesz w szpitalu, możesz w swojej przychodni w labie i oni odeślą dalej jeśli sami wykonują tylko badania moczu i morfologię.

swoją drogą 15 km to nie tak daleko, sama wszędzie co najmniej tyle mam

[MiniMonix]

Napisane przez gosiaczek071

Minimonix a moze spróbuj tez olejem koko jak masz? Posmarować tego cycka-moze to od stanika?

Nie mam niestety kokosowego. W ostatnim czasie nie zmieniałam proszków do prania ani nic, a smaruję cycki kremami na rozstępy tymi co od początku ciąży. Nie mam pojęcia od czego takie swędzące coś

[gosiaczek071]

Tabaska ja mam spożywczy wiec bezzapachowy. Ja sie nie posmarowlam niczym wiecej i jest xtra Nie tłusto ale tak...fajnie

[lucy111]

Napisane przez patulinka94

Moja cały dzień dziś szaleje. Kocham ja z całego serca.
Wstyd się przyznać Ale chciałabym żeby choć na trochę poszła spać. Już mnie cały brzuch boli...

Oj teraz te ruchy juz dość mocno odczuwamy. Czasem jak mi się Młody wypnie to aż zaboli

Napisane przez lulka19

Spokojnie, pewnie 1/3 z nas go ma... Mnie najbardziej wkurza, że po wizycie będę musiała specjalnie jechać 30 km do labu zawieźć wymaz





Mam tak od kąd pamiętam. Jak leze jest mięciutki, jak stoję twardszy...

Widzę ze większość lekarzy nie ma labo gdzieś pod ręką tylko same musimy z tym jeździć.
Ja muszę porównać ceny w laboratoriach żeby wiedzieć gdzie oddać.
W ogóle wizytę mam wieczorem i raczej nie znajdę czynnego labo wtedy i nie wiem czy przez noc to może poleżeć w domu. ..

Napisane przez gosiaczek071

Ja tez musiałam specjalnie do labu wieźć...i jesCze kurna czekac bo panie zajęte były

Juz czytałam ten art od tabaski. Jestem nieco spokojniejsza, aczkolwiek wolałabym aby nie było wiecej ŻADNYCH NIESPODZIANEK.

Laseczki przypomnijcie mi-olej kokosowy mozna dac noworodkowi do kąpieli-do wanny? Kejka kocham cie normalnie za patent z olejem do wanny nie smaruje sie na codzień i ten olej to dla mnie zbawienie. Bede tez dzieciakom dawac od jutra, bo w zimie zawsze maja ducha skore. Minusem jest to, ze mam duża wannę i niestety nie mamy kanalizacji wiec nie codziennie jest kąpiel w wannie (mamy i wannę i prysznic osobno) a tak bosko sie wyleguje w tym oleju no i tak myśle, czy Antkowi nie dawac do kąpieli...? Jak myślicie?

Podobno można, ja planuje Młodemu dodawać.
Czekam właśnie aż przyjdą moje zamówione oleje i inne ☠☠☠☠☠☠☠ki

[gosiaczek071]

A widzisz mnie uczulały czasami kosmetyki ciążowe...moze nie smaruj na razie. Kurczę zeby to ta jakaś cholestaza nie była...daj narazie spokoj z kremami moze...? A maść z witamina a masz? Jiz mozemy uzywac-u mnie sie sprawdza na takie czerwone plamy u dzieci

[Smarrita]

Napisane przez lucy111

Widzę ze większość lekarzy nie ma labo gdzieś pod ręką tylko same musimy z tym jeździć.
Ja muszę porównać ceny w laboratoriach żeby wiedzieć gdzie oddać.
W ogóle wizytę mam wieczorem i raczej nie znajdę czynnego labo wtedy i nie wiem czy przez noc to może poleżeć w domu. ..

może leżec ;p Pytałam czy można następnego dnia oddac i nie ma problemu. Mi się udało oddac tego samego ale po godzinach przyjmowania i w labie same to zostawily na nastepny dzień zebym już jeździc nie musiała.

[NetaC]

Jak dodajcie tego oleju.? Bo kokosowy to on na taką stałą strukturę nie.? Po dotknięcie z ciepła skóra dopiero się rozpuszcza.

Czy jako wy macie.

I ile dodsjecie do wanny.

[annihilate]

Ja poprzednio byłam na 4 osobowej sali, i myślę, że jedna osoba jako odwiedzającą jest wystarczająca. Nie rozumiem tych pielgrzymek, przecież reszta rodziny może dziecko za parę dni zobaczyć...

Z ubranek do szpitala biorę komplety pajac + body krótki rękaw i spodenki + body długi rękaw Za śpiochami też nie przepadam

Ja mam zawsze twardy brzuch jak stoję, chodzę... poprzednio też tak miałam i urodziłam dokładnie w terminie więc nie ma się co martwić na zapas

[lucy111]

Napisane przez Smarrita

może leżec ;p Pytałam czy można następnego dnia oddac i nie ma problemu. Mi się udało oddac tego samego ale po godzinach przyjmowania i w labie same to zostawily na nastepny dzień zebym już jeździc nie musiała.

To super, dzięki za info ☺

[gosiaczek071]

Lucy jak założysz kartę w diagnostyce to masz rabat na badania. No i zawsze podglad online wiec nie trzeba jezdzic po wyniki. Baba mi mówiła, ze tego wyniku nie bedzie online a ja z ciekawości zajrzałam i był. Zawoziłem do labu w szpitalu bo jako jedyne jest czynne 24h

Neta on soe roztapia pod wpływem ciepła wiec w wodzie sie roztopi-o ile sie kąpiesz w cieplej ja daje łyżkę na bardzo duża wannę wody.

[akinomka03]

Napisane przez lucy111

Tez nie cierpię bajkowych ubranek typu kucyki, księżniczki itp ale obawiam sie ze kupowanie tych 'cudow" Cię nie ominie poczekaj aż Młoda do przedszkola pójdzie i tam się zacznie moda na coś.


Z synem będzie mniejszy problem pod tym względem ☺

Ja nie cierpię wszechobecnego różu w ciuchach dla dziewczynek ale wiem ze jak będę miała córkę i na przedszkolnym etapie zacznie się sama stylizowac to tego nie unikne ☺

tez nie lubie jak dziewczynka tak na różowo wystrojona od stóp do glowy a często takie widuje... aż mdli ;-)

Napisane przez patulinka94

Moja cały dzień dziś szaleje. Kocham ja z całego serca.
Wstyd się przyznać Ale chciałabym żeby choć na trochę poszła spać. Już mnie cały brzuch boli...

moja to samo, ja nie wiem ale w ciagu dnia to ona chyba nie śpi bo czują ją bardzo często, dobrze że w nocy tak nie szaleje tylko czasem sie porusza

Napisane przez kopycio

Moj tez szaleje, wypina sie raz z lewej, a raz z prawej strony ale tez tęsknie za moim brzuchem i za spaniem na brzuchu i za normalnym zakładaniem skarpetek


Dziewczyny czy Wasze brzuchy tez sa twarde i takie spięte jak stoicie? A jak leżycie to miękkie i widac górki gdzie maluch jest? Ja tak mam i sie zastanawiam czy to normalne..

Nom zakładanie skarpetek i butów męczy. Ogolnie już tak ciężko sie robi że też już tęsknię za normalną figurą :-P

Co do brzucha to też tak mam, jak siedzę to taki miekki i mała się wypina a jak wstane to ten brzuch taki napięty sie robi i twardszy.

Ubranka w szpitalu
W moim nie trzeba swoich ubranek i nie biorę, trzeba pieluchy, chusteczki nawilżane, krem do pupy, muszę jeszcze dopytać czy trzeba rożek, kocyk.
O odwiedziny też muszę jeszcze dopytać ale coś mi sie kojarzy że czytalam na jakimś forum że na sali nie ma odwiedzin tylko albo jest specjalne miejsce albo na korytarzu.

Zaczynam mieć coraz wiekszego stresa przed porodem, wcześniej jakoś tak odpychalam te myśli a teraz jak już coraz bliżej to często wracają te myśli, boję się bólu bo jestem mało odporna :-\

[tabaska25]

Gosia ja tez mam spożywczy wiec pewnie zapachu miec nie będzie, ale mi najbardziej zalezy na nawilzeniu.

Lucy ja odwozilam do labo szpitalnego, byl czynny do 20stej. Nie wiem jak z gbs ale kiedys oddawalam wymaz na biocenoze i wizyte mialam o 22, w dodatku do domu dojechaliśmy po północy wiec nie bylo możliwości go gdzies zdać, ale lekarz mówil ze w domu w lodowce mozna trzymać i na drugi dzień oddalam