Mamusie kwietniowe - część V :-) - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-28, 13:26   #3901
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Każdy chce pomagać jak juz się dziecko urodzi a nikt nie pomyśli ze pomoc najbardziej by się nam przydała teraz na końcówce typu jakieś prasowanie czy mycie podłóg.

Mam jakis spadek nastroju dziś 😕 nie dość że wylazla mi ta paskudna opryszczka to jeszcze komp padł, prawdopodobnie coś z dyskiem I nawet włączyć się nie da. Miałam tam sporo zapisanych artykułów do pracy a teraz dupa. .. chyba pójdę się przespać
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 13:30   #3902
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez NieIdealna82 Pokaż wiadomość
Dzien dobry w ten pikny dzionek

PORODY
Ja wychodzę z założenia że weszło to i musi wyjść.Pewnie że każdy ma jakiegoś stresa bo to normalne ale nie taki diabeł straszny jak go malują.

Co do znieczulenia w kręgosłup to mnie kompletnie NIC nie bolało.
Tak mi mówili i czytałam że boli że piecze że nawet nie do wytrzymania a ja czułam tylko rozchodzące sie ciepło więc do strasznych rzeczy bym tego nie zaliczała

Tak było przy obu CC i mam nadzieję że teraz też tak będzie


OBIAD
Rosół sie pyrka,roladki sie duszą,do tego białe kluchy i buraczki.



WINO
Muszę sie pochwalić że pierwszy raz zrobiliśmy z M wino z ryżu i robi furore.Piła któraś?

No ale jest zasadnicza różnica między wyjściem dziecka przez Bożenkę, a wyciągnięciem go przez brzuch


Ja pomoc po porodzie odbieram jako naukę tego czego nie potrafię. Nie wiem jak trzymać dziecko do kąpieli, nigdy nie przewijałam itd. Obym się tego nauczyła w szpitalu, bo jak nie to na pewno ktoś mi będzie musiał z tym pomagać na początku
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 13:32   #3903
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Każdy chce pomagać jak juz się dziecko urodzi a nikt nie pomyśli ze pomoc najbardziej by się nam przydała teraz na końcówce typu jakieś prasowanie czy mycie podłóg.

Mam jakis spadek nastroju dziś 😕 nie dość że wylazla mi ta paskudna opryszczka to jeszcze komp padł, prawdopodobnie coś z dyskiem I nawet włączyć się nie da. Miałam tam sporo zapisanych artykułów do pracy a teraz dupa. .. chyba pójdę się przespać
Jak to komp stacjonarny to go otworz i podociskaj kabelki, mi kilka razy przestal dzialac, myslalam ze dysk padl a po prostu kable sie po kilku latach odsunely i trzeba bylo je docisnac.
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 13:51   #3904
akinomka03
Rozeznanie
 
Avatar akinomka03
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Oj kalafiorek ładny hehhe coś się robiło by tą sól jakoś zminimalizować jak się przesoli hmmmmm nie mogę sobie przypomnieć ale moja babcia miała sposób na to
Ja slyszalam ze wrzuca się obranego, surowego ziemniaka o on tą sól wyciąga.

Współczuję tesciowych najgorsze jak tyle gadania że pomogą a jak przyjdzie co do czego to gowno z tego wychodzi.
Ja teraz mam teściową doslownie 10 metrów obok siebie, wczoraj byla pierwszy raz zobaczyć jak mieszkamy, popatrzyła, coś zapytała, wypiła herbatę i poszła bo do pracy sie spieszyla.
Mówię ze mam jeszcze na gorze pudła z ubraniami to wypakowaniaa ale sama nie mam sily schylac sie do pudła i na pokli ukladac, ze albo z mężem albo po porodzie a ona że po porodzie będzie mi gorzej żebym teraz wszystko porobila.... o pomocy nie wspomniala tylko dodala że ona w ciazach jak była to miała na głowie jeszcze gospodarkę czyli dojenie krów itd czyli moje pudła to pikus :-\
Ogolnie wydaje mi się że do pomocy przy dziecku sama z siebie nie przyjdzie. Jak jej córka urodziła też u niej nie była.
Moją mame mam 3 km od siebie więc myślę ze mi w razie co pomoże, przy przeprowadzce mi pomogla sprzątać to i do wnuczki przyjedzie
akinomka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 13:54   #3905
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez akinomka03 Pokaż wiadomość
Ja slyszalam ze wrzuca się obranego, surowego ziemniaka o on tą sól wyciąga.

Współczuję tesciowych najgorsze jak tyle gadania że pomogą a jak przyjdzie co do czego to gowno z tego wychodzi.
Ja teraz mam teściową doslownie 10 metrów obok siebie, wczoraj byla pierwszy raz zobaczyć jak mieszkamy, popatrzyła, coś zapytała, wypiła herbatę i poszła bo do pracy sie spieszyla.
Mówię ze mam jeszcze na gorze pudła z ubraniami to wypakowaniaa ale sama nie mam sily schylac sie do pudła i na pokli ukladac, ze albo z mężem albo po porodzie a ona że po porodzie będzie mi gorzej żebym teraz wszystko porobila.... o pomocy nie wspomniala tylko dodala że ona w ciazach jak była to miała na głowie jeszcze gospodarkę czyli dojenie krów itd czyli moje pudła to pikus :-\
Ogolnie wydaje mi się że do pomocy przy dziecku sama z siebie nie przyjdzie. Jak jej córka urodziła też u niej nie była.
Moją mame mam 3 km od siebie więc myślę ze mi w razie co pomoże, przy przeprowadzce mi pomogla sprzątać to i do wnuczki przyjedzie
O tak! to był ziemniak!!!

A co do teściowej - widzę, że z tych co "skoro ja miałam gorzej to Ty na pewno sobie poradzisz "
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 14:04   #3906
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Jak to komp stacjonarny to go otworz i podociskaj kabelki, mi kilka razy przestal dzialac, myslalam ze dysk padl a po prostu kable sie po kilku latach odsunely i trzeba bylo je docisnac.
Laptop wiec za wiele nie podzialam 😕
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 14:31   #3907
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Ja bym wolała po porodzie sama z mężem przy dziecku wszystkiego sie uczyć robic i nie chce w tej kwestii pomocy i rad a juz na pewno nie mamy czy teściowej, bo co one mogą wiedzieć o noworodkach, wolalabym żeby przywiozly mi jakies zdrowe jedzonko i ogarnely dom przed porodem, typu umycie okien i podlog żeby mnie bajzel nie wkurzał
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-28, 14:44   #3908
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Każdy chce pomagać jak juz się dziecko urodzi a nikt nie pomyśli ze pomoc najbardziej by się nam przydała teraz na końcówce typu jakieś prasowanie czy mycie podłóg.
Dokładnie. Niby każdy oferuje swoją pomoc, ale czemu dopiero po porodzie. Teraz też jest dużo do ogarnięcia A nam coraz ciężej... A po porodzie to co? Nakarmia dziecko czy uspia? Też można przy przywieźć matce ciepły obiad lub posprzątać.

Ja nie patrzę na nikogo. Jesteśmy z tz zdani sami na siebie, po porodzie też tak będzie. Nie liczę na żadną pomoc, ale miło by było gdyby ktoś się zainteresowal.

Beth tak jak dziewczyny piszą możesz dac surowego ziemniaka on sól wyciągnie, ale ja bym po prostu dolała wody.
Dziś mój tz robił rosół i ja nie lubię slonego on tak więc na talerzu dolałam przegotowanej wody i jest git
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 14:47   #3909
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez patulinka94 Pokaż wiadomość
Dokładnie. Niby każdy oferuje swoją pomoc, ale czemu dopiero po porodzie. Teraz też jest dużo do ogarnięcia A nam coraz ciężej... A po porodzie to co? Nakarmia dziecko czy uspia? Też można przy przywieźć matce ciepły obiad lub posprzątać.

Ja nie patrzę na nikogo. Jesteśmy z tz zdani sami na siebie, po porodzie też tak będzie. Nie liczę na żadną pomoc, ale miło by było gdyby ktoś się zainteresowal.

Beth tak jak dziewczyny piszą możesz dac surowego ziemniaka on sól wyciągnie, ale ja bym po prostu dolała wody.
Dziś mój tz robił rosół i ja nie lubię slonego on tak więc na talerzu dolałam przegotowanej wody i jest git
Piersi nikt za nas noworodkowi nie poda. ..

My też z mężem będziemy się sami opiekować maluchem bo wszyscy daleko i w sumie się ciesze ze będziemy sami na spokojnie przyzwyczajać się do życia we trójkę.
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 14:50   #3910
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Piersi nikt za nas noworodkowi nie poda. ..

My też z mężem będziemy się sami opiekować maluchem bo wszyscy daleko i w sumie się ciesze ze będziemy sami na spokojnie przyzwyczajać się do życia we trójkę.
No dlatego też lucy napisałam ironicznie że chcą za nas nakarmić dziecko

Też się z jednej strony cieszę że będziemy sami, ale wiem że będą takie momenty kiedy pomoc innych by się przydała.
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:00   #3911
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez patulinka94 Pokaż wiadomość
No dlatego też lucy napisałam ironicznie że chcą za nas nakarmić dziecko

Też się z jednej strony cieszę że będziemy sami, ale wiem że będą takie momenty kiedy pomoc innych by się przydała.
Moim zdaniem ta pomoc to właśnie nie w 1 dwóch tygodniach jak oni wszyscy chcieliby najchętniej zwalić się na głowę (przynajmnej u mnie/) a potem = czyli przywieźć zakupy, gdzieś podjechać coś załatwić, zostać z dzieckiem na 2 h bym mogła podjechać coś załatwić (tzn w sumie nawet nie wiem co miałabym załatwiać heh )
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-28, 15:01   #3912
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez patulinka94 Pokaż wiadomość
No dlatego też lucy napisałam ironicznie że chcą za nas nakarmić dziecko

Też się z jednej strony cieszę że będziemy sami, ale wiem że będą takie momenty kiedy pomoc innych by się przydała.


Pewnie ze czasem ktoś by się przydał chociażby żeby dowieźć ciepły obiad ale wiele par dawało sobie też rade tylko we dwójkę wiec czemu my mamy nie dać.
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:02   #3913
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość

Rodziców mam 4km od siebie, ale mama pracuje i w domu ciągle ma coś do roboty, a ojciec wszystko olewa. Z resztą mama ma takie podejście, że ciąża to nie choroba i ona 2 tygodnie przed porodem ziemniaki zbierała, więc każda może. Jak jej ostatnio opowiadałam o tej szyjce, to tylko powiedziała że może wcześniej urodzę. Wczoraj dzwoniła i mówi do mnie że się taka znajoma pytała jak się czuję i jej powiedziała że dobrze. Taaa, ciekawe skąd ona to może wiedzieć jak przez całą ciążę się ani raz nie zapytała Jak synek chory, czy mu coś dolega to też się tym nie przejmuje, nie zadzwoni zapytać czy już lepiej. Ona ma raczej takie zimne podejście do wszystkiego. W sumie jedyne pytania jakie mi zadawała na temat ciąży to jaka będzie płeć dziecka...


Faktycznie mamie jesteś potrzebna, ale pamiętaj, że musisz myśleć przede wszystkim o dziecku. Trzymam kciuki za mamę .
:
Dziekuje psychicznie siadam, ale mam naprawdę duże nadzieje na to ze gin da mi wiecej luzu, mały odpłynie i bedzie git przynajmniej jeszcze przez miesiąc bardzo liczyłam na pomoc mamy ale teraz juz widm, ze musze sobie radzić, a nawet pomoc jej, nie wiem jak zareaguje na leczenie, a to co czytam na necie to masakra jakas

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Kopycio wieeeelkie kciuki za mame A Tobie duzo sily i zeby nic powaznego sie nie dzialo, bo jestes dla mamy bardzo wazna zwlaszcza teraz nosek do gory
..



Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Ja pomoc po porodzie odbieram jako naukę tego czego nie potrafię. Nie wiem jak trzymać dziecko do kąpieli, nigdy nie przewijałam itd. Obym się tego nauczyła w szpitalu, bo jak nie to na pewno ktoś mi będzie musiał z tym pomagać na początku

Bardzo bym chciała, zeby taka "pomoc" nie była mi potrzebna, nie znoszę złotych rad, tym bardziej ze przeważnie co osoba to nowa teoria dlatego ciągnę tż na SR, zaczynamy we wtorek, zobacze czy dam rade, mam nadzieje wszystkiego sie nauczyć, jedyne rady jakie akceptuje to mojej mamy, moj tż nie akceptuje zadnych, szczególnie od mojej mamy

Oj a ile razy słyszałam ze moja teściowa w ciazy to robiła to czy tamto jak jakos na poczatku wspomniałam, ze kiepsko sie czuje to ona odrazu, ze jej sąsiadka jest w 8 miesiącu i jeszcze na jakies tam próby zespołu chodzi i tańczy. Od tamtej pory nie mowię nic, bo co nie powiem to byłoby, ze przesadzam.. Jestem pewna, ze po porodzie tez nie zapyta czy cos pomoc, teraz nie pyta, choć wie o sytuacji z moja mamą.. Ja sie prosic nie bede, nie jestem z tych. Ale jak ona była po operacji to chałupę jej sprzątałam... Szkoda slow.

Taki cudny dzis dzien u mnie! Spacer mi sie marzy
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:03   #3914
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Kopycio a Ty juz znasz pleć maluszka? Bo widzę ze na 1 stronie u Ciebie nie ma imienia
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:04   #3915
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
Pewnie ze czasem ktoś by się przydał chociażby żeby dowieźć ciepły obiad ale wiele par dawało sobie też rade tylko we dwójkę wiec czemu my mamy nie dać.
Dokładnie. Jesteśmy silne kobietki więc damy radę
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:06   #3916
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Aha chcialam jeszcze cos napisać, rano sie obudzilam, przeczytałam od Poli ten opis porodu i tak sobie pomyślałam ze urodzę w święta albo przed samymi świętami, potem rozmawiam z tż nie mówiłam mu nic na ten temat, a ten ze maly wyjdzie w święta ciekawe czy to przeczucie nie okaże sie mylne :P
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:09   #3917
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Aha chcialam jeszcze cos napisać, rano sie obudzilam, przeczytałam od Poli ten opis porodu i tak sobie pomyślałam ze urodzę w święta albo przed samymi świętami, potem rozmawiam z tż nie mówiłam mu nic na ten temat, a ten ze maly wyjdzie w święta ciekawe czy to przeczucie nie okaże sie mylne :P
ojejku no ciekawe czy przeczucia się sprawdzą
ja czuję że jednak urodzę w okolicy mojego terminu hehe
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:18   #3918
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Witam się po spacerku Zrobiliśmy małej suprise i pojechaliśmy na taki duuży plac zabaw. Ale miała radoche. Ja oczywiście okupowałam ławkę, tż biedak za nia latał, stopy mu wysiadły.

Co do pomocy to cieszę się,że byliśmy sami jak się mała urodziła. Człowiek szybciej się ogarnia, bo musi. Do tego 2 miechy leżałam, tż w pracy i nikt nam nie pomagał. Sama co mogłam zrobiłam przed porodem, tż dokończył i wsjo, nikt nie był potrzebny. Teraz mama przyjeżdza zaopiekowac się małą na czas pobytu w szpitalu. Tescie bedą na święta, przywiozą wyprawkę, inaczej by nie przyjedżali. Ale jak juz bedą to ich wykorzystam do mycia okien, podłóg i wiekszych porzadków Ja się położę i popatrzę

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Aha chcialam jeszcze cos napisać, rano sie obudzilam, przeczytałam od Poli ten opis porodu i tak sobie pomyślałam ze urodzę w święta albo przed samymi świętami, potem rozmawiam z tż nie mówiłam mu nic na ten temat, a ten ze maly wyjdzie w święta ciekawe czy to przeczucie nie okaże sie mylne :P
Obyś jeszcze nie przenosiła
Pamietam, ze zaczełam chodzic intensywie z ta moja krótką szyjka w 38 tyg. Chodziłam na 6 pietro po schdach, sprzatanie...i urodziłam 3 dni przed terminem
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:26   #3919
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Kopycio a Ty juz znasz pleć maluszka? Bo widzę ze na 1 stronie u Ciebie nie ma imienia

Bedzie synek a co do imienia to jeszcze nie jestesmy przekonani w 100% chodzi nam Mikołaj po głowie i Jaś, tylko mam wrażenie ze Jasiów jest bardzo duzo, a i jeszcze Olek

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Aha chcialam jeszcze cos napisać, rano sie obudzilam, przeczytałam od Poli ten opis porodu i tak sobie pomyślałam ze urodzę w święta albo przed samymi świętami, potem rozmawiam z tż nie mówiłam mu nic na ten temat, a ten ze maly wyjdzie w święta ciekawe czy to przeczucie nie okaże sie mylne :P

Takie przeczucia lubią sie sprawdzać, zobaczymy. Fajnie byłoby z Maluszkiem byc na święta
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:29   #3920
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Linaewen bo faktycznie, nie wiadomo ktore podejscie lepsze

Kalpana no to z mama te nie fajnie. Moja tez ma zimne podejscie, ale inne niz Twoja. Bardziej po prostu sprowadza mnie na ziemie jak zaczynam schizowac wiec mi sie to podoba...no i pomaga- okna umyla, na obiady zaprasza...no i druga sprawa, moja mama poronila 2 dzieci, ktore byly wystarane latami, wiec wie z czym to sie "je". Jak lezec to lezec..

Lulka zobaczysz ze nie vedziesz chciala pomocy w koncu to Twoj syn bedzie i krzywdy mu nie zrobisz mam te takie podejscie jak Tabaska. Tym ze ja dzieciarnia juz sie opiekowalam i mi to nie straszne
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 15:47   #3921
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
ojejku no ciekawe czy przeczucia się sprawdzą
ja czuję że jednak urodzę w okolicy mojego terminu hehe






Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Aha chcialam jeszcze cos napisać, rano sie obudzilam, przeczytałam od Poli ten opis porodu i tak sobie pomyślałam ze urodzę w święta albo przed samymi świętami, potem rozmawiam z tż nie mówiłam mu nic na ten temat, a ten ze maly wyjdzie w święta ciekawe czy to przeczucie nie okaże sie mylne :P
Ja bym najbardziej chciała w terminie bo to akurat piątek i moj lekarz ma wtedy dyżur wiec pewniej bym się czuła.

Ale coś ostatnio czuje ze urodze tego 10 kwietnia ☺
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 16:05   #3922
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Nie no macie rację, mi tylko chodziło o to, że mam nadzieję nauczyć się wszystkiego w szpitalu, od położnych. I słuchać swojego instynktu
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 16:10   #3923
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Lulka i pewnie tak bedzie
Lucy jak Ci sie wieczorem porod 10.04 zacznie to blagaj o cos na wstrzymanie
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-28, 16:11   #3924
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Kurka noga mnie boli tak dziwnie...prawa (nie wiem czy ma to znaczenie)...leżę cały dzien, wstałam tylko siku i 2 razy powiesić pranie. Potem stwierdziłam ze troche pochodzę i tylko kilka ciuchów podkładałam a noga zaczęła bolec jakbym cały dzien chodziła :/ moze młody cos uciska...ide soe znow położyć. Matko jaka ja niedołężna jestem miałyście tak-nagły bol całej nogi mimo lezenia? I nie od góry tylko jakby od kostek do kolana:/ dziwne...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 16:28   #3925
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Kurka noga mnie boli tak dziwnie...prawa (nie wiem czy ma to znaczenie)...leżę cały dzien, wstałam tylko siku i 2 razy powiesić pranie. Potem stwierdziłam ze troche pochodzę i tylko kilka ciuchów podkładałam a noga zaczęła bolec jakbym cały dzien chodziła :/ moze młody cos uciska...ide soe znow położyć. Matko jaka ja niedołężna jestem miałyście tak-nagły bol całej nogi mimo lezenia? I nie od góry tylko jakby od kostek do kolana:/ dziwne...

Gosiaczek dziwne troche.. Mnie jak boli to od pachwiny mi bol promieniuje. Połóż sie na drugim boku i odpoczywaj, moze faktycznie Maluch cos pogmeral
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 16:36   #3926
GGI
Zakorzenienie
 
Avatar GGI
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cześć Mamusie
Ja witam się w cudownym nastroju z mężem trochę rano zaszalałam na przytulasach! wcześnie się obudziliśmy , wiec i humor dopisywał pojechaliśmy do kościoła, później obiadek i cudowny spacer ho ho jak dawno nie byliśmy na spacerze no jestem wniebowzięta

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Lucy jak założysz kartę w diagnostyce to masz rabat na badania. No i zawsze podglad online wiec nie trzeba jezdzic po wyniki. Baba mi mówiła, ze tego wyniku nie bedzie online a ja z ciekawości zajrzałam i był. Zawoziłem do labu w szpitalu bo jako jedyne jest czynne 24h

Neta on soe roztapia pod wpływem ciepła wiec w wodzie sie roztopi-o ile sie kąpiesz w cieplej ja daje łyżkę na bardzo duża wannę wody.


jaa mam karte w diagnostyce ale nie mam żadnego rabatu

WIZYTY
Gratuluje udanych wizyt.
bethoo podziwiam że nie zostałaś na obserwacji ja bym wydygała

Smarrita
No brak teorii na Twoją teściową ale z tego co piszecie to naprawdę tesciowe to złoooo Ja moją omijam łukiem szerokim spotykamy sie jak musimy i z tym mi dobrze... czasami ma zajawke na odwiedziny bez zapowiedzi ale spoko ja ją szybko tego oduczę w swoim czasie.! nie nawidze nie zapowiedzianychh odwiedzin.

kopycio

Kochana przykro mi z powodu mamy. Mam nadzije że zniesie ta chemie jak najlepiej, a Ty nie miej wyrzutów sumienia że jej nie mozesz pomóc siła wyższa nie masz na to wpływu. Widocznie tak ma być.

Poli POMOC OD RODZINY dobrze tro opisałaś pomóc można w sensie jakies jedzonko podrzucić umyć okna poprasować ciuchy ale przy takim maluchu nic wiecej cycka nie dadzą nosz kurka więc doskonale rozumię Twoje rozgorycznie,.... a Twoje podejscie do tego ze poczatek macierzyństwa chcesz spędzić w 3 popieram!!!! niech mąż też czuje sie potrzebny a nie wyreczany!

Bethooo używasz kostek rosołowych najgorsze zło
A jak przesolisz rosół to wrzuć ziemniaka surowego pomaga

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

[QUOTE=Kalpana;56481668]Skoro się tym nie przejął, to na pewno tak jak mówi jest ok. Nie martw się Na wizycie na pewno Ci wszystko dokładnie wyjaśni.
A u mnie ciągle pod górę, ostatnio się złożyło że musimy z synkiem zaliczyć kilku lekarzy i do alergologa terminy na październik, dermatologom umowy nie przedłużyli i została tylko taka durna baba, do której w życiu nie pójdę. Musimy jechać do Krakowa, bo synek ma jakieś plamy na pupie i żadne kremy i maści nie pomagają, ale sama z nim nie pojadę, bo nie znam drogi do tej poradni i muszę czekać na TŻta, który przyjedzie dopiero na święta Na dodatek pisałam już kiedyś o logopedzie, że się muszę wybrać z synkiem, ciągle nikt nie odbierał i w końcu jak poszłam to się dowiedziałam że dopiero na końcu czerwca mam się przyjść pytać czy będą jakieś terminy. Oczywiście na tym zadupiu nie ma innej poradni Martwię się żeby mi to białko znowu nie wyszło w moczu. No i przykro mi że w domu każdy olewa to że mam się oszczędzać o skróconą szyjkę, nikt nie pomyśli żeby pomóc firankę zawiesić czy podłogę umyć. Niby takie drobne rzeczy ale już mnie to dobija, że wszystko ostatnio idzie nie tak

Przykro mi kochana.... że nie masz pomocy... ale tak jest nigdy Cie nikt nie zrozumie jak sam tego nie przeżyje...
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016
GGI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 17:13   #3927
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Lulka i pewnie tak bedzie
Lucy jak Ci sie wieczorem porod 10.04 zacznie to blagaj o cos na wstrzymanie


Albo 9


Kurcze, ale mały dziś się delikatnie rusza. Musze się bardzo skupić by go czuć. Ale za to majstruje mi coś przy pęcherzu
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-28, 17:18   #3928
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

Hejka ja gdzieś nie mam weny na pisanie ale czytam Was

Nieidealna daj przepis na winko
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 17:19   #3929
Avlis
Raczkowanie
 
Avatar Avlis
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 289
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)

pomoc rodziny
Jestem Zosią samosią i nie oczekuję pomocy, a nawet jej nie chcę Po porodzie radziliśmy sobie z mężem i na spokojnie uczyliśmy się naszego dziecka.

Natomiast doceniam fakt, że ktoś pomoc proponuje. To o wiele lepsze niż totalna olewka. Jeśli ktoś chce pomóc, a czujecie, że dla Was byłoby to cenne, powiedzcie jasno, w jaki sposób ktoś może się wykazać. Poli dobrze powiedziałaś o tym prasowaniu, tylko chyba rodzina nie złapała, że to nie żart. Może klimat rozmowy był zabawny i nie ogarnęli, że Ty serio.
Avlis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 17:20   #3930
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Mamusie kwietniowe - część V :-)

Dziewczyny wrzućcie link do tych toreb z dawandy bo gdzieś mi sie zapodział...
Ja znalazłam dzis taką http://pl.dawanda.com/product/869080...-light-blue-ii
No i wpadlam teraz sie gryzę, zamawiać czy nie


Tez poprosze o przepis na winko z ryzu robiłam z winogron i wyszło pioruńsko mocne, ale tez dobre. O ryżowym słyszałam, ze pyszne!

Edytowane przez kopycio
Czas edycji: 2016-02-28 o 17:22
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-04 21:22:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.