Sierpnióweczki 2016! Część II.

[slo_nk_o]

Dzień dobry kobitki.
Niedawno zwlekłam się z wyrka a teraz wcinam śniadanko. W środę mam wizytę i się doczekać nie mogę aż ujrzę bobo U mnie pogoda nieciekawa ale śniegu brak.

Napisane przez Sylwia5789

Ten brzuch to w ciągu tygodnia mi się zrobił

Śliczny brzusio

[QUOTE=Piernik Torunski;56522228]hej dziewczyny..u nas zima stulecia..zasypane wszystko, z 10cm śniegu, a wczoraj wiosnaQUOTE]

Ta zima w tym roku jest niemożliwa. U mnie w ogrodzie zaczynają krokusy kwitnąć. Szok normalnie.

Napisane przez asiulek8

Aż poleciałam do okna. U nas tez śnieg

Piernik - Tak, tak barwnikami spożywczymi

Wszyscy mają śnieg, niech się pogoda zdecyduje.

[natalia_23]

witam
U mnie śniegu brak, ale szaro ponuro... pogoda nie zachęca, żeby wychodzić z łóżka

Napisane przez Sylwia5789

Ten brzuch to w ciągu tygodnia mi się zrobił

super, fajny brzuszek

Napisane przez Piernik Torunski

hej dziewczyny..u nas zima stulecia..zasypane wszystko, z 10cm śniegu, a wczoraj wiosna


to Twoje dzieło? wow.. takie kolory uzskałaś za pomocą barwników czy jak?





powiem Ci,że dla mnie to trochę chore.. takie utrudnianie sobie życia.. idę na wizytę-prowdzenie ciąży, ale lekarz nie ogląda dziecka.. bez sensu

a propos weseli to my mamy w lipcu... nie myślę o tym na razie..jak nie będę na siłach to nie idę i tyle

kciuki za BeatęAmelkę i jeszcze kogoś, sorry nie pamiętam, kto jeszcze ma wizytę

a justynkie znowu zniknęła?

My mamy w kwietniu ślub, ale też nie wiem czy pójdziemy...

Napisane przez superhuman

U mnie brzucha dalej brak... Tylko wieczorem czasami jak sie najem za duzo... Wczoraj weszłam bez problemu w dżinsy, ktore myslalam, ze juz na dupke mi nie wejdą wiec w zasadzie miło sie zaskoczyłam i narazie odpuszczam z zakupami ciazowymi. Musze sie tylko w końcu zebrać po ta wagę bo wciąż nie moge.. W przyszły weekend czeka mnie mega duzo pracy bo robię TZ imprezkę urodzinowa "niespodziankę". Czy któraś z Was robiła moze ten tort DAQUAS? Słyszałam, ze jest podobno pyszny i łatwy w przygotowaniu i tak sie zastanawiam...

jak z beza nie masz problemu to na pewno wyjdzie świetnie taki torcik

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

W przyszły weekend czeka mnie mega duzo pracy bo robię TZ imprezkę urodzinowa "niespodziankę". Czy któraś z Was robiła moze ten tort DAQUAS? Słyszałam, ze jest podobno pyszny i łatwy w przygotowaniu i tak sie zastanawiam...

ja może nie robię dużej imprezy, ale mąż ma imieniny i też zastanawiam się nad menu.. chciałam na słodko ze dwa rodzaje , ale nie wiem czego nawet..może tiramisu plus jakieś ciasto.. tort to troche hardcore dla mnie, tym bardziej, że nie przepadam.. jakby któraś z Was miała jakiś pomysł na coś smacznego na słodko to poproszę..

[QUOTE=slo_nk_o;56532273]Dzień dobry kobitki.
Niedawno zwlekłam się z wyrka a teraz wcinam śniadanko. W środę mam wizytę i się doczekać nie mogę aż ujrzę bobo U mnie pogoda nieciekawa ale śniegu brak.




Śliczny brzusio

Napisane przez Piernik Torunski

hej dziewczyny..u nas zima stulecia..zasypane wszystko, z 10cm śniegu, a wczoraj wiosnaQUOTE]

Ta zima w tym roku jest niemożliwa. U mnie w ogrodzie zaczynają krokusy kwitnąć. Szok normalnie.



Wszyscy mają śnieg, niech się pogoda zdecyduje.

u mnie też kwitną krokusy, wczoraj buło ok 10 stopni, w słońcu było super..a dziś dolnośląskie zaspy po pas..
ja wizytę mam w środę i też odliczam dni

[asiulek8]

[QUOTE=Piernik Torunski;56533498]ja może nie robię dużej imprezy, ale mąż ma imieniny i też zastanawiam się nad menu.. chciałam na słodko ze dwa rodzaje , ale nie wiem czego nawet..może tiramisu plus jakieś ciasto.. tort to troche hardcore dla mnie, tym bardziej, że nie przepadam.. jakby któraś z Was miała jakiś pomysł na coś smacznego na słodko to poproszę..

Napisane przez slo_nk_o

Dzień dobry kobitki.
Niedawno zwlekłam się z wyrka a teraz wcinam śniadanko. W środę mam wizytę i się doczekać nie mogę aż ujrzę bobo U mnie pogoda nieciekawa ale śniegu brak.




Śliczny brzusio


u mnie też kwitną krokusy, wczoraj buło ok 10 stopni, w słońcu było super..a dziś dolnośląskie zaspy po pas..
ja wizytę mam w środę i też odliczam dni

Też mam w środę wizytę.
Wejdź na stronę moje wypieki. Sporo fajnych przepisów i nieskomplikowanych. Ja tam czerpie inspiracje

[slo_nk_o]

Pierniczku, Asiulek na którą godz. macie?

To już niedługo 12 a ja jeszcze nic nie zrobiłam...

[natalia_23]

[QUOTE=Piernik Torunski;56533498]ja może nie robię dużej imprezy, ale mąż ma imieniny i też zastanawiam się nad menu.. chciałam na słodko ze dwa rodzaje , ale nie wiem czego nawet..może tiramisu plus jakieś ciasto.. tort to troche hardcore dla mnie, tym bardziej, że nie przepadam.. jakby któraś z Was miała jakiś pomysł na coś smacznego na słodko to poproszę..

Napisane przez slo_nk_o

Dzień dobry kobitki.
Niedawno zwlekłam się z wyrka a teraz wcinam śniadanko. W środę mam wizytę i się doczekać nie mogę aż ujrzę bobo U mnie pogoda nieciekawa ale śniegu brak.




Śliczny brzusio


u mnie też kwitną krokusy, wczoraj buło ok 10 stopni, w słońcu było super..a dziś dolnośląskie zaspy po pas..
ja wizytę mam w środę i też odliczam dni

http://www.mojewypieki.com/post/pani-walewska-pychotka
zawsze się sprawdza, często nawet robię okrągłą i jest zamiast tortu

[asiulek8]

Napisane przez slo_nk_o

Pierniczku, Asiulek na którą godz. macie?

To już niedługo 12 a ja jeszcze nic nie zrobiłam...

Ja rano. Na 9.50. Ale pewnie bez usg. Tez chodzę do enel med. I z tego co się orientuje u nich przysługują jak na NFZ 3 usg, 12, 20 tydzień i jakoś pod koniec.
Ale to moja druga ciąża wiec jestem znacznie spokojniejsza. Tak to chodziłam co 4 tygodnie i z usg 250 zł, plus kolo 50 zł badania za każdą wizytę. Do tego i tak mąż opłacal za 100 pakiet w enel medzie. Teraz zdecydowaliśmy ze te około 300 zł to sporo na prywatne wizyty. Ale jakby coś się działo to do mojego starego ginekologa zawsze mogę zadzwonić i podjechać na szybka wizytę.

[slo_nk_o]

Napisane przez asiulek8

Ja rano. Na 9.50. Ale pewnie bez usg. Tez chodzę do enel med. I z tego co się orientuje u nich przysługują jak na NFZ 3 usg, 12, 20 tydzień i jakoś pod koniec.
Ale to moja druga ciąża wiec jestem znacznie spokojniejsza. Tak to chodziłam co 4 tygodnie i z usg 250 zł, plus kolo 50 zł badania za każdą wizytę. Do tego i tak mąż opłacal za 100 pakiet w enel medzie. Teraz zdecydowaliśmy ze te około 300 zł to sporo na prywatne wizyty. Ale jakby coś się działo to do mojego starego ginekologa zawsze mogę zadzwonić i podjechać na szybka wizytę.

Ja dopiero na 16 ale w porównianiu do poprzednich wizyt to i tak wcześnie bo zawsze miałam koło 18-19. I dobrze zrobiliście 300 zł to nie małe pieniądze i zawsze można je już odłożyć czy wydać na coś innego.

[Piernik Torunski]

[QUOTE=asiulek8;56534368]

Napisane przez Piernik Torunski

ja może nie robię dużej imprezy, ale mąż ma imieniny i też zastanawiam się nad menu.. chciałam na słodko ze dwa rodzaje , ale nie wiem czego nawet..może tiramisu plus jakieś ciasto.. tort to troche hardcore dla mnie, tym bardziej, że nie przepadam.. jakby któraś z Was miała jakiś pomysł na coś smacznego na słodko to poproszę..



Też mam w środę wizytę.
Wejdź na stronę moje wypieki. Sporo fajnych przepisów i nieskomplikowanych. Ja tam czerpie inspiracje

też zawsze korzystam z moch wypieków, ale myślałam,że może ktoś mnie zainspiruje

Napisane przez slo_nk_o

Pierniczku, Asiulek na którą godz. macie?

To już niedługo 12 a ja jeszcze nic nie zrobiłam...

ja mam w piątek rano, ale jeszcze dojazd..
a ja już prawie kończę domowe obowiązki.. jeszcze jakąś sałatkę bym dorobiła do lasagne, ale mam w domu rukola i brak pomysłu na coś smacznego z rukolą.. chyba,że ktoś ma jakiś fajny przepis na smaczny sos do rukoli.. w restauracji, do której czasem chodzę podają właśnie z czymś na wzór winegretu, ale to jest słodkawe/troche jakby na bazie pmaranczy i geste, pewnie od miodu..

[QUOTE=natalia_23;56534893]

Napisane przez Piernik Torunski

ja może nie robię dużej imprezy, ale mąż ma imieniny i też zastanawiam się nad menu.. chciałam na słodko ze dwa rodzaje , ale nie wiem czego nawet..może tiramisu plus jakieś ciasto.. tort to troche hardcore dla mnie, tym bardziej, że nie przepadam.. jakby któraś z Was miała jakiś pomysł na coś smacznego na słodko to poproszę..



http://www.mojewypieki.com/post/pani-walewska-pychotka
zawsze się sprawdza, często nawet robię okrągłą i jest zamiast tortu

o nie nie.. tyle roboty - odpada i u nas już często na imprezach bywało, więc myślałam nad czymś..innym..

[kasia_ruda]

U nas lodowaty wiatr, zmarzłam na spacerze strasznie. Ja mam w srodę wizytę i lekarz obiecał, że zobaczymy płec.

Od rana boli mnie głowa, masakrę z tym mam w tej ciąży do tego wczoraj znów wymiotowałam, myslałam, że już mi przeszło, a tu taka "niespodzianka".


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Lucynka20xd]

Napisane przez Piernik Torunski

hej dziewczyny..u nas zima stulecia..zasypane wszystko, z 10cm śniegu, a wczoraj wiosna

Napisane przez asiulek8

Aż poleciałam do okna. U nas tez śnieg

Oj ja to mam nadzieje ze ta zima juz ja dobre sobie pojdzie.. u nas pochmurno zanosi sie na deszcz
Dzien dobry ;-)
Wizyte mam o 16.30
BeataAmelka kciuki dla was


Bylam rano z synkiem u pediatry bo cos mu nie przechodzi, jest troche zaflegmiony polecila syrop jeszcze w razie gdyby przez ten dzien dwa nie pomoglo to podac w srode antybiotyk. Takze oklepywac czyscic nosek i syropek podawac , oby przeszlo.

[asiulek8]

Napisane przez kasia_ruda

U nas lodowaty wiatr, zmarzłam na spacerze strasznie. Ja mam w srodę wizytę i lekarz obiecał, że zobaczymy płec.

Od rana boli mnie głowa, masakrę z tym mam w tej ciąży do tego wczoraj znów wymiotowałam, myslałam, że już mi przeszło, a tu taka "niespodzianka".


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Miałam tak w zeszłym tygodniu. Myślałam że mi już przeszło ale jak mnie złapało tak chyba za cały miesiąc wymiotowałam. Od tamtej pory spokój. A dzisiaj nawet pieluche zmieniłam bez owijania twarzy ręcznikiem . Wiec może u ciebie tez to już taki jednorazowy wybryk i będzie spokój.

U mnie już po śniegu nie ma śladu. Zbieramy się właśnie na szybki spacer bo pewnie za ciepło nie jest.

[Piernik Torunski]

Napisane przez kasia_ruda

U nas lodowaty wiatr, zmarzłam na spacerze strasznie. Ja mam w srodę wizytę i lekarz obiecał, że zobaczymy płec.

Od rana boli mnie głowa, masakrę z tym mam w tej ciąży do tego wczoraj znów wymiotowałam, myslałam, że już mi przeszło, a tu taka "niespodzianka".


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

mam nadzieję,że to jednodniowy spadek formy u Ciebie i od jutra będzie już lepiej..nic Ci nie pomaga na ból głowy?
fajnie, że w środę może się dowiesz kto zamieszkuje brzuszek

Napisane przez Lucynka20xd

Oj ja to mam nadzieje ze ta zima juz ja dobre sobie pojdzie.. u nas pochmurno zanosi sie na deszcz
Dzien dobry ;-)
Wizyte mam o 16.30
BeataAmelka kciuki dla was


Bylam rano z synkiem u pediatry bo cos mu nie przechodzi, jest troche zaflegmiony polecila syrop jeszcze w razie gdyby przez ten dzien dwa nie pomoglo to podac w srode antybiotyk. Takze oklepywac czyscic nosek i syropek podawac , oby przeszlo.

biedny malec, zdrówka dla Niego i kciuki za wizytę

[kasia_ruda]

Napisane przez Lucynka20xd

Oj ja to mam nadzieje ze ta zima juz ja dobre sobie pojdzie.. u nas pochmurno zanosi sie na deszcz
Dzien dobry ;-)
Wizyte mam o 16.30
BeataAmelka kciuki dla was


Bylam rano z synkiem u pediatry bo cos mu nie przechodzi, jest troche zaflegmiony polecila syrop jeszcze w razie gdyby przez ten dzien dwa nie pomoglo to podac w srode antybiotyk. Takze oklepywac czyscic nosek i syropek podawac , oby przeszlo.

Masz inhalator? Zwykłą solą fizjologiczną można śwoetnie przegonić taki katar przy jego użyciu.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Lucynka20xd]

Napisane przez kasia_ruda

Masz inhalator? Zwykłą solą fizjologiczną można śwoetnie przegonić taki katar przy jego użyciu.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Mam , mam sol tez mam wyprobujemy choć jesli o katar chodzi to juz lzejszy tylko ten kaszel paskudny .

w sumie ciekawe jak adus zareaguje teraz na inhalator bo jak byl mniejszt to plakal okropnie

[Aniol1985]

[QUOTE=Piernik Torunski;56537968][QUOTE=asiulek8;56534368]
też zawsze korzystam z moch wypieków, ale myślałam,że może ktoś mnie zainspiruje

ja mam w piątek rano, ale jeszcze dojazd..
a ja już prawie kończę domowe obowiązki.. jeszcze jakąś sałatkę bym dorobiła do lasagne, ale mam w domu rukola i brak pomysłu na coś smacznego z rukolą.. chyba,że ktoś ma jakiś fajny przepis na smaczny sos do rukoli.. w restauracji, do której czasem chodzę podają właśnie z czymś na wzór winegretu, ale to jest słodkawe/troche jakby na bazie pmaranczy i geste, pewnie od miodu..

Napisane przez natalia_23

o nie nie.. tyle roboty - odpada i u nas już często na imprezach bywało, więc myślałam nad czymś..innym..

Z rokula jadłam dobrą sałatke - chociaż rokuli nie lubie ;D . Rokula, mini mozzarele kuleczki , pomidory cherry male- krojone na pół, słonecznik prażony, owoc granatu te ziarenka do posypania a sos taki na oliwie z ziołam prowansalskimi, może być też winegret.

Pomarańczowe winegre 3cześci oliwy na 1cz kwasku . Ja zazwyczaj robie 6 łyżek oliwy na 2łyżki soku z cytryny ale można w zależności od preferencji zamienić na np 1łyżke cytryny 1łyżke soku z pomarańczy lub 2 łyżki soku z pomarańczy (ale zazwyczaj brakuje troszke kwasku ciec lepiej chociaż troszke cytryny) sól, pieprz , małą łyżeczke miodu albo nawet i pół i w razie potrzeny dosłodzić. Jeżeli lubicie ostrzejsze wersje to można musztardy troszke dodać takiej z kawałkami gorczycy.

[Piernik Torunski]

[QUOTE=Aniol1985;56541433][QUOTE=Piernik Torunski;56537968]

Napisane przez asiulek8

też zawsze korzystam z moch wypieków, ale myślałam,że może ktoś mnie zainspiruje

ja mam w piątek rano, ale jeszcze dojazd..
a ja już prawie kończę domowe obowiązki.. jeszcze jakąś sałatkę bym dorobiła do lasagne, ale mam w domu rukola i brak pomysłu na coś smacznego z rukolą.. chyba,że ktoś ma jakiś fajny przepis na smaczny sos do rukoli.. w restauracji, do której czasem chodzę podają właśnie z czymś na wzór winegretu, ale to jest słodkawe/troche jakby na bazie pmaranczy i geste, pewnie od miodu..




Z rokula jadłam dobrą sałatke - chociaż rokuli nie lubie ;D . Rokula, mini mozzarele kuleczki , pomidory cherry male- krojone na pół, słonecznik prażony, owoc granatu te ziarenka do posypania a sos taki na oliwie z ziołam prowansalskimi, może być też winegret.

no i właśnie coś podbnego zrobiłam, tylko bez granatu, a zamiast słonecznika - dynia prażona

[Krefetka]

Oprócz jakiś warzywno- serowych dodatków do rukoli pasuje sos balsamiczny, kilka kropel

[kasia_ruda]

Napisane przez Lucynka20xd

Mam , mam sol tez mam wyprobujemy choć jesli o katar chodzi to juz lzejszy tylko ten kaszel paskudny .

w sumie ciekawe jak adus zareaguje teraz na inhalator bo jak byl mniejszt to plakal okropnie

Na kaszel też super działa. Mój synek jak był malutki, to strasznie płakał, a przy ostatniej chorobie postanowiłam spróbować i było super, wręczto polubił i sam chodził do kuchni i pokazywał, że chce inhalacje (w trakcie mógł oglądać bajkę, co mu bardzo ograniczamy na codzień ). Spróbuj, ja mojego tym uratowałam od antybiotyku ostatnio.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[pati0090]

Napisane przez zonamojegomeza

My jedno wesele mamy w sierpniu, po terminie porodu

ja mam 15 października wesele więc po porodzie już

[zonamojegomeza]

Napisane przez pati0090

ja mam 15 października wesele więc po porodzie już

W październiku byśmy poszli. W sierpniu maz idzie sam. A w czerwcu? Ma więcej przeciw niż za. Zobaczymy

[asiulek8]

My też mamy kilka wesel. Najbliższe w kwietniu. Ale nie idziemy

[Georgia1976]

Dziewczyny pomocy!!!

Co mogę wziąć na przeziębienie?
Leci mi okrutnie z nosa

[di_anna]

Witam, nie zaglądałam w weekend bo miałam męża w domu

Napisane przez agnszp

Tylko wesele w połowie maja mnie przeraża no bede juz duza to bez nowej sukienki sie nie obędzie
Asiulek8, ale piękny tort!

Napisane przez zonamojegomeza

W październiku byśmy poszli. W sierpniu maz idzie sam. A w czerwcu? Ma więcej przeciw niż za. Zobaczymy

Talantea spełnienia marzeń!!

Ja mam wesele pod koniec maja i w dodatku jestem świadkową.Mam nadzieję, że dam radę jeszcze. W związku z tym czeka mnie zakup co najmniej dwóch sukienek. Wczoraj trochę przeglądałam w necie, ale na razie muszę się trochę wstrzymać bo nie wiadomo jaki brzusio będzie

Patrzyłam na te pasy ciążowe i ja chyba zakupię coś takiego: http://www.medela.com/PL/pl/breastfe...fand-belt.html . Miałyście może z tej firmy? Sporo tańsze od tych Anita ale wiadomo. całkiem inna konstrukcja.

[scoiatael86]

Napisane przez Georgia1976

Dziewczyny pomocy!!!

Co mogę wziąć na przeziębienie?
Leci mi okrutnie z nosa

Ja z całego serca polecam imbir wg tego przepisu: http://klaudynahebda.pl/imbir-przeziebienie/
Najlepszy! No i witamina C jakaś dobra.

Słuchajcie, muszę się pochwalić, właśnie wróciłam z wizyty i.... krwiaczek się wchłonął!!!! Mogę zacząć normalnie funkcjonować

[kasia_ruda]

Napisane przez Georgia1976

Dziewczyny pomocy!!!

Co mogę wziąć na przeziębienie?
Leci mi okrutnie z nosa

Jak dasz radę radę przemóc, to kup irigasin i rób płukanie nosa. Nie jest to przyjemne, ale diabelnie skuteczne.

[Georgia1976]

Napisane przez scoiatael86

Ja z całego serca polecam imbir wg tego przepisu: http://klaudynahebda.pl/imbir-przeziebienie/
Najlepszy! No i witamina C jakaś dobra.

Słuchajcie, muszę się pochwalić, właśnie wróciłam z wizyty i.... krwiaczek się wchłonął!!!! Mogę zacząć normalnie funkcjonować

Bardzo dziękuję
już obejrzałam ale trochę zaniepokoiła mnie inf na końcu:
"Imbir nie nadaje się dla kobiet w ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze (działa rozkurczowo na mięśnie macicy!), więc jeśli podejrzewacie ciążę, odpuśccie sobie imbir w takich dawkach"

Sama nie wiem co ja na to bo generalnie mam prikaz od gin, że mam rozluźniać macicę (luteina, magnez, nospa jakby co) - wiec może to przepis idealny dla mnie...... muszę jeszcze o tym poczytać

Cieszę się, ze możesz odetchnąć po wizycie

Napisane przez kasia_ruda

Jak dasz radę radę przemóc, to kup irigasin i rób płukanie nosa. Nie jest to przyjemne, ale diabelnie skuteczne.

Bardzo dziękuję
Przypomniałaś mi, ze powinnam mieć wodę morską do nosa w sprayu i jest!!! Nawet jeszcze nie przeterminowana
Idę psiknąć

[Origa]

Ja wpadam tylko na chwilkę się przywitać. W pt po południu mnie zupełnie rozłożyło i przeleżalam cały weekend, zresztą dziś nie jest dużo lepiej, a do lekarza udało mi się dopiero na jutro w południe zapisać
Od piątku zażywam paracetamol, rutinoscorbin, prenalen gardło, a od wczoraj dołożyłam sobie jeszcze syrop z cebuli i chyba nawet widzę jakieś postępy, ale dawno już tak źle się nie czułam
Uciekam więc z powrotem pod swoją kołderkę życząc Wam dużo zdrowia z paskudnego dziś i deszczowego Krakowa

[di_anna]

Napisane przez Georgia1976

Dziewczyny pomocy!!!

Co mogę wziąć na przeziębienie?
Leci mi okrutnie z nosa

Herbatka z imbirem i cytryną to dobry pomysł Możesz też mleko z miodem jak lubisz, ewentualnie trochę czosnku. A do nosa spray z wodą morską, kilka razy dziennie. Jakby gorączka się pojawiała to tylko paracetamol (np. Apap).

[DobraDusza88]

Napisane przez di_anna

Herbatka z imbirem i cytryną to dobry pomysł Możesz też mleko z miodem jak lubisz, ewentualnie trochę czosnku. A do nosa spray z wodą morską, kilka razy dziennie. Jakby gorączka się pojawiała to tylko paracetamol (np. Apap).

Dokładnie, ja też w potrzebie ratuję się herbatką z imbirem i dodaję jeszcze troszkę mięty. Niestety w ciąży zbyt wiele nie możemy brać, a teraz type wirusów w powietrzu...

Ja właśnie zjadłam pomidorówkę (przerobioną z wczorajszego rosołu, który gotował TŻ), a wieczorem gdy wróci TŻ będę robić polędwiczki z suszonymi pomidorami. A Wy co dzisiaj gotujecie?