Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[Vinnga]

Napisane przez Kociaak

Też już pod koniec miałam dość brania, po pięciu latach nie chciałam... A decyzja o rozstaniu z ex tylko mi ułatwiła decyzję o odstawieniu. Skończył mi się pierwszy okres po odstawieniu- 23 dni temu powinnam była rozpoczynać kolejne opakowanie.

Samopoczucie spoko, cera piękna (ale i tak nie była problematyczna), dużo mniejszy cellulit (odstawienie plus półroczne chodzenie na basen) i pierwszy raz od dobrego pół roku mam ochotę na seks

Noo i oby u mnie było tak samo !

[201604251028]

Napisane przez Kociaak

Też już pod koniec miałam dość brania, po pięciu latach nie chciałam... A decyzja o rozstaniu z ex tylko mi ułatwiła decyzję o odstawieniu. Skończył mi się pierwszy okres po odstawieniu- 23 dni temu powinnam była rozpoczynać kolejne opakowanie.

Samopoczucie spoko, cera piękna (ale i tak nie była problematyczna), dużo mniejszy cellulit (odstawienie plus półroczne chodzenie na basen) i pierwszy raz od dobrego pół roku mam ochotę na seks

Ja mam tak samo Cellulit znikł mi z dnia na dzień, mimo że nie ćwiczę - a biorąc pigułki ćwiczyłam czasami nawet 5x w tygodniu.
Po 4 latach brania pigułek dziwnie się czułam, mogąc spakować się na wyjazd albo wyjść wieczorem i nie myśleć o tym, czy wzięłam ze sobą pigułki. Poczułam się wolna i ciągle piłam sok grejfrutowy Przez te 4 lata zawsze jak czułam się okropnie bo miałam grypę żołądkową albo wymiotowałam, musiałam zachować na tyle trzeźwy umysł, żeby ogarnąć co dalej z tabletkami Ja na razie widzę same plusy odstawienia, oprócz tego, że okres czasami przychodzi dzień-dwa za późno lub za wcześnie.

[folikanna]

Jaki macie sposob na celuit? U mnie masakra na udach. pol roku temu odstawilam tabletki. W czasie brania w ogole nie mialam ochoty na seks teraz sie poprawilo. cera sie pogorszyla i ten koszmarny celuit!!! ratunku. mam 25 lat na chwile obecna nie planuje ciazy ale tez wiem ze juz do tabletek nigdy nie wroce . koszmar!

[201611240917]

Napisane przez yonce

[/B]
Ja mam tak samo Cellulit znikł mi z dnia na dzień, mimo że nie ćwiczę - a biorąc pigułki ćwiczyłam czasami nawet 5x w tygodniu.
Po 4 latach brania pigułek dziwnie się czułam, mogąc spakować się na wyjazd albo wyjść wieczorem i nie myśleć o tym, czy wzięłam ze sobą pigułki. Poczułam się wolna i ciągle piłam sok grejfrutowy Przez te 4 lata zawsze jak czułam się okropnie bo miałam grypę żołądkową albo wymiotowałam, musiałam zachować na tyle trzeźwy umysł, żeby ogarnąć co dalej z tabletkami Ja na razie widzę same plusy odstawienia, oprócz tego, że okres czasami przychodzi dzień-dwa za późno lub za wcześnie.

Tez sie czuje wolna (chociaz nie zaluje, ze bralam).
W pierwszych dniach odstawienia umysl mi mowil o 19, ze o czyms zapomnialam. W koncu az 8 lat musialam pamietac o tabletce.

Pierwszy okres przyszedl dzis w 28dc.
No jestem zaskoczona, myslalam, ze dluzej sobie poczekam.

[Kociaak]

Napisane przez shantai

Tez sie czuje wolna (chociaz nie zaluje, ze bralam).
W pierwszych dniach odstawienia umysl mi mowil o 19, ze o czyms zapomnialam. W koncu az 8 lat musialam pamietac o tabletce.

Pierwszy okres przyszedl dzis w 28dc.
No jestem zaskoczona, myslalam, ze dluzej sobie poczekam.

No to jak u mnie, też się spodziewałam że dłuższa przerwa będzie. Teraz ciekawi mnie po jakim czasie dostanę drugiego okresu i jakiego...

Dobra, zauważyłam jeszcze jedną rzecz- niby biustonosze pasują, ale jakoś tak, te piersi mniej pełne są

[201611240917]

U mnie jeszcze biust bez zmian.

Mam apke do cyklu i zaznaczam wszystko. Dokladnie 2 tyg temu mialam objawy owulacji, a dzis okres, wszystko sie zgadza.
Mam frajde z obserwowania cyklu

[Kociaak]

Napisane przez shantai

U mnie jeszcze biust bez zmian.

Mam apke do cyklu i zaznaczam wszystko. Dokladnie 2 tyg temu mialam objawy owulacji, a dzis okres, wszystko sie zgadza.
Mam frajde z obserwowania cyklu

Shantai- a co to za aplikacja? Może też sobie ściągnę, byłoby życie prostsze

[201611240917]

Napisane przez Kociaak

Shantai- a co to za aplikacja? Może też sobie ściągnę, byłoby życie prostsze

OvuView

[MajWija]

Hej dziewczyny

Ja brałam anty przez 5 lat - Yasmin.
W poprzednim 2015 roku nabawiłam się nerwicy lękowej i troszkę z tymi tabletkami mieszałam, tzn raz odstawiała, później jak się lepiej poczułam znowu brałam itd.
W styczniu obecnego roku a dokładnie 14 stycznia wzięłam ostatnią tablętkę i przygodę z antykoncepcją na jakiś czas skończyłam bo obecnie jestem w pierwszym cyklu starania się o dzidzie
Moje pytanie do was, czy orientujecie się, po jakim czasie od ostawienia anty wróciła do Was owulacja?
Ja w poprzednim już beztabletkowym cyklu jej nie miałam-pęcherzyk Graffa nie pękł i zzrobiła się torbiel, w obecnym cyklu a jestem w 14dc według testów owu jestem już po owulacji, a nadal pobolewa mnie jajnik i boje się, że to kwestia znowu niepękniętego pęcherzyka...

Pozdrawiam

[LadyChatterbox]

U mnie odrazu, juz w pierwszym miesiacu mialam owulke potwierdzona przez gina. Aczkolwiek ja to ten typ co nawet przy cyklach 45-50 dni ma prawidlowa owulke

[Malwina_89]

Ja mam aktualnie 9 cykl po odstawieniu. Na początku pisałam Wam, że mam bardzo różnej długości cykle - od 26 do 35 dni. Od kilku się unornowały i trwają 30 dni, także to na plus Miałam problemy z cerą, już się uspokoiło. Niestety dalej mam bolesne okresy i migreny w tym czasie, tu się nic nie poprawiło

Wysłane z telefonu.

[201611240917]

U mnie 1 cykl po odstawieniu minął i wydaję mi się, że owu była, wszystkie znaki na to wskazywały :P
Ale u gina nie byłam, więc na 100% nie wiem. Nie jest mi taka wiedza potrzebna, bo nie planuję potomstwa.

[Vinnga]

Napisane przez shantai

OvuView

Teraz to mnie zaskoczyłaś, nie miałam pojęcia, że istnieją takie aplikacje Raczej bym jej nie zaufała, ale w sumie ... można sobie tam zapisywać daty miesiączek itp? W gruncie rzeczy ułatwiłoby to obserwowanie naturalnego cyklu i jego regularności

[201611240917]

Napisane przez Vinnga

Teraz to mnie zaskoczyłaś, nie miałam pojęcia, że istnieją takie aplikacje Raczej bym jej nie zaufała, ale w sumie ... można sobie tam zapisywać daty miesiączek itp? W gruncie rzeczy ułatwiłoby to obserwowanie naturalnego cyklu i jego regularności

Yy, ale po co mialabys jej ufac?
Ja nie stosuje NPR, uzywam apki tylko obserwacyjnie
Wpisuje miesiaczki, kiedy bola mnie jajniki, jaki sluz jak mi sie chce.
Temp nie mierze. To taki kalendarzyk, ktory mi ulatwia kiedy bedzie miesiaczka, kiedy owu.
Ale zabezpieczam sie normalnie, to tylko dla mojej informacji

[Vinnga]

Napisane przez shantai

Yy, ale po co mialabys jej ufac?
Ja nie stosuje NPR, uzywam apki tylko obserwacyjnie
Wpisuje miesiaczki, kiedy bola mnie jajniki, jaki sluz jak mi sie chce.
Temp nie mierze. To taki kalendarzyk, ktory mi ulatwia kiedy bedzie miesiaczka, kiedy owu.
Ale zabezpieczam sie normalnie, to tylko dla mojej informacji

Sądzę, że niektórzy mogą stosować coś takiego jako NPR właśnie, stąd pisanie o zaufaniu Widziałam jakieś urządzenia do pomiarów temperatury ciała i obliczania cyklów, więc pomyślałam, że ktoś może traktować aplikacje w podobny sposób

[201611240917]

Napisane przez Vinnga

Sądzę, że niektórzy mogą stosować coś takiego jako NPR właśnie, stąd pisanie o zaufaniu Widziałam jakieś urządzenia do pomiarów temperatury ciała i obliczania cyklów, więc pomyślałam, że ktoś może traktować aplikacje w podobny sposób

Można i tak
Ja jednak za bardzo nie chcę mieć dzieci by ufać jedynie obserwacjom.

Po prostu wolę mieć wszystko w telefonie zamiast zapisywać w tradycyjnym kalendarzu

[Carillon]

Ja mam taką aplikację, troszkę infantylną bo z kotkiem Kotek przypomina mi o okresie Jest bardzo przydatna po odstawieniu tabletek, ponieważ oblicza średni cykl i mniej więcej pokazuje kiedy powinnam się spodziewać okresu. Po za tym można wiele przydatnych informacji wpisywać. Ja jestem zadowolona

Teraz mam czwarty okres po odstawieniu i cykl coraz bardziej mi się wydłuża. Mam nadzieję że szybko się ustabilizuje

[Smerfetka696969]

Napisane przez Carillon

Ja mam taką aplikację, troszkę infantylną bo z kotkiem Kotek przypomina mi o okresie Jest bardzo przydatna po odstawieniu tabletek, ponieważ oblicza średni cykl i mniej więcej pokazuje kiedy powinnam się spodziewać okresu. Po za tym można wiele przydatnych informacji wpisywać. Ja jestem zadowolona

Teraz mam czwarty okres po odstawieniu i cykl coraz bardziej mi się wydłuża. Mam nadzieję że szybko się ustabilizuje

Chyba mowa o mój kalendarz też mam i zamierzam jej używać jak będę brała anty, żeby mi przypominała xd

[201611240917]

Ee do tabsow wystarczy alarm w tel.

[Smerfetka696969]

Napisane przez shantai

Ee do tabsow wystarczy alarm w tel.

Budzik? No faktycznie xd

[201611240917]

Napisane przez Smerfetka696969

Budzik? No faktycznie xd

No tak.

Dobrze, ze to juz za mna :P

[tootsie86]

Hej dziewczyny! Ja też odstawiałam tabletki anty miesiąc temu... Niestety celulit jeszcze nie zniknął :P
Ale najgorsze jest to, że dostałam teraz dość sporo (w porównaniu wcześniej) pryszczyków itd eh

[Carillon]

Napisane przez shantai

Ee do tabsow wystarczy alarm w tel.

Niby tak, ale tam można zaznaczać, że się wzięło tabletkę. W sensie w każdy dzień będzie taka adnotacja. Mnie raz kiedyś została jedna tabletka i kompetentnie nie wiedziałam kiedy jej nie wzięłam i gdybym używała czegoś takiego może bym wcześniej ogarnęła, że zapomniałam

[Vinnga]

Hmm, na blistrze są napisane dni tygodnia nad/pod każdą tabletką, więc przecież też widzisz, że pominęłaś

[emerald17]

ja odstawiłam w styczniu. bo miałam wilczy apetyt, przytyłam, dostałam cellulitu. miałam przepisany vibin. na krwawienia przy owulacji. czy któraś z was ma podobnie? zaczyna się owulacja, krwawienie podobne do okresu, które trwa ok. 2 tyg. przerwa kilkudniowa, i okres. miałam cytologię, usg . wszystko ok. mam włoski na piersiach, depiluję wąsik , mam włosy na brodzie, też depiluję. z tarczycą wszystko ok. ale cierpię na depresję. czy nerwy mogą na wpływać na moje problemy? kiedyś brałam vibin, przestałam, i w związku z odblokowaniem owulacji, odblokowały się też krwawienia trochę to bez sensu. po co mam brać lek, który nie leczy, a blokuje objawy? poza tym mam jeszcze problem od kilku dobrych lat z nietrzymaniem moczu podczas kichania lub uprawiania sportu , np. przy podskokach. nigdy nie rodziłam, nie miałam żadnych operacji ginekologicznych. ktoś pomoże? bo cztery różne lekarki nie odnalazły źródła problemu. mam 35 lat.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

[/COLOR]ja w styczniu. dopiero od tygodnia widzę poprawę, cellulit mniejszy,chudnę wreszcie.

[otako]

Napisane przez Smerfetka696969

Chyba mowa o mój kalendarz też mam i zamierzam jej używać jak będę brała anty, żeby mi przypominała xd

Do tabletek też są specjalne aplikacje, np. "My Pill" albo "The Pill" - bardzo przydatne, można sobie ustawić rodzaj tabletek jakie się bierze (czy te z pigułkami placebo, czy tylko 21 szt) Jak te z przerwą, to alarm nie dzwoni, bo nie ma po co.

A do cyklu generalnie fajna jest apka "Clue" i "WomanLog"

[vidia9]

Hej dziewczyny, przez 8 miesięcy brałam Vibin. Dwa miesiące temu zaczęły pojawiać mi się bezbolesne guzki na nogach - reumatolog zdiagnozował je jako rumień guzowaty i doradził odstawienie tabletek. Czy mogę podjąć taką decyzję bez konsultacji z ginekologiem?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez vidia9

Hej dziewczyny, przez 8 miesięcy brałam Vibin. Dwa miesiące temu zaczęły pojawiać mi się bezbolesne guzki na nogach - reumatolog zdiagnozował je jako rumień guzowaty i doradził odstawienie tabletek. Czy mogę podjąć taką decyzję bez konsultacji z ginekologiem?

Jeżeli nie jesteś chora (gdy bierzesz tabletki nie tylko z powodu antykoncepcji) to nie musisz mieć zgody gina na nie branie kolejnego opakowania.

[vidia9]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;57120671]Jeżeli nie jesteś chora (gdy bierzesz tabletki nie tylko z powodu antykoncepcji) to nie musisz mieć zgody gina na nie branie kolejnego opakowania.[/QUOTE]

Biorę tylko z tytułu antykoncepcji. Dziękuję za odpowiedź, zastanowię się jeszcze czy się wybierać.

[ineedyouu]

Hej dziewczyny , piszę bo już nie wiem co robić, mam totalną załamkę...

Otóż pod koniec września ubiegłego roku ( po roku brania Yasmin'u -zdiagnozowany miałam PCO) zmieniłam lekarza , który kazał mi natychmiast tabletki odstawić i przepisał cyklo progynove, którą biorę do teraz z tym , że w coraz to mniejszych dawkach. Przez pierwsze miesiące było całkiem w porządku ale kilka tygodni temu zaczęła się istna masakra...
Największy problem to cera- cała w zaskórnikach i ropnych wypryskach, które siedzą na buzi i nijak nie chcą się goić .Pojawił się niesamowity łojotok i łupież tłusty a co za tym idzie-swędzenie skóry głowy , które doprowadza mnie do szału.Od jakiegoś czasu często miewam biegunki i mdłości , sama nie wiem czy może to być wynik odstawienia tabletek ale nic w mojej diecie się nie zmieniło.Często czuje swędzenie i pieczenie pochwy. Na to wszystko stosuje oczywiście kremy, żele, maści, szampony itd, itd ale to prawie nic nie daje. Co za tym wszystkim idzie nastrój też mam do bani a pewność siebie- co to w ogóle jest? Najchętniej zamknęłabym się w domu i przeczekała to piekło. Mam już tego serdecznie dość i chciałabym wrócić do tabletek ale wiem , że kiedyś i tak musiałabym je znów odstawić i skutek byłby ten sam. W kwietniu czeka mnie wizyta u tegoż lekarza i jeżeli znowu usłysze to co zwykle -czyli praktycznie nic , oprócz kolejnego zmniejszenia dawki leków to chyba mnie szlag jasny trafi. Zastanawiam się czy to kiedykolwiek minie i czy mam szanse na normalne życie- troche to dramatycznie brzmi ale tak jest, teraz moje życie nie jest normalne , jest uzależnione od tych cholernych hormonów.

Pozdrawiam
zdesperowana