Mamusie kwietniowe - część V :-)

[justyna_fli]

Kurcze nie bylo mojej poloznej i byla jakas inna, masakra jak mi ponaciskala brzuch to myslalam ze sie pos.ram z bolu A synio jak sie zdenerwowal bo mierzyla mu potem tetno to mial takie szybkie I byla z nia studentka, tez mnie tam pomacala po brzuchu a ta baba do niej 'no czujesz ze glowka jest (gdzies tam, nie pamietam) u MAMY'. U jakiej mamy k...a? Mama to do mnie moze powiedziec tylko moje dziecko, dla niej jestem Justyna Z dobrych wiadomosci moj brzuch zwolnil z rozwojem i mierzy teraz tyle ile powinien xD No chyba ze tych pomiarow nie mozna porownywac skoro wczesniej robila je inna osoba

[velika]

idźcie z tymi ciastkami przez was będę musiała w weekend zrobić!
agata ja bym chyba nie poszła na ten pogrzeb, jeśli to nie bliska rodzina. I nie chodzi o zabobony czy coś, no ale pogrzeb jednak trochę trwa, trzeba postać itd.
zaczęłam pakowanie torby włożyłam kilka rzeczy i już torba prawie pełna pojadę do tego szpitala obładowana jak cygan

[lucy111]

Napisane przez Polinezyjka

prawie oplułam monitor jak przeczytałam, że Twoja mama ma dość Twoich darów hehehhee

A olać te dermokonsultacje faktycznie tanie to nei są te kosmetyki sylveco.



Och ja mogę spać w nocy 10 h, potem jeszcze w dzień drzemać i kolejną noc też prześpie całą.
Ostatnio mi się po prostu śpi! I już trudno, jak za długo jestem na jednym boku to zmieniam bok i mała się musi dostosować bo ja nie wytrzymuje całej nocy na jednym.
Chociaż jak ona śpi to nie protestuje i ja wtedy elegancko się przemieszczam miedzy jednym a drugim boczkiem

Cholera a mi się tak nie chce robić obiadu ale na pizze nie mam ochoty ;/ więc muszę zrobić sałatkę którą wymyśliłam i dać mięso do marynaty na jutrzejszy obiad.



Hihihihihihih
: cmok:


ZAKUPY
poszłam do lewiatanu tylko po "potrzebne" rzeczy!
zahaczyłam o aptekę, kupiłam co mi brakowało do wyprawki w tym podkłady na łóżko (wielkie to takie, ja już nie wiem jak ja się do szpitala zapakuję z tymi pampersami, chusteczkami, podkładami ....)
Oczywiscie wyszłam z lewiatana z dwiema siatami z owocami i innymi "potrzebnymi" rzeczami, wodą (bo przecież mnie suszy jak po dobrej libacji).
Potem jeszcze wpadłam na pomysł, że w sumie dam radę to skoczę do rybnego. Stamtąd wyszłam z wielka siatą z rybami dla męża, za☠☠☠istym soczkiem dla mnei i miodem.

i jak dotarłam do domu to padłam. Ręce to mi odpadają

Jeszcze półtora miesiąca i będę zakupy ładować w końcu do wózka ! NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ [COLOR="Silver"]

czesto jak jestem w domu coś mamie podrzucam a to odżywkę a to szampon, bo moze akurat jej podpasuje tylko zużywanie tych zapasów coś jej nie idzie

sylveco uwielbiam i moim zdaniem ceny mają bardzo adekwatne do jakosci, porównując z napakowanymi chemią kremami z drogerii to powiedziałbym ze nawet niskie
ale zostaje mi zamawianie przez neta bo przepłacac stacjonarnie nie zamierzam
a sklep internetowy sylveco dba o klienta i jak zamawiałam ostatnio to dostałam mnóstwo próbek
i zakochałam się kolejnych kremach


ale siłaczka z Ciebie, ja ostatnio z jedną siatką się zmęczyłam i ledwie doczłapałam do domu
jedyne zakupy jakie moge teraz zrobić to jakieś drobiazgi z piekarni i mięsko na obiad, na inne zawsze zabieram meża

pakowanie do szpitala też mnie jakos przerasta, w sumie leciutkie to wszystko ale tyle miejsca zajmuje
zastanawiam sie czy Leona nie spakować w oddzielną torbę, bo nie wiem jak jeszcze do swojej wcisnąć pampersy, rożek etc.

[kopycio]

Malos dziekuje

Kejka co Ty z tym mezem malutko Ci przybyło, łatwo bedzie zgubic️

Justyna ja mysle, ze maja jeden system mierzenia, wiec skoro mowi, ze ok to ja bym sie nie przejmowala ale ostrożniejsza to mogłaby byc...

Velika no w koncu🙃 sprawdź moze w szpitalu czy wszystko Ci potrzebne, ja po rozmowie z położna wyjęłam czesc rzeczy

[velika]

Napisane przez kopycio

Velika no w koncu🙃 sprawdź moze w szpitalu czy wszystko Ci potrzebne, ja po rozmowie z położna wyjęłam czesc rzeczy

mi jest wszystko potrzebne ja jak jadę np. do znajomych na weekend to mam ze sobą minimum dwie wypchane torby plus kosmetyczka albo dwie ... a jeszcze kolejną torbę z jedzeniem muszę zabrać! trochę mnie martwi fakt, że są teraz zakazy odwiedzin i nie wiadomo, czy będzie ktoś mógł mi dowozić rzeczy, więc wolę spakować więcej.
dzisiaj mam 40 dni do tp ;]

[duchaa123]

Pamietam jak przed porodem robila mi babka ostatnie usg o boszzz jaj to bolalo... az jej rece na koniec odepchnelam bo juz nie wytrzymalam i tak przez 15 min mnie cisnela .


Lulka narobilas mi ochoty na slodkie i brata wyslalam po pieguski z milki niam niam

[patulinka94]

Agata ja bym na ten pogrzeb nie poszła. Nie chodzi o to że wierzę w te zabobony, bo dla mnie to śmieszne. Ale po prostu pogrzeb to nie odpowiednie miejsce dla ciężarnej, mimo że nie jest to bliska rodzina to emocje mogą ci się udzielić.

Nie było mnie całe popołudnie bo pojechaliśmy z tz na zakupy.
Mamy już cała wyprawkę! Wszystko!
Kupiliśmy materac, poduszkę klin, pościel, katarek i parę innych drobiazgów. Cieszę się ze już wszystko mamy.

Jestem też po wynikach badań, crp spadło z 6 do 3 więc bardzo dobrze. Poziom żelaza się podniósł, co prawda niewiele ale zawsze coś ☺ Powiew z szyjki robiony w szpitalu jałowy.
No i gin założyła mi ten nieszczęsny krążek. Niestety nie było wcale przyjemnie a wręcz źle, bo coś tam jej się obrocilo przy zakładaniu... Mam nadzieję że tym razem wszystko będzie dobrze.

Narobiłyście ochoty tymi ciastkami!
Zajrzę do mojej szuflady z niezdrowa żywnością :P

[lucy111]

Napisane przez patulinka94

Agata ja bym na ten pogrzeb nie poszła. Nie chodzi o to że wierzę w te zabobony, bo dla mnie to śmieszne. Ale po prostu pogrzeb to nie odpowiednie miejsce dla ciężarnej, mimo że nie jest to bliska rodzina to emocje mogą ci się udzielić.

Nie było mnie całe popołudnie bo pojechaliśmy z tz na zakupy.
Mamy już cała wyprawkę! Wszystko!
Kupiliśmy materac, poduszkę klin, pościel, katarek i parę innych drobiazgów. Cieszę się ze już wszystko mamy.

Jestem też po wynikach badań, crp spadło z 6 do 3 więc bardzo dobrze. Poziom żelaza się podniósł, co prawda niewiele ale zawsze coś ☺ Powiew z szyjki robiony w szpitalu jałowy.
No i gin założyła mi ten nieszczęsny krążek. Niestety nie było wcale przyjemnie a wręcz źle, bo coś tam jej się obrocilo przy zakładaniu... Mam nadzieję że tym razem wszystko będzie dobrze.

Narobiłyście ochoty tymi ciastkami!
Zajrzę do mojej szuflady z niezdrowa żywnością :P

super, że juz wszystko dla Zosi gotowe

też miałam dziś meza wyciągnąc po zakupy, jakies pierdółki kosmetyczne itp.ale zjadł obiad i padł, nie mam serca go budzić, najwyżej jutro pojedziemy
a jak w koncu z mieszkaniem bo pamiętam ze mieliscie zmieniać?

i brawa za piękne wyniki

współczuję bólu przy zakładaniu krązka ale dla maleństwa warto się przemęczyć, to jeszcze tylko kilka tygodni


przyszła moja chusta little frog, gdybym nie wiedziała nie powiedziałabym ze to drugi gatunek, ma ścięty róg metki i jedna niteczka lekko wystaje wiec to właściwie zadna wada
jak maż wstanie bedziemy testowac na nim wiązania

AsiaPo mam nadzieje ze wszystko u Was ok, bo coś od kilku dni się nie odzywasz i tak wczoraj sie zaczełam zastanwawiać

[kopycio]

Napisane przez velika

mi jest wszystko potrzebne ja jak jadę np. do znajomych na weekend to mam ze sobą minimum dwie wypchane torby plus kosmetyczka albo dwie ... a jeszcze kolejną torbę z jedzeniem muszę zabrać! trochę mnie martwi fakt, że są teraz zakazy odwiedzin i nie wiadomo, czy będzie ktoś mógł mi dowozić rzeczy, więc wolę spakować więcej.

dzisiaj mam 40 dni do tp ;]

To zupełnie inaczej niż ja na dwutygodniowe wakacje pakuje sie w podreczny co do zakazu odwiedzin to u mnie wlasnie w tym tygodniu znieśli

Napisane przez patulinka94

Nie było mnie całe popołudnie bo pojechaliśmy z tz na zakupy.
Mamy już cała wyprawkę! Wszystko!
Kupiliśmy materac, poduszkę klin, pościel, katarek i parę innych drobiazgów. Cieszę się ze już wszystko mamy.

Jestem też po wynikach badań, crp spadło z 6 do 3 więc bardzo dobrze. Poziom żelaza się podniósł, co prawda niewiele ale zawsze coś Powiew z szyjki robiony w szpitalu jałowy.
No i gin założyła mi ten nieszczęsny krążek. Niestety nie było wcale przyjemnie a wręcz źle, bo coś tam jej się obrocilo przy zakładaniu... Mam nadzieję że tym razem wszystko będzie dobrze.

Narobiłyście ochoty tymi ciastkami!
Zajrzę do mojej szuflady z niezdrowa żywnością :P

Swietnie, ze wszystko macie! Ty z taka szyjka i śmigasz jak szalona po sklepach wspolczuje zakładania krążka, teraz to juz musi byc dobrze

[HappyGirl888]

My tez juz wkoncu zakończyliśmy etap kompletowania wyprawki i nawet juz torba spakowana w szafie stoi, ale to w zeszłym tygodniu mnie tak naszło na pakowanie bo tak Tosia napierala główka na krocze ze juz myslalam, ze zaraz ją powitam miedzy nogami. Przez to chodzę jak pokraka bo mnie juz tam pobolewa i brzuszek coraz większy wiec i wszystko juz ciężej sie robi.

Śluzu tez ostatnio odnotowałem znacznie wiecej niz dotychczas, ale z tego co mówicie to normalne w 3 trym. A my jutro (zgodnie z aplikacja) zaczynamy 36 tydz wiec juz coraz bliżej Mała tez juz sie chyba doczekać nie moze bo rozpycha sie w brzuchu jak szalona juz dokładnie wiem gdzie tyłeczek wypina a gdzie nóżki i rączki ️ moje maleństwo

Dzis zrobiłam sobie pare zdjeć z brzuszkiem, bo nie umawiałam sie na żadna sesje brzuszkowa a chciałam mieć jakas pamiątkę po tej mojej pierwszej ciazy i nawet niezłe wyszło jak na zdjęcia robione tel i samowyzwalaczem ImageUploadedByWizaz Forum1457028057.238107.jpgImageUploadedByWizaz Forum1457028113.556308.jpg

[velika]

Napisane przez kopycio

To zupełnie inaczej niż ja na dwutygodniowe wakacje pakuje sie w podreczny co do zakazu odwiedzin to u mnie wlasnie w tym tygodniu znieśli

no ja jak muszę, to też się umiem spakować kompaktowo ale dla mnie najgorsze są takie krótkie wyjazdy, biorę niewiele mniej niż na dwutygodniowe... u mnie jest póki co zakaz do końca marca ;/
kusicie tymi chustami dziewczyny. Też będę musiała zamówić, ale jestem rozmiarów siedzącego psa i nie wiem nawet jaką, muszę poczytać. Za to chłop 20 cm wyższy hmmm.
Happy girl, ale fajne zdjęcia, ślicznie wyglądasz w ciąży! i ten piesek

[patulinka94]

Napisane przez lucy111

super, że juz wszystko dla Zosi gotowe
a jak w koncu z mieszkaniem bo pamiętam ze mieliscie zmieniać?
i brawa za piękne wyniki
współczuję bólu przy zakładaniu krązka ale dla maleństwa warto się przemęczyć, to jeszcze tylko kilka tygodni

No w 37 tyg mają to ustrojstwo ściągnąć.
Mieszkanie zmieniamy, na początku kwietnia się przeprowadzamy. Tz ma wszystko sam ogarnąć. Trochę się boję czy damy radę ale bardzo się cieszę i wierzę w mojego męża ☺

Kypcio no niestety trzeba było, nie chciałam potem tz zostawiać samego z tym wszystkim. Teraz już z głowy ☺

[Polinezyjka]

Przeczytam komentarz dziewczyny, która była na warsztatach nebulizacji:
INHALUJEMY DZIECI:
1. Solanki / sól hipertoniczna przy lejacym katarze
2. Sól fizjo + ew leki przy gęstym
3. Sól fizjo profilaktycznie
4. Inhalacja min 10min bo w takim czasie dochodzi do calkowitej wymiany gazowej w plucach

Napisane przez madziara889

Poli ja najgorzej wspominam pogrzeb siostry mojego dziadka.
Ksiądz całe kazanie mówił, że jemu nik pieniędzy nie daje, na wszystko sam musi zarobić, nawet na pastę do zębów i papier do d.py. Wyzywał ludzi, że są skąpi i mało dają na tacę i na kolędzie. Każdy patrzył po sobie i nie wiedział jak zareagować.

Nie gadać o tych ciastkach z francuskiego, bo przez Was ja też będę chciała je zrobić.

Oooo to dobry zawodni. No czasem się trafi na buca, ja na moim ślubie trafiłam na wspaniałego księdza, kazanie mieliśmy genialne .
Ale kuzynka .... to były jaja ...
Ksiadz zaczął kazanie od:
"Bo ludzie właściwie to mnie nie lubią, robię złe pierwsze wrażenie... "
potem nawijał 10 minut o sobie.
Gdy przeszedł do pary młodej to:
"Macie kupić sobie wielkie łoże małżeńskie, macie na nim się kochać, uprawiać miłość ! Żadnej kanapy! Dzieci macie nie wpuszczać do tego pokoju! Ja przyjdę sprawdzić!
Ja wam zazdroszczę tej fizycznej miłości, bo ja mogę tylko Boga kochać."
MASAKRA z mężem nie wierzyliśmy, że to słyszymy.
To jest jedyne kazanie, które oglądnęlibyśmy znów na nagraniu

Napisane przez kopycio

Poli tez bym nie wytrzymała mnie zawsze wszystko najbardziej śmieszy w najmniej spodziewanych monentach

heheh no to piona !
Ja jak np. ktoś się wywali, coś sobie zrobi - to brecht. I w trakcie śmiania analizuję czy temu komuś coś się poważnego nie stało - wtedy przestaje jak coś poważnego.
Albo jak np. coś się stanie naprawdę takiego hmmm - zgubuliśmy klucze i nie mogliśmy wejść do mieszkania - no dosłownie wyłam ze śmiechu a mój mąż szału dostawał heheh.
Itd.

Napisane przez MaLoS

Uprasza sie o zakończenie tematu CIASTKA FRANCUSKIE! chyba nie wytrzymam tego ciśnienia i też wyślę TŻ do sklepu

hihihihi na pewno kolejne zrobią to się pochwalą co im wyszło hehhehe

Mąż do mnie wczoraj: a może byś mi zrobiła takie ciasto z parówką ...
LOL

Napisane przez justyna_fli

Kurcze nie bylo mojej poloznej i byla jakas inna, masakra jak mi ponaciskala brzuch to myslalam ze sie pos.ram z bolu A synio jak sie zdenerwowal bo mierzyla mu potem tetno to mial takie szybkie I byla z nia studentka, tez mnie tam pomacala po brzuchu a ta baba do niej 'no czujesz ze glowka jest (gdzies tam, nie pamietam) u MAMY'. U jakiej mamy k...a? Mama to do mnie moze powiedziec tylko moje dziecko, dla niej jestem Justyna Z dobrych wiadomosci moj brzuch zwolnil z rozwojem i mierzy teraz tyle ile powinien xD No chyba ze tych pomiarow nie mozna porownywac skoro wczesniej robila je inna osoba

No co Ty opowiadasz !!!
Nie do wiary po prostu !!!
Nie podobają mi się te położne !

Napisane przez velika

idźcie z tymi ciastkami przez was będę musiała w weekend zrobić!
...
zaczęłam pakowanie torby włożyłam kilka rzeczy i już torba prawie pełna pojadę do tego szpitala obładowana jak cygan

Zrób zrób
i potem się pochwal !!

Co do pogrubionego = płakam ze śmiechu
Ja muszę zamówić ostatnią rzecz, którą mi potrzeba : koszule i szlafrok !

Napisane przez lucy111

czesto jak jestem w domu coś mamie podrzucam a to odżywkę a to szampon, bo moze akurat jej podpasuje tylko zużywanie tych zapasów coś jej nie idzie

sylveco uwielbiam i moim zdaniem ceny mają bardzo adekwatne do jakosci, porównując z napakowanymi chemią kremami z drogerii to powiedziałbym ze nawet niskie
ale zostaje mi zamawianie przez neta bo przepłacac stacjonarnie nie zamierzam
a sklep internetowy sylveco dba o klienta i jak zamawiałam ostatnio to dostałam mnóstwo próbek
i zakochałam się kolejnych kremach


ale siłaczka z Ciebie, ja ostatnio z jedną siatką się zmęczyłam i ledwie doczłapałam do domu
jedyne zakupy jakie moge teraz zrobić to jakieś drobiazgi z piekarni i mięsko na obiad, na inne zawsze zabieram meża

pakowanie do szpitala też mnie jakos przerasta, w sumie leciutkie to wszystko ale tyle miejsca zajmuje
zastanawiam sie czy Leona nie spakować w oddzielną torbę, bo nie wiem jak jeszcze do swojej wcisnąć pampersy, rożek etc.

No to zachęciłaś mnie by spróbowac kiedyś tą markę. Co dokładniej z niej polecasz? To sobei zapiszę na przyszłość

No siłaczka dałam radę heheh
a jutro znów muszę iść bo i tak nie wziełam wszystkiego


SMACZKI
hm hm hm znalazłam w lodówce słoik z ogóreczkami kiszonymi. Przed ciążą to był mój przysmak numer jeden, potrafiłam cały słoik zjeść !
Ludzie co mnie nie znali zawsze zadawali to samo głupie pytanie: w ciąży jesteś.
PFFF
a w ciąży jakoś mnie nie ciągnie. Do słodkiego tak. Ale do ogóreczków niet.
A jednak - dziś na nie spojrzałam i zjadłam 4 ogóraski mniaaaami


DObra - czas wyjąć buraki z piekarnika
robię sałatkę z kozim serem, burakami, orzechami włoskimi, czymś zielonym innym niż rukola bo jej nie było w sklepie, i sosikiem.

Mniamimniam

A jutro danie chińskie i pierś z indyka mi się marynuje w lodóweczce, jakby ktoś szukał inspiracji to z tego przepisu robię:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.c...ynacie-ze.html
tylko po swojemu, bo nie używam cukru to miodu dodałam do marynaty.

[kopycio]

Napisane przez HappyGirl888

Dzis zrobiłam sobie pare zdjeć z brzuszkiem, bo nie umawiałam sie na żadna sesje brzuszkowa a chciałam mieć jakas pamiątkę po tej mojej pierwszej ciazy i nawet niezłe wyszło jak na zdjęcia robione tel i samowyzwalaczem Załącznik 6248221Załącznik 6248251

Śliczne a jaki pies zainteresowany kurczę tez musze sobie zrobic, zmotywowałaś mnie

[GGI]

Napisane przez patulinka94

Agata ja bym na ten pogrzeb nie poszła. Nie chodzi o to że wierzę w te zabobony, bo dla mnie to śmieszne. Ale po prostu pogrzeb to nie odpowiednie miejsce dla ciężarnej, mimo że nie jest to bliska rodzina to emocje mogą ci się udzielić.

Nie było mnie całe popołudnie bo pojechaliśmy z tz na zakupy.
Mamy już cała wyprawkę! Wszystko!
Kupiliśmy materac, poduszkę klin, pościel, katarek i parę innych drobiazgów. Cieszę się ze już wszystko mamy.

Jestem też po wynikach badań, crp spadło z 6 do 3 więc bardzo dobrze. Poziom żelaza się podniósł, co prawda niewiele ale zawsze coś ☺ Powiew z szyjki robiony w szpitalu jałowy.
No i gin założyła mi ten nieszczęsny krążek. Niestety nie było wcale przyjemnie a wręcz źle, bo coś tam jej się obrocilo przy zakładaniu... Mam nadzieję że tym razem wszystko będzie dobrze.

Narobiłyście ochoty tymi ciastkami!
Zajrzę do mojej szuflady z niezdrowa żywnością :P

Cudownie!!! teraz spokojnie oczekiwać trzeba porodu
za wyniki również

P.S gdzi kupujecie ciasto francuskie i czy ono w składzie niema E ?

[patulinka94]

Ja kupuję w biedronce a w skład się nigdy nie zaglebialam :P

[lucy111]

Napisane przez HappyGirl888

My tez juz wkoncu zakończyliśmy etap kompletowania wyprawki i nawet juz torba spakowana w szafie stoi, ale to w zeszłym tygodniu mnie tak naszło na pakowanie bo tak Tosia napierala główka na krocze ze juz myslalam, ze zaraz ją powitam miedzy nogami. Przez to chodzę jak pokraka bo mnie juz tam pobolewa i brzuszek coraz większy wiec i wszystko juz ciężej sie robi.

Śluzu tez ostatnio odnotowałem znacznie wiecej niz dotychczas, ale z tego co mówicie to normalne w 3 trym. A my jutro (zgodnie z aplikacja) zaczynamy 36 tydz wiec juz coraz bliżej Mała tez juz sie chyba doczekać nie moze bo rozpycha sie w brzuchu jak szalona juz dokładnie wiem gdzie tyłeczek wypina a gdzie nóżki i rączki moje maleństwo

Dzis zrobiłam sobie pare zdjeć z brzuszkiem, bo nie umawiałam sie na żadna sesje brzuszkowa a chciałam mieć jakas pamiątkę po tej mojej pierwszej ciazy i nawet niezłe wyszło jak na zdjęcia robione tel i samowyzwalaczem Załącznik 6248221Załącznik 6248251

ale cudowności ciąza Ci sluży, pięknie wyglądasz
pies przepięknie pozuje, a jaki zainteresowany się wydaje

Napisane przez patulinka94

No w 37 tyg mają to ustrojstwo ściągnąć.
Mieszkanie zmieniamy, na początku kwietnia się przeprowadzamy. Tz ma wszystko sam ogarnąć. Trochę się boję czy damy radę ale bardzo się cieszę i wierzę w mojego męża ☺

Kypcio no niestety trzeba było, nie chciałam potem tz zostawiać samego z tym wszystkim. Teraz już z głowy ☺

ogarniecie wszystko pięknie, Ty bedziesz nadzorowac a TŻ tachać kartony

a co zakupów tez wole meza samego z tym nie zostawiać bo pewnie nie dość ze kupi nie to co chcialam to jeszcze przepłaci

Napisane przez Polinezyjka

Przeczytam komentarz dziewczyny, która była na warsztatach nebulizacji:
INHALUJEMY DZIECI:
1. Solanki / sól hipertoniczna przy lejacym katarze
2. Sól fizjo + ew leki przy gęstym
3. Sól fizjo profilaktycznie
4. Inhalacja min 10min bo w takim czasie dochodzi do calkowitej wymiany gazowej w plucach


Oooo to dobry zawodni. No czasem się trafi na buca, ja na moim ślubie trafiłam na wspaniałego księdza, kazanie mieliśmy genialne .
Ale kuzynka .... to były jaja ...
Ksiadz zaczął kazanie od:
"Bo ludzie właściwie to mnie nie lubią, robię złe pierwsze wrażenie... "
potem nawijał 10 minut o sobie.
Gdy przeszedł do pary młodej to:
"Macie kupić sobie wielkie łoże małżeńskie, macie na nim się kochać, uprawiać miłość ! Żadnej kanapy! Dzieci macie nie wpuszczać do tego pokoju! Ja przyjdę sprawdzić!
Ja wam zazdroszczę tej fizycznej miłości, bo ja mogę tylko Boga kochać."
MASAKRA z mężem nie wierzyliśmy, że to słyszymy.
To jest jedyne kazanie, które oglądnęlibyśmy znów na nagraniu



No to zachęciłaś mnie by spróbowac kiedyś tą markę. Co dokładniej z niej polecasz? To sobei zapiszę na przyszłość

No siłaczka dałam radę heheh
a jutro znów muszę iść bo i tak nie wziełam wszystkiego


SMACZKI
hm hm hm znalazłam w lodówce słoik z ogóreczkami kiszonymi. Przed ciążą to był mój przysmak numer jeden, potrafiłam cały słoik zjeść !
Ludzie co mnie nie znali zawsze zadawali to samo głupie pytanie: w ciąży jesteś.
PFFF
a w ciąży jakoś mnie nie ciągnie. Do słodkiego tak. Ale do ogóreczków niet.
A jednak - dziś na nie spojrzałam i zjadłam 4 ogóraski mniaaaami


DObra - czas wyjąć buraki z piekarnika
robię sałatkę z kozim serem, burakami, orzechami włoskimi, czymś zielonym innym niż rukola bo jej nie było w sklepie, i sosikiem.

Mniamimniam

A jutro danie chińskie i pierś z indyka mi się marynuje w lodóweczce, jakby ktoś szukał inspiracji to z tego przepisu robię:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.c...ynacie-ze.html
tylko po swojemu, bo nie używam cukru to miodu dodałam do marynaty.

o kurde co za gość... czasem ksieza potrfia takie teksy rzucać na ślubach czy na pogrzebach ze zastanawiam sie czy oni w ogole myśla
rzadko kiedy mi się podoba kazanie na ślubie, mam wrazenie ze niektórzy maja jedno i u wszystkich je mówią

u nas było nietypowo, bo wybraliśmy raczej mało popularne czytania i Ewangelię no i kazanie miał bardzo dobry znajomy wiec było i troche wzruszająco i śmiesznie, tak że ludzie prawie płakali ze smiechu, ja mam tylko jedno powazne zdjęcie z kazania
a na koniec wyszło tak ze wszyscy spontanicznie zaczęli po kazaniu bić brawa


Z Sylveco polecam
-lekki krem brzozowy (od jakichś dwóch lat regularnie używam pod makijaż, nic się nie świeci i ładnie nawilża)
-lekki krem rokitnikowy
-pomadke z pellingiem
-lipowy płyn micelarny
-rumiankowy zel do twarzy
-krem Biolaven też moge polecić (to jest jakaś ich nowa marka) pięknie pachnie w przeciwieństwie do nijakiego brzozowego i tez ładnie nawilża

ja widzisz jestem ich maniaczką i jeszcze troche to powinni mi zacząć płacić za reklamę

sałatkę z burakiem od ponad dwóch tygodni planuje zrobic i się nie moge zebrac
moze jutro wreszcie zrobię , mam szpianak baby wiec zastąpił by rukole
tylko ser kozi musze znaleźć, ale chyba w biedrze jest

[MiniMonix]

Napisane przez HappyGirl888

My tez juz wkoncu zakończyliśmy etap kompletowania wyprawki i nawet juz torba spakowana w szafie stoi, ale to w zeszłym tygodniu mnie tak naszło na pakowanie bo tak Tosia napierala główka na krocze ze juz myslalam, ze zaraz ją powitam miedzy nogami. Przez to chodzę jak pokraka bo mnie juz tam pobolewa i brzuszek coraz większy wiec i wszystko juz ciężej sie robi.

Śluzu tez ostatnio odnotowałem znacznie wiecej niz dotychczas, ale z tego co mówicie to normalne w 3 trym. A my jutro (zgodnie z aplikacja) zaczynamy 36 tydz wiec juz coraz bliżej Mała tez juz sie chyba doczekać nie moze bo rozpycha sie w brzuchu jak szalona juz dokładnie wiem gdzie tyłeczek wypina a gdzie nóżki i rączki ️ moje maleństwo

Dzis zrobiłam sobie pare zdjeć z brzuszkiem, bo nie umawiałam sie na żadna sesje brzuszkowa a chciałam mieć jakas pamiątkę po tej mojej pierwszej ciazy i nawet niezłe wyszło jak na zdjęcia robione tel i samowyzwalaczem Załącznik 6248221Załącznik 6248251

Super fotki! Pies wymiata każda w miarę szczupła ładnie wyjdzie. Ja etap wygladania "w miarę " przegapiłam niestety

[Polinezyjka]

Napisane przez HappyGirl888

Dzis zrobiłam sobie pare zdjeć z brzuszkiem, bo nie umawiałam sie na żadna sesje brzuszkowa a chciałam mieć jakas pamiątkę po tej mojej pierwszej ciazy i nawet niezłe wyszło jak na zdjęcia robione tel i samowyzwalaczem Załącznik 6248221Załącznik 6248251

PRZEPIĘKNE

A pies mistrz!!!

Napisane przez GGI

P.S gdzi kupujecie ciasto francuskie i czy ono w składzie niema E ?

W lewiatanie
nie czytam składu, uznałam, że wolę nie wiedzieć.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez lucy111

Z Sylveco polecam
-lekki krem brzozowy (od jakichś dwóch lat regularnie używam pod makijaż, nic się nie świeci i ładnie nawilża)
-lekki krem rokitnikowy
-pomadke z pellingiem
-lipowy płyn micelarny
-rumiankowy zel do twarzy
-krem Biolaven też moge polecić (to jest jakaś ich nowa marka) pięknie pachnie w przeciwieństwie do nijakiego brzozowego i tez ładnie nawilża

ja widzisz jestem ich maniaczką i jeszcze troche to powinni mi zacząć płacić za reklamę

sałatkę z burakiem od ponad dwóch tygodni planuje zrobic i się nie moge zebrac
moze jutro wreszcie zrobię , mam szpianak baby wiec zastąpił by rukole
tylko ser kozi musze znaleźć, ale chyba w biedrze jest

A to ekstra kazanie mieliscie!!

Dzięki! zapisałam i na pewno po ciąży coś zamówię hhihi

Ja mam ser kozi z UWAGA Portugalii teściowie przywieźli z wycieczki heheh
śmierdzi jak nei wiem - zawsze tak śmierdzi kozi??
No ale muszę wykorzystać więc jedziemy z koksem ...

[kajaja]

hejka gratulacje wizyt!
ja tez dzis miałam szyjka ok tylko mocz cos nie bardzo i za dwa tygodnie musze jeszcze raz zrobic analize i jeszcze Crp i ten hbs. a tak wogole to za duzo przytyłam i troche sie podłamalam..............

[patulinka94]

Napisane przez kajaja

hejka gratulacje wizyt!
ja tez dzis miałam szyjka ok tylko mocz cos nie bardzo i za dwa tygodnie musze jeszcze raz zrobic analize i jeszcze Crp i ten hbs. a tak wogole to za duzo przytyłam i troche sie podłamalam..............

Super że szyjka ok.
Waga się nie przejmuj. Zrzucimy wszystko po ciąży

[MiniMonix]

Napisane przez kajaja

hejka gratulacje wizyt!
ja tez dzis miałam szyjka ok tylko mocz cos nie bardzo i za dwa tygodnie musze jeszcze raz zrobic analize i jeszcze Crp i ten hbs. a tak wogole to za duzo przytyłam i troche sie podłamalam..............

Ile przytyłaś?


Polinezyjka
Chciałabym mieć takie podejście do życia jak Ty

[a_g_ata]

Jednak nie pójdę na ten pogrzeb..TŻ też tak uważa,ze nie powinnam..dzięki za opinie dziewczyny!

Gratuluje wizyt!Ja mam wkońcu USG w następnym tygodniu...ostatnio miałam robione w 27tygodniu..porażka...

Ostatni miesiąc przed porodem szykują mi się dość imprezowe weekendy...tu urodziny przyjaciolki, tu spotkania ze znajomymi:p każdy chce się teraz spotkać bo potem mówią,ze juz prędko mnie nie zobaczą:p ...hehe oby tak nie bylo

[Smarrita]

Odnośnie kazań to przypomnialo mi sie ze na slubie kuzynki ksiądz (a jej kuzyn) powiedzial " żona musi być ładna i dobra...no cóż z tym drugim może da się jeszcze cos zrobić" nie umialam powstrzymac śmiechu!

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

[akinomka03]

Napisane przez justyna_fli

Kurcze nie bylo mojej poloznej i byla jakas inna, masakra jak mi ponaciskala brzuch to myslalam ze sie pos.ram z bolu A synio jak sie zdenerwowal bo mierzyla mu potem tetno to mial takie szybkie I byla z nia studentka, tez mnie tam pomacala po brzuchu a ta baba do niej 'no czujesz ze glowka jest (gdzies tam, nie pamietam) u MAMY'. U jakiej mamy k...a? Mama to do mnie moze powiedziec tylko moje dziecko, dla niej jestem Justyna Z dobrych wiadomosci moj brzuch zwolnil z rozwojem i mierzy teraz tyle ile powinien xD No chyba ze tych pomiarow nie mozna porownywac skoro wczesniej robila je inna osoba

kurde jakieś dziwne praktyki tak gnieść brzuch, współczuję

Napisane przez lucy111

czesto jak jestem w domu coś mamie podrzucam a to odżywkę a to szampon, bo moze akurat jej podpasuje tylko zużywanie tych zapasów coś jej nie idzie
.

ja też tak robię
jeszcze z ubraniami jak coś jest za duże to mamie oddaję a jak za małe to siostrze

Napisane przez patulinka94

Agata ja bym na ten pogrzeb nie poszła. Nie chodzi o to że wierzę w te zabobony, bo dla mnie to śmieszne. Ale po prostu pogrzeb to nie odpowiednie miejsce dla ciężarnej, mimo że nie jest to bliska rodzina to emocje mogą ci się udzielić.

Nie było mnie całe popołudnie bo pojechaliśmy z tz na zakupy.
Mamy już cała wyprawkę! Wszystko!
Kupiliśmy materac, poduszkę klin, pościel, katarek i parę innych drobiazgów. Cieszę się ze już wszystko mamy.

Jestem też po wynikach badań, crp spadło z 6 do 3 więc bardzo dobrze. Poziom żelaza się podniósł, co prawda niewiele ale zawsze coś ☺ Powiew z szyjki robiony w szpitalu jałowy.
No i gin założyła mi ten nieszczęsny krążek. Niestety nie było wcale przyjemnie a wręcz źle, bo coś tam jej się obrocilo przy zakładaniu... Mam nadzieję że tym razem wszystko będzie dobrze.

Narobiłyście ochoty tymi ciastkami!
Zajrzę do mojej szuflady z niezdrowa żywnością :P

szuflady mówisz? też taka mam
super że już wszystko masz dla córci, teraz odpoczywaj i czekaj na swoja mała a i dobrze że wyniki lepsze

Napisane przez HappyGirl888

My tez juz wkoncu zakończyliśmy etap kompletowania wyprawki i nawet juz torba spakowana w szafie stoi, ale to w zeszłym tygodniu mnie tak naszło na pakowanie bo tak Tosia napierala główka na krocze ze juz myslalam, ze zaraz ją powitam miedzy nogami. Przez to chodzę jak pokraka bo mnie juz tam pobolewa i brzuszek coraz większy wiec i wszystko juz ciężej sie robi.

Śluzu tez ostatnio odnotowałem znacznie wiecej niz dotychczas, ale z tego co mówicie to normalne w 3 trym. A my jutro (zgodnie z aplikacja) zaczynamy 36 tydz wiec juz coraz bliżej Mała tez juz sie chyba doczekać nie moze bo rozpycha sie w brzuchu jak szalona juz dokładnie wiem gdzie tyłeczek wypina a gdzie nóżki i rączki ️ moje maleństwo

Dzis zrobiłam sobie pare zdjeć z brzuszkiem, bo nie umawiałam sie na żadna sesje brzuszkowa a chciałam mieć jakas pamiątkę po tej mojej pierwszej ciazy i nawet niezłe wyszło jak na zdjęcia robione tel i samowyzwalaczem Załącznik 6248221Załącznik 6248251

super fotki, piękny zgrabny brzuszek

Napisane przez Polinezyjka

SMACZKI
hm hm hm znalazłam w lodówce słoik z ogóreczkami kiszonymi. Przed ciążą to był mój przysmak numer jeden, potrafiłam cały słoik zjeść !
Ludzie co mnie nie znali zawsze zadawali to samo głupie pytanie: w ciąży jesteś.
PFFF
a w ciąży jakoś mnie nie ciągnie. Do słodkiego tak. Ale do ogóreczków niet.
A jednak - dziś na nie spojrzałam i zjadłam 4 ogóraski mniaaaami


DObra - czas wyjąć buraki z piekarnika
robię sałatkę z kozim serem, burakami, orzechami włoskimi, czymś zielonym innym niż rukola bo jej nie było w sklepie, i sosikiem.

Mniamimniam

A jutro danie chińskie i pierś z indyka mi się marynuje w lodóweczce, jakby ktoś szukał inspiracji to z tego przepisu robię:
http://qchenne-inspiracje.blogspot.c...ynacie-ze.html
tylko po swojemu, bo nie używam cukru to miodu dodałam do marynaty.

ogórki niby takie uwielbiane przez ciężarne, ja w ciąży zjadłam może dwa, wogóle mi nie podchodzą, tak samo śledzie.
jakis czas temu byliśmy u znajomych i specjalnie dla mnie postawili na stół śledzie, ogórki a ja nic z tych rzeczy nie jem

Napisane przez kajaja

hejka gratulacje wizyt!
ja tez dzis miałam szyjka ok tylko mocz cos nie bardzo i za dwa tygodnie musze jeszcze raz zrobic analize i jeszcze Crp i ten hbs. a tak wogole to za duzo przytyłam i troche sie podłamalam..............

gin tak powiedział? że za dużo? nie każda z nas przytyje tyle samo, napewno wszystko zrzucisz

[lucy111]

Napisane przez Smarrita

Odnośnie kazań to przypomnialo mi sie ze na slubie kuzynki ksiądz (a jej kuzyn) powiedzial " żona musi być ładna i dobra...no cóż z tym drugim może da się jeszcze cos zrobić" nie umialam powstrzymac śmiechu!

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

dobre

[tabaska25]

Lucy u mnie na ślubie bylo piękne kazanie, goście byli zachwyceni księdzem, po tez bili brawa

Happygirl super fotki profesjonalnie wygladaja

[lucy111]

Napisane przez akinomka03

kurde jakieś dziwne praktyki tak gnieść brzuch, współczuję



ja też tak robię
jeszcze z ubraniami jak coś jest za duże to mamie oddaję a jak za małe to siostrze



szuflady mówisz? też taka mam
super że już wszystko masz dla córci, teraz odpoczywaj i czekaj na swoja mała a i dobrze że wyniki lepsze



super fotki, piękny zgrabny brzuszek



ogórki niby takie uwielbiane przez ciężarne, ja w ciąży zjadłam może dwa, wogóle mi nie podchodzą, tak samo śledzie.
jakis czas temu byliśmy u znajomych i specjalnie dla mnie postawili na stół śledzie, ogórki a ja nic z tych rzeczy nie jem



gin tak powiedział? że za dużo? nie każda z nas przytyje tyle samo, napewno wszystko zrzucisz

ciuchy tez czasem mamie albo ciotce oddaje, choć w miare możliwości starma sie opchnąć na vinted, zeby na nowe jakaś kaska wpadła


nie wiem skąd fenomen ogórków i śledzi, też mi kiedyś na jakiejś rodzinnej imprezie szwagier postawil bo moze mam ochote
nie zebym nie lubiła śledzi czy ogórkow, ale wcale nie jem ich jkaoś częsciej niż przed ciążą


GBS
miałyście robiony tylko z pochwy czy z odbytu też?

[gosiaczek071]

Odnośnie takich polewkowyxh sytuacji, napisze wam co sie przydarzyło znajomemu meza nie wiem czy historia jest prawdziwa ale mega polewkowa😁 Ten znakowy stał kiedyś na przystanku i czekał na autobus. Podjechał jakis tam inny autobus, ludzie zaczęli sie ładować i kilka osób jesCze dobiegało do niego, w tym czarnosmory facet z reklamówka. No i jak biegł to mu sie ta reklamówka rozwalila, a na ziemie spadły owoce, jakies tam jabłka i wielka kiść bananów. Na pewno wszystkim było go szkoda, ale dosłownie cały przystanek parsknął śmiechem. Nie jestem rasistką ani nic, no ale jak to usłyszałam i za każdym razem jak sobie to przypominam to polewam oczywiście współczuje mu sytuacji... Śle tak czy siak wlasnie sie chichram sorry

Happy girl przepiękne zdjęcia!!! Moze tez spróbuje zrobic...ciekawe czy iphonem wyjdzie. W sumie mam aparat ale sto lat nie robiłam nim zdjeć no i tak ładnie nie wyglądam. Raczej jak hipopotam...

[HappyGirl888]

Napisane przez kajaja

hejka gratulacje wizyt!
ja tez dzis miałam szyjka ok tylko mocz cos nie bardzo i za dwa tygodnie musze jeszcze raz zrobic analize i jeszcze Crp i ten hbs. a tak wogole to za duzo przytyłam i troche sie podłamalam..............

Ja tez sporo przytyłam bo aż 15kg ale to głownie w pierwszym trymestrze gdy zajadalam mdłości.. Najbardziej widze ze dupsko i uda większe.. I nawet moj gin na ostatniej wizycie stwierdził, ze "troche mi w bioderka poszło" zgrywus ale juz nastawiam sie ze po ciazy uda sie to zrzucić bo ja raczej z tych aktywnych wiec nie ma sie co przejmować - wrócimy do swoich rozmiarów

Gosiaczek ja tez iphonem zdjęcia robiłam i to jeszcze tą stroną do "selfie" żebym mogła sie widzieć i samowyzwalaczem robiłam troche sie nagimnastykowalam ale przynajmniej jakies zdjęcia będę miała bo to juz niewiele zostało ImageUploadedByWizaz Forum1457034406.553593.jpgImageUploadedByWizaz Forum1457034432.670000.jpgImageUploadedByWizaz Forum1457034470.669902.jpg