Aparaty ortodontyczne cz.II

[marcia_71]

kudi,współczucia z tym wyrywaniem trójki- jestem z Tobą

[anuulaa]

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź

Aparatu kosmetycznego, czy innego mało widocznego nie biorę nawet pod uwagę. Nie wziełabym ślubu z aparatem na zębach, chociaż wiem, że wiele dziewczyn tak robi. Kiedyś gdzieś czytałam, jak jedna z Wizażanek pisała, że ma teraz aparat a na czas ślubu orto ściągnie jej aparat a poslubie znowu założy. Dla mnie byłaby to idealna sytuacja, ale tak można zrobić? 00aga00, jestem w szoku z tym przesunięciem zęba w ciagu nocy!! No ale przecież zakłada się chyba później aparat retencyjny, więc chyba nie powinno być problemu.

Mam teraz straszny dylemat, bo jak założę i zęby mi się nie wyprosują do ślubu to i tak go zdejmę i wtedy wydam kasę w błoto

[basiunia141]

hej ja mam aparat na górę od 2 miesiecy w środe bed miec zakladany dol i wlasnie nie wiem jak to bedzie bo gorne zeby nachodza mi na dolne i nie wiem jak on bedzie zlalozony, czy nie bedzie mi wadzil o gorne zeby?? boje sie bardziej niz przed 1 wizyta

[kudi]

Napisane przez marcia_71

kudi,współczucia z tym wyrywaniem trójki- jestem z Tobą

Dzieki ale wyrośnie mi nowa trójka więc zdecydowałam się przetrwać ten czas bez niej co tam nie będę się uśmiechała (co jest w moim przypadku bardzo trudne) ale musze przetrwać, chce mieć przecież idealny uśmiech.

[00aga00]

Napisane przez anuulaa

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź

Aparatu kosmetycznego, czy innego mało widocznego nie biorę nawet pod uwagę. Nie wziełabym ślubu z aparatem na zębach, chociaż wiem, że wiele dziewczyn tak robi. Kiedyś gdzieś czytałam, jak jedna z Wizażanek pisała, że ma teraz aparat a na czas ślubu orto ściągnie jej aparat a poslubie znowu założy. Dla mnie byłaby to idealna sytuacja, ale tak można zrobić? 00aga00, jestem w szoku z tym przesunięciem zęba w ciagu nocy!! No ale przecież zakłada się chyba później aparat retencyjny, więc chyba nie powinno być problemu.

Mam teraz straszny dylemat, bo jak założę i zęby mi się nie wyprosują do ślubu to i tak go zdejmę i wtedy wydam kasę w błoto

Podczas ściągania aparatu zrywa się coś tam w zamkach i nie można tego samego nakleić od nowa... więc po ślubie musiałabyś tak jakby zakładać całkiem nowy aparat (wydatek jak za pierwszym razem zakładając pierwszy aparacik)... Więc opłaca się średnio Też tak kombinowałam
A co do aparatu retencyjnego to rzeczywiście zakłada się go, albo tylko na noc (nie każdy nosi i recydywa murowana), albo ortodonta zakłada taki łuk na podniebieniu, ale nie wiem o nim za wiele
Ten przypadek co opisywałam był wyjątkowy ze względu na to, że dziewczyna chciała zdjąć szybciutko aparat (chyba też ja jakąś okazję) a na drugi dzień miała mieć zakładany na dolne ząbki. Nawet ortodontka nie przewidziała tego, że zaledwie w noc już ząb się lekko przesunie (nie wrócił całkiem na stare miejsce ale przesunął się w sposób widoczny gołym okiem)...

Dlatego mi ortodontka powiedziała, że jeśli decyduję się na aparat też na dół to nie ściągnie mi góry póki nie wyprostuje dolnych ząbków A jakbym się uparła nie prostować dolnych (nie są bardzo skrzywione) to podpisuję umowę, że robię to na własną odpowiedzialność...Czyli ryzyko jest.

[Isenia]

Napisane przez basiunia141

hej ja mam aparat na górę od 2 miesiecy w środe bed miec zakladany dol i wlasnie nie wiem jak to bedzie bo gorne zeby nachodza mi na dolne i nie wiem jak on bedzie zlalozony, czy nie bedzie mi wadzil o gorne zeby?? boje sie bardziej niz przed 1 wizyta

Jak zamkniesz zęby, to dolny bedziesz miała pod górnymi ząbkami, orto przez te dwa miesiące kiedy nosiłaś górę zrobiła sobie odpowiednio dużo miejsca, żeby założyć dół i zebyś nie zgryzała zamków. Uszy do góry

[Ahtaga]

Napisane przez anuulaa

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź

Aparatu kosmetycznego, czy innego mało widocznego nie biorę nawet pod uwagę. Nie wziełabym ślubu z aparatem na zębach, chociaż wiem, że wiele dziewczyn tak robi. Kiedyś gdzieś czytałam, jak jedna z Wizażanek pisała, że ma teraz aparat a na czas ślubu orto ściągnie jej aparat a poslubie znowu założy. Dla mnie byłaby to idealna sytuacja, ale tak można zrobić? 00aga00, jestem w szoku z tym przesunięciem zęba w ciagu nocy!! No ale przecież zakłada się chyba później aparat retencyjny, więc chyba nie powinno być problemu.

Mam teraz straszny dylemat, bo jak założę i zęby mi się nie wyprosują do ślubu to i tak go zdejmę i wtedy wydam kasę w błoto

no właśnie ja będę brała ślub w aparacie na początku chciałam czekać z zakładaniem ale każdy, nawet mój narzeczony nakłaniali mnie że to w niczym nie przeszkadza i też tak zrobiłam. Zapraszając gości niektórzy dopiero po jakimś czasie sie orientują że mam coś na zębach, ale to już zależy kto jaki ma układ szczęki, no i jakie zamki. Ja mam mini + perłowe gumeczki i jest ok Po dwóch miesiącach mam proste zęby więc opłacało sie zakładać bo mimo to że będę miała w drucikach to za to proste perełki a do ślubu jeszcze 2 mce więc jeszcze piękniejsze myśle będą
Myślałam o zdejmowaniu ale to by był koszt tak jak ponowne zakładanie aparatu, czyli w moim przypadku 1500zł . narazie mam tylko górę. No i bałabym się bo zęby są tak jakby rozchwiane i bym sie bała że je pogubie hehe.
Ja na Twoim miejscu bym zakładała, bo później inna okazja będzie żeby sie z niego wymigać i można tak zwklekać hoho
Ile zostało Ci do ślubu?

[Ahtaga]

a oto moje najnowsze zdjęcie

[papryka85]

Napisane przez anuulaa

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź

Aparatu kosmetycznego, czy innego mało widocznego nie biorę nawet pod uwagę. Nie wziełabym ślubu z aparatem na zębach, chociaż wiem, że wiele dziewczyn tak robi. Kiedyś gdzieś czytałam, jak jedna z Wizażanek pisała, że ma teraz aparat a na czas ślubu orto ściągnie jej aparat a poslubie znowu założy. Dla mnie byłaby to idealna sytuacja, ale tak można zrobić? 00aga00, jestem w szoku z tym przesunięciem zęba w ciagu nocy!! No ale przecież zakłada się chyba później aparat retencyjny, więc chyba nie powinno być problemu.

Mam teraz straszny dylemat, bo jak założę i zęby mi się nie wyprosują do ślubu to i tak go zdejmę i wtedy wydam kasę w błoto

Wiesz moja rada jest taka-jak najszybciej udaj się do orto.Takie gdybanie na forum i tak niewiele da,a czas ucieka.Ściąganie aparatu to nie jest dobry pomysł,bo zęby w trakcie leczenia są rozchwiane i jak się je wypuści spod łuku to zaczynają żyć własnym życiem wiem co mówię-raz orto na tydzień zdjęła mi same łuki(zamki zostały)...Na dole zęby trochę mi się wychyliły(ale to akurat dobrze,bo orto i tak miała je wychylać,nawet się z tego śmiała)a na górze też się poprzesuwały,ale akurat nie tak jak powinny i potem znów musiałyśmy się zastanawiać-to w takim razie jak teraz?W rezultacie cofnęłam się w leczeniu o jedną wizytę,bo trzeba było je przesuwać z powrotem tak jak były i orto powiedziała,że już mi łuków nie zdejmie,póki nie skończy leczenia.Jeśli chodzi o zamki,to miałam już parę przeklejanych(tzn odklejanych i przyklejanych z powrotem tylko w troszkę innym położeniu) i orto nic nie uszkodziła odrywając je-asystentka oczyściła je tylko z kleju i zostały założone ponownie.Więc...jest nadzieja!Pogadaj z orto,może się zgodzi,żeby zdjąć ci chociaż łuki i zamki na czas ślubu(pierścienie właściwie mogłyby zostać,bo są z tyłu,a z ich ściąganiem i zakładaniem też jest niemało roboty.Jednak osobiście radziłabym,żebyś jak najkrócej chodziła bez aparatu,bo im dłużej tym bardziej cofniesz się w leczeniu-szkoda kasy,bólu(niestety) i czasu.Aparaty retencyjne zakłada się dopiero po skończeniu leczenia-one utrzymują zęby w nowym położeniu,a gdy te porządnie się ''zakotwiczą'',wtedy ortodonta je zdejmuje.Tak więc anuulaa-szybciutko do ortodonty i pisz nam zaraz co tam ustaliliście.Powodzenia:c mok:

[anuulaa]

Napisane przez Ahtaga

no właśnie ja będę brała ślub w aparacie na początku chciałam czekać z zakładaniem ale każdy, nawet mój narzeczony nakłaniali mnie że to w niczym nie przeszkadza i też tak zrobiłam. Zapraszając gości niektórzy dopiero po jakimś czasie sie orientują że mam coś na zębach, ale to już zależy kto jaki ma układ szczęki, no i jakie zamki. Ja mam mini + perłowe gumeczki i jest ok Po dwóch miesiącach mam proste zęby więc opłacało sie zakładać bo mimo to że będę miała w drucikach to za to proste perełki a do ślubu jeszcze 2 mce więc jeszcze piękniejsze myśle będą
Myślałam o zdejmowaniu ale to by był koszt tak jak ponowne zakładanie aparatu, czyli w moim przypadku 1500zł . narazie mam tylko górę. No i bałabym się bo zęby są tak jakby rozchwiane i bym sie bała że je pogubie hehe.
Ja na Twoim miejscu bym zakładała, bo później inna okazja będzie żeby sie z niego wymigać i można tak zwklekać hoho
Ile zostało Ci do ślubu?

Ładne masz ząbki Czy ja dobrze zrozumiałam, masz aparat dopiero 2 miesiące?

Ehh skomplikowane to wszystko, nie wiedziałam, że zęby mogą się tak szybko przesuwać:/ Macie rację, musze jak najszybciej pójść do ortodonty. Boję się, że powie coś nie po mojej myśli

[papryka85]

Napisane przez anuulaa

Ładne masz ząbki Czy ja dobrze zrozumiałam, masz aparat dopiero 2 miesiące?

Ehh skomplikowane to wszystko, nie wiedziałam, że zęby mogą się tak szybko przesuwać:/ Macie rację, musze jak najszybciej pójść do ortodonty. Boję się, że powie coś nie po mojej myśli

Spokojnie,nie dręcz się.Idź i obgadaj z orto wszystkie możliwości,na pewno coś wymyślicie.Obawiam się tylko,że niestety za odklejanie chociażby samych zamków i za ponowne ich przyklejanie będziesz musiała dopłacić ortodonci dość wysoko wyceniają swoją pracę to przeklejanie u mnie było konieczne do właściwego ustawienia zębów,więc nic nie dopłacałam,a tu byłoby to tylko na Twoje życzenie niestety.No ostatecznie...może dałoby się przesunąć datę ślubu o pół roczku?No chyba,że już wszystko zaklepane,przygotowania w toku-sama wiesz najlepiej.Nie załamuj się!

A swoją drogą-Ahtaga-bardzo ładnie wyglądają Twoje ząbki w tym aparaciku więc może ślub z takimi perełkami to nie jest taki zły pomysł


PS.Odnośnie aparatów lingwalnych-chyba się sepleni jak się je nosi...co wcale by mnie nie dziwiło-w końcu zamki są zakładane od wewnętrznej strony.No i podejrzewam,że gorzej to dokładnie umyć...i język na początku na pewno obciera...no i gdzieś czytałam,że nie każdą wadę udaje się nim skorygować...ja k dla mnie za dużo ''ale''...nie ma to jak zwykły druciaczek

[carla_87]

Napisane przez Ahtaga

a oto moje najnowsze zdjęcie

szybko Ci sie prostuja gratuluję efektów!!!

[Ahtaga]

Napisane przez anuulaa

Ładne masz ząbki Czy ja dobrze zrozumiałam, masz aparat dopiero 2 miesiące?

Ehh skomplikowane to wszystko, nie wiedziałam, że zęby mogą się tak szybko przesuwać:/ Macie rację, musze jak najszybciej pójść do ortodonty. Boję się, że powie coś nie po mojej myśli

Dokładnie zakładałam 11 września więc jeszcze niecałe 2m-ce. Jestem zaskoczona że tak szybko mi sie zaczęły prostować zęby. Dosłownie z dnia na dzień widziałam różnice.
Także radzę Ci nie zwlekać tylko zakładać
A jaką wogóle masz wadę?

[zakrecona_malolata]

Ojjj.. ja też widziałam szybko różnice. ale jeszcze zostało mi 5 miesięcy i 10 dni i ściągaam ten aparat!! będę się zaś czuła tak łyso, ale jaki uśmiech będę miała. )

[Madziorka]

Ahtaga, ja noszę aparat 8 miesięcy i nie mam tak prostych zębów jak ty, jak długo masz go nosić?

[Ahtaga]

Napisane przez Madziorka

Ahtaga, ja noszę aparat 8 miesięcy i nie mam tak prostych zębów jak ty, jak długo masz go nosić?

2 lata, czyli chyba tak jak wszyscy. Chciałabym wczesniej, no ale wiadomo ortodonci nie lubią zbyt wcześnie ściągać

[rutka_86]

Siemanos Wam !! a ja w piątek bylam na wizycie u orto i powiem Wam ze wogole nic a nic mnie zebole nie bola, hmmm... czy tak mialyscioe kiedys??? bo mnie zqwsze po wizycie bolaly a tu kurcze zero bolu . powinnam sie cieszyc a tu chyba odwrotnie cos mi tu podejrzane

[smv]

rutka nic sie nie martw normlane mnie tez raz nie bolaly zabki ale zazwyczaj mnie pobolewaja moje zeby sa takie psikusne ze potrafia nagle po tygodniu rozbolec ze ojoj!
Ahtaga wow piekne zabki i takie białe...pozazdroscic
wyrywalas jakies zeby???

ja mam po 7 miesiacach juz w zasadzie proste na gorze a dol zakladam za miesiac juz sie doczekac nie moge
zostalo tylko umowic sie na wyrwanie dolnej 6 i koniec;D Uff..

[Ahtaga]

smv - pomalowałam do zdjęcia usta i wydają sie przez to bielsze zęby
a co do wyrywania to nic nie wyrywałam - aż sie zdziwiłam bo wiem że często sie wyrywa przy stłoczonych zębach, no ale może jeszcze będzie mi kazała wyrwać.
Na ostatniej wizycie mówiła że już na następnej można dół zakładać ale ja chce dopiero w nowym roku. Sama sie orto zdziwiła że tak szybko można już góre zakładać bo początkowo mówiła że pewnie za jakieś 4 mce

[roka12345]

Dobra no to już wiem że jak sie ma aparat to się nie sepleni ale sypleni sie przez kilka dni jak sie ma to cos na podniebieniu blee:/ a mam jesce jedno pytanie jak ma sie aparat to wypukla sie jakoś warga czy coś sie deformuje czy jak sie gada to jakos wiecej zeby widac czy wszystko jest takie same jak bez aparatu?

[yyork]

Ja tez w niedlugiej przyszlosci zakaldam aparat, zdecydowalam sie nie krysztalowy.Dlatego pytanie do posiadaczek takiego aparatu
Chcialbym takze aby łuk był biały, ale slyszalam ze farba i tak z niego odskakuje. Faktycznie tak jest? I czy wyglada to na serio zle? Bo chcialabym zeby aparat bylo widac jak najmniej

[mimisia00]

Ja w cenie aparatu czyli coś koło 1300-1500, mam wliczone comiesięczne wizyty i nie płacę nic za wymianę gumek. Za łuk płacę 100zł co miesiąc albo co 2. Do tego z tego co mówiły mi koleżanki, za odklejony pierścień chyba się płaci 50 zł, a za zamki odklejone 10zł-albo wcale. Ja aparat noszę od stycznia czyli prawie rok. Wedługo mojej orto jest ok. Muszę tylko odbudować starte ząbki, bo wyglądają nieestetycznie i powiedziała mi że jest gotowa w grudniu założyć mi łuk stabilizujący A jak łuki stabilizujące to wiadomo że juz niedługo koniec Eh musiałam się wygadać

[Ahtaga]

łuk stabilizujący...fajnie

Wiecie może ile jest grubości łuków? Ja mam założony jakiś grubszy i zastanawiam się czy na kolejnej wizycie założy mi jeszcze grubszy, a wolałabym jeszcze do stycznia zostać z tym co mam

[mimisia00]

Grubości łuków nie wiem może z 18

[anuulaa]

Napisane przez Ahtaga

Dokładnie zakładałam 11 września więc jeszcze niecałe 2m-ce. Jestem zaskoczona że tak szybko mi sie zaczęły prostować zęby. Dosłownie z dnia na dzień widziałam różnice.
Także radzę Ci nie zwlekać tylko zakładać
A jaką wogóle masz wadę?

Mam kły a właściwie jeden kieł wysunięty do góry a na dole troszkę zęby są ogólnie każdy w inną stronę. Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że jakieś pół roku temu miałam wyrwaną górną piątkę i wydaje mi się, że jedynki powoli się rozsuwają. I to jest kolejny powód, a właściwie główny dla jakiego chcę aparat. Ślub za rok i 8 miesięcy i nie chcę mieć szpary między zębami i w ogóle takich nierównych zębów.

[kasiek87]

Napisane przez Ahtaga

2 lata, czyli chyba tak jak wszyscy. Chciałabym wczesniej, no ale wiadomo ortodonci nie lubią zbyt wcześnie ściągać

a jaka masz wade?

Napisane przez roka12345

Dobra no to już wiem że jak sie ma aparat to się nie sepleni ale sypleni sie przez kilka dni jak sie ma to cos na podniebieniu blee:/ a mam jesce jedno pytanie jak ma sie aparat to wypukla sie jakoś warga czy coś sie deformuje czy jak sie gada to jakos wiecej zeby widac czy wszystko jest takie same jak bez aparatu?

warga sie inaczej uklada, ale zwykly smiertelnik zwykle nie zauwazy roznicy zadrutowany smiertelnik ze schiza( patrz Ja zobaczy) ogolnie to jest tak jak ktos sie wstydzi i probuje "schowac" aparat to od razu widac ze cos jest nie tak, a jesli normalnie do tego podchodzisz to bez roznicy przy zamkach ceramicznych warga sie bardziej uwypukla, bo one sa wieksze w sensie ze szersze niz te zwykle nie od przodu tylko jakbys od boku patrzyla na zamek

Napisane przez yyork

Ja tez w niedlugiej przyszlosci zakaldam aparat, zdecydowalam sie nie krysztalowy.Dlatego pytanie do posiadaczek takiego aparatu
Chcialbym takze aby łuk był biały, ale slyszalam ze farba i tak z niego odskakuje. Faktycznie tak jest? I czy wyglada to na serio zle? Bo chcialabym zeby aparat bylo widac jak najmniej

z bialego luku odchodzi ta emalia czy co czym to tam powleczone jest i wyglada tragicznie

[Ahtaga]

kasiek87 - miałam stłoczone zęby, ale właściwie są juz prawie proste

[Ahtaga]

Napisane przez anuulaa

Mam kły a właściwie jeden kieł wysunięty do góry a na dole troszkę zęby są ogólnie każdy w inną stronę. Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że jakieś pół roku temu miałam wyrwaną górną piątkę i wydaje mi się, że jedynki powoli się rozsuwają. I to jest kolejny powód, a właściwie główny dla jakiego chcę aparat. Ślub za rok i 8 miesięcy i nie chcę mieć szpary między zębami i w ogóle takich nierównych zębów.

no to na Twoim miejscu nie czekałabym tylko zakładała juz Rok i 8mcy to duuzo czasu i napewno gdybys teraz założyła to do ślubu by były prościutkie zęby, a może nawet już by Ci zdjeła i retencje byś miała tylko. Więc szoruj do ortodonty
Z tego co opisujesz to nie masz tak strasznej wady. Ja to miałam dwa kły i jedynki założone na sobie

[mimisia00]

Zgadzam sie maszeruj do ortodonty i nim się obejrzysz będziesz miała śliczne ząbki. Z tego co czytałam tutaj wiele osób sięsprzecza nad tymi ceramicznymi aparatami a tymi zwyklymi"metalowymi" Mi moja ortodontka powiedziałą ze na tych metalowych" idzie szybciej bo lepiej wszystko sięukłada i efekt jest szybszy

[Maricken]

Hej dziewczynki aparatki Wróciłam z domu po wszystkich swiętych - pomijam fakt, że jechałam do Wrocławia 9 godzin....i któraś z Was mnie pytała ile kosztuje mnie ta miesięczna opieka orto - mianowicie 185zł - lecz trzeba wiedzieć że w tej cenie to jest kawałek aparatu spłacanego w ten sposób Mój bratanek nauczył się mówić że "ciocia ma żelastwo na ząbkach" :P