Wątek plotkowy perfumowy:)

[ktrznn]

Napisane przez robinson

Sublime Balkiss ??? Przepraszam, ale przez moment wyobraziłam sobie, że nie mam tego zapachu Dla mnie obowiązkowa pozycja na wiosnę i lato - swietnie mi się sprawdzał w upały. Zapach chłodno-kwiatowo-elegancki. Zdefiniowany jako nowoczesny szypr.. i gdzieś tam delikatnie pobrzmiewa takie echo ale spokojne, ja za szyprami nie przepadam a ten zapach baardzo mi odpowiada. Odkąd poznałam wiedziałam że muszę go mieć. Minionego lata jak otwierałam mój sezam z flakonami i wydawało mi się ze nic nie pasuje do pogody - SB zawsze sprawdzał sie świetnie. Na pewno wart poznania choćby po to aby móc wyrobić sobie swoje zdanie na jego temat. I trwałość ma dobrą

SB jest w mojej dziewiątce flakonów z którymi baardzo ciężko byłoby mi się rozstać Moim zdaniem to zapach całoroczny. zgadzam się, że chłodno-kwiatowo-elegancki, czuć w nim też dużo zieloności. Z tym, że ponadprzeciętnie zmienny w zależności od skóry i pory roku.

Powiedziałabym, że raczej nie będzie nikomu wadził u osoby trzeciej, ale nie wiem czy radziłabym akurat ten zapach brać w ciemno. I nawet nie dlatego, że gusta są różne (ja nie cierpię light blue i zapachów moschino np. a pewnie dużo ludzi mówiłoby, że chcesz świeżaka - bierz w ciemno), ale to na tyle specyficzny zapach może być po prostu nietrafiony albo kiepsko się układać. projekcja i trwałość jest super.


Teraz szyprem nazywa się wszystko czego nie da się sklasyfikować Na pewno przy rozważaniach nie warto brać pod uwagę innych szyprów czy modern szyprów takie się wąchało.

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

polecam uwadze rozbiórkę Wisha, jeszcze chyba dziesiąteczka została. Fankom słodziaków, podobno ma dużo wspólnego z Angelem (tak mówio na fragrze) ja mam nadzieję, że bliżej mu do mojego ukochanego Silver rain.

jedne moje perfumy nie wypaliły, więc zostały mi jeszcze cztery dyszki limitu na perfumy w tym miesiącu, więc liczę, że coś ciekawego się pojawi

[Luzia]

Kurcze, chciałam właśnie Sublime B w ciemno. Na moncredo nie było próbki To teraz już nie wiem.... A możecie je porównać do jakiś innych? W necie raczej nie znalazłam negatywnych opinii..

Dziewczyny, ważka szybko poszła, szkoda że nie wszystkie się załapały

[ktrznn]

Napisane przez Luzia

Kurcze, chciałam właśnie Sublime B w ciemno. Na moncredo nie było próbki To teraz już nie wiem.... A możecie je porównać do jakiś innych? W necie raczej nie znalazłam negatywnych opinii..

Dziewczyny, ważka szybko poszła, szkoda że nie wszystkie się załapały

to trochę uroki niszy - ciężko porównywać. Choć akurat SB to taki mejstrim niszy.

w galilu jest próbka SB. Jak się zapiszesz do biuletynu jest -10%,wtedy próbka wychodzi 9 zł, a przesyłka próbek bodaj 6.

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

No i nie wiem czy tak nie ma negatywnych, na fragrze negatywy łapkowane w dół są często usuwane, więc ciężko stwierdzić, a zapach ma mniej niż 4/5, a i w tych istniejących nie same zachwyty.

Na kwc z kolei, gdzie siłą rzeczy mniej siedzących w niszy w pierwszym komencie skojarzenie z wodami kolońskimi z PRLu

[Luzia]

Napisane przez ktrznn

to trochę uroki niszy - ciężko porównywać. Choć akurat SB to taki mejstrim niszy.

w galilu jest próbka SB. Jak się zapiszesz do biuletynu jest -10%,wtedy próbka wychodzi 9 zł, a przesyłka próbek bodaj 6.

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

No i nie wiem czy tak nie ma negatywnych, na fragrze negatywy łapkowane w dół są często usuwane, więc ciężko stwierdzić, a zapach ma mniej niż 4/5, a i w tych istniejących nie same zachwyty.

Na kwc z kolei, gdzie siłą rzeczy mniej siedzących w niszy w pierwszym komencie skojarzenie z wodami kolońskimi z PRLu

widziałam, że ktoś na kwc porównał do klimatów AA herba fresca, prawda to?
A czuć tą konwalie? konwalie to ja kocham Chciałabym takiego hm, świeżaka z klasą jeżeli faktycznie czuć szypr bez szypru to mi pasuje- ostatnio ciągnie mnie w te klimaty. Tylko żeby nie był męski, musi zdecydowanie nie być uniseksowy, a widziałam że tu są różne opinie.
Nie znam wód kolońskich, nie moje czasy

[ktrznn]

Napisane przez Luzia

widziałam, że ktoś na kwc porównał do klimatów AA herba fresca, prawda to?
A czuć tą konwalie? konwalie to ja kocham

ja konwalii w ogóle nie czuję, na fragrze też końcówka wyczuwalnych.

obstawiam, ze takie porównania do Herby robią ludzie którzy nie wąchali zbyt wielu zapachów Bo idąc tym tropem można porówanywać różne słodkie zapachy na pralinowo-waniliowej bazie, z odrobiną owocu i jakiśtam kwiatkiem i głosić, że Tresor LN jest podobny do Flower bomb i lveb, ale czy są podobne? no nieeee

może napiszę jeszcze inaczej - myślę, że jest bardzo prawdopodobne, że nie uznasz tego zapachu za nienoszalny czy brzydki, ale w sumie to chodzi o to, żeby zapach się podobał, a nie tylko nie był nieładny i uciążliwy, a z tym czy Ci się spodoba to już imo na dwoje babka wróżyła

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Ładnym zapachem z wyczuwalnymi konwaliami jest Idylle Guerlain

[Asiuuuuula]

Luziu, dla mnie Sublime B. ma sporo z Pleasures EL , jest mniej kwiatowy i ma dodatkowo czarną porzeczkę (ja czuję liście, nie owoc), u mnie z trwałością bardzo średnio ale zapach świetny

[Luzia]

Napisane przez ktrznn

ja konwalii w ogóle nie czuję, na fragrze też końcówka wyczuwalnych.

obstawiam, ze takie porównania do Herby robią ludzie którzy nie wąchali zbyt wielu zapachów Bo idąc tym tropem można porówanywać różne słodkie zapachy na pralinowo-waniliowej bazie, z odrobiną owocu i jakiśtam kwiatkiem i głosić, że Tresor LN jest podobny do Flower bomb i lveb, ale czy są podobne? no nieeee

może napiszę jeszcze inaczej - myślę, że jest bardzo prawdopodobne, że nie uznasz tego zapachu za nienoszalny czy brzydki, ale w sumie to chodzi o to, żeby zapach się podobał, a nie tylko nie był nieładny i uciążliwy, a z tym czy Ci się spodoba to już imo na dwoje babka wróżyła

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Ładnym zapachem z wyczuwalnymi konwaliami jest Idylle Guerlain

ryzykować nie ryzykować

Napisane przez Asiuuuuula

Luziu, dla mnie Sublime B. ma sporo z Pleasures EL , jest mniej kwiatowy i ma dodatkowo czarną porzeczkę (ja czuję liście, nie owoc), u mnie z trwałością bardzo średnio ale zapach świetny

Nie znam niestety EL

[itaka]

No i co.... no i

Weszłam z rańca i widzę,że już w nocy się wszystko rozeszło, nawet się kurtka na 5 ml nie załapałam

Jedyne co mogę teraz to czekać aż wizażanka znajdzie atomek i się odlewką ze mną na pędzel wymieni, a jak się rozmyśli....?

Luzia wywal ten swój komp przez okno, minutę po moim wyjściu rozbiórkowy zaczęłaś, mam ochotę strzelić focha

Pachnę sobie próbaskiem Chanel Eau Tendre i oczywiście jestem cała pokąsana - czuję ostre kwaskowate zębiska pigwy, która sunie za mną i to tu, to tam mnie podgryza.

Miłego dzionka - u mnie przez chwilę było słońce i się rozjaśniło tak ładnie.....chłodek, ale taki przyjemny, rześki

Następnym razem proszę dla mnie jednak odłożyć 10 ml Ważki, błagam....

[ktrznn]

Mam końcówkę odlewki EL i prysnęłam sobie, no i coś w tym może być, tzn umiem sobie wyobrazić, że na kimś się tak ułoży, u mnie jest inaczej, El jest hmm łagodniesza ja wyczuwam jednak piwonię co mi "łagodzi obiór", no i baza jest zupełnie inna, więc odstawiam, że podobienstwo góra pierwsze 2h to ale jak jest u Ciebie nietrwały to rzeczywiście pech u mnie ok. 10 h

[Luzia]

Itaka, trza było czekać, mówiłam że już prawie


Zamówiłam próbkę SB. A tak chciałam poczuć dreszczyk oczekiwania na zamówienie w ciemno będzie mi musiała ważka wystarczyć

[ktrznn]

zamówiłaś jeszcze jakieś próbki?

[itaka]

Luzia no musiałam iść...

A propo Sublime Balkiss the Different Company - dostałam kiedyś z przesyłką próbaska i poleciał zaraz w świat jako gratisek.

Mój nos odebrał go jako bardzo świeże, kwiatowe , mocno "letnie".
Czułam różę taką rześką jak w Chloe i w zasadzie miałam skojarzenia ze świeżo wywieszonym na sznurze praniem w letni dzień Cuś...wilgotnego.
Ja się słodyczy nie doszukałam, raczej prawdziwego orzeźwienia i łąki pełnej kwiatów, i trawy zroszonej...

Dopisek: może i dobrze, że się na wczorajszą Ważkę nie załapałam - gdyby teraz przed świętami z konta zniknęła jakaś kasa to by mnie mąż z Ważką na dwór wywalił

[chouette_]

Napisane przez SzatAnka71

Helołłłł

O nie, czemu jadalne zapachy kupujecie ja chcę jakieś nowe ale nie takie zastanawiam się nad nową Lolitą ale jak jest słabsza od klasycznej to po kij mi
Ech.......
Chce mi się czegoś nowego ale czego

Zadzwoniła dziś do mnie córka koleżanki żeby mnie na swoje urodziny zaprosić
Pytam co by chciała a ona że może magiczny piasek. Myślę wtf? co to jest ale wiem że cywilizacja idzie szybko do przodu a moje dziecię już dziecieciem nie jest wiec nie4 śledzę takich nowinek. Idę na all. Patrzam, no jest! O taki .
Za moich czasów...........

Kupiliśmy kiedyś mojej kuzynce ten piasek jako prezent świąteczny, muszę przyznać, że bardzo fajna sprawa Sama nawet cos tam ulepiłam

Napisane przez Luzia

Chyba są tylko w D. teraz? a tam ceny zabójcze

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Wąchałyście Sublime Balkiss the Different Company?
Warto w ciemno? Coś bym klikła, ale sama nie wiem co jakąś zgrabną 50teczke na wiosne typowo

Sublime balkiss są przepiękne, mam je na mojej wishliście Długo je omijałam, bo nuty bardzo nie moje (nie lubię świeżaków), ale w końcu zdobyłam odlewkę i przepadłam! Są chłodne, eleganckie, wyróżniające się. Jak użyłam ich pierwszy raz globalnie, to pomyślałam, że tak chciałabym pachnieć na własnym ślubie - idealnie mi pasują do takiej okazji

Napisane przez Luzia

Kurcze, chciałam właśnie Sublime B w ciemno. Na moncredo nie było próbki To teraz już nie wiem.... A możecie je porównać do jakiś innych? W necie raczej nie znalazłam negatywnych opinii..

Dziewczyny, ważka szybko poszła, szkoda że nie wszystkie się załapały

Mi przypominają (ale to takie dalekie podobieństwo, albo psikus mojego nosa) dawne perfumy Divine od Oriflame. Z obecnie dostępnych ciężko je do czegoś porównać.

Napisane przez Asiuuuuula

Luziu, dla mnie Sublime B. ma sporo z Pleasures EL , jest mniej kwiatowy i ma dodatkowo czarną porzeczkę (ja czuję liście, nie owoc), u mnie z trwałością bardzo średnio ale zapach świetny

Za to na mnie są bardzo trwałe

Jakbym nie była na odwyku, to sama bym je kliknęła

Zamiast flaszki zamówiłam kieckę na wesele, zobaczymy co to przyjdzie

[Luzia]

Napisane przez ktrznn

zamówiłaś jeszcze jakieś próbki?

marnie tam z próbkami co kliknęłam na interesujący mnie zapach to brak próbek. Wkurzyłam się i olałam.
Może do końca tyg przyjdą

Po różnych recenzjach Itaki i Szatanki jestem ich jeszcze bardziej ciekawa


Jak mi się nie spodobają to może jakiegoś Chance kliknę paluchy mnie swędzą

[ktrznn]

Napisane przez Luzia

marnie tam z próbkami co kliknęłam na interesujący mnie zapach to brak próbek. Wkurzyłam się i olałam.
Może do końca tyg przyjdą

Po różnych recenzjach Itaki i Szatanki jestem ich jeszcze bardziej ciekawa


Jak mi się nie spodobają to może jakiegoś Chance kliknę paluchy mnie swędzą

galilu wysyła próbki raz w tygodniu, nie pamiętam w jaki dzień tyg. ale chyba piszą o tym gdzieś na stronie

[Luzia]

Napisane przez ktrznn

galilu wysyła próbki raz w tygodniu, nie pamiętam w jaki dzień tyg. ale chyba piszą o tym gdzieś na stronie

dopiero doczytałam... raz w tyg wysyłają (nie doszukałam się w który dzień) dostawa do 10 dni roboczych

Wspominałam, że uwielbiam czekać ?

[LeejdiNaati]

Hej Dziewczyny Witam się urlopowo dzisiaj 4 dni laby u TŻa to jest to czego potrzebowałam A teraz... lecę do dentysty I boję się jak diabli

[ktrznn]

Napisane przez LeejdiNaati

Hej Dziewczyny Witam się urlopowo dzisiaj 4 dni laby u TŻa to jest to czego potrzebowałam A teraz... lecę do dentysty I boję się jak diabli

trzymam kciuki ja tez się strasznie boję dentystów chociaż w ostatnich latach i tak mniej

Luzia aż tak długo (10 roboczych) mi chyba nigdy nie szły

[Luzia]

Napisane przez LeejdiNaati

Hej Dziewczyny Witam się urlopowo dzisiaj 4 dni laby u TŻa to jest to czego potrzebowałam A teraz... lecę do dentysty I boję się jak diabli

przyłączam się do kciuków!

[golgie]

Napisane przez LeejdiNaati

Hej Dziewczyny Witam się urlopowo dzisiaj 4 dni laby u TŻa to jest to czego potrzebowałam A teraz... lecę do dentysty I boję się jak diabli

Eee tam, strach ma wielkie oczy. Dentysta to nic strasznego, dasz radę. Potem, za bycie dzielną, możesz się nagrodzić

[robinson]

Napisane przez Luzia

Itaka, trza było czekać, mówiłam że już prawie


Zamówiłam próbkę SB. A tak chciałam poczuć dreszczyk oczekiwania na zamówienie w ciemno będzie mi musiała ważka wystarczyć

Patrząc na tempo generowania nowych chciejstw w tym wątku myślę że to tylko kwestia czasu

Napisane przez LeejdiNaati

Hej Dziewczyny Witam się urlopowo dzisiaj 4 dni laby u TŻa to jest to czego potrzebowałam A teraz... lecę do dentysty I boję się jak diabli

Napisane przez golgie

Eee tam, strach ma wielkie oczy. Dentysta to nic strasznego, dasz radę. Potem, za bycie dzielną, możesz się nagrodzić

Dokładnie, może dentyście skończą się akurat odznaki "Dzielny Pacjent" i trzeba będzie zrekompensowac flakonem

Napisane przez ktrznn

trzymam kciuki ja tez się strasznie boję dentystów chociaż w ostatnich latach i tak mniej

Luzia aż tak długo (10 roboczych) mi chyba nigdy nie szły

Raz zamawiałam z G. próbki i od zamówienia i opłacenia (co nastąpiło od razu) czekałam póltora tyg. ale ja mam jakiegoś pecha do tej perfumerii za każdym razem kiedy tam zamawiałam coś było nie tak z zamówieniem. Albo pomylone zamówienie albo uszkodzone produkty no wiecznie coś... a niby taka "ę" "ą"

[ktrznn]

Raz zamawiałam z G. próbki i od zamówienia i opłacenia (co nastąpiło od razu) czekałam póltora tyg. ale ja mam jakiegoś pecha do tej perfumerii za każdym razem kiedy tam zamawiałam coś było nie tak z zamówieniem. Albo pomylone zamówienie albo uszkodzone produkty no wiecznie coś... a niby taka "ę" "ą"

no ą ę to oni nie są gdyby nie bogactwo ekstra marek na wyłączność nie zamawiałabym u nich (

[SzatAnka71]

Witam się urlopowo, w przeciwieństwie do Natii mam dwa tygodnie

Napisane przez robinson

Jak to czytałam to byłam pewna że na końcu padnie pytanie o zapach jaki wybrać dla szanownej jubilatki a tu... piasek

sorry za rozczarowanie

Napisane przez itaka

Miłego dzionka - u mnie przez chwilę było słońce i się rozjaśniło tak ładnie.....chłodek, ale taki przyjemny, rześki

U mnie było dokładnie tak samo rano, potem chmurki a teraz znów słonko wyszło

Napisane przez chouette_

Kupiliśmy kiedyś mojej kuzynce ten piasek jako prezent świąteczny, muszę przyznać, że bardzo fajna sprawa Sama nawet cos tam ulepiłam

Też liczę że coś ulepię

Napisane przez LeejdiNaati

A teraz... lecę do dentysty I boję się jak diabli

Tez się bałam bardzo aż znalazłam swoją stomatolożkę

Napisane przez ktrznn

no ą ę to oni nie są gdyby nie bogactwo ekstra marek na wyłączność nie zamawiałabym u nich (

Teraz doceniam że mam blisko i Galilu i Lulua
W razie w mogę komuś coś kupić

[golgie]

Napisane przez robinson

Dokładnie, może dentyście skończą się akurat odznaki "Dzielny Pacjent" i trzeba będzie zrekompensowac flakonem


Raz zamawiałam z G. próbki i od zamówienia i opłacenia (co nastąpiło od razu) czekałam póltora tyg. ale ja mam jakiegoś pecha do tej perfumerii za każdym razem kiedy tam zamawiałam coś było nie tak z zamówieniem. Albo pomylone zamówienie albo uszkodzone produkty no wiecznie coś... a niby taka "ę" "ą"

Rozmarzyłam się. Gdyby tak oferowali mi za każdym razem flakon w zamian za bycie dzielną u dentysty, to bym latała w te dyrdy nawet i codziennie, wmawiając, że na pewno coś nie tak z moimi zębami i trzeba choć ściągnąć kamień
Ten wątek, choć zajefajny, to złyyy, baaardzo złyyyy-za dużo pokus

[itaka]

Napisane przez golgie

Rozmarzyłam się. Gdyby tak oferowali mi za każdym razem flakon w zamian za bycie dzielną u dentysty, to bym latała w te dyrdy nawet i codziennie, wmawiając, że na pewno coś nie tak z moimi zębami i trzeba choć ściągnąć kamień
Ten wątek, choć zajefajny, to złyyy, baaardzo złyyyy-za dużo pokus

Ja bym pewnie nawet i rwała równo, bez okazywania lęku

W krótkim czasie wzbogaciłabym się o 32 flaszki

W miejsce wyrwanych zębisk trzeba by było wstawić implanty więc zyskałabym i flaszki i implanty.... kurcze ...może warto się nad taką opcją zastanowić?

LeejdiNaati - nie bój, flachon perfum nowy za cierpienie bedzie, kup Ważkę i dawaj do rozbiórki

[golgie]

Już to widzę:,, Pani , ale tu nie ma już nic do roboty!
Panie, nie wku...rzaj mnie pan, rób pan co trzeba, zawsze miałam słabe ósemki, podług mnie trza rwać, a za taką traumę ważka się należy!"

[aniszonekk]

A ja miałam dziś mrożący w żyłach sen perfumowy
Otóż kiedyś w S. niuchnęłam sobie parę razy jedno z jabłuszek limitek DKNY. Wąchnęłam kilka razy i doszłam do wniosku, że chcę.
I dziś właśnie przyśniło mi się, że jestem w tejże perfumerii, wącham kolejny raz i decyduję się na kupno. Ale wokół nikogo, puściusieńko. męczyłam się okrutnie, szukając kogoś z obsługi, wyglądało to dziwacznie, bo jakby unikali mnie, chowali się za regałami- jak to we śnie, choć irracjonalne, wyglądało to bardzo realistycznie i okropnie się przy tym męczyłam, latając za nimi.
Wreszcie przygwoździłam jakiegoś pryszczatego młodzieńca, który z niejakim oporem postanowił mi sprzedać flaszkę, wziął ją ode mnie i.... upuścił i się potukłaaaaa
obudziłam się spocona jak mysz, a cała sprawa dotyczyła tegoż niewinnego jabłuszka...
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Do...irl-29369.html

[robinson]

Napisane przez itaka

Ja bym pewnie nawet i rwała równo, bez okazywania lęku

W krótkim czasie wzbogaciłabym się o 32 flaszki

W miejsce wyrwanych zębisk trzeba by było wstawić implanty więc zyskałabym i flaszki i implanty.... kurcze ...może warto się nad taką opcją zastanowić?

LeejdiNaati - nie bój, flachon perfum nowy za cierpienie bedzie, kup Ważkę i dawaj do rozbiórki

Juz sobie wyobrażam zlot takich "wróżek zębuszek", wszystkie przybywają piękne, pachnące i nagle zdjęcie więc wszystkie uśmiech
...i zostało tylko pięknie pachnące

[golgie]

Napisane przez aniszonekk

A ja miałam dziś mrożący w żyłach sen perfumowy
Otóż kiedyś w S. niuchnęłam sobie parę razy jedno z jabłuszek limitek DKNY. Wąchnęłam kilka razy i doszłam do wniosku, że chcę.
I dziś właśnie przyśniło mi się, że jestem w tejże perfumerii, wącham kolejny raz i decyduję się na kupno. Ale wokół nikogo, puściusieńko. męczyłam się okrutnie, szukając kogoś z obsługi, wyglądało to dziwacznie, bo jakby unikali mnie, chowali się za regałami- jak to we śnie, choć irracjonalne, wyglądało to bardzo realistycznie i okropnie się przy tym męczyłam, latając za nimi.
Wreszcie przygwoździłam jakiegoś pryszczatego młodzieńca, który z niejakim oporem postanowił mi sprzedać flaszkę, wziął ją ode mnie i.... upuścił i się potukłaaaaa
obudziłam się spocona jak mysz, a cała sprawa dotyczyła tegoż niewinnego jabłuszka...
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Do...irl-29369.html

Buachachacha
Właśnie próbuję sobie przypomnieć czy i mnie się śnił jakiś sen związany z perfumami, ale chyba nie

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez robinson

Juz sobie wyobrażam zlot takich "wróżek zębuszek", wszystkie przybywają piękne, pachnące i nagle zdjęcie więc wszystkie uśmiech
...i zostało tylko pięknie pachnące

W sumie, jeśli chodzi o poświęcenia, to mogę nie kupić sobie nowych butów lub kurtki, ale perfumy muszę mieć

[itaka]

Napisane przez aniszonekk

A ja miałam dziś mrożący w żyłach sen perfumowy
Otóż kiedyś w S. niuchnęłam sobie parę razy jedno z jabłuszek limitek DKNY. Wąchnęłam kilka razy i doszłam do wniosku, że chcę.
I dziś właśnie przyśniło mi się, że jestem w tejże perfumerii, wącham kolejny raz i decyduję się na kupno. Ale wokół nikogo, puściusieńko. męczyłam się okrutnie, szukając kogoś z obsługi, wyglądało to dziwacznie, bo jakby unikali mnie, chowali się za regałami- jak to we śnie, choć irracjonalne, wyglądało to bardzo realistycznie i okropnie się przy tym męczyłam, latając za nimi.
Wreszcie przygwoździłam jakiegoś pryszczatego młodzieńca, który z niejakim oporem postanowił mi sprzedać flaszkę, wziął ją ode mnie i.... upuścił i się potukłaaaaa
obudziłam się spocona jak mysz, a cała sprawa dotyczyła tegoż niewinnego jabłuszka...
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Do...irl-29369.html

Toż to koszmar, za takie przeżycia nocne należy Ci się flaszka perfum !

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez golgie

Buachachacha
Właśnie próbuję sobie przypomnieć czy i mnie się śnił jakiś sen związany z perfumami, ale chyba nie

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------



W sumie, jeśli chodzi o poświęcenia, to mogę nie kupić sobie nowych butów lub kurtki, ale perfumy muszę mieć

Hm ano ja też tak mam... i cieszę się bardzo ,że w takich pomysłach nie jestem jedyna na świecie, bo już bym uległa głosowi rozsądku i poszła na jakieś leczenie

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez robinson

Juz sobie wyobrażam zlot takich "wróżek zębuszek", wszystkie przybywają piękne, pachnące i nagle zdjęcie więc wszystkie uśmiech
...i zostało tylko pięknie pachnące

Oj tam oj tam, przeca tu perfumy są najważniejsze
mogę być i szczerbata, ale muszę być pachnąca !