Plotkowy dla dietetyczek :) III

[agatka-a]

Napisane przez Mercy

Agatka a Tobie daje resztki mojej energii (bo mi juz nie potrzebna dzisiaj)zebys sie tam ładnie nauczyła wszystkiego I ciesze sie ze juz jest lepiej, oby tak dalej

dzieki ale nie dalam rady, ide na wagary i juz ! nastawilam sie na to i nie dma rady tego zmienić :P

Napisane przez Ather

n
A co do kolczyka - już się nie mogę doczekać. Jednak mam maleńkie obawy, sporo się naczytałam, że jak trafi się na nerw to powieka i tak jakby łuk brwiowy 'opada'...
Ale raz się żyje.

nic ci nie opadnie , możesz uszkodzić nerw wzrokowy i wtedy... nie bedziesz widziec na to oko, tka mi tlumaczyl lekarz
ja bym sie nie zdecydowala, starczy mi w nosku

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Ather

U dentysty przeżyłam, gdyż nie usiadłam na fotelu. Pojechałam z mamą i jej TŻ'em. Agentka trzymała TŻ'a ok. 40 min. Następna miała być mama, ale przyszła jakaś inna pacjentka i nasza dentystka wzięła ją najpierw "Pani Agatko, prosze proszę, to zajmie chwilkę" - no to ta nowa poszła. A mojej mamie się ciśnienie podniosło, trzasnęła drzwiami i wyszła. Nienawidzi takiego traktowania Tym oto sposobem nie byłam u dentysty (i tak bywam tam stanowczo za często bo co dwa tyg, teraz będe musiała zmienić na innego).

no to Ci się upiekło
też musze do dentysty bo czuję zę znów mi się ząb podziurawił

Napisane przez Ather

W poniedziałek jadę (Agness nie bij! wiem że obiecałam!) zrobic sobie kolczyka (boże, który to już ?) ... w brwi. Od lat się przymierzałam do tego aż się zdecydowałam i uzyskałam oficjalną 'zgodę' matuli, a raczej "jak sobie zrobisz to Cię wyrzucę z domu, przysięgam" to oznaczało "tak" =^^=

super bardzo mi się podoba kolczyk w brwi, czekam na fotkę jak sobie zrobisz

Napisane przez Mangolina

Rano się nie śpi!
Szkoda dnia;p
Jak wstaniecie to będę w trakcie gotowania obiadu Ładnie to tak?;p

i co? robisz już obiad? bo ja właśnie śniadanie jem

Napisane przez Ather

A ja już zdązyłam masę rzeczy zrobić i dopiero znalazłam chwilkę by usiąść, uff.
Pierwszy taki luźny weekend od miesiąca, gdzie nie muszę siedzieć nad książkami.
Bo ostatnio tydzień w tydzień, dzień w dzień musiałam się uczyć do jakiejś kartkówki/sprawdzianu. Doby mi nie wystarczało

korzystaj w wolnego czasu

Napisane przez śnieżka_

taaak.. ja się 'zaraz' biorę za nauke chemii fizy i biologii - sama radość

dasz radę

Napisane przez nefre

Mam problem z 'przyszłym" TZ-em. On jest taki niezdecydowany, że głowa boli. Widże, że dalej mysli o byłej. Nie lubię czegoś takiego. Ja wolę miec pewny grunt pod nogami. Eh.

ehhh, faceci mam nadzieję że to tylko chwilowe i że niedługo będzie myślał już tylko o Tobie

Napisane przez asiek14

j

ja dzisiaj jak już wrocę z kościoła musze sie uczyć: biologii, geografii, chemii, historii i na polski czytać lektury. do tego zadanie domowe jeszcze
chyba siostra dzisiaj obiad zrobi

powodzenie w nauce
fajnie chyba mieć siostrę która potrafi gotować ja takiej nie mam, ona tylko takie najprostsze rzeczy, mrożonki itp

Napisane przez Ather

nawet nie pytaj

a ja wiem jeden czeka na mnie właśnie na kompie, muszę w końcu obejrzeć


ale się pięknie wyspałam, wczoraj czułam się strasznie z braku snu jestem śpiochem

[nefre]

Prosze napiszcie, ze mowicie o anime jaką jest Death Note
Kocham! kocham! kocham!

[agolek]

dzien dobry wszystkim,

ja juz po porannej kawce,ciagle w lozku. Wiecie co,zwazylam sie dzis pierwszy raz od ponad tygodnia a tu 55.5!!!! waga przed zaczeciem cwiczen ponad miesiac temu byla 52.5 czyli 3 kg wiecej! a ja schudnac chcialam!
diete trzymam,wiadamo,ze raz na jakis czas zdarzy sie wpadka ale bez przesady..mam teraz okres,to fakt, ale 3 kg wiecej to juz lekka przesada..

chyba odpszcze cwiczenia calkiem,przestane jesc i wtedy mzoe schudne..W koncu chudnie sie od tego czego sie nie zjadlo..

wiem,ze glupio gadam ale juz mi sie odechcialo wszystkiego dzis..

Mam robic te rogaliki i nawet nie sprobuje teraz zadnego bo zanim sie obejrze to bede maial 60kg na liczniku...

a wszystkim chcacym schudnac polecaja silownie i cwiczenia. U mnie sie nie sprawdza..No i te hormony jeszcze...

milego dnia wam zycze

[nefre]

Napisane przez agolek

dzien dobry wszystkim,

ja juz po porannej kawce,ciagle w lozku. Wiecie co,zwazylam sie dzis pierwszy raz od ponad tygodnia a tu 55.5!!!! waga przed zaczeciem cwiczen ponad miesiac temu byla 52.5 czyli 3 kg wiecej! a ja schudnac chcialam!
diete trzymam,wiadamo,ze raz na jakis czas zdarzy sie wpadka ale bez przesady..mam teraz okres,to fakt, ale 3 kg wiecej to juz lekka przesada..

Agolku - okres może podnieśc nam wage nawet do 2 kg . Do tego bierzesz hormony, więc wszystko jest mozliwe. Prosze, nie rezygnuj z ćwiczeń ;*

[LoLcIa123]

Też-et mi właśnie powiedział,że pokłócił się z mamą,bo zaczęła znowu mówić,że ma mieć bogatą,wykształconą już dziewczynę itp itd i jak ja tam mam jechać

[nefre]

Napisane przez LoLcIa123

Też-et mi właśnie powiedział,że pokłócił się z mamą,bo zaczęła znowu mówić,że ma mieć bogatą,wykształconą już dziewczynę itp itd i jak ja tam mam jechać

Ehhh Lolciu Proszę miej w sobie siłe, odwagę i pokaż tej czarownicy, że nie wie co mówi

[LoLcIa123]

Gdyby wiedziała,co mój tata wyprawia w weekendy,np wczoraj wpadł pijany do mojego pokoju w drodze do łazienki to po prostu nie wiem,to wszystko mnie przytłacza!

[diamentowa]

Napisane przez Milka19

Diamentowa a co za hormony bierzesz

Estrofem

Napisane przez agness51

Diamentowa - A dziękuję Ciebie też zawsze się miło czyta,szczególnie Twoje bardzo rozsądne wypowiedzi
Mam nadzieję,że będzie dobrze,i że okres wróci

ah dzięki choć ostatnio tego rozsądku coraz mniej szczególnie jeśli mam siebie ustawić do pionu. Ja również mam nadzieję, że wróci bo tak to wszystko na marne, na razie ani widu ani słychu

Napisane przez Ather

trzymam kciuki daj znać jak coś się zmieni.

dzięki mam nadzieję, że długo to nie potrwa

Napisane przez Ather

nawet nie pytaj

A co do kolczyka - już się nie mogę doczekać. Jednak mam maleńkie obawy, sporo się naczytałam, że jak trafi się na nerw to powieka i tak jakby łuk brwiowy 'opada'...
Ale raz się żyje.


Mam tylko dylemat w której brwi. I chyba padnie na lewą, tylko muszę zacząć czesać grzywkę na drugą stronę, żeby nie przysłaniała go

kolczyk w brwi jest obłędny... gdybym miała mieć go gdzieś oprócz uszu to właśnie tam. A co dziwne podoba mi się tylko u dziewczyn.


Jak tam dziewczynki samopoczucie w święto niepodległości? U mnie pada śnieg, ale nici z bielutkiej kołderki bo rozpuszcza się zanim dotknie ziemi.
A propo spraw sercowych to wspominałam ostatnio moją dawną miłość... już nigdy nie będę tak kochać, ale mniejsza o to...
Teraz mam oko na kogoś innego

Rodzice moi pojechali do babci mają mi przywieść jakieś świąteczne wypieki ale myślę, że do domu dotrą dopiero pod wieczór. Poza tym nudy jak nie wiem ale zaraz wpada kumpela to się będziemy nudziły razem zawsze raźniej .


EDIT: Lolciu nie chce mi się wierzyć w to co czytam?! Bogatą??? Wykształconą??? O co chodzi? A gdzie miejsce na miłość? Pomiędzy aktem własności domu w Konstancinie i dyplomem ukończenia Harvardu z wyróżnieniem zmieści się kartka walentynkowa? Wiesz co? Żal mi jej bo z takim podejściem nie ma pojęcia o tym jak piękne uczucie może łączyć kobietę i mężczyznę, a bez tego nigdy nie będzie szczęśliwa. Będzie jedynie zazdrościć innym, że w porę wybrali prawdziwe choć może mniej popularne, a nie przereklamowane i snobistyczne wartości. Ty jesteś szczęściarą w porównaniu do niej a jeżeli będzie miała do Ciebie jakikolwiek żal to tylko dlatego, że Ci tego zazdrości.

[nefre]

Napisane przez LoLcIa123

Gdyby wiedziała,co mój tata wyprawia w weekendy,np wczoraj wpadł pijany do mojego pokoju w drodze do łazienki to po prostu nie wiem,to wszystko mnie przytłacza!

Lolciu, ale nie wie i jest good

[LoLcIa123]

Napisane przez nefre

Lolciu, ale nie wie i jest good

Ale ja to wiem,nie jestem z takiej rodziny jaką Ona sobie wymarzyła dla syna,mój tata nie jest lekarzem,a moja mama nie jest psychologiem,ani Bóg wie kim,może lepiej zrobię dla Tż-eta jeśli po prostu z nim skończę,nie chcę tego,ale tak będzie lepiej dla niego

[nefre]

Napisane przez LoLcIa123

Ale ja to wiem,nie jestem z takiej rodziny jaką Ona sobie wymarzyła dla syna,mój tata nie jest lekarzem,a moja mama nie jest psychologiem,ani Bóg wie kim,może lepiej zrobię dla Tż-eta jeśli po prostu z nim skończę,nie chcę tego,ale tak będzie lepiej dla niego

Lolciu! Nawet tak nie mysl! Dlaczego niby matka TŻ-ta ma mieć wpływ na Wasz związek. To WY się kochacie, WY jestescie razem. Nie Ty, on i jego matka. Ona nie am nic do gadania. Moze sobie wymarzyć jakąs tam rodzinę dla niego, ale .. niech an marzeniach się kończy. Ważne, że TŻ Cię kocha, chce być z Tobą i jest szczęsliwy! Nigdy więcej tak nie myśl!

[anniaa]

[Ather]

Napisane przez nefre

Lolciu! Nawet tak nie mysl! Dlaczego niby matka TŻ-ta ma mieć wpływ na Wasz związek. To WY się kochacie, WY jestescie razem. Nie Ty, on i jego matka. Ona nie am nic do gadania. Moze sobie wymarzyć jakąs tam rodzinę dla niego, ale .. niech an marzeniach się kończy. Ważne, że TŻ Cię kocha, chce być z Tobą i jest szczęsliwy! Nigdy więcej tak nie myśl!

nic dodać nic ująć

Lolciu, musisz być silna to nie ona decyduje o jego życiu, a skoro on chce z Tobą być to nie powinnaś mieć takich myśli o których pisałas powyżej


Nefre - co do tego anime, nie chodziło mi akurat o tą, ale DN też uwielbiam oglądałam i byłam zachwycona.
Agatko - trudno nawet to mnie nie zniechęci, zbyt bardzo mi się podoba kolczyk w tym miejscu w nosie też mam, ale żałuje że sobie zrobiłam, bo to było 'zamiast' tego w brwi, bo kiedyś nie zdecydowałam się... i chciałam się pocieszyć noskiem. Ale mam taką drobinkę że i tak ledwo ją widać, więc nie jest źle.

[nefre]

Ather a o jaką anime chodzi? Tak w ogóle to przeczuwam, że miłosniczka Japonii ?

[asiek14]

Napisane przez Ewusia_marchew

powodzenie w nauce
fajnie chyba mieć siostrę która potrafi gotować ja takiej nie mam, ona tylko takie najprostsze rzeczy, mrożonki itp

no niby fajnie ale obiad i tak ja zrobiłam

ather - ty byś mi na miłośniczkę Japonii pasowała

lolciu - dziewczyny ci już tutaj napisaly wszystko. nawet jeśli na początku nie bedzie latwo to z czasem jego rodzina sie do ciebie przekona nie będą mieli wyjścia

[Ather]

Napisane przez nefre

Ather a o jaką anime chodzi? Tak w ogóle to przeczuwam, że miłosniczka Japonii ?

nie da się ukryć
A wszystko zaczęło się kilka lat temu.
co do anime - odcinkowe... boże czuję się jak dzieciak w tym momencie ale wkręciłam się w Naruto ^^ (oczywiście nie te odc. emitowane w tv, bo to jest porażka ) to jest tak głupie że aż wciągające. Głównie o to chodzi, jak się zacznie od początku to kaplica. A zawsze się śmiałam z brata jak to oglądał...
A jeśli chodzi o typowe 'filmy' anime. Oprócz DN, Vampire Hunter oglądałaś Nefre ? Albo FF VII ?

Napisane przez asiek14

ather - ty byś mi na miłośniczkę Japonii pasowała

ot, zamiłowanie do tych klimatów

[asiek14]

ok ja spadam do nauki, trzymajcie kciuki żeby mi cos do głowy weszło a nie tak jak wczoraj

[andzya]

Napisane przez Ather

nie da się ukryć
A wszystko zaczęło się kilka lat temu.
co do anime - odcinkowe... boże czuję się jak dzieciak w tym momencie ale wkręciłam się w Naruto ^^ (oczywiście nie te odc. emitowane w tv, bo to jest porażka ) to jest tak głupie że aż wciągające. Głównie o to chodzi, jak się zacznie od początku to kaplica. A zawsze się śmiałam z brata jak to oglądał...
A jeśli chodzi o typowe 'filmy' anime. Oprócz DN, Vampire Hunter oglądałaś Nefre ? Albo FF VII ?



ot, zamiłowanie do tych klimatów

podziwiam ,podziwiam bo dla mnie Japonia i anime to zupelnie nie te klimaty. Ja za to jestem zakochana w Ameryce Poludniowej A wszystko zaczelo sie od ... telenowel

[Błękit Nieba]

Witam

Lolciu - to już nie czasy, że małżeństwa są "ustawiane" by były korzystne dla rodziny... Jak długo jesteście szczęśliwi razem, słowa jego matki na ten temat nie powinny nic znaczyć!

Ather - to mamy wspólny temat, jestem obecnie na 182 odcinku Naruto Wciągające cholerstwo :P Szkoda tylko że tam zbytnio żadnego bishounena nie ma...

Dobra, wracam do nauki, masa do zrobienia a czasu nie tak wiele niestety.
Ale potem was jeszcze nawiedzę, bez obaw!

[Ather]

Napisane przez Błękit Nieba

Ather - to mamy wspólny temat, jestem obecnie na 182 odcinku Naruto Wciągające cholerstwo :P Szkoda tylko że tam zbytnio żadnego bishounena nie ma...

no nie żartuj W takim razie nie jestem odosobniona jeśli chodzi o mój mały odchył

Ech, nie lubię takich dni. Snieg od kilku godzin sypie, ludzie z sankami biegają... wszystko pozamykane beznadziejny dzień.

[Błękit Nieba]

Naruto, Bleach, Full Metal Alchemist, Devil May Cry...

Wolę to niż durne polskie seriale dla niedorozwojów jak np. M jak miłość czy inne Włatcy móch albo jak to się tam zwie


W Szczecinie ani płatka śniegu.
A ja lubię śnieg... Mnie przygnębia brak śniegu, gdy gdzie indziej już jest

ps. I jak tu się brać za naukę?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Agolku - okres może podnieśc nam wage nawet do 2 kg . Do tego bierzesz hormony, więc wszystko jest mozliwe. Prosze, nie rezygnuj z ćwiczeń ;*

dokładnie

Napisane przez diamentowa

A propo spraw sercowych to wspominałam ostatnio moją dawną miłość... już nigdy nie będę tak kochać, ale mniejsza o to...
Teraz mam oko na kogoś innego

też tak kiedyś mówiłam czekałam 2 lata i się udało

Napisane przez Ather

Ech, nie lubię takich dni. Snieg od kilku godzin sypie, ludzie z sankami biegają... wszystko pozamykane beznadziejny dzień.

też tak sądzę


Lolcia, zgadzam sie z dziewczynami w 100% ! i nie daj się, jesteś młoda, ambitna, masz czas się jeszcze wykształcić i pokazać na co Cię stać nie pozwólcie rodzicom rządzić Waszym życiem



sypie śnieg jak dziki zaraz moja rodzina przyjeżdża na chwilę a później jadę do TŻ-a ... mam nadzieję ze nie będzie problemów z komunikacją

miłego popołudnia

[śnieżka_]

Napisane przez Ather

dziś 11.11
wszystko zamknięte.

hyhy tak wiem przypomniałam sobie o tym pozniej

Napisane przez nefre

Mam problem z 'przyszłym" TZ-em. On jest taki niezdecydowany, że głowa boli. Widże, że dalej mysli o byłej. Nie lubię czegoś takiego. Ja wolę miec pewny grunt pod nogami. Eh.

.

yhh ale w końcu jest tylko byłą

Napisane przez LoLcIa123

Też-et mi właśnie powiedział,że pokłócił się z mamą,bo zaczęła znowu mówić,że ma mieć bogatą,wykształconą już dziewczynę itp itd i jak ja tam mam jechać

Napisane przez LoLcIa123

Gdyby wiedziała,co mój tata wyprawia w weekendy,np wczoraj wpadł pijany do mojego pokoju w drodze do łazienki to po prostu nie wiem,to wszystko mnie przytłacza!

Looolciu Proszę nie mów takich rzeczy W końcu nie jesteś z jego matką, tylko z nim i Wasze uczucie jest najważniejsze głowa do góry



Zdążyłam już być w kościele, u babci i przeczytać fizykę .. ale mam tempo ..
a teraz chyba biologia .. chociaż na samą myśl robi mi się słabo bo nawet przeczytać ten text ze zrozumieniem jest ciężko a co dopiero wkuć ... ale co tam .. ja bym sobie rady nie dała

[LoLcIa123]

Dziękuje Wam Kochane
Zbieram się powoli,3majcie za mnie kciuki

[nefre]

Napisane przez Ather

nie da się ukryć
A wszystko zaczęło się kilka lat temu.
co do anime - odcinkowe... boże czuję się jak dzieciak w tym momencie ale wkręciłam się w Naruto ^^ (oczywiście nie te odc. emitowane w tv, bo to jest porażka ) to jest tak głupie że aż wciągające. Głównie o to chodzi, jak się zacznie od początku to kaplica. A zawsze się śmiałam z brata jak to oglądał...
A jeśli chodzi o typowe 'filmy' anime. Oprócz DN, Vampire Hunter oglądałaś Nefre ? Albo FF VII ?






ot, zamiłowanie do tych klimatów

Jesli chodzi o Naruto to własnie się przymierzam ;D. Moja miłosc do Japonii zaczęła sie niedawno i wiem, że nie ustanie .

Napisane przez śnieżka_

hyhy tak wiem przypomniałam sobie o tym pozniej


yhh ale w końcu jest tylko byłą




Looolciu Proszę nie mów takich rzeczy W końcu nie jesteś z jego matką, tylko z nim i Wasze uczucie jest najważniejsze głowa do góry



Zdążyłam już być w kościele, u babci i przeczytać fizykę .. ale mam tempo ..
a teraz chyba biologia .. chociaż na samą myśl robi mi się słabo bo nawet przeczytać ten text ze zrozumieniem jest ciężko a co dopiero wkuć ... ale co tam .. ja bym sobie rady nie dała

Śnieżko.. była, która.. jest moją kumpela z ławki
Tak się porobiło i eh.

Dzisiaj się wzięłam za angielski [jeszcze się poucze, easy, easy ], WOS i polski. Jestem z siebie dumna. Sama od siebie wzięłam się za wos. No nieprawdopodobne

Dzisiaj cąły dzien w domu siedze, tyłka nie ruszam. Za oknem śniezyca - a fe. Siedzę w domu ^^

[_Ana]

Cześć dziewczynki
od piątku nie miałam możliwości zajrzeć ale sie rozpisałyście

Lolcia - trzymam kciuki, bądź sobą nie masz się czego wstydzić. Inna od wyobrażeń nie znaczy że jesteś 'gorsza', a z takim mamuśkami z reguły jest tak, że żadna nie jest wystarczająco dobra dla synusia, nie przejmuj sie najważniejsze jest ze TŻ wybrał właśnie Ciebie a Ty Jego.

Rosalyn koniecznie opisz mi mieszkanko

madame_apple jak tam wieczór z osobnikiem się rozwinął?

agolek może po prostu robią ci się mięśnie i swoje ważą - teraz będą ci szybciej spalały tłuszczyk
nie przejmuj sie tak wskazówką wagi, sprawdzaj rozmiary..

agatka ja też tak mam jak sie nastawie że ma być wolne to już nie da rady zmusić się do zmiany .. także miłego lenistwa jutro

diamentowa będziesz kochać, będziesz kochać "mocniej i bardziej".. naprawdę mało odkrywcze ale czas leczy rany - wiem coś o tym.

nefre a ta dziewczyna o której on myśli nadal to ta twoja kumpela z ławki tak? Miałam kiedyś bardzo podobną sytuacje... Właśnie chodziłam z kolega z klasy byłym mojej przyjaciółki ... z klasy. Było nam razem miło i fajnie, dogadywaliśmy sie bardzo dobrze ale wiesz co to po prostu było wygodne, zabrakło iskierki - taki kumpel .. po za tym okazało się ze on ciągle kocha tamtą i chyba jest ze mną aby być nadal bliżej niej.. potem było trochę brzydkich z jego strony rzeczy. Generalnie facet okazał sie strasznym dupkiem i pozostał duży niesmak , na szczęście z nią nadal sie przyjaźnie (już sporo lat)

Milka19 wracaj do zdrówka

Ather często jest tak ze ludzie zaskakują szczególnie że żyjemy coraz bardziej w świecie pozorów.. ale czasem taki ktoś inny może się okazać właśnie TYM i tylko trzeba dać szanse sobie i jemu na poznanie co jest pod maską.

Ewusia_marchew wierność bardzo dobrze - ale trochę takiej
adoracji od innych też jest miłe i potrzebne i podnosi samoocenę
a co do bucików ja tez w końcu kupiłam

Wczoraj od rana bolało mnie oko więc nie nakładłam soczewek, pół dnia nie mogłam sie pozbierać żeby wyjść na zakupy prostowałam sobie włoski itp.
W końcu wyszłam, w samochodzie dopiero przypomniało mi sie o soczewkach i już nie chciało mi się wracać. Oczywiście w połowie drogi zrobiło sie ciemno, zaczął sypać śnieg, mega płatki z zawrotną szybkością - nic nie widziałam,bałam sie prowadząc, zanim doszłam do galerii z parkingu - włosy miałam mokre i pół godziny prostowania diabli wzięli. Także można sobie wyobrazić mój nastrój - po prostu fantastyczna wyprawa.
Weszłam do pierwszego sklepu - przyglądam się zrezygnowana półce - no nic nie ma - i takie myśli w głowie może ja nie wiem czego chce i marudzę? no.. mają być kozaczki, brązowe marszczone i z okrągłym czubkiem - odwracam sie
stoją właśnie takie kozaczki na półce z przeceną - ostatnie pary i to mój rozmiar 40cha! z 450 na 270 nawet sie im za bardzo nie przyglądałam, (jeszcze z rozmowy ekspedientek zrozumiałam ze one dopiero tego dnia je tam wstawiły na przecenę) .. tak błyskawicznego zakupu chyba nigdy nie zrobiłam

Także czasem los się uśmiecha w najmniej oczekiwanym momencie tylko jasno mu powiedz czego właściwie od niego chcesz chcesz! ha

Po za tym jest ślicznie bialutko, bajkowa zima - oszronione drzewa szkoda ze tak ślisko - ale już nie narzekam..

A i kilo w dół !

[madame_apple]

Czeeeeść dziewuszki

Napisane przez agatka-a

dzieki ale nie dalam rady, ide na wagary i juz ! nastawilam sie na to i nie dma rady tego zmienić :P

mi nigdy żadnych planów nie udaje się zrealizować tak dobrze jak tych dotyczących wagarów

Napisane przez agolek

dzien dobry wszystkim,

ja juz po porannej kawce,ciagle w lozku. Wiecie co,zwazylam sie dzis pierwszy raz od ponad tygodnia a tu 55.5!!!! waga przed zaczeciem cwiczen ponad miesiac temu byla 52.5 czyli 3 kg wiecej! a ja schudnac chcialam!
diete trzymam,wiadamo,ze raz na jakis czas zdarzy sie wpadka ale bez przesady..mam teraz okres,to fakt, ale 3 kg wiecej to juz lekka przesada..

chyba odpszcze cwiczenia calkiem,przestane jesc i wtedy mzoe schudne..W koncu chudnie sie od tego czego sie nie zjadlo..

wiem,ze glupio gadam ale juz mi sie odechcialo wszystkiego dzis..

Mam robic te rogaliki i nawet nie sprobuje teraz zadnego bo zanim sie obejrze to bede maial 60kg na liczniku...

a wszystkim chcacym schudnac polecaja silownie i cwiczenia. U mnie sie nie sprawdza..No i te hormony jeszcze...

ech... a może to chwilowe, a gdy organizm "przyzwyczai sie" do hormonów to waga spadnie...? Nie martw się, może rzeczywiście ogranicz lekki ćwiczenia i badz cierpliwa - powinno byc dobrze
Miłego pieczenia

Napisane przez diamentowa

kolczyk w brwi jest obłędny... gdybym miała mieć go gdzieś oprócz uszu to właśnie tam. A co dziwne podoba mi się tylko u dziewczyn.

ojj mi też się strasznie podoba Także Ather powodzenia i czekam na fotencję

Napisane przez diamentowa

EDIT: Lolciu nie chce mi się wierzyć w to co czytam?! Bogatą??? Wykształconą??? O co chodzi? A gdzie miejsce na miłość? Pomiędzy aktem własności domu w Konstancinie i dyplomem ukończenia Harvardu z wyróżnieniem zmieści się kartka walentynkowa? Wiesz co? Żal mi jej bo z takim podejściem nie ma pojęcia o tym jak piękne uczucie może łączyć kobietę i mężczyznę, a bez tego nigdy nie będzie szczęśliwa. Będzie jedynie zazdrościć innym, że w porę wybrali prawdziwe choć może mniej popularne, a nie przereklamowane i snobistyczne wartości. Ty jesteś szczęściarą w porównaniu do niej a jeżeli będzie miała do Ciebie jakikolwiek żal to tylko dlatego, że Ci tego zazdrości.

dokładnie. też tak uważam. co to w ogóle za bzdura, to już nie te czasy, żeby w ten sposób kojarzyć pary... to jest Wasze życie i musicie wziąć sprawy w Swoje ręce!

Napisane przez diamentowa

A propo spraw sercowych to wspominałam ostatnio moją dawną miłość... już nigdy nie będę tak kochać, ale mniejsza o to...
Teraz mam oko na kogoś innego

Napisane przez Ewusia_marchew

też tak kiedyś mówiłam czekałam 2 lata i się udało

heh...obyś miała rację... Bo mi też się wydaje, że nigdy przenigdy już się tak nie zaangażuję... No, ale może faktycznie 'czas leczy rany'...

Nefre, głowa do góry! Jakby to nie brzmiało - to normalne, że facet przez jakiś czas myśli jeszcze o byłej. W końcu spędził z nią trochę czasu, ma z nią mnostwo wspomnien. tego nie da sie tak łatwo wymazać. Zresztą czy my jesteśmy inne? Ja nie. przez pewien czas będąc w nowym związku chocby podświadomie myśli się o byłym. Ale na pewno niedługo przesłonisz mu cały swiat jesli tylko bedziesz chciala i była przestanie egzystować w jego pamięci

Napisane przez śnieżka_

Zdążyłam już być w kościele, u babci i przeczytać fizykę .. ale mam tempo ..
a teraz chyba biologia .. chociaż na samą myśl robi mi się słabo bo nawet przeczytać ten text ze zrozumieniem jest ciężko a co dopiero wkuć ... ale co tam .. ja bym sobie rady nie dała

No ba Powodzenia

Napisane przez LoLcIa123

Dziękuje Wam Kochane
Zbieram się powoli,3majcie za mnie kciuki

Trzymammm Mam nadzieję, że będzie lepiej niż przypuszczasz

ech, a ja jeszcze ledwo żywa po imprezie. Było super, naprawdę... Tylko hmm ... taki drobny szczegół: chłopak, o którym wcześniej pisałam, nie mógł w końcu przyjść. Na początku się zmartwiłam, ale (nie bijcie) w klubie dostrzegłam kogoś, kto od razu przyciągnął moją uwagę... No i pomyślałam sobie: "raz się zyje, musze z nim dzis zatanczyc"... trochę poczekałam, pokręciłam się tu i ówdzie aż w końcu ...udało się jaki on był super... Jeszcze tej samej nocy jak wrocil do domu, napisał do mnie i w ogóle "och,ach"... ciekawe czy się jeszcze odezwie... Zaszalałam, nie powiem...ale od razu mi się spodobał. Zdaje sobie sprawe,ze moj post brzmi jak tandetna historyjka z bravo girl
w ogole nie wiem co sie ze mna dzieje... no,ale kiedys chyba trza sie wyszaleć... Poza tym, udało mi się choć trochę oderwać od smętnych rozmyślań nt "tego jedynego,na ktorym mi zalezy"
teraz odpadają mi nogi tylko

Miłego popołudnia kochane

[agatka-a]

Napisane przez Ather

Agatko - trudno nawet to mnie nie zniechęci, zbyt bardzo mi się podoba kolczyk w tym miejscu w nosie też mam, ale żałuje że sobie zrobiłam, bo to było 'zamiast' tego w brwi, bo kiedyś nie zdecydowałam się... i chciałam się pocieszyć noskiem. Ale mam taką drobinkę że i tak ledwo ją widać, więc nie jest źle.

absolutnie nia miałam zamiaru cię zniechęcac, mi tez sie bardzo podoba kolczyk w brwi ale siebie jakoś nie mogę wyobrazić

Napisane przez asiek14

ok ja spadam do nauki, trzymajcie kciuki żeby mi cos do głowy weszło a nie tak jak wczoraj

życzę ci tego, mi wczoraj ani dzis nic nie weszło... jestem a bardzo rozkojarzona, mój nowy "lek antydepresyjny" ma swoje pewne skutki uboczne... nie moc w skupieniu się na czymkolwiek ;P


Lolciu nie daj sie i nie rezygnuj z uczucia!

Napisane przez _Ana

madame_apple jak tam wieczór z osobnikiem się rozwinął?
pisz pisz!


agatka ja też tak mam jak sie nastawie że ma być wolne to już nie da rady zmusić się do zmiany .. także miłego lenistwa jutro
jutro nie moge miec lenistwa, ostre kucie, no i nadrabianie zaległości ale wątpie czy moja sytuacja zmieni się do jutra, cos czuję że troche studiów zawalę...

diamentowa będziesz kochać, będziesz kochać "mocniej i bardziej".. naprawdę mało odkrywcze ale czas leczy rany - wiem coś o tym.
uwierz w to diamentowa, da sie, moze nie za miesiac ale w końcu... uwierz doświadczonej babce

A i kilo w dół !
gratulować

Napisane przez madame_apple

Czeeeeść dziewuszki


mi nigdy żadnych planów nie udaje się zrealizować tak dobrze jak tych dotyczących wagarów
ma się te lewe zwolnienia

Tylko hmm ... taki drobny szczegół: chłopak, o którym wcześniej pisałam, nie mógł w końcu przyjść. Na początku się zmartwiłam, ale (nie bijcie) w klubie dostrzegłam kogoś, kto od razu przyciągnął moją uwagę... No i pomyślałam sobie: "raz się zyje, musze z nim dzis zatanczyc"... trochę poczekałam, pokręciłam się tu i ówdzie aż w końcu ...udało się jaki on był super... Jeszcze tej samej nocy jak wrocil do domu, napisał do mnie i w ogóle "och,ach"... ciekawe czy się jeszcze odezwie... Zaszalałam, nie powiem...ale od razu mi się spodobał. Zdaje sobie sprawe,ze moj post brzmi jak tandetna historyjka z bravo girl
w ogole nie wiem co sie ze mna dzieje... no,ale kiedys chyba trza sie wyszaleć... Poza tym, udało mi się choć trochę oderwać od smętnych rozmyślań nt "tego jedynego,na ktorym mi zalezy"
teraz odpadają mi nogi tylko

Miłego popołudnia kochane

wcale nie brzmi jak historyjka z bravo girl, ale bardzo romantycznie
życzę powodzenia

[nefre]

No tak niby to normalne, ale ja jestem takim typem osoby, która nie lubi jak coś nie gra. Lubie jasne sytuacje a ta do takich nie nalezy. Chłopaczyna jest niezdecydowany, ze ohhh. raz tak raz siak - a ja się czuję powoli jakbym się w tym wszystkim motała

Madame - żeś zaszalała Mam nadzieje, że znajomość będzie owocowała ;D