Sierpnióweczki 2016! Część III.

[grazia0]

Hej ☺ Ja też przyznaje minimalnie się udzielam lecz staram się śledzić Was na bieżąco nie chciałabym być wyrzucona ☺
Gratuluję wszystkim mama poznania płci oraz wszystkich zakupów ☺
Ja jestem w 18 tyg i niestety jeszcze nie znam płci mojej fasolki już nie mogę doczekać się 1 kwietnia kiedy będę miała polowkowe i liczę na to że dowiemy się. Wtedy napewno będę tak jak Wy szaleć z zakupami ☺
Farbujecie włosy w ciąży.?
Czy któraś z was też ma problem ze zdjęciami korzystając z aplikacji wizaż?

[ziuta.]

Na pierwszym moje zakupy z C&A a na drugim reszta dorobku. Jak widać są duże braki.

[natalia_23]

Napisane przez Talantea

16 kwietnia, takze jeszcze 4 tygodnie W porównaniu z tym jak juz tu jestem 4 miesiace, jeden miesiac wiecej to nic.



Mogę sobie to wyobrazić. Juz ostrzegłam TZta, ze zaczynam intensywne zakupy po powrocie

to już wielkie odliczanie

Napisane przez shybuya

Dobry wszystkim Normalnie o tej porze dopiero myję zęby, a tu już na nogach, po pobraniu krwi, po dermatologu. Trafiłam na super babkę - prawdopodobnie uczula mnie chemia z kosmetyków, a przede wszystkim proszek (u mnie kapsułki, których cały czas używałam) albo przynajmniej złe jego wypłukanie. I faktycznie - druga noc bez drapania. Nie wiem czy to zasługa nowego balsamu (Ducray Sensinol, gdyby, tfu tfu, któraś miała kiedyś podobny problem), czy wyprania pościeli w Loveli. Choć derma mi powiedziała, że można próbować z jeszcze delikatniejszymi proszkami, bo wie z autopsji, że lovela jak na niby delikatny proszek, dość intensywnie pachnie. Jakieś propozycje? Kuszą mnie też orzechy piorąca ... To z proszkiem byłoby logiczne - moja mama używa tych kapsułek, co ja do tej pory, więc ich nie podejrzewałam. Ale, niestety, korzysta ona przeważnie z szybkich programów prania, więc pewnie się to nie wypłukuje do końca, a jak u niej spałam, to mi się mega nasiliło. Czuję, że idzie ku lepszemu



Podziwiaaaaam za wytrwałość w zachowaniu tajemnicy. Ja nie mogłam wytrzymać, ale w sumie ja to taka papla jestem

I piękny dziś dzień, humor +10 ;-) Idę robić więcej prania

a ja 2 razy Ciebie pytałam o proszki itp
z Lovelą też różnie bywa, szwagra obsypało dosłownie wszędzie musiał zastrzyki brać bo tak silną reakcje alergiczną miał na ten produkt.

Napisane przez Krefetka

Nie mam logicznego wyjaśnienia . Chyba tylko to że nie chciałabym znów widzieć ich "pocieszających" uśmiechów jeśli coś znów się stanie z dzieckiem.
Dowiedzą się w swoim czasie jak juz nie będę mogła zrzucić na to że przytyłam.

będą zaskoczeni jak się dowiedzą, że jesteś w połowie ciąży

Napisane przez slo_nk_o

Kobitki wróciłam...iiii dostałam umowę na czas nieokreślony!!! ciesze się jak nie wiem co. Chodzę i się co chwile uśmiecham sama do siebie

Napisane przez Kasmina

Ja po wizycie- już oficjalnie jestem na l4
Wszystko super- dzieciątko siedziało sobie po turecku zgrabne stópki po mamusi póki co z głową do góry, ale jeszcze się nie raz przekręci i myślę, że do porodu będzie główka w dół

W ubiegłym tygodniu żegnałam się z moimi przedszkolakami- byłam z nimi przez 3 lata to był piękny, wspaniały czas, który zapamiętam na zawsze (to moja pierwsza grupa )
Dostałam od każdego dziecka piękną, dużą czerwoną różę z jego imieniem i wykonany samodzielnie przez rodziców i dzieci album ze zdjęciami, rysunkami i dedykacjami... tyle miłych słów.... każdy rodzic podszedł indywidualnie i powiedział kilka zdań- ryczałam okrutnie

W piątek żegnały mnie koleżanki z pracy i znów był płacz
Dostałam wspaniały prezent- płytę cd z piosenkami dla dzieci z dedykacją od autorki i termometr bezdotykowy do ciała, wody, mleczka... http://www.ceneo.pl/26681098 Polecam!

Dziś byłam u fryzjera i tż jest zachwycony jutro lecę na hybrydy sexi mama to ja

fajne takie pożegnanie

Ja muszę się pochwalić, że dostałam kasę z ZUSU normalnie szał

[superhuman]

Napisane przez grazia0

Hej Ja też przyznaje minimalnie się udzielam lecz staram się śledzić Was na bieżąco nie chciałabym być wyrzucona
Gratuluję wszystkim mama poznania płci oraz wszystkich zakupów
Ja jestem w 18 tyg i niestety jeszcze nie znam płci mojej fasolki już nie mogę doczekać się 1 kwietnia kiedy będę miała polowkowe i liczę na to że dowiemy się. Wtedy napewno będę tak jak Wy szaleć z zakupami
Farbujecie włosy w ciąży.?
Czy któraś z was też ma problem ze zdjęciami korzystając z aplikacji wizaż?

Ja farbowałam w styczniu czyli w sumie na początku samym. Teraz tez chciałam iść ale poczekam i pójdę przed majówka dopiero

Ja mam problem niby miniaturki widze wyraźne ale jak otwieram zdjęcia to nie chcą mi sie załadować do takich wyraźnych i widze rozmazane :/ nie wiem dlaczego tak jest...

[iweczka]

hej

Mnie dziś okropnie boli głowa....ciagle w tej ciąży mam bóle migrenowe

[agnszp]

Napisane przez superhuman

Ja farbowałam w styczniu czyli w sumie na początku samym. Teraz tez chciałam iść ale poczekam i pójdę przed majówka dopiero

Ja mam problem niby miniaturki widze wyraźne ale jak otwieram zdjęcia to nie chcą mi sie załadować do takich wyraźnych i widze rozmazane :/ nie wiem dlaczego tak jest...

Mam Dokaldnie tak samo ze zdjęciami :/

[iweczka]

Napisane przez tija93

Jak chcesz zobaczyć ilość wpisów do musisz kliknąć przy wątku na stronie głównej w liczbę odpowiedzi


No właśnie, przy jakiej ilości wpisów w poprzedniej części dajemy w zaginione mamusie?

myślę, że spokojnie 20

[Agnieszka257]

CZeść dziewczyny!! ja wreszcie po wizycie.oczekałam się niesamowicie długo.
Więc tak:jestem dokładnie wg lekarza 19t5dni.Dziewczynka jest dalej dziewczynką i waży 329g.Wszystko jest w porządku.Tak bardzo się cieszę.Idę was czytać.pozdrawiam

[TinkerrBell]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Witam się i zgłaszam w kolejnej części

:

O boszzzeee jaka figura.....:l ove:

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez slo_nk_o

Kobitki wróciłam...iiii dostałam umowę na czas nieokreślony!!! ciesze się jak nie wiem co. Chodzę i się co chwile uśmiecham sama do siebie

Gratuluję To jest fantastyczna wiadomość))

[Fantasmagori]

Napisane przez Agnieszka257

CZeść dziewczyny!! ja wreszcie po wizycie.oczekałam się niesamowicie długo.
Więc tak:jestem dokładnie wg lekarza 19t5dni.Dziewczynka jest dalej dziewczynką i waży 329g.Wszystko jest w porządku.Tak bardzo się cieszę.Idę was czytać.pozdrawiam

Super

a my się dzisiaj zapisaliśmy na warsztaty dla rodziców na 21 kwietnia
bo do szkoły rodzenia tej co wybraliśmy zapisy są dopiero od 26 tygodnia

[superhuman]

Napisane przez agnszp

Mam Dokaldnie tak samo ze zdjęciami :/

A z jakiego oprogramowania korzystasz? Lub telefonu?

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

Ale poszła na łatwiznę!

Zupełnie o tym zapomniałam

[superhuman]

Napisane przez Agnieszka257

CZeść dziewczyny!! ja wreszcie po wizycie.oczekałam się niesamowicie długo.
Więc tak:jestem dokładnie wg lekarza 19t5dni.Dziewczynka jest dalej dziewczynką i waży 329g.Wszystko jest w porządku.Tak bardzo się cieszę.Idę was czytać.pozdrawiam

Ekstra! Gratulacje duża dziewczynka

[Kasmina]

Napisane przez grazia0

Hej ☺ Ja też przyznaje minimalnie się udzielam lecz staram się śledzić Was na bieżąco nie chciałabym być wyrzucona ☺
Gratuluję wszystkim mama poznania płci oraz wszystkich zakupów ☺
Ja jestem w 18 tyg i niestety jeszcze nie znam płci mojej fasolki już nie mogę doczekać się 1 kwietnia kiedy będę miała polowkowe i liczę na to że dowiemy się. Wtedy napewno będę tak jak Wy szaleć z zakupami ☺
Farbujecie włosy w ciąży.?
Czy któraś z was też ma problem ze zdjęciami korzystając z aplikacji wizaż?

Ja dzisiaj delikatnie farbowałam w ogóle zmieniłam fryzure mocne cięcie było warto czasami iść na całość- jestem mega zadowolona

[TinkerrBell]

Napisane przez grazia0

Hej ☺ Ja też przyznaje minimalnie się udzielam lecz staram się śledzić Was na bieżąco nie chciałabym być wyrzucona ☺
Gratuluję wszystkim mama poznania płci oraz wszystkich zakupów ☺
Ja jestem w 18 tyg i niestety jeszcze nie znam płci mojej fasolki już nie mogę doczekać się 1 kwietnia kiedy będę miała polowkowe i liczę na to że dowiemy się. Wtedy napewno będę tak jak Wy szaleć z zakupami ☺
Farbujecie włosy w ciąży.?
Czy któraś z was też ma problem ze zdjęciami korzystając z aplikacji wizaż?

Ta cała aplikacja wg mojej opinii to jedno wielkie G......
Nie dość, że muszę się namęczyć żeby ją uruchomić, to nie widać zdjęć i u mnie wyświetlają się złe emotikony.......

Jako przykład podam, że w każdym poście odpowiadającym Adze były uśmiechnięte buźki...

[Talantea]

Napisane przez Kasmina

Ja dzisiaj delikatnie farbowałam w ogóle zmieniłam fryzure mocne cięcie było warto czasami iść na całość- jestem mega zadowolona

Tez bym cos zmieniła. Bylam w grudniu u fryzjera i szczerze nie podobał mi sie efekt.
Koncza mi sie jednak opcje, wyglądam dobrze albo w bobie z grzywką, albo srednich z grzywką na bok. ehh nudy.
Mam nawet załozony wątek na metamorfozach
Po tym jak wróciłam do naturalnego koloru włosów wyglądam ciągle tak samo, a jak to kobieta czasem potrzebuje zmiany.

[superhuman]

Ja chciałam sprawdzić jakie ma opinie aplikacja w AppStore to w ogole juz jej nie widze do ściągnięcia WTF

[TinkerrBell]

Napisane przez Fantasmagori

Super

a my się dzisiaj zapisaliśmy na warsztaty dla rodziców na 21 kwietnia
bo do szkoły rodzenia tej co wybraliśmy zapisy są dopiero od 26 tygodnia

Wiesz, te 26 tygodniu to już całkiem blisko)
Zobacz, już prawie wszystkie jesteśmy w połowie
Mi to bardzo szybko zleciało

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Wróciłam od lekarza, jedyne co to zmieniła mi coś tam do płukania gardła. Osłuchała mnie na wszystkie strony;/ Dalej utrzymuje, że to wirus i że przejdzie.....
No nic. Najwyżej pająki mnie za obraz wciągną. Bo dziś przez ten kaszel zwymiotowałam wszystko co zjadłam....

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że antybol na wirusa nie pomoże, ale ja już jestem zmęczona tym kaszlem. Mam zakwasy. Nie śmiejcie się, ale nie daję rady już trzymać moczu....Wstyd mi przed moim własnym facetem((


No nic, z lepszych wiadomości, jutro rano połówkowe
I mam nadzieję, że synuś dalej jest zdrowy i pięknie się rozwija i nic się nie zmieniło. Zauważyłam już jego stałe pory kiedy jest aktywny, Np właśnie teraz
No własnie Tija czy mogłabyś mi dopisać synka do pierwszej strony? U mnie to się już nie zmieni

[agnszp]

Napisane przez superhuman

A z jakiego oprogramowania korzystasz? Lub telefonu?

Z iPhone korzystam
I tez widze zamazane zdjecia Jak chce je powiekszyć :/

[Kasmina]

a ja od piątku ruszam na szkołę rodzenia ciekawa jestem jak to będzie wyglądało teoretycznie już w ubiegły piątek powinnam iść, ale jeszcze pracowałam (krótko, bo mnie koleżanki wygoniły do domu bo choróbsko mnie brało- nawet zmierzyłam sobie wtedy temp. nowym sprezentowanym termometrem włączył się alarm gorączkowy :P ), mam nadzieję, że do piątku już zupełnie wyzdrowieję, bo nie chciałabym zarazić innych ciężarnych

TinkerrBell kciuki za połówkowe

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Wiesz, te 26 tygodniu to już całkiem blisko)
Zobacz, już prawie wszystkie jesteśmy w połowie
Mi to bardzo szybko zleciało

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Wróciłam od lekarza, jedyne co to zmieniła mi coś tam do płukania gardła. Osłuchała mnie na wszystkie strony;/ Dalej utrzymuje, że to wirus i że przejdzie.....
No nic. Najwyżej pająki mnie za obraz wciągną. Bo dziś przez ten kaszel zwymiotowałam wszystko co zjadłam....

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że antybol na wirusa nie pomoże, ale ja już jestem zmęczona tym kaszlem. Mam zakwasy. Nie śmiejcie się, ale nie daję rady już trzymać moczu....Wstyd mi przed moim własnym facetem((


No nic, z lepszych wiadomości, jutro rano połówkowe
I mam nadzieję, że synuś dalej jest zdrowy i pięknie się rozwija i nic się nie zmieniło. Zauważyłam już jego stałe pory kiedy jest aktywny, Np właśnie teraz
No własnie Tija czy mogłabyś mi dopisać synka do pierwszej strony? U mnie to się już nie zmieni

Rzeczywiscie przechodzisz naprawdę niemiłe chwile z tym choróbskiem.
Ile juz to u ciebie trwa ?

[agnszp]

Napisane przez TinkerrBell

Wiesz, te 26 tygodniu to już całkiem blisko)

Zobacz, już prawie wszystkie jesteśmy w połowie

Mi to bardzo szybko zleciało

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Wróciłam od lekarza, jedyne co to zmieniła mi coś tam do płukania gardła. Osłuchała mnie na wszystkie strony;/ Dalej utrzymuje, że to wirus i że przejdzie.....

No nic. Najwyżej pająki mnie za obraz wciągną. Bo dziś przez ten kaszel zwymiotowałam wszystko co zjadłam....



Oczywiście zdaje sobie sprawę, że antybol na wirusa nie pomoże, ale ja już jestem zmęczona tym kaszlem. Mam zakwasy. Nie śmiejcie się, ale nie daję rady już trzymać moczu....Wstyd mi przed moim własnym facetem((





No nic, z lepszych wiadomości, jutro rano połówkowe

I mam nadzieję, że synuś dalej jest zdrowy i pięknie się rozwija i nic się nie zmieniło. Zauważyłam już jego stałe pory kiedy jest aktywny, Np właśnie teraz

No własnie Tija czy mogłabyś mi dopisać synka do pierwszej strony? U mnie to się już nie zmieni

O kurde....to bardzo niedobrze ze Cie tak dalej trzyma!
Antybiotyk to raczej bez sensu brac, chociaż to przeciez moze byc jakas bakteria, kto wie, musiałabyś sobie wymaz zrobic z gardła czy cos, a na to nie ma czasu za bardzo :/
A jakies syropu dostałaś chociaż? Jakies dozwolone w ciąży?
Rozumiem ze domowe sposoby nie domagają w ogole?

[grazia0]

Ja korzystam z telefonu lub tabletu samsunga i właśnie nie zawsze widzę zdjęcia....z min kamień chyba problemu nie mam ☺
Ja ogólnie farbowalam w grudniu przed świętami wtedy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży więc nie było takiego dylematu jak teraz.... do środy muszę podjąć decyzję czy tylko cieniuje czy dodatkowo farba bo już nie mogę na ten wyplowialy kolor patrzeć....

[agnszp]

Ja dzis byłam oglądać znow wózki, pani w sklepie namówiła mnie juz prawie na bebetto holland i fotelik aton 3. Wróciłam do domu i czytam opinie o wózku, a tam wiekszosc słabych -.-
Chyab zostanę przy bebetto nico plus albo jedo fyn memo. Tylko ten fotelik mnie zaciekawił bo ma w testach bezpieczeństwa 5, a cena niższa niż maxi cosi cabrio fix
Pani odradzała tez bazę pod fotelik (pomimo ze ja sprzedają w tym sklepie) mówiąc ze jak nie jeździ sie z dzieckiem czesto (a z niemowlakiem raczej czesto jeżdzic nie bedziemy) yo wydatek bezsensu

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

Rzeczywiscie przechodzisz naprawdę niemiłe chwile z tym choróbskiem.
Ile juz to u ciebie trwa ?

W zeszły poniedziałek wróciłam z pracy z gorączką. Standard....Zawsze z pracy wracałam z czymś. Ale parę dni i było ok.

Ale od środy się pogorszyło a w czwartek obudziłam się kompletnie rozłożona.

Nie mam już kataru, całość już zleciała i się odblokowała, nie mam już gorączki. Ale ten cholerny kaszel. Najgorzej, że on się odrywa tylko trochę rano a później jest suchy i nie mogę tej flegmy odkaszlnąć i brzmię jak stary dziadek co pali 2 paczki fajek dziennie....

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez agnszp

O kurde....to bardzo niedobrze ze Cie tak dalej trzyma!
Antybiotyk to raczej bez sensu brac, chociaż to przeciez moze byc jakas bakteria, kto wie, musiałabyś sobie wymaz zrobic z gardła czy cos, a na to nie ma czasu za bardzo :/
A jakies syropu dostałaś chociaż? Jakies dozwolone w ciąży?
Rozumiem ze domowe sposoby nie domagają w ogole?

Zmieniła mi coś do płukania gardła, bo stwierdziła, że ten poprzedni może mi wysuszać gardło i powoduje ten kaszel.
Z domowych sposobów niewiele mogę, bo tak infekcja jednocześnie mi podnosi cukier i mam trochę związane ręce.
Piję wit C - tą lewoskrętną, ale nie za bardzo chcę zbyt dużo tego pić. Nie mogę zbyt dużo owoców;/ Gotowanego buraka nie;/ Miodu też nie. Czuję się jak jakiś inwalida wojenny

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

W zeszły poniedziałek wróciłam z pracy z gorączką. Standard....Zawsze z pracy wracałam z czymś. Ale parę dni i było ok.

Ale od środy się pogorszyło a w czwartek obudziłam się kompletnie rozłożona.

Nie mam już kataru, całość już zleciała i się odblokowała, nie mam już gorączki. Ale ten cholerny kaszel. Najgorzej, że on się odrywa tylko trochę rano a później jest suchy i nie mogę tej flegmy odkaszlnąć i brzmię jak stary dziadek co pali 2 paczki fajek dziennie....

To mi sie wydaje, ze ten kaszel to ostatnia faza choroby. Pewnie bedziesz charkała jeszcze przez jakis czas

Wlasnie moze jakis syrop złagodziłby tą suchosc w gardle i pozowlilby odkaszlnąc.

[florencee]

Napisane przez grazia0

Hej ☺ Ja też przyznaje minimalnie się udzielam lecz staram się śledzić Was na bieżąco nie chciałabym być wyrzucona ☺
Gratuluję wszystkim mama poznania płci oraz wszystkich zakupów ☺
Ja jestem w 18 tyg i niestety jeszcze nie znam płci mojej fasolki już nie mogę doczekać się 1 kwietnia kiedy będę miała polowkowe i liczę na to że dowiemy się. Wtedy napewno będę tak jak Wy szaleć z zakupami ☺
Farbujecie włosy w ciąży.?
Czy któraś z was też ma problem ze zdjęciami korzystając z aplikacji wizaż?

Ze zdjęciami kiepsko w tej apce, czasem są, czasem nie ma. Trochę mają do poprawienia. Ale i tak lepsza aplikacja jak się korzysta w telefonie, jak wchodziłam normalnie z przeglądarki na wizaż, to do szału mnie doprowadzało, że niektóre strony wątków się nie ładowały. :|

Napisane przez natalia_23

to już wielkie odliczanie


a ja 2 razy Ciebie pytałam o proszki itp
z Lovelą też różnie bywa, szwagra obsypało dosłownie wszędzie musiał zastrzyki brać bo tak silną reakcje alergiczną miał na ten produkt.


będą zaskoczeni jak się dowiedzą, że jesteś w połowie ciąży







fajne takie pożegnanie

Ja muszę się pochwalić, że dostałam kasę z ZUSU normalnie szał

Brawo ZUS.

Napisane przez Agnieszka257

CZeść dziewczyny!! ja wreszcie po wizycie.oczekałam się niesamowicie długo.
Więc tak:jestem dokładnie wg lekarza 19t5dni.Dziewczynka jest dalej dziewczynką i waży 329g.Wszystko jest w porządku.Tak bardzo się cieszę.Idę was czytać.pozdrawiam

Fajnie że wszystko dobrze z córeczką.

Napisane przez TinkerrBell

Wiesz, te 26 tygodniu to już całkiem blisko)
Zobacz, już prawie wszystkie jesteśmy w połowie
Mi to bardzo szybko zleciało

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Wróciłam od lekarza, jedyne co to zmieniła mi coś tam do płukania gardła. Osłuchała mnie na wszystkie strony;/ Dalej utrzymuje, że to wirus i że przejdzie.....
No nic. Najwyżej pająki mnie za obraz wciągną. Bo dziś przez ten kaszel zwymiotowałam wszystko co zjadłam....

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że antybol na wirusa nie pomoże, ale ja już jestem zmęczona tym kaszlem. Mam zakwasy. Nie śmiejcie się, ale nie daję rady już trzymać moczu....Wstyd mi przed moim własnym facetem((


No nic, z lepszych wiadomości, jutro rano połówkowe
I mam nadzieję, że synuś dalej jest zdrowy i pięknie się rozwija i nic się nie zmieniło. Zauważyłam już jego stałe pory kiedy jest aktywny, Np właśnie teraz
No własnie Tija czy mogłabyś mi dopisać synka do pierwszej strony? U mnie to się już nie zmieni

Ech, współczuję Ci tego choróbska, mam nadzieję że jak najszybciej odpuści.
Trzymam kciuki za połówkowe!

Napisane przez agnszp

Ja dzis byłam oglądać znow wózki, pani w sklepie namówiła mnie juz prawie na bebetto holland i fotelik aton 3. Wróciłam do domu i czytam opinie o wózku, a tam wiekszosc słabych -.-
Chyab zostanę przy bebetto nico plus albo jedo fyn memo. Tylko ten fotelik mnie zaciekawił bo ma w testach bezpieczeństwa 5, a cena niższa niż maxi cosi cabrio fix
Pani odradzała tez bazę pod fotelik (pomimo ze ja sprzedają w tym sklepie) mówiąc ze jak nie jeździ sie z dzieckiem czesto (a z niemowlakiem raczej czesto jeżdzic nie bedziemy) yo wydatek bezsensu

Jak się nie jeździ często, to faktycznie chyba nie ma po co. Nad Atonami też się zastanawiam z fotelików, to może będziemy miały ten sam zestawik jakbyś brała Jedo.



Jutro idę na masaż dla kobiet w ciąży. Mąż mi zrobił taki prezent. Nie mogę się doczekać, bo wszystko mnie boli. Zamówiłam też wreszcie poduszkę ciążową, jej też nie mogę się doczekać.

[pati0090]

Napisane przez grazia0

Farbujecie włosy w ciąży.?
Czy któraś z was też ma problem ze zdjęciami korzystając z aplikacji wizaż?

ja już raz farbowałam jak się dowiedziałam o ciąży, a teraz będę farbować na święta ale farbą bez amoniaku

[agnszp]

Napisane przez TinkerrBell

W zeszły poniedziałek wróciłam z pracy z gorączką. Standard....Zawsze z pracy wracałam z czymś. Ale parę dni i było ok.



Ale od środy się pogorszyło a w czwartek obudziłam się kompletnie rozłożona.



Nie mam już kataru, całość już zleciała i się odblokowała, nie mam już gorączki. Ale ten cholerny kaszel. Najgorzej, że on się odrywa tylko trochę rano a później jest suchy i nie mogę tej flegmy odkaszlnąć i brzmię jak stary dziadek co pali 2 paczki fajek dziennie....

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------







Zmieniła mi coś do płukania gardła, bo stwierdziła, że ten poprzedni może mi wysuszać gardło i powoduje ten kaszel.

Z domowych sposobów niewiele mogę, bo tak infekcja jednocześnie mi podnosi cukier i mam trochę związane ręce.

Piję wit C - tą lewoskrętną, ale nie za bardzo chcę zbyt dużo tego pić. Nie mogę zbyt dużo owoców;/ Gotowanego buraka nie;/ Miodu też nie. Czuję się jak jakiś inwalida wojenny

Ehhh no tak zapomniałam o Twoim cukrze :/
No to rzeczywiście wiele sposób odpada to moze chociaż jakis imbir ? Na mnie zawsze działa pozytywnie.

[pati0090]

Napisane przez iweczka

hej

Mnie dziś okropnie boli głowa....ciagle w tej ciąży mam bóle migrenowe

ja też mam w ciąży straszne bóle migrenowe