Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[Elena_22]

Napisane przez figa84

Ja swoje wyprałam z płynem do płukania bobini i dają radę

Ja wszystko piorę w Dzidziusiu i płuczę w tym też, ale nadal jakies szorstkie-może dlatego, ze to są prześcieradła nieprzemakalne, tzn. takie gumowane pod spodem a może to zależy od twardosci wody, bo u nas jest mega twarda.

[Lola2828]

To nie przemakalne też mam takie szorstkie nie lubię jej dawać wolę folie i bawełniane jest milusie

[figa84]

Napisane przez Elena_22

Ja wszystko piorę w Dzidziusiu i płuczę w tym też, ale nadal jakies szorstkie-może dlatego, ze to są prześcieradła nieprzemakalne, tzn. takie gumowane pod spodem a może to zależy od twardosci wody, bo u nas jest mega twarda.

A to może przez ta folie.


Nursi chyba Badzia pisała, że jej też zimno, mi z resztą tez zimno.

[wykalacka]

Nie poznaję swojego dziecka! Mega szalał od 12,30 do 16:30 w końcu trochę odpuścił i przed 17 wyszłam z nim na ponad godzinny spacer. Od tej pory co sie przebudzi, pocycka chwilę, zbiera się na płacz, ale kładę sobie na klatce i głaszczę więc przechodzi i śpi i tak już ponad 2h jest

[Elena_22]

A mnie ciągle poty oblewają w nocy, niby zimno, ale pocę się jak mysz przy porodzie . Pewnie hormony albo menopauza mnie dopadła

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Lola2828

To nie przemakalne też mam takie szorstkie nie lubię jej dawać wolę folie i bawełniane jest milusie

Ja mam jakieś bawełniane, ale za to folii nie mam- a ona nie jeździ pod prześcieradłem jak sie dziecko rusza ?

[nursii]

Napisane przez badzia987

Mój ze mną śpi normalnie pod kołdrą. My mamy 24;C i w ogóle odkąd go cieplej go zaczęłam ubierać to lepiej śpi i w dzień i w nocy- ja ubieram, body, bawełniany pajac i jakieś wdzianko polarowe ala pajac. Tylko wtedy już niczym nie przykrywam. I w tym śpi i w dzień i w nocy. Nigdy się nie spocił.
.

Też mi się wydaje, że jak Alę grubiej ubiorę to jej się lepiej śpi. W ogóle ona chyba jest " ciepłolubna", kąpiemy ją w wodzie o temp. 40-41 stopnizaraz po jej urodzeniu kąpaliśmy w 37 bodajże i się darła jak opętana, położna nam zasugerowała żeby spróbować cieplejszej wody i faktycznie, 40 jej pasuje, chlapie się z przyjemnością.
No i zauważyłam, że łatwo jej się dłonie i buźka wychładza, a jak ją przebieram/ rozbieram i jest obnażona to zaraz taka marmurkowa skórka jej się robi...Dzisiaj ubrałam do spania w body z krótkim rękawem i pajacyk welurowy taki grubszy+ skarpety. A niby jest 23 stopnie w pokoju...

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez badzia987

Ja przy Małgosi używałam delicol i z tego co pamiętam sugerowałam się tym co było na ulotce, używałam przed każdym karmieniem iiii....szybko mi schodziły te buteleczki i kasa z portfela .

My dajemy 4 razy po 6-8 kropli i jedna buteleczka idzie w tydzień, a drogie to cholerstwo jest

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez Aninis

zgłupieć można... widać, że każdy lekarz co innego mówi

Każdy lekarz ma swoje mądrości:p Ja tam ufam temu naszemu i podaję tak jak kazał bo go znam od siebie z pracy...

[Czarnooka_Paula]

Hejo

Melduje zw dzień fajny. Mała prawie cały przespala; ) byliśmy w gościach u kolezanki tez spala tam 3 godziny. Szok !!!

Wieczorem oczywiście krzyk jak zawsze ale teraz już śpi. Ciekawe jak długo

Szkoda ze święta tak szybko mijają - jakie życie było by łatwiejsze jak by się nie siedziało x samara cały dzień samej

Dobrej nocki dziewczyny; )

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

A mnie ciągle poty oblewają w nocy, niby zimno, ale pocę się jak mysz przy porodzie . Pewnie hormony albo menopauza mnie dopadła

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------



Ja mam jakieś bawełniane, ale za to folii nie mam- a ona nie jeździ pod prześcieradłem jak sie dziecko rusza ?

ja też się strasznie pocę w nocy... kołdra i prześcieradło mokre, piżamę można wykręcać :/

[marciar7]

Paula super xe dzien lepszy. Zosia tez ok. Kapalismy i narazie kima. Ja ubieram na dzien body z krotkim plus z dlugim i polspiochy lub leginsy a na noc body z krótkim i pajac. Ale spi ok co pare h pobudka więc nie wiem czy jej zimno...
Wasze maluchy tez wieczorami wisza na cycku?tzn co 10 min jedza?rano i w poludnie nie ma tak a wieczórami.. Od czego to mzoe zalezec?

[Czarnooka_Paula]

Marcia

Twoja dzisiaj 8 tyg skończyła a moja jutro i będzie kolejny skok

[marciar7]

No dzis 8 tyg. Kiedy to zlecialo!
Znowu skok? Toc dopiero jeden byl....

[esor]

Napisane przez MamaKarolci28

Debridat mieliśmy przepisany bo mały nam ulewal po każdej butelce, jednak po kilku dniach odstawiam bo zauważyłam po nim ze mały od razu po spożyciu sie bardziej pręży i płacze nie kończąc jeszcze mleka. Pózniej wybraliśmy sie do następnej pediatry po niej nutramigen to ochydne w smaku i zapachu mleko mały nie chciał go pic i tylko strata pieniędzy .kolki mamy po 4 h dziennie właśnie nam sie skończyły 15 min temu

My właśnie kończymy to mleko do dokarmiania i fakt smakuje i pachnie tak obrzydliwie że masakra i drogie okropnie. Mała jednak je Pije. Ale na kolejny miesiąc jakieś tańsze "normalne".

Choć ostatnie dwa dni to dokarmiam już chyba że 150 ml dziennie mm :-/ mam trochę problemy z cycaniem, tzn i mała ma, i trochę za mało ilościowo produkuje i ja mam trochę kryzys "bo butelka łatwiej szybciej" :/ ostatnio jestem przemęczona do tego ta choroba i się rozleniwilam

Napisane przez Aninis

zgłupieć można... widać, że każdy lekarz co innego mówi

Dokładnie

My jutro na szczepienia idziemy. A ciągle nie zdecydowaliśmy się czym i co szczepić

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Aninis a Ty zdecydowałaś czym szczepisz?

[wykalacka]

To ja chyba ubieram najlżej z was wszystkich, bo w ciągu dnia i w nocy spi w bodziaku z długi rękawem. W ciągu dnia przykrywam kocykiem do snu, a w nocy oprócz kocyka, zapinam rożek.

A kiedy jest pierwszy skok? To może wszystkie problem zwalę na to

[Aninis]

Napisane przez esor

My właśnie kończymy to mleko do dokarmiania i fakt smakuje i pachnie tak obrzydliwie że masakra i drogie okropnie. Mała jednak je Pije. Ale na kolejny miesiąc jakieś tańsze "normalne".

Choć ostatnie dwa dni to dokarmiam już chyba że 150 ml dziennie mm :-/ mam trochę problemy z cycaniem, tzn i mała ma, i trochę za mało ilościowo produkuje i ja mam trochę kryzys "bo butelka łatwiej szybciej" :/ ostatnio jestem przemęczona do tego ta choroba i się rozleniwilam







Dokładnie

My jutro na szczepienia idziemy. A ciągle nie zdecydowaliśmy się czym i co szczepić

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Aninis a Ty zdecydowałaś czym szczepisz?

Nastawiam sie na 6w1 bo w niej jest engerix na żółtaczkę... a ja engerixem szczepiłam 1 dawke.
Koszt tej 6w1 to 240zl u mnie.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez wykalacka

To ja chyba ubieram najlżej z was wszystkich, bo w ciągu dnia i w nocy spi w bodziaku z długi rękawem. W ciągu dnia przykrywam kocykiem do snu, a w nocy oprócz kocyka, zapinam rożek.

A kiedy jest pierwszy skok? To może wszystkie problem zwalę na to

Ty faktycznie mozesz miec 1 skok. Bo też masz bobo po terminie a wyczytałam, że wredy 1 skok może być szybciej

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Wykalacka u mnie czasem w ciagu dnia spi w pajacyku niczym nieprzykryta 😊

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[NanaR]

Cześć dziewczyny melduje się po chrzcinami mój Łobuz juz jest aniolkiem impreza bardzo udana trwała od 12:30 do 21:30 Dominik w kościele był bardzo grzeczny prawie całą przespał. Na i.prezie niespełna prawie nic tzn po pół godz co jakiś czas ale był grzeczny rozgląda się i szedł do chrzestnej na ręce bez problemu także miałam czas mamie pomoc w obslugiwaniu gosci
Oczywiście nie obeszło się bez problemów i to jeden mega wyobraźcie sobie ze tż do mnie dzwoni o 10:30 kiedy to pojechał po jedzenie do restauracji ze cateringu nie będzie bo nic nie przygotowali. Za 1.5h mają przyjść goście a ja z przystawkami i ziemniakami zostałam. Az żołądka i usiadłam. Pani zgubiła kartkę i nie wpisała do swojego kalendarza kto co i jak i kiedy. I miała pretensje ze byłam za szybko załatwiać 2tyg przed ze to się 3 dni przed imoreza przyjezdza ze mogłam się przypomnieć ze nawet nazwiska nie miała.
Kurde byłam tam z tż i mama i pani wszystko zapisała łącznie z moim n tel i się pytałam czy zaliczkę wpłacić mówił ze nie wszystko będzie gotowe na dziś na 10:30. Ale powiedziała ze coś przygotuje i w trakcie mszy tż brat pojechał odebrać i w sumie dobrze wyszło nie było wszystkiego ale było ok nie brakło. Ale moich nerwow nikt mi nie odbierze. Mówię Wam dziewczyny masakra. No ale już po i było bardzo fajnie wiec super. Mały zasnął wiec i ja się zaraz kładę. Może da się matce wyspać bo jutro czeka mnie kuuuuupa naczyń
Dobranoc dziewczyny oby maluszki dały Wam wypocząć

[Aninis]

Napisane przez NanaR

Cześć dziewczyny melduje się po chrzcinami mój Łobuz juz jest aniolkiem impreza bardzo udana trwała od 12:30 do 21:30 Dominik w kościele był bardzo grzeczny prawie całą przespał. Na i.prezie niespełna prawie nic tzn po pół godz co jakiś czas ale był grzeczny rozgląda się i szedł do chrzestnej na ręce bez problemu także miałam czas mamie pomoc w obslugiwaniu gosci
Oczywiście nie obeszło się bez problemów i to jeden mega wyobraźcie sobie ze tż do mnie dzwoni o 10:30 kiedy to pojechał po jedzenie do restauracji ze cateringu nie będzie bo nic nie przygotowali. Za 1.5h mają przyjść goście a ja z przystawkami i ziemniakami zostałam. Az żołądka i usiadłam. Pani zgubiła kartkę i nie wpisała do swojego kalendarza kto co i jak i kiedy. I miała pretensje ze byłam za szybko załatwiać 2tyg przed ze to się 3 dni przed imoreza przyjezdza ze mogłam się przypomnieć ze nawet nazwiska nie miała.
Kurde byłam tam z tż i mama i pani wszystko zapisała łącznie z moim n tel i się pytałam czy zaliczkę wpłacić mówił ze nie wszystko będzie gotowe na dziś na 10:30. Ale powiedziała ze coś przygotuje i w trakcie mszy tż brat pojechał odebrać i w sumie dobrze wyszło nie było wszystkiego ale było ok nie brakło. Ale moich nerwow nikt mi nie odbierze. Mówię Wam dziewczyny masakra. No ale już po i było bardzo fajnie wiec super. Mały zasnął wiec i ja się zaraz kładę. Może da się matce wyspać bo jutro czeka mnie kuuuuupa naczyń
Dobranoc dziewczyny oby maluszki dały Wam wypocząć

Ale masakra... co to za firma
Dobrze, że jednak coś przygotowali bo dopiero byłby numer. Dzisiaj byś nic nie kupiła nawet żeby się ratować.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[figa84]

Napisane przez NanaR

Cześć dziewczyny melduje się po chrzcinami mój Łobuz juz jest aniolkiem impreza bardzo udana trwała od 12:30 do 21:30 Dominik w kościele był bardzo grzeczny prawie całą przespał. Na i.prezie niespełna prawie nic tzn po pół godz co jakiś czas ale był grzeczny rozgląda się i szedł do chrzestnej na ręce bez problemu także miałam czas mamie pomoc w obslugiwaniu gosci
Oczywiście nie obeszło się bez problemów i to jeden mega wyobraźcie sobie ze tż do mnie dzwoni o 10:30 kiedy to pojechał po jedzenie do restauracji ze cateringu nie będzie bo nic nie przygotowali. Za 1.5h mają przyjść goście a ja z przystawkami i ziemniakami zostałam. Az żołądka i usiadłam. Pani zgubiła kartkę i nie wpisała do swojego kalendarza kto co i jak i kiedy. I miała pretensje ze byłam za szybko załatwiać 2tyg przed ze to się 3 dni przed imoreza przyjezdza ze mogłam się przypomnieć ze nawet nazwiska nie miała.
Kurde byłam tam z tż i mama i pani wszystko zapisała łącznie z moim n tel i się pytałam czy zaliczkę wpłacić mówił ze nie wszystko będzie gotowe na dziś na 10:30. Ale powiedziała ze coś przygotuje i w trakcie mszy tż brat pojechał odebrać i w sumie dobrze wyszło nie było wszystkiego ale było ok nie brakło. Ale moich nerwow nikt mi nie odbierze. Mówię Wam dziewczyny masakra. No ale już po i było bardzo fajnie wiec super. Mały zasnął wiec i ja się zaraz kładę. Może da się matce wyspać bo jutro czeka mnie kuuuuupa naczyń
Dobranoc dziewczyny oby maluszki dały Wam wypocząć

Ale numer... Ja bym chyba na zawał padła....

[Lola2828]

Nana wspolczuje nerwów ! Co za buce ! Ale grunt że imprezka udana i mały grzeczny

[kaaasi]

Napisane przez wykalacka

To ja chyba ubieram najlżej z was wszystkich, bo w ciągu dnia i w nocy spi w bodziaku z długi rękawem. W ciągu dnia przykrywam kocykiem do snu, a w nocy oprócz kocyka, zapinam rożek.

A kiedy jest pierwszy skok? To może wszystkie problem zwalę na to

5 tydzień chyba

Napisane przez NanaR

Cześć dziewczyny melduje się po chrzcinami mój Łobuz juz jest aniolkiem impreza bardzo udana trwała od 12:30 do 21:30 Dominik w kościele był bardzo grzeczny prawie całą przespał. Na i.prezie niespełna prawie nic tzn po pół godz co jakiś czas ale był grzeczny rozgląda się i szedł do chrzestnej na ręce bez problemu także miałam czas mamie pomoc w obslugiwaniu gosci
Oczywiście nie obeszło się bez problemów i to jeden mega wyobraźcie sobie ze tż do mnie dzwoni o 10:30 kiedy to pojechał po jedzenie do restauracji ze cateringu nie będzie bo nic nie przygotowali. Za 1.5h mają przyjść goście a ja z przystawkami i ziemniakami zostałam. Az żołądka i usiadłam. Pani zgubiła kartkę i nie wpisała do swojego kalendarza kto co i jak i kiedy. I miała pretensje ze byłam za szybko załatwiać 2tyg przed ze to się 3 dni przed imoreza przyjezdza ze mogłam się przypomnieć ze nawet nazwiska nie miała.
Kurde byłam tam z tż i mama i pani wszystko zapisała łącznie z moim n tel i się pytałam czy zaliczkę wpłacić mówił ze nie wszystko będzie gotowe na dziś na 10:30. Ale powiedziała ze coś przygotuje i w trakcie mszy tż brat pojechał odebrać i w sumie dobrze wyszło nie było wszystkiego ale było ok nie brakło. Ale moich nerwow nikt mi nie odbierze. Mówię Wam dziewczyny masakra. No ale już po i było bardzo fajnie wiec super. Mały zasnął wiec i ja się zaraz kładę. Może da się matce wyspać bo jutro czeka mnie kuuuuupa naczyń
Dobranoc dziewczyny oby maluszki dały Wam wypocząć

Historia jak w filmie

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

No dzis 8 tyg. Kiedy to zlecialo!
Znowu skok? Toc dopiero jeden byl....

I gen skok podobno jest dłuższy i cięższy do zniesienia. Będzie płacz brak snu i cyca nie godzinami

Dzisiaj i moja ma już 8 tyg

Ale czas leci !!! Ale jeszcze 4 i magiczna 12 pęknie

Ja się dalej tego trzymam jak tonący brzytwy

Moja ładnie pospala przed 21 zasnęła i wstała o 1:30. Zjadła o dziwo bez rzucania się na cycu , zrobiła kupę odbiła ja troszkę ulala i wsadziłam do łóżeczka. Widzę że powoli zasypia na niani

Ostatnio nam się normują godziny nocne oby juz tak zostało

To ja chyba i tak najbliższy mam zestaw ubranek - w dzień Bo dział na długo rękaw i spodenkia w nocy pajac ttylko i pakuje ja do kokona który robie z prześcieradła

Bo w otulacze czy rożki nie wchodzi przez szelki wiec musieliśmy sobie pociąć prześcieradło na pół i jest idealne do jej owijania żeby rączkami nie machala to i się nie budzi tak

[Aagaciorek]

NanaR, no to stresik byl, rety, co przezylas to Twoje! A my chrzciny mamy jeszcze przed soba, w maju, a tak mi sie chce, ze...

My w trakcie drugiego cycania

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[zonameza90]

Nana nie zazdroszczę... A powiedz jak z tortem wyszło?
I chyba najlzej to ja ubieram, bo w dzien body nna dlugi i skarpetki a w nocy sam pajacyk bawełniany i kocyk minky ale i tak mały go skopie... W końcu te 6200 go grzeje haha
My też drugi raz cycamy...
Co do chrzcin to w kwietniu robimy i wszystko byłoby super żeby nie wtracanie sie teściowej..

[marciar7]

Nana ale historia..

---------- Dopisano o 04:05 ---------- Poprzedni post napisano o 04:05 ----------

Paula nie strasz mnie. Dla.mnie wszystkoe te skokitrwaly dlugo bo sie nie konczyly i kolejny sie zaczynal :-P

[NanaR]

Napisane przez zonameza90

Nana nie zazdroszczę... A powiedz jak z tortem wyszło?
I chyba najlzej to ja ubieram, bo w dzien body nna dlugi i skarpetki a w nocy sam pajacyk bawełniany i kocyk minky ale i tak mały go skopie... W końcu te 6200 go grzeje haha
My też drugi raz cycamy...
Co do chrzcin to w kwietniu robimy i wszystko byłoby super żeby nie wtracanie sie teściowej..

Wysłałam tż na poszukiwania imienia w stylu który pokazała i się udało dziękuję za podpowiedź

---------- Dopisano o 05:50 ---------- Poprzedni post napisano o 05:49 ----------

My drugie cycanie pierwsze było o 3 wiec mały dał matce się wyspać

[kaaasi]

Napisane przez Aagaciorek

NanaR, no to stresik byl, rety, co przezylas to Twoje! A my chrzciny mamy jeszcze przed soba, w maju, a tak mi sie chce, ze...

My w trakcie drugiego cycania

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

też mi się tak chce organizacji tej imprezy że eh....nawet chrzestnych nie mamy jeszcze

Witam
cycaliśmy o 3 i 6 rano..nie czekałam aż zapłacze tylko widziałam że się budzi to nie pytając czy jest głodny nakarmiłam tym sposobem uniknęłam budzenia mnie płaczem wstałam już szkoda czasu na spanie...pranie czeka i mnóstwo zaległości no i zaczynam ćwiczyć

[Magdzinska85]

Cześc Dziewczyny witam się z Wami na szczęście już po świątecznie... dobrze że już po...

U nas Zuza to istny Śpioch wczoraj wieczorem po kąpieli koło 20 zjadła flachę i obudziła się na kolejne jedzonko dopiero o 4 Zjadła pooglądała karuzelę przez niecałą godzinę i dalej śpi

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Nana ale historia..

---------- Dopisano o 04:05 ---------- Poprzedni post napisano o 04:05 ----------

Paula nie strasz mnie. Dla.mnie wszystkoe te skokitrwaly dlugo bo sie nie konczyly i kolejny sie zaczynal :-P

Jak Nie mogłam zasnąć W nocy to czytałam o nich

Ale pocieszam się ze jeszcze 4 tyg i powinno być lepiej )

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Napisane przez Magdzinska85

Cześc Dziewczyny witam się z Wami na szczęście już po świątecznie... dobrze że już po...

U nas Zuza to istny Śpioch wczoraj wieczorem po kąpieli koło 20 zjadła flachę i obudziła się na kolejne jedzonko dopiero o 4 Zjadła pooglądała karuzelę przez niecałą godzinę i dalej śpi

Takie dzieci to skarb!
Zazdroszczę ze nie masz samary

[zonameza90]

Napisane przez NanaR

Wysłałam tż na poszukiwania imienia w stylu który pokazała i się udało dziękuję za podpowiedź

---------- Dopisano o 05:50 ---------- Poprzedni post napisano o 05:49 ----------

My drugie cycanie pierwsze było o 3 wiec mały dał matce się wyspać

Super że udało się znaleźć😃

[kaaasi]

Napisane przez Magdzinska85

Cześc Dziewczyny witam się z Wami na szczęście już po świątecznie... dobrze że już po...

U nas Zuza to istny Śpioch wczoraj wieczorem po kąpieli koło 20 zjadła flachę i obudziła się na kolejne jedzonko dopiero o 4 Zjadła pooglądała karuzelę przez niecałą godzinę i dalej śpi

ale pospała

[mamusiaczek]

Cześć!
Witam poświątecznie U nas święta mijają bardzo szybko, bo jesteśmy ciągle w trasie Mam nadzieję, że u Was bez większych sensacji!
Widziałam,że mamy kilka ochrzczonych aniołeczków! Gratulacje!
Nana - współczuję akcji z cateringiem...ja chyba bym dostała zawału :/

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Magdzinska - zazdroszczę spania..u mnie nie najgorzej ale o takim śnie to jeszcze nawet nie marzę

Nasza laleczka ma dzisiaj 2 miesiące!!! Kawał dziecka już