Mamusie czerwcowe 2016 cz.4

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez ania230

Gdyby to było takie proste...

Ania wiem że nie jest w pierwszej ciąży mój szef też robił mi problemy. Mam nadzieję ze u Ciebie to nic poważnego i szybko problem zostanie rozwiązany!

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[motylek1984]

Napisane przez sliweczka85

Soffinka dobrze, że u Was ok
Asiek no to witaj w klubie

Mnie już dzisiaj wszystko boli od tego polegiwania Strasznie mi się dłużył dzisiejszy dzień.
Zrobiłam dzieciom na obiad pierwszy raz placuszki z kaszy jaglanej na słodko i te łajzy tego nie chciały Chyba przesadziłam z bananem, bo w sumie dosyć mdłe od niego wyszły. Potem im na szybko wrzuciłam frytki do piekarnika, a placuszki zjadł TZ.
No i tak cały dzień coś tam zrobię szybko w kuchni albo się pokręcę po domu i wracam na kanapę. Mam nadzieję, że to wystarczy, bo tak cały czas leżeć to chyba bym nie dała rady, a na pewno nie w domu...

Znalazłam fajne koszulki nocne na allegro ale mają tylko dwa rozmiary i nie wiem czy wybrać S/M- który byłby na teraz ok., czy jednak ten większy L/XL. Większe ew. można zawsze zmniejszyć, a z za małymi już nic nie zrobię. O takie mi się spodobały: http://allegro.pl/koszulka-nocna-cia...609628648.html

aniu, a co się stało takiego u Ciebie w pracy, że taka zdenerwowana jesteś?

Koszule super, jak sukienki :-D

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Motylek kciuki za glukozę!

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

Jodi Picoult już dużo przeczytałam- bardzo lubię Może znajdę w bibliotece coś czego jeszcze nie miałam.

Jak lubisz coś spod babskiego pióra, niezbyt obciążającego mózgownicę, to polecam Emily Giffin, np. "Coś pożyczonego", "Ten jedyny" albo Mellissę Nathan - "Kelnerka", "Nauczycielka"

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;58161591]Ania wiem że nie jest w pierwszej ciąży mój szef też robił mi problemy. Mam nadzieję ze u Ciebie to nic poważnego i szybko problem zostanie rozwiązany!

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
to się okaże na dniach... ale na pewno będę potrzebować pomocy osoby która się zna na tych rzeczach

[anuszka1984]

Napisane przez zebrah

Oj święta racja... masz bieganie i to pewnie też nie pomaga na wzrost wagi. Anuszka- a dałabyś radę zwiększyć kaloryczność posiłków? Ale to wiadomo w porozumieniu z diabetologiem. Moja lekarka się wkurza na mnie, że dziecko ma mieć z czego rosnąć i mam sobie darować sałatki z liścia sałaty ;-) A ja mam 4kg na plusie jak na razie. Ciekawe jak będzie dalej.

Staram się jeść naprawdę sporo węglowodanów złożonych Nie głoduję, cukry u mnie są super. Ja z natury jestem bardzo ruchliwa, nie potrafię usiedzieć na miejscu. Zawsze jadłam dosyć dużo, ale raczej zdrowo i praktycznie od lat ważę tyle samo. Teraz nie jem produktów z białej mąki (uwielbiam je!!!!), więc pewnie stąd ten spadek wagi No nic, zobaczymy jutro ile mój syn waży. Brzuch mam już wielki, więc on raczej też nie głoduje

Napisane przez soffinka

Dzięki dzanet ze omnie pamietasz
U mnie w porządku... wrzuciłam na totalny luz, kasy z Zusu jak nie bylo tak nie ma ale sa kolejne pisma z coraz to dalszymi datami rozwiazania. Trzy razy dziennie licze ruchy i 1-2 w tyg jezdze na KTG. Za tydzien wizyta i mam nadzieje ze Ignas urosl i licze ze z jakies dwa kilo juz ma No i ze moje lozysko jeszcze troche pociagnie pomimo wszystko

Dobrze, że wyluzowałaś



Radena, Asiek odpoczywajcie!!!

[PikPik09]

Czesc dziewczyny jutro mam wizyte to napisze co i jak. Mam nadzieje ze w koncu zamknie mi trymestr i podsumuje. Od kilku spotkan nie wiem ile wazy dziecko i jak jest dlugie.wnerwia mnie to.do jutra i milego dnia!

[olinka012]

Napisane przez zebrah

Olinka- spróbuj zamiast chleba owsiankę z płatków górskich i otręby też wrzuć+ jogurt naturalny i jabłko surowe. A jaki wysoki masz cukier "wywalony"?

Mam problem z ketonami mimo tego ze jem co 2h nie jestem glodna wcale a w dzień mam cukry w normie. Jem węglowodany ryz kasze itp Dzis na noc zjadłam pól bulki pszennej z serem ( zalecenie diabetolog ) cukier po 2h ponad 200 błyskawicznie spadl. Rano ketony nadal ++. Nie wiem co jeść na noc. Diabetolog twierdzi: Trzeba próbować. Czekam na gina za tydzień

Anuszka badasz ketony? Mi diabetolog sprawdzila co jem byla mega zadowolona powiedziała ze widac ze nie głoduje a jednak ketony

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez australia87

Jak lubisz coś spod babskiego pióra, niezbyt obciążającego mózgownicę, to polecam Emily Giffin, np. "Coś pożyczonego", "Ten jedyny" albo Mellissę Nathan - "Kelnerka", "Nauczycielka"

Emily Giffin też lubię, faktycznie, lekka babska lektura najbardziej od niej podobały mi się 'coś niebieskiego' i 'coś pozyczonego'.
lubie też kryminaly i polecam oczywiście sagę millenium-czwarta część też super. Camilie Lackberg, grande, Alex Kava...

Napisane przez ania230

to się okaże na dniach... ale na pewno będę potrzebować pomocy osoby która się zna na tych rzeczach

polecam też telefon do pipu. Albo wizytę w ich jednostce. Ciężko się dodzwonić, ale mi nie raz pomogli

Wygląda na to ze czuję sie lepiej. Choć w brzuchu jeszcze mi sie trochę przelewa

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[australia87]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;58169151]Emily Giffin też lubię, faktycznie, lekka babska lektura najbardziej od niej podobały mi się 'coś niebieskiego' i 'coś pozyczonego'.
lubie też kryminaly i polecam oczywiście sagę millenium-czwarta część też super. Camilie Lackberg, grande, Alex Kava...


Wygląda na to ze czuję sie lepiej. Choć w brzuchu jeszcze mi sie trochę przelewa
[/QUOTE]
Ja w sumie wolę literaturę obyczajową, choć teraz w kolejce do czytania czeka "Ojciec chrzestny"

O, to dobrze, że już Ci lepiej

[Radena]

Napisane przez olinka012

Mam problem z ketonami mimo tego ze jem co 2h nie jestem glodna wcale a w dzień mam cukry w normie. Jem węglowodany ryz kasze itp Dzis na noc zjadłam pól bulki pszennej z serem ( zalecenie diabetolog ) cukier po 2h ponad 200 błyskawicznie spadl. Rano ketony nadal ++. Nie wiem co jeść na noc. Diabetolog twierdzi: Trzeba próbować. Czekam na gina za tydzień

Anuszka badasz ketony? Mi diabetolog sprawdzila co jem byla mega zadowolona powiedziała ze widac ze nie głoduje a jednak ketony

Olinka,spróbuj jeść więcej produktów o niskim indeksie glikemicznym. One dłużej trzymają się w żołądku i nie podnoszą cukru tak gwałtownie

[madzius90]

Napisane przez Asiek121

Ja też już po wizycie, mam dobre i gorsze nowiny



Dobre są takie, że Nadia waży już 1000g, wszystko pięknie serduszko itd ładnie bije

Ale oczywiście, dopadła mnie choroba cywilizacyjna pt. Szyjka mi sie skraca
Z 3,3cm zrobiła sie 2,8cm.. niby powiedział, że nie ma tragedii bo jak na moją budowę to i tak nie jest źle, ale przepisał mi luteine dopochwowo, no-spe i mam jak najwięcej leżeć i sie oszczędzać

Teraz wizyta co 3 tygodnie także 20 kwietnia. Cukrzycy nie mam, wyniki dobre
Mała sie obróciła od ostatniej wizyty i jest główka do góry, na co lekarz powiedział że to w tym momencie lepiej dla nas bo nie napiera główką dodatkowo na ta szyjke

Pytał sie, czy sie narobiłam przed świętami a ja mówie Paaanie doktorze nawet okien nie umyłam :P

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

a no i przytyłam 0,5kg w 4 tygodnie, łącznie mam 6kg na plusie

Oszczędzaj się jak najwięcej i będzie dobrze

[olinka012]

Napisane przez Radena

Olinka,spróbuj jeść więcej produktów o niskim indeksie glikemicznym. One dłużej trzymają się w żołądku i nie podnoszą cukru tak gwałtownie

Tak zrobię

[anuszka1984]

Napisane przez olinka012

Mam problem z ketonami mimo tego ze jem co 2h nie jestem glodna wcale a w dzień mam cukry w normie. Jem węglowodany ryz kasze itp Dzis na noc zjadłam pól bulki pszennej z serem ( zalecenie diabetolog ) cukier po 2h ponad 200 błyskawicznie spadl. Rano ketony nadal ++. Nie wiem co jeść na noc. Diabetolog twierdzi: Trzeba próbować. Czekam na gina za tydzień

Anuszka badasz ketony? Mi diabetolog sprawdzila co jem byla mega zadowolona powiedziała ze widac ze nie głoduje a jednak ketony

Nie badam ketonów
Po jakim czasie po posiłku mierzysz cukier? Ja po 1h i rzadko przekraczam 100. Parę razy zmierzyłam po 2h i miałam wynik zazwyczaj poniżej 80.
Natomiast u mnie na czczo cukier ostatnio w granicach 85-90, więc znów wysoko i zauważyłam, że jak budzę się strasznie głodna to mam wyższy.
Jutro mam badanie tej hemoglobiny glikowanej, zobaczymy co tam wyjdzie

[olinka012]

Ja wcale nie jestem glodna nawet po nocy. Diabetolog mi mowila ze gdy odczuwam glod może wystąpić wyrzut insuliny i wzrost cukru. Po godz mam cukry do 100. A na czczo 76-84. Z ciekawości zmierzylam po 2h po bulce pszennej na noc i wzrastalo bo to same węglowodany. Tak samo miałam po kawie zbożowej. -> po godzinie norma a po 2h wyskok

[Kociak85]

No i ja też się zgadzam co do diety matki karmiącej z dziewczynami oczywiście, od początku jeść pomału wszystko, ale jak widać, że dziecku coś dolega.... no nie wyobrażam sobie nie poszukać przyczyn w diecie matki. Tym bardziej, że wiem, że dużo dzieci jednak reaguje źle na coś z diety matki. Gdyby tak nie było, to nie poprawiałoby się dzieciakom po odstawieniu czegoś tam...

elaine, i tak do ręki miejsce znalazłaś? Powodzenia! a w państwowym czekasz na miejsce rozumiem? czy jak?

śliweczka, koszulki fajne, ale potrzebujesz ją na teraz czy na PO porodzie. Bo jak po porodzie no to po co Ci większa jak i tak brzuch Ci po porodzie spadnie przecież

Zbieram się zwolnienie zawieźć do pracy

[haneczkab92]

Dzień dobry!
Ja po śniadanku, i dziś totalny dzień lenia dla mnie.. pogoda nie zachęca, pada i jest ponuro..a już tak ładnie było..

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;58161381]Też mialam ale teraz przy remoncie stwierdziłam że je wystawie na sprzedaż... Szybko poszly.
Na ten nasz ciążowy okres nie polecam tylko 'krucha jak lód' bo ryczalam ją czytając strasznie! Ale ogólnie piękna Książka, warto przeczytać, daje do myślenia.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

"Piękna" książka! naprawdę warto, ale może faktycznie nie w naszym stanie..

Napisane przez motylek1984

Fajne te misie z rossmana, wizualnie ładniejsze niż te orginalne. Jutro jadę zrobić krzywą cukrową, więc trzymajcie kciuki.

Kciuki zaciśnięte!

Powodzenia w ogóle na wizytach!

[K_a_s_i_a_86]

Witam się z rana, jakoś u nas spokojnie. Zazwyczaj rano już sporo napisalyscie a tu cisza.
Chyba pojadę do sh chociaż średnio idą mi tam poszukiwania
Później koleżanka ma wpaść na kawę i nad obiadem trzeba pomyśleć.

Miłego dnia mamusie!

[olinka012]

Ja zauważyłam ze mam mniej sily rano dlugo dochodze do siebie

[australia87]

No właśnie, jakoś spokojnie dziś tutaj
Ja się wykąpałam, wstawiłam pranie, niedługo się chyba przejdę na małe zakupy do Biedronki.

Haneczka, jak się miewacie z Hanią dzisiaj?

[201711281320]

Witam się jeszcze w piżamie Przeszłam tylko z łóżka na kanapę i oglądam DDTVN. TZ dziś idzie na nockę, więc jest w domu i oporządził dzieci przed szkołą i nawet miałam śniadanie w pościeli

Napisane przez australia87

Jak lubisz coś spod babskiego pióra, niezbyt obciążającego mózgownicę, to polecam Emily Giffin, np. "Coś pożyczonego", "Ten jedyny" albo Mellissę Nathan - "Kelnerka", "Nauczycielka"

Dzięki! Zanotowałam sobie, bo nie znałam tych autorek.

Napisane przez Kociak85

śliweczka, koszulki fajne, ale potrzebujesz ją na teraz czy na PO porodzie. Bo jak po porodzie no to po co Ci większa jak i tak brzuch Ci po porodzie spadnie przecież

Zbieram się zwolnienie zawieźć do pracy

No właśnie te koszulki to bardziej na wszelki wypadek szpitala, którym postraszył mnie lekarz... Po porodzie i tak jeszcze spory brzuszek na początku zostaje, a obawiam się, że te mniejsze mogłyby być za małe w biuście. Zdecydowałam, że kupię te większe- z wymiarów raczej wcale nie wychodzą na XL. Najwyżej przejadę je na maszynie

A u mnie dzisiaj piękna pogoda. Słońce świeci, w prognozie mówili o 18 stopniach...

[haneczkab92]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Witam się z rana, jakoś u nas spokojnie. Zazwyczaj rano już sporo napisalyscie a tu cisza.
Chyba pojadę do sh chociaż średnio idą mi tam poszukiwania
Później koleżanka ma wpaść na kawę i nad obiadem trzeba pomyśleć.

Miłego dnia mamusie!

Ale zawsze jakas perełkę można znaleźć w sh

Napisane przez australia87

No właśnie, jakoś spokojnie dziś tutaj
Ja się wykąpałam, wstawiłam pranie, niedługo się chyba przejdę na małe zakupy do Biedronki.

Haneczka, jak się miewacie z Hanią dzisiaj?

Dziękuję, że pytasz Hania już od rana mnie budziła kopniakami
Poza tym ciśnienie w normie, dużo odpoczywam więc jest ok
Oby tak do czerwca
A Wy jak tam? jak samopoczucie z dzisiejszy dzień?

[justynan01]

Witam z rana
Dzis o dziwo pospalam w nocy, nawet nos tak sie nie blokowal. Dreszczy nie bylo czyli obstawiam ze glodna bylam i dlatego. Moja szwagierka rzucila pomysl ze moze kolezanki za duzo mi szczegolow o porodzie nagadaly i moja podswiadomosc sfiksowala i sie przerazila.
Gabrys chyba czuje, ze samopoczucie mam lepsze i wesolo fika w brzuchu. Pranie nastawione, pokoj troche ogarniety, leze w lozku bo maz jeszcze spi wiec mi sie nudzi.
Sliweczka, co do seriali to jesli lubisz to polecam Gra o tron i Wikingowie. Z obyczajowych uwielbioam Chirurgow i przepis na zycie. Z kryminalnych to Dowody zbrodni, i dzis widzialam zapowiedz serialu Blef ale nie wiem czy jest online.

[australia87]

Napisane przez haneczkab92

Dziękuję, że pytasz Hania już od rana mnie budziła kopniakami
Poza tym ciśnienie w normie, dużo odpoczywam więc jest ok
Oby tak do czerwca
A Wy jak tam? jak samopoczucie z dzisiejszy dzień?

No to super
Czytałam, że na tym etapie ciąży dziecko może być spokojniejsze, bo ma niby coraz mniej miejsca... Ja z kolei mam wrażenie, że od ok. tygodnia moja mała coraz bardziej szaleje

[haneczkab92]

Napisane przez justynan01

Witam z rana
Dzis o dziwo pospalam w nocy, nawet nos tak sie nie blokowal. Dreszczy nie bylo czyli obstawiam ze glodna bylam i dlatego. Moja szwagierka rzucila pomysl ze moze kolezanki za duzo mi szczegolow o porodzie nagadaly i moja podswiadomosc sfiksowala i sie przerazila.
Gabrys chyba czuje, ze samopoczucie mam lepsze i wesolo fika w brzuchu. Pranie nastawione, pokoj troche ogarniety, leze w lozku bo maz jeszcze spi wiec mi sie nudzi.
Sliweczka, co do seriali to jesli lubisz to polecam Gra o tron i Wikingowie. Z obyczajowych uwielbioam Chirurgow i przepis na zycie. Z kryminalnych to Dowody zbrodni, i dzis widzialam zapowiedz serialu Blef ale nie wiem czy jest online.

No to dobrze, że lepiej sie czujesz i że Gabryś fika!

Napisane przez australia87

No to super
Czytałam, że na tym etapie ciąży dziecko może być spokojniejsze, bo ma niby coraz mniej miejsca... Ja z kolei mam wrażenie, że od ok. tygodnia moja mała coraz bardziej szaleje

Bo te nasze dzieci to robią mamy w balona! moja najpierw kilka dni wariuje tak, że cały brzuch chodzi, po czym kilka dni ledwo ledwo. Przyzwyczai się matka do ciągłych kopniaków i nagle cisza, naprawdę idzie ześwirować!

Kurcze kurcze, mierze ciśnienie, bo właśnie coś nie tak się czuje i ciśnienie w miarę, ale puls 136... idę po tabletkę, więc powinno być niedługo lepiej..

[Radena]

Cześć Laseczki
Od razu życzę powodzenia na wizytach Anuszka i Agusia:-*
Ja już mam obiad zrobiony,bigos z zamrażarki
Ale od rana się czuje jakbym miała wysoki cukier,chce mi się spać i już powinnam być głodna po śniadaniu, a nadal się czuje pełna. Aż się zastanawiam,czy nie zrobić jakichś dodatkowych badań.
Wczoraj przyszły moje wylicytowane ciuszki dla Basi, nie wyglądają niestety na nowki sztuki,ale trochę wybrałam ładnych, a że to rozmiar 56 to mi nie żal, ponosi w domu i tyle.
W ogóle od świąt mam okropna zgage,nieważne co zjem. Na szczęście mleko i woda pomagają.

Hym,co do seriali to ja uwielbiam zaklinaczke dusz,ale to chyba za ciężki kaliber na ciążę, bo i strasznie i wiele razy dramatycznie.
A z książek to faktycznie Jodi Picoult spoko jest

[ania230]

Cześć Mamuśki

Ja po ciężkiej nocy bo usnęłam dopiero o 3.30... ale już jestem po śniadaniu i zbieram się do taty
Moje ubrania mają przyjść więc ciekawa jestem czy wszystko będzie dobre

Miłego dnia Wam życzę Odezwę się wieczorem

Kciuki za wizytujące !!!

[kiara92]

Hej
Ja dopiero niedawno wstałam i rozmyślam, czym by się tu zająć, a prowadząc mój oszczędny tryb życia nie jest to łatwa sprawa
Kciuki za dzisiejsze wizyty!

[fiazo]

Napisane przez zebrah

Melduję się- szyjka trochę skrócona, ale nie jest źle. Mały waży już 1360 I teraz odpowiedź na pytanie skąd mogły być moje dziwne doznania- otóż mały od ostatniej wizyty powrócił do pozycji miednicowej. Czuję główkę tak wysoko i ciałko po długości brzucha i to pewnie mi dawało uczucie twardości brzucha. I te kopniaki w pęcherz Mam nadzieję, że się jeszcze przewróci do porodu. Zadowolona jestem, że byłam na ip bo jestem spokojna

super

Napisane przez Radena

Hello,melduję się po wizycie Szyjka się nie skrocila,ale gin stwierdził,że nie jest idealna i mam więcej leżeć. Krzywa cukrzycowa wyszła mi tak,że na czczo miałam 83,po godzinie 171,a po dwóch 125. Gin twierdzi,że ok. Prócz tego niskie ciśnienie 104/56,a 1.5 godziny przed wizytą piłam kawę,heh. Prócz tego przytylam znów,już mam 8.5 kg na plusie,ech. Ciekawe ile Basia już waży,niestety mój gin nie ma w gabinecie usg. Byłam na wizycie z 2 kuzynkami, no i 1 wysłał do szpitala,bo jej się Szyjka skrocila właśnie. Dziewczyna ma termin na dzień matki. Jutro miała ostatni dzień iść do pracy. Była w niezłym szoku...

super

Napisane przez Asiek121

Ja też już po wizycie, mam dobre i gorsze nowiny

Dobre są takie, że Nadia waży już 1000g, wszystko pięknie serduszko itd ładnie bije

Ale oczywiście, dopadła mnie choroba cywilizacyjna pt. Szyjka mi sie skraca
Z 3,3cm zrobiła sie 2,8cm.. niby powiedział, że nie ma tragedii bo jak na moją budowę to i tak nie jest źle, ale przepisał mi luteine dopochwowo, no-spe i mam jak najwięcej leżeć i sie oszczędzać

Teraz wizyta co 3 tygodnie także 20 kwietnia. Cukrzycy nie mam, wyniki dobre
Mała sie obróciła od ostatniej wizyty i jest główka do góry, na co lekarz powiedział że to w tym momencie lepiej dla nas bo nie napiera główką dodatkowo na ta szyjke

Pytał sie, czy sie narobiłam przed świętami a ja mówie Paaanie doktorze nawet okien nie umyłam :P

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

a no i przytyłam 0,5kg w 4 tygodnie, łącznie mam 6kg na plusie

mało przytyłaś, co jest z tymi szyjkami , odpoczywaj by się więcej nie skracała

Napisane przez Paula_ck

Śliweczka, Haneczka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

Radena dobrze że wszystko w porządku. Odpoczywaj dużo

Dobrze że Nadia ładnie rośnie Oj te szyjki nasze... Uważaj na siebie i odpoczywaj dużo

A ja byłam niedawno u lekarza rodzinnego. Oczywiście do mojej przychodni mnie nie przyjęli bo nie było już miejsc... więc pojechałam teraz do przychodni dyżurującej. Trzymam mnie ten wirus już ponad tydzień a jest tylko gorzej. Zatoki mam ciągle zawalone, boli mnie gardło i kaszel a do tego dzisiaj zaczęło boleć mnie ucho i nie słyszę w ogóle więc się przestraszyłam trochę. Dostałam krople do ucha i jak nie przejdzie przez trzy dni to znowu mam iść do lekarza. Oby mnie puściło bo już mam dość.
W ogóle oprócz tego wszystkiego od jakiegoś czasu strasznie boli mnie żebro po jednej stronie jak leże, jak siedzę. Mało jest pozycji w których mnie nie boli.
Miała któraś z was takie bóle? Coś mi uciska na to żebro czy co to może być?

mnie wczoraj bolało, tak pod ręką żebra, ale u mnie to ewidentnie były nerwobóle. Ciężka noc , w☠☠☠☠ w pracy ... dziś już nie boli

Napisane przez motylek1984

Fajne te misie z rossmana, wizualnie ładniejsze niż te orginalne. Jutro jadę zrobić krzywą cukrową, więc trzymajcie kciuki.

kciuki za krzywą

Wczoraj miałam warsztaty Bezpieczny maluch. Nic nie dostałam, ani nie wygrałam. Dziwne że nie było toreb prezentowych ;/ w poprzedniej ciąży z tych warsztatów miałam sporo (butelki, smoczki, śliniaczki itp).Może nic nie dawali bo na sali było ok 240 osób! Same warsztaty ok. Dowiedziałam się paru nowych rzeczy, niby 3lata a różnica jest spora. Wzięłam udział w mini sesji, pani fotograf ma wysłać 3 zdjęcia na maila. Tylko tyłek od siedzenia bolał już bo się przedłużyło o ponad 30min

W pracy dogadałam się z kierownikiem i będę już mniej pracować w kwietniu. Robi mi się ciężko. Mój uczeń doprowadza mnie do szału. Chciałabym by mi go zabrali bo zwariuje.

[haneczkab92]

Napisane przez Radena

Cześć Laseczki
Od razu życzę powodzenia na wizytach Anuszka i Agusia:-*
Ja już mam obiad zrobiony,bigos z zamrażarki
Ale od rana się czuje jakbym miała wysoki cukier,chce mi się spać i już powinnam być głodna po śniadaniu, a nadal się czuje pełna. Aż się zastanawiam,czy nie zrobić jakichś dodatkowych badań.
Wczoraj przyszły moje wylicytowane ciuszki dla Basi, nie wyglądają niestety na nowki sztuki,ale trochę wybrałam ładnych, a że to rozmiar 56 to mi nie żal, ponosi w domu i tyle.
W ogóle od świąt mam okropna zgage,nieważne co zjem. Na szczęście mleko i woda pomagają.
t

Jeśli nie zapłaciłaś dużo za ciuszki, to i tak warto
Co do samopoczucia to może akurat dziś taki dzień? pada u Ciebie? jak pogoda.?

Napisane przez fiazo

super
Wczoraj miałam warsztaty Bezpieczny maluch. Nic nie dostałam, ani nie wygrałam. Dziwne że nie było toreb prezentowych ;/ w poprzedniej ciąży z tych warsztatów miałam sporo (butelki, smoczki, śliniaczki itp).Może nic nie dawali bo na sali było ok 240 osób! Same warsztaty ok. Dowiedziałam się paru nowych rzeczy, niby 3lata a różnica jest spora. Wzięłam udział w mini sesji, pani fotograf ma wysłać 3 zdjęcia na maila. Tylko tyłek od siedzenia bolał już bo się przedłużyło o ponad 30min

W pracy dogadałam się z kierownikiem i będę już mniej pracować w kwietniu. Robi mi się ciężko. Mój uczeń doprowadza mnie do szału. Chciałabym by mi go zabrali bo zwariuje.

Dziwne z tymi warsztatami... we wrocławiu też było dużo osób, ale gratisy były.
I współczuje, że Ty nadal w pracy!!;/


A do mnie właśnie napisała kuzynka, że ma dla mnie ciuszki i nie tylko po córce i jeszcze sąsiadka jej daje jakieś ubranka systematycznie, więc będę miała jeszcze więcej