Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3 - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-01, 10:44   #3811
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Lola jak to 4 wklucia???? powinny byc dwa i te krople co oni zglupieli, cztery razy kluc takie malenstwo?

Ja dalej siedze w dole ale probuje z niego wyjsc. Tylko, ze sie zarombiscie nie wyspalam bo mala jak sie obudzila o 4 tak nie chciala zasnac i jeszcze starsza dolaczyla zeby nie bylo I jeszcze J obudzila sie z zaropialym oczkiem od czego to?

Lamia
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 11:32   #3812
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ja to nawet nie chcę Zoni chwalić za spanie, bo się boję, że się zepsuje Milczę więc


Ja ciekawe tylko kiedy to im minie Nawet ostatnio na spotkaniu z Ksiedzem on do nas mówi "jak macie jeszcze do mnie jakieś problemy czy pytania to mówcie śmiało". A ja do niego, tak dla jaj "Bunt dwulatka". Na co on się śmiał,że to nic takiego, o ma teraz bunt nastolatki i to 100 razy gorsze
Ja raz pochwalilam i kolejnej nocy były pobudki co 2h, więc już nie chwalę, bo ogólnie jest bardzo dobrze

A co do cewnika i wklucia w kręgosłup to jak Aninis pisze , przy rozhulanej akcji to już ledwo smyranie było
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 11:34   #3813
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Dzień dobry!
Marcia, wózek na 100% muszę sprawdzić, jak bedę u teściów, bo stoi u nich na strychu, ale to chyba z eurobaby , kolor pamiętam na pewno- szarobłękitny . Ja w każdym razie jestem zadowolona,bo przetrwał po córce w stanie prawie idealnym .
Motylku, Ja to pewnie taki wiek, wszystko złe minie w końcu . Moja zaczyna sie zachowywac jak nastolatka, choć skończyła dopiero we wrześniu 6 lat , na świetlicy przebywa z gimnazjalistkami, zaprzyjaźniła się z nimi a ona zawsze miała lepszy kontakt ze starszymi od siebie niz rówieśnikami. Już bajek za bardzo nie ogląda, tylko chce te głupie filmy hamerykańskie o nastolatkach . chyba wcześniej pozna na własnej skórze co to znaczy dojrzewanie córki .
Ja zdrówka , oby malutka sie nie zaraziła, bo jeszcze tylko tego brakowało.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:25   #3814
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
No zoska raz na 2 tyg wlasnie dala pospac :-D wiec jestem happy
Moja jak już zaśnie to śpi te 6h czasem 7h.
Tylko problem tkwi w tym "jak zaśnie".
Ona nie śpi od ok. 19 do 2-3 w nocy. Nie ma szans żeby zasnęła przed 2. I przez ten czas jak nie śpi od 19 trzeba ją zabawiać... nosić, bujać, pokazywać zabawki. Czasem poleży 20 minut i gapi się na karuzelę. Czasem poleży u mnie na kolanach i godzinę ale muszę ją bujać nogami... i woli moje nogi od bujaczka tiny love... w bujaczku z 15 minut poleży spokojnie i same wibracje to mało trzeba ją bujać.
A wczoraj miała dzień na mamę... tata był be. Jak ją wziął na ręce to ta w ryk... więc ja ją musiałam nosić i zabawiać. Zasnęła ok.2.30.

Nie mam pojęcia jak ją przestawić i przesunąć jej te godziny snu... wychodzą moje godziny aktywności z ciąży, bo tak późno chodziłam spać.
Myślę, że na razie ona jest za mała na przestawianie i nie mam wyjścia jak tylko czekać.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:39   #3815
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;amp;lt;3

Dzieki dziewczyny :-*

Moja Zuza wlasnie odbywa spacer na balkonie a ja zjadam obiad na zimno bo szkoda mi czasu na odgrzanie, bo sie obudzi i tak czy siak będę jeść zimne

Michał lepiej. Zaczął jeść i nie zwraca więc krok do przodu. Za to zawalone całe lewe płuco. Ma antybiotyk i inhalację bo okropnie kaszle.

Ja ledwo żyje. W nocy ciężko mi sie spało a Zuza stękała jak nie wiem i co chwilę mnie budziła.

Od przedwczoraj 2 kg na minusie. Chyba ze stresu...

Edytowane przez lamia12344
Czas edycji: 2016-04-01 o 12:48
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:42   #3816
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja raz pochwalilam i kolejnej nocy były pobudki co 2h, więc już nie chwalę, bo ogólnie jest bardzo dobrze
Mądrze powiedziane .
Wczoraj sie chwaliłam, ze mi synio dorasta i wydłuza sen nocny, a dziś dał tak popalić, ze aż głowa mała- pobudki co godzinę, płacz- pierwszy raz płakał w nocy!, stękanie, wiercenie sie przy cycu i ulewanie. I nie wiedziałam, czy najpierw karmić, czy zmieniac pampki z kupsztalami . W końcu miałam dosc jego szarpania sie przy cycu, zrobiłam mm, maż nakarmił, bo mi ręce mdlały od trzymania tego kloca i jakoś spał.
A dzis dziecko jakby nie moje, słabo śpi, ciągle gubi smoczek i sie budzi, stęka i znów zaczął ulewać- ale sie nie dziwie, bo nie dosć, ze ciagle by jadł, to do tego je bardzo niespokojnie.
Teraz leży na macie na brzuszku i obserwuje zabawki , widze, ze oczka mu sie zamykaja, wiec moze zaśnie
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:51   #3817
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Elena u mnie to samo. Wsadziłam ją w końcu w wózek i ululalam na balkonie i na razie śpi... Próbuję jej ustawić jakiś plan dnia, więc jak nie da się wyjść normalnie to będziemy sie wietrzyć.
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:54   #3818
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Aninis mój Artus też nie polezy sam długo spokojnie. W lezaczka Tiny Love max 10 minut i to tylko jak jest w humorze, czasem po zmianie pieluchy zostawiam go na łóżku, to tak z 2 min pogada do siebie i zaraz zaczyna marudzic. Ma taką mimimate edukacyjna, pod nią też nie za bardzo. Ogolnie to ciężko z nim obiad ugotować, czy też posprzątać cokolwiek. Jak zaśnie, to przy piersi i lękam się go odkładać, bo istnieje znaczne ryzyko rychlej pobudki. W nocy budzi sie co 3 h, a kolejne pobudki co 2.
Ja myślę,że Twoja mała zalapie w koncu, że noc służy do spania, tylko potrzebuje więcej czasu. Moze pomoże wieczorem przyciemnienie światla i ograniczenie bodźców, hałasu itp? Choć pewnie to już wyprobowaliscie.

Zamoiwilam sobie bransoletkę z trej stronki polecanej przez Esor
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:56   #3819
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Moja jak już zaśnie to śpi te 6h czasem 7h.
Tylko problem tkwi w tym "jak zaśnie".
Ona nie śpi od ok. 19 do 2-3 w nocy. Nie ma szans żeby zasnęła przed 2. I przez ten czas jak nie śpi od 19 trzeba ją zabawiać... nosić, bujać, pokazywać zabawki. Czasem poleży 20 minut i gapi się na karuzelę. Czasem poleży u mnie na kolanach i godzinę ale muszę ją bujać nogami... i woli moje nogi od bujaczka tiny love... w bujaczku z 15 minut poleży spokojnie i same wibracje to mało trzeba ją bujać.
A wczoraj miała dzień na mamę... tata był be. Jak ją wziął na ręce to ta w ryk... więc ja ją musiałam nosić i zabawiać. Zasnęła ok.2.30.

Nie mam pojęcia jak ją przestawić i przesunąć jej te godziny snu... wychodzą moje godziny aktywności z ciąży, bo tak późno chodziłam spać.
Myślę, że na razie ona jest za mała na przestawianie i nie mam wyjścia jak tylko czekać.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Lilka wdała się w mamusię .
Z czasem sama sie przestawi na inne godziny snu.

U nas próba usniecia sie nie powiodła, nakarmiłam i znów próbuję, tym razem w leżaku.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 12:59   #3820
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Lamiau mnie też dzis jedzenie w biegu. Oj nastresujesz się, te kg to pewnie z nerwów. Oby było lepiej!
Elena no jakiś gorszy dzień ma Twój Milanek. A chętnie Ci leży na brzuszku? Mój tylko chwilkę i w płacz.
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:00   #3821
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny :-*

Moja Zuza wlasnie odbywa spacer na balkonie a ja zjadam obiad na zimno bo szkoda mi czasu na odgrzanie, bo sie obudzi i tak czy siak będę jeść zimne

Michał lepiej. Zaczął jeść i nie zwraca więc krok do przodu. Za to zawalone całe lewe płuco. Ma antybiotyk i inhalację bo okropnie kaszle.

Ja ledwo żyje. W nocy ciężko mi sie spało a Zuza stękała jak nie wiem i co chwilę mnie budziła.

Od przedwczoraj 2 kg na minusie. Chyba ze stresu...
Pociecha, ze chociaż z synkiem lepiej, jak je, to bedzie miał wiecej sił walczyć z chorobą.
Ja strasznie przeżywałam chorobę małego i jego leczenie (też antybiotyk, inhalacje, oklepywanie i odśluzowywanie- to najgorsze było), tym bardziej, ze miał 8 dni a juz płakał prawdziwymi łzami a ja płakałam razem z nim .
Także rozumiem , ale bedzie juz tylko lepiej
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:00   #3822
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aagaciorek Pokaż wiadomość
Aninis mój Artus też nie polezy sam długo spokojnie. W lezaczka Tiny Love max 10 minut i to tylko jak jest w humorze, czasem po zmianie pieluchy zostawiam go na łóżku, to tak z 2 min pogada do siebie i zaraz zaczyna marudzic. Ma taką mimimate edukacyjna, pod nią też nie za bardzo. Ogolnie to ciężko z nim obiad ugotować, czy też posprzątać cokolwiek. Jak zaśnie, to przy piersi i lękam się go odkładać, bo istnieje znaczne ryzyko rychlej pobudki. W nocy budzi sie co 3 h, a kolejne pobudki co 2.
Ja myślę,że Twoja mała zalapie w koncu, że noc służy do spania, tylko potrzebuje więcej czasu. Moze pomoże wieczorem przyciemnienie światla i ograniczenie bodźców, hałasu itp? Choć pewnie to już wyprobowaliscie.

Zamoiwilam sobie bransoletkę z trej stronki polecanej przez Esor
Moja najdłużej bo tak 20 min. leży spokojnie na przewijaku z gołą pupą i gapi się na karuzelę. Przewijak jest na łóżeczku.
Tylko co jej czystego pampka pod pupę podłożę to idzie kupa albo siki haha chyba czuje powiew powietrza

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:02   #3823
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość

U nas próba usniecia sie nie powiodła, nakarmiłam i znów próbuję, tym razem w leżaku.
U mnie z kolei w leżaku się nie powiodła. Teraz karmię, to może przy piersi mu się przysnie.
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:02   #3824
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Mądrze powiedziane .
Wczoraj sie chwaliłam, ze mi synio dorasta i wydłuza sen nocny, a dziś dał tak popalić, ze aż głowa mała- pobudki co godzinę, płacz- pierwszy raz płakał w nocy!, stękanie, wiercenie sie przy cycu i ulewanie. I nie wiedziałam, czy najpierw karmić, czy zmieniac pampki z kupsztalami . W końcu miałam dosc jego szarpania sie przy cycu, zrobiłam mm, maż nakarmił, bo mi ręce mdlały od trzymania tego kloca i jakoś spał.
A dzis dziecko jakby nie moje, słabo śpi, ciągle gubi smoczek i sie budzi, stęka i znów zaczął ulewać- ale sie nie dziwie, bo nie dosć, ze ciagle by jadł, to do tego je bardzo niespokojnie.
Teraz leży na macie na brzuszku i obserwuje zabawki , widze, ze oczka mu sie zamykaja, wiec moze zaśnie
Moja też wczoraj mi tak cyce szarpała, że miałam dość kp. Lilka miała takiego nerwa i sama nie wiedziala co chce... czy cyca, czy na ręce.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:04   #3825
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Moja najdłużej bo tak 20 min. leży spokojnie na przewijaku z gołą pupą i gapi się na karuzelę. Przewijak jest na łóżeczku.
Tylko co jej czystego pampka pod pupę podłożę to idzie kupa albo siki haha chyba czuje powiew powietrza

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Haha, ja się boję małego z gołym tyłkiem zostawiać, bo obsikuje wszystko wokół
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:05   #3826
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aagaciorek Pokaż wiadomość
Lamiau mnie też dzis jedzenie w biegu. Oj nastresujesz się, te kg to pewnie z nerwów. Oby było lepiej!
Elena no jakiś gorszy dzień ma Twój Milanek. A chętnie Ci leży na brzuszku? Mój tylko chwilkę i w płacz.
Różnie bywa z tym leżeniem na brzuchu, zazwyczaj jak nie spi, kładziemy go na krótko, bo po kilku min. sie denerwuje, podnosi główke i macha nia na boki i rączkami uderza w podłoze. Ale jak zaśnie na pleckach, przekładamy go na brzuszek i wtedy śpi baaardzo długo- i po 4 godz.ciągiem. A na klacie na brzuszku średnio lubi, zawsze łepetynka macha i się rozgląda. Najlepiej to lubi być noszony w pionie, bo wtedy moze swobodnie sie rozgladać
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:09   #3827
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aagaciorek Pokaż wiadomość
Haha, ja się boję małego z gołym tyłkiem zostawiać, bo obsikuje wszystko wokół
Hahaha w sumie racja, bo z chlopakiem inaczej.

Ja też się boję poruszyć jak moja w końcu zaśnie na cycku. A najgorsze jest to, że trzeba ją odbić. I z reguły się wtedy budzi.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:16   #3828
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Moja najdłużej bo tak 20 min. leży spokojnie na przewijaku z gołą pupą i gapi się na karuzelę. Przewijak jest na łóżeczku.
Tylko co jej czystego pampka pod pupę podłożę to idzie kupa albo siki haha chyba czuje powiew powietrza

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Nasz też lubi leżeć na przewijaku, mógłby na nim spać, ale to dlatego, bo obok łóżeczka stoi lampa, na którą zawsze się patrzy, uśmiecha do niej - nazywamy ją jego przyjaciółką- lampeczką .
Na golasa nie kładę, bo on jakiś zmarźluch i takie niespokojny sie robi skórka od razu taka marmurkowa się robi.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Aagaciorek Pokaż wiadomość
Haha, ja się boję małego z gołym tyłkiem zostawiać, bo obsikuje wszystko wokół
Nas jeszcze nie obsikał, raz tylko w szpitalu olał pielęgniarkę od góry do dołu .
za to często jego siusiak jest w stanie pobudzenia i ciezko go schowac do pampka podczas przewijania .

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Moja też wczoraj mi tak cyce szarpała, że miałam dość kp. Lilka miała takiego nerwa i sama nie wiedziala co chce... czy cyca, czy na ręce.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
no włąśnie, najgorzej jak rzuca głowa trzymajac w buzi sutek,aułć , dzisija cyce mnie bardo bolą, do tego są az czerwone, tak mały wymaltretował.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Ze spania będa nici, miał zamknięte oczka, ale widze, ze juz jak 5 złotych , trudno, nic dzis nie zrobię, dobrze, że jest zupa z wczoraj .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:26   #3829
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Nasz też lubi leżeć na przewijaku, mógłby na nim spać, ale to dlatego, bo obok łóżeczka stoi lampa, na którą zawsze się patrzy, uśmiecha do niej - nazywamy ją jego przyjaciółką- lampeczką .
Na golasa nie kładę, bo on jakiś zmarźluch i takie niespokojny sie robi skórka od razu taka marmurkowa się robi.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------



Nas jeszcze nie obsikał, raz tylko w szpitalu olał pielęgniarkę od góry do dołu .
za to często jego siusiak jest w stanie pobudzenia i ciezko go schowac do pampka podczas przewijania .

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------



no włąśnie, najgorzej jak rzuca głowa trzymajac w buzi sutek,aułć , dzisija cyce mnie bardo bolą, do tego są az czerwone, tak mały wymaltretował.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Ze spania będa nici, miał zamknięte oczka, ale widze, ze juz jak 5 złotych , trudno, nic dzis nie zrobię, dobrze, że jest zupa z wczoraj .
Dokladnie... rzuca głową z cycem w buzi. Ja mam wrażenie że mi tak sutki naciągła że dramat. Bo najczęsciej jak się tak rzuca to właśnie ciągnie sutka. Mam całe czerwone i nawet maść nie pomaga tak mi je zmasakrowała wczoraj.
A właśnie wisi na cycu... ale teraz spokojnie póki co.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:27   #3830
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Witam
Melduje że u nas noc nawet ok ale o jakiejś 5 gadanie się mu włączyło gmera tymi łapkami i wydaje dziwne dźwięki no ale nie mam na co narzekać jak zasnął o 9 rano tak dał matce poćwiczyć i ogarnąć się w łazience łącznie z myciem włosów teraz pomarudził i zasnął a ja gotuje obiadek na jutro i niedzielę bo nie wiadomo co przyniesie jutrzejszy dzień jak wstanie idziemy na spacer jak się nie rozpada deszcz bo coś się chmurzy ale weekend ma być ciepły to pospacerujemy wtedy na pewno
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:34   #3831
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
Witam
Melduje że u nas noc nawet ok ale o jakiejś 5 gadanie się mu włączyło gmera tymi łapkami i wydaje dziwne dźwięki no ale nie mam na co narzekać jak zasnął o 9 rano tak dał matce poćwiczyć i ogarnąć się w łazience łącznie z myciem włosów teraz pomarudził i zasnął a ja gotuje obiadek na jutro i niedzielę bo nie wiadomo co przyniesie jutrzejszy dzień jak wstanie idziemy na spacer jak się nie rozpada deszcz bo coś się chmurzy ale weekend ma być ciepły to pospacerujemy wtedy na pewno
Zięciunio się stara

A u mnie się rozpadało i tak szaro i ponuro jest

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 13:50   #3832
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
Witam
Melduje że u nas noc nawet ok ale o jakiejś 5 gadanie się mu włączyło gmera tymi łapkami i wydaje dziwne dźwięki no ale nie mam na co narzekać jak zasnął o 9 rano tak dał matce poćwiczyć i ogarnąć się w łazience łącznie z myciem włosów teraz pomarudził i zasnął a ja gotuje obiadek na jutro i niedzielę bo nie wiadomo co przyniesie jutrzejszy dzień jak wstanie idziemy na spacer jak się nie rozpada deszcz bo coś się chmurzy ale weekend ma być ciepły to pospacerujemy wtedy na pewno
Hehe, mistrzyni organizacji. Mati to złote dziecko .

U nas leje od nocy .

Hmm.. ja też na dzis porobiłam plany karmiąc w nocy, ale Milan postanowił mi je zaprzepaścić . Cierpliwie czekam, aż usnie wtedy hulaj duszo piekła nie ma

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Dokladnie... rzuca głową z cycem w buzi. Ja mam wrażenie że mi tak sutki naciągła że dramat. Bo najczęsciej jak się tak rzuca to właśnie ciągnie sutka. Mam całe czerwone i nawet maść nie pomaga tak mi je zmasakrowała wczoraj.
A właśnie wisi na cycu... ale teraz spokojnie póki co.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
U mnie co gorsza jakieś zwisy się z nich porobiły
jakieś takie powyciągane . ale tak fatalnej nocy jeszcze nie miałam jak dziś

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Mały śpi, korzystam z okazji i pędze do roboty
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:02   #3833
Aagaciorek
Zadomowienie
 
Avatar Aagaciorek
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Mój zasnął przy cycu, ale niespokojny jest, strach odkładać
Kaasi Twoje dziecię to anioł
__________________
Aagaciorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:04   #3834
justynka333
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka333
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 677
GG do justynka333
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Różnie bywa z tym leżeniem na brzuchu, zazwyczaj jak nie spi, kładziemy go na krótko, bo po kilku min. sie denerwuje, podnosi główke i macha nia na boki i rączkami uderza w podłoze. Ale jak zaśnie na pleckach, przekładamy go na brzuszek i wtedy śpi baaardzo długo- i po 4 godz.ciągiem. A na klacie na brzuszku średnio lubi, zawsze łepetynka macha i się rozgląda. Najlepiej to lubi być noszony w pionie, bo wtedy moze swobodnie sie rozgladać
Wypisz wymaluj nasz Kubula.... Mamy tak samo...

Dziewczyny czy Wasze dzieci zaczęły tak strasznie machać rączkami i nóżkami??? Bo u nas masakra nawet przy cycku tak się fryga ze nie idzie go nakarmić... W bujaku jak leży to aż cały bujak chodzi tak się gimnastykuje...

Po debrdacie mniej ulewa...ale jeszcze się zdarza spektakularny paw Kurcze oby po tym 3 miesiącu się ustabilizował...
__________________
15.09.2013 Poznaliśmy się.
24.09.2014 Zaręczyny.
18.04.2015 Ślub
06.06.2015 II kreski
06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała
14.12.2016 II kreski
16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała
justynka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:14   #3835
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Justynka Zuza juz tak nie chlusta jak chlustała... spektakularny paw sie zdarza ale wtedy kiedy wywija cuda przy cycu.

Według domowego pomiaru ważymy juz 5,5kg.

Michał w szpitalu czuje się jak na wczasach. Dzieci, zabawki, tv z bajkami. Czym ja się stresuję? Ja to bardziej przeżywam niż on

Agaciorek odwieczny strach- odkładać czy nie

Ja doszłam do wniosku że my przeszkadzaliśmy dziecku w zasypianiu. Ona wyraźnie woli bez bujania takiego cudu to ja nie widziałam....
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:16   #3836
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cześć!

Ja na szybko. U nas słabo było wczoraj - Hania od 15 do 23 nie spała, z czego od około 20 krzyki. Do tego najpierw przeczytałam opis porodu Motyla, a potem idąc za ciosem Aninis w klubie i wróciły mi wspomnienia o tamtym strasznym bólu i normalnie aż mi łzy poleciały.
// Aninis i Motyl oczywiście nie czujcie się winne
Do tego z rana mnie złapało to co był temat chyba 2-3 dni temu?, że siedzę w domu jak ta kura domowa, tyle kiedyś we mnie było pasji do komputera (jakkowiek to zabrzmi, ale i podziubać w kompie lubie i interesowalam sie składowymi n procesorami i pograć lubiłam) i do wykształcenia, a teraz g*wno Ale tak jak Motyl pisała, ze stara sie chociaz 2 x w tyg wyjsc, ja tez cos takiego zrobic bo mi juz psycha szaleje. Pogadam o tym z TŻ dzisiaj.


Aaaa i była u nas dzisiaj szósty i ostani raz położna. Musimy iść z tym okiem do okulisty Juz za dlugo to trwa I raczej kanalik do przetkania. Ponadto nozki nadal srednio odwodzą , a moja laktacja zanika... od dzis caly weekend bedzie tz to bede sporo czasu poswiecac laktatorowi. A jak sie nie uda no to coz... Plakanie nad tym napewno nie pomoze.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Justynka Zuza juz tak nie chlusta jak chlustała... spektakularny paw sie zdarza ale wtedy kiedy wywija cuda przy cycu.

Według domowego pomiaru ważymy juz 5,5kg.

Michał w szpitalu czuje się jak na wczasach. Dzieci, zabawki, tv z bajkami. Czym ja się stresuję? Ja to bardziej przeżywam niż on

Agaciorek odwieczny strach- odkładać czy nie

Ja doszłam do wniosku że my przeszkadzaliśmy dziecku w zasypianiu. Ona wyraźnie woli bez bujania takiego cudu to ja nie widziałam....

Nooo i super z Michałkiem, wyluzuj mama
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:30   #3837
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;lt;3

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Justynka Zuza juz tak nie chlusta jak chlustała... spektakularny paw sie zdarza ale wtedy kiedy wywija cuda przy cycu.

Według domowego pomiaru ważymy juz 5,5kg.

Michał w szpitalu czuje się jak na wczasach. Dzieci, zabawki, tv z bajkami. Czym ja się stresuję? Ja to bardziej przeżywam niż on

Agaciorek odwieczny strach- odkładać czy nie

Ja doszłam do wniosku że my przeszkadzaliśmy dziecku w zasypianiu. Ona wyraźnie woli bez bujania takiego cudu to ja nie widziałam....
Super, że Michalek tak dobrze to znosi

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja na szybko. U nas słabo było wczoraj - Hania od 15 do 23 nie spała, z czego od około 20 krzyki. Do tego najpierw przeczytałam opis porodu Motyla, a potem idąc za ciosem Aninis w klubie i wróciły mi wspomnienia o tamtym strasznym bólu i normalnie aż mi łzy poleciały.
// Aninis i Motyl oczywiście nie czujcie się winne
Do tego z rana mnie złapało to co był temat chyba 2-3 dni temu?, że siedzę w domu jak ta kura domowa, tyle kiedyś we mnie było pasji do komputera (jakkowiek to zabrzmi, ale i podziubać w kompie lubie i interesowalam sie składowymi n procesorami i pograć lubiłam) i do wykształcenia, a teraz g*wno Ale tak jak Motyl pisała, ze stara sie chociaz 2 x w tyg wyjsc, ja tez cos takiego zrobic bo mi juz psycha szaleje. Pogadam o tym z TŻ dzisiaj.


Aaaa i była u nas dzisiaj szósty i ostani raz położna. Musimy iść z tym okiem do okulisty Juz za dlugo to trwa I raczej kanalik do przetkania. Ponadto nozki nadal srednio odwodzą , a moja laktacja zanika... od dzis caly weekend bedzie tz to bede sporo czasu poswiecac laktatorowi. A jak sie nie uda no to coz... Plakanie nad tym napewno nie pomoze.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------




Nooo i super z Michałkiem, wyluzuj mama
Esorku ja cały czas mam w pamięci Twoją relację z porodu. Miałyśmy niestety bardzo podobne doświadczenia. Początek sn... bóle krzyżowe kręgosłupa... brak postępów w rozwarciu... i po wielu godzinach męczarni cc.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:51   #3838
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Zięciunio się stara

A u mnie się rozpadało i tak szaro i ponuro jest

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.
Lila da mu popalić
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Hehe, mistrzyni organizacji. Mati to złote dziecko .

U nas leje od nocy .

Hmm.. ja też na dzis porobiłam plany karmiąc w nocy, ale Milan postanowił mi je zaprzepaścić . Cierpliwie czekam, aż usnie wtedy hulaj duszo piekła nie ma

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------



U mnie co gorsza jakieś zwisy się z nich porobiły
jakieś takie powyciągane . ale tak fatalnej nocy jeszcze nie miałam jak dziś

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Mały śpi, korzystam z okazji i pędze do roboty
plan padł bo miałam dokończyć obiad a tu karmienie i spacer no to pędzimy póki nie pada padam na pysk ale spacer może mnie obudzi
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 14:53   #3839
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;amp;amp;amp;l t;3

Ech Zuza tak sie rozespala ze aż mi sie nudzi. Zapuściłam serial i robie makaron z jabłkami. Tyle ze wciagnelam ja do domu bo zimno.



Kurcze widzę ze same kryzysy laktacyjne. U mnie zauważam same nawały chyba :-o

Edytowane przez lamia12344
Czas edycji: 2016-04-01 o 14:56
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-01, 15:03   #3840
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

Cytat:
Napisane przez justynka333 Pokaż wiadomość
Wypisz wymaluj nasz Kubula.... Mamy tak samo...

Dziewczyny czy Wasze dzieci zaczęły tak strasznie machać rączkami i nóżkami??? Bo u nas masakra nawet przy cycku tak się fryga ze nie idzie go nakarmić... W bujaku jak leży to aż cały bujak chodzi tak się gimnastykuje...

Po debrdacie mniej ulewa...ale jeszcze się zdarza spektakularny paw Kurcze oby po tym 3 miesiącu się ustabilizował...
Uff...obrobiła się mniej wiecej a jeszcze dużo dnia zostało .
Taka, macha, pytamy go, gdzie tak pędzi a minki jakie robi, gada po swojemu .
Jak jest taki rozpedzony i tak robi przy cycu, to potem ulewa, zanim zdążę wziać do odbicia

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Justynka Zuza juz tak nie chlusta jak chlustała... spektakularny paw sie zdarza ale wtedy kiedy wywija cuda przy cycu.

Według domowego pomiaru ważymy juz 5,5kg.

Michał w szpitalu czuje się jak na wczasach. Dzieci, zabawki, tv z bajkami. Czym ja się stresuję? Ja to bardziej przeżywam niż on

Agaciorek odwieczny strach- odkładać czy nie

Ja doszłam do wniosku że my przeszkadzaliśmy dziecku w zasypianiu. Ona wyraźnie woli bez bujania takiego cudu to ja nie widziałam....
Super, dzielny Michaś a i Tobie bedzie lzej na sercu .

Lamia, dla mnie zadna nowość tym bujaniem, córcia nie lubiła, mały też nie . Dzisiaj jak próbowałam go uśpić, to bujałam leżak,bo w pokoju, gdzie śpi, nie ma takiego zasiegu, a chciałam posiedziec na lapku, ale on ciagle oczy otwierał, więc zaniosłam do łóżeczka, do ulubionego kocyka i wyszłam- dziecko spi na brzuszku oczywiście .

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Ech Zuza tak sie rozespala ze aż mi sie nudzi. Zapuściłam serial i robie makaron z jabłkami. Tyle ze wciagnelam ja do domu bo zimno.



Kurcze widzę ze same kryzysy laktacyjne. U mnie zauważam same nawały chyba :-o
Lamia, to podziel sie mleczkiem

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja na szybko. U nas słabo było wczoraj - Hania od 15 do 23 nie spała, z czego od około 20 krzyki. Do tego najpierw przeczytałam opis porodu Motyla, a potem idąc za ciosem Aninis w klubie i wróciły mi wspomnienia o tamtym strasznym bólu i normalnie aż mi łzy poleciały.
// Aninis i Motyl oczywiście nie czujcie się winne
Do tego z rana mnie złapało to co był temat chyba 2-3 dni temu?, że siedzę w domu jak ta kura domowa, tyle kiedyś we mnie było pasji do komputera (jakkowiek to zabrzmi, ale i podziubać w kompie lubie i interesowalam sie składowymi n procesorami i pograć lubiłam) i do wykształcenia, a teraz g*wno Ale tak jak Motyl pisała, ze stara sie chociaz 2 x w tyg wyjsc, ja tez cos takiego zrobic bo mi juz psycha szaleje. Pogadam o tym z TŻ dzisiaj.


Aaaa i była u nas dzisiaj szósty i ostani raz położna. Musimy iść z tym okiem do okulisty Juz za dlugo to trwa I raczej kanalik do przetkania. Ponadto nozki nadal srednio odwodzą , a moja laktacja zanika... od dzis caly weekend bedzie tz to bede sporo czasu poswiecac laktatorowi. A jak sie nie uda no to coz... Plakanie nad tym napewno nie pomoze.

Pewnie, ze tak karmienie mm to zadne zło .
Esorku, a masaże i przemywanie oczka nie pomogły?
A na to odwodzenie to pieluchowanie potrzebne?
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-14 16:57:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.