Sierpnióweczki 2016! Część III.

[Aniol1985]

Napisane przez kasia_ruda

Ja jestem ciekawa, czy przy moim rzyganiowym eldorado w tej ciąży dam radę zrobić w ogóle tę glukozę. Z Maksymem to był lajcik, ale wtedy nie wymiotowałam w ogóle. W ciągu ostatnich 24 godzin miałam juz cztery epizody kibelkowe, więc z takimi warunkami wewnetrznymi może być ostro :/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Masakra, bardzo ci współczuje tych epizodów mam nadzieje że miną jak najszybciej .

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Orange_tree1

tak to ten na czarnym stelażu, bo wg mnie to największa wada (podoba mi się biały)

hehe wszystkie mamy inne gusta . Ja własnie białego bym nie chciała, najbardziej podoba mi sie srebrny ale w riko nie widzialam srebrnych. Ogólnie chyba w całym dużym sklepie jakies 2 modele miały srebrne stelaże ( nie licze tych wózków stylizowanych na stare one maja chromowane )

[Fantasmagori]

Mi się białe stelaże nawet podobają ale pewnie łatwo się brudzą

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez DobraDusza88

Nie Ty jedna masz podobne odczucia Dla mnie to też ogromna abstrakcja i teraz o tym jakoś za bardzo nie myślę, ale czasem nachodzą mnie takie rozważania, że jak my sobie poradzimy... ani ja ani tż nie mamy żadnego doświadczenia z dziećmi.

My właśnie też nie, żadne z nas nie trzymało niemowlaka na ręku nawet już nie mówiąc o przewijaniu czy kąpaniu. Ale liczymy na to że instynkt rodzicielski nas nie zawiedzie i po kilku dniach nabierzemy wprawy

[DobraDusza88]

Napisane przez pati0090

Ja już po jakoś przeżyłam. Juz wszystko w porzadku. Dzięki za troskę

Super, że już wszystko dobrze

Napisane przez Fantasmagori

My właśnie też nie, żadne z nas nie trzymało niemowlaka na ręku nawet już nie mówiąc o przewijaniu czy kąpaniu. Ale liczymy na to że instynkt rodzicielski nas nie zawiedzie i po kilku dniach nabierzemy wprawy

To ja trzymałam niemowlę, ale mój tż nie ostatnio znajomym urodziło się Maleństwo i ja je brałam już kilka razy na ręce, ale tż się chyba boi Damy radę, natura i instynkt zrobi swoje!

[Fantasmagori]

Napisane przez DobraDusza88

Super, że już wszystko dobrze



To ja trzymałam niemowlę, ale mój tż nie ostatnio znajomym urodziło się Maleństwo i ja je brałam już kilka razy na ręce, ale tż się chyba boi Damy radę, natura i instynkt zrobi swoje!

Też tak myślę
Zbieram się powoli do gin na macane badanie i po dalsze L4

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

Ja jestem ciekawa, czy przy moim rzyganiowym eldorado w tej ciąży dam radę zrobić w ogóle tę glukozę. Z Maksymem to był lajcik, ale wtedy nie wymiotowałam w ogóle. W ciągu ostatnich 24 godzin miałam juz cztery epizody kibelkowe, więc z takimi warunkami wewnetrznymi może być ostro :/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Może być ciężko, już współczuję

Napisane przez natalia_23

Zgłaszacie do ZUS jak wyjeżdzacie na tydzień? Zastanawiam się czy powinnam? W niedzielę wyjeżdzam a wracam w sobotę?

Byłam się pytać do zusu przed wyjazdem na 1,5 tygodnia i mi pani powiedziała, że jak mi zakład pracy kasę wypłaca to co najwyżej oni jak się uprą to mnie skontrolują. Już widzę jak idą

Napisane przez Fantasmagori

Właśnie ostatnio o tym myślałam że niby wiem i rozumiem że jestem w ciąży, widziałam córkę na usg ale jakoś nie mogę uwierzyć, nie chce to do mnie dotrzeć że noszę w sobie dziecko, ono się rusza, potem się urodzi... no abstrakcja Może jak poczuję kopniaki to do mnie to dotrze

Do mnie nadal nie dotarło A rusza się, a kopie, a coraz mocniej czuje - ale, że ja zostanę mamą w sierpniu to nie dociera do mnie

Ja się cieszę, że mam praktykę z takimi maluszkami. Czuję, że dużo mi to ułatwi

[Aniol1985]

A Laski, przypomniało mi się ... Wczoraj w sklepie babka mówiła że są 2 okresy w roku gdzie brakuje wózków okolice marca jak są te duże targi dziecięce i później lipiec/sierpień . Babka mówiła że jak się potrzebuje wózek na wakacje (chodzi o polskich producentów nie wiem jak inni ) to trzeba zamówić wózek tak do max poczatku czerwca bo oni wózki szyja w miarę na bieżąco i dosyć spore teraz jest zainteresowanie również na rynek zagraniczny. Niby szyją to co mają zlecone i po koleji robia zamówienia ale na wakacjach ludzie maja w fabrykach urlopy i zamykaja na ten czas produkcje, wiec moze sie zdarzyć że jak ktoś zamówi wózek w lipcu to odbierze za 2 miesiące... sprzedająca śmiałą sie że w tamtym roku ludzie wykupili jej wszystkie wózki które miała wystawione w sklepie bo potrzebowali dla dzieci a terminy dostaw były długaśne. Nie wiem jak u was ale u mnie częśc sklepów oferuje cos takiego że można wpłacić zadatek np 200 zł zamówić wózek i on przychodzi na sklep i czeka aż go odbierzecie . Sklep podbija gwarancje dopiero jak po niego przyjeżdżacie. Ja chyba zamówię wcześniej żeby później nie okazało się że urodze i nie bede miała w czym dziecko wozić w sierpniu.

[Krefetka]

Napisane przez Fantasmagori

Mi się białe stelaże nawet podobają ale pewnie łatwo się brudzą

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------


My właśnie też nie, żadne z nas nie trzymało niemowlaka na ręku nawet już nie mówiąc o przewijaniu czy kąpaniu. Ale liczymy na to że instynkt rodzicielski nas nie zawiedzie i po kilku dniach nabierzemy wprawy

Nie zgadzam sie z tym ze białe sie bardziej brudzą. Wychodzę z założenia czy ramą biała czy czarna to i tak szmatka musisz je przetrzeć.
Ja mogę porównać to tylko do rowerów ja mam srebrny a maż biało-czarny. Oba rowery kurza i brudzą sie tak samo. Kurz na czarnym szybciej widać, a błoto i owady na srebrnym

Takie zdanie nam tylko odnośnie metali, bo wózek z białym materiałem jakoś mnie nie przekonuje

[florencee]

Napisane przez Afrodita

Właśnie wybraliśmy wózek, który ma rozpinany 'daszek', żeby był lepszy przewiew Gondola po prostu wydaje mi się tak bardzo zabudowana Wolałam się upewnić

No to dobrze, na pewno się sprawdzi w lecie.

Napisane przez DobraDusza88

Nie Ty jedna masz podobne odczucia Dla mnie to też ogromna abstrakcja i teraz o tym jakoś za bardzo nie myślę, ale czasem nachodzą mnie takie rozważania, że jak my sobie poradzimy... ani ja ani tż nie mamy żadnego doświadczenia z dziećmi.

Mam tak samo i coraz więcej myślę o tym, jak damy sobie radę. Mąż wczoraj trochę panikował, ja go wspierałam i mówiłam, że wszystkiego się nauczymy, bo nie można wspólnie wpadać w panikę, ale sama się cykam.

Napisane przez pati0090

Ja już po jakoś przeżyłam. Juz wszystko w porzadku. Dzięki za troskę

To dobrze, że przetrwałaś i wszystko ok.

Napisane przez Aniol1985

A Laski, przypomniało mi się ... Wczoraj w sklepie babka mówiła że są 2 okresy w roku gdzie brakuje wózków okolice marca jak są te duże targi dziecięce i później lipiec/sierpień . Babka mówiła że jak się potrzebuje wózek na wakacje (chodzi o polskich producentów nie wiem jak inni ) to trzeba zamówić wózek tak do max poczatku czerwca bo oni wózki szyja w miarę na bieżąco i dosyć spore teraz jest zainteresowanie również na rynek zagraniczny. Niby szyją to co mają zlecone i po koleji robia zamówienia ale na wakacjach ludzie maja w fabrykach urlopy i zamykaja na ten czas produkcje, wiec moze sie zdarzyć że jak ktoś zamówi wózek w lipcu to odbierze za 2 miesiące... sprzedająca śmiałą sie że w tamtym roku ludzie wykupili jej wszystkie wózki które miała wystawione w sklepie bo potrzebowali dla dzieci a terminy dostaw były długaśne. Nie wiem jak u was ale u mnie częśc sklepów oferuje cos takiego że można wpłacić zadatek np 200 zł zamówić wózek i on przychodzi na sklep i czeka aż go odbierzecie . Sklep podbija gwarancje dopiero jak po niego przyjeżdżacie. Ja chyba zamówię wcześniej żeby później nie okazało się że urodze i nie bede miała w czym dziecko wozić w sierpniu.

Dobrze wiedzieć, już wcześniej myślałam że zamówię wózek jakoś w czerwcu, widzę że to słuszna koncepcja.


Ale mam zachciankę na kapuśniak. :O Skoczyłam po składniki i popełnię go.

[kasia_ruda]

Napisane przez Aniol1985

A Laski, przypomniało mi się ... Wczoraj w sklepie babka mówiła że są 2 okresy w roku gdzie brakuje wózków okolice marca jak są te duże targi dziecięce i później lipiec/sierpień . Babka mówiła że jak się potrzebuje wózek na wakacje (chodzi o polskich producentów nie wiem jak inni ) to trzeba zamówić wózek tak do max poczatku czerwca bo oni wózki szyja w miarę na bieżąco i dosyć spore teraz jest zainteresowanie również na rynek zagraniczny. Niby szyją to co mają zlecone i po koleji robia zamówienia ale na wakacjach ludzie maja w fabrykach urlopy i zamykaja na ten czas produkcje, wiec moze sie zdarzyć że jak ktoś zamówi wózek w lipcu to odbierze za 2 miesiące... sprzedająca śmiałą sie że w tamtym roku ludzie wykupili jej wszystkie wózki które miała wystawione w sklepie bo potrzebowali dla dzieci a terminy dostaw były długaśne. Nie wiem jak u was ale u mnie częśc sklepów oferuje cos takiego że można wpłacić zadatek np 200 zł zamówić wózek i on przychodzi na sklep i czeka aż go odbierzecie . Sklep podbija gwarancje dopiero jak po niego przyjeżdżacie. Ja chyba zamówię wcześniej żeby później nie okazało się że urodze i nie bede miała w czym dziecko wozić w sierpniu.

U nas tak bylo, ja na adamexa czekałam od 1 mają do lipca... oni mają jakieś przerwy produkcyjne itd. To była masakra, ile się z nimi naużerałam...

Ej, a co to za problem z białą ramą, nie kumam, to nie materiał, nie trzeba prać w pralce :P wystarczy chustką do pupy wytrzeć, jak się zakurzy. Na czarnym też widać kurz przecież

[Piernik Torunski]

Napisane przez Afrodita

Czyli teraz odczuwasz intensywniej ruchy skoro nie wyspałaś się z powodu Małej? Mi teraz generalnie ciężko się śpi Kości bolą, biodra od spania na boku a tu coś uwiera ehh muszę rozejrzeć się za rogalem do spańia..

nie, odczuwam cały czas tak samo-lekko przytłumione..ale mam słaby senno i jak się już wybudziłam i wyczułam,że Mała harcuje to sobie leżałam i odczuwałam

Napisane przez Afrodita

Pozytywne nastawienie to podstawa Może coś Cię blokuje emocjonalnie? Z wypowiedzi można wywnioskować, że kiedyś miałaś przykre doświadczenia i nie chcesz się przywiązywać narazie do Maluszka. Chyba, że się mylę
Trzeba wierzyc, że będzie dobrze
W życiu jako dziecko, młoda osoba wiele przeszłam i nie wierzyłam, że może mnie w zyciu spotkać coś miłego. Pesymizm był moim kumplem Na szczęście się myliłam Najpierw poznałam mojego męża To pierwsze w życiu szczęście Poźńiej, jakoś poleciało.. i mimo kolejnych w życiu przeszkód, jakoś się trzymam i staram się iśc przez życie z uśmiechem Odkąd jestem w ciąży, mimo świadomości, że wiele się moze wydarzyć.. wierzę, że będzie dobrze Czuję to!

klask i:

Napisane przez pati0090

Ja już po jakoś przeżyłam. Juz wszystko w porzadku. Dzięki za troskę

fajnie,że masz to za sobą..

Napisane przez florencee

Ale mam zachciankę na kapuśniak. :O Skoczyłam po składniki i popełnię go.

też ostatnio za mną chodził..mniam mniam..
ja dziś mam młoda kapustę duszoną z koperkiem

właśnie wróciłam z ponadgodzinnej przejażdżki rowerowej..załatwiłam parę spraw..cudnie

[1989kasiunia]

Napisane przez Piernik Torunski

też ostatnio za mną chodził..mniam mniam..
ja dziś mam młoda kapustę duszoną z koperkiem

właśnie wróciłam z ponadgodzinnej przejażdżki rowerowej..załatwiłam parę spraw..cudnie

A ja na rynku kupiłam cukinie i będę robić lasagne z mięsa mielonego i cukini

[Piernik Torunski]

Napisane przez 1989kasiunia

A ja na rynku kupiłam cukinie i będę robić lasagne z mięsa mielonego i cukini

hehe pora obiadowa się zbliża..do mojej kapusty serwuję też cukinie - panierowane krążki w serze chedar i bułce

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

hehe pora obiadowa się zbliża..do mojej kapusty serwuję też cukinie - panierowane krążki w serze chedar i bułce

Brzmi smacznie

[Świniaczek]

Napisane przez florencee

O tak, te małe ubranka są takie wzruszające.

Jak trafiłam raz w sklepie na rozmiar 44 (nie wiedziałam nawet, że takie robią i mnie wtedy olśniło, że przecież wcześniaki też muszą się w coś ubrać) to wzięłam to to do rąk i patrzyłam jak na jakiś kosmiczny wynalazek Normalnie malutkie jak na lalkę Ale faktycznie przesłodkie

Napisane przez TinkerrBell

Z facetami jest tak, ze oni muszą się nauczyć tacierzynstwa, nie dostają tego w pakiecie jak my. na pewno będzie dobrze) tylko musisz go angażować a nie odsunąć na bok

TŻ od zawsze zajmował się małymi dziećmi a to brata, a to siostry, w efekcie jest tak obyty z niemowlakami, że po zaprawieniu się jeszcze z dwójką swoich to on będzie uczył mnie co i jak W końcu to będzie 3 jego dziecko, a ogólnie to gdzieś z 8-10 (jego rodzeństwo też na jednym, ani na dwóch nie kończyło ) dziecko, którym będzie miał się okazję zajmować od niemowlaka.

Napisane przez asicuha

To tak jak u mnie, rodza sie same dziewczynki, nasza bedzie 6 )

U mnie jestem dopiero 2 i tak jak kuzynka rozpieściła wszystkie panie swoją córą, no bo sukienki i te sprawy, tak my chłopcem sprawiliśmy, że panowie strasznie się cieszą na myśl o zabieraniu do garażu i takich tam (dość odległe plany, no ale co im zabraniać będę ).
TŻ jako, że ma dwie córy, a bądźmy szczerzy, kupowanie lalek przez faceta to istna udręka dla niego, to jak tylko wchodzimy do sklepu i widzi koparkę to już mu się papa cieszy i oczy świecą

Napisane przez DobraDusza88

Może w jakimś sklepie zgodzą się, żeby przymierzyć czy gondola zmieści się do bagażnika? Wiem, że w jednym z tych, które do tej pory odwiedziliśmy była taka możliwość Niestety to jest minus dużych gondol, który trzeba wziąć pod uwagę żebyście potem nie mieli problemu z przewożeniem wózka

Pierwsze, co zrobiliśmy po ujrzeniu dwóch kresek na teście i potwierdzeniu u lekarza co i jak, to zaczęliśmy się rozglądać za kombiakiem. Z tym, że będę musiała w bagażniku zmieścić nie tylko wózek, ale i psa Bo gnida często ze mną jeździ, a odpada jazda na fotelach i kłaczenie, na dodatek pół drogi zamiast siedzieć na tyłku dawałby buziaki małemu i musiałabym ich rozdzielać

Napisane przez DobraDusza88

haha też mam takie ssanie często dzisiaj np wracając od ortodonty weszłam do piekarni po pieczywo i dojrzałam kruche rogaliki z jagodami takie malutkie. I wciągnęłam 2 w drodze do domu

oo dokładnie! uwielbiam nasze duże autko (choć nie za bardzo lubię je prowadzić). Wygodne, przewiezie duuużą ilość rzeczy, spokojnie spakowaliśmy się na 2 tyg do Chorwacji (a i tak udało mi się zapełnić cały bagażnik) no i teraz przy dziecku myślę, że to też będzie wygoda

Wróciłam od orto, zjadłam śniadanie i biorę się za jakieś ogarnianie mieszkania za 3 tyg ściągam aparat z dołu i już oficjalnie pozbędę się drutów!!:jupi : Uwielbiałam mój aparat, ale naprawdę cieszę się że się go pozbędę

Też mam czasem takie napady, że najchętniej bym ciągle paszczą mieliła

W dużym aucie największym kłopotem jest znalezienie miejsca parkingowego Bo nie oszukujmy się, moja mama ma toyotę aygo i jak jadę do lekarza (czyli chociażby jutro) to biorę auto od niej, bo nie mam ochoty liczyć na cud, że na sporym osiedlu w dużym mieście uda mi się zaparkować bez problemu kombiaka, który jest niewiele szerszy, ale sporo dłuższy. Po prostu wygodniej takim mikrusem zaparkować, to się wszędzie zmieści

Też nosiłam aparat. Przez pierwsze dwa miesiące po zdjęciu ma się uczucie, jakby się w ogóle zębów nie miało Jakoś tak pusto i nudno w tej paszczy się wtedy wydaje

Napisane przez Fantasmagori

Właśnie ostatnio o tym myślałam że niby wiem i rozumiem że jestem w ciąży, widziałam córkę na usg ale jakoś nie mogę uwierzyć, nie chce to do mnie dotrzeć że noszę w sobie dziecko, ono się rusza, potem się urodzi... no abstrakcja Może jak poczuję kopniaki to do mnie to dotrze

Poczułam kopniaki (zazwyczaj się tylko kręci, kopa dostałam dosłownie z 3-4 razy dopiero) a i tak nie dociera

Napisane przez DobraDusza88

To ja trzymałam niemowlę, ale mój tż nie ostatnio znajomym urodziło się Maleństwo i ja je brałam już kilka razy na ręce, ale tż się chyba boi Damy radę, natura i instynkt zrobi swoje!

To u nas dokładnie na odwrót Jak pojechaliśmy do znajomych jak im się urodziło to bałam się w ogóle na ręce wziąć, TŻ bez problemu bez rożka, a ja powiedziałam, że bez rożka nie wezmę do rąk, bo się boję, że krzywdę zrobię przez przypadek

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Brzmi smacznie

i takie też jest..choć to zwykły banał..na leżąco byś zrobiła

a która tu podała ten kod do hm? ale puściłam kasy

[LunaLov]

Dziewczyny nadrobiłam.... wszystko!!!!! 20 stron!!!!
Od rana okupuje balkon, muszę zakupic jakiś krem z mega filtrem wiec zapisałam wszystkie nazwy które polecacie i bede sprawdzać, ale mam pytanie - czy to nie może być np taki krem z filtrem dla dzieci? Np babydream czy jakas ziaja?
Jestem ignorantką w tej kwestii nie bardzo sie orientuje w tych filtrach (teraz używam pharmaceris N spf20).

Intensywnie też czytałam wasze wypowiedzi o przejściu z macierzyńskiego znów na L4 ciążowe, chyba czytacie w myślach bo właśnie rozmawialiśmy z TŻ co jakbyśmy zaraz chcieli mieć 2 dziecko...???

Ta czarna koszulka którą któraś zakupiła (przepraszam nie pamiętam która) przecudna też bym taką chciała!

Strasznie cierpną/drętwieją mi dłonie w nocy, często śpię z rękami w górze (pod głową np) i wybudzam się żeby je rozruszać. Ostatnio takie uczucie miałam nawet jak malowałam rzesy!
Jutro lecę na wizytę więc zapytam gin o to!

Ciuszki z Auchan boskie! Też muszę je obczaić!
Talantea gratuluje chłopaka (ty chyba chciałaś dziewczynke a twój mąż chłopca dobrze pamiętam?)
I samochodów gratuluje!!!!!
Mieliśmy właśnie kombi kupować bo ja jeździłam fabią I a to kompaktowe auto, mąż sprzedał swoje też nie duże auto i szukaliśmy dużego samochodu. A tu ciąża, ja w domu więc mąż przejął Fabiana a i kasa poszła w inne rzeczy, więc chyba na razie musi zostać jak jest. Ale brakuje nam bardzo dużego bagażnika

Z tymi wózkami!!!!! Faktycznie słyszałam o tym!!!! wprawdzie nastawiamy sie na używany no ale.... Dobrze wiedzieć!

PS. Jestem z siebie dumna, że tyle nadrobiłam!

[gosiaczkam]

Napisane przez Piernik Torunski

a która tu podała ten kod do hm? ale puściłam kasy

winna

[Krefetka]

Napisane przez LunaLov

Dziewczyny nadrobiłam.... wszystko!!!!! 20 stron!!!!

Od rana okupuje balkon, muszę zakupic jakiś krem z mega filtrem wiec zapisałam wszystkie nazwy które polecacie i bede sprawdzać, ale mam pytanie - czy to nie może być np taki krem z filtrem dla dzieci? Np babydream czy jakas ziaja?

Jestem ignorantką w tej kwestii nie bardzo sie orientuje w tych filtrach (teraz używam pharmaceris N spf20).



Intensywnie też czytałam wasze wypowiedzi o przejściu z macierzyńskiego znów na L4 ciążowe, chyba czytacie w myślach bo właśnie rozmawialiśmy z TŻ co jakbyśmy zaraz chcieli mieć 2 dziecko...???



Ta czarna koszulka którą któraś zakupiła (przepraszam nie pamiętam która) przecudna też bym taką chciała!



Strasznie cierpną/drętwieją mi dłonie w nocy, często śpię z rękami w górze (pod głową np) i wybudzam się żeby je rozruszać. Ostatnio takie uczucie miałam nawet jak malowałam rzesy!

Jutro lecę na wizytę więc zapytam gin o to!



Ciuszki z Auchan boskie! Też muszę je obczaić!

Talantea gratuluje chłopaka (ty chyba chciałaś dziewczynke a twój mąż chłopca dobrze pamiętam?)

I samochodów gratuluje!!!!!

Mieliśmy właśnie kombi kupować bo ja jeździłam fabią I a to kompaktowe auto, mąż sprzedał swoje też nie duże auto i szukaliśmy dużego samochodu. A tu ciąża, ja w domu więc mąż przejął Fabiana a i kasa poszła w inne rzeczy, więc chyba na razie musi zostać jak jest. Ale brakuje nam bardzo dużego bagażnika



Z tymi wózkami!!!!! Faktycznie słyszałam o tym!!!! wprawdzie nastawiamy sie na używany no ale.... Dobrze wiedzieć!



PS. Jestem z siebie dumna, że tyle nadrobiłam!

Brawo

[DobraDusza88]

Napisane przez Świniaczek

Pierwsze, co zrobiliśmy po ujrzeniu dwóch kresek na teście i potwierdzeniu u lekarza co i jak, to zaczęliśmy się rozglądać za kombiakiem. Z tym, że będę musiała w bagażniku zmieścić nie tylko wózek, ale i psa Bo gnida często ze mną jeździ, a odpada jazda na fotelach i kłaczenie, na dodatek pół drogi zamiast siedzieć na tyłku dawałby buziaki małemu i musiałabym ich rozdzielać




Też mam czasem takie napady, że najchętniej bym ciągle paszczą mieliła

W dużym aucie największym kłopotem jest znalezienie miejsca parkingowego Bo nie oszukujmy się, moja mama ma toyotę aygo i jak jadę do lekarza (czyli chociażby jutro) to biorę auto od niej, bo nie mam ochoty liczyć na cud, że na sporym osiedlu w dużym mieście uda mi się zaparkować bez problemu kombiaka, który jest niewiele szerszy, ale sporo dłuższy. Po prostu wygodniej takim mikrusem zaparkować, to się wszędzie zmieści

Też nosiłam aparat. Przez pierwsze dwa miesiące po zdjęciu ma się uczucie, jakby się w ogóle zębów nie miało Jakoś tak pusto i nudno w tej paszczy się wtedy wydaje



Poczułam kopniaki (zazwyczaj się tylko kręci, kopa dostałam dosłownie z 3-4 razy dopiero) a i tak nie dociera

zaparkowanie kombi to faktycznie nieco trudniejsza sprawa ale mój tż pracuje w centrum miasta i dla niego to nie stanowi problemu. Dla mnie na pewno to byłby niemały kłopot tż znów nie potrafi się już przesiąść na mniejsze auto- jak czasem bierze od taty peugeota albo od mamy fiestę to jakoś mu dziwnie

Co do aparatu to pamiętam to uczucie jak ściągnęłam górny łuk ;D rany, czułam się jak ze sztuczną szczęką! w ogóle nie chciałam się uśmiechać
Dzisiaj już wiem, że to był najlepszy krok, jaki mogłam zrobić. Nic tak nie dodało mi pewności siebie jak idealnie proste zęby Wcześniej był to mój spory kompleks.

I gratuluję kopniaczków

[Talantea]

Napisane przez LunaLov

Ciuszki z Auchan boskie! Też muszę je obczaić!
Talantea gratuluje chłopaka (ty chyba chciałaś dziewczynke a twój mąż chłopca dobrze pamiętam?)
I samochodów gratuluje!!!!!

Dzięki za gratulacje, oboje byliśmy nastawieni na dziewczynkę, ale ja nieco mocniej.

No cóż, bedzie synek. Płakac z tego powodu nie bede

[Orange_tree1]

Napisane przez tija93

A mi się z kolei białe stelaże nie podobają My mamy srebrny

Jak to w życiu, wszystkim nie dogodzisz
ale to akurat dobrze

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

ojj Orange Orange..w dupkę dostaniesz za te 8h..
aa miałam Ci pisac jeszcze a propos suchej cery i tych skórek...wczoraj poza tym kremem z aa, kupiłam zestaw 3w1-mezoterapia nawilżająca też z AA, zazwyczaj podchodzę sceptycznie do takich produktów, ale wieczorem zdesperowana machnęłam i fajnie skóra dzis wygląda..zawsze byłam przyzwyczajona do traktowania cery jako mieszanej a tu peeling z zestawu mocno starł ten naskórek martwy, normalnie (przed ciążą) nie skończyłoby się to dobrze ale teraz jest ok..


myślałam, że tylko mi się nie podobają białe..uff..


masakra..mas-a-kra... współczuję

Powiedziałam, że max 8 Dziś np 6 i lece do domu za chwilę

Zakupie to z aa, przetestuję, zobaczę

[Piernik Torunski]

Napisane przez LunaLov

Dziewczyny nadrobiłam.... wszystko!!!!! 20 stron!!!!
Od rana okupuje balkon, muszę zakupic jakiś krem z mega filtrem wiec zapisałam wszystkie nazwy które polecacie i bede sprawdzać, ale mam pytanie - czy to nie może być np taki krem z filtrem dla dzieci? Np babydream czy jakas ziaja?
Jestem ignorantką w tej kwestii nie bardzo sie orientuje w tych filtrach (teraz używam pharmaceris N spf20).

Intensywnie też czytałam wasze wypowiedzi o przejściu z macierzyńskiego znów na L4 ciążowe, chyba czytacie w myślach bo właśnie rozmawialiśmy z TŻ co jakbyśmy zaraz chcieli mieć 2 dziecko...???

Ta czarna koszulka którą któraś zakupiła (przepraszam nie pamiętam która) przecudna też bym taką chciała!

Strasznie cierpną/drętwieją mi dłonie w nocy, często śpię z rękami w górze (pod głową np) i wybudzam się żeby je rozruszać. Ostatnio takie uczucie miałam nawet jak malowałam rzesy!
Jutro lecę na wizytę więc zapytam gin o to!

Ciuszki z Auchan boskie! Też muszę je obczaić!
Talantea gratuluje chłopaka (ty chyba chciałaś dziewczynke a twój mąż chłopca dobrze pamiętam?)
I samochodów gratuluje!!!!!
Mieliśmy właśnie kombi kupować bo ja jeździłam fabią I a to kompaktowe auto, mąż sprzedał swoje też nie duże auto i szukaliśmy dużego samochodu. A tu ciąża, ja w domu więc mąż przejął Fabiana a i kasa poszła w inne rzeczy, więc chyba na razie musi zostać jak jest. Ale brakuje nam bardzo dużego bagażnika

Z tymi wózkami!!!!! Faktycznie słyszałam o tym!!!! wprawdzie nastawiamy sie na używany no ale.... Dobrze wiedzieć!

PS. Jestem z siebie dumna, że tyle nadrobiłam!

za nadrobienieza nieobecność, która doprowadziła do takiej ilości stron
koszulkę czarną ja wrzucałam..
idę na taras z książką..

Napisane przez gosiaczkam

winna

[LunaLov]

Napisane przez Talantea

Dzięki za gratulacje, oboje byliśmy nastawieni na dziewczynkę, ale ja nieco mocniej.

No cóż, bedzie synek. Płakac z tego powodu nie bede

Mogłam pokręcić przyznaje się
Dziewczyny myślę, że forum nic nie grozi, ja praktycznie omijam grupe na fb Zdecydowanie tutaj jest mi lepiej
Piernikuspodziewałam się takiej ilości - przyjechała koleżanka w odwiedziny nie widziałyśmy się wieki i dopiero wróciłam, także proszę o wybaczenie:-P

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

za nadrobienieza nieobecność, która doprowadziła do takiej ilości stron
koszulkę czarną ja wrzucałam..
idę na taras z książką..

Pochwalam Twój pomysł i go ściągam
Biorę krzesło (bo fotela nie zatargam) idę z czytnikiem na balkon.
Aaa i koteła zabiorę w ramach zemsty za poranne pobudki

[Afrodita]

Napisane przez Talantea

Ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do życia, ale akurat po moich przezyciach zwiazanych z ciązą ciągle się boję. Jestem pewna, ze powoli bedzie lepiej. Moze jak zaczne zakupy dla maluszka to bedzie dla mnie bardziej realne
Tez mam dziecinstwo z przezyciami i ogolnie życie mi dokopało, ale jakos dalej brnę do przodu z podniesioną głową

I o to właśnie chodzi! Będzie dobrze zobaczysz!

Napisane przez Aniol1985

A Laski, przypomniało mi się ... Wczoraj w sklepie babka mówiła że są 2 okresy w roku gdzie brakuje wózków okolice marca jak są te duże targi dziecięce i później lipiec/sierpień . Babka mówiła że jak się potrzebuje wózek na wakacje (chodzi o polskich producentów nie wiem jak inni ) to trzeba zamówić wózek tak do max poczatku czerwca bo oni wózki szyja w miarę na bieżąco i dosyć spore teraz jest zainteresowanie również na rynek zagraniczny. Niby szyją to co mają zlecone i po koleji robia zamówienia ale na wakacjach ludzie maja w fabrykach urlopy i zamykaja na ten czas produkcje, wiec moze sie zdarzyć że jak ktoś zamówi wózek w lipcu to odbierze za 2 miesiące... sprzedająca śmiałą sie że w tamtym roku ludzie wykupili jej wszystkie wózki które miała wystawione w sklepie bo potrzebowali dla dzieci a terminy dostaw były długaśne. Nie wiem jak u was ale u mnie częśc sklepów oferuje cos takiego że można wpłacić zadatek np 200 zł zamówić wózek i on przychodzi na sklep i czeka aż go odbierzecie . Sklep podbija gwarancje dopiero jak po niego przyjeżdżacie. Ja chyba zamówię wcześniej żeby później nie okazało się że urodze i nie bede miała w czym dziecko wozić w sierpniu.

Dobrze, że o tym wspomniałaś. Nawet nie pomyślałabym, że mogą być takie problemy z zamówieniem.. choć i tak zamierzaliśmy kupić wózek na przełomie czerwca.. ale chyba zamówimy jeszcze z końcem maja dla świetego spokoju

Napisane przez LunaLov

Dziewczyny nadrobiłam.... wszystko!!!!! 20 stron!!!!
Od rana okupuje balkon, muszę zakupic jakiś krem z mega filtrem wiec zapisałam wszystkie nazwy które polecacie i bede sprawdzać, ale mam pytanie - czy to nie może być np taki krem z filtrem dla dzieci? Np babydream czy jakas ziaja?
Jestem ignorantką w tej kwestii nie bardzo sie orientuje w tych filtrach (teraz używam pharmaceris N spf20).

Strasznie cierpną/drętwieją mi dłonie w nocy, często śpię z rękami w górze (pod głową np) i wybudzam się żeby je rozruszać. Ostatnio takie uczucie miałam nawet jak malowałam rzesy!
Jutro lecę na wizytę więc zapytam gin o to!

!

Też muszę zaopatrzyć się w dobry krem z filtrem Niestety mam często uczulenie.. mam strasznie wrażliwą skóre
Chyba zdecyduję sie na jakiś z Vichy. Chyba można używać w ciąży? zapytam pani w aptece, może mii doradzi


Co do drętwienia rąk... mam to samo od jakiegoś tygodnia! Dzisiaj całą rękę miałam w 'mrówkach' Zazwyczaj śpię z ręką pod poduszką i nigdy nie miałam drętwienia, aż do teraz Daj znać co na to gin

[tija93]

Napisane przez Krefetka

Pochwalam Twój pomysł i go ściągam
Biorę krzesło (bo fotela nie zatargam) idę z czytnikiem na balkon.
Aaa i koteła zabiorę w ramach zemsty za poranne pobudki

No nie wiem czy to taka zemsta dla kotełka będzie Położy się w słoneczku i mu będzie dobrze

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

za nadrobienieza nieobecność, która doprowadziła do takiej ilości stron
koszulkę czarną ja wrzucałam..
idę na taras z książką..

A juz tak całkiem wścibsko... Co czytasz?

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez tija93

No nie wiem czy to taka zemsta dla kotełka będzie Położy się w słoneczku i mu będzie dobrze

Zakładam ze ma tak grube futro ze będzie mu za gorąco może tez szybciej wylinieje i będę miała mniej klaczkow w domu

[florencee]

Napisane przez Piernik Torunski

też ostatnio za mną chodził..mniam mniam..
ja dziś mam młoda kapustę duszoną z koperkiem

właśnie wróciłam z ponadgodzinnej przejażdżki rowerowej..załatwiłam parę spraw..cudnie

Napisane przez Piernik Torunski

hehe pora obiadowa się zbliża..do mojej kapusty serwuję też cukinie - panierowane krążki w serze chedar i bułce

Ooo też bym wcięła kapustę w tej formie i do tego te cukinie, mniam.

Napisane przez 1989kasiunia

A ja na rynku kupiłam cukinie i będę robić lasagne z mięsa mielonego i cukini

To też dobry pomysł. Mam jeszcze makaron lasagne w domu, odgapię w któryś dzień.

Napisane przez LunaLov

Dziewczyny nadrobiłam.... wszystko!!!!! 20 stron!!!!
Od rana okupuje balkon, muszę zakupic jakiś krem z mega filtrem wiec zapisałam wszystkie nazwy które polecacie i bede sprawdzać, ale mam pytanie - czy to nie może być np taki krem z filtrem dla dzieci? Np babydream czy jakas ziaja?
Jestem ignorantką w tej kwestii nie bardzo sie orientuje w tych filtrach (teraz używam pharmaceris N spf20).

Intensywnie też czytałam wasze wypowiedzi o przejściu z macierzyńskiego znów na L4 ciążowe, chyba czytacie w myślach bo właśnie rozmawialiśmy z TŻ co jakbyśmy zaraz chcieli mieć 2 dziecko...???

Ta czarna koszulka którą któraś zakupiła (przepraszam nie pamiętam która) przecudna też bym taką chciała!

Strasznie cierpną/drętwieją mi dłonie w nocy, często śpię z rękami w górze (pod głową np) i wybudzam się żeby je rozruszać. Ostatnio takie uczucie miałam nawet jak malowałam rzesy!
Jutro lecę na wizytę więc zapytam gin o to!

Ciuszki z Auchan boskie! Też muszę je obczaić!
Talantea gratuluje chłopaka (ty chyba chciałaś dziewczynke a twój mąż chłopca dobrze pamiętam?)
I samochodów gratuluje!!!!!
Mieliśmy właśnie kombi kupować bo ja jeździłam fabią I a to kompaktowe auto, mąż sprzedał swoje też nie duże auto i szukaliśmy dużego samochodu. A tu ciąża, ja w domu więc mąż przejął Fabiana a i kasa poszła w inne rzeczy, więc chyba na razie musi zostać jak jest. Ale brakuje nam bardzo dużego bagażnika

Z tymi wózkami!!!!! Faktycznie słyszałam o tym!!!! wprawdzie nastawiamy sie na używany no ale.... Dobrze wiedzieć!

PS. Jestem z siebie dumna, że tyle nadrobiłam!

Dla dzieci może być jak najbardziej, patrz tylko czy nie ma filtrów przenikających (lista: http://www.srokao.pl/2014/03/jesli-p...s-w-ciazy.html). Akurat Ziaja często je ma...
Ojej zapytaj gina o to drętwienie, może winny jak w innych przypadłościach będzie znowu niedobór np. magnezu?

Napisane przez Piernik Torunski

za nadrobienieza nieobecność, która doprowadziła do takiej ilości stron
koszulkę czarną ja wrzucałam..
idę na taras z książką..

Napisane przez Krefetka

Pochwalam Twój pomysł i go ściągam
Biorę krzesło (bo fotela nie zatargam) idę z czytnikiem na balkon.
Aaa i koteła zabiorę w ramach zemsty za poranne pobudki

Zazdroszczę Wam werandowania, te pylące brzozy mnie chcą wykończyć, siedzę smętnie w domu.

Napisane przez Afrodita

I o to właśnie chodzi! Będzie dobrze zobaczysz!


Dobrze, że o tym wspomniałaś. Nawet nie pomyślałabym, że mogą być takie problemy z zamówieniem.. choć i tak zamierzaliśmy kupić wózek na przełomie czerwca.. ale chyba zamówimy jeszcze z końcem maja dla świetego spokoju


Też muszę zaopatrzyć się w dobry krem z filtrem Niestety mam często uczulenie.. mam strasznie wrażliwą skóre
Chyba zdecyduję sie na jakiś z Vichy. Chyba można używać w ciąży? zapytam pani w aptece, może mii doradzi


Co do drętwienia rąk... mam to samo od jakiegoś tygodnia! Dzisiaj całą rękę miałam w 'mrówkach' Zazwyczaj śpię z ręką pod poduszką i nigdy nie miałam drętwienia, aż do teraz Daj znać co na to gin

Zerknij sobie na tę listę filtrów przenikających, którą wyżej zalinkowałam, tego na pewno powinno się unikać. Vichy chyba nie używa ich akurat, taki tutaj już analizowałyśmy filtr ich - Ideal Soleil. W aptece też pewnie doradzą.

[tija93]

Napisane przez Krefetka

Zakładam ze ma tak grube futro ze będzie mu za gorąco może tez szybciej wylinieje i będę miała mniej klaczkow w domu

Aaa Mój mimo futra lubi się grzać na słońcu

[scoiatael86]

Napisane przez Fantasmagori

Właśnie ostatnio o tym myślałam że niby wiem i rozumiem że jestem w ciąży, widziałam córkę na usg ale jakoś nie mogę uwierzyć, nie chce to do mnie dotrzeć że noszę w sobie dziecko, ono się rusza, potem się urodzi... no abstrakcja Może jak poczuję kopniaki to do mnie to dotrze

Ja mam wrażenie, że do mnie dotrze dopiero jak wrócimy razem ze szpitala do domu i nastąpi nowa rzeczywistość. na razie strasznie ciężko mi sobie to wyobrazić....

Napisane przez Piernik Torunski

idę na taras z książką..

Też byłam na balkonie dziś z książką, ale tylko jakieś 15 min wytrzymałam - za ciepło! za to cały dzień siedzę przy otwartych drzwiach balkonowych i jest cudnie

Napisane przez LunaLov

Mogłam pokręcić przyznaje się
Dziewczyny myślę, że forum nic nie grozi, ja praktycznie omijam grupe na fb Zdecydowanie tutaj jest mi lepiej

Ja potwierdzam, też na fb nie umiem się odnaleźć, tu z Wami przyjemniej

Tak piszecie o drętwieniu rąk i ja też tak ostatnio mam. W sumie nawet nie pomyślałam o tym, ale przypomniałam sobie jak Was czytałam Ciekawe co gin na to. Magnez suplementuję non stop więc mocno wątpię w niedobór...