NPR-sposób na życie

[Limonka2738]

Napisane przez Glodomorek

Tabletki są gorsze, bo mogą działać wczesnoporonnie.

z tel.

Aaaaaa... Dzięki za wyklarowanie. ^^

[Krystaliczne szczescie]

ale chyba tylko jednoskładnikowe mogą działać wczesnoporonnie, dwuskładnikowe blokują całkowicie owulację

[Glodomorek]

Napisane przez Krystaliczne szczescie

ale chyba tylko jednoskładnikowe mogą działać wczesnoporonnie, dwuskładnikowe blokują całkowicie owulację

Nie do końca. Mają też za zadanie niedopuścić do zagnieżdżenia zarodka gdyby pierwsze działanie nie powiodło się i jednak doszło do owulacji. Dlatego też tabletki nie mają 100%, bo czasem ta owulacja jednak jest.

[201604181004]

sugeruje zlikwidować macice, może działać wczesnoporonnie

[Glodomorek]

Napisane przez drabineczka

sugeruje zlikwidować macice, może działać wczesnoporonnie

To jest temat o npr. Twój komentarz jest nie na miejscu.

z tel.

[azadon]

Napisane przez Ingrid80

Spróbować możesz. .. ale musisz być przygotowana na niespodziankę ;-);-)

Napisane przez drabineczka

myślę, ze nie ma sensu. to zbyt nieregularny tryb życia i musiałabyś mieć znakomitą wprawę w badaniu szyjki i obserwacji śluzu bo temperatura może u ciebie leżeć

Napisane przez Glodomorek

Nie, widełki jakie możesz ustalić to np 6.00-7.30 lub 5.00-6.30 lub 4.30-6.00 najpóźniejsza godzina to 7.30.
Tak, sen krótszy niż 6h może (nie musi) wpłynąć na wykres. Należy taką sytuację odnotować jako zaburzenie.
Nie stwierdzasz kiedy był najlepszy tylko stwierdzasz ostatni dzień najlepszego, czyli szczytem jest dzień kiedy kolejnego dnia obserwujesz już mniej płodny czyli np lepki, mętny, biały, nierozciągliwy.

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------


Jeśli w poprzednim cyklu był minimum 3dniowy wzrost temperatury to tak, jest to okres względnie niepłodny.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------


Nie, nie zabrania. Jedyny warunek to otwartość na życie gdyby jednak mimo stosowania metody do poczęcia doszło i niewykluczanie potomstwa jako takiego.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------


Można mierzyć temperaturę po minimum godzinnym odpoczynku w ciągu dnia przy takim nieregularnym trybie, tak robią kobiety pracujące np na 3 zmiany. Ale raczej sama się tego nie nauczysz. Ja bym najpierw zrobiła porządny kurs u doświadczonego doradcy np takiego z certyfikatem nauczycielskim i stosowała dodatkowe zabezpieczenie dopóki nie opanujesz super tej metody.

Napisane przez drabineczka

to taki zajefajny doradca właśnie powiedział mi że to całkowicie bezcelowe w przypadku takiego trybu pracy i praktycznie co drugi dzień trzeba by było zaznaczać zakłócenia, w tym samym miejscu co na wykresie zaznacza się alkohol. i trzeba by było zdecydowanie nabrać wprawy w obserwacji szyjki

dziękuję dziewczyny za odpowiedzi

ehh, jednak nie dla mnie ta metoda

[Ingrid80]

??? Czyli narzucone jest gdzie ma być wtrysk???? Kto takie rzeczy wymyśla i kto daje się w to wmanewrować??

[DziewczynaWloczykija]

Mam pytanie do kobiet stosujących NPR. Czy używacie może jakiegoś urządzenia do samoobserwacji? Czytałam kiedyś o specjalnych aparatach, które bardzo precyzyjnie są w stanie wszystko określić, ale nie należą do najtańszych (0k. 1500 zł). Czy któraś z Was miała już z nimi do czynienia?

[Limonka2738]

Napisane przez Ingrid80

??? Czyli narzucone jest gdzie ma być wtrysk???? Kto takie rzeczy wymyśla i kto daje się w to wmanewrować??

Ludzie, którzy nigdy nie uprawiali seksu (no, na papierze i oficjalnie) to wymyślili.

A przestrzagają niektórzy ludzie wierzący. Jak komuś zależy, to nie nasza sprawa, kto w jakim miejscu dochodzi.

Ale racja, ja bym umarła z nudów tak całe życie. ^^

I naprawdę nie wierzę, że Boga obchodzi, gdzie się spuszcza mój chłopak, po prostu nie uwierzę nigdy.

Ale to offtop i nie ma sensu wsadzać kija w mrowisko, bo tu nawet nie o tym temat, więc będziemy musiały nasze zdziwienie manifestować we własnej alkowie.

[siarka40]

Napisane przez Glodomorek

To jest naturalny rytm płodności npr nie ingeruje w cykl kobiety, nie niszczy go jak tabletki czy nie tworzy barier jak gumka.

Bariera w postaci gumki niczym nie różni się od bariery w postaci dni niepłodnych - jeśli chodzi o kwestię zajścia w ciążę. Ba, w sumie odbycie stosunku w dni niepłodne jest dalej od ewentualnej ciąży niż stosunek przy użyciu prezerwatywy.
Tak że jeśli faktycznie chodzi o to aby każdy akt seksualny miał szansę powodzenia, to KK powinien zakazać stosunków w dni obliczone według NPR jako dni niepłodne.

[Ingrid80]

W sumie racja 😉

[Krystaliczne szczescie]

Ja jestem w 5 dniu cyklu i zbadałam po raz pierwszy szyjkę
No nie wiem, nie mam porównania, wydaje mi się, że jest ona wysoko, bo wyczułam dopiero po wprowadzeniu prawie całego palca do pochwy i nie wiem, czy jest aż tak twarda jak czubek nosa, chyba nie. A co do otwartości to w ogóle nie wiem, coś tam niby się podgina palcem jak ruszam, ale muszę się wprawić, żeby ją dobrze wyczuć

[Krystaliczne szczescie]

dziewczyny, czy któraś z Was pomoże mi rozpoznać śluz?
Jestem w 7 dc, wczoraj nie mogłam zaobserwować śluzu, a dzisiaj na bieliźnie miałam ślady po prostu "czegoś" mokrego, ot ślad przypominający jak małe dziecko popuści, mokra plamka. Po sprawdzeniu szyjki miałam coś podobnego jak obrazek w załączniku (wzięty z internetu).

[illon_ka]

Witam serdecznie. Chciałabym sie dowiedzieć jak to jest z tą temperaturą w dni płodne/niepłodne. Na każdym forum wyczytuje coś innego i chciałabym usłyszec coś wreszcie przydatnego przed owulacja temperatura maleje z tego co wyczytałam a po owulacji wzrasta.
Powiem tak, dopiero zaczynam "przygodę" z mierzeniem temperatur więc jestem w tym zielona.. Wczoraj (7 dzień cyklu) zmierzyłam temperature rano i miałam 36,8 nastepnie dzisiaj ale już wieczorem miałam 37,1.. i teraz pytanie czy ze mna jest coś nie tak czy to jest indywidualna sprawa każdej kobiety i te temperatury nie muszą być zawsze takie same u każdej z nas? po obserwacji szyjki macicy(bardzo twardo i ciasno), śluzu (biały lepki, uczucie suchośiu), wspominając jeszcze że okres skończył mi się 3 dni temu a okresy mam regularne (29 dni) co takie temperatury mogą oznaczać..? :/

[Swetru]

Stwórca musi mieć niezłą radochę z kobiet które badawczo obserwują z każdej strony umazany śluzem palec a potem zasiadają do obliczeń jak jakiś naukowiec. Paradnie! Zachowujecie się jak badacze w labolatorium żeby tylko uniknąć zapłodnienia. Bez urazy ale to jest śmieszne i jeśli Bóg naprawdę istnieje to ma z was polewkę. Cymesik!

[Glodomorek]

Napisane przez illon_ka

Witam serdecznie. Chciałabym sie dowiedzieć jak to jest z tą temperaturą w dni płodne/niepłodne. Na każdym forum wyczytuje coś innego i chciałabym usłyszec coś wreszcie przydatnego przed owulacja temperatura maleje z tego co wyczytałam a po owulacji wzrasta.
Powiem tak, dopiero zaczynam "przygodę" z mierzeniem temperatur więc jestem w tym zielona.. Wczoraj (7 dzień cyklu) zmierzyłam temperature rano i miałam 36,8 nastepnie dzisiaj ale już wieczorem miałam 37,1.. i teraz pytanie czy ze mna jest coś nie tak czy to jest indywidualna sprawa każdej kobiety i te temperatury nie muszą być zawsze takie same u każdej z nas? po obserwacji szyjki macicy(bardzo twardo i ciasno), śluzu (biały lepki, uczucie suchośiu), wspominając jeszcze że okres skończył mi się 3 dni temu a okresy mam regularne (29 dni) co takie temperatury mogą oznaczać..? :/

Mierzysz tylko raz rano od razu po obudzeniu o tej samej porze. Pomiar w ciagu dnia zawsze bedzie wyzszy to normalne.

[Krystaliczne szczescie]

Napisane przez illon_ka

Witam serdecznie. Chciałabym sie dowiedzieć jak to jest z tą temperaturą w dni płodne/niepłodne. Na każdym forum wyczytuje coś innego i chciałabym usłyszec coś wreszcie przydatnego przed owulacja temperatura maleje z tego co wyczytałam a po owulacji wzrasta.
Powiem tak, dopiero zaczynam "przygodę" z mierzeniem temperatur więc jestem w tym zielona.. Wczoraj (7 dzień cyklu) zmierzyłam temperature rano i miałam 36,8 nastepnie dzisiaj ale już wieczorem miałam 37,1.. i teraz pytanie czy ze mna jest coś nie tak czy to jest indywidualna sprawa każdej kobiety i te temperatury nie muszą być zawsze takie same u każdej z nas? po obserwacji szyjki macicy(bardzo twardo i ciasno), śluzu (biały lepki, uczucie suchośiu), wspominając jeszcze że okres skończył mi się 3 dni temu a okresy mam regularne (29 dni) co takie temperatury mogą oznaczać..? :/

Musisz mierzyć codziennie o tej samej porze, najlepiej do 7:30. Wieczorem nic Ci to nie da jak zmierzysz temperaturę

[coco1919]

Witajcie Dziewczyny

Ostatnio zaczelam bacznie obserwowac swoj cykl, ponieważ pojawiło sie w ciagu ostatnich 3-4 miesiece pare anomalii (dla mnie) których wczesniej nigdy nie miałam m.in plamienie okołoowulacyjne..owu w 32 dniu cyklu..

Zastanawia mnie jaki śluz powinnam poddawać ocenie ?
Śluz, który widzę w środku na wargach sromowych i przed błoną dziewiczą czy jednak śluz, który jest na papierze (po przetarciu papierem okolic intymnych) ?

Pytam, ponieważ u mnie śluz w środku jest biały i trochę gęsto-mokrawy, a na papierze ten sam śluz robi się przezroczysty i ciągnie się w krótkie nitki.
I już sama nie wiem jak go zakwalifikować...
Poradzi mi ktoś ?

[Glodomorek]

Ja zapisuje objaw wskazujący na wyższą płodność, więc zapisałabym śluz przejrzysty odczucia mokro

[coco1919]

Napisane przez Glodomorek

Ja zapisuje objaw wskazujący na wyższą płodność, więc zapisałabym śluz przejrzysty odczucia mokro

Dziękuję za odpowiedź

A jeżeli u mnie występuje śluz przezroczysty dosłownie leciutko go widać na papierze tylko raz na jakis czas w ciagu dnia, a normalnie nic nie ma, raz moze pare razy wystapi większa ilość białego gęstego mokrego (ktory jak juz wspomniałam zamienia sie na papierze w przezroczysty ciągnący się) to jakie ja mam dni, niepłodne ??

Bo w dni płodne mam zdecydowanie wiecej sluzu przezroczystego (i tylko takiego, nie wystepuje ten biały) czasami aż wycieka, więc wydaje mi się, że to nie są teraz moje dni płodne.
Pytam, bo dopiero zaczełam uczyć sie obserwowac siebie. Spowodowało to wiele zmian mojego cyklu w ostatnim czasie i stwierdziłam, że musze bardziej ponac siebie

Ostatnio (2 cykle już były) pojawiły się u mnie plamienia okołoowulacyjne, które zjawiają się jakoś około 6-7 dni przed początkiem śluzu bardzo płodnego. Plamienie trwa zwykle około 4-5 dni (jest to taki śluz z krwią nitkami krwi, pozniej robi sie brązowawy czerwony sluz, różnie bywa).
Czy termin tych plamień może byc taki?
Owulacja wystepuje w czasie plamienia czy po nim? Czy w czasie
śluzu ?

Wiem, że zadałam sporo pytań i że nikt tutaj nie jest wróżką
Ale chodzi mi o opis Waszych doświadczeń, jak Wy macie itd. żebym mogła w jakims stopniu podpasować to do siebie

[Glodomorek]

Wg rotzera zapisujesz objaw najpłodnieszy, nieważne ile go jest. Może pojawić sie raz i musisz go zapisać.
Jakiej metody sie uczysz?
Polecam wizyte u dobrego instruktora, mam namiary we Wrocławiu.

[coco1919]

Napisane przez Glodomorek

Wg rotzera zapisujesz objaw najpłodnieszy, nieważne ile go jest. Może pojawić sie raz i musisz go zapisać.
Jakiej metody sie uczysz?
Polecam wizyte u dobrego instruktora, mam namiary we Wrocławiu.

Sama nie wiem jakiej sie ucze, rozpoznaje tylko śluz. Badać szyjki nie moge, bo jestem jeszcze dziewica. Nie planuje takze rodziny, po prostu chce poznac siebie.
Skoro nieważne ile jest danego śluzu - to ja mam teoretycznie śluz prawie płodny przez kilka tygodni ( pare przed owu i po owu) to jest chyba niemożliwe (?)

[Glodomorek]

Napisane przez coco1919

Sama nie wiem jakiej sie ucze, rozpoznaje tylko śluz. Badać szyjki nie moge, bo jestem jeszcze dziewica. Nie planuje takze rodziny, po prostu chce poznac siebie.
Skoro nieważne ile jest danego śluzu - to ja mam teoretycznie śluz prawie płodny przez kilka tygodni ( pare przed owu i po owu) to jest chyba niemożliwe (?)

A mierzysz temperaturę? Osobiście odradzam samą obserwację śluzu. Jedne wskaźnik to mało.
Poczytaj o metodzie: http://iner.pl/metoda-rotzera/
Zapisuj pomiary w jakimś programie,żeby móc łatwo pokazać kartę cyklu.

[NobodyKnows]

Cześć

Kilka dni temu zaczęłam pomiary temperatury (na razie termometrem elektronicznym, ale chyba przerzucę się na bezrtęciowy, może coś polecacie? ). Jestem aktualnie około 10 dni przed spodziewanym okresem, a temperatura utrzymuje mi się na poziomie 36,3... Czy to nie za mało, jak na fazę po owulacji (wysokich temperatur) ? Temperaturę mierzę w ustach.

Oprócz termometru, może macie do polecenia jakieś konkretne podręczniki do NPR?

Pozdrowienia!

[Glodomorek]

Polecę stronę iner. Kiedyś mierzyłam w ustach, ale tam zdarzają się niestabilne temp.

[NobodyKnows]

Dziękuję, przejrzę

A jakiego termometru używasz?

[Glodomorek]

Elektroniczny microlife mt 1622

[Krystaliczne szczescie]

Ja polecam Geratherm Basal, po Microlife miałam luki, bo kasowały mi się pomiary, albo nie pikał termometr, cuda z nim miałam, zresztą jak kto woli

Polecam książę Roetzera: "Sztuka planowania rodziny"

[Glodomorek]

Zwariowałabym mierząc temp rano przez 10min

[Ninquelote]

Głodomorek mierzyłaś temperaturę w czasie kp?
Druga faza mi się skróciła i jest nieregularna. Od 4 do 13 dni.