Wymarzony pierścionek - cz. IV

[Madzialenka12344321]

Aga a jaki masz rozmiar??
Dlatego TZ chciał isc ze mna, bo wiedzial ze z moimi małymi łapkami bedzie cięzko... a poza tym ja taka wybredna, hehe choc on nie lepszy. ale tu zgadalismy sie razem

kurcze.. ja juz prawie wcale nie wiem jak wyglądał ten pierscionek. szok. jakie to emocje musiały byc, skoro teraz taka amnezja wiec jak go dostane , to juz wogóle pewnie bedzie jakbym go piwerwszy raz na oczy widziała

[twin--maid]

Napisane przez kaska87

u nas 4 lata minie dopiero w kwietniu,
nie mogę się nadziwić, że zaczynaliście byc ze soba jako w sumie dzieciaki, ale to tylko dowód na to, że nigdy nie wiadomo kiedy ta miłość prawdziwa nas dopadnie

quote=natali86;5877449]ja miałam 15 lat a Tz 17 Oboje mieliśmy pstro w głowie

mamy znajomych z podobnym stazem, jedni zaczynali jak ona miałą 17 on tez 17 lat teraz im minie 6 lat razem, drudzy znajomi ona miała chyba coś koło 14 lat on 17 a staż tez maja 6 letni, obie pary sa zaręczone

EDIT
Ostanio zauwazyłam, pewną zmianę w Tz jak rozmawia z kolegami to cały czas chwali się naszym stażem "Jakbys miał taki staz jak ja mam to...." i tak cały czas podkresla ta informację [/quote]

Widzę, że nie tylko ja i mój TŻ zaczynaliśmy jako dzieciakiJa miałam 16 on 17lat. teraz moja siostra ma 17 i jak ją widzę to zastanawiam się czy też byłam taka w jej wieku

Napisane przez kaska87

mój TZ właśnie przyszedł i przyniósł mi karpatkę, która sam upiekł na moje imieninki
my zaczynalismy jak ja miałam 17 a TZ 20 to tez nie tak dużo

Kasia wszystkiego najlepszego z okazji imienin

Zdolny chłopak mój TŻ na moje urodziny jeszcze jak byliśmy w LO upiekł mi tort razem z moją koleżanką i zrobili mi niespodziankę pukając do drzwi z tortem i śpiewając sto lat

Napisane przez Madzialenka12344321

WitajcieMoje szczęscie już pojechało do domku a ja siedzę i płaczę bo juz za nim tęsknie. Ten weekend to była dosłownie bajka... było mi z nim tak dobrze. tak bardzo go kocham i chce by reszta naszych dni tak wyglądała. ja sie zmieniłam (dzieki wam) i teraz swiat jest prostszy

wczoraj poszłam z TZ po spodnie - ale nic nie kupiłam jeszcze cały dzien mnie glowa bolała. TZ mówi do mnie - choc pooglądamy pierscionki. wiecie przeszlismy prawie caly olsztyn ale nic nie było a jak cos było to wielkie i sie nia dało zmniejszyc bo za duża różnica
dzis pojechalismy do media markt po prezenty dla mojego brata TZ mi doradził, wiec choc to sie udało. potem obok jest Real, wiec zaszlismy po zakupy i był tam jeszcze jeden jubiler.. zaszlismy, przymierzyłam pierscioneczek, który bardzo mi sie spodobał.. był taki delikatny i nawet w moim rozmiarze -7 (hehe malutki co?? ) tak jakby sobie tam czekał na mnie... złoty z jednym kamyczkiem. TZ powiedział ze "naprawde sliczny" i pyta czy mi tez sie tak podoba i czy taki bym chciała - to mówie ze tak a on. "ok. mozna płacic kartą??" szok normalnie... i kupił go.. myslałam ze sie tam na miejscu rozpłacze schował i powiedział, ze mi go nie pokaże, aż nadejdzie ta chwila do tej pory jestem w szoku

Super Madzialenka to teraz tylko czekaj cierpliwie

Napisane przez kaska87

tak bo strasznie mi się podoba ale teraz mam włosy do połowy łopatki

Odważne cięcie fryzurka Rihanny jest bardzo ładna.

[Madzialenka12344321]

My tez zaczynalismy z TZ jak razem mieliśmy po 17 lat nawet w moim pokoju na stancji wisi nasze zdjęcie z tego okresu. jak miło teraz patrzec i wiedziec ze dalej jestesmy razem i na tym zdjęciu i teraz równie szczęsliwi

[aga2111]

Napisane przez Madzialenka12344321

Aga a jaki masz rozmiar??
Dlatego TZ chciał isc ze mna, bo wiedzial ze z moimi małymi łapkami bedzie cięzko... a poza tym ja taka wybredna, hehe choc on nie lepszy. ale tu zgadalismy sie razem

Teraz będzie 14, a Tż kupił 12 Tak jakoś wyszło....on mierzył inny mój pierścionek, który dostałam od niego kiedyś na urodziny...jak widać takie mierzenie nie jest zbyt dokładne

Właśnie sobie pomyślałam, że skoro nie mam tego pierścionka to sobie zrobimy drugie zaręczyny jak już dostanę ten w moim rozmiarze Bo wiecie co to jest takie super uczucie, że chce się to przeżyć jeszcze raz i jeszcze raz Tyle było czekania, a teraz chciałoby się cofnąć czas

Napisane przez Madzialenka12344321

My tez zaczynalismy z TZ jak razem mieliśmy po 17 lat

Ja też miałam 17, a mój Tż 18. Też mamy zdjęcia...jak je oglądam to stwierdzam, że wyglądaliśmy jak dzieci

[kaska87]

co tak cicho wszyscy śpią czy co

[atka83]

Ja z moim eksem,też zaczynam mając 17,5 lat,byliśmy tacy młodzi.Też się śmiałam kiedyś,ze zdjęć z tamtego okresu.Ja przy nim dojrzewałam aż do moich 24 lat byliśmy razem kiedy to po 5 latach i pół roku po oświadczynach spindolił. Było mineło,bo jestem z kimś innym teraz.

Madziu,to już niedługo twój tż Ci się oświadczy. Stawiam na Sylwka,wybija godzina 24:00,szampan,petardy i tż klęka i się oświadcza.


Mi dzisiaj tż powiedział,a raczej miałam zgadnąć co oglądał/przy jakim stoisku się zatrzymał.Nie wiedziałam,a ten odpowiedział że pierścionki z białego złota,że były takie śliczne. Zadziwia mnie jego dojrzałość,na plus oczywiście. Nie to co moj eks dzieciuch.

[hihi]

Dzień dobry po weekendzie dziewczynki

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hihi

Dzień dobry po weekendzie dziewczynki

Witaj Hihi

[hihi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Witaj Hihi

Jak dziś samopoczucie?

U mnie od rana pruszy śnieg pięknie I mam nadzieje, że do wieczora troszkę sniegu zostanie

Poza tym... dostałam zimowy poprawiacz humoru od Męża i od razzu mi się dzień lepiej zaczał

[Madzialenka12344321]

a u mnie temeratura jest na plusia, ale deszczyk pada

a samopoczucie?? Rewelacyjne

[hihi]

Napisane przez Madzialenka12344321

a u mnie temeratura jest na plusia, ale deszczyk pada

a samopoczucie?? Rewelacyjne

Ten śnieżek, co przed chwila pruszył teraz nieźle pada,ale nadal pięknie i zimowo

To się bardzo cieszę, że humorek dopisuje
Ja staram się nie myslec, że w weekend jadę na uczelnie

[Madzialenka12344321]

No ja dzis ide na zajęcia ale dopiero na 11.30 do 15.00

A mój humorek taki rewelacyjny dzieki TZ

[hihi]

Napisane przez Madzialenka12344321

A mój humorek taki rewelacyjny dzieki TZ

No ja wiem

Hehe

[sanetka]

dzien dobry.
a u mnei tak pol na pol

zaliczylam kolosy wszystke (jeden na maxa, tylko nie pisac "a nie mowilam").
a teraz gorzej. z mikrobiologii przyszla babka za faceta na zastepstwo. koszmar. nie zdazylam znalezc jednej bakterii na mikroskopie i nie zaliczyla mi calych cwiczena niezaliczenie cwiczenia (nawet jednego) to niezaliczenie calego przemiotu bede musiala jakos z facetem gadac zeby mi darowal bo bedzie kiepsko
w ogole wiecie jaka porabana.darla sie ze a to zle reke trzymamy, a to probowke, ze rozmawiamy itp. polazla gdzies a my z dziewczynami zrobilismy czesc cwiczenia i wyszlysmy przed sale zjesc kanapki bo nie bylo kiedy a ona z morda ze nie mamy prawa z sali wychodzic. powiedziala ze mozemy isc do domu, mamy nieobecnosc.

za to jak wrocialm to TZ byl kochany. oj stesknilismy sie. a to jego spojrzenie i usmiech...zadne "kocham" czy inne slowa nie byly juz potrzebne chociaz na zarty sie mu zebralo i wyglupy a ja bylam strasznie zmeczona-dal mi spokoj dosc szybkodzis specjalnie pozniej do pracy poszedl zeby ze mna dluzej byc.
a dzis idziemy na zakupy. mzoe jakies spodnie kupie, albo buty

[hihi]

Napisane przez sanetka

zaliczylam kolosy wszystke (jeden na maxa, tylko nie pisac "a nie mowilam").

Gratuluję

Oj, ja nie byłam na dwóch ćwiczeniach u jednego świta i się boję co to będzie Ale mam nadzieję, że da się to załatwić

Napisane przez sanetka

za to jak wrocialm to TZ byl kochany. oj stesknilismy sie. a to jego spojrzenie i usmiech...zadne "kocham" czy inne slowa nie byly juz potrzebne dzis specjalnie pozniej do pracy poszedl zeby ze mna dluzej byc.
a dzis idziemy na zakupy. mzoe jakies spodnie kupie, albo buty

Super Udanych zakupów!

P.S.
Dziewczyny, co Wy o kapeluszach uważacie?

[kaska87]

a ja drukuje zdjęcia żeby fryzjerka mnie dobrze zrozumiała
Kapelusz <hahaha> moja przyjaciółka chciałą sobie kupić to nie mogłam przestać się śmiać

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kaska87

a ja drukuje zdjęcia żeby fryzjerka mnie dobrze zrozumiała

a tylko obcinasz, czy też frabujesz??
Wklej potem zdjęcie, bo az jestem ciekawa

[kaska87]

Napisane przez Madzialenka12344321

a tylko obcinasz, czy też frabujesz??
Wklej potem zdjęcie, bo az jestem ciekawa

nie farbuje bo TZ nie pozwolił

Dzien dobry

Ja ostatnio rozmawiałam z jednym fryzjerem, z którym pracuję, a on pracuje już od 5 lat u Jagi i powiedzial, że ma dla mnie idealną fryzurę i następnym razem się z nim zgadam jak będę w Wawce, także pewnie będzie to odważniejsza wersja mnie obecnie

[kaska87]

a ja mam teraz długie włosy pewnie będzie się mnie pytać kilka razy czy na pewno ścinać

[hihi]

Napisane przez kaska87

Kapelusz <hahaha> moja przyjaciółka chciałą sobie kupić to nie mogłam przestać się śmiać

A co w tym smiesznego? Ja dostałam w weeknd od Męża czerwony kapelusz I furorę robię w nim

[kaska87]

Napisane przez hihi

A co w tym smiesznego? Ja dostałam w weeknd od Męża czerwony kapelusz I furorę robię w nim

o bosh hehe

[Svinecka]

witajcie dziewczynki

Napisane przez Madzialenka12344321

Svinecko dziękuję
ale przecież wy tez juz z TZ oglądaliście pierscionki?? wiec kto wie?? moze sam juz go kupił??

napewno nie kupil - ogladalismy ale to nic nie znaczy, znam mojego TZ

zreszta on sam ciagle powtarza ze wszystko sie wyklaruje za rok - z praca, moze ze wspolnym mieszkaniem i w ogole ciagle powtarza ze morze za rok bedzie lepiej
wiec pewnie zareczyny tez za rok - jesli w ogole


chociaz dobrze ze rozmiar pierscionka zna przmierzalam przy nim i mam 11

[hihi]

Napisane przez kaska87

o bosh hehe

No własnie tak się zastanawiałam na ile to popularne jest Ale widzę, że niezbyt

Zdecydowanie oryginalny, stylizowany kapelusz dopasowany do stylu odpowiada mi bardziej niż jakakolwiek czapka A przy moich zatokach głowę chronić muszę

[kaska87]

Napisane przez Svinecka

witajcie dziewczynki



napewno nie kupil - ogladalismy ale to nic nie znaczy, znam mojego TZ

zreszta on sam ciagle powtarza ze wszystko sie wyklaruje za rok - z praca, moze ze wspolnym mieszkaniem i w ogole ciagle powtarza ze morze za rok bedzie lepiej
wiec pewnie zareczyny tez za rok - jesli w ogole


chociaz dobrze ze rozmiar pierscionka zna przmierzalam przy nim i mam 11

kurcze facet ma 30 lat a jakiś taki niedojrzał sorry, ale żeby w tym wieku mieszkać z mamą :/
nie pisać dużo bo ja idę na zajęcia i nie biorę komp.

Hihi, ja jestem w pełni za kapeluszami. To bardzo fajny dodatek i taka szczypta ekstrawagancji

[Madzialenka12344321]

Svinecko ale to facet. napewno nie szedl by z toba do jubilera tak z własnej woli, jesli by czegos nie kombinował. Mój TZ pierwszy raz poszedł ze mna 1,5 miesiąca temu sie rozejrzec i zbadac mój rozmiar,a teraz poszedł juz kupic (hehe mimo ze ja myslałam ze dalej tylko je oglądamy)

Tak więc wydaje mi się, ze skoro zna twój rozmiar i to co ci sie podba to jeszcze w tym roku mpżesz sie ich spodziewac

[kulbit]

Witam po weekendzie
Wypoczełam i troszke się podkurowałam Katar prawie już poszedł precz
Po 2 tygodniach SB mam 4 kg mniej, lużniejsze portki na d.. i zupełnie zapomniałam, że słodycze istnieją
W weekend troszke pooszukiwałam z tą dietą, mąż mnie nieco sprowadził na manowce;D, ale bez wyrzutów sumienia
Postanowiłam jeszcze 1 tydzień zostać na I fazie

Co do kapaluszy, kiedyś sama miałam czerowny gdzies na szafie jeszcze leży Taraz wolę mniej zobowiązujace nakrycia głowy Zresztą uważam wogóle, że kapelusz nie każdemu pasuje, trzeba miec pewien typ urody i styl noszenia się by paradować w kapeluszu Jeśli Hihi robi taką furorę znaczy, że jej własnie pasuje

[hihi]

Napisane przez nema_

Hihi, ja jestem w pełni za kapeluszami. To bardzo fajny dodatek i taka szczypta ekstrawagancji

No właśnie ja lubię sie wyróżniać Dlatego kapelusz i to czerwony do tego czerwone rękawiczki i można wyjść Ale przyznać musze, że u mnie w mieście aby zobaczyć kapelusz to trzeba mieć szczęscie

EDIT:
kulbitku Mój Mąż dietetycznie zupełnie w weekend skapitulował - żarł schoco-bony i czekoladki kindera razem z synkiem A wczoraj wieczorem stwierdził, że koniec z tym i dieta dietą, ale razem będziemy ćwiczyć

Ciesze się, że dieta Ci służy

Mój, jak wcinamy McDonalda, ciągle mnie pociesza, że w styczniu otwierają nam te centrum fitnessu, czy jak to się tam nazywa