Sierpnióweczki 2016! Część III.

[Aniol1985]

Napisane przez tabitabi

Oooj jeszcze wiele przed nami wyborów i rozważań.

Witam się z poczekalni, jestem już po drugim pobieraniu krwi, zostało 40minut do ostatniego dziś kłucia. Wstałam z samego rana na to badanie obciążenia glukozą, nie jadłam nic od 19godziny więc wolałam jak najszybciej lecieć na pobieranie bo z moim głodem w ciąży nie ma żartów. Na miejscu ogroooomna kolejka :O wzięłam numerek ale zauważyłam naklejkę na drzwiach że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki i że zaprasza je pielęgniarka. Poczekałam więc aż kolejna osoba będzie wchodzić do gabinetu i weszłam z panem zapytać się czy mogę bez kolejki po tym panu wejść. Usłyszałam, że owszem mogę bez kolejki ale po uzgodnieniu z całą kolejką na korytarzu... Wyszłam i usiadłam na krześle bo wiadomo jak to wygląda . Parę minut później podszedł do mnie Pan i mówi że ma następny numerek i mnie wpuści - spytałam go czy jest pewien, a on że "jasne, mam żonę która była niedawno w ciąży więc wiem jak to jest" :O dziękowałam mu chyba z trzy razy, złoty człowiek! Potem Pan od pobrań mi powiedział już w gabinecie że oni nie ingerują w kolejkę bo dzieją się dantejskie sceny, że tydzień temu prawie się dwie osoby pobiły... Kurcze ja gdyby wszystko było ok to bym spokojnie czekała bo przecież nigdzie mi się nie spieszy, ale z głodu robi mi się niedobrze i słabo... Ta pierwsza godzina po wypiciu glukozy była fatalna - wypiłam bez jakiegoś problemu, no może z dwa odruchy wymiotne były (wycisnęłam za radą Pana w gabinecie pół cytryny do kubeczka) , ale robiło mi się tak słabo że myślałam że zemdleję ale jakoś wytrzymałam i po kolejnym kłuciu jest już lepiej 10:20 wchodzę ostatni raz i lecę JEEEEEEEŚĆ!

Aaa dodam tylko że jak wchodziłam po pierwszej godzinie to dopiero mój numerek był :O

Byłam w 2 gabinetach w żadnym z nich na badanie krzywej nie czeka sie w kolejce. Na drzwiach pisze bez kolejki wchodza honorowi dawcy , os. na krzywą cukrową i kobiety w ciąży. Z jednej str rozumiem że personel medyczny nie chce sie mieszać w kolejki ale kurde to oni mają autorytet powinno być jak u mnie taka starsza zasłużona pielęgniarka wychodzi i wywołuje na krzywa i nie ma że ktoś był przed tą os. ostatnio ktoś sie czepiał to pielegniarka na głos skomentowała że zasady sa napisane na drzwiachma jak komuś nie odpowiada to proszę iść do innego punktu poboru. Świetna babka

[navioe]

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

[Talantea]

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

Gratuluje córeczki

Jestem pewna, ze wszystko bedzie wporządku Moze warto pojsc do kogos z lepszym sprzętem

[florencee]

Napisane przez TinkerrBell

W poczekalni jest rodzinka z małą córeczka i ona mówi do rodziców czy by mogli mieć dużo, bardzo dużo dzieci...tak z 21....)))

Hihi, na pewno im się spodobał ten pomysł.

Napisane przez Krefetka

Wyczytywanie nazwisk z tego co kojarzę nie jest zgodne z ustawa o ochronie danych osobowych. W mojej przychodni są zapisy na godziny i każdy kombinuje jak może. W klinice zawsze z gabinetu wychodzi gin podchodzi do pacjentki i ja zaprasza.

Przypomniało mi sie ze w laboratorium na akademii medycznej w Gdańsku można na wizytę zapisać sie przez internet. Zapisuje sie wtedy na konkretna godzinę i juz na miejscu odbiera sie numerek. Jeszcze nie zdarzyło mi sie opóznienie

Też słyszałam o takiej interpretacji ustawy o ochronie danych osobowych, ale równie dobrze można by argumentować, że osoba wyciągając swoją kartę i przystępując do kolejki zgadza się na wyczytanie swojego nazwiska, gdyż jest to konieczne do sprawnego udzielenia jej pomocy medycznej.
Zresztą numerki lub takie proszenie pacjentów przez lekarza rozwiązuje ten problem, ja bym chciała, żeby w przychodni było jakieś minimum organizacji, a nie taka samowolka jaka nieraz bywa.

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

Gratuluję córeczki!
Może to naprawdę kwestia sprzętu i nie ma żadnego problemu, będziesz jeszcze robiła gdzieś indziej USG?

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

Popatrzcie na co "wpadłam"
Ała
https://www.facebook.com/DoulaMalgor...6/?pnref=story

fajne to..zastanawiałam się ostatnio gdzie się podziewają teraz moje jelita..szok..

Napisane przez pati0090

z tą kobietą nigdy nie będzie normalnie ale wystraszyła się bo po kłótni z nią dostałam delikatnych skurczy i mnie brzuch bolał więc potem milutka chodziła
Jeśli chodzi o cukier to będziemy badać i zobaczymy co będzie dalej. Nie mam wysoko przekroczonych norm więc nie jest aż tak źle

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------



niby tak ale ja akurat nie jestem podjadaczką słodyczy, bardziej mój mąż hehe.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

to już trzeba mieć tupet,żeby tak denerwować ciężarną..

Napisane przez tabitabi

Oooj jeszcze wiele przed nami wyborów i rozważań.

Witam się z poczekalni, jestem już po drugim pobieraniu krwi, zostało 40minut do ostatniego dziś kłucia. Wstałam z samego rana na to badanie obciążenia glukozą, nie jadłam nic od 19godziny więc wolałam jak najszybciej lecieć na pobieranie bo z moim głodem w ciąży nie ma żartów. Na miejscu ogroooomna kolejka :O wzięłam numerek ale zauważyłam naklejkę na drzwiach że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki i że zaprasza je pielęgniarka. Poczekałam więc aż kolejna osoba będzie wchodzić do gabinetu i weszłam z panem zapytać się czy mogę bez kolejki po tym panu wejść. Usłyszałam, że owszem mogę bez kolejki ale po uzgodnieniu z całą kolejką na korytarzu... Wyszłam i usiadłam na krześle bo wiadomo jak to wygląda . Parę minut później podszedł do mnie Pan i mówi że ma następny numerek i mnie wpuści - spytałam go czy jest pewien, a on że "jasne, mam żonę która była niedawno w ciąży więc wiem jak to jest" :O dziękowałam mu chyba z trzy razy, złoty człowiek! Potem Pan od pobrań mi powiedział już w gabinecie że oni nie ingerują w kolejkę bo dzieją się dantejskie sceny, że tydzień temu prawie się dwie osoby pobiły... Kurcze ja gdyby wszystko było ok to bym spokojnie czekała bo przecież nigdzie mi się nie spieszy, ale z głodu robi mi się niedobrze i słabo... Ta pierwsza godzina po wypiciu glukozy była fatalna - wypiłam bez jakiegoś problemu, no może z dwa odruchy wymiotne były (wycisnęłam za radą Pana w gabinecie pół cytryny do kubeczka) , ale robiło mi się tak słabo że myślałam że zemdleję ale jakoś wytrzymałam i po kolejnym kłuciu jest już lepiej 10:20 wchodzę ostatni raz i lecę JEEEEEEEŚĆ!

Aaa dodam tylko że jak wchodziłam po pierwszej godzinie to dopiero mój numerek był :O

o ludzie..ale akcje..dobrze, że już masz to za sobą i pewnie nawet jesteś po śniadanku..

Napisane przez Orange_tree1

Mi lekarz mówił, że przynajmniej nie będzie mnie bolało. Ja miałam takie bóle że zanim dowiedziałam się, że to cysty przyjęli mnie na oddział z podejrzeniem wyrostka.
Byłam wtedy na badaniu ginekologicznym w tym szpitalu (miałam 17 lat) i dostałam na wjeździe pytanie : "Czy Pani jest dziewicą bo jak tak to badamy przez odbyt" a obok mnie stał mój tata i moja ciotka którzy mnie przywieźli.
Potem miałam pierwsze w życiu badanie ginekologiczne gdzie w pomieszczeniu było z 7 osób z personelu, później usg i lekarz nie zauważył 10cm torbieli na jajniku. Dostałam skierowanie na usunięcie wyrostka. Wycięli. Po operacji do mamy podchodzi Pani chirurg i mówi do mamy : "Operacja nie była konieczna, ale jak już otworzyliśmy jamę brzuszną to wycięliśmy wyrostek i przekłuliśmy torbiel"
Także super przygoda ... 7 dni w szpitalu, operacja, te sprawy wrrr

Później poszłam prywatnie do ginekologa, przepisał tabletki i powiedział, że prawdopodobnie z czasem powinny ustąpić te cysty a puki co brać tabletki. Zapewniał, ze po ciąży 90% przypadków całkowicie ustępuje. No ale nie sprawdzałam w międzyczasie czy samo przeszło bo dobrze mi było na tych tabletkach anty. Dopiero po ślubie stwierdziłam, że spróbuję odstawić bo już dopuszczałam myśl o ewentualnej ciąży

szok..zastanawiałam się co odpowiedziałaś na zadane pytanie..ale cd doczytałam w kolejnym poście

Napisane przez Talantea

Robiłam dzisiaj z rana hormony tarczycy i wit D bo tesciowa poprosiła bym powtórzyła. Moj gin nie zajmuje sie moja niedoczynnoscia bo wie, ze jestem pod dobra opieką.
W kolejce pare osób, poczekałam, ale juz czułam ze gdyby była dłuzsza to bym musiała usiąść. Chyba jeszcze taka w ciazy nie wyglądam, zeby mnie przepuszczali
Pozniej po mnie była dziewczyna w ciazy na glukoze, mysle sobie, współczuje dziewczynie

Dzisiaj ostatnia wizyta u gina. Ciekawe jak tym razem wyjdzie ktg.
Jutro juz bedzie TZ cieszymy się oboje jak dzieci. Wyznał mi, że zmęczyła go już nasza rozłąka. Przez prawie 5 lat byliśmy nierozłączni

Ma szczęscie bo go ominął najtrudniejszy okres pierwszego trymestru i nie musiał słuchać mego narzekania i hormonalnych zmian nastroju.



Ja dzisiaj tez tak miałam. Zwykle jak sie budze to maluszek tez sie budzi, a dzisiaj cisza. Nieco sie zaniepokoiłam ale jak zaczełam chodzic to zaraz zaczął mnie szturchać.



To ja sie nie dziwie, ze nie chcą ingerować w kolejki, ludzie są rózni :/


tija93

Mozliwe, ze ja tez bede musiala sie zamienic w łózku miejscami z TZtem. Zobaczymy jak to wyjdzie.

kciuki za wizytę i wyniki badań.. chyba rzeczywiście Twój tż trochę miał fuksa,że ominął I trymestr - w tym sensie,że na odległość to jednak inaczej..tylko,żeby nie myslał, że ciąża to same przyjemności - trochę mu postękaj teraz za te 6miesiecy..

Napisane przez navioe

ja w 18 listopada byłam u ginekolog bo miałam nieregularne miesiaczki i prawie wszystkie objawy PCOS, usłyszałam, że nie ma szans na dziecko narazie i dostałam tabsy anty, których nie kupiłam bo skończyło się coś tam w hurtowniach, jakieś pozwolenie czy coś i w całym mieście nie bylo, miałam przyjść w nowym roku. no i tu przygotowania do świat, tu coś i w drugie święto zaczęłam wymiotować jak kot, myslałam, że to jakaś pokarmówka a potem okazało się że mamy dzidzie a jeszcze w święta oglądaliśmy o tym z babcią i moją mamą, więc jak im powiedzieliśmy to zdzwienie max.
na wielkanoc byliśmy na spotkaniu ze znajomymi i mamy dwa znajome małżeństwa, które od kilku lat starają się o maleństwo, jedni nam strasznie gratulowali, dziewczyna rzuciła się na mnie i prawie się popłakała a druga patrzyła się na mnie z taką nienawiścią, że ała.. czułam się mega niezrecznie, szybko zmyliśmy się do domu bo czułam się mega niezrecznie.

czekam na wizytę, przede mną chyba z 5 osób, wyniki z krzywej są dobre i nie mamy cukrzycy
po wizycie jedziemy do babci, bobo drugi raz odwiedzi swoją prababcie zobaczymy czy jej przepowiednie, że będzie miała prawnuka się sprawdzą. ale jak narazie ma trzy wnuczki więc nie dziwię się, że chciałaby wreszcie jakiegoś potomka z siurakiem

fajnie,że wyniki krzywej dobre..kciuki za wizytę..

Napisane przez kasia_ruda

TinkerBell glownie pokarmówki, azs.

Mnie wczoraj w aptece farmaceutka zaprosila bez kolejki

Czarna, ale masakra, współczuję. Która ręka? Ta, którą pisze?

U mnie w przychodni na krzywą wchodzi się bez kolejki, wiwi na ten temat wielka kartka, bo lab jest za krotko czynny, żeby miżna było swoje odstać

Mój tż spał od strony łóżeczka, wstawał, dawał mi Maksyma do piersi i szedł robić butlę on też przewijał w nocy.

Jedziemy do centrum zdrowia dziecka.mnienawidzę tych wypraw. Cały dzień w ☠☠☠☠u.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

oby przynajmniej wyprawa do CDD byla owocna..daj znać jak wrócicie czy się dowiedziałaś czegoś przydatnego..to jakaś standardowa wizyta czy dodatkowe badania?

Napisane przez TinkerrBell

Dziś kończę 24 tydzień. 16 tygodni zostało! Ale ten czas ucieka przez palce...

Jestem najszczuplejsza jak zwykle w poczekalni....to jak mi mówią, że za dużo ważę to co tym innym kobietom mówią? Choć pewnie będą zadowolone z mojego przyrostu wagi bo to jest aż 50g różnicy...3 tyg temu 83.75 Dziś 83.80...
A brzuch ciągle rośnie😓

24tydz? wow..brzmi poważnie..
to Ty w ciąży chudniesz..

Napisane przez Talantea

Tesciowa mi sprezentowała podgrzewacz, sterilizator do butelek i odzielny sterilizator do smoczka z Bremed. To jakas włoska firma.

Ta firma robi tez glukometry dla kobiet w ciązy i tesciowa poprosila zeby jej tez dali inne produkty, dla przyszłych wnuków.
Jak patrze po internetach to dosc drogie medyczne rzeczy.
Ciekawa jestem jak sie beda sprawdzac jesli bede karmiła butelką.

http://www.bremed.com/product_page/BD3200.html

dla teściowej...

[gosiaczkam]

Hej dziewczyny.... brawo Ja nadrobiłam cały wczorajszy dzień i zajęło mi to z 1,5 h.
Co do termometrów to chyba będziemy celować w bezdotykowy, polecony przez mojego brata (używa go już ok 8 lat na dwójce dzieci) i taki sam ma moja sąsiadka firmy ThermoFlash. Co do wkładania w pupę to ja osobiście mam traumę po doświadczeniach z dzieciństwa po tym jak robiła to moja mama. Zresztą mama stwierdziła, że jak Emilka się wda we mnie to lepiej bezdotykowo bo jak mi mierzyła to ja i Ona byłyśmy zapłakane, spocone i umęczone

Macie może już upatrzone jakieś torby do wózka?

[Piernik Torunski]

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

ale lekarz nic nie powiedział dlaczego OUN do obserwacji? co go zaniepokoiło? chyba jakoś to uzasadnił..

[tabitabi]

Napisane przez tija93

za wyniki! Nie dziwie się pielęgniarkom z punktu pobrań, ludzie to potrafią się pozabijać by być szybciej. Żadne nie zrozumie, że ciąża to odmienny stan. Super, że na tego pana trafiłaś





Mówię wczoraj do TŻta, że po porodzie przeniosę się na jego miejsce do spania, bo po tej stronie cały majdan Kubusia będzie stał. Oburzył się, że niee, on się będzie zajmował, wstawał Pytam co z karmieniem - będzie brał mojego cycka, bo będę obok

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------





Wiem, że w UK są inne normy dla wyrównanej cukrzycy u ciężarnej niż w Polsce

Tija będziesz mogła spać a w nocy nawet nie poczujesz jak tż obsłuży Tobą Kubusia hahaha


Powiedzcie mi a czy 22t1d to nie za szybko na to obciążenie glukozą? Bo pan w gabinecie się pytał czy aby na pewno teraz miałam robić hmmm no ale gin jasno powiedział że tydzień przed wizytą... Mam nadzieję że nie będę musiała tego powtarzać.

[tija93]

Napisane przez Afrodita

Tak sobie myśle, że u mńie te 'zachcianki' ciążowe w ogóle ńie pokryły sie z płcią dziecka Na początku wcale nie miałam ochoty na slodycze.. teraz zresztą też bardzo sporadycznie zjem cos slodkiego.. ( a przed ciążą byłam łasuchem! ) głównie miałam ochotę na warzywa Jak minęly mdłości to wrócila chęć do mięska mniam
Obstawialiśmy chłopca.. i tak trochę się bardziej nastawiliśmy na to, a tu taka niespodzianka Jednak dziewczynka
Co nas też bardzo cieszy ale wiadomo na początku był troche szok

U mnie też, tak samo dobrze wchodzi słodkie i kwaśne

Napisane przez TinkerrBell

Tija te różnice są niewielkie - jakieś 0,5 mola z tego co pamiętam. Sprawdzę w domu.
Ja mam chyba normę 5.5 a w PL jest 5.1 na czczo. Więc to nie jest aż taka różnica. Ale sprawdzę wieczorem

Dziś kończę 24 tydzień. 16 tygodni zostało! Ale ten czas ucieka przez palce...

Jestem najszczuplejsza jak zwykle w poczekalni....to jak mi mówią, że za dużo ważę to co tym innym kobietom mówią? Choć pewnie będą zadowolone z mojego przyrostu wagi bo to jest aż 50g różnicy...3 tyg temu 83.75 Dziś 83.80...
A brzuch ciągle rośnie😓

Tak chciałam uprzedzić, żeby dziewczyny się nie zdziwiły

Gratuluję 24 tygodnia

Napisane przez TinkerrBell

W poczekalni jest rodzinka z małą córeczka i ona mówi do rodziców czy by mogli mieć dużo, bardzo dużo dzieci...tak z 21....)))

Napisane przez Talantea

Tesciowa mi sprezentowała podgrzewacz, sterilizator do butelek i odzielny sterilizator do smoczka z Bremed. To jakas włoska firma.

Ta firma robi tez glukometry dla kobiet w ciązy i tesciowa poprosila zeby jej tez dali inne produkty, dla przyszłych wnuków.
Jak patrze po internetach to dosc drogie medyczne rzeczy.
Ciekawa jestem jak sie beda sprawdzac jesli bede karmiła butelką.

http://www.bremed.com/product_page/BD3200.html

Wow, super!

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

Dopisuję Idź na dodatkowe usg, tak dla własnego spokoju

Napisane przez tabitabi

Tija będziesz mogła spać a w nocy nawet nie poczujesz jak tż obsłuży Tobą Kubusia hahaha

Tak będę miała dobrze!

[Talantea]

Napisane przez tija93

Wow, super!

Bede musiala dokupić do tego dosc cienką butelke bo takie grube sie chyba nie pomieszczą Bede kombinowała.
Mozna tez w tym podgrzewać słoiczki z jedzeniem
Znalazłam cene, 315 euro

[navioe]

Napisane przez Talantea

Gratuluje córeczki

Jestem pewna, ze wszystko bedzie wporządku Moze warto pojsc do kogos z lepszym sprzętem

wszyscy wierzyli w chłopca, jedynie moja mama była za córką

Napisane przez florencee

Gratuluję córeczki!
Może to naprawdę kwestia sprzętu i nie ma żadnego problemu, będziesz jeszcze robiła gdzieś indziej USG?

mieliśmy w planach iść na polowkowe ale z finansami nie do końca mamy możliwość. ale będziemy rozmawiać z rodzicami, może da się coś wykminić. no i będziemy próbować jakoś skrobnąć na to siano, choć nie wiem czy damy radę..

Napisane przez Piernik Torunski

ale lekarz nic nie powiedział dlaczego OUN do obserwacji? co go zaniepokoiło? chyba jakoś to uzasadnił..

powiedział, że na tym sprzęcie nie jest w stanie wszystkiego sprawdzić, więc na następnym znowu będzie robił usg i ma nadzieję, że będzie więcej widać. ale widziałam, że starał się wyciągnąć jak najwięcej z tego usg bo długo jeździł po brzuszku..

Napisane przez tabitabi

Powiedzcie mi a czy 22t1d to nie za szybko na to obciążenie glukozą? Bo pan w gabinecie się pytał czy aby na pewno teraz miałam robić hmmm no ale gin jasno powiedział że tydzień przed wizytą... Mam nadzieję że nie będę musiała tego powtarzać.

ja miałam glukoze w 21tc więc chyba nie za wcześnie

[Orange_tree1]

Napisane przez TinkerrBell

W poczekalni jest rodzinka z małą córeczka i ona mówi do rodziców czy by mogli mieć dużo, bardzo dużo dzieci...tak z 21....)))

dzieci są genialne

mój brat jak był mały mówi do mamy:
mamo ja tak bardzo bym chciała kotka pieska żółwia albo chociaż konika ....

[TinkerrBell]

Napisane przez Piernik Torunski

fajne to..zastanawiałam się ostatnio gdzie się podziewają teraz moje jelita..szok..


to już trzeba mieć tupet,żeby tak denerwować ciężarną..


o ludzie..ale akcje..dobrze, że już masz to za sobą i pewnie nawet jesteś po śniadanku..


szok..zastanawiałam się co odpowiedziałaś na zadane pytanie..ale cd doczytałam w kolejnym poście


kciuki za wizytę i wyniki badań.. chyba rzeczywiście Twój tż trochę miał fuksa,że ominął I trymestr - w tym sensie,że na odległość to jednak inaczej..tylko,żeby nie myslał, że ciąża to same przyjemności - trochę mu postękaj teraz za te 6miesiecy..



fajnie,że wyniki krzywej dobre..kciuki za wizytę..


oby przynajmniej wyprawa do CDD byla owocna..daj znać jak wrócicie czy się dowiedziałaś czegoś przydatnego..to jakaś standardowa wizyta czy dodatkowe badania?



24tydz? wow..brzmi poważnie..
to Ty w ciąży chudniesz..


dla teściowej...

Ale wszystko jest pod kontrolą więc ok. Wczoraj nawet jadłam frytki a weekend lody
Jem co dwie trzy godziny, nie Chodzę głodna. Zamiast słodyczy podjadam orzechy a ostatnio prawie wielka paczkę migdałów a to jest mnóstwo kalorii....

W pierwszym trymestrze Przytyłam 4 kg...Bo jadłam bez opamiętania....więc zapas i tak jest
Niektóre dziewczyny tutaj przytyły tylko 1-2 i też wsio ok

[tija93]

Napisane przez Talantea

Bede musiala dokupić do tego dosc cienką butelke bo takie grube sie chyba nie pomieszczą Bede kombinowała.
Mozna tez w tym podgrzewać słoiczki z jedzeniem
Znalazłam cene, 315 euro

To babcia poszalała


Glukozę według zaleceń PTG robi się między 24-28 tygodniem ciąży. Nie wiem czemu Wam doktory zalecają wcześniej jak nie ma wskazań

[Piernik Torunski]

Napisane przez navioe

wszyscy wierzyli w chłopca, jedynie moja mama była za córką






mieliśmy w planach iść na polowkowe ale z finansami nie do końca mamy możliwość. ale będziemy rozmawiać z rodzicami, może da się coś wykminić. no i będziemy próbować jakoś skrobnąć na to siano, choć nie wiem czy damy radę..







powiedział, że na tym sprzęcie nie jest w stanie wszystkiego sprawdzić, więc na następnym znowu będzie robił usg i ma nadzieję, że będzie więcej widać. ale widziałam, że starał się wyciągnąć jak najwięcej z tego usg bo długo jeździł po brzuszku..



ja miałam glukoze w 21tc więc chyba nie za wcześnie

a może lekarz mówił,że Oun do obserwacji bo wiedział, że nie przyjmowałaś kwasu?

[Orange_tree1]

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

Ja mam stresa jak cholera bo o 14:45 badanie.Teraz się dodatkowo strasuję, bo ja kwas zaczęłam brać też koło 6tc bo nie miałam nawet wiedzy, że należy ... poza tym testy twierdziły, że w ciąży nie jestem ....

Trzymam kciuki, żeby okazało się , ze z córcią wszystko ok

[TinkerrBell]

No dobra to ja mam spokój od lekarzy na 4 tygodnie coś przyjemnego i nowego
Podniosła mi dawkę insuliny na śniadanie, żebym już w spokoju mogła ten chleb zjeść 😀
Mam też wziąć dodatkowa dawkę jeśli będę planować kawałek serniczka czy zbyt dużo makaronu na obiad i powinno być jiz wtedy idealnie.
Choć ja mam patent na serniczka i nigdy mi jeszcze nie wyskoczył po nim wysoki cukier. Ale to muszę sama sobie zrobić. Wszak to prawie sam twaróg i jajka jest

Następna wizyta z Usg, dziś tylko podsluchiwalismy serduszko, gdzie jak zawsze że swoim ADHD uciekał spod tej słuchawki tylko było słychać pluski.
Pobrano mi krew i będą dzwonić jeśli coś będzie nje tak. Na następnej wizycie dostanę również informacje o zajęciach, na które mogą mnie wysłać

Teraz tylko dobrze się czuć i przeżyć tak choć ta reszta miodowego 2 trymestru

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez tija93

To babcia poszalała


Glukozę według zaleceń PTG robi się między 24-28 tygodniem ciąży. Nie wiem czemu Wam doktory zalecają wcześniej jak nie ma wskazań

A może są jakieś? Wyższe BMI, zbyt duży przyrost wagi? Cukrzyca w rodzinie?

[tija93]

Napisane przez Orange_tree1

Ja mam stresa jak cholera bo o 14:45 badanie.Teraz się dodatkowo strasuję, bo ja kwas zaczęłam brać też koło 6tc bo nie miałam nawet wiedzy, że należy ... poza tym testy twierdziły, że w ciąży nie jestem ....

Trzymam kciuki, żeby okazało się , ze z córcią wszystko ok

Spokojnie, nie denerwuj się bo to nic nie da

Napisane przez TinkerrBell

No dobra to ja mam spokój od lekarzy na 4 tygodnie coś przyjemnego i nowego
Podniosła mi dawkę insuliny na śniadanie, żebym już w spokoju mogła ten chleb zjeść 😀
Mam też wziąć dodatkowa dawkę jeśli będę planować kawałek serniczka czy zbyt dużo makaronu na obiad i powinno być jiz wtedy idealnie.
Choć ja mam patent na serniczka i nigdy mi jeszcze nie wyskoczył po nim wysoki cukier. Ale to muszę sama sobie zrobić. Wszak to prawie sam twaróg i jajka jest

Następna wizyta z Usg, dziś tylko podsluchiwalismy serduszko, gdzie jak zawsze że swoim ADHD uciekał spod tej słuchawki tylko było słychać pluski.
Pobrano mi krew i będą dzwonić jeśli coś będzie nje tak. Na następnej wizycie dostanę również informacje o zajęciach, na które mogą mnie wysłać

Teraz tylko dobrze się czuć i przeżyć tak choć ta reszta miodowego 2 trymestru

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



A może są jakieś? Wyższe BMI, zbyt duży przyrost wagi? Cukrzyca w rodzinie?

Jak są to spoko, ale póki co widzę, że dziewczyny chodzą ledwo po 20 tygodniu i one same nie wiedzą, że mają ewentualne wskazania. Nie wiem, doktorem nie jestem, ale po coś te granice są kiedy wykonuje sie badanie

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

Ja mam stresa jak cholera bo o 14:45 badanie.Teraz się dodatkowo strasuję, bo ja kwas zaczęłam brać też koło 6tc bo nie miałam nawet wiedzy, że należy ... poza tym testy twierdziły, że w ciąży nie jestem ....

Trzymam kciuki, żeby okazało się , ze z córcią wszystko ok

trzymam kciuki..do tej pory było ok to już nic nie powinno się zmienić..
czekamy na dobre wieści..

Napisane przez TinkerrBell

No dobra to ja mam spokój od lekarzy na 4 tygodnie coś przyjemnego i nowego
Podniosła mi dawkę insuliny na śniadanie, żebym już w spokoju mogła ten chleb zjeść 😀
Mam też wziąć dodatkowa dawkę jeśli będę planować kawałek serniczka czy zbyt dużo makaronu na obiad i powinno być jiz wtedy idealnie.
Choć ja mam patent na serniczka i nigdy mi jeszcze nie wyskoczył po nim wysoki cukier. Ale to muszę sama sobie zrobić. Wszak to prawie sam twaróg i jajka jest

Następna wizyta z Usg, dziś tylko podsluchiwalismy serduszko, gdzie jak zawsze że swoim ADHD uciekał spod tej słuchawki tylko było słychać pluski.
Pobrano mi krew i będą dzwonić jeśli coś będzie nje tak. Na następnej wizycie dostanę również informacje o zajęciach, na które mogą mnie wysłać

Teraz tylko dobrze się czuć i przeżyć tak choć ta reszta miodowego 2 trymestru

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



A może są jakieś? Wyższe BMI, zbyt duży przyrost wagi? Cukrzyca w rodzinie?

to nic tylko się cieszyć..

[ziuta.]

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

Napisane przez navioe

mieliśmy w planach iść na polowkowe ale z finansami nie do końca mamy możliwość. ale będziemy rozmawiać z rodzicami, może da się coś wykminić. no i będziemy próbować jakoś skrobnąć na to siano, choć nie wiem czy damy radę..

Gratuluje córeczki Na połówkowe idz koniecznie, żeby się uspokoić co z niunią. Nie orientuję się ale czy na NFZ nie da się zrobić połówkowego?

[TinkerrBell]

Napisane przez ziuta.

Gratuluje córeczki Na połówkowe idz koniecznie, żeby się uspokoić co z niunią. Nie orientuję się ale czy na NFZ nie da się zrobić połówkowego?

Zwłaszcza jeśli coś jest nie tak...wg mnie lekarz powinien skierować na badanie USG np do szpitala skoro on nie jest pewny.

[Krefetka]

Jestem juz po obiedzie. Zjadłam swoją cudowna lasagne po czym przypomniało mi sie ze czasem łapie mnie dziwne uczulenie po cukinii i bakłażanie
Czekam teraz czy mnie złapie czy nie .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[tija93]

Napisane przez ziuta.

Gratuluje córeczki Na połówkowe idz koniecznie, żeby się uspokoić co z niunią. Nie orientuję się ale czy na NFZ nie da się zrobić połówkowego?

I tutaj jest taki nonsens. Przysługuje nam na nfz 3 usg, które pokrywają się czasowo z tymi nierefundowanymi. Ale myślę, że tak w sytuacji navioe będzie musiała zapłacić Chociaż może jakby jej ginekolog wystawił skierowanie to może by się udało na nfz.

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

trzymam kciuki..do tej pory było ok to już nic nie powinno się zmienić..
czekamy na dobre wieści..


to nic tylko się cieszyć..

też staram się to sobie przetłumaczyć ale jestem kłębkiem nerwów, no może nie tak jak przed prenatalnym ale jednak stresik jest

[Krefetka]

Juz wiem co zrobię po ciąży. Pójdę na depilacje laserową, bo to co widzę teraz mnie przeraża. Wiecie jak szybko po porodzie można robić takie zabiegi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Orange_tree1

też staram się to sobie przetłumaczyć ale jestem kłębkiem nerwów, no może nie tak jak przed prenatalnym ale jednak stresik jest

Będzie dobrze, musi być dobrze.
Teraz mogę tak pisać ale wczoraj swoje też przeszłam. Co prawda dzieć dodawał co chwilę odwagi podkopując mnie w poczekalni.

[tija93]

Napisane przez Krefetka

Juz wiem co zrobię po ciąży. Pójdę na depilacje laserową, bo to co widzę teraz mnie przeraża. Wiecie jak szybko po porodzie można robić takie zabiegi?

Na pewno po połogu, ale coś mi świta, że ja się KP to nie można lasera. Ale nie jestem pewna

[agnszp]

Napisane przez Krefetka

Juz wiem co zrobię po ciąży. Pójdę na depilacje laserową, bo to co widzę teraz mnie przeraża. Wiecie jak szybko po porodzie można robić takie zabiegi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------





Będzie dobrze, musi być dobrze.
Teraz mogę tak pisać ale wczoraj swoje też przeszłam. Co prawda dzieć dodawał co chwilę odwagi podkopując mnie w poczekalni.

Mnie pani mowila ze ok miesiąca po skończeniu karmienia piersią co by sie hormony uspokoiły

[Krefetka]

Napisane przez agnszp

Mnie pani mowila ze ok miesiąca po skończeniu karmienia piersią co by sie hormony uspokoiły

Nie żebym nie chciała karmić ale będę odliczać czas

[tabitabi]

Napisane przez navioe

u mnie wisi taka kartka, że kobiety w ciąży i z dziećmi są przyjmowani poza kolejką. co nie znaczy, że ludzie w kolejce się nie awanturują

Napisane przez TinkerrBell

W poczekalni jest rodzinka z małą córeczka i ona mówi do rodziców czy by mogli mieć dużo, bardzo dużo dzieci...tak z 21....)))

Oooojejku, chyba bym się łzami zalała będąc w sąsiedztwie rodzice musieli albo się wzruszyć albo wywracać oczami , dzisiaj czekając na pobranie usłyszałam melodyjkę która leciała w wigilię rano jak dowiedzieliśmy się że bije serduszko i łzy mi napłynęły momentalnie jak sobie to przypomniałam... Najbardziej emocjonalna przyszła mamusia to ja !

Napisane przez navioe

będziemy mieli córkę tija, możesz dopisać na pierwszej stronie.
mała ma położenie miednicowe, jak się nie obkreci to będzie cc. no i ośrodkowy układ nerwowy do obserwacji.. nie wiem dlaczego, mój gin ma nie najnowszego sprzęt więc mówi, że nie ma możliwości wszystkiego pomierzyc i dostrzec.. teraz zadreczam się, bo czytałam, że niedobory kwasu foliowego na początku ciąży mogą do tego prowadzić, a ja o ciąży dowiedziałam się dopiero w 12tygodniu..

Gratuluję córeczki <3 macie już wybrane imię?

[Krefetka]

Zauważyłam ze czytacie bajki. Pomyslałam sobie, ze może bajek czytać nie będę ale ponieważ i tak dużo czytam to zacznę czytać na głos. Może małemu sie pomyli i pomyśli ze do niego mowię albo przynajmniej przyzwyczai sie do mojego głosu.
Jakoś cieżko mi przemawiać do brzucha którego nie widać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk