Wymarzony pierścionek - cz. IV - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-12-04, 14:25   #2071
ANITKA79
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 601
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
HANIU mnie tez wkurza perspektywa mieszkaniowa w Polsce My od stycznia będziemy załatwiać kredyt ale co z tego, jesli pracując we dwoje lwią część naszych zarobków będziemy musieli spłacać przez 30 lat Co to za życie? Mam 30 lat sobie wszystkiego odmawiać????? A zdrugiej strony nie ma wyjścia, ałe życie wynajmowac i komus pompowac kasę
Dorinko wiem co czujeszBo u Nas z Tz tak samojak nie wezmiemy kredytu to mieszkania miec nie bedziemy. Nie mam zamoznych rodzicow i mieszkania mi nie kupia a Tz na swoich to juz w ogole nie moze liczyc/matka pije, a ojciec o kontakt nie zabiega/wiec Tz tez sie nie pali do tego. Cale zycie sobie sam dawal rade odkad stal sie pelnoletni Wiec tez bedziemy brac kredyt i splacac go tak samo jak wyale innej perspektwy dla mlodych u Nas w krjau nie ma

Doirnko najwazniejsze ze macie siebie, naprawde, razem dacie rade. Bedziecie sie wspierac we wszystkich chwilach swojego zycia a to najwazniejsze.

Hihi widzisz mowilam ze trzeba byc dobrej mysli Super ciesze sie ze prezent bedzie na czas

Femme: Ja mysle, ze obydwoje powinniscie zaczac zyc osobno: Ty swoim on swoim. Chyba to jest jakas reanimacja na sile tego waszego zwiazku. Moze to jednak nie Ten czlowiek
ANITKA79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:30   #2072
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Femme-fatale84 Pokaż wiadomość
ale wiecie co jest najgorsze ja sie ciagle czuje jakby on dla wszytskich mial czas a dla mnie nie itp a w sobote jak rozmawialismy po tym calym zerwaniu to ja sie dowiedzialam ze musze sie zmienic bo mysle tylko o sobie ;/ ze ciagle ja ja i ja
tak mnie to zabolalo ze sie juz 3 dzien nad tym zastanawiam czy to czasem nie prawda ;/
wiesz co? ja jesli chodzi o mojego Męża to jestem straszliwą egoistką (i nasila mi się to...) oczywiście, że ja, przede wszystkim ja i koniec.

Ale z drugiej strony... dla mnie Mąż przede wszystkim i na pewno pierwszy niż koleżanki, rodzina czy jakieś rachunki...
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:33   #2073
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Femme nie obraź się ale wydaje mi się, ze Wy ten związek reanimujecie na siłę .....Ani tam nie widzę miłosci (co nie znaczy że nie ma tylko odcztuję Twoje posty) ani zaangażowania ani zabiegania o siebie???? Zadałas sobie szczerze pytanie- dlaczego z Nim jesteś ????

Czasem warto zrobic rachunek sumienia?

Boisz sie być sama?
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:35   #2074
Femme-fatale84
Raczkowanie
 
Avatar Femme-fatale84
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 318
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

apropo mojego postu ze tz twierdzi ze mysle tylko o sobie to tez mnie zdziwilo bo inni ludzie uwazaja tak jak ja
moja mama i kolezanka nic niewiedzace o klotniach miedzy mna i moim tz i tp. widzace tylko moje zachowanie przez caly zwiazek w stosunku do niego ciagle mi powtarzaly ze za bardzo latam za tym facetem i sie chyba bardziej staram niz on ciagle to slyszalam ja tez to czulam ze wiecej daje od siebie niz dostaję i gdy w koncu odwazylam sie zaczac mowic tz co mnie gnębi dowiaduję sie ze myslę tylko o sobie ..wiecie co to jest chore ;/
Femme-fatale84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:37   #2075
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Boisz sie być sama?
dorinko znam takie osoby, które sa w związku, bo same jak twierdzą "być nie potrafią"... Przykre
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:41   #2076
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

uffff...juz mi troche lepiej. Dobrze jest się Wam wypisać. KOCHANE JESTESCIE
Koniec z pesymizmem- KONIEC.
Dorinko bedzie dobrze bedziemy sobie spłacac kredycik przez 30 lat- ale za własne mieszkanie- nie za wynajem.
Wiecie ze ja wczoraj TZ prawie do domu nie wpusciłam bo się spóźnił 15 minut- co za zołza ze mnie- PRZERAZAJĄCE.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:41   #2077
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez Femme-fatale84 Pokaż wiadomość
apropo mojego postu ze tz twierdzi ze mysle tylko o sobie to tez mnie zdziwilo bo inni ludzie uwazaja tak jak ja
moja mama i kolezanka nic niewiedzace o klotniach miedzy mna i moim tz i tp. widzace tylko moje zachowanie przez caly zwiazek w stosunku do niego ciagle mi powtarzaly ze za bardzo latam za tym facetem i sie chyba bardziej staram niz on ciagle to slyszalam ja tez to czulam ze wiecej daje od siebie niz dostaję i gdy w koncu odwazylam sie zaczac mowic tz co mnie gnębi dowiaduję sie ze myslę tylko o sobie ..wiecie co to jest chore ;/
A Ty ciągle swoje, cały czas stawiasz wszystko w tym związku na szali- On daje tyle- ja tyle. On za mało a twierdzi, że ja mało- czy to jakaś licytacja ????
Powiem Ci szczerze, że nigdy od dwóch lat nie przyszły mi do głowy takie myśli- kto daje z siebie więcej w związku ???? Przeciez chodzi o to żeby było dobrze, a nie o jakąś wyliczankę ?
Femme może mniej analizuj a bardziej kieruj się uczuciem, myslę ze Twój Tż od razu doceni że potrafisz dac z siebie wiele bezinteresowanie, nie myśląc o wzajemności ...
Związek nie powinien byc taki wyrachowany przecież.....
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:44   #2078
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
uffff...juz mi troche lepiej. Dobrze jest się Wam wypisać. KOCHANE JESTESCIE
Koniec z pesymizmem- KONIEC.
Dorinko bedzie dobrze bedziemy sobie spłacac kredycik przez 30 lat- ale za własne mieszkanie- nie za wynajem.
No widzisz Haniu, w kupie lepiej
Nie mamy wyjścia musimy się zmierzyc z kredytem
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:46   #2079
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
A Ty ciągle swoje, cały czas stawiasz wszystko w tym związku na szali- On daje tyle- ja tyle. On za mało a twierdzi, że ja mało- czy to jakaś licytacja ????
bo związek to powinna byc para szczęśliwych ludzi, którzy po prostu ze soba sa...
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:49   #2080
nema_
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
bo związek to powinna byc para szczęśliwych ludzi, którzy po prostu ze soba sa...
... i chcą być dla siebie

Witam dziewczyny
Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:51   #2081
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez nema_ Pokaż wiadomość
... i chcą być dla siebie

Witam dziewczyny
Tak, chcą być dla siebie

Cześć
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:52   #2082
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez nema_ Pokaż wiadomość
... i chcą być dla siebie
...całym światem
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:54   #2083
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
...całym światem
A najważniejsze to sprawić, aby ta druga osoba była szczęśliwa
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 14:55   #2084
Femme-fatale84
Raczkowanie
 
Avatar Femme-fatale84
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 318
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

zauwazylam tez ze cos sie dzieje w moim zwiazku juz toksycznego nastepuje jakies dziwne odwrocenie kota ogonem i wyszlo ze ja jestem ta zla w zwiazku i to ja mam sie zmienic..ze to ja mysle ciagle tylko o sobie ze to on przy mnie sie czuje jak piate kolo u wozu..tak mi powiedzial..ze jak jestesmy razem to on sie czuje mi niepotrzebny ze sie czuje jak piate kolo u wozu..
on mi mowi to potym jak ja 2 tygodnie wczesniej powiedzialam ze chcialabym zebysmy wyszli razem tylko we dwoje gdzies bo dawno nie wychodzilismy i zebysmy mieli czas tylko dla siebie ...tylko on i ja ..zadnego brata telefonow itp poczym on na drugi dzien mi oznajmia ze jak chcę to moge przyjsc do niego bo bedzie siedzial z bratem i jadl pizze i ogladal mecz i czy tez chce pizze ..na to ja mu ze sie bede czula jak piate kolo u wozu bo wtedy mnie ignoruje i siedze sama a oni sobie gadaja. a na pizze niemam smaka bo jesc niemoge ...i poczulam ze wyszlo tak ze albo ja sie poswiece i bede ta trzecia ale sie widzimy albo ja zostaje w domu i sie nie widzimy no to sie poswiecilam..niemialam apetytu to patrzylam jak sobie żrą i ogladalismy mecz tematow ciekawych do rozmow niebylo ale jakos zlecialo nawet mi sie mecz podobal..wracamy do domu mowie mu ze juz sie niemoge doczekac az gdzies wyjdziemy tylko we dwoje..potem przez 5 dni byl w pracy igdy znowu jest weekend on sie mnie pyta czy idziemy na pizze (wczesniej duzo chorowalam i mi sie troche zoladek skurzcyl bo nic niejadlam przez ten czas i dalej mam brak apetytu) takze on zdziwiony wielce ze moja mina byla normalna a nie szczesliwa no i zanim zdazylam cokolwiek powiedziec to on mi mowi ze bedzie fajnie ze bysmy poszli w trojke ja ty i moj brat...noto mu powiedzialam ze pomagalam mu caly tydzien w pracy wracalismy do domu o 18 (praca od 7) i jestem bardzo zmeczona zeby gdziekolwiek dzisiaj wylazic i dalej mam brak apetytu ze wolalabym isc za tydzien bo to nieucieknie na to on ze wtakim razie idzie z bratem bo juz mu rano obiecal...a jakja zmienie zdanie to dowieczora mam mu dac znac to tez pojde......wyobrazacie to sobie? na to ja ktora miala sie nieobrazac o byle co niemoglam wytrzymac i poprostu zarzucilam focha.. uslyszalam jeszcze ze niby z jakiej paki ma rezygnowac dla mnie ze swoich przyjemnosci jak ma na to ochote to pojdzie sobie sam..powiedzialam mu w koncu ze tak apropo to mielismy isc gdzies tylko we dwoje i niemam ochoty siedziec z jego bratem ..na co znowu uslyszalam ze mysle tylko o sobie i ze ciagle ma byc tak jak ja chce i ze on ma tego dosc... ja go prosze zebysmy wyszli gdzies razem na to on mi ciagle ciagle wyjezdza z tym jego bratem ..juz raz z nimi spedzilam dzien nastepny mi sie marzyl tylko we dwoje ..wydaje mi sie ze zwiazek to tez jakis kompromis i czy moj tz niemoglby sie choc raz poswiecic i pojsc gdzies ze mna i tylko zemna ..daje mu wyrazne sygnaly co by mnie uszczesliwilo bo zapuscilismy nasz zwiazek i dawno niezajmowalismy sie tylko sobą owszem siedzimy u mnie albo u niego sami w pokoju bo niemamy kasy na wyjscia a gdy juz mamy kase zeby gdzies wyjsc we dwoje to on idzie sam z bratem albo chce isc w trojke nirozumiem co jest nie tak
Femme-fatale84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:04   #2085
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Femme nie wiem czy w ogóle czytasz nasze posty ????

Ale ja czytam Twoje i powiem Ci co widzę albo czego nie widzę- miłości . Nie widzę aby twój Tż Cię kochał(mówię tylko o Twoich postach ale mogę się mylić ), a powiem więcej ignoruje Cię i woli spędzac czas z bratem niż z Tobą . Ja bym wiedziała co zrobic w takiej sytuacji ale to Twoje życie i Ty musisz podjąć decyzję
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:04   #2086
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
paczki nie gina na samej poczcie tylko w czasie przewozu (szczegolnie wartosciowe). cos o tym wiem ale juz sie nie bede wypowiadac bo mi sie oberwie
zacytowalam siebie zeby wyjasnic. tu nie bylo kompletnie nic do Ciebie Hihi. chodzi o to ze w robocie TZa sa osoby ktore maja kontakty ( a moze same to robia) i czesto maja do sprzedania rzeczy taniej (wiadomo o co chodzi). i pewnie jak napiszeze TZ kupil pare ciuchow taniej to bedzie reakcja jak kiedys ktos odebral ze to kradziez.tak jak z wynoszeniem plyty z roboty zeby zrobic meble

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
No właśnie ja mam wrażenie, że sanetka na mnie tak reaguje, bo to już mktórys raz na przestrzeni czasu, kiedy to odczułam, a mi wydawało się, że nic spoecjalnego nie zrobiłam.
No właśnie o tym mówię - kto tu się chce kłócić? Ja tylko zapytałam dlaczego tak na mnie reagujesz i tyle. Nic więcej - po prostu chcę wiedzieć, czy to względu personalne, czy coś innego, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
nie Hihi nie robisz nic. jestes sympatyczna babka. a ja mam czasem jakies chore teksty, moj TZ tez to odczuwa, najpiwer cos napsize a potem mysle ze to nie tak.
naprawde nic do Ciebie nie mam,zawsze sluzysz dobra rada

i ciesze sie ze paczka dotarla
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:05   #2087
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Jas wiem, co to jest depresja, bo ją miałam, ale stan Tż Famme nie jest cięzki, powiedziałabym, że ma jedynie stany depresyjne, bo jednocześnie się realziuje jakos i ma ochotę na drobne przyjemności.
Tylko..najsmutniejsze jest to, że ja nie widzę w nim żadnych chęci, tęsknoty za famme.
NIE wytrzymałabym takiego związku, przestałabym się czuć jak kobieta.
Nie chodzi o egoizm, ale ja MUSZE mieć SWIADOMOSC (nie mówię o byciu na każde skinieni rzecz jasna), że jesten ważna, najważniejsza. I kiedy ją mam to niech sobie idzie z kumplami/bratem czy coś, bo to nie zaboli, bo wiem, że jesteśmy dla siebie.
Tymczasem Tz Famme W OGOLE się z nią nie liczy!
U to ja bym się czuła jak piąte koło u wozu. Kiedy on ostatnio zapragnął być gdzieś z tobą sam? Kiedy on zabiegał o spotkania inaczej niż na zasadzie (pizza + brat i "przyjdź jeśli ci się chce?!")
Przestałabym się czuć jak kobieta....


I jedno pytanie niedyskretne: w życiu intymnym (leki mogą trochę obniżać libido ale to nie wytłumaczenie..) mace chociaż wszystko ok? (próbuję się doszukac jakiegokolwiek jego zainteresowania..)

Jest taki znany mechanizm, jeśli osoba z łagodną depresją zacznie mieć świadomość że to jest choroba, itp to podświadomie toleruje swój stan, rozpieszczając się trochę i dając sobie prawo do tego egoizmu na zasadzie "jestem chory/a wszystko mi się należy... i ciągle ja i ja i ja".
To nie jest zdrowe.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:07   #2088
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
bo związek to powinna byc para szczęśliwych ludzi, którzy po prostu ze soba sa...
dokładnie

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Femme nie wiem czy w ogóle czytasz nasze posty ????

Ale ja czytam Twoje i powiem Ci co widzę albo czego nie widzę- miłości . Nie widzę aby twój Tż Cię kochał(mówię tylko o Twoich postach ale mogę się mylić ), a powiem więcej ignoruje Cię i woli spędzac czas z bratem niż z Tobą . Ja bym wiedziała co zrobic w takiej sytuacji ale to Twoje życie i Ty musisz podjąć decyzję
zgadzam sie z Dorinka. troszkę dziwny jest ten wasz związek.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:13   #2089
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Marazm......
Nawrzeszczałam wczoraj na męża.
Nie wiem co się ze mna dzieje ostatnio.
Wszystko wydaje mi się bez sensu.
Chyba glówną przyczyna beznadziei jest brak mieszkania i brak perspektyw. Przestałam myslec optymistycznie. Mój TZ zbliza sie do 30 ja do 27 i nie mamy gdzie mieszkać. Co to jest do cholery za zycie- praca, praca, praca....a jak dostaje pensję mam ja 10 min. Nie wydaję jej na przyjemnosci- o NIE. Spłata rat, ubezpieczenia (bo na emeryturę trzeba zbierac) opalata rachunków za telefony i zostaje wielkie gownoooo. Mam wrazenie ze coraz wiecej kasy wszystko kosztuje a ja coraz mniej zarabiam...i oddalam sie od mojego wymarzonego M2. Juz nie mam siły po prostu.

Skwitowac mozna to tak" jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase" niestety.
hania kobito już to dzisiaj pisałam, ale dam Ci kilka powodów do niemsutania się
- stare budownictwo zaczyna powoli tanieć,
-być może znowu rada Polityki Pieniezenj znowu podniesie stopy procentowe, co moze oznaczać, ze koszt pieniadza będzie wyzyszy- miej ludzi będzie brało kredyr
- w zwiazku z powyzszym może dojśc do sytuacji takiej jak w stanach- puste mieszkania zero chętnych- ceny zaczna spadać
- wpadamy w hosse, jezeli będzie wybicie od dołu radze zainestowac pieniądze, ceny akcji i tfi są bardzo niskie- może wybierz się z ajakiś czas do dobreog biura maklerskiego i zainwestuj
- jesli masz więcje oszczędności niz 50 tysiecy możesz z bankiem negocjowac wysokośc oprocentowania lokaty- kolejny powód do zarobienia
- coś jescze teraz się dzieje z wykupem mieszkań, czyli wiecje osób będzie miało mieszkania na właności na pewno częśc będzie chciała je sprzedać- efekt wiecej towaru na rynku- cney niższe

O ile się nie myle mieszkasz z TZ i mama??

Ja mam podobną sytuację I zapewne się to nie zmieni, został mi stary domek do wyremontowania

Cytat:
Napisane przez vadi Pokaż wiadomość

Wyrok wydała: Sędzia Vadi Wesołowska
JA chyba wiem o co chodzi Tylko niech się zadna z Was czyli hihi i Sanetka nie obrazi- chyba na sój sposób sanetke razi jak hihi pisze o męzeu. Pamietam,ze jakiś czas temu sanetka napisała, że my słodzimy o TZ i ta ja irytuje.

Cytat:
Napisane przez Femme-fatale84 Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny
;/
Femme prośba- nie pisz postu pod postem i rób znaki przystankowe, bo czasmai nie chce się tego czytac, a jka się przeczyta to za wiele się z tego nie rozumie

Z tego, co pamietam Twój tz jest chory?? Jezlei tak to ja przeszłam ki;lka lat cierpienia z osobą chora na raka- osoba ta jest bardzo wrazliwa i nerwowa, sama nie wie ,co ma z sobą zrobić. Zrozum go troszeczke.

Poza tym nie wolno stawiac związku na szali- ja robie więcej. Tz mi rąbie drewno i przynosi wegiel do piwnicy- to co ja mam mu za to zrobić, żeby było równowazne


Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
HANIU mnie tez wkurza perspektywa mieszkaniowa w Polsce My od stycznia będziemy załatwiać kredyt ale co z tego, jesli pracując we dwoje lwią część naszych zarobków będziemy musieli spłacać przez 30 lat Co to za życie? Mam 30 lat sobie wszystkiego odmawiać????? A zdrugiej strony nie ma wyjścia, ałe życie wynajmowac i komus pompowac kasę

A w ogóle to jestem wściekła, bo wczorajsze zakupione perfumy nie pachną, rozumiecie, NIE PACHNĄ
DZWONIŁAM do Sprzedacy, zaproponował wymianę na inny egzemplarz albo na inne, tylko znowu zawracanie doopy !!! kasa wydana a ja wkurzona
Ale Ty bierzesz cała sume na kredyt??

Mnie tez kredyt, ale teraz się sytuacja zmieniła. Nie ejstem osobiście za kredytem- chociąz teraz sie bardzo opłaca w dolarach, ale tylko na krótka mete. 30 lat to strasznie duzy horyzont czasowy W sumie bezpieczne kredyty sa do 3- 5 lat w zalezności od sytuacji gospodarczej.



Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
dorinko znam takie osoby, które sa w związku, bo same jak twierdzą "być nie potrafią"... Przykre
tez znam


Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
A najważniejsze to sprawić, aby ta druga osoba była szczęśliwa
I to femme powinna sobie wziac do serca
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:18   #2090
Femme-fatale84
Raczkowanie
 
Avatar Femme-fatale84
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 318
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

czytam dziewczyny czytam wasze posty ..tylko na nie nieodpisuje bo tyle jeszcze wam bym sie chciala wyzalic i nienadazam pisac
zostala jeszcze jedna sprawa ktorej nierozumiem ..
w ta sobote mielismy isc na impreze do znajomych w koncu ktos nas zaprosil..misiek moj mial watpliwosci bo mial ciezki tydzien wpracy i jak by sie napil to by padl a cala noc ciezko mu bedzie wysiedziec jak wszyscy wkolo wypici, na to ja go zrozumialam i mu mowie to nie bedziemy pic oboje, pojedziemy samochodem, zeby niebyc od nikogo zaleznym aby nas odwiozl albo czekac na minibus rano i wrocimy o ktorej nam sie bedzie podobac..impreza sie zaczyna o 20 kiedy bedzie chcial wracamy do domu moze bcy nawet o 22.albo 24 wszystko mi jedno tylko zebysmy wyszli gdzies bo siie nam takie cos trafia raz na rok ..a ci co nas zaprosili tez moga sie poczuc zawiedzeni jak nieprzyjdziemy..na to on ze spoko i do czwartku trzymalismy sie tej wersji,
nagle w piatek ze on na zadna impreze niebedzie szedl ..wolalby zebysmy w piatek poszli na pizze a w sobote do kina.. z pizza juz wiecie jak wyszlo a zkinem powiedzialam ze do kina mozna isc kazdego dnia a na impreze nas zaprosili pierwszy raz od 3 lat kto kolwiek..i zeby sie zastanowil zebysmy jednak szli on ze nie i nie ..ja sie probowalam dowiedziec czemu ale sie nic nie dowiedzialam..w sobote rano drazylam temat dalej az nastapil ten moment ze zerwalismy ze soba a potem sie pogodzilismy a potem sie okazuje ze on w niedziele rano ma gdzies ojca wiezc (sa autobusy i to fajne polaczenie) i wiecie co on nie chcial isc na impreze bo rano musial wstac ojca gdzies wozic ..tylko mi tego niepowiedzial oczywiscie wprost zlozylam wszytsko do kupy sama, jak puzzle (jestem osoba ktora wszystko analizuje fakt czasami przesadzam wiem..) i to ze mysle tylko o sobie tyczylo sie tez tego ze on nie chce isc na impreze a ja chce , czyli ja wtym momencie nielicze sie zjego zdaniem ..a ja mu mowie ze przeciez on najpierw chcial..a on mi na to ale zmienilem zdanie...
a ja to widze tak..on zmienil zdanie zeby isc ze mna na impreze, bo znowu cos od niego chca rodzice..ktorzy zreszta wiedzieli tydzien wczesniej ze na impreze nas zaproszono bo mowilam jego mamie o tym (jej reakcja byla taka ze niezaduzo tych imprez przeciez byliscie niedawno na weselu)
Femme-fatale84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:20   #2091
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
hania kobito już to dzisiaj pisałam, ale dam Ci kilka powodów do niemsutania się


Ale Ty bierzesz cała sume na kredyt??

Mnie tez kredyt, ale teraz się sytuacja zmieniła. Nie ejstem osobiście za kredytem- chociąz teraz sie bardzo opłaca w dolarach, ale tylko na krótka mete. 30 lat to strasznie duzy horyzont czasowy W sumie bezpieczne kredyty sa do 3- 5 lat w zalezności od sytuacji gospodarczej.
Prawie całą kwotę, tzn, jakies 10-20 procent maksymalnie możemy mieć
My chcemy mieszkanie docelowe, 80 m2 więc duze i drogie
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:21   #2092
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość

JA chyba wiem o co chodzi Tylko niech się zadna z Was czyli hihi i Sanetka nie obrazi- chyba na sój sposób sanetke razi jak hihi pisze o męzeu. Pamietam,ze jakiś czas temu sanetka napisała, że my słodzimy o TZ i ta ja irytuje.
za ostro to ujelas i nie do konca prawda.
irytujace to jest wtedy jak sie ma podly humor, wchodzi sie na watek a tu samo slodzenie( niekoniecznie Hihi)

a co do Hihi: widac ze w ich zwiazku jest przeogromna milosc, zrozumienie i oby tak dalej. ma kobieta wielkie szczescie to niech sie nim chwali. ja tez szczesliwa jestem
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:23   #2093
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Jeśli był w stanie iśc do ki8na, gdzie także jest dużo ludzi i hałas etc, a na impreze nie, to nie wiązałabym tegoz jego chorobą. Conajwyżej był zmęczony.
Bo nie ma że tu możesz a yam nie. Depresja to nie jest choroba wybiórcza.

Zastanów się Femme czy to ma sens. Bo ja widzę zero zaangażowania, uczuć chyba też.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:26   #2094
Femme-fatale84
Raczkowanie
 
Avatar Femme-fatale84
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 318
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

jak cos jeszcze chcecie dodac od siebie to sie niekrepujcie tylko piszcie bardzo mi zalezy na waszym zdaniu..musze teraz wyjsc do sklepu ale potem wroce i wszystko przeczytam
Femme-fatale84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:27   #2095
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
za ostro to ujelas i nie do konca prawda.
irytujace to jest wtedy jak sie ma podly humor, wchodzi sie na watek a tu samo slodzenie( niekoniecznie Hihi)
Wiesz co myślę, że ludzie mają różne odczucia Ja np. gdy mam podły humor i wejdę tu i poczytam jak Hihi sie cieszy bo ksiązka doszła, jak Dorinka planuej weeekend romantyczny z tż-etem, jak Hania pisze jak mąż się nią zajął gdy miała kaca, a Vadi pisze z radością o tym że z Kicią lepiej Madzia dobiera nowe fryzurki, druga Madzia cytuje słowa ukochanego itd, itd - to serce mi rośnie i od razu mi lepiej Cieszy mnie radość innych i umiem sie nia cieszyc
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:30   #2096
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Wiesz co myślę, że ludzie mają różne odczucia Ja np. gdy mam podły humor i wejdę tu i poczytam jak Hihi sie cieszy bo ksiązka doszła, jak Dorinka planuej weeekend romantyczny z tż-etem, jak Hania pisze jak mąż się nią zajął gdy miała kaca, a Vadi pisze z radością o tym że z Kicią lepiej Madzia dobiera nowe fryzurki, druga Madzia cytuje słowa ukochanego itd, itd - to serce mi rośnie i od razu mi lepiej Cieszy mnie radość innych i umiem sie nia cieszyc

ja tez ale czasem na te radosc potrzebuje czasu. kazdy jest inny
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:35   #2097
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

A ja jestm zołzą
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:39   #2098
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Lemoorko ja to wszystko wiem . ...ale dobrze ze mi to napisałaś czarno na białym.
Mój dyrektor od miesiąca próbuje sprzedac mieszkanie i zero chętnych. On jest załamany ja zadowolona. Wyceniono jego mieszkanie na 310 tys (48 metrów) no jak dla mnie paranoja.
Jeszcze rok temu bylismy z TZ pewni ze odkupimy od niego to mieszkanie ale wtedy to ono kosztowało 240 tys. Jak nam teraz powiedział w jakiej cenie chce je sprzedac- zrezygnowalismy. Zobaczymy moze jeszcze z miesiąc minie i spowrotem bedzie warte 240 tys.

My mieszkamy z moimi rodzicami. W sumie nie jest źle..ale prywatnosci brakuje..nawet posprzeczac się dobrze nie da, bo mama zaraz w panikę wpada że dzieci się kłócą.
Decyzje o zamieszkaniu z rodzicami podjelismy razem za namowa rodziców. Niby mielismy kasę składać, ale nie do konca nam to wychodzi. Te pieniąze które placilismy za wynajem gdzies znikaja, zamiast na konto oszczednosciowe wpływac.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:40   #2099
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

dziewczyny ja was przepraszam ze zmieniam temat alemam malutki problemik. otóz postanowiłam sobie ze nie jem słodyczy do konca roku (to tylko 27 dni) kurde.. wczoraj sie złamałam a dzis mam tak wielka na nie ochote. co wy robicie aby nie jesc tych słodyczy?? ja sie nie ochudzam od razu zaznaczam ale chce miec ładny brzuszek na swieta i na sylwestra (a zawzze jak nie jem słodyczy to jest wtedy swietnie)
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-12-04, 15:40   #2100
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. IV

Mówcie co chcecie, mnie zawsze ten watek poprawia humor naprawdę fajne dziewczyny się tu zebrały, do tańca i do różańca , więc zarówno jak mam chandę czy wspaniały humor ...zawsze mi się polepsza

P.s. Muszę wam sie pochwalic, że jutro o 13 wymiana nieszczęsnych perfum, na szczęście mam wyjazd służbowy więc będą dwa grzybki w barszczu
Pan się zarzeka ze to oryginał ale zgadza się przynieśc wszystko co ma abym już nie marudziła Nawet nie jestm na niego zła, moze sam nie wiedział ...tak tez bywa

Madziu jeśli masz niesamowity pęd do słodyczy to zalecam łykanie chromu- zmniejsza ochotę na słodkie. Może spróbuj....?
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.