Co zamiast kwiatów na ślub?

[Dagsy]

Napisane przez lilkana

My poprosiliśmy o toto lotki zobaczymy co trafimy
Słyszałam o parze która nie trafiła nic, a miała chyba z 60 kuponów
Liczy się zabawa

Nasi znajomi po weselu trafili trójkę
Dzięki temu zaczynam się zastanawiać, ile trzeba grać w lotto by coś wygrać... albo jak WIELKIE trzeba mieć szczęście by wygrać coś jedym kuponem

[Hanako]

Napisane przez Dagsy

Nasi znajomi po weselu trafili trójkę
Dzięki temu zaczynam się zastanawiać, ile trzeba grać w lotto by coś wygrać... albo jak WIELKIE trzeba mieć szczęście by wygrać coś jedym kuponem

Szansa jak 1:13 983 816.
Wielkie szczęście.

[Anijka]

My prosimy o alkohol lub film zamiast kwiatków. W formie obrazkowej to komunikujemy, żadnych wierszyków

[zakrecona30]

U nas zamiast kwiatów poprosiliśmy o zabawki i oddaliśmy je do domu dziecka

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez zakrecona30

U nas zamiast kwiatów poprosiliśmy o zabawki i oddaliśmy je do domu dziecka

Ustaliliście wcześniej z pracownikami czego potrzebuje dom dziecka czy zawieźliście zabawki bez konsultacji?

[KasiekD]

książki zamiast kwiatów są super pomysłem albo np. albumy związane ze sztuką, fotograficzne czy z dziełami artystów. Tylko zastanawiam się jak o ugryźć logistycznie. Myślicie, że takie prezenty często się powtarzają? Robienie jakiejś listy życzeń wydaje mi się nietaktowne, ale sama nie wiem

[luna_laula]

Napisane przez lafirynda

A mnie się wydaje, że to naprawdę dobry pomysł i wcale nie musi być wymuszoną dobroczynnością.
Te pieniądzę i tak byłyby wydane, ale na coś z tego nic później nie zostanie. Osobiście uważam, że taki projekt jak ślub pełen miłości jest naprawde spoko.
Nie potrzebuje zapasu wina czy herbaty. Mogę sobie kupić jak najdzie mnie ochota

Pomóżcie, bo nie wiem co zrobić

Wina nie chcę, bo mało które lubimy i wolimy sami je sobie wybierać. Słodyczy nie jemy, herbaty rzadko pijemy. Kwiaty zwiędną. Totek to strata kasy. W internetowe listy nie będziemy się bawić, bo połowa gości nie czai interetów, więc książki i konkretne upominki odpadają.
W ten sposób doszłam do domu dziecka/hospicjum dziecięcego. Czy któraś z was coś takiego robiła? Wiem, że z takim ośrodkiem trzeba się wcześniej skontaktować, ale przyszłam tu po wasze rady

[Anijka]

Napisane przez KasiekD

książki zamiast kwiatów są super pomysłem albo np. albumy związane ze sztuką, fotograficzne czy z dziełami artystów. Tylko zastanawiam się jak o ugryźć logistycznie. Myślicie, że takie prezenty często się powtarzają? Robienie jakiejś listy życzeń wydaje mi się nietaktowne, ale sama nie wiem

Mnie trochę gości poprosiło już o zrobienie listy filmów, które mamy i gdzieś tam sobie to będzie krążyło.

Napisane przez luna_laula

Pomóżcie, bo nie wiem co zrobić

Wina nie chcę, bo mało które lubimy i wolimy sami je sobie wybierać. Słodyczy nie jemy, herbaty rzadko pijemy. Kwiaty zwiędną. Totek to strata kasy. W internetowe listy nie będziemy się bawić, bo połowa gości nie czai interetów, więc książki i konkretne upominki odpadają.
W ten sposób doszłam do domu dziecka/hospicjum dziecięcego. Czy któraś z was coś takiego robiła? Wiem, że z takim ośrodkiem trzeba się wcześniej skontaktować, ale przyszłam tu po wasze rady

Kolega zbierał dla fundacji "Mam marzenie" chyba, wybrali z narzeczoną jedno dziecko i jakoś tam się kontaktowali. Fajnie się sprawdziło ponoć

[visionAM]

My już zdecydowaliśmy, że nic nie będziemy pisać na zaproszeniach i okaże się co goście przyniosą

[Dorotti666]

A my zdecydowaliśmy się na książki z dedykacją.
Przy rozdawaniu zaproszeń jeśli ludzie będą pytać to powiemy jakie mniej więcej gatunki lubimy.
Tym samym rozwiązałam sprawę księgi gości, bo dedykację i życzenia będę miała w książkach, które goście przyniosą

[201607040940]

Napisane przez luna_laula

Pomóżcie, bo nie wiem co zrobić

Wina nie chcę, bo mało które lubimy i wolimy sami je sobie wybierać. Słodyczy nie jemy, herbaty rzadko pijemy. Kwiaty zwiędną. Totek to strata kasy. W internetowe listy nie będziemy się bawić, bo połowa gości nie czai interetów, więc książki i konkretne upominki odpadają.
W ten sposób doszłam do domu dziecka/hospicjum dziecięcego. Czy któraś z was coś takiego robiła? Wiem, że z takim ośrodkiem trzeba się wcześniej skontaktować, ale przyszłam tu po wasze rady

napiszcie na zaproszeniach że prosicie o nie przynoszenie kwiatów, win, książek, słodyczy i kuponów lotto. Nie każdy dobrze postrzega taką działalność charytatywną cudzym kosztem a tym byłaby sugestia żeby goście przekazywali datki na cel charytatywny zamiast kupować kwiatki. Był spory wątek na ten temat.
Może napiszcie na zaproszeniach że planujecie przekazać część zabranej kwoty na cele charytatywne np do fundacji mam marzenie lub innej jaką sobie upatrzycie.

[luna_laula]

Napisane przez Gosiaczek1969

napiszcie na zaproszeniach że prosicie o nie przynoszenie kwiatów, win, książek, słodyczy i kuponów lotto. Nie każdy dobrze postrzega taką działalność charytatywną cudzym kosztem a tym byłaby sugestia żeby goście przekazywali datki na cel charytatywny zamiast kupować kwiatki. Był spory wątek na ten temat.
Może napiszcie na zaproszeniach że planujecie przekazać część zabranej kwoty na cele charytatywne np do fundacji mam marzenie lub innej jaką sobie upatrzycie.

Nie będę prosić o kasę Tylko o np. zeszyty i kredki

[201607040940]

Napisane przez luna_laula

Nie będę prosić o kasę Tylko o np. zeszyty i kredki

Chciałam Cię odesłać do wątku "psia karma zamiast kwiatów...." ale widzę że się tam wypowiedziałaś, więc znasz stanowisko sporej grupy osób w tej kwestii. Zrób tak jak uważasz, i tak jak Ci pasuje

[LustForLife]

My poprosiliśmy o wino, bo oboje lubimy raz na jakiś czas, dużo też używamy do gotowania. Na początku chciałam zaznaczyć na zaproszeniu, że prosimy, żeby zamiast kwiatów włożyć więcej kasy do koperty, ale w końcu uznałam, że ciężko tak to napisać, żeby nie było nie elegancko. Chciałam też nie pisać nic, ale rodzina i znajomi uświadomili mi, że wtedy większość ludzi wpadnie z kwiatami, a latem to jednak problem :|.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez mmagduszka

My z TŻ organizujemy małe przyjęcie, zamiast tradycyjnego wesela więc stwierdziliśmy że nie będziemy niczego gościom sugerować.

My tak samo. Poza tym przyjęcie mamy dla najbliższej rodziny, więc od gości spodziewamy się tylko prezentów "głównych", bez żadnych dodatków.
Na ślub przyjdzie natomiast więcej osób, ale im nie chcemy nic narzucać. Niech wybiorą to co uważają za słuszne, to co sami chcieliby nam podarować. Czy to będą słodycze, książki czy alkohol - wszystko nas ucieszy. Kwiatki też, nie mam nic przeciwko mieszkaniu tonącemu we wiązankach. A może w ogóle nie zamierzając nic przynosić - też ok, nie będziemy tego wymuszać. Mają własny rozum, niech z niego korzystają.

[Mooniii123]

Ostatnio widziałam fotkę w necie. Młoda chciała wino zamiast kwiatów. Podczas wręczania urwał się sznureczek od opakowania i butelka się roztrzaskała brudząc na czerwono młodej kłecke do kolan

[visionAM]

Nasze zaproszenia się już drukują, nie daliśmy żadnej informacji liczymy na zdrowy rozsądek naszych gości

[AnnLady]

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;60072716]My tak samo. Poza tym przyjęcie mamy dla najbliższej rodziny, więc od gości spodziewamy się tylko prezentów "głównych", bez żadnych dodatków.
Na ślub przyjdzie natomiast więcej osób, ale im nie chcemy nic narzucać. Niech wybiorą to co uważają za słuszne, to co sami chcieliby nam podarować. Czy to będą słodycze, książki czy alkohol - wszystko nas ucieszy. Kwiatki też, nie mam nic przeciwko mieszkaniu tonącemu we wiązankach. A może w ogóle nie zamierzając nic przynosić - też ok, nie będziemy tego wymuszać. Mają własny rozum, niech z niego korzystają. [/QUOTE]

Ja zapraszając znajomych na ślub tylko (w zasadzie będą to tylko osoby z pracy) nie oczekuję od nich żadnych prezentów. Chcę ich zaprosić aby byli ze mną w tym momencie, bo mam z nimi dobry kontakt ale nie nie na tyle, że zapraszać ich na wesele bo wtedy bym miała wesele na 250 osób.
Wystarczą mi od nich życzenia i obecność.

Napisane przez Mooniii123

Ostatnio widziałam fotkę w necie. Młoda chciała wino zamiast kwiatów. Podczas wręczania urwał się sznureczek od opakowania i butelka się roztrzaskała brudząc na czerwono młodej kłecke do kolan

o ja cię chyba bym się rozpłakała z tej bezsilności.

A w temacie. Ja już od wielu lat widzę że kwiaty już odeszły do lamusa. Przynoszą je pojedynczy goście albo właśnie osoby zaproszone tylko na ślub. Tak zawsze PM wkładają karteczkę co chcą wino, kwiaty, książki itp. Też zamierzam tak zrobić ale jeszcze nie wiem co wybiorę.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez AnnLady

Ja zapraszając znajomych na ślub tylko (w zasadzie będą to tylko osoby z pracy) nie oczekuję od nich żadnych prezentów.
Wystarczą mi od nich życzenia i obecność.

Tak zawsze PM wkładają karteczkę co chcą wino, kwiaty, książki itp. Też zamierzam tak zrobić ale jeszcze nie wiem co wybiorę.

Widzę sprzeczność, bo pisanie wierszyka jest właśnie w pewnym sensie oczekiwaniem prezentu. "Zamiast kwiatów", oznacza że te kwiaty są spodziewane.

[AnnLady]

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;60620971]Widzę sprzeczność, bo pisanie wierszyka jest właśnie w pewnym sensie oczekiwaniem prezentu. "Zamiast kwiatów", oznacza że te kwiaty są spodziewane. [/QUOTE]

Zaproszenie dla osób tylko do kościoła na ceremonię, a w sumie zawiadomienie zawiera tylko informację kto z kim, kiedy, o której i gdzie. Żadnego wierszyka (z reguły na oddzielnej karteczce wielkości wizytówki) do tego zawiadomienia nie ma. Od nich chcę tylko aby przyszli.
Wierszyk jest tylko dla tych co są proszeni na ślub i wesele.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez AnnLady

Zaproszenie dla osób tylko do kościoła na ceremonię, a w sumie zawiadomienie zawiera tylko informację kto z kim, kiedy, o której i gdzie. Żadnego wierszyka (z reguły na oddzielnej karteczce wielkości wizytówki) do tego zawiadomienia nie ma. Od nich chcę tylko aby przyszli.
Wierszyk jest tylko dla tych co są proszeni na ślub i wesele.

No to chyba że tak
Ale pewnie i tak większość coś przyniesie - taki zwyczaj.