Mamusie czerwcowe 2016 cz.5

[Radena]

Napisane przez olinka012

Polecam. Z tym ze mam taki problem ze chudne
A hemoglobina bez zelaza coraz wyzsza

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

Jestem skłonna zaakceptować skutki uboczne

[chudziaszek11]

Witam się z rana
Byliśmy wczoraj na urodzinach znajomych i wytrzymałam do 1.30. Niektórzy w knajpie dziwnie mi się przyglądali
Brawa za wczorajsze wizyty. Honcia jeszcze jest czas na wywrtkę. PikPik lepiej siedzieć do skutku niż się denerwować, acz życzę żeby dzidzia szybko podjęła współpracę.

Napisane przez motylek1984

Przyszły moje zakupy, skusiłam się jeszcze na tetry bo cudne wzory były, więc samej tetry mam 38sz, najwyżej później będzie czym podłogę myć, wrzucam wzorki bambusów :-D

Oj ile pięknych rzeczy w jednym miejscu

Napisane przez anuszka1984

U nas same dobre wieści
Olek ma się coraz lepiej. Rozmawiałam dziś z lekarzem przez tel. i powiedział że to nie jest żadna wada serca tylko taka przypadłość która mogła pojawić się po porodzie z racji jego wcześniactwa. Już zaczęli go leczyć i twierdzą że to może samo zniknąć a jak nie to po 7 roku zycia można zrobić operacje i nie ma po tym śladu!


U mnie mleczarnia rozkręca się na dobre. Właśnie mąż pojechał do synka z kolejną porcja mleczka.

Anuszka super wieści. Oby coraz lepsze te informacje od was były. Obyś w domu szybko wróciła do formy. Kciuki za kp

Napisane przez zebrah

Ja spędziłam dzień aktywnie. Mąż robił meble na balkon z palet- na razie wycięte są i przeszlifowane. Szkoda, że jutro jest święto niepracujące, bo by skończył te meble- a tak to wszystko takie rozwalone leży

Za dwa dni mam wizytę i jakoś nie mogę się doczekać po ostatnich rewelacjach na wątku.

Ale Was smaki na lody biorą Ja dzisiaj miałam smaka innego. Mama zrobiła jabłka zapiekane z wiśniami pod kruszonką. Takie to pyszne było- a w ogóle bez cukru więc zdrowo (nie licząc masła w kruszonce ;-)

UWAGA- Oficjalnie rozpoczynam dzisiaj MIESIĄC GDY NIE MOGĘ ZAWIĄZAĆ BUTÓW - któraś dołączy?
A ile się namęczyłam wczoraj, żeby ubrać rajstopy to moje...

Eee tam dzień nie pracujący, ludzie różnie się relaksują
dołączę do Ciebie - wiązanie butów, znalezienie wygodnej pozycji do spania, golenie nóg i Bożeny - to dopiero jest wyzwanie

Napisane przez olinka012

Jezu nie bylo mnie. A tu Anuszka urodzila? O co chodzi?? Nie daje rady nadrobic
Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

Wszystko się Olinka zgadza - mamy już pierwsze "czerwcowe" dziecko. i nie zmartwiaj się tą wagą. Michał na pewno pięknie rośnie, a Ty będziesz laska zaraz po porodzie w przeciwieństwie do mnie

Napisane przez Madzia9999

Cześć od dwóch godzin nie śpię, gardło dalej mnie boli i to raczej nie jest normalne bo tak co rano mnie boli. Jutro po usg mam wizytę u internisty zajrzy mi do gardła.
Ja mam grubszy pajacyk na 56, i dwie bluzy. Myślę, że taka ilpdcr wystarczy

Ja też tak miałam z gardłem. Zawsze bolało rano, potem nie. Po tygodniu samo przeszło, acz wizyta u internisty nie zaszkodzi.
Ja to mam nawet taki cienki kombinezon na 56 cm jak by co i jeden sweterek

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez Radena

Jestem skłonna zaakceptować skutki uboczne

[Radena]

Napisane przez zebrah

Dzień dobry Mamusie




Ja mam i pościel i ochraniacz, ale nie będę używała przez pierwsze pół roku dla bezpieczeństwa. Maluch ma dwa rożki- powinno wystarczyć do spania. No i mam jeszcze dwa śpiworki, ale chyba za grube na tą porę roku. Rafek się w nich pocił.

Sweterki trzeba mieć, bo pogoda w PL jest jaka jest. Ja mam 2 polarki i 2 sweterki.
Spokojnie mogą być troszkę większe.

Dziewczyny widzę, że powoli cały wątek łapie bezsenność Ja wstaję 4 razy w nocy na siku, a to się budzę sama z siebie, a to mi Leoś przyłoży.

Asiek, Madzia- łączę się w bólu gardła i pleców

Jak mąż skończy te meble z palet to Wam wrzucę fotkę.

Zebrah,czekam z niecierpliwością też wczoraj pomyślałam,że fajnie by było mieć takie na tarasie,na razie mąż mówi,że może w przyszłym roku,ja mu odpowiadam,że to przecież nie tak duzo roboty;-) tylko musimy skądś palety wykombinowac.
A długo Twój mąż już robi te meble?

Napisane przez australia87

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, dokupię jeszcze jakąś bluzę albo i dwie

Ja właśnie ostatnio wstaję w nocy na siku tylko raz, ale o godz. 5 czy 6 już mam oczy jak 5 zł

A ja wczoraj przed spaniem byłam 3 razy na siku chyba co 10 minut, a rano dopiero o 6. Ale chyba wolę tak niż wstawać w środku nocy.

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Spadam podczytac majówki,coś czuję,że ich trochę przybyło

[australia87]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;59821421]Hej!
Mnie tez boli gardło
Pogoda średnia, obawiam sie że z zoo nici Ale zawsze zostaje obiadek w knajpie [/QUOTE]
U mnie też pogoda lipna, chyba będzie padać

Napisane przez Radena

Jestem skłonna zaakceptować skutki uboczne

Jak w tej reklamie tabletek na wątrobę!

Napisane przez chudziaszek11

Witam się z rana
Byliśmy wczoraj na urodzinach znajomych i wytrzymałam do 1.30. Niektórzy w knajpie dziwnie mi się przyglądali

Wow, respect

Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.

[olinka012]

Lekarz mi mowil ze nie zawsze tak jest ze dziecko przybiera. W moim przypadku caly tluszcz i miesnie schodza nie bardzo mam zapas juz. Zobaczymy w czwartek

Napisane przez chudziaszek11

Witam się z rana
Byliśmy wczoraj na urodzinach znajomych i wytrzymałam do 1.30. Niektórzy w knajpie dziwnie mi się przyglądali
Brawa za wczorajsze wizyty. Honcia jeszcze jest czas na wywrtkę. PikPik lepiej siedzieć do skutku niż się denerwować, acz życzę żeby dzidzia szybko podjęła współpracę.

Oj ile pięknych rzeczy w jednym miejscu


Anuszka super wieści. Oby coraz lepsze te informacje od was były. Obyś w domu szybko wróciła do formy. Kciuki za kp



Eee tam dzień nie pracujący, ludzie różnie się relaksują
dołączę do Ciebie - wiązanie butów, znalezienie wygodnej pozycji do spania, golenie nóg i Bożeny - to dopiero jest wyzwanie

Wszystko się Olinka zgadza - mamy już pierwsze "czerwcowe" dziecko. i nie zmartwiaj się tą wagą. Michał na pewno pięknie rośnie, a Ty będziesz laska zaraz po porodzie w przeciwieństwie do mnie

Ja też tak miałam z gardłem. Zawsze bolało rano, potem nie. Po tygodniu samo przeszło, acz wizyta u internisty nie zaszkodzi.
Ja to mam nawet taki cienki kombinezon na 56 cm jak by co i jeden sweterek

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[zebrah]

Napisane przez Radena

Zebrah,czekam z niecierpliwością też wczoraj pomyślałam,że fajnie by było mieć takie na tarasie,na razie mąż mówi,że może w przyszłym roku,ja mu odpowiadam,że to przecież nie tak duzo roboty;-) tylko musimy skądś palety wykombinowac.
A długo Twój mąż już robi te meble?

Wczoraj się zabrał i pół dnia obrabiał. Kupił 2 europalety- 1200x800, pociął pod wymiar i do tego z belki wyciął nogi. Już ma wszystko oszlifowane (wyglądał po pracy jak bałwanek)- teraz tylko znaleźć czas na pomalowanie i skręcenie. No i ja muszę skombinować poduszki- szczerze mówiąc nie bardzo mam siłę żeby je uszyć na tym etapie ciąży więc pewnie kupimy. A stolik chcemy zrobić po prostu ze skrzynki na owoce i dodać kółka meblowe.

Napisane przez australia87

U mnie też pogoda lipna, chyba będzie padać
Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.

Australia dziękujemy że zadeklarowałaś się do ogarnięcia tematu Niech Ci Bozia w dzieciu wynagrodzi

[madzius90]

Od wczorajszego popołudnia mąż ze swoim bratankiem montują kabinę
Rozpierdziel jest taki ze mam oochotę stąd wyjechać. A siedzenie w takim balaganie sprawia że jestem jak tykajaca bomba wszystko mnie drażni.
Nienawidzę remontów ale już efekt po, jak jest czysto Lubie bardzo

[201711281320]

Dzień Dobry!
Ja się dzisiaj całkiem fajnie wyspałam znowu. Dzieci mnie rozpieszczają, bo śpimy do 9:00 A bezsenność to ja nie wiem co to takiego na szczęście.
Na siku wstaję w nocy 1 raz właściwie od początku ciąży, chyba igdy nie musiałam więcej razy.

Na bóle gardła polecam tantum verde albo hasco sept + ciepłe haerbatki z miodem i cytryną- powinno szybko przejść .

Mnie na szczęście nic nie boli, nie kłuje i mam nadzieję że tak zostanie. Chociaż pewnie jakbym gdzieś pochodziła dłużej to by zaczęło.
Dzanet szacun, że masz jeszcze ochotę na spacery po zoo. Ja nawet nie w ciąży po takiej wycieczce padam na pysk.
Miałaś w planach Chorzów? Tam można wypożyczyć takie wózki do ciągnięcia dla dzieci. Jakbym się zmieściła i znalazł by się chętny do ciągnięcia to mogłabym się wybrać

A i właśnie po dłuższej przerwie się zważyłam dzisiaj z rana- koniecznie po wizycie w WC i przed zrobieniem choćby łyka wody i pokazało mi +11 kg.
Nie ma źle tym bardziej, że stosuję dietę hardkorowo cukrzycową- jem tyle cukru że normalny człowiek by się przekręcił

Napisane przez elaine-blath

A i witam sie w 37tc wg niektorych już ciąża donoszona, wg innych za tydzień - więc niech jeszcze ten tydzień nic sie nie dzieje

Woow! Wg. mojego gina donoszona Ja będę brała luteinę do końca 36. tc właśnie, a potem podobno mogę śmiało rodzić.
Brawo Elaine

Olinka na pewno z wagą Michałka jest wszystko ok, nie schizuj! Popatrz z jaką wagą urodził się Olek, pomimo, że anuszka przytyła chyba tylko 3 kg.

PikPik, wszystko będzie ok. Do kardiologa powinni Cię przyjąc poza kolejką. Oby Maluch się chciał pokazać za 1. podejściem na nast. usg.

[madzius90]

Napisane przez anuszka1984

U nas same dobre wieści ☺ Olek ma się coraz lepiej. Rozmawiałam dziś z lekarzem przez tel. i powiedział że to nie jest żadna wada serca tylko taka przypadłość która mogła pojawić się po porodzie z racji jego wcześniactwa. Już zaczęli go leczyć i twierdzą że to może samo zniknąć a jak nie to po 7 roku zycia można zrobić operacje i nie ma po tym śladu! ☺

U mnie mleczarnia rozkręca się na dobre. Właśnie mąż pojechał do synka z kolejną porcja mleczka.

Super
Oby tak dalej

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Ja mam nadzieje ze w czerwcu jeszcze nie będzie upałów w tym roku. Bartka urodziłam w listopadzie i pamiętam ze na początku pologu było mi okropnie gorąco , wiec jeszcze do tego upałów sobie nie wyobrażam

[PikPik09]

Napisane przez australia87

Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.

MELDUJĘ SIĘ: kolejna wizyta 20.05.16 tp 25.06.16 nadal synuś Beniamin, a wózek owszem babyactive elipso 3w1 aa i mam 112 cm na wys pępka

[Weronia93]

Witam sie w ten słoneczny poranek u mnie bardzo ładna pogoda ja wyleguje sie po śniadanku na kanapie a maz prasuje bo było do nadrobienia z 6 pralek :/

Mała coraz bardziej ruchliwa może nie aż tak bardzo ale mocniejsze kopniaczka są w końcu nie muszę sie aż tak stresować ze sie niewierci

[Asiek121]

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

[Madzia9999]

[QUOTE=australia87;5982060 1]Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, dokupię jeszcze jakąś bluzę albo i dwie

Ja właśnie ostatnio wstaję w nocy na siku tylko raz, ale o godz. 5 czy 6 już mam oczy jak 5 zł [/QUOTE
Mam podobnie wstaję raz, czasem 2 a w nocy w miedzyczasie szklankę wody wypijam

Napisane przez australia87

U mnie też pogoda lipna, chyba będzie padać


Jak w tej reklamie tabletek na wątrobę!


Wow, respect

Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.

Suuper, że ogarniesz Nam nowy wątek

[mamaNiny]

Hej, olinka, a skąd bierzesz info o diecie? Lekarka kazała mi trzymać dietę cukrzycową.. Glukoza wyszła mi ok. Wyniki też bardzo dobre. W sumie to dosyć zdrowo jem, na wadze +4,5 kg, ale chcę spróbować.

Ja pościel Feretti dostałam od siostry, ale w kolorze pomarańczowym, więc średnio mi pasuje do wystroju. Będę musiała dokupić sobie coś bardziej w moim stylu ;-) Ochraniacz napewno kupię i prześcieradła też dokupię, bo mam te 2 frotte, a chcę z jerseyu



Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[__Veronique]

Napisane przez zebrah

Wczoraj się zabrał i pół dnia obrabiał. Kupił 2 europalety- 1200x800, pociął pod wymiar i do tego z belki wyciął nogi. Już ma wszystko oszlifowane (wyglądał po pracy jak bałwanek)- teraz tylko znaleźć czas na pomalowanie i skręcenie. No i ja muszę skombinować poduszki- szczerze mówiąc nie bardzo mam siłę żeby je uszyć na tym etapie ciąży więc pewnie kupimy. A stolik chcemy zrobić po prostu ze skrzynki na owoce i dodać kółka meblowe.



Australia dziękujemy że zadeklarowałaś się do ogarnięcia tematu Niech Ci Bozia w dzieciu wynagrodzi

Świetny pomysł!! Bosko to będzie wyglądało!!

Napisane przez madzius90

Od wczorajszego popołudnia mąż ze swoim bratankiem montują kabinę
Rozpierdziel jest taki ze mam oochotę stąd wyjechać. A siedzenie w takim balaganie sprawia że jestem jak tykajaca bomba wszystko mnie drażni.
Nienawidzę remontów ale już efekt po, jak jest czysto Lubie bardzo

Rozumiem, też nienawidzę tego syfu przy remontach... Jak to by było pięknie wymyślić sobie docelowy efekt, pójść spać i rano obudzić się w nowym, wyremontowanym mieszkaniu

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Dasz radę Kochana na pewno wszystko będzie dobrze! Trzeba myśleć pozytywnie, to już pół sukcesu! Stres może tylko pogorszyć sprawę, a dzieciątku to jest nie potrzebne

[mamaNiny]

Napisane przez australia87

U mnie też pogoda lipna, chyba będzie padać


Jak w tej reklamie tabletek na wątrobę!


Wow, respect

Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.

Dziękuję, że ogarniasz :-* proszę o dopisanie imienia Mikołaj, terminy wizyt w maju 09, 16, 25(usg) i 30 ;-) chodzę do 2 lekarkę. Zastanawiam się czy usg nie przesunąć na czerwiec?

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Asiek, jesteś na tym samym etapie ciąży jak ja. Mocno trzymam kciuki, żeby było dobrze. To usg czasem przekłamuje wagę..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Radena]

Napisane przez madzius90

Od wczorajszego popołudnia mąż ze swoim bratankiem montują kabinę
Rozpierdziel jest taki ze mam oochotę stąd wyjechać. A siedzenie w takim balaganie sprawia że jestem jak tykajaca bomba wszystko mnie drażni.
Nienawidzę remontów ale już efekt po, jak jest czysto Lubie bardzo

Ja do wczoraj nie wiedziałam,że miałam zły nastrój z powodu syfu w domu,heh Ale przyszła teściowa i mi umyla
wszystkie podlogi i ogarnelysmy kuchnie razem i moja energia wróciła Mam tylko ubranka do prasowania i baaaardzo mnie to cieszy

Napisane przez zebrah

Wczoraj się zabrał i pół dnia obrabiał. Kupił 2 europalety- 1200x800, pociął pod wymiar i do tego z belki wyciął nogi. Już ma wszystko oszlifowane (wyglądał po pracy jak bałwanek)- teraz tylko znaleźć czas na pomalowanie i skręcenie. No i ja muszę skombinować poduszki- szczerze mówiąc nie bardzo mam siłę żeby je uszyć na tym etapie ciąży więc pewnie kupimy. A stolik chcemy zrobić po prostu ze skrzynki na owoce i dodać kółka meblowe.



Australia dziękujemy że zadeklarowałaś się do ogarnięcia tematu Niech Ci Bozia w dzieciu wynagrodzi

Ja planuję jeśli chodzi o poduchy to na siedziska kupić gabke,sklejke i materiał obiciowy i obleciec to zszywkami. A poduchy na oparcie chce dorwać w lumpie

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci

Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie

Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko

nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Asiu a powiedzieli Ci od czego to wielowodzie? mówili coś o cc? Bo jak nie to teraz musisz się baaaardzo oszczędzać,byłoby świetnie jakbyś wytrzymała do 36 tygodnia,bo każdy dzień jest na wagę złota. Ale jeśli Ci się nie uda to na pewno zrobią wszystko żeby Malutka sobie poradziła:-*

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Australia,u mnie kolejna wizyta 11.05

[madzius90]

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Trzymaj się, Kochana! Staraj się jak najmniej denerwować, choć wiem ze ciężko, ale to nic nie da, a dziecko odczuwa wszystkie emocje.
Najważniejsze ze jesteś pod stałą opieką i kontrola i w razie czego lekarze mogą szybko zareagować.
Trzeba być dobrej myśli, a nasze wizazowe kciuki będą zaciśnięte za Was!!

[soffinka]

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Asiek, jesteśmy z Tobą napewno wszystko dobrze się ułoży. Dasz radę! Nie wolno Ci sie poddawać - nie teraz

[elaine-blath]

Napisane przez australia87

U mnie też pogoda lipna, chyba będzie padać


Jak w tej reklamie tabletek na wątrobę!


Wow, respect

Dziewczyny, zbieram zamówienia na informacje do dodania do pierwszego postu w następnej części naszego wątku, bo ten już na wykończeniu Także pisać mi tutaj lub na PW, co mam komu dopisać : terminy wizyt, imiona dzieci, model wózka itp. itd.

Faktycznie zaraz wątek się kończy
Termin wizyty. 4.05
Wózek emaljunga (nie pamiętam jaki dokladnie model) pozostale info mozna skopiować z pierwszej strony.

Napisane przez Weronia93

Witam sie w ten słoneczny poranek u mnie bardzo ładna pogoda ja wyleguje sie po śniadanku na kanapie a maz prasuje bo było do nadrobienia z 6 pralek :/

Mała coraz bardziej ruchliwa może nie aż tak bardzo ale mocniejsze kopniaczka są w końcu nie muszę sie aż tak stresować ze sie niewierci

super, ze mala ruchliwa..

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko

g

Mysl pozytywnie i lez. Jesteście pod stałą obserwacją, lekarze wiedzą co robią!

U mnie wesoło. Mamy gumę w aucie, więc mąż sprawdzal, czy cos zapasowego mamy. Skurcze są. W koncu nospe forte wzięłam i teraz leżę. Oby sie wyciszylo. Tyle ze czop mi jeszcze nie wylazl, więc myślę ze jeszcze to nie to

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Nadajemy z placu zabaw. Trochę kropi od czasu do czasu ale pogoda nie najgorsza

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[201711281320]

Asiu nie denerwuj się! Niestety pewnie ze szpitala Cię nie wypuszczą ale teraz nie to jest najważniejsze. Dasz radę! To że szyjka taka krótka jeszcze o niczym nie świadczy, wiele kobiet przez kilka ostatnich tygodni chodzi nawet z rozwarciem i rodzi w terminie. Trzymamy kciuki, żeby córcia jeszcze posiedziała w brzuszku te kilka tygodni.. Lekarze na pewno zrobią wszystko żeby tak właśnie było

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez elaine-blath

U mnie wesoło. Mamy gumę w aucie, więc mąż sprawdzal, czy cos zapasowego mamy. Skurcze są. W koncu nospe forte wzięłam i teraz leżę. Oby sie wyciszylo. Tyle ze czop mi jeszcze nie wylazl, więc myślę ze jeszcze to nie to

No wiesz, ja dwa razy rodziłam, a czopa w życiu nie widziałam także nigdy nic nie wiadomo...

[elaine-blath]

SLIWECZKA aaaa.... no weź ja tu próbuję sie wyciszyć..)

[mamaNiny]

Dziewczyny, teoretycznie 32+2 mąż twierdzi, że teraz idzie mi w ręce i nogi.. Po prostu chyba puchnę.. Na wadze póki co od 2 tygodni bez zmian +4,5 kg

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Paula_ck]

U mnie dzisiaj paskudna pogoda. Leje ciągle aż się odechciewa wszystkiego.
Pranie ciuszków wczoraj zrobiłam, trzy suszarki były zapełnione Jutro poprasuje chociaż jak widzę tyle rzeczy do prasowania to aż nie chce zaczynać Torbę spakowałam tymi rzeczami które mam, resztę dopakuję jak dokupię. Piszę torbę ale w sumie to mam na myśli taką małą walizkę plus małą torbę weekendową.
Brać do szpitala ten ręczniczek z kapturkiem?

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Asiek trzymaj się tam Będzie dobrze! Postaraj się nie stresować Trzymam kciuki za Was

[__Veronique]

Napisane przez Paula_ck

U mnie dzisiaj paskudna pogoda. Leje ciągle aż się odechciewa wszystkiego.
Pranie ciuszków wczoraj zrobiłam, trzy suszarki były zapełnione Jutro poprasuje chociaż jak widzę tyle rzeczy do prasowania to aż nie chce zaczynać Torbę spakowałam tymi rzeczami które mam, resztę dopakuję jak dokupię. Piszę torbę ale w sumie to mam na myśli taką małą walizkę plus małą torbę weekendową.
Brać do szpitala ten ręczniczek z kapturkiem?


Asiek trzymaj się tam Będzie dobrze! Postaraj się nie stresować Trzymam kciuki za Was

Ja bym nie brała tego ręcznika. W ogóle warto zobaczyć na stronie szpitala, w którym się rodzi co tam zalecają w wyprawce. W moim dla dziecka są tylko pieluszki i chusteczki nawilżające. A ja dodatkowo jeszcze biorę krem do pupci.

[Weronia93]

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;(

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;( a wazy dopiero 1400g

Głowa do góry nie możesz teraz sie zamartwiać no to jeszcze bardziej szkodzi maleństwu 1400 to juz sporo jak bedzie taka potrzeba aby maluszek sie urodził to sobie na pewno poradzi ważne aby dla niego było jak najlepiej trzymaj sie i nie myśl tyle ja sie rownież zamartwiam teraz juz muszę to olewać brzydko powiedziane ale tak lekarz mnie uświadomił ze dla dobra dziecka matka nie może sie denerwować bo to jest jeszcze gorsze wiem ze to nie jest łatwe ale spróbuj

[soffinka]

Napisane przez Paula_ck

U mnie dzisiaj paskudna pogoda. Leje ciągle aż się odechciewa wszystkiego.
Pranie ciuszków wczoraj zrobiłam, trzy suszarki były zapełnione Jutro poprasuje chociaż jak widzę tyle rzeczy do prasowania to aż nie chce zaczynać Torbę spakowałam tymi rzeczami które mam, resztę dopakuję jak dokupię. Piszę torbę ale w sumie to mam na myśli taką małą walizkę plus małą torbę weekendową.
Brać do szpitala ten ręczniczek z kapturkiem?

Ja ten reczniczek mam spakowany

[MariaFrancesca]

Napisane przez motylek1984

Asia, coś z tym jest, że nie chcą robić często usg, ja trafiłam w poniedziałek do szpitala, wyszłam w piątek, a usg dopiero mi zrobili w czwartek i to mój lekarz prowadzący o tym decydował.

Czasami nie chcą za często badać, żeby nie pobudzać szyjki.

Napisane przez anuszka1984

Dziewczyny u nas po południu wczoraj milion stresów! Oluś dostał czestoskurczu. Jego tętno wzrosło do 250!!! Niczym nie potrafili tego zbić. Został przewieziony do szpitala kardiologicznego i tam po badaniach stwierdzili u niego wadę serduszka. Na szczęście można ją leczyć.

Teraz jest stabilny. Oddycha już bez rury. Tylko ze wspomaganiem tlenu Mąż dowozi mu moją siarę. Czuję że za chwilę siara zamieni się w mleczko.

Jutro najprawdopodobniej wychodzę, więc będę mogła do niego jeździć

Trzymamy kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło

Napisane przez PikPik09

Ogólnie na wizycie czułam się bardzo źle. Mieliśmy w planach takie dłuższe usg a ja absolutnie nie mogę leżeć na plecach! Musieliśmy robić przerwe i to juz po ok 7 min! Totalnie słabo mi było mrowienie w całym ciele fale gorąca i ogolny odplyw. Bardzo ciężko było. Oczywiście twarzy syn nie pokazał ma centralnie przed buzią skundloną spętloną pępowinę. To pikuś, gorzej, że pozycja nie pozwolila zbadac serca to juz nie przelewki jest późny tc a ja co wizyte wychodze z tym samym bo mały się nie przekręca.

A próbowałaś leżeć na badaniu nie z nogami wyprostowanymi, tylko z rozkraczonymi i złączonymi stopami, mi to pomagało, chyba się wtedy nie uciska żył.
A przy ktg teraz bolą mnie plecy, bo pewnie macica naciska na kręgosłup, wtedy mi pomaga podniesienie góry łóżka.

Napisane przez Asiek121

zrobili mi to usg i nie mam dobrych wiesci


Szyjka juz ma niecały centymetr, i do tego dosZlo wielowodzie


Jestem zalamana ;( to dopiero 31t5d a oni mowia ze trzeba byc przygotowanym na wszystko


nie dam rady ;([COLOR="Silver"]

Bądź dzielna, choć wiem, że się łatwo mówi, trzymamy mocno kciuki , tak jak dziewczyny piszą na pewno lekarze zrobią wszystko, żeby się dobrze skończyło, a waga 1.400 nie jest zła.

[Paula_ck]

Napisane przez __Veronique

Ja bym nie brała tego ręcznika. W ogóle warto zobaczyć na stronie szpitala, w którym się rodzi co tam zalecają w wyprawce. W moim dla dziecka są tylko pieluszki i chusteczki nawilżające. A ja dodatkowo jeszcze biorę krem do pupci.

Napisane przez soffinka

Ja ten reczniczek mam spakowany

Właśnie mam listę z tego szpitala i tak jest napisane: pampersy, wilgotne chusteczki, maść np Bepanthen, kaftaniki, rękawiczki, śpioszki, pieluszki tetrowe, kocyk, czapeczka, rożek, witamina D, podkład do przewijania.
Ale spotkałam się z listami wyprawkowymi gdzie ten ręczniczek był i dlatego się zastanawiam.