Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[figa84]

A przy takiej dużej ilości pitej wody to się z organizmu nic nie wypłukuje? Kiedyś coś takiego słyszałam, żeby nie przesadzać i w drugą stronę. Tylko nie pamiętam co i jak, informacja nie sprawdzona. Ogólnie ja bym się do takiej ilości picia nie zmusiła, sama piję trochę za mało, bo mam co kilka dni spierzchnięte usta
Lusia śpi już godzinę, ogarnęłam pół domu To się normalnie nie zdarza :p
Jutro z nią idę do lekarza, bo z nosa nic nie wyciągne, nic się nie leje to zaczeła mi na nowo chrumkać :/ I nie wiem przez co, czy jednak jej coś zalega czy co?

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez joann_

Ale mam dola dzisiaj w domu syf taki ze sie przejsc nie da, Przemo mi nie chce spac w domu dluzej niz 15 min, marudzi i placze. Ja nawet do lazienki mam problem wyjsc. O gotowaniu obiadu czy ppsegregowaniu ubran malego nawet nie wspomnę. Nie mam kiedy zrobic zakupow, nie mam sie w co ubrac. Wczoraj rozdarlam moje jedyne leginsy teraz siedzimy na dworze, maly spi a ja oczywiscie go lulam w wozku. Zazwyczaj staram sie nie marudzic ale juz dawno mi tak zle nie bylo. Wczoraj wieczorem pisaly do mnie kolezanki ktore mnie odwiedzily ze jestem super dzielna i swietnie sobie daje rade. Chcialy mnie pocieszyc a wyszlo odwrotnie bo ja czuje sie beznadziejna

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Nawet tak nie myśl !!!

Jesteś dzielna mama !
Ja mam dzisiaj trochę luzu bo tż jest ze mną

Napisane przez marciar7

Sprobuje ale wiem ze powie ze tonglupi pomysl :-D ja siedze w jakims skwerze. Zoska chwilowo spi. Obok mnie usiadl dziadek k golebie karmi... :Mur:

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Kolejne 2 dziadki sie dosiedli. Co ja jestem :-D

Hahaha

Ja tez jestem na spacerze z tż
Miałam zostać w domu i coś porobić ale głupio mi tak było i poszłam z.nimi

[Lola2828]

Figa to przybijam piątkę ja chcę jechać na plażę bo piękna pogoda dom posprzątany a ona śpi od 2h!!! Tyle to ona na spacerze ostatnio nie śpi tylko zwiedza 😂 jak ja dzisiaj nie mam nic do roboty to ona sobie spanie urządza i zaciesza przez sen 😂 Marcia zagadaj do dziadziów co tak będziecie same siedzieć 😉 Joann buźka dla ciebie każdy ma czasem gorszy dzień 😘jesteś super mama 😘 koleżanki dobrze Ci napisały 😊

[figa84]

Napisane przez Lola2828

Figa to przybijam piątkę ja chcę jechać na plażę bo piękna pogoda dom posprzątany a ona śpi od 2h!!! Tyle to ona na spacerze ostatnio nie śpi tylko zwiedza 😂 jak ja dzisiaj nie mam nic do roboty to ona sobie spanie urządza i zaciesza przez sen 😂 Marcia zagadaj do dziadziów co tak będziecie same siedzieć 😉 Joann buźka dla ciebie każdy ma czasem gorszy dzień 😘jesteś super mama 😘 koleżanki dobrze Ci napisały 😊

Już się budzi

[Lola2828]

No to ja budzilam 15 minut😂 bo chcemy jechać a jeszcze cyc pampers

[marciar7]

Napisane przez ja :)

Ładna dziewczyna to siadają co sie dziwisz? co im w życiu wiecej zostało jak popatrzeć na ładna dziewczynę, a ze wzrok juz pewnie kiepski to blisko siadają zeby dobrze widzieć


Sent from my iPhone using Tapatalk

Raczej inne lawki byly malowane i dlatego :-D

Napisane przez figa84

A przy takiej dużej ilości pitej wody to się z organizmu nic nie wypłukuje? Kiedyś coś takiego słyszałam, żeby nie przesadzać i w drugą stronę. Tylko nie pamiętam co i jak, informacja nie sprawdzona. Ogólnie ja bym się do takiej ilości picia nie zmusiła, sama piję trochę za mało, bo mam co kilka dni spierzchnięte usta
Lusia śpi już godzinę, ogarnęłam pół domu To się normalnie nie zdarza :p
Jutro z nią idę do lekarza, bo z nosa nic nie wyciągne, nic się nie leje to zaczeła mi na nowo chrumkać :/ I nie wiem przez co, czy jednak jej coś zalega czy co?

Moja z nocy ma przytkany nos wtedy psikam woda morska i odciagam zawsze jakiegos fluka..

Napisane przez Lola2828

Figa to przybijam piątkę ja chcę jechać na plażę bo piękna pogoda dom posprzątany a ona śpi od 2h!!! Tyle to ona na spacerze ostatnio nie śpi tylko zwiedza 😂 jak ja dzisiaj nie mam nic do roboty to ona sobie spanie urządza i zaciesza przez sen 😂 Marcia zagadaj do dziadziów co tak będziecie same siedzieć 😉 Joann buźka dla ciebie każdy ma czasem gorszy dzień 😘jesteś super mama 😘 koleżanki dobrze Ci napisały 😊

Poszlam bo zaczęło wiac i przesiadlam sje tam gdzie slonce bylo

Joann nie lam sie. Znam takie dni z autopsji. Trzeba je przezyc a ty jestes super mama :-*

[Aninis]

Napisane przez ja :)

Ładna dziewczyna to siadają co sie dziwisz? co im w życiu wiecej zostało jak popatrzeć na ładna dziewczynę, a ze wzrok juz pewnie kiepski to blisko siadają zeby dobrze widzieć


Sent from my iPhone using Tapatalk

dokładnie

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez siasia13

4,5 litra? Jak wy to robicie dziewczyny. Ja kocham herbatkę a do wody się zmuszam
A z tym mlekiem to wiesz, posłuże się wypowiedzią Motyla, popyt - podaż. Niektóre ssaki jeszcze nie potrafią efektywnie ssać i im schodzi, jak mojej tylko przy pozostałej dwójce to faktycznie ciężka sprawa.

Potwierdzam u mnie się sprawdziło.
Wcześniej jak młoda się darła, to wieczorem wymiękałam i dawałam jej butlę mm. Ale w końcu się zawzięłam i przystawiałam prawy cyc, lewy cyc, znowu prawy cyc i tak przez 2 h. I już od dawna nie dokarmiam mm, bo nie ma potrzeby

[marciar7]

Napisane przez Aninis

dokładnie

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------



Potwierdzam u mnie się sprawdziło.
Wcześniej jak młoda się darła, to wieczorem wymiękałam i dawałam jej butlę mm. Ale w końcu się zawzięłam i przystawiałam prawy cyc, lewy cyc, znowu prawy cyc i tak przez 2 h. I już od dawna nie dokarmiam mm, bo nie ma potrzeby

Tak samo robilam

[Aninis]

Napisane przez figa84

A przy takiej dużej ilości pitej wody to się z organizmu nic nie wypłukuje? Kiedyś coś takiego słyszałam, żeby nie przesadzać i w drugą stronę. Tylko nie pamiętam co i jak, informacja nie sprawdzona. Ogólnie ja bym się do takiej ilości picia nie zmusiła, sama piję trochę za mało, bo mam co kilka dni spierzchnięte usta
Lusia śpi już godzinę, ogarnęłam pół domu To się normalnie nie zdarza :p
Jutro z nią idę do lekarza, bo z nosa nic nie wyciągne, nic się nie leje to zaczeła mi na nowo chrumkać :/ I nie wiem przez co, czy jednak jej coś zalega czy co?

Też tak słyszałam, że za dużo wody to źle, bo bardzo obciąża nerki.
2 litry dziennie to w sam raz... 3 litry to już bardzo dużo i tutaj już bym ostrożnie postępowała... a 4,5 litra dziennie to jest prawdziwa masakra. Gdybym tyle wypiła, to bym pękła, nie mówiąc już o tym, że z wc bym nie schodziła.

Agata gdzie Ty to mieścisz? Tobie się na serio chce aż tyle pić w ciągu dnia? To nie jest zbyt zdrowe.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Nawet tak nie myśl !!!

Jesteś dzielna mama !
Ja mam dzisiaj trochę luzu bo tż jest ze mną




Hahaha

Ja tez jestem na spacerze z tż
Miałam zostać w domu i coś porobić ale głupio mi tak było i poszłam z.nimi

A ja jestem w szoku, bo Lilka dzisiaj przeleżała w łóżeczku gapiąc się na karuzelę przez 2 h toż to szok... ktoś mi podmienił dziecko, które do tej pory musiało być na rękach, albo mieć w zasięgu wzroku mamę... przez cały dzień... a w dzień nie sypia prawie wcale.

[lamia12344]

Dziewczyny jaka masakra jest z tymi wszystkimi lekarzami to głowa mała :-o Wczoraj neonatolog. Miałam być o 12.15. No to byłam. Czekałam aż lekarka przyjdzie z oddziału 2,5 h. Myślałam że ją zamorduję tam. Zważyła, obejrzała, zobaczyła wyniki. Zuza waży 6300 i już nie musimy tam chodzić

Dzisiaj usg bioderek. Przekładane 3 razu przez nich. Miałam być na 9. Lekarz przyjechał o 11 :-o W poczekalni tłum, same maluchy. Jeden przewijak i brak pokoju dla matki z dzieckiem chcesz karmić? To przy pełnej publiczności. Tż miał spotkanie o 11, wiec nas zostawił i stąd spacer w Radziszowie, bo musiałam na niego czekać.

Jestem zła jak nie wiem. W domu nic nie zrobione, pranie do powieszenia, obiad do zrobienia, Zuza śpi po 15 min. A ja zamiast ogarniać jak tż jest w domu rano to od 2 dni siedzę w przychodniach bo lekarze mają nas gdzieś i przychodzą jak im się podoba

[Aninis]

Napisane przez Lola2828

Figa to przybijam piątkę ja chcę jechać na plażę bo piękna pogoda dom posprzątany a ona śpi od 2h!!! Tyle to ona na spacerze ostatnio nie śpi tylko zwiedza 😂 jak ja dzisiaj nie mam nic do roboty to ona sobie spanie urządza i zaciesza przez sen 😂 Marcia zagadaj do dziadziów co tak będziecie same siedzieć 😉 Joann buźka dla ciebie każdy ma czasem gorszy dzień 😘jesteś super mama 😘 koleżanki dobrze Ci napisały 😊

Ja myślę, że dziadzio wkrótce sam zagada do Marty: co tam gołąbeczko

[marciar7]

Napisane przez lamia12344

Dziewczyny jaka masakra jest z tymi wszystkimi lekarzami to głowa mała :-o Wczoraj neonatolog. Miałam być o 12.15. No to byłam. Czekałam aż lekarka przyjdzie z oddziału 2,5 h. Myślałam że ją zamorduję tam. Zważyła, obejrzała, zobaczyła wyniki. Zuza waży 6300 i już nie musimy tam chodzić

Dzisiaj usg bioderek. Przekładane 3 razu przez nich. Miałam być na 9. Lekarz przyjechał o 11 :-o W poczekalni tłum, same maluchy. Jeden przewijak i brak pokoju dla matki z dzieckiem chcesz karmić? To przy pełnej publiczności. Tż miał spotkanie o 11, wiec nas zostawił i stąd spacer w Radziszowie, bo musiałam na niego czekać.

Jestem zła jak nie wiem. W domu nic nie zrobione, pranie do powieszenia, obiad do zrobienia, Zuza śpi po 15 min. A ja zamiast ogarniać jak tż jest w domu rano to od 2 dni siedzę w przychodniach bo lekarze mają nas gdzieś i przychodzą jak im się podoba

O ja. Ale ostatnio mnie tez to spotkalo na usg bioderek. Mielismy wchdozic a tu doktorek zabral sie gdzies i nie bylo go godzinę.. Nas zczescie byl pokoj karmien....

Napisane przez Aninis

Ja myślę, że dziadzio wkrótce sam zagada do Marty: co tam gołąbeczko

Ja jiz od godziny w domu :-D

[Aninis]

Napisane przez lamia12344

Dziewczyny jaka masakra jest z tymi wszystkimi lekarzami to głowa mała :-o Wczoraj neonatolog. Miałam być o 12.15. No to byłam. Czekałam aż lekarka przyjdzie z oddziału 2,5 h. Myślałam że ją zamorduję tam. Zważyła, obejrzała, zobaczyła wyniki. Zuza waży 6300 i już nie musimy tam chodzić

Dzisiaj usg bioderek. Przekładane 3 razu przez nich. Miałam być na 9. Lekarz przyjechał o 11 :-o W poczekalni tłum, same maluchy. Jeden przewijak i brak pokoju dla matki z dzieckiem chcesz karmić? To przy pełnej publiczności. Tż miał spotkanie o 11, wiec nas zostawił i stąd spacer w Radziszowie, bo musiałam na niego czekać.

Jestem zła jak nie wiem. W domu nic nie zrobione, pranie do powieszenia, obiad do zrobienia, Zuza śpi po 15 min. A ja zamiast ogarniać jak tż jest w domu rano to od 2 dni siedzę w przychodniach bo lekarze mają nas gdzieś i przychodzą jak im się podoba

ooo matko... dramat

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Raczej inne lawki byly malowane i dlatego :-D

Moja z nocy ma przytkany nos wtedy psikam woda morska i odciagam zawsze jakiegos fluka..




Poszlam bo zaczęło wiac i przesiadlam sje tam gdzie slonce bylo

Joann nie lam sie. Znam takie dni z autopsji. Trzeba je przezyc a ty jestes super mama :-*

A moja wstała po godzinie

Tż w szoku bo przecież ona spi po 3 godz

Hahha

A teraz musi z nią siedzieć bo ja robie obiad

Później dam mu odpocząć i pójdę sama z nią na godzinkę na spacer

[Aninis]

zdecydowanie ktoś mi podmienił dziecko
Nie dość, że od 2 h leży spokojnie w łóżeczku i gada do karuzeli... to przed chwilką sprawdziłam, co tak cicho... zaglądam a ta przysypia
Miałam iść na spacer, ale nie będę jej budzić, otworzyłam balkon i tyle.

[Lola2828]

Aninis lepiej nie chwal dobrze Ci radzę bo to forum potem jakby nasze dzieci czytaly 😂 Paula co gotujesz? 😀

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lola2828

Aninis lepiej nie chwal dobrze Ci radzę bo to forum potem jakby nasze dzieci czytaly 😂 Paula co gotujesz? 😀

Grilla robie )

Taka pogoda to korzystam

[Aagaciorek]

Napisane przez siasia13

Że co? Tłumaczenie przysięgłe do chrztu? Kościół nie jest instytucja państwowa, nie ma prawa tego wymagać. Zresztą jak pójdziesz do urzędu miasta to dostaniesz polski akt urodzenia na podstawie tego norweskiego i pójdziesz z tym polskim do księdza i już. Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam co oni w tych kościołach wymyślają.

Marcia właśnie dobrze dziewczyny mówią, wykap się z Zosia, u mojej kumpeli właśnie to pomogło, mały od tamtej pory się nie drze.

Pocwiczone idę pod prysznic zanim tz wróci że spaceru. Wczorajsze popołudnie porażka. J ma zapalenie spojówek i jest straszna maruda

No wlasnie bez urzedowego tlumaczenia aktu z norweskiego na polski nie wydadza mi metryki :/

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny a ja dopiero dzisiaj wróciłam do świata żywych po piątkowym szczepieniu... Niestety Zuzę bardzo bolało, płakała jakby ją cieli... Później w domu wielkie marudzenie, niestety wyskoczył obrzęk po szczepionce na pneumokoki... Tylko na rękach była spokojna a każda próba odłożenia jej na matę albo do łóżeczka kończyła się okropnym darciem. Do tego w niedzielę przyjechała rodzina z Krk z synkiem 2 letnim który łobuzował, hałasował i później Zuza odreagowała to okropnym płaczem i znowu noszeniem na rękach. W nocy nam nie chciała spać... i tak od piątku do poniedziałku było... Dopiero wczoraj była już taka jak zawsze: uśmiechnięta, wesoła, chętnie jadła i bawiła się. Ale od 3 rano już wczoraj nie spała, leżała obok mnie i tylko słyszałam jej gaworzenie, śmiech i o 5 poczułam taki mega okropny zapach a tu Zuzia z popołudniowych kupek przestawiła się na ranne I dzisiaj to samo bordo na twarzy i jest małe co nieco... Dzisiaj odespałam wczorajsza noc i mogę działać

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------

Dziewczyny a mam jeszcze pytanie czy Wy ze swoimi maluchami jeździcie już np. do galerii gdzie przewija się dość sporo ludzi??? Bo zastanawiam się czy to jeszcze nie za wcześnie na taki wypad?

U nas tez sa placze z nadmiaru wrazen. Nowe miejsca, twarze, halas, to sie wszystko odbija na maluszkach.

My w galerii bylismy raz i to tylko w jednym sklepie i po konkretna rzecz Ogolnie to unikamy tlumow

[marciar7]

Aninis pewnie skok przezyla stad ta zmiana

Ale sie wkurzylam. Zadzwonila fryzjerka, ktora miala mnie czesać na ślub, że odwołuje bo na urlop jedzie. Zastrzegała sobie taką możliwośc ale raczej traktowałam to jako jakiś losowy przypadek ;/ Abym teraz kogoś znalazła...wrrrrrrr

[Aagaciorek]

Napisane przez Lola2828

Hej ja już kawkę wyciągam a tz śpi pierwszy dzień wolnego ma niech sobie odespi, mała też śpi ale kupa nas obudziła o 8 myślałam że już skończyła ale dokonczyla na przewijaku i mojej koszuli 😛 wczoraj znów obudziła się o 24 i pierwszy raz chyba od 2 miesięcy nie chciała zasnąć ale ja się zawinelam i poszłam spać a tata walczył 😂 po naprawie pralki i tak nie był śpiący 😂 Agaciorek mojej teściowej udało się załatwić akt urodzenia w dwa dni i już do nas leci 😀 więc może spróbuj chociaż zapytaj bo co urząd to inaczej powodzenia!

W dwa dni? A nie chcieli zagranicznego aktu urodzenia w urzedzie?

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Wykalacka, ta sukienka to za duza na mnie sie okazala, miala byc m, a mnie sie wydaje, ze to l raczej jest. Ja jestem wysoka, mam 177cm i jest troche za dluga mimo to. Raczej pojde w innej na szczescie mam alternatywe

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Aninis

Agaciorek - Lola dobrze Ci napisała z tym aktem urodzenia. Mój tż dostał od ręki i tak samo pesel. 😊 teraz już się nie czeka tak długo jak kiedyś.
A z drugiej strony co za ksiądz, żeby takie problemy robić.

Vivien kotek cudny. Zdjęcie to cud miód i orzeszki 😙

Marcia jak widać nasze córy łączy nie tylko ta sama sukienka, ale też niechęć do kąpieli. Małe brudaski haha 😂


Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Wykalacka jakie znowu kartki ze spowiedzi?

Lilka była dopiero 1 raz w sklepie w zeszłym tygodniu... w takim małym osiedlowym tesco jak wracałam ze spacerku.
Jak bym chciała jechać do galerii to na pewno wzięłabym wózek i w gondoli budę na maksa zapuściła, żeby ją światła nie drażniły i nikt na nią nie kichał ☺

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Tylko ze Lilka urodzila sie w PL i to inna sprawa, wtedy daja od reki. Nam od reki dali w Norwegii, bo tam maly sie urodzil i zeby otrzymac polska metryke, to niestety musimy przyniesc oryginal z Norwegii i tlumaczenie :/

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez wykalacka

Przed mszą musisz dać jeszcze karteczkę, którą spowiednik Ci podbija - rodzice i chrzestni

U nas tego nie ma. W maju rok temu bylam chrzestna i ksiadz tego nie wymagal

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez marciar7

Paumyd spróbuję tego prysznica, boję się żeby mi się nie zeslizgnela z rąk jak będę drugą ręką się polewąc

Szczerze.. ja nie wiem ile u nas jest karmień w nocy. zasypia po 22. budzi się po ok 5 godzinach. Wtedy biorę ją do łóżka i zasypiam niestety ale nie opłaca mi sie jej odkładać bo odłożona czy nie od tej pory się co 1-2h budzi i tak do 8 rano...

Fajnie ze Ci te 5h pospi U nas tez wiecej karmien nad ranem.

[Aninis]

Nudzi mi się nie mam co robić. Już się przyzwyczaiłam, że Lilka w dzień nie śpi a teraz zonk hahahaha

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez Lola2828

Aninis lepiej nie chwal dobrze Ci radzę bo to forum potem jakby nasze dzieci czytaly 😂 Paula co gotujesz? 😀

Jak się znowu popsuje, to nic. Ja już przywykłam, że ona w dzień nie śpi i trzeba ją zabawiać... więc teraz serio trochę mi nudnawo i co chwilę zerkam do niej, czy ona dycha

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Aninis pewnie skok przezyla stad ta zmiana

Ale sie wkurzylam. Zadzwonila fryzjerka, ktora miala mnie czesać na ślub, że odwołuje bo na urlop jedzie. Zastrzegała sobie taką możliwośc ale raczej traktowałam to jako jakiś losowy przypadek ;/ Abym teraz kogoś znalazła...wrrrrrrr

Mnie makijazystka wystawiła dwa tyg przed ślubem
Ale znalazłam inna

Napisane przez Aagaciorek

W dwa dni? A nie chcieli zagranicznego aktu urodzenia w urzedzie?

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Wykalacka, ta sukienka to za duza na mnie sie okazala, miala byc m, a mnie sie wydaje, ze to l raczej jest. Ja jestem wysoka, mam 177cm i jest troche za dluga mimo to. Raczej pojde w innej na szczescie mam alternatywe

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------


Tylko ze Lilka urodzila sie w PL i to inna sprawa, wtedy daja od reki. Nam od reki dali w Norwegii, bo tam maly sie urodzil i zeby otrzymac polska metryke, to niestety musimy przyniesc oryginal z Norwegii i tlumaczenie :/

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------


U nas tego nie ma. W maju rok temu bylam chrzestna i ksiadz tego nie wymagal

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------


Fajnie ze Ci te 5h pospi U nas tez wiecej karmien nad ranem.

Ej a nie macie międzynarodowego aktu urodzenia ? Nam w de taki dali i z tym trzeba do urzędu stanu cywilnego i od reki dają polski bez żadnych tłumaczeń przysięgłych itp

My po obiedzie nogi mnie bolą od.od.lazenia z wózkiem i tż przyniósł mi wózek do domu. Właśnie mała śpi w nim na balkonie - roboli nie ma to cisza i spokój i ma świeże powietrze

[NanaR]

Ja dziś 2 razy byłam na spacerze i 11km zrobiłam jutro mi nogi odpada napewno :p umówiliśmy się wreszcie na szczepienie nie będziemy czekać aż szczepionka po gruźlicy się wygoi. Idziemy w przyszłym tyg to będzie pierwszy raz. Wybraliśmy 6w1.

[joann_]

Dzieki dziewczyny za mile slowa, mam nadzieje ze wkrotce wroci mi dobry humor.

Ostatnio wyczerpaly nam sie baterie od karuzeli i przez kilka dni jej nie uzywalismy, a przed chwila znow ja uruchomilismy. Przemo patrzy jak zaczarowany, jakby nowa byla

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[figa84]

Jaki czad? Moje niespacerowe dziecko zasnelo przed domem a idzie burza i już grzmi :p

[joann_]

Ostatnio spotkalam sasiadke z wnukiem na spacerze. Ich Wojtek jest miesiac starszy od Przemka i... uwaga.... siedzial w spacerowce poobkladany poduszkami z kazdej strony, przekrzywiony w jedna strone i przytrzymywany przez pasy. A dlaczego? "Bo on tak placze w gondoli"... masakra, ja nie wiem czy ludzie nie maja wyobrazni? Mi by do glowy nie przyszlo sadzac czteromiesieczne dziecko w spacerowce

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez NanaR

Ja dziś 2 razy byłam na spacerze i 11km zrobiłam jutro mi nogi odpada napewno :p umówiliśmy się wreszcie na szczepienie nie będziemy czekać aż szczepionka po gruźlicy się wygoi. Idziemy w przyszłym tyg to będzie pierwszy raz. Wybraliśmy 6w1.

Ja wczoraj tyle. Zrobiłam

A teraz strajkują mi nogi


Dlatego opcja balkon i jutro też

Godz 17 w prawdzie słońce grzeje ale.nie tak żeby się opalać

A sąsiada z dolu rozlozyla leżaki i się opala

[NanaR]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja wczoraj tyle. Zrobiłam

A teraz strajkują mi nogi


Dlatego opcja balkon i jutro też

Godz 17 w prawdzie słońce grzeje ale.nie tak żeby się opalać

A sąsiada z dolu rozlozyla leżaki i się opala

Heheheheh

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez joann_

Ostatnio spotkalam sasiadke z wnukiem na spacerze. Ich Wojtek jest miesiac starszy od Przemka i... uwaga.... siedzial w spacerowce poobkladany poduszkami z kazdej strony, przekrzywiony w jedna strone i przytrzymywany przez pasy. A dlaczego? "Bo on tak placze w gondoli"... masakra, ja nie wiem czy ludzie nie maja wyobrazni? Mi by do glowy nie przyszlo sadzac czteromiesieczne dziecko w spacerowce

Masakra nie rozumie że dziecku krzywdę robi naprawdę brak wyobraźni.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez NanaR

Heheheheh

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------



Masakra nie rozumie że dziecku krzywdę robi naprawdę brak wyobraźni.

Zwracam jej honor

Siedzę od 15 min na słońcu i juz mam czerwona buzię - ale jara słońce

[figa84]

Napisane przez joann_

Ostatnio spotkalam sasiadke z wnukiem na spacerze. Ich Wojtek jest miesiac starszy od Przemka i... uwaga.... siedzial w spacerowce poobkladany poduszkami z kazdej strony, przekrzywiony w jedna strone i przytrzymywany przez pasy. A dlaczego? "Bo on tak placze w gondoli"... masakra, ja nie wiem czy ludzie nie maja wyobrazni? Mi by do glowy nie przyszlo sadzac czteromiesieczne dziecko w spacerowce

kiedyś widziałam coś takiego w galerii handlowej, ale dziecko wyglądało na jeszcze młodsze, maleństwo takie to było... aż mi go żal było...

Kurde to jak moja się płacze na spacerach w wózku (o dziwo w domu nie ) to też ją powinnam posadzić? Do głowy by mi to nie przyszło...

Napisane przez figa84

Jaki czad? Moje niespacerowe dziecko zasnelo przed domem a idzie burza i już grzmi :p

i pospane ale lać zaczeło :p