PM 2017 cz. 18!

[koolorowana]

Chyba wezmę się za te książki, tych nie czytałam

[Kredzia_]

Napisane przez oljaa

Kredzia też uwielbiam serię Arabskiej! Niedawno TŻ mi przyniósł nowy, czwarty tom: Arabska krucjata

Fajna ksiazka? Nie wiedziałam co wziac i myślałam sobie ze przeczytalabym cos innego. Jestem juz w połowie książki i tez mi sie bardzo podoba ale wydaje mi sie ze im dalej w las tym lepiej

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez koolorowana

Chyba wezmę się za te książki, tych nie czytałam

Ten cykl rodziny dollangangerow jest świetny na prawdę! Polecam. Aczkolwiek tez i smutna ksiazka ma w sobie tez odrobiny dramaturgii.

[luna_laula]

Wydaje mi się też, że to przeniesienie własności nieruchomości obciążonej hipoteką w drodze darowizny nie byłoby możliwe w przypadku darowania jej osobie, która nie ma zdolności kredytowej. Raczej na pewno. Także do momentu całkowitej sprawy mieszkanie byłoby ich własnością, a potem kto wie? Darowizna między osobami najbliższymi przy zachowaniu określonych warunków jest wolna od podatku, ale jak rodzice np. stwierdzą, że ty za mało się dokładałaś i nie będą chcieli darować? Albo zostanie po prostu własnością tż, bo nie będzie mu się chciało nic kombinować, rozwiedziecie się i zostaniesz z niczym? Radzę przewidywać wszystkie możliwe opcje.

[motylek825]

Nie cytuje juz ale mnie straszycie dziewczyny. Wiem, ja tez nie ufam nikomu na 100% ale wszystko chcemy zrobic zgodnie z prawem i za pośrednictwem specjalistow. Wierze, że rodzice nas nie wykiwają. Nie można tez popadać w paranoje cieżko tez to wszystko ogarniać na odlameglosc jak w naszym przypadku wiec musimy im zaufać.

[oljaa]

Napisane przez Kredzia_

Fajna ksiazka? Nie wiedziałam co wziac i myślałam sobie ze przeczytalabym cos innego. Jestem juz w połowie książki i tez mi sie bardzo podoba ale wydaje mi sie ze im dalej w las tym lepiej

Mnie Arabska wciągnęła, pochłaniałam te książki później jest córka, krew, księżniczka no i najnowsza piąta (wcześniej pisałam 4) część - krucjata. Czyta się jednym tchem. Nawet moja mama przeczytała całą serię, chociaż ona średnio lubi czytać. Czytały jeszcze 2 kuzynki, koleżanka i mama TŻ i wszystkie jesteśmy zachwycone i zgadzamy się z jednym: nie chcemy Araba za męża czy zięcia

[luna_laula]

Napisane przez motylek825

Nie cytuje juz ale mnie straszycie dziewczyny. Wiem, ja tez nie ufam nikomu na 100% ale wszystko chcemy zrobic zgodnie z prawem i za pośrednictwem specjalistow. Wierze, że rodzice nas nie wykiwają. Nie można tez popadać w paranoje cieżko tez to wszystko ogarniać na odlameglosc jak w naszym przypadku wiec musimy im zaufać.

No ja rozumiem, ale o takich kwiatkach już słyszałam, że głowa mała Sama za 1,5 roku będę się musiała zabawić w zaufanie, bo będziemy z tż wykańczać jego mieszkanie. Nawet nie wiecie jak sceptycznie podchodzą do tego moi rodzice Powiedzieli, że mogą dać mi tylko na to, co będę mogła wynieść No ale ich rozumiem

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez papaPapaya

Zazdroszcze, ja zaraz na zajecia sie musze zaczac szykowac

a ja do 22 maja moge legalnie nic nie robić

Napisane przez VinVinara

Myślicie, ze prezent na osiemnastkę za 400zł ode mnie i od Tza dla jego brata będzie ok?

Myślę, że tak

Napisane przez agnieszka_2612

Heja :-D
Czekam na rozmowę i już się wkurzam :-D szefowa jest zarozumiała bo tu słyszę rozmowę innej kandydatki :-D już żałuję że tu jestem :-D szef nie lepszy :-D

Poszłaś jednak?

Napisane przez VinVinara

Moja koleżanka pracuje w Krakowskich Wypiekach i ostatnio miała zamówienie na taki tort

Same dobroci

Napisane przez motylek825

Moj TZ poznałby mnie od razu po nicku

Mój wie, że mam Peppę w awatarze ale już na wizaż nie wchodzi

[Kredzia_]

Napisane przez luna_laula

No ja rozumiem, ale o takich kwiatkach już słyszałam, że głowa mała Sama za 1,5 roku będę się musiała zabawić w zaufanie, bo będziemy z tż wykańczać jego mieszkanie. Nawet nie wiecie jak sceptycznie podchodzą do tego moi rodzice Powiedzieli, że mogą dać mi tylko na to, co będę mogła wynieść No ale ich rozumiem

Hmm. My na chwile obecna mamy dom. Wybudowany troche przy pomocy teściów, troche z moich własnych pieniędzy i troche z pieniędzy tz. I w sumie ten dom jest na dzialce teściów. I szczerze nie myśleliśmy w ogóle o tym ze formalnie nie jest to nasze tylko rodziców tz no ale on jest jedynakiem wiec i tak pozniej będzie na niego wszystko szczerze? Nie martwię sie ze to w ogóle nie jest moje ;p chociaż mam faktury na siebie ze to tamto kupiłam - cokolwiek by to dalo

[motylek825]

Napisane przez luna_laula

Internetu też nie polecam czytać, bo z poradami prawnymi jest podobnie jak z lekarskimi- znajdziesz raka Dobry prawnik da ci sprytne rozwiązanie i przedstawi wszystkie za i przeciw różnych rozwiązań. I nie mówcie, że szkoda kasy, bo gadamy o własności nieruchomości.

Z tym sie zgodzę nie ma na tym co oszczędzać i tez nie chce wchodzić w cos bez żadnych zabezpieczeń. Sadze, że właściwe osoby nam pomogą zrobic to jak najlepiej.

Napisane przez koolorowana

Chyba wezmę się za te książki, tych nie czytałam

Ja juz tak dawno nie czytałam, czasu brak

Napisane przez luna_laula

Wydaje mi się też, że to przeniesienie własności nieruchomości obciążonej hipoteką w drodze darowizny nie byłoby możliwe w przypadku darowania jej osobie, która nie ma zdolności kredytowej. Raczej na pewno. Także do momentu całkowitej sprawy mieszkanie byłoby ich własnością, a potem kto wie? Darowizna między osobami najbliższymi przy zachowaniu określonych warunków jest wolna od podatku, ale jak rodzice np. stwierdzą, że ty za mało się dokładałaś i nie będą chcieli darować? Albo zostanie po prostu własnością tż, bo nie będzie mu się chciało nic kombinować, rozwiedziecie się i zostaniesz z niczym? Radzę przewidywać wszystkie możliwe opcje.

Oczywiście, że biorę wszystko pod uwagę ale jak nie zaryzykuje bo bede sie bała to nic nie bede miała. Na pewno z tym wszystkim dojdziemy do porozumienia jak spotkamy sie z notariuszem w lipcu.

Napisane przez luna_laula

No ja rozumiem, ale o takich kwiatkach już słyszałam, że głowa mała Sama za 1,5 roku będę się musiała zabawić w zaufanie, bo będziemy z tż wykańczać jego mieszkanie. Nawet nie wiecie jak sceptycznie podchodzą do tego moi rodzice Powiedzieli, że mogą dać mi tylko na to, co będę mogła wynieść No ale ich rozumiem

Moja świadkowa miała tą samą sutuacje jak ja bo to TZta rodzice brali kredyt i tak dalej i tak dalej

[zambeza]

Napisane przez 89anioleknh89

Bo jak jest darowizna i do roku czasu od podpisania aktu darowizny zgłosicie to do skarbówki to nie płacicie podatku, jakbyście nie zgłosili to płacicie, może to za was też zrobić notariusz kwestia dogadania

pol roku ma sie na to, nie rok ale to dobry pomysl, jesli to sie zglosi to za darowizne od najblizszych nie placi sie zadnego podatku

[luna_laula]

Napisane przez Kredzia_

Hmm. My na chwile obecna mamy dom. Wybudowany troche przy pomocy teściów, troche z moich własnych pieniędzy i troche z pieniędzy tz. I w sumie ten dom jest na dzialce teściów. I szczerze nie myśleliśmy w ogóle o tym ze formalnie nie jest to nasze tylko rodziców tz no ale on jest jedynakiem wiec i tak pozniej będzie na niego wszystko szczerze? Nie martwię sie ze to w ogóle nie jest moje ;p chociaż mam faktury na siebie ze to tamto kupiłam - cokolwiek by to dalo

Jeżeli dużo w to nie wsadziłaś to można przeboleć, że na działce teściów, szczególnie że nie ma rodzeństwa, bo największe problemy są jak rodzice umierają i miłe wcześniej rodzeństwo nagle staje się wyjątkowo roszczeniowe Mnie sporo osób skrytykowało za moją decyzję, ale jeżeli miałam do wyboru wspólnie z nim remontować jego małe mieszkanko albo płacić hajsy za wynajem czyjegoś, ewentualnie wiecznie mieszkać z rodzicami to jednak opcja nr 1 wygrywa W każdym razie to nie będzie zawrotna sumka z mojej strony.

[Kredzia_]

Napisane przez luna_laula

Jeżeli dużo w to nie wsadziłaś to można przeboleć, że na działce teściów, szczególnie że nie ma rodzeństwa, bo największe problemy są jak rodzice umierają i miłe wcześniej rodzeństwo nagle staje się wyjątkowo roszczeniowe Mnie sporo osób skrytykowało za moją decyzję, ale jeżeli miałam do wyboru wspólnie z nim remontować jego małe mieszkanko albo płacić hajsy za wynajem czyjegoś, ewentualnie wiecznie mieszkać z rodzicami to jednak opcja nr 1 wygrywa W każdym razie to nie będzie zawrotna sumka z mojej strony.

No troche wlozylam... Ale no jak miałoby to nie być moje to chociaż niech dziecko bedzie miało w przyszlosc ;P nie martwię sie tym za bardzo raczej sporów żadnych o to byc nie powinno lepsze to niz placic kredyt chyba ze teściowe zrobia mi niespodziankę i kiedys przepiszą czesc na mnie i na tz coby sie nie działo wrócić bede miała gdzie

[jaszczurka94]

Hejka.

Dziś chyba dużo nie ponadrabiam, ale się postaram.
Ale porobiłam zdjęcia próbkom zaproszeń i są w klubie całe, a tutaj wrzucam okładkę.
Przyszły mi też pudełeczka z Aliexpress, jakie zamówiłam na próbę.

Pudełeczka (KLIK)
Okładka 1(KLIK)
Okładka 2 (KLIK)
Okładka 3 (KLIK)

Ogólnie w okładce nr 2 jest taka sama wstążeczka jak w nr 1, ale rozwiązałam by przyłożyć wstążki z mojej kolekcji.
W okładkach mogę wybrać jedno z dwóch rozwiązań serduszek i diurkaczy, które były użyte. Okładka nr 3 to oczywiście samo pokazanie dziurkacza.

[klauduska92]

Napisane przez jaszczurka94

Hejka.

Dziś chyba dużo nie ponadrabiam, ale się postaram.
Ale porobiłam zdjęcia próbkom zaproszeń i są w klubie całe, a tutaj wrzucam okładkę.
Przyszły mi też pudełeczka z Aliexpress, jakie zamówiłam na próbę.

Pudełeczka (KLIK)
Okładka 1(KLIK)
Okładka 2 (KLIK)
Okładka 3 (KLIK)

Ogólnie w okładce nr 2 jest taka sama wstążeczka jak w nr 1, ale rozwiązałam by przyłożyć wstążki z mojej kolekcji.
W okładkach mogę wybrać jedno z dwóch rozwiązań serduszek i diurkaczy, które były użyte. Okładka nr 3 to oczywiście samo pokazanie dziurkacza.

Ja się zakochałam w pudełeczkach

[zambeza]

ładne pudełka, ale zaproszenia nie w moim stylu

[Laura Rose]

Hello . Koniec lata u mnie .

[motylek825]

Napisane przez zambeza

ładne pudełka, ale zaproszenia nie w moim stylu

To samo miałam pisać

Napisane przez Laura Rose

Hello . Koniec lata u mnie .

Strasznie dzis ponuro

[koolorowana]

Kredzia mamy ten sam gust książkowy zapisze te książki i wypozyczę jeśli będą

Jaszczurka te pudełeczka są super zaproszenia srednio mi się podobaja

Jestem w drodze na zakupy,może dzisiaj znajdę jakąś kieckę

[jaszczurka94]

Napisane przez VinVinara

Moja koleżanka pracuje w Krakowskich Wypiekach i ostatnio miała zamówienie na taki tort

Napisane przez oljaa

Martwię to za dużo powiedziane, no ale jakby zobaczył olję to wiedziałby czyja to olja
A że na wizażu siedzę to wie i nawet się denerwuje, bo jak mogę nie skupiać w 100% swojej uwagi na nim?

Mój TŻ wie, że tu piszę i wie jaki mam nick, bo laptop stoi otworem, gdy siedzi obok mnie. A poza tym dla znajomych jestem Jaszczur, więc ciężko się nie domyślić. I jeszcze moje oko na avatarze.
Ale ostatnio się głowił, czemu czekoladę wizażance wysyłam pocztą.

[motylek825]

Dziewczyny macie ubezpieczenie na życie? Lub wasi TZ?

[Laura Rose]

Napisane przez motylek825

Dziewczyny macie ubezpieczenie na życie? Lub wasi TZ?

Nie . Ostatnio była u nas babeczka z ofertą i uznaliśmy, że w tej chwili jeszcze się nam to nie opłaca. Gdyby było tu takie coś jak w Polsce, że też od śmierci członków rodziny, to bym się zdecydowała.

[klauduska92]

Napisane przez motylek825

Dziewczyny macie ubezpieczenie na życie? Lub wasi TZ?

Nie

[Kredzia_]

Napisane przez motylek825

Dziewczyny macie ubezpieczenie na życie? Lub wasi TZ?

Nie mamy ale jak będę planowala zajść w ciążę to od razu sie ubezpieczamy :p

[jaszczurka94]

Napisane przez aankaa092

Witam się z rana. Od 2 dni ciężko mi się śpi. Budzę się po 7 razy w nocy, czuje ze nie śpię przez noc,tylko rozmyślam. Mam bardzo męczące sny o rodzinie, TŻ i ex. Dziś obudziłam się łapiąc ostro oddech. Nie wiem co się dzieje. A jestem zmęczona przeraźliwie.
Wczoraj byłam tak zmęczona, że po zjedzeniu 1 kanapki ok 8 nie jadłam nic aż do 20, a jak jeść zaczęłam to mnie brzuch tak rozbolał, że udało mi się wcisnąć tylko połowę dania.

Nie brzmi to dobrze. Może powinnaś przejść sie do lekarza?

Napisane przez klauduska92

Mój TŻ wie, że pisze, nick kiedyś zgadł, ale czytać mu się pewnie nie chce, założę się, że nie ogarnął, że to już nowa 18 część

Mój wie jak jest nowa część, bo siedzę i odświeżam czekając aż otworzy się nową. A potem chwalę się, że nowa część jest.


A na temat zakupu mieszkania się nie wypowiem, bo w ogóle nie orientuję się w temacie i nie wiem też czy to dobry czy zły pomysł.

[Nemmireth_]

Napisane przez motylek825

Odebrałam to jakby im nie ufała i w ogole jakbym z TZ znała sie dopiero od wczoraj

Wiesz no różnie może być ale nie martw się, znacie rodziców Tż, będzie dobrze

Napisane przez koolorowana

Dzień dobry
Mój Tż wie , że tu piszę i się śmieje czasem o czym my możemy tyle pisać ale nie czyta ns bo by usnął

Mój też wie, ale nigdy nie czytał




Chyba okres dostałam

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez motylek825

Dziewczyny macie ubezpieczenie na życie? Lub wasi TZ?

nie potrzebne nam.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Dziewczyny czy myślicie że 200zł na Komunię jest ok? Nie jesteśmy chrzestnymi, Młody to mojej teściowej siostrzeniec, czyli Tż cioci syn. Mamy z nimi ciągły, systematyczny i dobry kontakt.
Ale 2tyg po Komunii mamy wesele

[oljaa]

Byłam u promotorki, po część oficjalnej zaczęłyśmy ze sobą rozmawiać o różnych rzeczach. Miło mi się zrobiło jak powiedziała, że powinnam wybrać się na doktorat. To były moje ciche marzenia, a teraz ona z takim czymś wyskakuje

[pretty_girl19892]

Napisane przez motylek825

Moj TZ poznałby mnie od razu po nicku

Mój też wie jaki mam nick, ale nie sądze że chciałoby mu się to wszystko czytać

Napisane przez motylek825

Nie wie powiemy wszystkim dopiero jak juz to załatwimy czyli pewnie w lipcu

Ale będzie zazdrosna o to mieszkanie, ciekawe co wtedy ona Tobie odwali
Co do mieszkania to myślę że dziewczyny wszysko już napisały, Twoja mama martwi się po prostu co w przyszłości z tego wyniknie, myślę że jak zasięgniecie porady prawnej w związku z tym i mamie wytłumaczysz jak to wygląda to będzie spokojniejsza

Napisane przez Kredzia_

Cykl rodziny Dollangangerow

Cały czas zabieram się za czytanie tego cyklu, polecasz?

Napisane przez jaszczurka94

Hejka.

Dziś chyba dużo nie ponadrabiam, ale się postaram.
Ale porobiłam zdjęcia próbkom zaproszeń i są w klubie całe, a tutaj wrzucam okładkę.
Przyszły mi też pudełeczka z Aliexpress, jakie zamówiłam na próbę.

Pudełeczka (KLIK)
Okładka 1(KLIK)
Okładka 2 (KLIK)
Okładka 3 (KLIK)

Ogólnie w okładce nr 2 jest taka sama wstążeczka jak w nr 1, ale rozwiązałam by przyłożyć wstążki z mojej kolekcji.
W okładkach mogę wybrać jedno z dwóch rozwiązań serduszek i diurkaczy, które były użyte. Okładka nr 3 to oczywiście samo pokazanie dziurkacza.

Pudełeczka super
A macie już pomysł co tam wsadzić?



Cześć

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Dziewczyny piszące magisterki i broniące się niedługo - ile macie już rozdziałów napisanych i do kiedy musicie oddać prace?

[oljaa]

Napisane przez Nemmireth_

Dziewczyny czy myślicie że 200zł na Komunię jest ok? Nie jesteśmy chrzestnymi, Młody to mojej teściowej siostrzeniec, czyli Tż cioci syn. Mamy z nimi ciągły, systematyczny i dobry kontakt.
Ale 2tyg po Komunii mamy wesele

My ostatnio daliśmy 200 zł

[VinVinara]

Kredzia, aktualnie czytam wszystkie książki Sparksa po kolei.

Napisane przez koolorowana

Chyba wezmę się za te książki, tych nie czytałam

Ja gorąco polecam T.Canavan i jej Gildie Magów. Najlepsza trylogia, jaka czytałam

Napisane przez motylek825

Dziewczyny macie ubezpieczenie na życie? Lub wasi TZ?

Ja mam. A Tza próbuje usilnie namówić. Wiem, ze się przydaje. Np teraz po wypadku tata może liczyć na odszkodowanie.


Jest nowy plan dotyczący ślubu.

[oljaa]

Napisane przez pretty_girl19892

Dziewczyny piszące magisterki i broniące się niedługo - ile macie już rozdziałów napisanych i do kiedy musicie oddać prace?

Prawie całą teorię i prawie całą część doświadczalna, nie liczę rozdziałami do połowy czerwca muszę oddać pracę, ale chcę to zrobić wcześniej