Sierpnióweczki 2016! Część IV. - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-10, 14:09   #3991
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
noż wkurzona jestem, bo nie ida przelewy przez allegro..a naklikałam co nieco..
czyli prysznic będę brać cieplutki
umówiłam się z położną na przyszły tydzień..edukacja przedporodowa..pojadę zrobic glukozkę i w przerwie pomiędzy pobraniami ide do położnej, to jest obok laboratorium,więc mówiła,że puszczą mnie

Może jakaś awaria w banku z PayU, ja też ostatnio tak miałam

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
To mnie nie dziwi ciągłe KTG
Pewnie
Tylko ból wtedy o wiele silniejszy, bo ciągle leżysz i leżysz
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 14:22   #3992
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem tak, z kanapkami umówiliśmy sie juz odkad mieszkamy razem ze bede mu robic bo miałam na to zwyczajnie czas. On wychodzi po 5 do roboty a wraca średnio 20-22. rano zawsze wychodzi z psem. W domu tez cos tam pomoze jak ma czas. Przeważnie jak siada na kanapie to po 3 minutach usypia - jest kierowca i pracuje do tego mozna powiedziec fizycznie. Nie wyobrażam sobie jeszcze zeby miał sobie kanapki robic a obiad to juz w ogole bo jest niestety niegotujacy :-/ zamówić do roboty nie ma jak bo ciagle sie przemieszcza. nie wiem czy go tylko tłumacze czy faktycznie by sobie poradził ale czasami przegina to fakt bo mowi mi żebym mu pomogła z czyms np kolacja bo jemu sie po prostu samemu nie chce robic (w domu zawsze mamunia podawała wszystko pod nos) cieżko mi w tej sytuacji bo niby on wczoraj bardzo sie przejął i mowil ze mam nie dźwigać itp itd odpoczywać duzo itd ale np rano wstałam zeby mu kanapki zrobic pytałam sie czy sam sobie nie zrobi to było "yyyy Nieee kochanie wolałbym jak ty byś zrobiła" ale wiadomo ze jak bede czuła ze jest gorzej czy cos mnie boli to powiem ze nie i koniec choc czuje ze bedzie obraza i mozemy sie w tej kwestii pokłócić.

A co ze szkoła rodzenia wlasnie? Jesli jest taki tryb oszczędzający to nie mozna uczystwniczyc?
i Ty wstajesz o tej 5 i robisz mu kanapki do pracy?
to jak on tak późno wraca to pozostaje kolacja, która może zrobić sam..chyba,że obiad jak robisz to bierze ze sobą..wiesz, każdy ma swój rytm, ale pomyśl jak to rozwiążecie przy dziecku? też wstaniesz o 5 i mu kanapki uszykujesz? mój był też niegotujących i obsługiwanych w domu rodzinnym na maksa, ale w chwili obecnej robi wszystko.. ustal z tżetem,że w weekend porobi dania typu gar zupy,leczo,sos do makaronu,jakies naleśniki itp coś co można zamrozić,odgrzać..nie jestes bez przyczyny na l4 i on to musi zrozumieć.. ja wierzę,ze wszystkie szczęśliwie donosimy maluszki do sierpnia, ale skracanie się szyjki na tym etapie to nie są jakieś tam drobne dolegliwości i moim zdaniem lepiej spanikować niż podejść na luzie

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Może jakaś awaria w banku z PayU, ja też ostatnio tak miałam

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------
idę do sprawdzić
chyba miałas rację..nie można zalogować się na str banku.. mam nadzieję,że żadni hakerzy nie siedli mi na koncie

Edytowane przez Piernik Torunski
Czas edycji: 2016-05-10 o 14:23
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 14:26   #3993
Majeszczak
Raczkowanie
 
Avatar Majeszczak
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 31
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem tak, z kanapkami umówiliśmy sie juz odkad mieszkamy razem ze bede mu robic bo miałam na to zwyczajnie czas. On wychodzi po 5 do roboty a wraca średnio 20-22. rano zawsze wychodzi z psem. W domu tez cos tam pomoze jak ma czas. Przeważnie jak siada na kanapie to po 3 minutach usypia - jest kierowca i pracuje do tego mozna powiedziec fizycznie. Nie wyobrażam sobie jeszcze zeby miał sobie kanapki robic a obiad to juz w ogole bo jest niestety niegotujacy :-/ zamówić do roboty nie ma jak bo ciagle sie przemieszcza. nie wiem czy go tylko tłumacze czy faktycznie by sobie poradził ale czasami przegina to fakt bo mowi mi żebym mu pomogła z czyms np kolacja bo jemu sie po prostu samemu nie chce robic (w domu zawsze mamunia podawała wszystko pod nos) cieżko mi w tej sytuacji bo niby on wczoraj bardzo sie przejął i mowil ze mam nie dźwigać itp itd odpoczywać duzo itd ale np rano wstałam zeby mu kanapki zrobic pytałam sie czy sam sobie nie zrobi to było "yyyy Nieee kochanie wolałbym jak ty byś zrobiła" ale wiadomo ze jak bede czuła ze jest gorzej czy cos mnie boli to powiem ze nie i koniec choc czuje ze bedzie obraza i mozemy sie w tej kwestii pokłócić.

A co ze szkoła rodzenia wlasnie? Jesli jest taki tryb oszczędzający to nie mozna uczystwniczyc?
Wybacz ale jest to dla mnie mimo wszystko sytuacja nie do przyjęcia. Mój mąż wychodzi też po 5 wraca też koło 21 (oczywiście w między czasie wpadnie do domu) ale ma swoją prace na kopalni i dodatkowo akademię piłkarską gdzie jest też trenerem i jeszcze jeden klub w którym trenuje. Wydaje mi się, że jest to kwestia przyzwyczajenia i to, że pozwoliłaś sobie na to. Jeżeli Ci to nie przeszkadza to ok ale ja nie wyobrażam sobie takiego czegoś i mimo tego, że mój TŻ był zawsze chuchany i wszystko pod nos to ja wprowadziłam jasne zasady i trochę sobie go "wychowałam" brzydko mówiąc. Jeżeli chodzi o takie sprawy to chyba jestem hetera ale dzięki temu nie zostaje z niczym sama i kłótnia o takie rzeczy to jest ostatnie co przyszłoby mi na myśl. Ostatnio usłyszałam od koleżanek, że chętnie przejęłyby mojego męża co na prawdę wprawiło mnie w zachwyt i dumę bo jakieś 6 lat temu nie wiedział jak wykręcić mopa a teraz nawet nie muszę mówić, prosić sam przychodzi z pomocą . Zastanów się poważnie nad takim trybem życia bo jak przyjdzie dzidziuś to nie będzie tak kolorowo i to Ty będziesz potrzebowała wsparcia i pomocy... Nie mówię tego oczywiście w złej wierze tylko też jestem kobietą i też będę mamą
Majeszczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 14:36   #3994
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem tak, z kanapkami umówiliśmy sie juz odkad mieszkamy razem ze bede mu robic bo miałam na to zwyczajnie czas. On wychodzi po 5 do roboty a wraca średnio 20-22. rano zawsze wychodzi z psem. W domu tez cos tam pomoze jak ma czas. Przeważnie jak siada na kanapie to po 3 minutach usypia - jest kierowca i pracuje do tego mozna powiedziec fizycznie. Nie wyobrażam sobie jeszcze zeby miał sobie kanapki robic a obiad to juz w ogole bo jest niestety niegotujacy :-/ zamówić do roboty nie ma jak bo ciagle sie przemieszcza. nie wiem czy go tylko tłumacze czy faktycznie by sobie poradził ale czasami przegina to fakt bo mowi mi żebym mu pomogła z czyms np kolacja bo jemu sie po prostu samemu nie chce robic (w domu zawsze mamunia podawała wszystko pod nos) cieżko mi w tej sytuacji bo niby on wczoraj bardzo sie przejął i mowil ze mam nie dźwigać itp itd odpoczywać duzo itd ale np rano wstałam zeby mu kanapki zrobic pytałam sie czy sam sobie nie zrobi to było "yyyy Nieee kochanie wolałbym jak ty byś zrobiła" ale wiadomo ze jak bede czuła ze jest gorzej czy cos mnie boli to powiem ze nie i koniec choc czuje ze bedzie obraza i mozemy sie w tej kwestii pokłócić.

A co ze szkoła rodzenia wlasnie? Jesli jest taki tryb oszczędzający to nie mozna uczystwniczyc?
Pewnie, też bym wolała, żeby ktoś mi robił kanapki Ale Kochana sytuacja się zmieniła i wcześniejsze ustalenia nie do końca są wiążące. Nosisz pod sercem JEGO dziecko, lekarz zalecił oszczędzanie się, więc co jak co, ale powinien mąż zrozumieć, że kanapki dobrze by było gdyby robił sobie sam. Dziwi mnie to, że sam na to nie wpadł

Nie ma co się teraz unosić honorem, bo zdrowie Twoje i dzidziusia jest najważniejsze. W końcu oboje chcieliście tego dziecka. I niestety, ale już nigdy nie będzie tak jak wcześniej. A kanapki mąż może sobie naszykować nawet wieczorem i schować do lodówki.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
i Ty wstajesz o tej 5 i robisz mu kanapki do pracy?
to jak on tak późno wraca to pozostaje kolacja, która może zrobić sam..chyba,że obiad jak robisz to bierze ze sobą..wiesz, każdy ma swój rytm, ale pomyśl jak to rozwiążecie przy dziecku? też wstaniesz o 5 i mu kanapki uszykujesz? mój był też niegotujących i obsługiwanych w domu rodzinnym na maksa, ale w chwili obecnej robi wszystko.. ustal z tżetem,że w weekend porobi dania typu gar zupy,leczo,sos do makaronu,jakies naleśniki itp coś co można zamrozić,odgrzać..nie jestes bez przyczyny na l4 i on to musi zrozumieć.. ja wierzę,ze wszystkie szczęśliwie donosimy maluszki do sierpnia, ale skracanie się szyjki na tym etapie to nie są jakieś tam drobne dolegliwości i moim zdaniem lepiej spanikować niż podejść na luzie
dobrze ujęte

Wiecie, przed nami już tylko (albo aż...) 3 miesiące. Potem możemy rodzić i lepiej się oszczędzać, bo jak to moja babcia mówi "źle to się może szybko zrobić".
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 14:40   #3995
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Majeszczak Pokaż wiadomość
florencee, Orange_tree1, DobraDusza88 ogólnie jestem z Tychów i tam całe życie mieszkałam aczkolwiek od jakiś 4-5 lat miłość sprowadziła mnie do zagłębia i 4 lata mieszkałam w Będzinie a od jakiegoś miesiąca z hakiem mieszkam w Dąbrowie Górniczej . Mamy Buldoga Francuskiego, który macha do Was uszami Załącznik 6411676 Załącznik 6411686

florencee jak byłąm mała to zawsze chciałam mieć na imię Kasia bo tak miała na imię moja najlepsza koleżanka
Super psiak.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Widzialam temat sukienek maxi w lidlu, to pokaze Wam jaka dzisiaj w second handzie upolowalam za dyszke a przy okazji moj brzuch w 29tc i lezaczek Tiny sie zalapal
Ślicznie wyglądasz, super brzuszek!

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
(...)

TŻ mi robił jakieś zdjęcia przed weselem to wstawię jak od niego wyciągnę.
Co do wesela to było udane. Bawiłam się do 3 w nocy to dla mnie długo nawet i bez ciąży Wszyscy mówili że pięknie wyglądam. Wujki TŻ oczywiście dobre rady dawali ale potraktowałam je z przymrużeniem oka. Przez te 40 lat jak im się rodziły dzieci to się jednak sporo zmieniło, na szczęście.

Co do ruchów dzieciątka to moja rusza się jak ja się nie ruszam rzadko ją czuję jak coś robię- chodzę czy siedzę, najlepiej jak leże. I wtedy brzuch mi skacze że hej! A ostatnio leżę sobie w wannie i patrze a brzuch się rusza a ja tego nie czuję , były kopniaczki i takie wypychanie w okolicy pępka widoczne gołym okiem a ja tego nie czułam. Orange_tree może Ty też tak masz?

Tija jak to jest z tą siarą? Ona musi się pojawić przed porodem? Bo czytam że parę z Was już ja ma a ja nie mam nic. A jeszcze nawet przed ciążą miałam problemy z hiperprolaktynemią i już wtedy miałam kropelki płynu wypływające z piersi a teraz nic

Próbuję zrobić swoją listę wyprawkową. Kto mi powie jaka jest różnica między:
sudocrem
bapanthen
linomag
alantan A+E
a zwykłym kremem do pupy Hipp czy Babydream?
Bo widziałam że niektóre z Was kupują parę ww preparatów. Czy je się jakoś inaczej stosuje?

I jeszcze mam jedną dobrą nowinę, być może uda nam się pojechać na mazury na ten długi weekend pod koniec maja. Znajomi wynajmują jacht i nas zaprosili na rejs
Fajnie, że się wybawiłaś na weselu.

Super wyjazd się zapowiada, zazdroszczę!

Z tych kremów planuję Alantan, bo sprawdziłam go na sobie. :P A Sudocrem mam w domu, bo czasem sobie nim podrażnienia po depilacji smaruję. Specjalnie bym go nie kupowała.

Cytat:
Napisane przez shybuya Pokaż wiadomość
Kurczę, dziewczyny, naprawdę aż tak się oszczędzacie? Zaczynam mieć wyrzuty sumienia.

Niby twardnienia mam, ale nie jakieś regularne, szyjka ponoć była krótka (wg mojego gina 33mm to krótka), sprawdzał mi dwie wizyty z rzędu - nie zmieniała się, na ostatniej nie sprawdzał.

Niby kazał oszczędnie, ale zakazów żadnych nie dał. Roweru tylko zabronił, ale powiedział, że spacery wskazane ...

Ja wszystko robię normalnie. Sexu już nie uprawiamy, radzimy sobie inaczej Ale myślicie, że skurcze od orgazmu mogą negatywnie wpływać?

A w domu robię wszystko prawie, łazienki tylko nie myję. Gotuję, odkurzam itd. TŻ się wkurza, ale jak siedzę w domu, to co mam robić No i łazić mi się chce strasznie! Ostatnio poszliśmy kawałek na spacer do parku, zaczął mnie brzuch ciągnąć, to się wróciliśmy i pojechaliśmy chociaż na ławce posiedzieć. Ale ogólnie wydaje mi się, że sporo łażę ...

Kurczę, zmartwiłyście mnie... Że niby leżeć cały czas ?
Ja nie dostałam od mojego lekarza konkretnych zaleceń w związku z taką sobie szyjką i twardnieniami, tylko odpoczywać kazał.
W zasadzie większość rzeczy robię, odpuszczam odkurzanie i mycie podłóg i łazienek. Czasami czuję, że muszę przystopować. Po spacerze, dłuższym staniu czy siedzeniu przy biurku czuję te twardnienia, wtedy wracam do lenienia się.

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Pięknie wyglądasz w tej sukience! Brzuszek cudny


Mam do Was pytanie.. Śpicie częściej na lewym boku? bo niby w późniejszym etapie ciąży jest tak bezpieczniej..
tylko, że ja nie lubię spać na lewym.. Ostatnio zauważyłam, że jak śpie na lewym (bo prawy już boli od leżenia) to po jakimś czasie mam ból i drętwienie w okolicy serca Serce w ogóle, jakby chciało mi wylecieć z klatki piersiowej.. tak mocno bije
Nigdy tak nie mialam..


(...)
Ciężko mi jest wytrwać na lewym boku całą noc, ale czuję się na nim lepiej niż na prawym. Na prawym jakby coś mnie uciska - czyżby to siła sugestii?
Chyba trzeba te boki w zależności od potrzeb zmieniać, organizm nam coś podpowiada. Moja siostra studiuje medycynę i mówiła że dowiedziała się na zajęciach, że są różne poglądy co do prawego/lewego boku, byle nie spać na brzuchu i nie na plecach.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
noż wkurzona jestem, bo nie ida przelewy przez allegro..a naklikałam co nieco..
czyli prysznic będę brać cieplutki
umówiłam się z położną na przyszły tydzień..edukacja przedporodowa..pojadę zrobic glukozkę i w przerwie pomiędzy pobraniami ide do położnej, to jest obok laboratorium,więc mówiła,że puszczą mnie
Wkurzające z tymi przelewami. :/
Fajnie, że udało się zaplanować coś na glukozowy czas oczekiwania i upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem tak, z kanapkami umówiliśmy sie juz odkad mieszkamy razem ze bede mu robic bo miałam na to zwyczajnie czas. On wychodzi po 5 do roboty a wraca średnio 20-22. rano zawsze wychodzi z psem. W domu tez cos tam pomoze jak ma czas. Przeważnie jak siada na kanapie to po 3 minutach usypia - jest kierowca i pracuje do tego mozna powiedziec fizycznie. Nie wyobrażam sobie jeszcze zeby miał sobie kanapki robic a obiad to juz w ogole bo jest niestety niegotujacy :-/ zamówić do roboty nie ma jak bo ciagle sie przemieszcza. nie wiem czy go tylko tłumacze czy faktycznie by sobie poradził ale czasami przegina to fakt bo mowi mi żebym mu pomogła z czyms np kolacja bo jemu sie po prostu samemu nie chce robic (w domu zawsze mamunia podawała wszystko pod nos) cieżko mi w tej sytuacji bo niby on wczoraj bardzo sie przejął i mowil ze mam nie dźwigać itp itd odpoczywać duzo itd ale np rano wstałam zeby mu kanapki zrobic pytałam sie czy sam sobie nie zrobi to było "yyyy Nieee kochanie wolałbym jak ty byś zrobiła" ale wiadomo ze jak bede czuła ze jest gorzej czy cos mnie boli to powiem ze nie i koniec choc czuje ze bedzie obraza i mozemy sie w tej kwestii pokłócić.

A co ze szkoła rodzenia wlasnie? Jesli jest taki tryb oszczędzający to nie mozna uczystwniczyc?
Słyszałam, że niekiedy wymagane jest zaświadczenie od lekarza prowadzącego, że można uczestniczyć - to gdy są przewidziane np. jakieś ćwiczenia. U mnie czegoś takiego nie trzeba było przynosić, ale i ćwiczeń za dużo nie było, tylko oddychanie, siedzenie na piłce i jakieś podtrzymywanie się partnera polecane przy porodzie.


Dziś mam dobry dzień zakupowy, udało mi się wreszcie kupić jakieś używane ubranka, zamówiłam też sobie witaminy już do końca ciąży w przystępnej cenie.

Edytowane przez florencee
Czas edycji: 2016-05-10 o 14:42
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 14:45   #3996
Majeszczak
Raczkowanie
 
Avatar Majeszczak
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 31
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Pewnie, też bym wolała, żeby ktoś mi robił kanapki Ale Kochana sytuacja się zmieniła i wcześniejsze ustalenia nie do końca są wiążące. Nosisz pod sercem JEGO dziecko, lekarz zalecił oszczędzanie się, więc co jak co, ale powinien mąż zrozumieć, że kanapki dobrze by było gdyby robił sobie sam. Dziwi mnie to, że sam na to nie wpadł

Nie ma co się teraz unosić honorem, bo zdrowie Twoje i dzidziusia jest najważniejsze. W końcu oboje chcieliście tego dziecka. I niestety, ale już nigdy nie będzie tak jak wcześniej. A kanapki mąż może sobie naszykować nawet wieczorem i schować do lodówki.



dobrze ujęte

Wiecie, przed nami już tylko (albo aż...) 3 miesiące. Potem możemy rodzić i lepiej się oszczędzać, bo jak to moja babcia mówi "źle to się może szybko zrobić".
, ja myślę, że to tylko 3 miesiące. Ciągle mam w głowie jak lekarz mówi mi "gratuluję to 5 tydzień" a tu siup już 25 + 5 więc ani się obrócimy a będziemy w komplecie
Majeszczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 14:53   #3997
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem tak, z kanapkami umówiliśmy sie juz odkad mieszkamy razem ze bede mu robic bo miałam na to zwyczajnie czas. On wychodzi po 5 do roboty a wraca średnio 20-22. rano zawsze wychodzi z psem. W domu tez cos tam pomoze jak ma czas. Przeważnie jak siada na kanapie to po 3 minutach usypia - jest kierowca i pracuje do tego mozna powiedziec fizycznie. Nie wyobrażam sobie jeszcze zeby miał sobie kanapki robic a obiad to juz w ogole bo jest niestety niegotujacy :-/ zamówić do roboty nie ma jak bo ciagle sie przemieszcza. nie wiem czy go tylko tłumacze czy faktycznie by sobie poradził ale czasami przegina to fakt bo mowi mi żebym mu pomogła z czyms np kolacja bo jemu sie po prostu samemu nie chce robic (w domu zawsze mamunia podawała wszystko pod nos) cieżko mi w tej sytuacji bo niby on wczoraj bardzo sie przejął i mowil ze mam nie dźwigać itp itd odpoczywać duzo itd ale np rano wstałam zeby mu kanapki zrobic pytałam sie czy sam sobie nie zrobi to było "yyyy Nieee kochanie wolałbym jak ty byś zrobiła" ale wiadomo ze jak bede czuła ze jest gorzej czy cos mnie boli to powiem ze nie i koniec choc czuje ze bedzie obraza i mozemy sie w tej kwestii pokłócić.

A co ze szkoła rodzenia wlasnie? Jesli jest taki tryb oszczędzający to nie mozna uczystwniczyc?
Musicie po prostu teraz trochę zmienić układ Wiadomo, że on pracuję i jest zmęczony itp. Ale teraz dziecko jest najważniejsze! Ono musi jeszcze w brzuchu trochę wysiedzieć. Propozycja Piernika bardzo dobra - w weekend wielkie gotowanie i potem tylko odgrzewanie i odmrażanie. Można też iść na łatwiznę i gdzieś wykupić pakiet obiadów - zawsze w pakiecie będzie taniej Kanapki może sobie robić na wieczór i rano tylko zabierać. Kwestia kilku dni i jakoś to pójdzie. Może nie będzie super czystko, nie będzie obiadu z trzech dań, ale będzie dla Ciebie bezpiecznie

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Pewnie
Tylko ból wtedy o wiele silniejszy, bo ciągle leżysz i leżysz
Oj tam, skurcze na leżąco są masakrą dla rodzącej

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
idę do sprawdzić
chyba miałas rację..nie można zalogować się na str banku.. mam nadzieję,że żadni hakerzy nie siedli mi na koncie
Oj. Mój bank łączy.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Majeszczak Pokaż wiadomość
, ja myślę, że to tylko 3 miesiące. Ciągle mam w głowie jak lekarz mówi mi "gratuluję to 5 tydzień" a tu siup już 25 + 5 więc ani się obrócimy a będziemy w komplecie
A mi się teraz to wydaje przeogromnie dużo i chciałabym być już po 32 tygodniu
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:11   #3998
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Wiecie, przed nami już tylko (albo aż...) 3 miesiące. Potem możemy rodzić i lepiej się oszczędzać, bo jak to moja babcia mówi "źle to się może szybko zrobić".
ojj tu babcia trafiła w samo sedno
ja liczyłam kiedy bedę w 34tc, bo wtedy lekarze najczęściej odpuszczają i niech się dzieje wola nieba, to wypada początek lipca, a tp mam na końcówkę sierpnia, więc liczę nawet dwa miesiące..co to jest? potem z dzieciaczkami nadrobimy aktywność..

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Chyba trzeba te boki w zależności od potrzeb zmieniać, organizm nam coś podpowiada. Moja siostra studiuje medycynę i mówiła że dowiedziała się na zajęciach, że są różne poglądy co do prawego/lewego boku, byle nie spać na brzuchu i nie na plecach.



Wkurzające z tymi przelewami. :/
Fajnie, że udało się zaplanować coś na glukozowy czas oczekiwania i upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu.



Dziś mam dobry dzień zakupowy, udało mi się wreszcie kupić jakieś używane ubranka, zamówiłam też sobie witaminy już do końca ciąży w przystępnej cenie.
to ciekawe co siostra się dowiedziała.. jakbyś miała jakies bardziej szczegółowe informacje to się podziel? siostra będzie ginekologiem?
też się cieszę,że tak się udało..
jakie witaminy i gdzie zamówiłas?

Cytat:
Napisane przez Majeszczak Pokaż wiadomość
, ja myślę, że to tylko 3 miesiące. Ciągle mam w głowie jak lekarz mówi mi "gratuluję to 5 tydzień" a tu siup już 25 + 5 więc ani się obrócimy a będziemy w komplecie
ale to leci.. ja też słyszę słowa gina "gratuluję, jest pani w ciąży"..a to był dzień po terminie spodziewanej miesiączki..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Musicie po prostu teraz trochę zmienić układ Wiadomo, że on pracuję i jest zmęczony itp. Ale teraz dziecko jest najważniejsze! Ono musi jeszcze w brzuchu trochę wysiedzieć. Propozycja Piernika bardzo dobra - w weekend wielkie gotowanie i potem tylko odgrzewanie i odmrażanie. Można też iść na łatwiznę i gdzieś wykupić pakiet obiadów - zawsze w pakiecie będzie taniej Kanapki może sobie robić na wieczór i rano tylko zabierać. Kwestia kilku dni i jakoś to pójdzie. Może nie będzie super czystko, nie będzie obiadu z trzech dań, ale będzie dla Ciebie bezpiecznie



Oj tam, skurcze na leżąco są masakrą dla rodzącej



Oj. Mój bank łączy.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------



A mi się teraz to wydaje przeogromnie dużo i chciałabym być już po 32 tygodniu
Tija ma rację
co kupiłaś?
a za te kilkanaście tygodni z utęsknieniem będziesz wspominać jak się wylegiwałas
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:12   #3999
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Tak wszystkie macie racje. Bede musiała z nim usiąść i wymyślić coś zeby jakos ta sytuacje rozwiązać. Lepiej teraz sie przemęczyć niz pozniej cierpieć lub wyładować w szpitalu i leżeć do konca to wtedy juz wrogów by sobie nie poradził. Nie robię mu kanapek o 5 tylko zazwyczaj robiłam wieczorem gdzies koło 19 szlam pozniej sie kapac i pozniej odgrzewalam mu obiad jak wracał lub sam sobie odgrzewal. To zależy rośnie to bywało zależy o ktorej wracał. On nie zjeżdża do domu w ciagu dnia bo jest przez te wszystkie godziny cały czas w pracy (jeździ z budowy na budowę) wiec tez cieżko zamówić sobie obiad na dowóz (myśleliśmy o tym). Musze to sobie poukładać w głowie i przemyśleć jak to rozwiązać. Wczesniej myslalam ze jak bede na zwolenieniu zeby pojechac do rodziców troche odpocząć ale tak wlasnie na to wpadłam ze mieszkają na 4 pietrze i to by mi raczej nie pomogło :-/ a jechać po to zeby leżeć samej w mieszkaniu to bez sensu... (Rodzice pracują)
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:14   #4000
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

Tija ma rację
co kupiłaś?
a za te kilkanaście tygodni z utęsknieniem będziesz wspominać jak się wylegiwałas
Sprawdziłam dla Ciebie czy we wszystkich bankach zablokowali Ja mam SOWa do następnej wypłaty

Pewnie jo, ale teraz niech Tosia nabiera masy i niech jej się ładnie rozwijają pęcherzyki płucne Matylda również niech rośnie w siłę Mi 34 wypada 30.06.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:21   #4001
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 685
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Ja dziś zapisałam nas do szkoły rodzenia
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:34   #4002
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Tak wszystkie macie racje. Bede musiała z nim usiąść i wymyślić coś zeby jakos ta sytuacje rozwiązać. Lepiej teraz sie przemęczyć niz pozniej cierpieć lub wyładować w szpitalu i leżeć do konca to wtedy juz wrogów by sobie nie poradził. Nie robię mu kanapek o 5 tylko zazwyczaj robiłam wieczorem gdzies koło 19 szlam pozniej sie kapac i pozniej odgrzewalam mu obiad jak wracał lub sam sobie odgrzewal. To zależy rośnie to bywało zależy o ktorej wracał. On nie zjeżdża do domu w ciagu dnia bo jest przez te wszystkie godziny cały czas w pracy (jeździ z budowy na budowę) wiec tez cieżko zamówić sobie obiad na dowóz (myśleliśmy o tym). Musze to sobie poukładać w głowie i przemyśleć jak to rozwiązać. Wczesniej myslalam ze jak bede na zwolenieniu zeby pojechac do rodziców troche odpocząć ale tak wlasnie na to wpadłam ze mieszkają na 4 pietrze i to by mi raczej nie pomogło :-/ a jechać po to zeby leżeć samej w mieszkaniu to bez sensu... (Rodzice pracują)
domyślam się,że nie będzie to proste ani dla Ciebie ani dla Tżet,ale tak jak piszesz-lepiej teraz zacisnąć zęby niż potem miałaby byc sytuacja,że Ty będziesz w szpitalu.. to jest kwestia organizacji, tak,żebyś Ty była bezpieczna.. ja myślę,że Tżet też może po prostu nie wiedzieć z czym się wiąże skracanie szyjki i co na nie wpływa..bo skąd ma to wiedzieć? powiedz Mu albo podsuń jakiś artykuł i jestem pewna,że sam zaproponuje ,żebyś jednak leżała..byle do wizyty, potem może będzie lepiej..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Sprawdziłam dla Ciebie czy we wszystkich bankach zablokowali Ja mam SOWa do następnej wypłaty

Pewnie jo, ale teraz niech Tosia nabiera masy i niech jej się ładnie rozwijają pęcherzyki płucne Matylda również niech rośnie w siłę Mi 34 wypada 30.06.

ahh te dziewczyny nasze
to półtora miesiąca.. co to jest..mi ostatnie 3 tygodnie zleciały migiem,serio..

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Ja dziś zapisałam nas do szkoły rodzenia


a Krefetki nadal nie ma
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:42   #4003
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość


ahh te dziewczyny nasze
to półtora miesiąca.. co to jest..mi ostatnie 3 tygodnie zleciały migiem,serio..




a Krefetki nadal nie ma
Bo to wbrew pozorom jakoś leci

Też czekam na Krefetke
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 15:57   #4004
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Majeszczak Pokaż wiadomość
, ja myślę, że to tylko 3 miesiące. Ciągle mam w głowie jak lekarz mówi mi "gratuluję to 5 tydzień" a tu siup już 25 + 5 więc ani się obrócimy a będziemy w komplecie
Tak szybko ten czas leci, dopiero co test robiłam. ;P Ale nadal wydaje mi się, że jeszcze sporo zostało - a zaraz tego czasu nie będzie.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ojj tu babcia trafiła w samo sedno
ja liczyłam kiedy bedę w 34tc, bo wtedy lekarze najczęściej odpuszczają i niech się dzieje wola nieba, to wypada początek lipca, a tp mam na końcówkę sierpnia, więc liczę nawet dwa miesiące..co to jest? potem z dzieciaczkami nadrobimy aktywność..


to ciekawe co siostra się dowiedziała.. jakbyś miała jakies bardziej szczegółowe informacje to się podziel? siostra będzie ginekologiem?
też się cieszę,że tak się udało..
jakie witaminy i gdzie zamówiłas?


ale to leci.. ja też słyszę słowa gina "gratuluję, jest pani w ciąży"..a to był dzień po terminie spodziewanej miesiączki..


Tija ma rację
co kupiłaś?
a za te kilkanaście tygodni z utęsknieniem będziesz wspominać jak się wylegiwałas
Jasne, podzielę się. Siostra jest na piątym roku, ale specjalizacji jeszcze nie wybrała. Akurat teraz się dobrze złożyło, bo w tym semestrze mają zajęcia z ginekologii, a w wakacje akurat w czasie gdy mam TP będą mieli praktyki na oddziale ginekologiczno-położniczym. Niestety siostra w innym mieście je robi, ale liczę na jakieś ogólne opowieści.

Zamówiłam Mamadha premium w aptece strywald24.pl - mają darmową wysyłkę z odbiorem na poczcie od chyba 75 zł, niby już wysłali, więc mam nadzieję, że będzie ok.

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Ja dziś zapisałam nas do szkoły rodzenia
Super, kiedy zaczynacie?
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 16:02   #4005
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
domyślam się,że nie będzie to proste ani dla Ciebie ani dla Tżet,ale tak jak piszesz-lepiej teraz zacisnąć zęby niż potem miałaby byc sytuacja,że Ty będziesz w szpitalu.. to jest kwestia organizacji, tak,żebyś Ty była bezpieczna.. ja myślę,że Tżet też może po prostu nie wiedzieć z czym się wiąże skracanie szyjki i co na nie wpływa..bo skąd ma to wiedzieć? powiedz Mu albo podsuń jakiś artykuł i jestem pewna,że sam zaproponuje ,żebyś jednak leżała..byle do wizyty, potem może będzie lepiej..



ahh te dziewczyny nasze
to półtora miesiąca.. co to jest..mi ostatnie 3 tygodnie zleciały migiem,serio..




a Krefetki nadal nie ma

Rozmawialiśmy o tym wczoraj troche mu naswietlilam sytuacje bo sie nawet przestraszył ale chyba musimy po prostu jeszcE raz o tym porozmawiać. A siedzenie na kanapie załóżmy z wyciągniętymi nogami działa tak samo? Czy trzeba leżeć na płasko?

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Tak szybko ten czas leci, dopiero co test robiłam. ;P Ale nadal wydaje mi się, że jeszcze sporo zostało - a zaraz tego czasu nie będzie.







Jasne, podzielę się. Siostra jest na piątym roku, ale specjalizacji jeszcze nie wybrała. Akurat teraz się dobrze złożyło, bo w tym semestrze mają zajęcia z ginekologii, a w wakacje akurat w czasie gdy mam TP będą mieli praktyki na oddziale ginekologiczno-położniczym. Niestety siostra w innym mieście je robi, ale liczę na jakieś ogólne opowieści.



Zamówiłam Mamadha premium w aptece strywald24.pl - mają darmową wysyłkę z odbiorem na poczcie od chyba 75 zł, niby już wysłali, więc mam nadzieję, że będzie ok.







Super, kiedy zaczynacie?

Ja tez pamietam ta chwile jak stałam z testem i sie poryczalam ze wzruszenia bo niedowierzałam pozniej pierwsze usg a tu juz wiecej niz połowa za mna
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 16:07   #4006
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 685
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Super, kiedy zaczynacie?
Jeszcze nie wiem dokładnie kiedy, zbiera się właśnie nowa grupa Pani wzięła mój numer i jak dopiszą się jeszcze z 2 pary to ma dzwonić i zaczynamy Powiedziała że tak koniec maja - początek czerwca powinniśmy ruszyć
Poprzednia grupa już zaczęła więc nie chciałam się tam dopisywać
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 16:15   #4007
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość

Jasne, podzielę się. Siostra jest na piątym roku, ale specjalizacji jeszcze nie wybrała. Akurat teraz się dobrze złożyło, bo w tym semestrze mają zajęcia z ginekologii, a w wakacje akurat w czasie gdy mam TP będą mieli praktyki na oddziale ginekologiczno-położniczym. Niestety siostra w innym mieście je robi, ale liczę na jakieś ogólne opowieści.

Zamówiłam Mamadha premium w aptece strywald24.pl - mają darmową wysyłkę z odbiorem na poczcie od chyba 75 zł, niby już wysłali, więc mam nadzieję, że będzie ok.
to rzeczywiście fajnie się złożyło.. i już niedużo zostało siostrze do końca, więc wiedzę ma świeża i wszechstronną-to też duży plus podczas ciąży..
nie znam tej apteki,muszę zerknąć ile moje witaminy tam kosztują..

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Rozmawialiśmy o tym wczoraj troche mu naswietlilam sytuacje bo sie nawet przestraszył ale chyba musimy po prostu jeszcE raz o tym porozmawiać. A siedzenie na kanapie załóżmy z wyciągniętymi nogami działa tak samo? Czy trzeba leżeć na płasko?

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------




Ja tez pamietam ta chwile jak stałam z testem i sie poryczalam ze wzruszenia bo niedowierzałam pozniej pierwsze usg a tu juz wiecej niz połowa za mna
leżeć, pozycja półsiedząca nie wpływa odciążająco na szyjkę.. ja nie leżę na płasko, po prostu podpartą mam głowę lub na wezgłowiu kanapy, ale brzuch i reszta w dół już na płasko..
jasne,że trzeba porozmawiać jeszcze raz..powiedz tżetowi,że Ty tez to inaczej sobie wyobrażałaś, ale poczytałaś trochę i sytuacja się zmieniła..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Bo to wbrew pozorom jakoś leci

Też czekam na Krefetke
leci leci..ja mam wrażenie,ze wstaje i zaraz się kładę..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 17:04   #4008
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Wrzucam Wam moją listę wyprawkową. Cały wieczór ją robiłam wczoraj i dziś kończyłam. Wzorowałam się na tym co Wy wrzucałyście oraz internetem i oczywiście własnymi preferencjami i potrzebami. To wszystko co jest ze znakiem zapytania jest do rozważenia czy jest nam potrzebne więc pewnie po porodzie się okaże. Rzućcie okiem czy nie ma jakiś poważnych błędów lub braków. Przy okazji zobaczycie jak ja mało mam kupione
Musze tylko jeszcze zrobić listę rzeczy dla siebie
Mam nadzieję że pdf się jakoś załączy
Załączone pliki
Rodzaj pliku: pdf wyprawkaAntosi.pdf (143,8 KB, 35 załadowań)
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 17:30   #4009
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Rozmawialiśmy o tym wczoraj troche mu naswietlilam sytuacje bo sie nawet przestraszył ale chyba musimy po prostu jeszcE raz o tym porozmawiać. A siedzenie na kanapie załóżmy z wyciągniętymi nogami działa tak samo? Czy trzeba leżeć na płasko?
Leżenie

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Wrzucam Wam moją listę wyprawkową. Cały wieczór ją robiłam wczoraj i dziś kończyłam. Wzorowałam się na tym co Wy wrzucałyście oraz internetem i oczywiście własnymi preferencjami i potrzebami. To wszystko co jest ze znakiem zapytania jest do rozważenia czy jest nam potrzebne więc pewnie po porodzie się okaże. Rzućcie okiem czy nie ma jakiś poważnych błędów lub braków. Przy okazji zobaczycie jak ja mało mam kupione
Musze tylko jeszcze zrobić listę rzeczy dla siebie
Mam nadzieję że pdf się jakoś załączy
To się wypowiem

- odpuściłabym kołdrę i poduszkę. Poduszkę, bo nie zalecają by dzieciaczki spały na poduszkach, a w kołdrze taki mały szkrab się utopi.
- lepiej ręką myć malucha. Myjka to siedlisko bakterii, byś musiała co chwila zmieniać.
- zminimalizowałabym produkty kosmetyczne. W zupełności wystarczy coś do mycia co się wlewa do wanienki (sroka poleca Hipp i Babydream) i coś do pupy na odparzenia. Można mieć też w razie W jakiś krem pielęgnacyjny, taki ogólny do wszystkiego.
- płyn do mycia butelek uważam za zbędny.
- podgrzewacz póki co też bym sobie odpuściła.

Oczywiście ja tak tylko sobie uważam i każda mama kupuje to co uważa za słuszne
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 17:44   #4010
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 589
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Mam do Was pytanie.. Śpicie częściej na lewym boku? bo niby w późniejszym etapie ciąży jest tak bezpieczniej..
tylko, że ja nie lubię spać na lewym.. Ostatnio zauważyłam, że jak śpie na lewym (bo prawy już boli od leżenia) to po jakimś czasie mam ból i drętwienie w okolicy serca Serce w ogóle, jakby chciało mi wylecieć z klatki piersiowej.. tak mocno bije
Nigdy tak nie mialam..
Może nie bezpieczniej ale lepiej. W poprzedniej ciąży starałam się spać na lewym ale jak mi było tak niewygodnie to spałam inaczej, bez przesady.

Co do oszczędzania się - ja jestem zdania, że ciąża to nie choroba i o ile wszystko przebiega bezproblemowo to można i powinno się prowadzić normalny tryb życia. Denerwują mnie dziewczyny, które zaraz po zobaczeniu dwóch kresek na teście lecą po L4 mimo, że nie ma żadnych przeciwskazań, nie mają trudnej/zmianowej pracy i w ogóle dmuchają i chuchają na siebie.... Ja się jakoś specjalnie nie oszczędzam, TŻet owszem pomaga dużo w domu ale to raczej z troski, zresztą ja też nie leżę tylko i nie pachnę .

A propo's TŻeta słuchajcie jaki jest zakręcony.... Przypomniałam mu, żeby zadzwonił do mojej mamy bo ma dziś urodziny. Wysłałam mu smsa z nr tel do moich rodziców, a ten za chwilę dzwoni do mnie i mówi:
Cześć Mamo! Tu M. Wszystkiego najlepszego!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 17:58   #4011
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 685
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

A propo's TŻeta słuchajcie jaki jest zakręcony.... Przypomniałam mu, żeby zadzwonił do mojej mamy bo ma dziś urodziny. Wysłałam mu smsa z nr tel do moich rodziców, a ten za chwilę dzwoni do mnie i mówi:
Cześć Mamo! Tu M. Wszystkiego najlepszego!
dobry jest

mi nie przeszkadza jak ktoś od razu leci na L4 ciąża to taki wyjątkowy czas, wolę go spędzić na przygotowaniach, ostatnich chwilach bez dziecka, a napracować się jeszcze każda zdąży
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:00   #4012
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Leżenie


To się wypowiem

- odpuściłabym kołdrę i poduszkę. Poduszkę, bo nie zalecają by dzieciaczki spały na poduszkach, a w kołdrze taki mały szkrab się utopi.
- lepiej ręką myć malucha. Myjka to siedlisko bakterii, byś musiała co chwila zmieniać.
- zminimalizowałabym produkty kosmetyczne. W zupełności wystarczy coś do mycia co się wlewa do wanienki (sroka poleca Hipp i Babydream) i coś do pupy na odparzenia. Można mieć też w razie W jakiś krem pielęgnacyjny, taki ogólny do wszystkiego.
- płyn do mycia butelek uważam za zbędny.
- podgrzewacz póki co też bym sobie odpuściła.

Oczywiście ja tak tylko sobie uważam i każda mama kupuje to co uważa za słuszne
Hmmm co do kołderki to też miałam ją ze znakiem zapytania. Tylko w sumie czym małą przykryć?
ja nie miałam na myśli myjki-gąbki tylko takie ręczniczki z ikei

też nie bardzo
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:09   #4013
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Hmmm co do kołderki to też miałam ją ze znakiem zapytania. Tylko w sumie czym małą przykryć?
ja nie miałam na myśli myjki-gąbki tylko takie ręczniczki z ikei

też nie bardzo
Ja kupiłam śpiworek i otulacz i od tego zacznę Można też w rożek na początku dziecko wkładać.

A też mam te ręczniczki Jeszcze nie wiem po co Moja koleżanka używa je do tamowania mleka z cyca z którego nie karmi akurat To może być dobre do mycia, ale trzeba też często prać Mi będzie chyba wygodniej ręką umyć

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
dobry jest

mi nie przeszkadza jak ktoś od razu leci na L4 ciąża to taki wyjątkowy czas, wolę go spędzić na przygotowaniach, ostatnich chwilach bez dziecka, a napracować się jeszcze każda zdąży
Ja też uważam, że każda z nas idzie na zwolnienie kiedy potrzebuje Ja miałam chętki na robotę, ale nie dało się.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:20   #4014
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Wrzucam Wam moją listę wyprawkową. Cały wieczór ją robiłam wczoraj i dziś kończyłam. Wzorowałam się na tym co Wy wrzucałyście oraz internetem i oczywiście własnymi preferencjami i potrzebami. To wszystko co jest ze znakiem zapytania jest do rozważenia czy jest nam potrzebne więc pewnie po porodzie się okaże. Rzućcie okiem czy nie ma jakiś poważnych błędów lub braków. Przy okazji zobaczycie jak ja mało mam kupione
Musze tylko jeszcze zrobić listę rzeczy dla siebie
Mam nadzieję że pdf się jakoś załączy
to co ja bym odrzuciła:
krem z filtrem na początek
płyn do płukania
kołdra i poducha
ceratki - po co? bo nie wiem
poduszkę klin bym dokupiła, jeśli dziecko będzie ulewało, można pod nogi łóżeczka też coś niskiego podstawić
myjka
oliwka
krem ochronny
w ogóle wszytsko bym wywaliła z tych kosmetyków, jedynie coś do mycia..
podgrzewacz
płyn do butelek
buciki

wiesz to tak z mojego punktu widzenia.. życie zweryfikuje..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ja kupiłam śpiworek i otulacz i od tego zacznę Można też w rożek na początku dziecko wkładać.

A też mam te ręczniczki Jeszcze nie wiem po co Moja koleżanka używa je do tamowania mleka z cyca z którego nie karmi akurat To może być dobre do mycia, ale trzeba też często prać Mi będzie chyba wygodniej ręką umyć

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------



Ja też uważam, że każda z nas idzie na zwolnienie kiedy potrzebuje Ja miałam chętki na robotę, ale nie dało się.
ja te ręczniczki planuję do mycia dupki przy przewijaniu, najpierw największe sprawy ręcznikiem papierowym czy wacikiem, a potem na mokro i sucho tym ręczniczkiem..można tez je pociąć ,zeby było więcej,ale drogie nie sa więc chcę spory zapas zrobić

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Denerwują mnie dziewczyny, które zaraz po zobaczeniu dwóch kresek na teście lecą po L4 mimo, że nie ma żadnych przeciwskazań, nie mają trudnej/zmianowej pracy i w ogóle dmuchają i chuchają na siebie....
ale czemu Cię denerwują?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:20   #4015
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
.


ja te ręczniczki planuję do mycia dupki przy przewijaniu, najpierw największe sprawy ręcznikiem papierowym czy wacikiem, a potem na mokro i sucho tym ręczniczkiem..można tez je pociąć ,zeby było więcej,ale drogie nie sa więc chcę spory zapas zrobić
O też fajny pomysł Bo chce w domu myć wodą, a na wyjścia chusteczki nawilżane.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:26   #4016
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
O też fajny pomysł Bo chce w domu myć wodą, a na wyjścia chusteczki nawilżane.
no ja tak samo właśnie, a te waciki to czuję,że w ilościach hurtowych by szły,więc wymyśliłam alternatywę w postaci tych ręczniczków
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:28   #4017
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
dobry jest

mi nie przeszkadza jak ktoś od razu leci na L4 ciąża to taki wyjątkowy czas, wolę go spędzić na przygotowaniach, ostatnich chwilach bez dziecka, a napracować się jeszcze każda zdąży
Dokładnie poza tym strasznie nie lubię takiego oceniania, tym bardziej że często nie znamy przypadku tej osoby zbyt dobrze. Z różnych przyczyn dziewczyny chodzą na l4, niekoniecznie dlatego że im się nie chce pracować (co też nie rozumiem dlaczego miałoby mnie denerwować? nic mi do tego). Kiedyś koleżanka, która poroniła dość wcześnie powiedziała mi, że przy następnej ciąży na pewno pójdzie od razu na l4, bo do teraz się zastanawia czy to, że pracowała nie miało wpływu na poronienie.

A już najbardziej śmieszy mnie tekst "ciąża to nie choroba" ojj ile ja się tego nasłuchałam (a też się nie oszczędzałam specjalnie, dalej robiłam większość rzeczy w domu itp), ale gdy szyjka się skróciła, pojawiły się twardnienia i szpital to wtedy nagle te osoby inaczej mówiły- że trzeba się szanować, że mam nic nie robić itp. Mam nadzieję, że przynajmniej następnym razem pomyślą zanim coś takiego powiedzą do jakiejś ciężarnej czy o niej, bo wszystko jest super póki nic się nie dzieje. Ale chodząc na wizyty co 3-4 tyg nie jesteśmy w stanie wszystkiego kontrolować.
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...

Edytowane przez DobraDusza88
Czas edycji: 2016-05-10 o 18:30
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:33   #4018
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
to co ja bym odrzuciła:
krem z filtrem na początek
płyn do płukania
kołdra i poducha
ceratki - po co? bo nie wiem
poduszkę klin bym dokupiła, jeśli dziecko będzie ulewało, można pod nogi łóżeczka też coś niskiego podstawić
myjka
oliwka
krem ochronny
w ogóle wszytsko bym wywaliła z tych kosmetyków, jedynie coś do mycia..
podgrzewacz
płyn do butelek
buciki

wiesz to tak z mojego punktu widzenia.. życie zweryfikuje..


ja te ręczniczki planuję do mycia dupki przy przewijaniu, najpierw największe sprawy ręcznikiem papierowym czy wacikiem, a potem na mokro i sucho tym ręczniczkiem..można tez je pociąć ,zeby było więcej,ale drogie nie sa więc chcę spory zapas zrobić

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------


ale czemu Cię denerwują?
Ceratko-flanelkę ostatnio kupiłam w rossmannie, myślałam że może przyda się przy przewijaniu w miejscu innym niż przewijak, albo do torby do wrzucić na wyjścia.
A buciki to są po to by się lansować na wsi Tż też mnie pytał po co ale ja chcę jedna parę mieć!
Czyli ręczniczki kupię a do czego będę używać to się okaże potem.
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:34   #4019
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
no ja tak samo właśnie, a te waciki to czuję,że w ilościach hurtowych by szły,więc wymyśliłam alternatywę w postaci tych ręczniczków
Ja już 4 paczki wacików kupiłam

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Dokładnie poza tym strasznie nie lubię takiego oceniania, tym bardziej że często nie znamy przypadku tej osoby zbyt dobrze. Z różnych przyczyn dziewczyny chodzą na l4, niekoniecznie dlatego że im się nie chce pracować (co też nie rozumiem dlaczego miałoby mnie denerwować? nic mi do tego). Kiedyś koleżanka, która poroniła dość wcześnie powiedziała mi, że przy następnej ciąży na pewno pójdzie od razu na l4, bo do teraz się zastanawia czy to, że pracowała nie miało wpływu na poronienie.

A już najbardziej śmieszy mnie tekst "ciąża to nie choroba" ojj ile ja się tego nasłuchałam (a też się nie oszczędzałam specjalnie, dalej robiłam większość rzeczy w domu itp), ale gdy szyjka się skróciła, pojawiły się twardnienia i szpital to wtedy nagle te osoby inaczej mówiły- że trzeba się szanować, że mam nic nie robić itp. Mam nadzieję, że przynajmniej następnym razem pomyślą zanim coś takiego powiedzą do jakiejś ciężarnej czy o niej, bo wszystko jest super póki nic się nie dzieje. Ale chodząc na wizyty co 3-4 tyg nie jesteśmy w stanie wszystkiego kontrolować.
To u mnie z kolei preferują gadanie o oszczędzaniu się i wolę to niż "Ciąża to nie choroba" Niestety żyjemy w takich czasach, że pełno wokół nas ciąż "patologicznych". Nawet po wątku widać, że większość z nas ma jakieś problemy.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Ceratko-flanelkę ostatnio kupiłam w rossmannie, myślałam że może przyda się przy przewijaniu w miejscu innym niż przewijak, albo do torby do wrzucić na wyjścia.
A buciki to są po to by się lansować na wsi Tż też mnie pytał po co ale ja chcę jedna parę mieć!
Czyli ręczniczki kupię a do czego będę używać to się okaże potem.
Nie no, lansiarskie buciki muszą być
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-10, 18:41   #4020
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część IV.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Dokładnie poza tym strasznie nie lubię takiego oceniania, tym bardziej że często nie znamy przypadku tej osoby zbyt dobrze. Z różnych przyczyn dziewczyny chodzą na l4, niekoniecznie dlatego że im się nie chce pracować (co też nie rozumiem dlaczego miałoby mnie denerwować? nic mi do tego). Kiedyś koleżanka, która poroniła dość wcześnie powiedziała mi, że przy następnej ciąży na pewno pójdzie od razu na l4, bo do teraz się zastanawia czy to, że pracowała nie miało wpływu na poronienie.

A już najbardziej śmieszy mnie tekst "ciąża to nie choroba" ojj ile ja się tego nasłuchałam (a też się nie oszczędzałam specjalnie, dalej robiłam większość rzeczy w domu itp), ale gdy szyjka się skróciła, pojawiły się twardnienia i szpital to wtedy nagle te osoby inaczej mówiły- że trzeba się szanować, że mam nic nie robić itp. Mam nadzieję, że przynajmniej następnym razem pomyślą zanim coś takiego powiedzą do jakiejś ciężarnej czy o niej, bo wszystko jest super póki nic się nie dzieje. Ale chodząc na wizyty co 3-4 tyg nie jesteśmy w stanie wszystkiego kontrolować.
zgadzam się w stu procentach..
ja jak myślałam kiedyś o ciąży to sobie myślałam,że fajnie tak 9 miesięcy bez okresu, a teraz czuje się jakbym miała go szósty miesiącpomijam wszystkie inne dolegliwości, mniejsze i większe, dla mnie to jest po prostu bolesny czas..
Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Ceratko-flanelkę ostatnio kupiłam w rossmannie, myślałam że może przyda się przy przewijaniu w miejscu innym niż przewijak, albo do torby do wrzucić na wyjścia.
A buciki to są po to by się lansować na wsi Tż też mnie pytał po co ale ja chcę jedna parę mieć!
Czyli ręczniczki kupię a do czego będę używać to się okaże potem.
no i rozumiem już..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ja już 4 paczki wacików kupiłam

Tosia się z nimi rozprawi w mig
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-16 11:14:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.