Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[Hosenka*]

Napisane przez MagJa

Ja to Was wszystkie muszę wyedukować w dziedzinie biustu, bo się nie znacie Ale ja do niedawna też się nie znałam i już prawie kupiłam 80D, ale w ostatniej chwili zostałam oświecona i okazało się, że powinnam nosić (i noszę z powodzeniem) 70G Też mnie trochę ten rozmiar przerażał, ale to nic strasznego. Nie ma się co bać literek powyżej D, bo się okazuję ze większość kobiet nosi źle dobrane staniki, bo edukacja w tej mierze jest mierna, panie w bieliźniakach się nie znają, a mało która gazeta kobieca podaje prawidłowe rady. Zresztą, co ja się tu będę rozpisywać, zajrzyjcie najlepiej tu
http://stanikomania.blox.pl/html
albo tu http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
Dowiecie, że te wasze 75B to będzie co najmniej 70D, a 70A powinno być w rzeczywistości jakieś 65C
No i zapraszam na Wizażowy wątek, tam w miarę możliwości też można uzyskać poradę. Tylko się nie przejmujcie, że to niby dla biuściastych, bo się okaże wkrótce, że Wy też biuściaste jesteście, tylko o tym nie wiecie

Niestety ale ja mam klasyczne B i zadne C (a tym bardziej dalsze literki) tu nie wchodzi w rachubę C wisi na mnie
Szczerze mówiąc niezbyt mi sie pdobają zdjęcia z tej piewrszej strony modelki w F - taki ma wiszący biust jak pani po 50

Napisane przez MagJa

A po zużyciu prawie całej próbki Cernora pod oczy coraz bardziej pragnę go mieć. Nie pamiętam kiedy miałam tak jasną skórę wokół oczu Nie żeby była jakaś szczególnie jasna, ale zawsze była bura, a teraz jest różowawa, więc to wielki sukces, zwłaszcza, że na efekt nie trzeba było długo czekać. Już po 2 dniach tak się rozjaśniła I mam cichą nadzieję, że przy regularnym stosowaniu rozjaśni mi całkiem skórę i pomoże na cienie.
A ten alcohol, który jest w tym kremie to nie denat, więc to nic strasznego i bać się go nie należy. Krzywdy nie czyni (ice - to do Ciebie )

Co to za kremik?? Gdzie można kupić i ... jaka cena?

Napisane przez isa666

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym sobie dziś nie kupiła nic kosmetycznego(psik psik od Sephory i SP )

Ja bylam wczoraj z tatą na drugich już zakupach świątecznych. I wyobraźcie sobie że żadnych mazideł nie kupiłam Napaliłam się na masło wanilii Joanny (byłam przekonana że w tym sklepie będą, bo tam własnie udało mi sie kupić nowy, porzeczkowy peeling) ale niestety nie było

[zizou]

Napisane przez MagJa

Ja to Was wszystkie muszę wyedukować w dziedzinie biustu, bo się nie znacie Ale ja do niedawna też się nie znałam i już prawie kupiłam 80D, ale w ostatniej chwili zostałam oświecona i okazało się, że powinnam nosić (i noszę z powodzeniem) 70G Też mnie trochę ten rozmiar przerażał, ale to nic strasznego. Nie ma się co bać literek powyżej D, bo się okazuję ze większość kobiet nosi źle dobrane staniki, bo edukacja w tej mierze jest mierna, panie w bieliźniakach się nie znają, a mało która gazeta kobieca podaje prawidłowe rady. Zresztą, co ja się tu będę rozpisywać, zajrzyjcie najlepiej tu
http://stanikomania.blox.pl/html
albo tu http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
Dowiecie, że te wasze 75B to będzie co najmniej 70D, a 70A powinno być w rzeczywistości jakieś 65C
No i zapraszam na Wizażowy wątek, tam w miarę możliwości też można uzyskać poradę. Tylko się nie przejmujcie, że to niby dla biuściastych, bo się okaże wkrótce, że Wy też biuściaste jesteście, tylko o tym nie wiecie

ja mam cycniki dobierane przez gorseciarke wiec rozmiar jest w porzo ja pod biustem to mam mniej niz 65 a w biuscie osiemdziesiat pare no i mi pani gorsetowa wyliczyla, ze to C jak nic

Napisane przez MagJa

W ogóle to zaczynam dochodzić do wniosku, że zamiast wydać kasę na zapach, wydam na torebkę i krem pod oczy. Odłożyłam sobie do jutra taką śmieszną małą czerwoną torebeczkę z kokardą w Orsayu. A po zużyciu prawie całej próbki Cernora pod oczy coraz bardziej pragnę go mieć. Nie pamiętam kiedy miałam tak jasną skórę wokół oczu Nie żeby była jakaś szczególnie jasna, ale zawsze była bura, a teraz jest różowawa, więc to wielki sukces, zwłaszcza, że na efekt nie trzeba było długo czekać. Już po 2 dniach tak się rozjaśniła I mam cichą nadzieję, że przy regularnym stosowaniu rozjaśni mi całkiem skórę i pomoże na cienie.
A ten alcohol, który jest w tym kremie to nie denat, więc to nic strasznego i bać się go nie należy. Krzywdy nie czyni (ice - to do Ciebie )

tez mam buro pod okami. czekam na all about eyes klinika ale z ciekawosci spytam gdzie kupisz ten krem w krakowie? jak jak nie dostane klinika to moze sproboje tego

Napisane przez Estella

Miiiiikołaju, słyszysz?

uslyszal wybralam szczesliwca juz hie hie hie

[pakosta]

Przestaniecie się nawzajem nakręcać na kosmetyki? Widzicie jeszcze tytuł wątku?

Bardzo proszę ładnie się zastanowić nad tym, na co ciekawego można wydawać pieniądze zamiast na kosmetyki (Zizou - nie, nie na inne kosmetyki! ).

Ręce mi opadają. Na Was nic nie działa

[zizou]

Napisane przez pakosta

Przestaniecie się nawzajem nakręcać na kosmetyki? Widzicie jeszcze tytuł wątku?

Bardzo proszę ładnie się zastanowić nad tym, na co ciekawego można wydawać pieniądze zamiast na kosmetyki (Zizou - nie, nie na inne kosmetyki! ).

Ręce mi opadają. Na Was nic nie działa

Pakosto przez ten watek to ja jestem chodzacy rozsadek! naprawde wczoraj uzpelnilam pielgnacje - tylko to, czego mi na gwalt brakowalo [no dobra, chcialam kupic maczka ale go nie bylo wiec sie nie liczy ]. a jeden malutki, malutenki rozswietlacz dostane pod choinke i to od babci. bo rodzice zafuduja mi nowa deske i stroj a TZ karnet na stok tak wiec kosmetycznie zaspokojona jestem, nie wiem co tam mi siostra przywiezie ale to najwyzej pojdzie w zapasy a jak mi nie przywiezie kremu pod oczy to zamiast kupowac go tutaj w bandyckiej cenie kupie cos tanszego. no. rozsadek gora

[isa666]

Napisane przez pakosta

Przestaniecie się nawzajem nakręcać na kosmetyki? Widzicie jeszcze tytuł wątku?

Bardzo proszę ładnie się zastanowić nad tym, na co ciekawego można wydawać pieniądze zamiast na kosmetyki (Zizou - nie, nie na inne kosmetyki! ).

Ręce mi opadają. Na Was nic nie działa

Dlatego ja teraz postanawiam, że przerzucam się teraz na ciuchy

Oprócz kupowania kosmetyków mam manię kupowania butów(), nawet takich, ktore są cholernie niewygodne i nieprzystosowane do Polskich ulic W zeszłym roku kupiłam takie czerwone peep-toe z Dajśmana, wysoki obcas, do tego z przodu też podwyższane, nogi w nich połmać można na chodnikach, ale ja uparcie w nich chodziłam.
Druga mania to torebki, ale gdybym kupiła każdą jaka mi wpadnie w oko, to nie zmieściłyby mi się w szafach
Trzecia mania to ciuchy - w szczególności najczęściej ostatnio kupuję bluzeczki-longi, sweterki, spódnice...btw. szukam fajnych czarnych jeansowych rurek
Oooo...tak czarne rurki my love Muszę jakieś mieć

[pakosta]

Napisane przez isa666

Dlatego ja teraz postanawiam, że przerzucam się teraz na ciuchy

Oprócz kupowania kosmetyków mam manię kupowania butów(), nawet takich, ktore są cholernie niewygodne i nieprzystosowane do Polskich ulic W zeszłym roku kupiłam takie czerwone peep-toe z Dajśmana, wysoki obcas, do tego z przodu też podwyższane, nogi w nich połmać można na chodnikach, ale ja uparcie w nich chodziłam.
Druga mania to torebki, ale gdybym kupiła każdą jaka mi wpadnie w oko, to nie zmieściłyby mi się w szafach
Trzecia mania to ciuchy - w szczególności najczęściej ostatnio kupuję bluzeczki-longi, sweterki, spódnice...btw. szukam fajnych czarnych jeansowych rurek
Oooo...tak czarne rurki my love Muszę jakieś mieć

Grafitowe dżinsowe rurki Bo czarne się spiora i będa nijake a grafit bedzie grafitowy i już

Ja z torebkami mam problem, bo mam bardzo skonkretyzowane ubodobanai: muszą być duże na a4, zwarte (żadne worki), i muszą miec masę kieszonek I, jak juz jestesmy przy torebce, to nie widział ktoś gdzieś własnie takiej? Najlepiej szarej?

[isa666]

Napisane przez pakosta

Grafitowe dżinsowe rurki Bo czarne się spiora i będa nijake a grafit bedzie grafitowy i już

Ja z torebkami mam problem, bo mam bardzo skonkretyzowane ubodobanai: muszą być duże na a4, zwarte (żadne worki), i muszą miec masę kieszonek I, jak juz jestesmy przy torebce, to nie widział ktoś gdzieś własnie takiej? Najlepiej szarej?

W H&M za czasów tej kolekcji Madonny były czarne rurki srebrną/złotą nitką przetykane bodajże z podwyższanym lekko stanem, były boskie, ale rozmiar 29 na mnie za duży był a 28 za mały A zawsze noszę rozmiar 28 ich dżinsów

Co do toreb to ja też żem wybredna - muszą być duże, pojemne i najlepiej w jakimś oryginalnym kolorze(szukam turkusowej, może na wiosnę taką znajdę ) lub błyszczące, metaliczne, lakierowane(mam teraz nową taką srebrną z Reserved, typ worka z kokardą)

A ideałem teraz moim(jakiego szukam) jest czarna, pikowana a`la torebki Chanel

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Dlatego ja teraz postanawiam, że przerzucam się teraz na ciuchy

Oprócz kupowania kosmetyków mam manię kupowania butów(), nawet takich, ktore są cholernie niewygodne i nieprzystosowane do Polskich ulic W zeszłym roku kupiłam takie czerwone peep-toe z Dajśmana, wysoki obcas, do tego z przodu też podwyższane, nogi w nich połmać można na chodnikach, ale ja uparcie w nich chodziłam.
Druga mania to torebki, ale gdybym kupiła każdą jaka mi wpadnie w oko, to nie zmieściłyby mi się w szafach
Trzecia mania to ciuchy - w szczególności najczęściej ostatnio kupuję bluzeczki-longi, sweterki, spódnice...btw. szukam fajnych czarnych jeansowych rurek
Oooo...tak czarne rurki my love Muszę jakieś mieć

'


Ja od dawna już kupuję ciuszki (ostatnio tez torebki) w lumpeksach Nie mam nerwów chodzic po sklepach, wszędzie prawie to samo no i ceny nie raz przerażają. Weszłam ostatnio jak byłam w Krakowie do H&M a tam prawie same "straszydła" - na jednej bluzce nie dopatrzyłam się ceny więc zapytałam panią ile ona kosztuje, jak rzuciła ceną to mój jedyny komentarz: "za taką brzydką bluzkę tyle kasy??" Zaczeła coś tam mruczeć pod nosem a ja czym prędzej wyszłam

Moża świetne rzeczy upolować za śmieszne pieniadze

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 , 9, 10, 11, 12, 13, 14 , 15, 16, 17, 18, 19, 20 , 21 , 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 , 31, 32 , 33 , 34, 35, 36

[pakosta]

Napisane przez Hosenka*

'


Ja od dawna już kupuję ciuszki (ostatnio tez torebki) w lumpeksach Nie mam nerwów chodzic po sklepach, wszędzie prawie to samo no i ceny nie raz przerażają. Weszłam ostatnio jak byłam w Krakowie do H&M a tam prawie same "straszydła" - na jednej bluzce nie dopatrzyłam się ceny więc zapytałam panią ile ona kosztuje, jak rzuciła ceną to mój jedyny komentarz: "za taką brzydką bluzkę tyle kasy??" Zaczeła coś tam mruczeć pod nosem a ja czym prędzej wyszłam

Moża świetne rzeczy upolować za śmieszne pieniadze

1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 , 9, 10, 11, 12, 13, 14 , 15, 16, 17, 20, 21, 22 , 23 , 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 , 33, 34 , 35 , 36, 37, 38

fajne

Tylko dla mnie to własnie do ciucholandów trzeba mieć większą cierpliwośc niż zwykłuch sklepów. A jak widz te babki wyrywające sobie rzeczy z rąk... No cóż No i, przede wszystkim, nie znam łódzkich ciucholandów

[Hosenka*]

Napisane przez pakosta

fajne

Tylko dla mnie to własnie do ciucholandów trzeba mieć większą cierpliwośc niż zwykłuch sklepów. A jak widz te babki wyrywające sobie rzeczy z rąk... No cóż No i, przede wszystkim, nie znam łódzkich ciucholandów

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...14636&page=118

Są tam dziewczyny z Łodzi które chetnie Ci napisza

A co do kosmetyków ... Lada dzień bede MUSIAŁA kupić mojej kochane i sprawdzone odżywki Sally Hansen Mam 2 olejki do wcierania i 2 w formie lakieru, ale nie działają Mam paskudne i krótkie (jak na mnie ) paznokcie - matowe, porysowane, porozdwajane . SH to jedyne jakie działają na moje pazurki (dokładnie 2 odżywki z nich ). Spadek kursu funta odbił się na cenach tych odzywek - potaniały jedną z moich MUST HAVE można kupić już za 31 zł,a wcześniej były za prawie 40 zł


CZY MOGE??? moge, moge, moge??

[pakosta]

Możesz bo ja sobie NailTeka z allegro sprowadziłam, idę dzisiaj po odbiór

Ale tylko dlatego, że skończył mi się Oriflame mój ukochany, a nie chciałam znów Ori żeby mi się paznokcie nie przyzwyczaiły

[Hosenka*]

Napisane przez pakosta

Możesz bo ja sobie NailTeka z allegro sprowadziłam, idę dzisiaj po odbiór

Ale tylko dlatego, że skończył mi się Oriflame mój ukochany, a nie chciałam znów Ori żeby mi się paznokcie nie przyzwyczaiły

Spróbowałabym Nail teka, bo czytałam wiele pochlebnych opinii ale chyba nie będę już eksperymentować. Ostatnio włąsnie poeksperymentowałam i Wracam skruszona do Natural Nail Growth Activator i Maximum Growth. Uzywam ich od 5 lat i nie zawiodły (choć nie - odżywka kupiona w Anglii zawiodła a w Pl nie - a podobno to do PL gorsze jakościowo sprowadzają )

[snowqueen]

Napisane przez pakosta

Grafitowe dżinsowe rurki Bo czarne się spiora i będa nijake a grafit bedzie grafitowy i już

A tam od razu spiorą, ja mam świetne czarne rurki z mango, proste, bez żadnych bajerów, nazywały się super slim fit i są faktycznie bardzo przylegające. Bardzo je lubię, czerń jest ciągle intensywna Grafitowych tez szukałam, ale nic ciekawego nie znalazłam.

A drugie moje rurki mam takie bardzo ciemny granat (tylko nie taki atramentowy oczywiście), kupiłam je w lee i farbują wszystko, co się da



Wybrałam sobie dziś prezent - czwóreczkę cieni Chanel Uznałam, że kolejny puder jednak będzie dla mnie bez sensu i nie będę go używała.

Estello, dzisiaj był już tester błyszczyka YSL, faktycznie jest piękny. Nie wykluczam, że skusi mnie wiosną

[pakosta]

Bardzo lubię mango, ale w styczniu i w sierpniu jak są przeceny Tak to jednak jest ciut za drogi sklep, na moja kieszeń (ale skusiłam się na topik na 79 zł - pomijam fakt że jest piękny, to jeszcze świetny gatunkowo).

Jak czarne rurki to nie dzinsowe tylko z grubego materiału - bardziej mi się podobają.

Zresztą dżinsy kupuje tylko w Vertusie i Only, a teraz marzą mi się wranglery model irys

[snowqueen]

W mango już są obniżki do -50%, kupiłam dziś dwie bluzeczki

Z dzinsow też bardzo lubię wranglery, ale jedne już po niecałym półtora roku mi się przetarły - trochę za szybko jak na taką cenę... Nim kupię ponownie, będę się porządnie zastanawiać, zwłaszcza, że moja przyjaciółka ma takie same doświadczenia z nimi.
Mam tez levisy, niby aż tak ich nie lubię, ale mam je już dwa lata i nic się z nimi nie dzieje - wyglądają jak nowe.

[rzyrafka]

Napisane przez pakosta

A ja noszę taką malutką kosmetyczkę, a niej: korektor, tusz, podkład, róż, pędzel do różu, pędzelek od blended clinique i pomadka

Tylko że nigdy z tego nie korzystam

Też noszę kosmetyczkę malutką a w niej balsam do ust, błyszczyk, bibułki matujące, gumkę do włosów, patyczek do uszu, grzebyczek do rzęs, wsuwkę do włosów, małe lusterko i czasem perfumetkę lub próbkę edt jakąś I jeszcez poza kosmetyczką krem do rąk- Ziaja opuncjowa, smaruję się nim codziennie w autobusie, on się błyskawicznie wchłania więc nakładam rękawiczki i mam SPA do rąk przez 20-40 minut zanim odjadę do celu

Kupiłam na Długiej masełko Joanny kawowe niby będzie stało w kolejce bo jeszcze troche mam do zużycia no ale kupić MUSIAŁAM wyniki moich badan organoleptycznych: masełko jest jak prawdziwa maślano-kawowa ciężka masa do rolady/tortu Co chwilę wsadzam nos w ten słoik i dostaję ślinotoku
Inne wrażenia z wizyty na tej paskudnej ulicy w wątku nowościowym

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

Kupiłam na Długiej masełko Joanny kawowe niby będzie stało w kolejce bo jeszcze troche mam do zużycia no ale kupić MUSIAŁAM wyniki moich badan organoleptycznych: masełko jest jak prawdziwa maślano-kawowa ciężka masa do rolady/tortu Co chwilę wsadzam nos w ten słoik i dostaję ślinotoku
Inne wrażenia z wizyty na tej paskudnej ulicy w wątku nowościowym

A nie wiesz jak waniliowe??
Miałaś masła Ziaji? Które fajniejsze?

Ulica rzeczywiście paskudna i ... długa Na szczescie zawsze mi było nie podrodze żeby tam się wybrac Ostatnio byłam rok temuw czerwcu gdy szukałam z koleżanką sukni śłubnej - dla koleżanki

[rzyrafka]

Nie miałam Ziaji... jeszcze, bo czarne na pewno kupię kiedyś
Waniliowe pachnie tak jak olejek pod prysznic, jak również truskawkowe analogicznie. Balsam porzeczkowy tak jak peeling, a kiwiowego nie wyczułam ale to dobrze bo peeling kiwiowy był za sztuczny więc balsam pewnie też taki jest

A, no i kupiłam szampon do włosów ale to z potrzeby- wczoraj musiałam użyć maminych zapasów już

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

Nie miałam Ziaji... jeszcze, bo czarne na pewno kupię kiedyś
Waniliowe pachnie tak jak olejek pod prysznic, jak również truskawkowe analogicznie. Balsam porzeczkowy tak jak peeling, a kiwiowego nie wyczułam ale to dobrze bo peeling kiwiowy był za sztuczny więc balsam pewnie też taki jest

Kawowe też analogicznie ??

[Iwona 25]

Hello
byłam w Rossmanie,a dzisiaj w Naturze i nic nie kupiłam...
doszłam do wniosku,że jestem Zaspokojona....Kosmetoh olicznie
a Sephorę i Superpharm omijam szerokim łukiem...nawet nie patrze w ta stronę

zdarzył się cud...moze to przed świętami tak mam

[pakosta]

Jestem z siebie bezwględnie dumna.

Miałam okazję kupić za 100 zł używkę Escady Tropical Punch, prawdziwy rarytasik, i.... nie kupiłam Jak w ostatniej minucie licytacji ktos kupił troszkę mnie się żal zrobiło, ale teraz jestem bardzo zadowolona - przecież nie potrzebuję kolejnych perfum

[snowqueen]

Tropical Punch! Boże jak ja je kochałam To była moja ukochana limitowanka Escady

Buuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Wiele bym za nie dała, chociaż z drugiej strony obawiałabym się o to, w jakim stanie jest ten zapach, z tego co pamiętam, minęło już kilka lat, odkąd byl dostępny.

[pakosta]

2001 rok

Mam małe Kookai z 1994? i pachnie nadal

[snowqueen]

Raczej chodziło mi o to, że skoro były używane, to nigdy nie wiadomo, w jakich warunkach ktoś je przechowywał, czy nie stały sobie gdzieś na naslonecznionej półce itp.

Niektóre perfumy jednak trochę się zmieniają z czasem, kiedyś miałam miniaturkę Hot Couture Givenchy i po pewnym czasie patrzę, a tu tylko 1/3 flakonika jest pełna, został sam eliksir zapachowy - taki gęsty i strasznie mocny, nie nadawało się to do dalszego użytku (była raz użyta, dokładnie zamknięta i przechowywana w zamkniętej szafce).

[Iwona 25]

o kurczę ja też miałam Givenchy
i pływał w nim OLEJ na żywca,taka tłusta zawiesina
wykorzystywałam go tak-bardzo mocno wstrząsałam i psiku psiku

[iceflower]

Napisane przez pakosta

Tylko że nigdy z tego nie korzystam

Właśnie dlatego ja nie noszę. Muszę sobie tylko kupić lusterko, bo zgubiłam, a czasem by mi się przydało - jak coś do okaz wpadnie, albo śniegu napada na twarz.

Napisane przez MagJa

Ja nie czułam zbytniego rozgrzewania w przypadku kremu, no i scrub chyba też nie grzeje Bo i po co. Ale krem do stóp grzeje na 100%

Scrub grzeje przy masowaniu. Pumeks do stóp jeszcze bardziej.

Napisane przez MagJa

Byłam dziś w SuperPharm i dumałam nad InBlack, ale było tylko męskie I w gazetce też jest napisane, że to men. Tylko tak się zastanawiam czy aby na pewno, bo nigdzie na pudełku nie było napisane, że to męski zapach Chciałam obadać sprawę w Sephorze, ale tam w ogóle del Pozo nie mają No i jak na mój gust tester pachniał jak damski

Może jakaś niedouczona istota w SP pomyślała, że skoro Jesus wypuścił dwa zapachy: In Black i In White, to ten pierwszy jest dla facetów, a drugi dla kobiet i tak napisali w gazetce? Tester jest w GC.

W GC jest też mega weekend -20% tak BTW.

Napisane przez MagJa

A po zużyciu prawie całej próbki Cernora pod oczy coraz bardziej pragnę go mieć. Nie pamiętam kiedy miałam tak jasną skórę wokół oczu Nie żeby była jakaś szczególnie jasna, ale zawsze była bura, a teraz jest różowawa, więc to wielki sukces, zwłaszcza, że na efekt nie trzeba było długo czekać. Już po 2 dniach tak się rozjaśniła I mam cichą nadzieję, że przy regularnym stosowaniu rozjaśni mi całkiem skórę i pomoże na cienie.
A ten alcohol, który jest w tym kremie to nie denat, więc to nic strasznego i bać się go nie należy. Krzywdy nie czyni (ice - to do Ciebie )

Niby tak, ale L_V pisała ostatnio na Biochemi, ze mimo że samo alcohol jest składnikiem naturalnym i naturalnym konserwantem, to jednak nie polecałaby go wrażliwcom i naczynkowcom. I tego sie póki co trzymam.

Napisane przez Estella

To jak u mnie, piszę po 1-2 recenzje jak mnie najdzie wena, ale mam pół Torebki do ocenienia.

Ja ostatnio przeczytałam sporo recenzji od których człowiek traci wenę. I nie pisze ostatnio.

Napisane przez pakosta

Przestaniecie się nawzajem nakręcać na kosmetyki? Widzicie jeszcze tytuł wątku?

Bardzo proszę ładnie się zastanowić nad tym, na co ciekawego można wydawać pieniądze zamiast na kosmetyki (Zizou - nie, nie na inne kosmetyki!).

Można wydać na buty.

Napisane przez isa666

Oprócz kupowania kosmetyków mam manię kupowania butów(), nawet takich, ktore są cholernie niewygodne i nieprzystosowane do Polskich ulic W zeszłym roku kupiłam takie czerwone peep-toe z Dajśmana, wysoki obcas, do tego z przodu też podwyższane, nogi w nich połmać można na chodnikach, ale ja uparcie w nich chodziłam.

Ja też uwielbiam buty. Kupuję głównie szpilki, efekt jest taki, że płaskich butów prawie nie mam, sportowych nie mam żadnych, za to szpilek duży wybór.

Ciuchy mnie tak nie kręcą. Czarny golf (uwielbiam czerń) + rurki + szpilki i jestem zadowolona.

Napisane przez pakosta

Ja z torebkami mam problem, bo mam bardzo skonkretyzowane ubodobanai: muszą być duże na a4, zwarte (żadne worki), i muszą miec masę kieszonek I, jak juz jestesmy przy torebce, to nie widział ktoś gdzieś własnie takiej? Najlepiej szarej?

Napisane przez isa666

A ideałem teraz moim(jakiego szukam) jest czarna, pikowana a`la torebki Chanel

Moim ideałem, którego szukam jest duża torebka na A4, sztywna, coś kształtem podchodzącego pod kuferek, bez żadnych tandetnych i nie-tandetnych ozdóbek, nitów i innych, beżowa lub jasnobrązowa, gładka lub odciskana w skórę aligatora. Z ładną podszewką. Ewentualnie może być czarna, lakierowana. Takiej ktoś nie widział? W przyzwoitej cenie?

Napisane przez Hosenka*

Ulica rzeczywiście paskudna i ... długa Na szczescie zawsze mi było nie podrodze żeby tam się wybrac Ostatnio byłam rok temuw czerwcu gdy szukałam z koleżanką sukni śłubnej - dla koleżanki

A wiecie (Rzyrafka mi sie nie zacytowała), że dzisiaj szłam sobie długą i myślałam o tym, jaka ta ulica jest brzydka, ponura i dziwna? Że niby w centrum miasta, ale taka trochę wyjęta z poprzedniej epoki. I zastanawiałam się, czy tylko ja tak uważam.

BTW Ryrafko, dzięki za namiar na aptekę, mieli tam ta próbkę, którą chciałam.

Napisane przez snowqueen

Niektóre perfumy jednak trochę się zmieniają z czasem, kiedyś miałam miniaturkę Hot Couture Givenchy i po pewnym czasie patrzę, a tu tylko 1/3 flakonika jest pełna, został sam eliksir zapachowy - taki gęsty i strasznie mocny, nie nadawało się to do dalszego użytku (była raz użyta, dokładnie zamknięta i przechowywana w zamkniętej szafce).

Moja siostra trzyma pół flakonika CK Obsession (swoją droga nie znoszę perfum Kleina), mają kilka lat i stały sie esencją perfum. Nie do zniesienia.

---

Byłam dzisiaj w GC, skorzystałam z promocji -20%. Kupiłam sobie cienie-trójki L'oreal i idealne cienie do smoky - tez L'oreal. Nie miałam ich w planach, bo myślałam, że już nie będzie, a tu przypadkiem leżały na półeczce i nawet tester był schowany w szufladzie. Są dokładnie takie, jakich mi było trzeba.

Natomiast nie kupiłam maseczki Lumene. Zniechęcił mnie polyacrylamide w pierwszej dziesiątce składu i cały zestaw parabenów w połowie.

I dostałam smsa od Sephory, że jak kupię coś między 15 a 19.12 w S. na Floriańskiej, to dostanę 150 punktów gratis. I po co mi to?

I jeszcze: w Krakowie na Floriańskiej otwiera się nowy, ładny, pachnący Douglas.

---

Tyle piszecie w wątku jak mnie nie ma, że już drugi raz muszę kasować emotki, bo mi odrzuca wiadomość, jako przeładowaną grafiką.

[zizou]

a ja nie dostalam smsa a szkoda. bo i tak cos kupie, i tak.

kupilysmy se dzis z przyjaciolka na probe kuracje parafinowa bielendy dzis ja bede testowac

Ice, nie tylko Tobie sie tak wydaje, z ta dluga mam tak samo

[snowqueen]

We Wrocławiu też sie zdarzają takie brzydkie ulice - może nie przy samym Rynku, bo tam uliczki są przepiękne w znakomitej większości, ale jednak w ścisłym centrum... Jakieś obdrapane kamienice, brudno, fe.

Ja się właśnie wymalowałam na wigilię "pracową". Jakoś nie mam weny, nawet się nie wysilałam Jeszcze tylko włożę kieckę i będę prawie gotowa

Nie chce mi się iść, ale przynajmniej pogadam z paroma koleżankami, ktorych na codzień nie widuję no i najem się dobrych rzeczy


Aaa, ice, to już dziś była ta promocja? A ja głupia myślalam, że od jutra i nawet do GC nie zajrzałam, chociaż byłam w pasażu, gdzie ona jest

[iceflower]

Snow, nasza brzydka Długa nie jest przy samym Rynku, ale blisko, zaraz za Plantami.

Promocja była już dzisiaj. Zwalczyłam w sobie chęć zakupu eyelinera. Pomyślałam sobie, że rzadko używam, więc póki co mogę mieć mój średni eyeliner, z którego jestem średnio zadowolona. I wystarczy.

Frajer jestem, bo jakbym nie kupowała wcześniej rozświetlacza AD, to bym go miała za 80 zł. Ale trudno. Ważne, że w ogóle mam.

[snowqueen]

No pięknie, ja myślałam, że weekend to sobota-niedziela także w GC W sumie nie mam co się smucić, może to i lepiej, jeszcze by mnie coś podkusiło. Prezent już wcześniej kupiłam sobie w S., a sama sobie już póki co nie będę raczej kosmetyków kupowała.