Majówki 2016 sezon VI epizod unboxing

[zabciajs]

Napisane przez synteleia

ja mam termin na 20.05 a gin wystawił mi zwolnienie do 26.05, czyli można mieć l4 po terminie...

Mi wystawiła do dnia porodu, ale jakby nic się nie działo to może przyjść, nawet mąż i wystawi mi na jeszcze tydzień. Nawet 2 dni wstecz.
(Po 7 dniach wywołują poród)

[Iwonia27]

Napisane przez synteleia

ja mam termin na 20.05 a gin wystawił mi zwolnienie do 26.05, czyli można mieć l4 po terminie...

Mozna mozna. Też mam do 16go czyli do wizyty u doktorka jesli na weekendzie nie urodze.

[synteleia]

a mi wczoraj na wizycie lekarz zrobił masaż szyjki i powstało rozwarcie 1,5 cm ciekawe, czy to coś przyspieszy... i w ogóle mnie to nie bolało

[zabciajs]

Napisane przez synteleia

a mi wczoraj na wizycie lekarz zrobił masaż szyjki i powstało rozwarcie 1,5 cm ciekawe, czy to coś przyspieszy... i w ogóle mnie to nie bolało

A po co?!


Wkurzona jestem na siebie, że wyrzuciłam kase w błoto. A tak się muszę teraz z z kasą liczyć.

[Iwonia27]

Napisane przez synteleia

a mi wczoraj na wizycie lekarz zrobił masaż szyjki i powstało rozwarcie 1,5 cm ciekawe, czy to coś przyspieszy... i w ogóle mnie to nie bolało

Taaak? Wow to az sie boje co moze strzelic do glowy mojemu jak dojdzie do poniedziałkowej wizyty

[AnneMariie]

Napisane przez zabciajs

Kupiłam tą miękką gondole. I stwierdziłam, że to pieniądze wyrzucone w błoto. Jednak mogłam kupić jakąś używaną gondole-wózek :/

Czemu wyrzucone w bloto??

[synteleia]

no po to, żeby mi pomóc trochę przyspieszyć... dziś zaczynam 39 tc, dziecko podobno jest już całkowicie rozwinięte i odpowiednio ustawione, waży prawie 4 kg i ma 9 mm tłuszczu , lekarz powiedział że nie ma potrzeby czekać do terminu tylko starać się szybciej urodzić bo tylko rośnie w brzuchu...

[martunia_199]

U nas też dzisiaj była położna

[Monanka83]

Napisane przez synteleia

a mi wczoraj na wizycie lekarz zrobił masaż szyjki i powstało rozwarcie 1,5 cm ciekawe, czy to coś przyspieszy... i w ogóle mnie to nie bolało

w trakcie porodu, na skurczach 130% już boli

[manufakturapiekna]

Napisane przez zabciajs

A po co?!


Wkurzona jestem na siebie, że wyrzuciłam kase w błoto. A tak się muszę teraz z z kasą liczyć.

Zabcia a nie mozesz zwrocic?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[zabciajs]

Napisane przez AnneMariie

Czemu wyrzucone w bloto??

W tym wozku co mam niezbyt się to komponuje :/
I w dodatku w tym wozku rączka jest tylko z tyłu, nie przeklada sie jej. Niby sluzyl wczesniejszemu dzieciatku od malego bez gondoli.
Nie wiem czy świruje, ale chyba z gondola czulabym się bardziej przygotowana.

[czekooladki]

Napisane przez kaylla

My uzywamy pieluszek pampers premium care i nie narzekamy. Do tego pupę smarujemy bephantenem. A przy przewijaniu używam albo chusteczek nawilżanych (zwłaszcza w nocy, czasem w dzień) albo ciepłej ale nieprzegotowanej wody.

Przewijam, jak wiem, że jest kupa albo po każdej pobudce (mała na razie nie marudzi, jak zrobi kupę, więc nie zawsze wiem, że coś wylądowało w pieluszce). W nocy przewijam przy pobudce, sama malucha nie budzę na przebranie, bo jak ona śpi, to ja też:)

Zdrowe podejście ale u nas tylko mały kleksik i już jest ryk.

Napisane przez AnneMariie

Nie, nie zmienilam mu pomiedzy. Dostal czysta zaraz przed otulaniem i przed jedzeniem o 1,30. Nawet nie byla jakas super brudna, lekka kupka i siuski.

A co do zaczerwienien itd. Ja uzywam profilaktycznie kremu weledy co ktoregos pampersa. Pampersy tez mamy poki co z bootsa. Maly nie przejawia oznak uczulenia czy zaczerwienienia, a sa dwa razy tansze niz oryginalne pampersy a placze Wam jak jest pelen pampers? Moze po prostu trafila Wam sie mala ksiezniczka. I jak czesto robi kupki? Ja wiem, ze jak dam malemu piers to zrobi znowu, wiec przed karmieniem nie przebieram. Chyba, ze ma tam kosmos.

płacze nawet jak jest tylko draska na pampersie. Kupka po każdym karmieniu idzie, ale tym sposobem przewijam ją przed karmieniem bo się budzi i nie da się przystawić do piersi bo ją uwiera i parzy więc przewijam. Potem karmienie i znowu po karmieniu następne przewijanie bo w ciągu 5 minut od skończenia ciumkania znowu pielucha brudna. No to przewijam, a za dwie godziny jak już jest kumulacja głód i pielucha pelna to znowu ryk - więc przewijak przed i po karmieniu i tak co dwie godziny.

Napisane przez Monanka83

My używaliśmy już pampersów, dady, i rossmanowych i po żadnych mała nie ma odparzeń czy uczulenia wiec jest git. Masciulki używam po kupie z ViolaDuo, takiej witaminowej


Mała robi 18 kup dziennie?! A przybiera na wadze?! Ja dziś w nocy np zuzylam 4 przy jednym przewijaniu, piąta już została na pupie, bo co myślałam że już koniec kupy, to jak tylko prxewinelam to szła dalej ale to zdarza mi się sporadycznie.
Przewijamy po każdej pobudce i po każdej kupce bo mała robi raban od razu z każdego kleksa co mnie akurat cieszy, że nawet jak ja nie usłyszę czy nie zauważę to da znać i nie leży w tym bajzlu.



Kurcze, to mnie martwi trochę bowiem że to leżonko na brzuszku jest ważne a ona tak nie lubi i płacze od razu

My zalatwilismy w końcu tą preluksacyjna na 30 maja. Kamień z serca, bo terminy to jakiś żart.



Ja po nawale miałam aż strupki tak miałam zjedzone, ale nakładam Purelan tonami po karmieniach, między karmieniami, non stop i już są piękne i nie są bolesne,

Smigajcie do domku

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------


Ekstra lachonie
Ja w 11 dni minus 8,5 ale do wagi sprzed ciąży jeszcze mi daleko -zostało 7,5 na plusie

taaa Mała przybiera w ciągu 4 - 5 dni przybrała 400g, już ma drugi podbródek i chyba niedługo będzie wyglądać jak ludzik michelina. I dokładnie to samo mamy - przy jednym przebieraniu kilka pieluch bo kupa niby wydawałoby się że się skończyła a tu niespodzianka i nie końcżąca sie historia - stąd to zużyte prawie całe opakowanie pampersów w ciągu doby. Więc zazwyczaj nie zdążę body zapiąć a już muszę rozpinać bo już słyszę raban w pieluszce. Probowałam nawet poczekać kilka minut dać jej czas aż skończy się wypróżniać, aleee gdzie tam... niby zasnęła już na przebijaku więc delikatnie tą pieluszkę podmieniam i dobrze że sie pospieszyłam bo musiałabym kolejną niespodziankę łapać w locie ale oczywiście zabrudziła już kolejną nową pieluchę czystą przez 30 sekund. Położna mówi, że po miesiącu to trawienie powinno sie unormować i potem dla odmiany może trawić całość mojego mleka i dla odmiany nie robić kup przez tydzień. Jak tu nie osiwieć

[manufakturapiekna]

Czekoladki po opisie Twoich przebojow dokupilam pieluchy do szpitala

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[fablous]

Napisane przez synteleia

wróciłam właśnie z wizyty i jestem załamana mały waży 3800 g a jeszcze tydzień do terminu i nic nie zapowiada żeby mały chciał wychodzić, brak czynności skurczowej

Nie przejmuj się, u mnie gin znacznie zawyżył wagę Małej
2 tyg przed porodem oszacował ją na 3400g, w dniu porodu na 3600g a urodziła się 3310g

Napisane przez AnneMariie

Zawsze moze byc blad pomiaru ladna kluske tam masz.

Maly nam dzis plakal z dwie godziny. Biedak probowal zrobic ta kupe, a potem nie ogarnial, dalam mu troche piersi, odlozylam i zaczal plakac. No ja juz tez zalamana, nie wiedzialam co zrobic. Stwierdzilam, ze sprobuje zawinac go. Hop siup, zawiniety, troche nieporadnie, ale zawiniety. Skonczyl plakac w momencie, gdy poczul ze jest ciasno. I tak sobie zasnal. Teraz spogladam z niepokojem, ze moze jednak zacznie mi plakac, ale nic na to nie wskazuje.. Wohoo, wprowadzam otulanie w zycie

U nas też otulanie jest hitem Malizna śpi jak zabita
Trzeba tylko wyczuć odpowiedni moment, kiedy już lekko odpływa i nie walczy rękami. Wtedy ją raz dwa w bambusa i śpi w takim kokoniku spokojnie

Napisane przez czekooladki

U nas pupka troche zaczerwieniona, używam pampersów, ale z chusteczek już zrezygnowałam - mycie pupy tylko w przegotowanej wodzie. Podejrzewam, że właśnie chusteczki spowodowały te zaczerwienienie. Do pupy używam alantan żółty, na noc bephanten. Ale w dalszym ciągu mam dylematy odnośnie częstotliwości zmieniania pieluszek - wczorajszy dzień to hardcore kupowy - 18 sztuk pampersów poszło zgodnie z zaleceniem, że zmieniać po każdej kupie. W nocy starałam się zmieniać co 2 godziny żeby w tym nie leżała bo się przestraszylam tej zaczerwienionej pupy, ale jak ona śpi i się rozbudza przy przewijaniu to jest ryk, że sąsiedzi chyba na nas po tygodniu takiego płaczu do mopsu zgłoszą i niebieską karte nam założą. Doradźcie proszę jak to jest u Was

My też chusteczek nie używamy, jedziemy na płatkach dla niemowląt i ciepłej wodzie. Przewijam zawsze po przebudzeniu, w sumie to jest już taki schemat u nas - pobudka, przewijanie, przemywanie oczek (mamy problem z ropieniem, musimy co chwila przemywać solą i do tego co 6h kropić kropelkami przepisanymi przez pediatrę w szpitalu), przebieranie jeśli jest potrzeba i cyc. Na śpiocha nigdy nie przewijam nawet jak usłyszę jakiegoś bąka z kleksem. Mała i tak budzi się średnio co 3h więc przez taki czas myślę, że nic jej nie odparzy. Póki co pupka jest ładna, nie ma żadnych podrażnień a kremów w ogóle nie używamy. Uznałam, że smarować będziemy wtedy kiedy coś się będzie dziać.

Dziś robimy próbę i założyłyśmy Dady. Do tej pory od początku jechałyśmy na Pampers Premium Care. Zobaczymy czy dupka zniesie taką zmianę czy okaże się szlachecka

Napisane przez gingerbre

Dziewczyny te co mają elektryczny laktator? Warto kupować? Mam bardzo poranione te brodawki, a ten mój manualny jak ściągam, nie jest zbyt delikatny niestety. Czy te elektryczne są pod tym względem delikatniejsze? Ktoś jeszcze cierpi z powodu ran na brodawkach? Jak sobie poradzilyscie?

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Dziś wychodzę Mam nadzieje, ze wszystko to się jakoś unormuje i będę mieć więcej czasu na wizaż

Super, że już do domku

Mam elektryczny laktator i uważam, że jest super, wydatek warty poczynienia szczególnie jak są jakiekolwiek problemy z karmieniem.
Nas na szczęście ominął nawał i w sumie to nie wiem czy nie dzięki temu laktatorowi właśnie. Bo gdzieś koło 3 doby w szpitalu zaczęły mnie boleć piersi, zrobiły się twarde i nabrzmiałe. Szybko zareagowałam i parę razy odciągnęłam między karmieniami ale tylko po 5-7 min z każdej piersi. I wszystko się unormowało, teraz czuję nabrzmiałość tylko jak Mała długo nie je ale zaraz po karmieniu wszystko wraca do normy.
Od powrotu ze szpitala laktator leży w szafce i nie używałam go ale to dlatego, że kp idzie nam całkiem sprawnie. Mała ładnie ssie

[czekooladki]

a ile u Was kosztują Dady, bo u nas porównywalnie wychodzi koszt jak przy pampersach premium care które możemy kupić 22 szt 11-12 zł?

Dzięki Dziewczynki za odpowiedzi

[Rudziack]

Przyszła mi paczka od Chińca i jakby się któraś z Was zastanawiała nad laleczką z mamas&papas to polecam cudnie uszyta ma dzwoneczek wszyty i w kokardce coś szeleszczącego i na tyłku oryginalną metkę

[zabciajs]

Bylam już 2razy w wc. Brzuch mnie dziwnie pobolewa. Czuję taki niepokój.To chyba nie już?
Ja tu rozkminiam czy kupować gondole, zaraz chciałam to spa sobie zrobić, ale najpierw drzemka.
Chyba jakaś niestrawność.

[RosesAreRed]

Napisane przez Rudziack

Przyszła mi paczka od Chińca i jakby się któraś z Was zastanawiała nad laleczką z mamas&papas to polecam cudnie uszyta ma dzwoneczek wszyty i w kokardce coś szeleszczącego i na tyłku oryginalną metkę

Sliczna. Rzuc linkiem

[no_doubt]

Napisane przez RosesAreRed

Jestem pol przytomna albo i nieprzytomna. Co chwile zasypiam. Nie mam energii. Co chwile tez placze. Chlop w robocie, a ja bym najchetniej widziala go przy mnie, zeby mnie tulil i glaskal po glowce. Do tego jest mi cholernie duszno. Ratunkuuuuuuu!!!

Znam ten ból... mama nadzieję, że będzie poprawa humorku niedugo

Napisane przez mialavi

Cześć dziewczyny wyniki małej są w porządku dziś idziemy do domku !!! Taka jestem szczęśliwa dziś mój Tp a my juz bedziemy w domku !
Mam nadzieję ze szybko do Was wrócę !

Kto dziś rodzi ??? Iwonia ociągasz sie nie widzę Cię rozpakowanej na pierwszej stronie - a była umowa ze we wtorek i coooo

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------



Rodzilysmy razem i wychodzimy razem

Rany na brodawkach znam ten bol wczoraj jedna mi krwawila zauwazylam dopiero po karmieniu dzis malej nad ranen ulalo sie mleko z krwia wyobrazcie sobie jak sie wystraszylam- okazalo sie ze to ta krew moja.
Chyba zle dokladam mala bo czasem karmienie to dlamnie tortury
Nie wiem co robic z tym zeby bylo lepiej??? Poradzicie cos?? Brodawki smaruje lanolina - polozne mowily zeby nie przystawiac to tej piersi co krwawi ale jak jamam wykarmic ja z jednej jak mam malo pokarmu???
Bardzo chce karmic piersia a nie wychodzi mi to

Super, że wyniki ok współczuję problemów przy kp....ja sama mam jeszcze 5 dni do cc, a już myślę co to będzie...

a tą lanolinę to gdzie można kupić?

Napisane przez Lambadaa

Jutro ma byc nagle u nas 7 stopni, wiec sie ciesze bo bedzie duza ulga dla nas..

A w ogole maz wyslany zostanie na zakupy ciuszkow w rozmiarze.. uwaga.. 44? Tym najmniejszym. Maly sie topi we wszystkich 50 wiec na szybko kupimy kilka tych malutkich.

Wieczorem dam te notatki na cwiczenua krocza i wstawie opis porodu po tych 3 dniach stwierdzilam, ze i tak bym drugi raz rodzila SN wiec moze nir bylo tak zle

Jejku rozmiar 44 - jakie maleństwo

[Mad_lenka]

Uffff co za dzień! Byłam na IP dziś już dwa razy. Pierwszy raz planowo- na ktg, położna mnie zbadała - szyjki już prawie nie ma, rozwarcie na 1 palec. Wszystko fajnie, więc pojechałam z mezem na obiad i zakupy. Poszłam do wc w galerii i szok- wkładka czerwona i jakiś glut. Telefon do położnej co robić- poradziła podjechać, jak się denerwuję. Więc sruuuu na IP. Pokazałam Jej wkładke- ponoć normalne plamienie po badaniu i rozszerzaniu się szyjki i być może czop odchodzi.
Serduszko dzidzi bije , więc wracam na zakupy ufffff

[RosesAreRed]

Najbardziej martwia mnie uderzenia goraca. W jednej chwili mam mokre dlonie i stopy. Nigdy nie mialam problemu z nadmiernym poceniem. Musialam zrobic przeciag w mieszkaniu i jest lepiej.
Nerw mi nie przechodzi. Najbardziej draznia mnie halasy. Czy to sa obiawy nadchodzacego rozwiazania? Cholercia ja musze sciskac nogi jeszcze 12 dni bo chlop mi kazal

Zabcia co ci sie nie podoba w tej gondoli? Lekka i praktyczna. Moze sluzyc jako kosz mojzesza, do bezpiecznego spania z wami w lozku, do spania poza domem. To ze raczka w wozku sie nie przeklada to akurat nie wina gondoli. Moglas to wczesniej sprawdzic.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Madlenka, czyli lada dzien mozesz rodzic? Faaaaajnie

[paulllina91]

Hej
Po wizycie u lekarza okazało się, że mam mało wód i dostałam taki koktajl do wypicia po którym prawdopodobnie już dziś mnie ruszy i zacznie się porod koleżanka 2h po wypiciu zaczęła rodzic
Jeśli nie to jutro na 8 mam sie stawić na oddział i będę miała wywoływany, wiec jutro już napewno będę tulic się z Miska
I to nie taka malutka bo waży juz 3700! jak ja ją z siebie wydusze

[manufakturapiekna]

Napisane przez Mad_lenka

Uffff co za dzień! Byłam na IP dziś już dwa razy. Pierwszy raz planowo- na ktg, położna mnie zbadała - szyjki już prawie nie ma, rozwarcie na 1 palec. Wszystko fajnie, więc pojechałam z mezem na obiad i zakupy. Poszłam do wc w galerii i szok- wkładka czerwona i jakiś glut. Telefon do położnej co robić- poradziła podjechać, jak się denerwuję. Więc sruuuu na IP. Pokazałam Jej wkładke- ponoć normalne plamienie po badaniu i rozszerzaniu się szyjki i być może czop odchodzi.
Serduszko dzidzi bije , więc wracam na zakupy ufffff

Wiedz ze cos sie dzieje hihi

[RosesAreRed]

Paulllina91 super wiesci, trzymam kciuki za gladki porod. A co to za tajemniczy koktajl? I to do picia?

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez manufakturapiekna

Wiedz ze cos sie dzieje hihi

O to to

[manufakturapiekna]

Napisane przez RosesAreRed

Najbardziej martwia mnie uderzenia goraca. W jednej chwili mam mokre dlonie i stopy. Nigdy nie mialam problemu z nadmiernym poceniem. Musialam zrobic przeciag w mieszkaniu i jest lepiej.
Nerw mi nie przechodzi. Najbardziej draznia mnie halasy. Czy to sa obiawy nadchodzacego rozwiazania? Cholercia ja musze sciskac nogi jeszcze 12 dni bo chlop mi kazal

Zabcia co ci sie nie podoba w tej gondoli? Lekka i praktyczna. Moze sluzyc jako kosz mojzesza, do bezpiecznego spania z wami w lozku, do spania poza domem. To ze raczka w wozku sie nie przeklada to akurat nie wina gondoli. Moglas to wczesniej sprawdzic.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Madlenka, czyli lada dzien mozesz rodzic? Faaaaajnie

Tez mam te uderzenia, do tego strsznie mi duszno i mega sie poce. Sam sex

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez paulllina91

Hej
Po wizycie u lekarza okazało się, że mam mało wód i dostałam taki koktajl do wypicia po którym prawdopodobnie już dziś mnie ruszy i zacznie się porod koleżanka 2h po wypiciu zaczęła rodzic
Jeśli nie to jutro na 8 mam sie stawić na oddział i będę miała wywoływany, wiec jutro już napewno będę tulic się z Miska
I to nie taka malutka bo waży juz 3700! jak ja ją z siebie wydusze

O ho! Super a co to za koktajl?

[Mad_lenka]

No lada chwila mogę rodzić. Nieźle się tą krwią wystraszyłam. Ale rzeczywiście wybadała mnie tak, że gwiazdy zobaczyłam
Mamuśki rozpakowane- miałyście plamienie jakieś przed porodem?

[Iwonia27]

Madlenka wow dobrze ze zakupy spokojnie dokonczysz
Paulllina91 ale fajowo wez przepis na koktajl zaraz będę go mieszać

[Mad_lenka]

A z tym uderzeniem gorąca, w moim przypadku ciepłoty na twarzy to położna powiedziała, że przyczyną są skurcze. Także to normalne. Mój maż marznie a ja się pocę. Taki urok

[lourose]

Ale się zmachałam przy lodówce leżę i kwicze

Lambada ale mieliście stresa! Dobrze że już po wszystkim.

Iwonia, Roses, strzelcie sobie po melisie

Madlenka daj znać kiedy popcorn szykować

[RosesAreRed]

Wlasnie! Melisa. To jest chyba rozwiazanie na mojego nerwa. Lourose jestes wielka