CZY JESTEM W CIĄŻY? - ZAPYTAJ TUTAJ! Zbiorczy.

[_totally_]

Napisane przez kicccia

No w takim razie jak się kochać bez nerwów? Za każdym razem mam potem umierać ze strachu? Masakra...
Wybiorę się po tabletki do lekarza ale wtedy i tak będe się bała, że zajde w ciąże... chore to wszystko jest

Kochać się wtedy, kiedy można pozwolić sobie na dziecko.

Możesz stosować równocześnie dwie metody, dla własnego spokoju, np. tabletki i prezerwatywy.

[elianka]

Napisane przez kicccia

No w takim razie jak się kochać bez nerwów? Za każdym razem mam potem umierać ze strachu? Masakra...
Wybiorę się po tabletki do lekarza ale wtedy i tak będe się bała, że zajde w ciąże... chore to wszystko jest

jak zaczniesz łykać tabletki to ciąża Ci nie grozi. A tabletki i prezerwatywy na raz to dla mnie paranoja... moja koleżanka tak robi i jej narzeczony czuje sie przez to odrzucony- no bo niby mają się pobrać a ona jeszcze najchetniej zmusilaby go do stosunku przerywanego, żeby tylko nie zajść z nim w ciaże.. głupie to.
Brałam pigułki przez 7 lat nigdy nie mialam nawet cienia strachu o ciaże. teraz odstawiłam bo wychodze za mąż i prezeratywy jako zdecydowanie mniej skuteczny środek mogą (ale nie muszą) zafundowac mi "kontrolowana wpadkę"

tak czy siak- kochamy sie z mężczyznami żeby było nam przyjemnie, żeby dopełnić miłośc o namiętność- a dzieci.... no cóż już dawno mineły czasy, kiedy ludzie kochali sie tylko w celach prokreacyjnych świadoma antykoncepcja to wyraz odpowiedzialności.

[kicccia]

elianka dobrze mówisz
No bo fakt, jeśli ktoś decyduje się na współżycie to musi być świadomy decyzji i pomyśleć o wpadce... ale sex to też przyjemność...finał=dziec ko nie dla każdego niestety jest tą przyjemnością. Przynajmniej nie w moim wieku

[elianka]

kiccia- cieszę sie, że pomogłam, ale mam nadzieję, że nie popadniesz w antyciążową paranoję, bo trzeba pamiętać, że nie ma 100% środka
ale- jak się wie co sie robi to wszystko bedzie w porządku:0
pozdrawiam

[samaraelf]

Napisane przez chicka

nie martw się, na pewno dostaniesz okres.
z tego co pamiętam mi też po pierwszym razie się spóźniał, a w ciąży wcale nie byłam
to + Twój stres najprawdopodobniej powoduje jego opóźnienie.
będzie dobrze.

ja nie miałam dwa tygodnie ze stresu i ze wszystkiego :P

Napisane przez Vivienne

Nie ma co panikować .

Ale tak na przyszłość to wiedz, że niekiedy także kobiety w ciązy mają okres ;]

moja mama miała przez pierwsze 3 miesiące ciąże;/

[gosia1717]

Witam ponownie tym razem pisze w imieniu mojej przyjaciulki ktora nie ma neta a ma za to wielki problem.26 pazdziernika przeszla operacje wyciecia 9cm!!! torbiela usunieto jej tez prawy jajnik,Szybko doszla do siebie,niedawno kochala sie juz kilka razy z mezem i teraz odczowa lekkie bole lewego jajnika.Boi sie czy niejest moze w ciazy(ma juz 2 dzieci )byc moze te obawy nie sa uzasadnione kochali sie zawsze w prezerwatywie uzyawja durex extra safe ale jakosb jest przewrazliwiona na tym punkcie.Nie wiem dlaczego ale juz tak ma co ja tylko gdzies w tych okolicach zaboli zaraz boi sie ze to ciaza byc moze dkla tego ze ma dopiero 24 lata i chciala by troche odpoczac.A co wazne wczoraj jadac busem bylo jej niedobrze sama twierdzi ze czasem tak ma gdy jedzie samochodem ale blagala mnie zeby zapytc na forum czy mozliwe jest ze zaszla w ciaze uzywajac prezerwatyw i tak szybko po operacji tak powarznej(okres miala kilka dni przed operacja ok 24 pazdziernika) Prosze o pilne odpowiedzi!

[gosia1717]

Moze to tylko dolegliwosci pooperacyjne moze ktoras z was tez tak miala ????

[Canilette]

a może test niech se zrobi. Kilka minut i będzie wiedziała a jak nie to do lekarza i już. Ja osobiście nie mam podobnej sytuacji i nie potrafię konkretnie odnieść się do powikłań pooperacyjnych bądź ew.ciąży. Moim zdaniem wykonać test.

[Magnolia_83]

to ze jej było niedobrze podczas jazdy to mogła byc choroba lokomocyjna.
Skoro robi to w prezerwatywie, nic nie pekło ani nic sie nie zsuneło to raczej mało prawdopodobne by ponownie zaszła w ciaże.

[samaraelf]

nie wydaje mi się.. ale niech zrobi test .. a jajknik lewy może bolec bo promieniuje czasem po operacjach.

[hunny_bunny]

Witam Was Wizazanki i od razu przechodze do mojego problemu . Otoz od kilku ladnych dni spoznia mi sie okres ( do tej pory mialam dosc regularny ) i zaczelam podejrzewac ze jestem w ciazy ( raz w zeszlym miesiacu kochalam sie z moim facetem bez prezerwatywy ). Zrobilam 2 testy ciazowe ( 1- w dniu gdy powinnam miec okres , 2-gi wczoraj ) i za kazdym razem byl negtywny . Czy mialyscie podobna sytuacje ? Czy wyglada na to ze jestem w ciazy dlatego ze od conajmniej 1,5 tyg spoznia mi sie okres?

[Cannabis84]

Jeślo oba testy byly negatywne to sadze, ze nie jestes w ciazy. A takie spoznianie sie okresu czasami sie zdarza. Tak poprostu. Napewno wkrotce dostaniesz. A jesli bardzo Cie to niepokoi, to moze idz do lekarza.Sprawa sie wyjasni i nie bedziesz sie zamartwiac (wiem co to znaczy, bo nie raz z utesknieniem czekalam na okres. Pozdrawiam

[Dezzire]

mi raz sie spoznial okrej przez 5 miesiecy i tez myslalam ze jestem w ciazy robilam testy i byly negatywne bylam u lekarza wszystko bylo ok , mialam troche problemow wiec stres mogl byc temu przyczna wiec czekaj spokojnie na okres

[atka83]

Napisane przez hunny_bunny

Witam Was Wizazanki i od razu przechodze do mojego problemu . Otoz od kilku ladnych dni spoznia mi sie okres ( do tej pory mialam dosc regularny ) i zaczelam podejrzewac ze jestem w ciazy ( raz w zeszlym miesiacu kochalam sie z moim facetem bez prezerwatywy ). Zrobilam 2 testy ciazowe ( 1- w dniu gdy powinnam miec okres , 2-gi wczoraj ) i za kazdym razem byl negtywny . Czy mialyscie podobna sytuacje ? Czy wyglada na to ze jestem w ciazy dlatego ze od conajmniej 1,5 tyg spoznia mi sie okres?

Jeśli dwa testy,wyszły negatywnie pewnie nie jesteś w ciąży,ale jeśli cię to dalej męczy to idz do gina.A nastepnym razem,radze się zabezpieczać,bo to lepsze niż mieć później stresy.

[asik138]

W sobotę leżałam z moim chłopakiem i miał wytrysk. Obok mnie na swoje ręce później poszedł sie wymyć i raz mi troszkę włożył może 1 cm ale bez wytrysku. Przez cztery dni w ogole o tym nie myślałam że mogłabym być w ciąży. Tzn po tym nie myśłałam o tym bo wiedziałam ze noemogłabym być. A teraz cały czas o tym myśle. zawsze byłam przewrażliwiona na tym punkcie nawet jak nic nie robiliśmy to sie bałam. A teraz? Stosunku nie było więc?

[Cannabis84]

Skoro nie bylo stosunku to po co o tym myslisz????
Nie przejmuj sie napewno nie jestes w ciazy. Wiec zapomnij i mysl o czyms przyjemniejszym.

[asik138]

Dziękuję pozdrawiam!!

[Ata77]

Testy są dziś niezwykle "czułe" i zdecydowanie wiarygodne.
Jeśli czujesz się zaniepokojona, polecam wizytę u lekarza,a nie dopytywanie na forum.

[_PaoLa177]

NO własnie :P Czytałam sobie ten watek i wypowiedzi... Pamietam jak sama obawiałam sie ciazy po pierwszym razie , ale wtedy uspakajał mnie moj partner ze jest wszystko ok i ze nie ma szans bym była w ciazy :P Ale oczywiscie przez moj stres okres sie spoznial a ja sama chodzilam calymi dniami podenerwowana..;P Ale jak juz dostalam to było ok Kazdy nastepny raz przezywalam tak samo prawie , az w koncu stwierdzilam ze faktycznie nie trzeba sie tak przejmowac za kazdym razem ciążą Wystarczy uwazac Ostroznosci nigdy za wiele Tabletek osobiscie wolalam nie brac bo zbyt duzo sie o nich naczytalam i o skutkach ubocznych :P Dzis mam nowego partnera i sami myslimy juz o wspolzyciu.. Jest on moim drugim 'powaznym' chlopakiem.. I kurcze znowu dopadly mnie obawy ... Ze zajde w ciaze a tak samo jak Ty jestem zbyt mloda na macierzyństwo... Jeszcze szkołe muszę skończyć , pozniej mam zamiar isc na studia... I prawda ze sex = z odpowiedzialnoscia ... ale jest to tez przyjemnosc wiec mam duze ultimatum :P nie mozemy sie zdecydowac... Moj TZ jest bardzo odpowiedzialnym facetem i stara sie ponosic konsekwencje za kazde swoje czyny dlatego tez tak powaznie podchodzi do tej sprawy ... Tym bardziej ze jest prawiczkiem... Nie chce podejmowac pochopnej decyzji... i choc jestem juz gotowa by to z nim zrobic, znowu mnie naszły obawy ciązy... Co to by było gdyby... Echh... Trudne... Wiec albo bede musiala ryzykowac i bardzo uwazac albo sobie odpuscic :| Ojj .. Trudna sprawa :P

No to się rozpisałam o swoich problemach od razu tez heh POzdrawiam wszystkie wizazanki W sumie nie czesto zostawiam jakiekolwiek wiadomosci , ale czesto mi pomagacie dziewczyny w swoich wypowiedziach na roznych watkach Dziekuje

[dziuniaa]

Jak milo ze nie sama trzese tylkiem po sexie z TŻ ze w ciazy jestem Ajj pamietam 1 raz jak mi sie spoznial dluzej 2tyg mu palakalam ze w ciazy jestem Dostalam okres ajj potem kolejny raz mi sie zdarzylo mu plakac ze znowu w ciazy jestem a teraz to juz sie przyzywyczailam do tego ze przez stres w szkole mi sie przesuwa non stop

[*sloneczko*]

Napisane przez kicccia

elianka dobrze mówisz
No bo fakt, jeśli ktoś decyduje się na współżycie to musi być świadomy decyzji i pomyśleć o wpadce... ale sex to też przyjemność...finał=dziec ko nie dla każdego niestety jest tą przyjemnością. Przynajmniej nie w moim wieku

nie chce moralizowac itp, ale po przeczytaniu watku skrecilo mnie.. wybacz, ale to co robisz to glupota.. boisz sie ciazy mimo mlodego wieku.. pomyslalas co sie stanie jezeli rzeczywiscie zaciazysz?? i co na to twoj chlopak?? jestes pewna ze mozesz na niego liczyc i w razie wpadki zaopiekuje sie toba i dzieckiem?? co jezeli zwieje?? pomyslalas o tym? bo mi sie wydaje ze w razie ciazy sprezentujesz swoim rodzicom dzieciaka i to oni beda musieli sie nim zajmowac..

[kicccia]

Napisane przez *sloneczko*

nie chce moralizowac itp, ale po przeczytaniu watku skrecilo mnie.. wybacz, ale to co robisz to glupota.. boisz sie ciazy mimo mlodego wieku.. pomyslalas co sie stanie jezeli rzeczywiscie zaciazysz?? i co na to twoj chlopak?? jestes pewna ze mozesz na niego liczyc i w razie wpadki zaopiekuje sie toba i dzieckiem?? co jezeli zwieje?? pomyslalas o tym? bo mi sie wydaje ze w razie ciazy sprezentujesz swoim rodzicom dzieciaka i to oni beda musieli sie nim zajmowac..

wybacz ale źle Ci sie wydaje pozdrawiam

[*sloneczko*]

Napisane przez kicccia

wybacz ale źle Ci sie wydaje pozdrawiam

zastanow sie kochana nad tym co robisz.. rowniez pozdrawiam

[iwulaa]

Hej mam pytanie ktore mnie nurtuje... Jezeli chlopak uprawia seks od tylu to jaka jest mozliwosc zajscia w ciaze? i co sie dzieje ze spermą w pupie?

[iustitia]

Od tyłu, to znaczy analnie? Jeśli o to Ci chodzi, to zerowa. I jeśli uprawiasz seks to powinnaś coś wiedzieć o swoim ciele...

[Papryczkaa]

tak, możesz zajść w ciążę! bezpieczniej jest połykać, tylko 1 na 100 prób kończy się dzieckiem

[iwulaa]

a jesli np. "smyra" mnie męzczyzna po nadzadach płodnych to jest jakies ryzyko?

[aalien]

to zależy czym Cie smyra ;P

[iustitia]

iwulaa, zasada jest taka. Żeby zajść w ciążę to plemniki mają mieć możliwość dostania się do Twojej macicy. A to nie są żadne McGyvery i nie zapłodnią Cię przez seks analny czy oralny. Ale też pamiętaj, że nawet, kiedy mężczyzna nie ma wytrysku to wydziela się u niego płyn, który zawiera niewielką ilość plemników (preejajkulat, chyba tak się nazywa, jeśli nie to poprawcie mnie, proszę), więc w takiej sytuacji jest możliwość zajścia w ciążę.
Najlepiej będzie, jeżeli oszczędzicie sobie niepotrzebnego stresu i zdecydujecie się na antykoncepcję, inaczej nie będziecie w stanie cieszyć się swobodnie seksem.

[SiSleyS]

No tak ale jak skończy w Tobie w czasie seksu analnego to sperma wypłynie, a wtedy już jest szansa bo znajdzie się w okolicach pochwy....