|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 689
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Po ilu minutach przestajesz się masturbować gdy już rezygnujesz z dalszej drogi do orgazmu?
|
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Różnie, mysle ze zazwyczaj po okolo 15-20 minutach. Ale przestawałam wtedy kiedy naprawde to nie miało sensu, nigdy w połowie gdy czułam ze cos idzie "do przodu"
|
|
|
|
|
#33 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
A za to dla mnie sex bez orgazmu jest tak ciastko bez cukru. Zjem ale zadowolona nie będę. Pierwszy miałam rok po rozpoczęciu współżycia i dopiero od tej pory jest mi dobrze.
Na mnie wszelkie pieszczoty też średnio działają. Zazwyczaj podczas sexu sama robię co trzeba bo tak najlepiej wszystko odczuwam ![]() Nie rozumiem waszego podejścia, facet ma swoją przyjemność a wam na tym nie zależy dziewczyny? ![]() Nie ma się co oszukiwać, że jest to zdecydowanie najprzyjemniejszy moment. Ze swojej strony polecam Ci próbować samej, w spokoju i tak jak lubisz. Jeśli będzie to trwało nawet i godzinę nie przejmuj się. Obudź swoją wyobraźnię ![]() Edytuje aby odpisać na to co napisałaś wyżej. U mnie raz jest to 5 minut a raz 50. Wyraźne zmiany czuje na kilka sekund przed orgazmem. Napisz może co dokładnie i gdzie robisz, nawet na przykładnie jakiegoś zdjęcia.
__________________
May I have your attention please? Edytowane przez Heartlesss Czas edycji: 2016-04-05 o 23:42 |
|
|
|
|
#34 | |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
__________________
May I have your attention please? |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
|
|
|
|
|
#37 | |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
ale orgazm mi przychodzi po baaaaardzo długim czasie, nie zawsze tz da radę tyle. Zresztą jak pisałam orgazm nie jest u mnie jakaś brama do raju, ot orgazm i tyle, nie potrzebuje go i nawet jak tz chce "dokończyć" mnie oralnie to zwykle wolę się poprzytulac czy calowac.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Włącz fantazję do zabawy. Nie chodzi o o pejcze ,lateks itp. Bardziej o taki erotyczny film w głowie np. wyobrażanie sobie jak jemu jest przyjemnie i jest na granicy szczytowania albo coś? Ja potrzebuję takich bodźców. Pieszczoty i to różne jednocześnie + fantazja/ film( którego nie oglądam ale słyszę sugestywne odgłosy). Może masz też jakis podświadomy lęk przed utratą kontroli nad ciałem?
|
|
|
|
|
#39 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
W trakcie masturbacji dbasz o odpowiedni poślizg? Np. u mnie przy pieszczeniu łechtaczki to ma kluczowe znaczenie. Na sucho, na wodzie, czy na ślinie nie idzie, musi być ślisko. Najlepiej mój naturalny lubrykant, ewentualnie z butelki.
Nie chodzi o zrzucanie przyjemności na drugi plan, ale po prostu trzeba wiedzieć kiedy przestać. Kiedy z chłopakiem przez półtorej godziny uprawiamy seks, w międzyczasie pieścimy się ręcznie, oralnie, i już oboje padamy z nóg, on już dawno doszedł albo ma dość powstrzymywania się przed orgazmem, a u mnie wciąż nic, to po prostu przestajemy. Jak już mnie wszystko boli i widzę, że facet w pewnym momencie też już zaczyna mieć dość, to na pewno nie dostanę orgazmu i wolę powiedzieć, że na ten dzień wystarczy, niż się spinać, napinać, nadrywać mięśnie itp. Czasami dam radę odpowiednio się napiąć i mimo wszystko mieć ten orgazm, ale jednak wolę gdy mam go bez siłowania się. Zresztą wg mnie orgazm to powinno być "OooOoooooooOoooo!" a nie "nareszcie..." |
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Nie wydaje mi się, żebym miała lek przed utrata kontroli nad ciałem... Szczytujaca kobieta jest moim zdaniem piekna i seksowna, strasznie podniecajaca...wrecz marze o tym żeby tak wyglądać, choc brzmi to dziwnie
![]() Nawilżenie jest zawsze u mnie OK, nigdy nie jestem sucha ani nie potrzebuje dodatkowych lubrykantow. Nie potrafię pokazac na zdjęciu co dokladnie robię, poprostu sie dotykam, gdy czuje wieksza przyjemność idę tym tropem, ale zawsze jest to poziom "jest miło", nic więcej. W teorii wszystko brzmi pięknie i powinnam szczytować aż milo, niestety czuje ze ten stan jest tak odlegly ze wręcz niemożliwy do osiągnięcia. Naprawde, czasem mam wrażenie ze moja lechtaczka po prostu "nie działa", skoro wieksza przyjemność od dotykania jej sprawia mi myślenie o seksie. Dosłownie. To chyba niemożliwe, ze jest aż tak unerwiona i nacelowana tylko na dawanie przyjemności, chyba ze faktycznie mam jakąś dysfunkcje. ---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- W każdym razie dziewczyny jeszcze raz dzieki . sama możliwość porozmawiania o tym, mimo ze na forum, sprawia ze czuje sie lepiej.
|
|
|
|
|
#41 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Byłaś u ginekologa z tym?
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Kiedys na kontrolnej wizycie o tym wspomnialam, ale ginekolog stwierdził ze nie widzi żadnych nieprawidłowości w mojej budowie.
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Ja myślę,że nie znalazłaś jeszcze na siebie sposobu.Może w trakcie masturbacji spróbuj wyobrażać sobie najbardziej podniecające ciebie sytuacje, naprawdę jedź po bandzie.Wydaje mi się ,że jeżeli raz nastąpi spełnienie to potem już "poleci".
Może masturbacja w ogóle nie jest dla ciebie bo brakuje ci bodźców a orgazmu z partnerem musisz się jednak nauczyć w inny sposób?Ja np nudzę się w trakcie orala, robionego mi ,oczywiście. Wszyscy och i ach jakie to cudowne a mnie bardziej rajcuje kiedy to robie tż . Kończę ale wole inne zabawy.Może ty tak masz z solówkami Edytowane przez robcia Czas edycji: 2016-04-09 o 11:16 |
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
kup żel intymny - zupełnie inne odczucia, niż ślina czy soki. masuj łechtaczkę - góra dół, albo koliste ruchy, lewo prawo (u mnie np. działają tylko koliste, inaczej nie dojdę). włącz sobie porno, gdy jesteś sama, rozluźnij się i spróbuj.
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Jaki żel intymny polecacie?
I kolejne pytanie, moze troche głupie: Jak masujecie lechtaczke to robicie to gdy jest "przykryta" czy odsłaniacie ja i wtedy dotykacie? Ja zdecydowanie bardziej wole być strona czynna w oralu, gdy robi mi to mój facet czuje sie jak na wizycie u ginekologa. Nie mówiąc o tym ze przyjemnosc zerowa.a wiem, jak mój facet to uwielbia i przykro mu jak widzi ze po prostu sie nudze :P |
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
na początku jest zakryta, gdy jestem bardziej podniecona - odkrywam i dotykam bezpośrednio. niezależnie od tego, czy dochodzisz, czy nie, są ludzie, którzy nie lubią oralu tak masz i już.
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Wiece co dziewczyny? Jestem na 99% pewna ze mam anorgazmie. Przez ostatni miesiac staralismy sie z moim Tz-em ruszyc co w sprawie mojego orgazmu. Zalozyliamy na poczatku, ze nie ma zadnej presji I znajdziemy po prostu to, co sprawia mi przyjemnosc... Libido mialam bardzo duze, wiec kilka razy dziennie do czego między nami dochodziło. Poszedł w ruch żel nawilżający, masaż pleców (uwielbiam), mój chłopak naprawde wychodził z siebie żeby bylo mi dobrze, nawet kupił specjalny wibrator na lechtaczke... Postanowiliśmy spróbować tez pieszczot analnych. Niestety wszystkie te rzeczy ABSOLUTNIE NIC NIE ZMIENILY. Starałam sie traktować to jako zabawe, na luzie... Ale kur** nie potrafię juz, kiedy widzę ze na mnie absolutnie nic nie działa. Nasze zabawy doprowadzily tylko do tego ze ja doszłam do perfekcji w sprawianiu jemu przyjemności i ma takie orgazmy ze prawie lewituje nad łóżkiem. Tymczasem ja stałam sie jeszcze bardziej sfrstrowana, bo widzę ze mój przypadek jest beznadziejny. Nie ukrywam tez, ze frustruje to mojego chłopaka, bo czuje sie winny ze odczuwa tak duza przyjemność podczas gdy nie moze mi dać tego samego.
Jestem naprawde zalamana,czuje sie jak jakas kaleka co ja robię zle?
|
|
|
|
|
#48 | |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
a jak u Ciebie z akceptacją własnego ciała, lubisz siebie?
|
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Nie wydaje mi się, żebym miała problemy z akceptacja własnego ciała... Jestem zadowolona z tego jak wyglądam i lubię siebie. Wiadomo nie w 100%, każdy widzi w sobie jakies wady, ale wszystko w normie.
Natomiast jesli chodzi o odczuwanie przyjemności to raczej powiedziałabym, ze odczuwam bliskość i właśnie to mi daje radość. Ale niestety ani przy seksie oralnym, palcowce, ani normalnym seksie nie czuje tej fizycznej przyjemności jak mój chłopak, nie ma tez narastającej przyjemności. Czuje blisko, milosc, ale to wszystko jest w glowie a nie w ciele. ---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- Raz mój chłopak mnie piescil (a raczej staral sie to robic) i mowil mi żebym go kierowala, mowila gdzie czuje bardziej, gdzie mniej, jakie ruchy sprawiają mi przyjemność... A ja leżałam i myślałam o tym ze najchętniej bym to wszystko skonczyla bo nie czułam nic. No cholera, wibrator na zwilzonej lubrykantem lechtaczce, calowanie całego ciała, chłopak którego kocham obok... Naprawde nie wiem, co nie gra. |
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
1. masz jakiś głęboko zakorzeniony wzorzec w głowie, którego nie jesteś świadoma. nie wiem, relacja między rodzicami, postawa ojca/matki wobec Ciebie kiedyś i masz swojego rodzaju traumę, o której nawet nie wiesz, która Cię blokuje. 2. nie pociąga Cię Twój partner, a miłość mylisz z przywiązaniem i przyjaźnią. 3. jesteś aseksualna i nie masz receptorów czuciowych ani w pochwie, ani na łechtaczce. |
|
|
|
|
|
#52 | |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Cytat:
![]() przy masturbacji też nic nie czujesz autorko?
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
|
|
|
|
|
#54 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
|
|
|
|
|
#56 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
No i nie wyszło...
Cytat:
Cytat:
Moje zdaniem, patrząc z boku - komentarz o tym, że jesteś trudna i coś tam o swoich eks sporo napsuł. Jest masa kobiet które mają problemu z orgazmem i nie robiłabym z tego tragedii, natomiast to, co opisujesz, brzmi strasznie i nie mam na myśli tego, że nie doszłaś. |
||
|
|
|
|
#57 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Masz na myśli moje podejscie / podejscie mojego chłopaka? Wiesz, ja naprawde zdaje sobie sprawę z tego, ze jest to czesty problem. Jednak po przeczytaniu paru ciekawych pozycji zdałam sobie sprawę, ze to co na pewnym etapie "odblokowuje" inne kobiety (to może być masturbacja, wibrator, odpowiednia pozycja, itp itd...) u mnie po prostu nie przynosi efektu. Stad frustracja i moze faktycznie lekka panika.
Na ten moment sfrustrowany jest także mój chłopak, bo widzi moje sfrustrowanie. Traktuje to ambicjonalnie. Na ten moment wydaje mi się ze faktycznie jestem w jakiś sposób przyblokowana psychicznie. Chyba nie ma innego rozwiązania niż wizyta u seksuologa. |
|
|
|
|
#58 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
No właśnie, a seks to nie kwestia ambicji i tego, że on ma sobie podnosić ego Twoim orgazmem. Ja też nigdy nie miałam pochwowego, odkąd biorę leki antydepresyjne to nie mam też łechtaczkowych, odechciałoby mi się totalnie seksu jakby mój tż się frustrował tym że nie mam orgazmu i traktował to jako jakieś wyzwanie żeby mi go w końcu dać. Zaakceptowałam ten fakt, czerpię przyjemność z seksu nawet bez orgazmu. Tż też nie przeżywa tego jak szczur otwarcia kanału bo to normalna rzecz i nie mają tu sensu żadne frustracje, złości i próby naprawy na siłę. Wszystko w swoim czasie.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#59 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
To nie tak, ze moj mezczyzna chce podbudować swoje ego dając mi orgazm. Rozumiem, ze może go smucić i frustrowac fakt, ze mimo jego staran nie mam satysfakcji w łóżku. Jest bardzo kochanym i troskliwym człowiekiem, po prostu chce żeby bylo mi dobrze. Nie wyobrażam sobie jak ja potwornie bym sie czula gdybym starala sie sprawić mu przyjemność na wszystkie sposoby a jego by to tylko irytowalo. Rozumiem go
|
|
|
|
|
#60 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Czy matka natura jest sprawiedliwa?
Przy takim zadaniowym podejściu, to jakim cudem chcesz mieć orgazm?? Przecież ty nic innego nie robisz tylko planujesz, analizujesz, organizujesz, oczekujesz, starasz się itp. Nikt by nie miał orgazmu z takim podejściem.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:36.









ale orgazm mi przychodzi po baaaaardzo długim czasie, nie zawsze tz da radę tyle. Zresztą jak pisałam orgazm nie jest u mnie jakaś brama do raju, ot orgazm i tyle, nie potrzebuje go i nawet jak tz chce "dokończyć" mnie oralnie to zwykle wolę się poprzytulac czy calowac.







co ja robię zle?

