Sierpnióweczki 2016! Część V.

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

kurcze martwię się o Tinker..nic nie odzywa się od wczoraj

Też mnie martwi cisza z jej strony

[Krefetka]

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, dziś wizyta, za godzinę mój lekarz zaczyna przyjmować 😃 denerwuje się, jakaś jestem niespokojna...

[TinkerrBell]

Napisane przez pati0090

to u mnie 10 tygodni do donoszonej

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

[Origa]

Trzymam Krefetko i myslę o Tinkerr

[Krefetka]

Napisane przez TinkerrBell

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

dobrze ze sie odzywasz
jak po wczorajszym dniu? Jak sie czujesz i jak ruchy?
Martwiłyśmy się o Ciebie

[tija93]

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, dziś wizyta, za godzinę mój lekarz zaczyna przyjmować 😃 denerwuje się, jakaś jestem niespokojna...

Napisane przez TinkerrBell

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

A Ty co się nie odzywasz i ciężarne koleżanki niepokoisz?

[Krefetka]

Napisane przez Origa

Trzymam Krefetko i myslę o Tinkerr

za mnie dziś nie trzeba... to za Kasminę

[superhuman]

A poza tym z wiaderka to szybciej dzieciak wyrośnie mam wrażenie... Poczekam do SR aż będzie wykład i kapanie w tym i w tym i wówczas zadecydujemy. Wróciłam z miasta nic sobie nie kupiłam za to TZ kupiłam czapkę z daszkiem :cojest?: za dobra jestem. Ja sie czuje jak orka jak jest tak gorąco mam wrażenie ze jestem spuchnięta i spocona i klejąca i taka bleeee dzisiaj totalnie jak nieogar. O 14:30 jadę zrobić sobie brwi co by wyglądać jak człowiek. Jest taki skwar, ze szkoda gadać na ogród to wyjdę chyba dopiero jak słońce zajdzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

oj jest spostrzegawczy gdy stoi gotowy do wyjscia a ja mowie ze jeszcze 3 min bo musze jeszcze puder nałożyć

teraz rozpoczynam poszukiwania pędzla do fluidu (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) i do pudru sypkiego czegoś.

też martwi mnie brak wieści od Tinker

hehe..
do podkładu beauty blender polecam albo flat top
a do pudru nie wiem jak się nazywa..DobraDusza przepadła na wojażach,a pewnie doradzi w tej kwestii..

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, dziś wizyta, za godzinę mój lekarz zaczyna przyjmować 😃 denerwuje się, jakaś jestem niespokojna...

trzymamy trzymamy...

Napisane przez TinkerrBell

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

haloo..ale my tu od rana przeżywamy co u Ciebie a Ty wpadasz i nic nie mówisz..

[Lucynka20xd]

Hej dziewczyny nadrabialam Was na bieżąco ale nie mialam czasu siasc i odpisywac .

Przeprowadzilismy sie to bylo 5 dni najbardziej intensywnych dla mnie. Teraz troche zwalniam postaram sie byc częściej choc do konca tyg to nadal jestem wyjeta z czasu bo w czwartek robie 2 urodzinki Synkowi i jeszcze mnostwo rzeczy do rozpakowania poukladania i pomocy Tz . Tz jest do konca tego tygodnia i po 1.5 miesiaca znow wraca do pracy za granicą :-( ale jakos damy rade. Grunt ze juz spokoj mamy

Gratuluje wizyt , III trymestrow ;-) :-*

[Krefetka]

Napisane przez Lucynka20xd

Hej dziewczyny nadrabialam Was na bieżąco ale nie mialam czasu siasc i odpisywac .

Przeprowadzilismy sie to bylo 5 dni najbardziej intensywnych dla mnie. Teraz troche zwalniam postaram sie byc częściej choc do konca tyg to nadal jestem wyjeta z czasu bo w czwartek robie 2 urodzinki Synkowi i jeszcze mnostwo rzeczy do rozpakowania poukladania i pomocy Tz . Tz jest do konca tego tygodnia i po 1.5 miesiaca znow wraca do pracy za granicą :-( ale jakos damy rade. Grunt ze juz spokoj mamy

Gratuluje wizyt , III trymestrow ;-) :-*

Kiedy parapetowa na wizażu?
Wiesz... Troszkę sie nudzimy jakaś impreza by sie przydała

[ziuta.]

Napisane przez florencee

Chcę kupić wanienkę na stojaku.
Chociaż wczoraj jak teściowa opowiadała w jakich warunkach kąpała męża i szwagierkę (taka typowa gadka o tym jak to w PRL-u nic nie było i ludzie sobie dawali radę, więc czemu my się przejmujemy co wybrać ) coś mąż wymyślał, żeby stawiać wanienkę na 2 taboretach. :P

A u Ciebie jakie wychodzą wyniki cukrowe, jest w normie?

Do Biedry trzeba iść wykupić wszystko, kiełbę, piwsko i węgiel drzewny, bo zaraz 1 dzień będą sklepy zamknięte...

Mnie dziś w Rossmannie pani poprosiła pierwszą do kasy.

Teściowa opowiadała że jak się urodziła siostra TZa to spała na dwóch połączonych fotelach jakie to niewygodne i niezdrowe dla kręgosłupa! No ale takie czasy były.
Ja na czczo rzadko przekraczam 90, a po posiłku mam ok 110-120 (max 135) przy śniadaniach i kolacjach (zależy od chleba) i ok 90-105 po obiedzie (ziemniaki mnie w ogóle nie ruszają).

Napisane przez Krefetka

zapraszam podam namiary
ja tylko chcę podkreślić ze Pani doktor mówiła o zachciankach a nie o permanentnym objadaniu się

Dawaj namiary, idę do niej i chcę takiej diagnozy jak Ty

Napisane przez tija93

A jak wiemy jest to bardzo cienka granica

No właśnie, jak się skuszę na ciastko to mnie bardziej ciągnie do drugiego. Podejrzane!

Napisane przez Krefetka

wyniki wskazują na brak cukrzycy ponieważ przy posiłkach które spożywam z reguły nie przekraczam norm (drastycznie), a te kilka przekroczeń, które miałam to wynik eksperymentów - np. jedzenie po 2o.30 (wtedy cukier następnego dnia na czczo miałam 90-92) lub za duża porcja "zwykłego" makaronu - wynik 130 lub zwykłe pomijanie posiłków - wtedy cukier nie przekraczał 120 ale te same dania 2 dni później w którym nie pominęłam ani jednej pory posiłku dawały wyniki w okolicach 95-100)

mam sobie ustawić przypomnienia w komórce, że mam jeść i to powinno załatwić sprawę.

Mówiłam, że nie jestem przyzwyczajona do tak częstego jedzenia (jadłam z reguły śniadanie, owoc lub warzywo i obiad) i że porcje, które są w dietach dla słodkich mam dla mnie są za duże - bo zanim dotrę do obiadu to już jestem tak objedzona, że nawet nie myślę o kolejnych 2-3 posiłkach, które powinnam w siebie "wpakować" - rada jeść tyle ile uważam ale o stałych porach i w conajmniej 5-6 posiłkach.
Podobno to dla mnie będzie lepsze bo unormuję pracę trzustki, co tylko pomoże mi w przyszłości przy ew. stracie wagi.

Mam się nie martwić brakiem wzrostu wagi, bo kaloryczność potraw jakie spożywam jest ok i wszystko co dostarczam jest na bieżąco wykorzystywane przez organizm.
dla bezpieczeństwa dziecka i swojego spokoju diete będę dalej stosować, a do słodyczy za bardzo mnie nie ciągnie więc nie będę na razie kusić losu

aaa jedyne co mam jasno zabronione to fastfood ze względu na kaloryczność, konserwanty i ogólny brak logicznego uzasadnienia po co mam to jeść w ciąży (zachcianka w tym przypadku jest nieakceptowana)

A jakie normy Ci podali? Bo widzę że trochę inne niż ja mam. Mnie powiedzieli że do 93 na czczo i do 140 1h po posiłku. Ja to w ogóle czasem jem tak małe porcje że się zastanawiam po którym to dużym posiłku mam sobie cukier mierzyć?

Napisane przez zonamojegomeza

Większość ciężarnych tak wyglądała na oddziale. Koszula nocna naciegnoeta na brzuchu robi soe dlugosci t-shirta. Szlafrok podobnie.

Ja mam 3 spodnie od pizam które są jeszcze ok. Koszulki kończą mi sie na wysokości pępka

Mnie też

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, dziś wizyta, za godzinę mój lekarz zaczyna przyjmować �� denerwuje się, jakaś jestem niespokojna...

Napisane przez TinkerrBell

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

No tak się po prostu odezwała i ani przepraszam ani pocałuj mnie w doopę

Po ile ubrań macie w danym rozm? Tzn chodzi mi o to że pisząw internetach np żeby mieć po 5-6szt body, 5-6 pajaców itp albo znowu po 7-8 body itp. Zgłupiałam już!

[Talantea]

Napisane przez Lucynka20xd

Hej dziewczyny nadrabialam Was na bieżąco ale nie mialam czasu siasc i odpisywac .

Przeprowadzilismy sie to bylo 5 dni najbardziej intensywnych dla mnie. Teraz troche zwalniam postaram sie byc częściej choc do konca tyg to nadal jestem wyjeta z czasu bo w czwartek robie 2 urodzinki Synkowi i jeszcze mnostwo rzeczy do rozpakowania poukladania i pomocy Tz . Tz jest do konca tego tygodnia i po 1.5 miesiaca znow wraca do pracy za granicą :-( ale jakos damy rade. Grunt ze juz spokoj mamy

Gratuluje wizyt , III trymestrow ;-) :-*

gratuluje przeprowadzki. Tez bym chciala miec to z głowy, mozliwe, ze ogarniemy szybciej tylko bedziemy czekac na poród, a pozniej jak juz bede sie dobrze czuła to sie przeprowadzimy na gotowe.
Bo ja nie sądze zebym miała siły załatwiać z agencjami wszystko tuz po
TZ niestety bedzie tam od czerwca jezdził i zostawał na noc w hotelu :/

[tija93]

Napisane przez Krefetka

Kiedy parapetowa na wizażu?
Wiesz... Troszkę sie nudzimy jakaś impreza by sie przydała

A masz sukienkę?

[Orange_tree1]

Napisane przez Talantea

Eh ja tez wyglądam jak orka, niewazne co załoze, nie podobam sie sobie
TZ na to, a kto tam bedzie patrzył na ciebie No dzieki, naprawde mnie podbudował tym tekstem

Ja też jak orka tzn od pasa w dół to mam uda jak na tych zdjęciach na fb kobiet które NIE POWINNY nosić legginsów
Góra też wielka ale to na ciąże spokojnie można zwalić ale te udźce...

"A kto tam będzie patrzył na Ciebie" -- no mega tekst !!

Napisane przez TinkerrBell

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

OO Panienka się odezwała jakby nigdy nic !! A my tu się martwimy

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

hehe..
do podkładu beauty blender polecam albo flat top
a do pudru nie wiem jak się nazywa..DobraDusza przepadła na wojażach,a pewnie doradzi w tej kwestii..


trzymamy trzymamy...

Tak jak mówi Piernik do podkłądu polecam flat top ale u mnie ten beuty blender się nie sprawdza albo ja nie ogarnięta
Polecam do pudru http://allegro.pl/hakuro-h55-profesj...077989498.html z resztą flat top z tej firmy też polecam

[iweczka]

Tinker, melduj szybko co u Ciebie i jak mały ????

Napisane przez tija93

Weź T-shirt TŻta i majty (swoje) i będzie w sam raz

Tija, mój tż szczupły chłopak, więc jego t-shirty nie wiele większe od moich "S-M"

[Lucynka20xd]

Napisane przez Krefetka

Kiedy parapetowa na wizażu?
Wiesz... Troszkę sie nudzimy jakaś impreza by sie przydała

Aaaj przepraszam oczywiscie stawiam soczek i lody :impreza:

Kalafior ciazowy nie ogarnia hihi.

[florencee]

Napisane przez Krefetka

wyniki wskazują na brak cukrzycy ponieważ przy posiłkach które spożywam z reguły nie przekraczam norm (drastycznie), a te kilka przekroczeń, które miałam to wynik eksperymentów - np. jedzenie po 2o.30 (wtedy cukier następnego dnia na czczo miałam 90-92) lub za duża porcja "zwykłego" makaronu - wynik 130 lub zwykłe pomijanie posiłków - wtedy cukier nie przekraczał 120 ale te same dania 2 dni później w którym nie pominęłam ani jednej pory posiłku dawały wyniki w okolicach 95-100)

mam sobie ustawić przypomnienia w komórce, że mam jeść i to powinno załatwić sprawę.

Mówiłam, że nie jestem przyzwyczajona do tak częstego jedzenia (jadłam z reguły śniadanie, owoc lub warzywo i obiad) i że porcje, które są w dietach dla słodkich mam dla mnie są za duże - bo zanim dotrę do obiadu to już jestem tak objedzona, że nawet nie myślę o kolejnych 2-3 posiłkach, które powinnam w siebie "wpakować" - rada jeść tyle ile uważam ale o stałych porach i w conajmniej 5-6 posiłkach.
Podobno to dla mnie będzie lepsze bo unormuję pracę trzustki, co tylko pomoże mi w przyszłości przy ew. stracie wagi.

Mam się nie martwić brakiem wzrostu wagi, bo kaloryczność potraw jakie spożywam jest ok i wszystko co dostarczam jest na bieżąco wykorzystywane przez organizm.
dla bezpieczeństwa dziecka i swojego spokoju diete będę dalej stosować, a do słodyczy za bardzo mnie nie ciągnie więc nie będę na razie kusić losu

aaa jedyne co mam jasno zabronione to fastfood ze względu na kaloryczność, konserwanty i ogólny brak logicznego uzasadnienia po co mam to jeść w ciąży (zachcianka w tym przypadku jest nieakceptowana)

To bardzo się cieszę, sytuacja przedstawia się optymistycznie.
Mam nadzieję, że uda Ci się przyzwyczaić do tych pór posiłków i nie będzie Ci to przeszkadzać. Też byłam dość mocno przyzwyczajona do jedzenia rzadziej, odkąd nie chodzę do pracy to zazwyczaj były 3 klasyczne posiłki, bardzo rzadko 4.
I dobrze, że do słodyczy Cię i tak nie ciągnie jakoś bardzo. Fast foody - no już trudno.
Trzymam kciuki, żebyś miała dobre wyniki i żeby szło łatwo!

Napisane przez Origa

Na fb grupie ktos wrzucił link do listy imion nadanych dzieciom w Polsce w 2015r. Wiem, że nie wszystkie należą, a może jesteście ciekawe, jak "wasze" imię jesli chodzi o częstotliwość wystepowania wygląda:
https://mc.gov.pl/files/imiona_2015.pdf

Kiedyś to widziałam, zwracaliśmy z mężem uwagę na to, żeby imię było nieco niżej na liście, bo mąż nosi imię numer jeden i przeszkadza mu jego popularność.

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków, dziś wizyta, za godzinę mój lekarz zaczyna przyjmować 😃 denerwuje się, jakaś jestem niespokojna...

Trzymam kciuki! Napisz potem jak wizyta.

Napisane przez TinkerrBell

To u mnie 7....a do terminu w ktorym urodzila sie Oliwia....5....
Musze sie spakowac max do 34tc....A mam wrazenie, ze tak daleko w polu ciagle jestem....

I jak tam się czujesz, jak ruchy? Dołączam się do próśb o informacje.

Napisane przez Lucynka20xd

Hej dziewczyny nadrabialam Was na bieżąco ale nie mialam czasu siasc i odpisywac .

Przeprowadzilismy sie to bylo 5 dni najbardziej intensywnych dla mnie. Teraz troche zwalniam postaram sie byc częściej choc do konca tyg to nadal jestem wyjeta z czasu bo w czwartek robie 2 urodzinki Synkowi i jeszcze mnostwo rzeczy do rozpakowania poukladania i pomocy Tz . Tz jest do konca tego tygodnia i po 1.5 miesiaca znow wraca do pracy za granicą :-( ale jakos damy rade. Grunt ze juz spokoj mamy

Gratuluje wizyt , III trymestrow ;-) :-*

To super, że przeprowadzka załatwiona i możesz choć trochę odpocząć.

Napisane przez ziuta.

Teściowa opowiadała że jak się urodziła siostra TZa to spała na dwóch połączonych fotelach jakie to niewygodne i niezdrowe dla kręgosłupa! No ale takie czasy były.
Ja na czczo rzadko przekraczam 90, a po posiłku mam ok 110-120 przy śniadaniach i kolacjach (zależy od chleba) i ok 90-105 po obiedzie (ziemniaki mnie w ogóle nie ruszają).


Dawaj namiary, idę do niej i chcę takiej diagnozy jak Ty


No właśnie, jak się skuszę na ciastko to mnie bardziej ciągnie do drugiego. Podejrzane!


A jakie normy Ci podali? Bo widzę że trochę inne niż ja mam. Mnie powiedzieli że do 93 na czczo i do 140 1h po posiłku. Ja to w ogóle czasem jem tak małe porcje że się zastanawiam po którym to dużym posiłku mam sobie cukier mierzyć?


Mnie też




No tak się po prostu odezwała i ani przepraszam ani pocałuj mnie w doopę

Dwa połączone fotele to też fajna sprawa. :P

To ładne wyniki, fajnie. Może też następnym razem będą pomyślne informacje. Kciuki za dalsze odpowiednie cukry.
U mnie jest norma podana: na czczo 60-90, 1 h po posiłku: poniżej 120 i między 2 a 4 w nocy (mam tak mierzyć raz w tygodniu, ale jeszcze się nie zebrałam): powyżej 60.
Na czczo zawsze miałam na razie ok, a po posiłkach od czwartku 3 razy mi wywaliło ponad normę, najwięcej miałam 150, a tak to też spoko.

[tija93]

Napisane przez iweczka

Tija, mój tż szczupły chłopak, więc jego t-shirty nie wiele większe od moich "S-M"

No masz!

Napisane przez Lucynka20xd

Aaaj przepraszam oczywiscie stawiam soczek i lody :impreza:

Kalafior ciazowy nie ogarnia hihi.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Lucynka20xd

Hej dziewczyny nadrabialam Was na bieżąco ale nie mialam czasu siasc i odpisywac .

Przeprowadzilismy sie to bylo 5 dni najbardziej intensywnych dla mnie. Teraz troche zwalniam postaram sie byc częściej choc do konca tyg to nadal jestem wyjeta z czasu bo w czwartek robie 2 urodzinki Synkowi i jeszcze mnostwo rzeczy do rozpakowania poukladania i pomocy Tz . Tz jest do konca tego tygodnia i po 1.5 miesiaca znow wraca do pracy za granicą :-( ale jakos damy rade. Grunt ze juz spokoj mamy

Gratuluje wizyt , III trymestrow ;-) :-*

no hej..dobrze,że już macie to za sobą..

Napisane przez Krefetka

Kiedy parapetowa na wizażu?
Wiesz... Troszkę sie nudzimy jakaś impreza by sie przydała

podglądasz mnie?

Napisane przez ziuta.

No tak się po prostu odezwała i ani przepraszam ani pocałuj mnie w doopę

Po ile ubrań macie w danym rozm? Tzn chodzi mi o to że pisząw internetach np żeby mieć po 5-6szt body, 5-6 pajaców itp albo znowu po 7-8 body itp. Zgłupiałam już!

dokładnie..i znikła

ciężko by zliczyć ile tego jest..ale Twoja sterta ze zdjęć wygląda optymistycznie pod względem ilości..

Napisane przez Orange_tree1

Tak jak mówi Piernik do podkłądu polecam flat top ale u mnie ten beuty blender się nie sprawdza albo ja nie ogarnięta
Polecam do pudru http://allegro.pl/hakuro-h55-profesj...077989498.html z resztą flat top z tej firmy też polecam

może miałaś podróbę bb? ja miałam jeden oryginalny,a drugi podróba, choć cena jak za oryginalny i jest olbrzymia różnica..

Napisane przez Lucynka20xd

Aaaj przepraszam oczywiscie stawiam soczek i lody :impreza:

Kalafior ciazowy nie ogarnia hihi.

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

podglądasz mnie?

No cześć

[Babygirl1990]

Iweczka, wszystkiego najlepszego lekkiego porodu i samych usmiechów

Napisane przez Piernik Torunski

a jakie te skurcze miałaś? takie bolesne?

dobrze,że miło spędziłaś weekend i miałaś okazję nagadać z dziewczynami..

to były normalne skurcze przepowiadające.. brzuch twardniał jak kamień, ale to nie było bolesne a Twoje bolały?

Napisane przez florencee

Kiedyś to widziałam, zwracaliśmy z mężem uwagę na to, żeby imię było nieco niżej na liście, bo mąż nosi imię numer jeden i przeszkadza mu jego popularność.

Też widziałam tę listę imion. Zastanawiam się czy przypadkiem nie trwa boom na Tosię, bo coraz więcej ich w otoczeniu (albo mi się wydaje bo zwracam na nie uwagę ) z imieniem Waszego Arturka nie będzie tego problemu

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

może miałaś podróbę bb? ja miałam jeden oryginalny,a drugi podróba, choć cena jak za oryginalny i jest olbrzymia różnica..

Bardzo możliwe. Masz jakieś sprawdzone źródło skąd można oryginał dostać? Może zrobię kolejne podejście i tym razem zmienię zdanie

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

No cześć

buahahaha
ale co Ci się stało,że jedno oko-spoko oko a drugie oko na Maroko?

Napisane przez Babygirl1990

Iweczka, wszystkiego najlepszego lekkiego porodu i samych usmiechów


to były normalne skurcze przepowiadające.. brzuch twardniał jak kamień, ale to nie było bolesne a Twoje bolały?

nie nie..też twardnienie..

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Bardzo możliwe. Masz jakieś sprawdzone źródło skąd można oryginał dostać? Może zrobię kolejne podejście i tym razem zmienię zdanie

ja swój oryginalny kupiłam w czasach kiedy one były mało popularne i chyba był jeden sklep,które je dystrybuował,ale nawet nie pamietam nazwy..znowu DobraDusza by się przydała..napewno da jakiś namiar

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

buahahaha
ale co Ci się stało,że jedno oko-spoko oko a drugie oko na Maroko?

Słaby fotograf

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Słaby fotograf

a już myślałam,że do mnie puszczasz tak figlarnie to oko

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

a już myślałam,że do mnie puszczasz tak figlarnie to oko

[TinkerrBell]

Od rana próbuje wejść na wizaż ale za każdym razem zawiesza mi cały komputer....chyba mój rupieć w pracy nie ogarnia tej ilości reklam i migających ikonek.
Albo w pracy mi zablokowali


Zadzwoniłam wczoraj najpierw do szpitala, położna kazała mi sie położyć na jeszcze godzinę. Napić sie cieplej herbaty, wyłączyć tv, telefon itd. Coś tam sie poruszał i w sumie w ciagu dnia wyszły te "ustawowe" 10 ruchów i położna powiedziała, ze widocznie taki jego dzień. Ale powiem Wam, ze dla mnie 10 ruchów na dzień to jest nic ponieważ on 10 ruchów to robi normalnie w 5 minut co 2-3 godziny.

W nocy sie rozbudził i tak sie napawalam każdym kopniakiem, ze miałam oczy jak 5 zł do 3 rano a 6:30 pobudka😭😭😭

Dziś już rusza sie w miarę ok. Nie tak aktywnie ale regularnie o jego stałych porach wiec trochę mi ulżyło.

przeprqszam za sianie niepotrzebnej paniki, jakiś słabszy dzień miałam....

Nadrobię zaległości jak wrócę do domu, bo niestety nie chce mi sie bujać z restartowaniem kompa co 5 min😡

[superhuman]

Napisane przez Krefetka

Kiedy parapetowa na wizażu?
Wiesz... Troszkę sie nudzimy jakaś impreza by sie przydała

Spokojnie, szykujcie stroje pojutrze kończę ćwierć wieku

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Od rana próbuje wejść na wizaż ale za każdym razem zawiesza mi cały komputer....chyba mój rupieć w pracy nie ogarnia tej ilości reklam i migających ikonek.
Albo w pracy mi zablokowali


Zadzwoniłam wczoraj najpierw do szpitala, położna kazała mi sie położyć na jeszcze godzinę. Napić sie cieplej herbaty, wyłączyć tv, telefon itd. Coś tam sie poruszał i w sumie w ciagu dnia wyszły te "ustawowe" 10 ruchów i położna powiedziała, ze widocznie taki jego dzień. Ale powiem Wam, ze dla mnie 10 ruchów na dzień to jest nic ponieważ on 10 ruchów to robi normalnie w 5 minut co 2-3 godziny.

W nocy sie rozbudził i tak sie napawalam każdym kopniakiem, ze miałam oczy jak 5 zł do 3 rano a 6:30 pobudka😭😭😭

Dziś już rusza sie w miarę ok. Nie tak aktywnie ale regularnie o jego stałych porach wiec trochę mi ulżyło.

przeprqszam za sianie niepotrzebnej paniki, jakiś słabszy dzień miałam....

Nadrobię zaległości jak wrócę do domu, bo niestety nie chce mi sie bujać z restartowaniem kompa co 5 min😡

Jak dobrze, ze maluch sie rozruszał