Sierpnióweczki 2016! Część V.

[zonamojegomeza]

Napisane przez LunaLov

Pierniczku nie kokietuje - 160cm wzrostu i na początku maja 91kg (tak tak, nie waże się, nie chce sie stresowac)

Tija biust zawsze miałam spory, teraz powiększył sie ale nie jakoś drastycznie, na mężu już nie robi wrażenia



Rany boskie jak ty potrzebjesz 54 to ja chyba sie w skali nie mieszcze! Nie widać na zdj tych 115cm!

Co do wyjazdu to niestety jesteśmy uziemieni przez remont na wsi, w wolne weekendy gonimy tam wlasnie, poza tym TŻ chce pozałatwiać wszystkich wyjazdowych klientów aby w lipcu sie nie ruszać z Krakowa. Skutkuje to ciągłymi długimi wyjazdami teraz, a jak wraca to ma serdecznie dość wyjazdów

Ja na początku maja miałam wiecej kg.

[tija93]

Napisane przez LunaLov

Pierniczku nie kokietuje - 160cm wzrostu i na początku maja 91kg (tak tak, nie waże się, nie chce sie stresowac)

Tija biust zawsze miałam spory, teraz powiększył sie ale nie jakoś drastycznie, na mężu już nie robi wrażenia

Na moim nie tyle wielość cycków robi wrażenie co żyły na nich Mówi, że można mi z nich krew pobierać - ot, taki zabawny człowieczek

[kasia_ruda]

Tija, mignęło mi gdzieś, że idziesz na zastrzyk sterydowy. Ja miałam dostać ostatnio, ale z racji na stan szyjki lekarz powiedział, że możemy zaczekać jeszcze. Mam pytanie, jak twój lekarz prowadzacy zaopatruje się na tę teorię, o której tu pisałaś, że zastrzyk działa tydzień?

Piszecie o obwodzie w pasie. Jak szlam rodzić synka, mialam 110, teraz mam 120 :O


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Piernik Torunski]

Napisane przez LunaLov

Pierniczku nie kokietuje - 160cm wzrostu i na początku maja 91kg (tak tak, nie waże się, nie chce sie stresowac)

to chyba organy wewnętrzne u Ciebie ważą więcej .. wyglądasz kształtnie i kobieco,ale napewno nie grubo

Napisane przez tija93

Na moim nie tyle wielość cycków robi wrażenie co żyły na nich Mówi, że można mi z nich krew pobierać - ot, taki zabawny człowieczek

buahahah w końcu to mąż piguły

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

Tija, mignęło mi gdzieś, że idziesz na zastrzyk sterydowy. Ja miałam dostać ostatnio, ale z racji na stan szyjki lekarz powiedział, że możemy zaczekać jeszcze. Mam pytanie, jak twój lekarz prowadzacy zaopatruje się na tę teorię, o której tu pisałaś, że zastrzyk działa tydzień?

Piszecie o obwodzie w pasie. Jak szlam rodzić synka, mialam 110, teraz mam 120 :O


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

On powiedział coś w tym stylu "Lepiej go podać, niż potem żałować, że się nie podało". Idę, bo mi one nie zaszkodzą, a jak odpukać urodzę przedwcześnie to mi będzie lepiej, że ten zastrzyk był.

Po takiej informacji powinnaś się pochwalić brzuszkiem na forum

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

to chyba organy wewnętrzne u Ciebie ważą więcej .. wyglądasz kształtnie i kobieco,ale napewno nie grubo


buahahah w końcu to mąż piguły

Ciężkie kości to się mówi

Udziela mu się

TŻ coraz bardziej zadowolony z pracy wraca

[kasia_ruda]

Napisane przez tija93

On powiedział coś w tym stylu "Lepiej go podać, niż potem żałować, że się nie podało". Idę, bo mi one nie zaszkodzą, a jak odpukać urodzę przedwcześnie to mi będzie lepiej, że ten zastrzyk był.



Po takiej informacji powinnaś się pochwalić brzuszkiem na forum

"Brzuszkiem" brzuszki to wy macie, ja mam turbo bebzola


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

"Brzuszkiem" brzuszki to wy macie, ja mam turbo bebzola


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ty nie obrażaj mieszkania swoich dziewczyn!

[LunaLov]

Napisane przez Piernik Torunski

to chyba organy wewnętrzne u Ciebie ważą więcej .. wyglądasz kształtnie i kobieco,ale napewno nie grubo


buahahah w końcu to mąż piguły

Napisane przez tija93

On powiedział coś w tym stylu "Lepiej go podać, niż potem żałować, że się nie podało". Idę, bo mi one nie zaszkodzą, a jak odpukać urodzę przedwcześnie to mi będzie lepiej, że ten zastrzyk był.

Po takiej informacji powinnaś się pochwalić brzuszkiem na forum

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------



Ciężkie kości to się mówi

Udziela mu się

TŻ coraz bardziej zadowolony z pracy wraca

Tak to będę od dzis tłumaczyć Dzięki dziewczyny

Napisane przez kasia_ruda

"Brzuszkiem" brzuszki to wy macie, ja mam turbo bebzola


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Kasia ale ty masz duet w brzuchu!!!!!! Jesteś poza skalą!

[florencee]

Napisane przez Origa

Nie ma tego złego...





Jak przeczytam, że choć jeszcze jedna z Was zrobiła juz geminiowe zamówienie, to może też się w końcu zmobilizuję





Wczoraj wychodząc z pracy otworzyłam drzwi tak gwałtownie, że wbiłam sobie ich dolny, ostry róg pomiędzy ostatnie dwa palce lewej stopy robiąc przy okazji dziurę w nowym bucie Bolało kurew....ko. Dzis wychodząc w pracy z łazienki weszłam we framugę czyli zrobiłam prawie dokładnie to, co ten emotikon Ja nie wiem, jak w jednym kawałku do końca ciąży wytrwam





My mamy nad Solinę 250km i się zastanawiam cały czas jak zniosę jazdę taki kawałek drogi, a z drugiej strony tam jest tak pięknie, że szkoda byłoby nie skorzystać z ostatniej takiej na dłuższy czas opcji. Jak nie, to pojedziemy nad Żywieckie - na pewno gdzieś, gdzie jest woda





Ja sobie obiecałam, że jak zacznę L4, to od razu się zamelduję na mani i pedi w pierwszym wolnym terminie, bo jestem przerażona stanem swoich paznokci i stóp



I właśnie się zorientowałam, że zaczynam dziś 29t Nawet wczoraj z tej okazji poprosiłam Tż, żeby mi zdjęcie zrobił, bo w zasadzie mam może ze 3-4 z całej ciąży, gdzie brzuch widoczny, a wiem, że potem będę żałować. Tak teraz wyglądamy

Oj to musiało boleć! Ja wlazłam ostatnio we framugę w domu, a wczoraj jak wychodziłam ze szkoły rodzenia, to ku uciesze portierki wpadłam na mały stolik, który nie wiadomo skąd pojawił się na mojej drodze. :P

Trochę się obawiam właśnie dojazdu nad Solinę, mamy 320 km, ale będę dzielna.

Brawa za nowy tydzień!!! Wyglądasz świetnie.

Napisane przez LunaLov

Zaskoczyłaś mnie! ale faktycznie juz kiedyś pisałaś, że twój lidl ma gdzieś ogólnopolskie terminy







Ja jeszcze nie zrealizowałam swojego zamówienia... kwota mnie przeraża... Uważam, że drzwi na ciebie polują!

Śliczny brzuszek i rewelacyjna sukienka!

To jak już lecimy z brzuchami to i ja sie pochwalę (nareszcie uważam, że wygląda jak ciązowy 30+3) a w bonusie pompony

Super brzuszek!

Napisane przez scoiatael86

Dziewczyny byłam dzisiaj na masażu i było cudownie, polecam!

Do tego przyszła paczka z sadzonkami pomidorów! będzie co robić w weekend (oprócz porządkowania pokoiku )



Niby mamy szczelne mieszkanie i sypialnia od północy ale mimo wszystko temperatura mogłaby być niższa... coś muszę pokombinować bo zwariuję.



Mam tak samo z warunkami w podróży musi być komfortowo za stara już chyba jestem

I wytłumacz mi... jak to sąsiad się palił?



hahah mam tak samo zawsze byłam perszing a teraz wszystkim mówię że mają wolniej iść



To przyjedź do mnie, ja Ci znajdę robotę



Pięknie wyglądasz! i jaka fajna sukienka! gdzie kupiona?

I jak już się chwalimy brzuszkami to mój w załączniku

Masaż to super sprawa.
Wyglądasz świetnie!

Napisane przez Piernik Torunski

pewnie zalezy też od pralki?
trzymam kciuki,żeby wypuścili Cie jutro..bez sensu zalegać na długi weekend..


piekny brzuszek..no i czas przestać kokietować tymi rzekomymi kg
pompony też cudne


masz racje..każdy oczekuje czegoś innego.. ja nie jestem typem leżenia w spa czy nad basenem na wczasach..ani nawet na plaży..lubię aktywnie spędzać czas, zwiedzać, sport itp.,ale wieczorem chcę zasnąć w czystym pachnącym łóżku i rano dostać śniadanie..ale wiem ,że takie kempingi, z Twojego opisu szczególnie, to też świetna rzecz i trochę zazdroszczę tego "luzu"


napisz priv do Tiji w tej sprawie..


masaż świetna sprawa..mam nadzieję,że trafiłaś na specjalistę z prawdziwego zdarzenia..

nie pocieszę Cię za bardzo, ale upały to dopiero się zaczną..

mówisz,że to kwestia wieku..pewnie też po części

u sąsiadów była impreza, ognisko, bawili się, pili, jedli aż jeden tak przedobrzył,że wpadł w sam środek wielkiego ogniska..widziałam jak go wyciągali i pod pachy ciągnęli w kierunku domu to miał zwęglona twarz, klatę i nogikażdy się bawi jak lubi..

O rety, ale impreza... ;/

Napisane przez zonamojegomeza

Wg licznika ze strony lidla powinnam miec rozmiar 54. Niestety mi sie sprawdzaja tylko ciazowe ubrania. Inne albo cisną mnie w brzuch albo roluja mi się pod. Jedno i drugie nie kest wygodne.
Mój brzuch ma w obwodzie ok 115cm
I ma specjalne wymagania. Zdjęcie z niedzieli (28+2)






Mi sie ulewa przy każdej próbie położenia się na prawym boku. Albo lewy albo ma plecach i na dodatek z głową wyżej (zawsze spałam na płasko).
Na prawym mogę tylko o poranku, na czczo. Ale wtedy moje dziecię się buntuje.

Brzuszek super.

[Talantea]

Napisane przez Kasmina

Też prałam w płatkach i nie miałam takiego problemu, nie wiem od czego to zależy

Pozdrowienia ze szpitalnego łoża... może jutro wyjdę a nie za 3 dni....

Przyjemnego pobytu

Napisane przez LunaLov

Zaskoczyłaś mnie! ale faktycznie juz kiedyś pisałaś, że twój lidl ma gdzieś ogólnopolskie terminy



Ja jeszcze nie zrealizowałam swojego zamówienia... kwota mnie przeraża... Uważam, że drzwi na ciebie polują!
Śliczny brzuszek i rewelacyjna sukienka!
To jak już lecimy z brzuchami to i ja sie pochwalę (nareszcie uważam, że wygląda jak ciązowy 30+3) a w bonusie pompony

Sliczny i pomponiki tez

Napisane przez scoiatael86

Dziewczyny byłam dzisiaj na masażu i było cudownie, polecam!

Do tego przyszła paczka z sadzonkami pomidorów! będzie co robić w weekend (oprócz porządkowania pokoiku )



Niby mamy szczelne mieszkanie i sypialnia od północy ale mimo wszystko temperatura mogłaby być niższa... coś muszę pokombinować bo zwariuję.



Mam tak samo z warunkami w podróży musi być komfortowo za stara już chyba jestem

I wytłumacz mi... jak to sąsiad się palił?



hahah mam tak samo zawsze byłam perszing a teraz wszystkim mówię że mają wolniej iść



To przyjedź do mnie, ja Ci znajdę robotę



Pięknie wyglądasz! i jaka fajna sukienka! gdzie kupiona?

I jak już się chwalimy brzuszkami to mój w załączniku

Pomidory

Napisane przez zonamojegomeza

Wg licznika ze strony lidla powinnam miec rozmiar 54. Niestety mi sie sprawdzaja tylko ciazowe ubrania. Inne albo cisną mnie w brzuch albo roluja mi się pod. Jedno i drugie nie kest wygodne.
Mój brzuch ma w obwodzie ok 115cm
I ma specjalne wymagania. Zdjęcie z niedzieli (28+2)






Mi sie ulewa przy każdej próbie położenia się na prawym boku. Albo lewy albo ma plecach i na dodatek z głową wyżej (zawsze spałam na płasko).
Na prawym mogę tylko o poranku, na czczo. Ale wtedy moje dziecię się buntuje.

jak ładnie


Wróciłam ze szpitala. No cóz, maluszek wygląda zdrowo i rosnie, ma około 1.5 kg juz. Nadal pozostaje Maksem Był głową w górę takze, mam nadzieje, ze sie przekreci na czas Mozg i serducho tez dobrze.
Pozniej gadałam z lekarzem, znowu mnie pytali o to samo. Jakie biore leki itd. Nosz mają napisane, czemu ja mam sie powtarzać Tłumaczyłam nastepnej co to jest w ogóle krązek.
Tłumaczą mi po raz setny, ze oni tu inaczej robią. No wiem przeciez
Pobrali mi krew sprawdzic TSH tylko. Polozne mają zrobic reszte badan. Nastepna wizyta z usg 21 czerwca.

Kupiłam dwie fotki druga jest nieco straszna

[tija93]

Napisane przez Talantea

Wróciłam ze szpitala. No cóz, maluszek wygląda zdrowo i rosnie, ma około 1.5 kg juz. Nadal pozostaje Maksem Był głową w górę takze, mam nadzieje, ze sie przekreci na czas Mozg i serducho tez dobrze.
Pozniej gadałam z lekarzem, znowu mnie pytali o to samo. Jakie biore leki itd. Nosz mają napisane, czemu ja mam sie powtarzać Tłumaczyłam nastepnej co to jest w ogóle krązek.
Tłumaczą mi po raz setny, ze oni tu inaczej robią. No wiem przeciez
Pobrali mi krew sprawdzic TSH tylko. Polozne mają zrobic reszte badan. Nastepna wizyta z usg 21 czerwca.

Kupiłam dwie fotki druga jest nieco straszna

Super, że wszystko ok Co jest na drugiej fotce? To niżej jak rączka/nóżka wygląda. Ale ten zwijasek nic mi nie przypomina

[Talantea]

Napisane przez tija93

Super, że wszystko ok Co jest na drugiej fotce? To niżej jak rączka/nóżka wygląda. Ale ten zwijasek nic mi nie przypomina

To jest buzia z przodu i rączka te kółeczko z góry to nie jestem pewna.

[tija93]

Napisane przez Talantea

To jest buzia z przodu i rączka te kółeczko z góry to nie jestem pewna.

No ładnie A ile za zdjęcie płaciłaś?

[Talantea]

Napisane przez tija93

No ładnie A ile za zdjęcie płaciłaś?

3 funty myslalam, ze wlozyła jedno a teraz w domu patrze, a tu dwa

[tija93]

Napisane przez Talantea

3 funty myslalam, ze wlozyła jedno a teraz w domu patrze, a tu dwa

I za każdym razem jak chce się fotkę z usg to trzeba zapłacić?

[virginia]

Napisane przez Origa

Weekend upłynął na spacerach z mamą, Tżem i siostrą, w sobotę na przykład pierwszy raz w tym roku byliśmy w zoo (a co roku chodzimy z Tż), a wczoraj schodzilismy spory kawał wzdłuż Wisły. Niestety kręgosłup i to nieszczęsne spojenie daje mi się we znaki i odpoczywac musiałam często, ale i tak się cieszę, że pochodzilismy.

W ogóle co do USG spojenia, to zerknęłam w opis i mam "poszerzenie znaczne echa torebki i więzadeł spojenia, ale bez rozejścia się samego spojenia. Odległość między trzonami kk. łonowych 0,4cm". Tija czy możesz sie jakoś wypowiedzieć, bo szczerze mówiąc ja zgłupiałam, bo na necie czytałam, że fizjologicznie to powinno być do 10mm, a tu czytam 0,4 cm czyli 40mm Ortopeda przepisał mi miejscowo żel Olfen 3-4 dziennie, zaraz idę do apteki i zobaczymy, czy pomoże.

Chcemy z Tż w połowie czerwca wyskoczyć na tydzień w jakieś ładne okoliczności przyrody. Miało byc morze, ale to jednak kawał drogi z krk, bilety na pociąg strasznie drogie, samochodem w taką trasę ja nie chcę jechać, a lecieć już bym się wtedy bała. Stwierdzilismy więc, że pojedziemy samochodem do jakichś domków nad Soliną, albo z drugim kierunku czyli Jezioro Żywieckie i tamte rejony. Może któraś z Was ma/zna jakies miejsce w rozsądnych pieniadzach, blisko wody? Najchętniej pokój z aneksem kuchennym, e jeszcze chętniej domek letniskowy Będę wdzięczna za info, bo w ciemno zupełnie nie lubię jeździć

Fajnie, że weekend udany!
Udało się znaleźć drugiego ortopedę?
Dbaj o siebie!
Niestety w kwestii wyjazdu w tamte regiony nie pomogę bo sama się nie orientuję.

Napisane przez superhuman

Apropo tych za malych pizamek z racji tego, ze jest już bardzo ciepło chciałam wskoczyć wczoraj w sukienkę jakiez było moje zDziwienie jak sie okazało, ze z powodu brzucha sukienka tak sie podniosła do góry ze prawie dupke mi było widać w sumie próbowałam dwie i na tym poprzestałam bo mi sie smutno zrobiło dobrze ze mam chociaż dżinsy takie boyfriendy które pasują :cojest?: i dlatego właśnie jadę za chwile na giełdę może znajdę coś ładnego... Na powrocie zakupy i wyjdę chyba na leżaczek - tak pięknie

Mi to raczej z przodu się do góry podnosi, na brzucholku .

Napisane przez Lucynka20xd

Hej dziewczyny nadrabialam Was na bieżąco ale nie mialam czasu siasc i odpisywac .

Przeprowadzilismy sie to bylo 5 dni najbardziej intensywnych dla mnie. Teraz troche zwalniam postaram sie byc częściej choc do konca tyg to nadal jestem wyjeta z czasu bo w czwartek robie 2 urodzinki Synkowi i jeszcze mnostwo rzeczy do rozpakowania poukladania i pomocy Tz . Tz jest do konca tego tygodnia i po 1.5 miesiaca znow wraca do pracy za granicą :-( ale jakos damy rade. Grunt ze juz spokoj mamy

za udaną przeprowadzkę!

Napisane przez Kasmina

Już jestem po wizycie. Od jutra szpital, patologia ciąży na mnie czeka...

Ojej..... Jak badania?

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

My dzis ostatni dzien plazowalismy. Tz nic nienauczony doswiadczeniem spalil sobie dzisiaj jaja Ja za to caly czas dosmarowywalam sie 50tka i nic mnie nie piecze, ha!
Wczoraj tz pierwszy raz poczul tak naprawde kopniaki. Ale sie cieszyl

Haha, jak się zachciało na golasa opalać to niech teraz cierpi!

Napisane przez Świniaczek

Witam się jako żonka
Widziałam, że przewinął się temat wbijania się w sukienki letnie - aż się cieszę, że zawsze byłam słoniem i lubiłam kiecki zwiewne, które zdecydowanie nie przylegały do ciała. Mam pełno takich, które wynoszę do końca ciąży I to tak cieniutkich, że trzeba uważać, żeby nie założyć gaci w innym kolorze, co by się nie odznaczały Niby nie prześwitują, ale są na tyle cienkie, że majtale w totalnie innym kolorze by się odbijały Dzisiaj mam chociażby taką na sobie Uświadomiłam sobie tylko brutalny fakt, że zawsze mimo sporej wagi miałam dość szczupłe stopy i na chwilę obecną na pewno nie wbiję się w żadne swoje sandały... Kupię sobie klapki jakieś i będę w nich zapewne śmigać Póki co mam trampki seledynowe z materiału brudne już, bo dość jasne, a boję się ich wyprać, bo dałam za nie rok temu 20 zł i obawiam się, że się rozpadną :P i zapieprzanki szmacianki takie "trampko-balerinki" kupione dzisiaj o pół rozmiaru większe z zapasem na opuchliznę :P W ogóle to dzisiaj zrobiliśmy rajd za szafą do sypialni i w drodze do drugiego sklepu rozwalił mi się but I to w jakiś dziwny sposób, bo po bokach puścił klej czy co tam było i małe palce przywitały się z chodnikiem
Spóźniłabym się na własny ślub Siusiu mi się zachciało i jak już leciała muzyka, że mamy wchodzić na salę w usc, to ja biegusiem leciałam po schodach i zdążyłam na styk W połowie przysięgi zacięłam się z nerwów jak stara płyta i zaczęłam się idiotycznie śmiać Wstyd normalnie przed samą sobą O gościach staram się nie myśleć w tej kwestii Impreza udana, na szczęście nie trwała za długo, bo ok 23 już byliśmy w domu, ale to typowa posiadówka była, która przez przypadek się trochę roztańczyła Ale 20 osób było z czego 5 dzieci, więc i tak się dziwię, że ktokolwiek się ruszył jak już mężowi udało się mnie wyciągnąć chociaż na jedną piosenkę, co by spalić kalorie pochłonięte z posiłkami. Stopy na szczęście nie spuchły mi tak jak na komunii, ufff. A, nie mogłam w usc założyć TŻowi obrączki, musiał mi pomóc, bo mu palce spuchły i za ciasna się zrobiła

Widzę, że nie obyło się bez przygód ale było wesoło . Jeszcze raz serdeczne gratulacje!!!

Orange sto lat!!!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

We srode tz ma mega wazna rozmowe o prace-w ogromnej firmie, w ktorej robilby dokladnie to, czym chce sie zajmowac docelowo. Trzymajcie kciuki!

Kciuii za TŻeta!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Co do wyjazdow wakacyjnych-namowilam tzta na kempingowanie. Ogromnie sie ciesze, bo sie zapieral, ze on juz sie w namiotach nawysypial i dosc, ale przedstawilam mu plusy takiego wypoczynku z dzieckiem i zgodzil sie. Zreszta kempingi w Polce roznia sie od tych zagranicznych. Dwa lata temu bylam w Chorwacji na takim, ze mi szczena opadla (przy placeniu rachunku tez :p). Teraz musimy tylko odlozyc kase na duzy namiot, lodowke, kuchenke itp. Nie moge sie doczekac. Na co dzien mieszkam w betonie, wiec na wakacjach nie chce apartamentow.

To na ten kemping za granicę jedziecie, tak? Kiedy się wybieracie?

Napisane przez Origa

Wczoraj wychodząc z pracy otworzyłam drzwi tak gwałtownie, że wbiłam sobie ich dolny, ostry róg pomiędzy ostatnie dwa palce lewej stopy robiąc przy okazji dziurę w nowym bucie Bolało kurew....ko. Dzis wychodząc w pracy z łazienki weszłam we framugę czyli zrobiłam prawie dokładnie to, co ten emotikon Ja nie wiem, jak w jednym kawałku do końca ciąży wytrwam

I właśnie się zorientowałam, że zaczynam dziś 29t Nawet wczoraj z tej okazji poprosiłam Tż, żeby mi zdjęcie zrobił, bo w zasadzie mam może ze 3-4 z całej ciąży, gdzie brzuch widoczny, a wiem, że potem będę żałować. Tak teraz wyglądamy

Ojej, uważaj na siebie! Ale ja też w tej ciąży czuję się wyjątkowo niezgrabnie.
Brzuszek super!

Zresztą wszystkie brzuszki urocze!!!


Przepraszam, że tak po łebkach ale nadrobienie Was z chorą córą u boku graniczy z cudem. Po pierwsze dziękuję za życzliwe słowa i porady!
Mąż urwał się wczoraj po południu z pracy i poszedł z Natalką prywatnie do lekarza (ja o tej porze miałam akurat kursy). Doktorka powiedziała, że to niedoleczony wirus, bardzo możliwe że ma podłoże alergiczne. Stwierdziła, że to co do tej pory dostawała Natalka od naszej pediatry to to samo co nic - to tyle a propo's kompetencji lekarki na NFZ. Zbadała też jej uszka, węzły chłonne (ma powiększone) - nasza pediatra jeszcze nigdy jej węzłów nie badała. Wgl okazało się, że ta doktorka ma o naszej podobne zdanie jak my - jest dobra dopóki wszystko jest dobrze. Potem już razem poszliśmy do apteki (dwóch) i wyszliśmy z torbą leków - a to krople do oczu a to do nosa, a to wziewki do inhalacji itp. Umówiłam się z nią też do alergologa na 4 czerwca - raz w miesiącu przyjeżdża do nas docent z DSK w Białymstoku.
Mnie chyba też wzięło, mam za sobą najgorszą noc ever. Wstawałam co pół godziny, gardło i głowa bolały mnie tak, że dosłownie wiłam się z bólu. Wzięłam 2 paracetamole (w odstępstwie czasowym) a potem to już nic innego mi nie pozostało tylko wyć z bólu. Do tego dochodzi kręgosłup, a że jestem po 2 operacjach to ledwo się ruszam. I jeszcze brzuch, ale to już pewnie z wysiłku i nerwów. W ogóle powiem Wam, że jakaś niefortunna ta ciąża - ciągle coś, jak nie zęby to przeziębienia, w pierwszej ciąży czułam się bosko a teraz jakaś masakra.... Przemęczę się jeszcze miesiąc na kursach a od lipca leżę do góry brzuchem. O ile tak potrafię.
Dziś z tego wszystkiego spóźniłam się do dentysty. Ale na szczęście przyjechała na odsiecz babcia i to z truskawkami .

[Talantea]

Napisane przez tija93

I za każdym razem jak chce się fotkę z usg to trzeba zapłacić?

Niestety tak

Wszystkie chyba poszły sie ogrzewać na słonce, taka cisza nastała tutaj

[wiewioreczka]

Napisane przez Talantea

Niestety tak

Wszystkie chyba poszły sie ogrzewać na słonce, taka cisza nastała tutaj

ja dokładnie tak zrobiłam
cały dzień dziś na dworze takie piękne słonko wyszło
byliśmy dziś w ogrodzie botanicznym i na lodach i na gruzińskim jedzonku także bardzo miły dzień, więcej siedzenia niż spacerkiem, ale i tak super spędzić czas na dworze

[Talantea]

Napisane przez wiewioreczka

ja dokładnie tak zrobiłam
cały dzień dziś na dworze takie piękne słonko wyszło
byliśmy dziś w ogrodzie botanicznym i na lodach i na gruzińskim jedzonku także bardzo miły dzień

Jak fajnie u mnie tez ładnie, tyle co wycieczka do szpitala dzisiaj, a tak siedze w domu.
Samej to tak glupio gdzies wychodzic a i nie ma gdzie. TZ za dwie godziny bedzie w domu przynajmniej.
Zastanawiam sie co robic jutro, nieco mi sie nudzi tak cały czas w domu

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

Wróciłam ze szpitala. No cóz, maluszek wygląda zdrowo i rosnie, ma około 1.5 kg juz. Nadal pozostaje Maksem Był głową w górę takze, mam nadzieje, ze sie przekreci na czas Mozg i serducho tez dobrze.
Pozniej gadałam z lekarzem, znowu mnie pytali o to samo. Jakie biore leki itd. Nosz mają napisane, czemu ja mam sie powtarzać Tłumaczyłam nastepnej co to jest w ogóle krązek.
Tłumaczą mi po raz setny, ze oni tu inaczej robią. No wiem przeciez
Pobrali mi krew sprawdzic TSH tylko. Polozne mają zrobic reszte badan. Nastepna wizyta z usg 21 czerwca.

Kupiłam dwie fotki druga jest nieco straszna

super,że wizyta udana.. duzy chłopczyk rośnie..no i piękny..choć to jedno zdjęcie to rzeczywiście ciekawe

Napisane przez virginia

Przepraszam, że tak po łebkach ale nadrobienie Was z chorą córą u boku graniczy z cudem. Po pierwsze dziękuję za życzliwe słowa i porady!
Mąż urwał się wczoraj po południu z pracy i poszedł z Natalką prywatnie do lekarza (ja o tej porze miałam akurat kursy). Doktorka powiedziała, że to niedoleczony wirus, bardzo możliwe że ma podłoże alergiczne. Stwierdziła, że to co do tej pory dostawała Natalka od naszej pediatry to to samo co nic - to tyle a propo's kompetencji lekarki na NFZ. Zbadała też jej uszka, węzły chłonne (ma powiększone) - nasza pediatra jeszcze nigdy jej węzłów nie badała. Wgl okazało się, że ta doktorka ma o naszej podobne zdanie jak my - jest dobra dopóki wszystko jest dobrze. Potem już razem poszliśmy do apteki (dwóch) i wyszliśmy z torbą leków - a to krople do oczu a to do nosa, a to wziewki do inhalacji itp. Umówiłam się z nią też do alergologa na 4 czerwca - raz w miesiącu przyjeżdża do nas docent z DSK w Białymstoku.
Mnie chyba też wzięło, mam za sobą najgorszą noc ever. Wstawałam co pół godziny, gardło i głowa bolały mnie tak, że dosłownie wiłam się z bólu. Wzięłam 2 paracetamole (w odstępstwie czasowym) a potem to już nic innego mi nie pozostało tylko wyć z bólu. Do tego dochodzi kręgosłup, a że jestem po 2 operacjach to ledwo się ruszam. I jeszcze brzuch, ale to już pewnie z wysiłku i nerwów. W ogóle powiem Wam, że jakaś niefortunna ta ciąża - ciągle coś, jak nie zęby to przeziębienia, w pierwszej ciąży czułam się bosko a teraz jakaś masakra.... Przemęczę się jeszcze miesiąc na kursach a od lipca leżę do góry brzuchem. O ile tak potrafię.
Dziś z tego wszystkiego spóźniłam się do dentysty. Ale na szczęście przyjechała na odsiecz babcia i to z truskawkami .

zdrówka dla Was dziewczynki.. babcia wie jak pocieszyć

Napisane przez Talantea

Niestety tak

Wszystkie chyba poszły sie ogrzewać na słonce, taka cisza nastała tutaj

ja też zrobiłam tak jak napisałaś..ale musiałam uciekać po sąsiad uruchomił kosiarkę, której dźwięk przypominał conajmniej odrzutowiec..

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez Talantea

Zastanawiam sie co robic jutro, nieco mi sie nudzi tak cały czas w domu

jak to co robić? zajrzeć do nas..jutro urodziny Superhuman

[Orange_tree1]

Napisane przez scoiatael86

Dziewczyny byłam dzisiaj na masażu i było cudownie, polecam!


Mam tak samo z warunkami w podróży musi być komfortowo za stara już chyba jestem

Masaż oj tak cudowna sprawa
Chyba się od niego uzależniłam

[QUOTE=znowuzapomnialamhas la;60842046]Dzieki!

Widzialam takie specjalne ciazowe. Za 180 zeta (ktos to kupuje?!).

[QUOTE]
Tez właśnie widziałam chyba po ok 200zł i też mnie to przeraziło, wszak ile razy wyjdę w takim stroju?

Napisane przez tija93

scoiatael86 dołączam do zazdrości! Ślicznie wyglądasz

Też dołączam !! Jak można ta dobrze wyglądać w ciąży ??
Lucki girl z Ciebie sociatael86

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez Piernik Torunski;60850076[COLOR=Silver

]

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

[/COLOR]
jak to co robić? zajrzeć do nas..jutro urodziny Superhuman

Otóż to
Chciałam zauważyć, że mamy tu nieustanną imprezę

[Talantea]

Napisane przez Piernik Torunski

super,że wizyta udana.. duzy chłopczyk rośnie..no i piękny..choć to jedno zdjęcie to rzeczywiście ciekawe



zdrówka dla Was dziewczynki.. babcia wie jak pocieszyć


ja też zrobiłam tak jak napisałaś..ale musiałam uciekać po sąsiad uruchomił kosiarkę, której dźwięk przypominał conajmniej odrzutowiec..

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------


jak to co robić? zajrzeć do nas..jutro urodziny Superhuman

O to widze ze pijemy bezalkoholowe soczki jutro
Tylko, ze jak tak siedze na forum i nic nie robie to mam wyrzuty sumienia, ze sie lenie

[scoiatael86]

Napisane przez Talantea

Wróciłam ze szpitala. No cóz, maluszek wygląda zdrowo i rosnie, ma około 1.5 kg juz. Nadal pozostaje Maksem Był głową w górę takze, mam nadzieje, ze sie przekreci na czas Mozg i serducho tez dobrze.
Pozniej gadałam z lekarzem, znowu mnie pytali o to samo. Jakie biore leki itd. Nosz mają napisane, czemu ja mam sie powtarzać Tłumaczyłam nastepnej co to jest w ogóle krązek.
Tłumaczą mi po raz setny, ze oni tu inaczej robią. No wiem przeciez
Pobrali mi krew sprawdzic TSH tylko. Polozne mają zrobic reszte badan. Nastepna wizyta z usg 21 czerwca.

Kupiłam dwie fotki druga jest nieco straszna

Super że z dzieciątkiem wszystko dobrze a mnie się te fotki Twoje bardzo podobają!

Napisane przez virginia

Przepraszam, że tak po łebkach ale nadrobienie Was z chorą córą u boku graniczy z cudem. Po pierwsze dziękuję za życzliwe słowa i porady!
Mąż urwał się wczoraj po południu z pracy i poszedł z Natalką prywatnie do lekarza (ja o tej porze miałam akurat kursy). Doktorka powiedziała, że to niedoleczony wirus, bardzo możliwe że ma podłoże alergiczne. Stwierdziła, że to co do tej pory dostawała Natalka od naszej pediatry to to samo co nic - to tyle a propo's kompetencji lekarki na NFZ. Zbadała też jej uszka, węzły chłonne (ma powiększone) - nasza pediatra jeszcze nigdy jej węzłów nie badała. Wgl okazało się, że ta doktorka ma o naszej podobne zdanie jak my - jest dobra dopóki wszystko jest dobrze. Potem już razem poszliśmy do apteki (dwóch) i wyszliśmy z torbą leków - a to krople do oczu a to do nosa, a to wziewki do inhalacji itp. Umówiłam się z nią też do alergologa na 4 czerwca - raz w miesiącu przyjeżdża do nas docent z DSK w Białymstoku.
Mnie chyba też wzięło, mam za sobą najgorszą noc ever. Wstawałam co pół godziny, gardło i głowa bolały mnie tak, że dosłownie wiłam się z bólu. Wzięłam 2 paracetamole (w odstępstwie czasowym) a potem to już nic innego mi nie pozostało tylko wyć z bólu. Do tego dochodzi kręgosłup, a że jestem po 2 operacjach to ledwo się ruszam. I jeszcze brzuch, ale to już pewnie z wysiłku i nerwów. W ogóle powiem Wam, że jakaś niefortunna ta ciąża - ciągle coś, jak nie zęby to przeziębienia, w pierwszej ciąży czułam się bosko a teraz jakaś masakra.... Przemęczę się jeszcze miesiąc na kursach a od lipca leżę do góry brzuchem. O ile tak potrafię.
Dziś z tego wszystkiego spóźniłam się do dentysty. Ale na szczęście przyjechała na odsiecz babcia i to z truskawkami .

Super, że córcia teraz pod dobrą opieką... trzymam kciuki żeby pomogły te specyfiki i szybko jej się polepszyło

A że Ciebie jakieś choróbsko dotarło... no wysyła Ci ciało ciągle jakieś sygnały żebyś zwolniła, i my wizażanki też Ci to mówimy a Ty ciągle biegasz! przestań sobie mówić że nie potrafisz i po prostu odpocznij, dla własnego dobra... na to przeziębienie polecam zaaplikować sobie witaminę C jakąś dobrą w większej dawce. Szybciej wrócisz do zdrowia...

Napisane przez Orange_tree1

Też dołączam !! Jak można ta dobrze wyglądać w ciąży ??
Lucki girl z Ciebie sociatael86

Jesteście kochane, serio serio nigdzie się tyle komplementów nie nasłucham co tu

Chciałam Wam powiedzieć że w super pharm całkiem fajne promocje są teraz .. gazetka tu: http://www.klublifestyle.pl/gazetka/...543.1464108867

A przykład w załączniku: -40% na akcesoria firmy Avent.. może się skuszę

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

O to widze ze pijemy bezalkoholowe soczki jutro
Tylko, ze jak tak siedze na forum i nic nie robie to mam wyrzuty sumienia, ze sie lenie

jak to nic nie robisz?po 1- musisz wybrać strój na imprezę i nam zaprezentować
po 2 - musisz się dobrze bawić
po 3- zbierasz siły na czekający Cię w sierpniu poród
po 4 - zapewniasz rozrywkę sobie, a tym samym dostarczasz dziecku pozytywnych wrażeń i emocji
po 5 - dowiadujesz się ciekawych rzeczy np Tija nas uświadomiła ostatnio,że mamy napletek bądź jak wolisz wersję mniej hardkorową - trzy brodawki
po 6- dotrzymujesz towarzystwa innym ciężarnym
po 7 - inspirujesz się i inspirujesz nas..mogłabym jeszcze wiele wymieniać,ale nie chcę miec pcozucia ,że się za dużo narobiłam dziś

[tija93]

virginia zdrówka dla córki

Napisane przez Talantea

Niestety tak

Szkoda

Napisane przez Talantea

O to widze ze pijemy bezalkoholowe soczki jutro
Tylko, ze jak tak siedze na forum i nic nie robie to mam wyrzuty sumienia, ze sie lenie

Ty powinnaś akurat dużo odpoczywać

Napisane przez Piernik Torunski

jak to nic nie robisz?po 1- musisz wybrać strój na imprezę i nam zaprezentować
po 2 - musisz się dobrze bawić
po 3- zbierasz siły na czekający Cię w sierpniu poród
po 4 - zapewniasz rozrywkę sobie, a tym samym dostarczasz dziecku pozytywnych wrażeń i emocji
po 5 - dowiadujesz się ciekawych rzeczy np Tija nas uświadomiła ostatnio,że mamy napletek bądź jak wolisz wersję mniej hardkorową - trzy brodawki
po 6- dotrzymujesz towarzystwa innym ciężarnym
po 7 - inspirujesz się i inspirujesz nas..mogłabym jeszcze wiele wymieniać,ale nie chcę miec pcozucia ,że się za dużo narobiłam dziś

Ładnie wszystko wypunktowałaś

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Ładnie wszystko wypunktowałaś

i wspomniałam o Tobie

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

i wspomniałam o Tobie

Kochana jesteś

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Kochana jesteś

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

jak to nic nie robisz?po 1- musisz wybrać strój na imprezę i nam zaprezentować
po 2 - musisz się dobrze bawić
po 3- zbierasz siły na czekający Cię w sierpniu poród
po 4 - zapewniasz rozrywkę sobie, a tym samym dostarczasz dziecku pozytywnych wrażeń i emocji
po 5 - dowiadujesz się ciekawych rzeczy np Tija nas uświadomiła ostatnio,że mamy napletek bądź jak wolisz wersję mniej hardkorową - trzy brodawki
po 6- dotrzymujesz towarzystwa innym ciężarnym
po 7 - inspirujesz się i inspirujesz nas..mogłabym jeszcze wiele wymieniać,ale nie chcę miec pcozucia ,że się za dużo narobiłam dziś

Piękne wyjaśnienie !
Jak zwykle Piernik na posterunku

[Talantea]

Napisane przez Piernik Torunski

jak to nic nie robisz?po 1- musisz wybrać strój na imprezę i nam zaprezentować
po 2 - musisz się dobrze bawić
po 3- zbierasz siły na czekający Cię w sierpniu poród
po 4 - zapewniasz rozrywkę sobie, a tym samym dostarczasz dziecku pozytywnych wrażeń i emocji
po 5 - dowiadujesz się ciekawych rzeczy np Tija nas uświadomiła ostatnio,że mamy napletek bądź jak wolisz wersję mniej hardkorową - trzy brodawki
po 6- dotrzymujesz towarzystwa innym ciężarnym
po 7 - inspirujesz się i inspirujesz nas..mogłabym jeszcze wiele wymieniać,ale nie chcę miec pcozucia ,że się za dużo narobiłam dziś

Nie no, ze tez chiałas to wszystko tak dokladnie opisać. Powinnas teraz odpocząć
Ja caly czas czytam was, ale nie zawsze mam siłe mentalną, aby odpisywać.
Obiad gotowy, teraz niech tylko TZ wróci bo głodna sie zrobiłam.