Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2. - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-25, 16:31   #931
netKarolina
Raczkowanie
 
Avatar netKarolina
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 62
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No to niech ten płód sobie weźmie i idzie, jak jest taki odrębny, przecież widzi że ja go nie chcę.
Ojej nie może, bo żeby przeżyć potrzebuje moich wnętrzności i jest zdany na moją łaskę..
Jest zdany na Twoją łaskę co nie jest równoznaczne z prawem do jego zabicia,ponieważ dziecko samo nie wlazło do Twojej macicy.
__________________
kobietawpigulce pl
Zraniona nie przestane kochać!
netKarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:32   #932
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Jest zdany na Twoją łaskę co nie jest równoznaczne z prawem do jego zabicia,ponieważ dziecko samo nie wlazło do Twojej macicy.
A jednak mogę to zrobić bez problemu i za niewielką opłatą.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:32   #933
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Aaa i ja Ci nie narzucam jak masz żyć, ja po prostu bronie tych których głosu jeszcze nie można usłyszeć.
Owszem, narzucasz. Próbujesz z tych 9 miesięcy i porodu zrobić taki mało znaczący szczególik, który przecież każdy może poświęcić dla LUDZKIEGO ŻYCIA. Rozumiem, że nerka już oddana?
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Pewnie że ciąża może mieć powikłania i co z tego??? Jak idziesz na operacje też możesz mieć powikłania.A jak wystąpią to co zabijesz lekarza bo przez niego jesteś jeszcze bardziej chora????Nie zabijesz,więc argument że mogę zabić swoje dziecko bo potencjalnie może ono uszkodzić mój organizm jest dla mnie mało poważny.Trzeba było nie dopuszczać do jego poczęcia.A jak Twoje środki antykoncepcyjne zawiodły to powinnaś wziąć odpowiedzialność za swoje czyny,czyli za uprawianie seksu w dni płodne.Dziecko przez Ciebie poczęte nie prosiło się na ten świat,ale ze względu na to że jest CZŁOWIEKIEM ma prawo do życia jak Ty.To jest podstawowe prawo każdego człowieka-PRAWO DO ŻYCIA.
Ale na powikłania związane z operacją się godzę, tak samo jak na operację.
Seks uprawiam dla przyjemności i w razie wpadki moja odpowiedzialność ograniczyłaby się do aborcji. To, że nigdy nie wychowam tak samo nie podlega dyskusji jak to, że nigdy nie będę w ciąży i nie urodzę, czyli usunę jak najszybciej.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:35   #934
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Pasożyt jest odrębnym bytem Bo chyba nie uważasz że kleszcz pasożytujący na kocie staje się kotem???
A czy kleszcz wybrał sobie bycie kleszczem? Robi co musi, żeby przetrwać, jak go zauważę, to zabiję dla poprawienia komfortu życia kota i własnego, bo te są dla mnie priorytetowe.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Dziecko nie jest pasożytem bo nie wybrało sobie łona swojej matki, ono zostało przez nią stworzone i umieszczone przez NIĄ SAMĄ w jej ciele, ono nie wymusiło tego na niej.
A tasiemiec cokolwiek sobie wybiera? Zostaje przeniesiony, ludzie się nim sami przez nieuwagę/głupotę/syfiarstwo infekują. Zakażesz zwalczania tasiemców bo zagnieżdząją się w ludzkich ciałach Z WINY LUDZI, a tasiemce tego na nich nie wymuszają?
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Więc dlaczego kobieta miałaby prawo je zabić???
Bo jej życie, zdrowie i szczęście jest ważniejsze niż zarodek.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Przecież to jej wina że ono się poczęło....
Ale zdajesz sobie sprawę, że chwytając się tej retoryki dość szybko dojdziesz do wniosku, że nieodpowiednie odżywianie, brak ruchu, kupienie mieszkania w mieście ze smogiem, bieganie w butach z toksycznej gumy, jedzenie sałaty z ołowiem etc. - 99% ludzkich chorób wynika z ich własnych zaniedbań, więc powinni ponosić konsekwencje i zdychać nawet jeśli wyleczenie czy zachowanie pełnej sprawności to kwestia kilku tabsów.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
dlaczego jakiś człowiek ma mieć prawo zabić drugiego człowieka tylko dlatego że nie może się bronić?
Nie ma. To, o czym piszesz to wojna. Aborcja nie na tym polega.
Płody się usuwa lub terminuje z dwóch powodów:
1. Bo się ich nie chce.
2. Bo nie chce się by dłużej i bardziej cierpiały.

Przypadek nr1 jest samoobroną przed destrukcyjnym wpływem tego zarodka/dziecka/płodu/ciąży na życie kobiety. Jego obecność niesie konsekwencje, których można sobie nie życzyć.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Czy my ludzie nie powinniśmy chronić słabszych???
Z pewnością jesteś pierwsza do chronienia słabszych.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Tym się różnimy od zwierząt nie zabijamy słabszych dla swojego komfortu.
No to może Ty się tak drastycznie różnisz, bo ja nie. Zwłaszcza, że zwierzęta nie "zabijają słabszych dla swojego komfortu". Robią co muszą, żeby przetrwać.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Aaa i ja Ci nie narzucam jak masz żyć, ja po prostu bronie tych których głosu jeszcze nie można usłyszeć.
Nie narzucasz, bo nie możesz. Ale ubolewasz nad brakiem tej możliwości. I to cierpiąc na megalomanię, która każe Ci wierzyć, że wiesz lepiej, co miałyby ochotę na ten temat powiedzieć nienarodzone płody.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:40   #935
netKarolina
Raczkowanie
 
Avatar netKarolina
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 62
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
A czy nagrodą byłoby dla niego życie z matką która go nie chce lub koczowanie w domu dziecka ze świadomością że nie chce go ani ojciec-gwałciciel ani matka? A może Ty weźmiesz dziecko zgwałconej kobiety i zapewnisz mu życie na odpowiednim poziomie? Łatwo być obrońcą życia tylko w gębie.
To nie jest takie oczywiste, że dziecko poczęte z gwałtu będzie zaraz odrzucone przez matkę.Mój kuzyn jest dzieckiem z gwałtu i moja ciocia go nie oddała. Wyszła za mąż i ma jeszcze trójkę dzieci.I tak naprawdę to dziecko z gwałtu sprawiało jej najmniej problemów wychowawczych i było/jest jej podporą, więc to nie jest takie oczywiste. Po drugie to mit że dzieci zalegają w domach dziecka,niemowlaki,któryc h rodzice zrzekli się praw są adoptowane bardzo często w pierwszych miesiącach życia czasem nawet ze szpitala(znam niedawny przypadek) Po drugie jest wiele ośrodków pomocowych,pomagających samotnej kobiecie itd. Na przykład tu
http://aborcja.abort24.org/loc/polska/
__________________
kobietawpigulce pl
Zraniona nie przestane kochać!
netKarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:42   #936
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
To nie jest takie oczywiste, że dziecko poczęte z gwałtu będzie zaraz odrzucone przez matkę.Mój kuzyn jest dzieckiem z gwałtu i moja ciocia go nie oddała. Wyszła za mąż i ma jeszcze trójkę dzieci.I tak naprawdę to dziecko z gwałtu sprawiało jej najmniej problemów wychowawczych i było/jest jej podporą, więc to nie jest takie oczywiste. Po drugie to mit że dzieci zalegają w domach dziecka,niemowlaki,któryc h rodzice zrzekli się praw są adoptowane bardzo często w pierwszych miesiącach życia czasem nawet ze szpitala(znam niedawny przypadek) Po drugie jest wiele ośrodków pomocowych,pomagających samotnej kobiecie itd. Na przykład tu
http://aborcja.abort24.org/loc/polska/
A co ty robisz dla tych kobiet w ciąży której nie chcą albo dla kobiet z dziećmi w trudnej sytuacji ani dla dzieci z domu dziecka?
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:44   #937
netKarolina
Raczkowanie
 
Avatar netKarolina
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 62
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A jednak mogę to zrobić bez problemu i za niewielką opłatą.
Masz możliwość to zrobić i co w związku z tym? Czy to że masz możliwość jest równoznaczne że masz prawo?Masz możliwość wystrzelania polityków, których nie lubisz to znaczy że masz prawo to zrobić??????
__________________
kobietawpigulce pl
Zraniona nie przestane kochać!
netKarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:45   #938
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Masz możliwość to zrobić i co w związku z tym? Czy to że masz możliwość jest równoznaczne że masz prawo?Masz możliwość wystrzelania polityków, których nie lubisz to znaczy że masz prawo to zrobić??????
Nie, bo zabójstwo człowieka jest karalne. Usunięcie płodu nie.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:45   #939
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Zresztą netKarolina, ródź sobie tyle dzieci z gwałtów ile chcesz. Ja nie chcę. Ciąża to nie jest "nic". To obciążenie dla organizmu, czasem konieczność zrezygnowania z pracy, dochodzenie do siebie po porodzie, czasem brak możliwości powrotu do miejsca pracy. Taka z zaskoczenia z gwałtu, nieplanowana to dodatkowo mocne pokrzyżowanie życiowych planów. I to wszystko dla dziecka którego się nie chce. W gratisie ktoś taki jak Ty najpierw będzie krzyczeć że ktoś jest złą kobietą bo w ogóle myśli o aborcji a później Grażyna z Krystyną jeszcze będą ryć banię że co za matka oddaje swoje dziecko. Trauma z powodu gwałtu gratis. Faktycznie nic.

Poza tym nadal czekam na odniesienie do historii typu bardzo mocne uszkodzenia płodu - aborcja jest gorsza i mniej humanitarna niż urodzenie zdeformowanego dziecka i czekanie aż umrze? Tylko nie przywołuj proszę przykładu zespołu Downa. Pogadajmy na tym przykładzie:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrow...e-pokazac.html

Pozwól że wybiorę co ciekawsze fragmenty:
"Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, wypłynięte oczy, brak powiek."
"Bo choć serce biło, to głowę wypełniała woda, a cienka warstwa tkanki mózgowej nie była przykryta kośćmi. Nie mogli pomóc nawet świetni specjaliści medycyny paliatywnej z hospicjum, do którego kierował panią Agnieszkę prof. Chazan. Mózg po prostu gnił."
"niewielkie fragmenty mózgu, które się wykształciły, po prostu zgniły"
"Głowa była otwarta. Infekcja od razu."
"Wodogłowie sprawiło, że mózg się nie rozwijał, była tylko jego cienka warstwa na zewnątrz, a w środku woda."
Wypowiedź matki: "Chciałam dać mu lżejszą śmierć. Tyle. Jedyne, co mogłabym dać mojemu dziecku, to to, żeby nie cierpiało. I to mi się nie udało. Nie jestem lekarzem, a i tak widziałam, że ono umiera z bólu. Mimo morfiny. W szpitalu lekarze konsultowali się z lekarzami z hospicjum w sprawie dawkowania tego leku. Dorosły człowiek powie, co go boli, a dziecko musi pokazać, po nim trzeba ból zobaczyć. Widziałam, jak go bolało. Przychodziłam kolejnego dnia i morfiny było coraz więcej. Dawka większa i większa. A dziecko słabsze i słabsze. Aż w końcu walczyło o każdy oddech. Tyle wygrał pan Chazan. 10 dni agonii. Jeśli taki był jego cel, to mu się udało. Chciałam tego uniknąć, chciałam, by nasz syn umarł szybko i bez bólu. To było prawie rok temu. Doktora Chazana przy nas nie było ani żadnego innego „obrońcy życia”. Byli z nami lekarze, którzy starali się zrobić wszystko, co było w ludzkiej mocy, aby ból był jak najmniejszy."
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:49   #940
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
Zresztą netKarolina, ródź sobie tyle dzieci z gwałtów ile chcesz. Ja nie chcę. Ciąża to nie jest "nic". To obciążenie dla organizmu, czasem konieczność zrezygnowania z pracy, dochodzenie do siebie po porodzie, czasem brak możliwości powrotu do miejsca pracy. Taka z zaskoczenia z gwałtu, nieplanowana to dodatkowo mocne pokrzyżowanie życiowych planów. I to wszystko dla dziecka którego się nie chce. W gratisie ktoś taki jak Ty najpierw będzie krzyczeć że ktoś jest złą kobietą bo w ogóle myśli o aborcji a później Grażyna z Krystyną jeszcze będą ryć banię że co za matka oddaje swoje dziecko. Trauma z powodu gwałtu gratis. Faktycznie nic.

Poza tym nadal czekam na odniesienie do historii typu bardzo mocne uszkodzenia płodu - aborcja jest gorsza i mniej humanitarna niż urodzenie zdeformowanego dziecka i czekanie aż umrze? Tylko nie przywołuj proszę przykładu zespołu Downa. Pogadajmy na tym przykładzie:
http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrow...e-pokazac.html

Pozwól że wybiorę co ciekawsze fragmenty:
"Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, wypłynięte oczy, brak powiek."
"Bo choć serce biło, to głowę wypełniała woda, a cienka warstwa tkanki mózgowej nie była przykryta kośćmi. Nie mogli pomóc nawet świetni specjaliści medycyny paliatywnej z hospicjum, do którego kierował panią Agnieszkę prof. Chazan. Mózg po prostu gnił."
"niewielkie fragmenty mózgu, które się wykształciły, po prostu zgniły"
"Głowa była otwarta. Infekcja od razu."
"Wodogłowie sprawiło, że mózg się nie rozwijał, była tylko jego cienka warstwa na zewnątrz, a w środku woda."
Wypowiedź matki: "Chciałam dać mu lżejszą śmierć. Tyle. Jedyne, co mogłabym dać mojemu dziecku, to to, żeby nie cierpiało. I to mi się nie udało. Nie jestem lekarzem, a i tak widziałam, że ono umiera z bólu. Mimo morfiny. W szpitalu lekarze konsultowali się z lekarzami z hospicjum w sprawie dawkowania tego leku. Dorosły człowiek powie, co go boli, a dziecko musi pokazać, po nim trzeba ból zobaczyć. Widziałam, jak go bolało. Przychodziłam kolejnego dnia i morfiny było coraz więcej. Dawka większa i większa. A dziecko słabsze i słabsze. Aż w końcu walczyło o każdy oddech. Tyle wygrał pan Chazan. 10 dni agonii. Jeśli taki był jego cel, to mu się udało. Chciałam tego uniknąć, chciałam, by nasz syn umarł szybko i bez bólu. To było prawie rok temu. Doktora Chazana przy nas nie było ani żadnego innego „obrońcy życia”. Byli z nami lekarze, którzy starali się zrobić wszystko, co było w ludzkiej mocy, aby ból był jak najmniejszy."
Cierpienie uszlachetnia!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:50   #941
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
To nie jest takie oczywiste, że dziecko poczęte z gwałtu będzie zaraz odrzucone przez matkę.Mój kuzyn jest dzieckiem z gwałtu i moja ciocia go nie oddała. Wyszła za mąż i ma jeszcze trójkę dzieci.I tak naprawdę to dziecko z gwałtu sprawiało jej najmniej problemów wychowawczych i było/jest jej podporą, więc to nie jest takie oczywiste. Po drugie to mit że dzieci zalegają w domach dziecka,niemowlaki,któryc h rodzice zrzekli się praw są adoptowane bardzo często w pierwszych miesiącach życia czasem nawet ze szpitala(znam niedawny przypadek) Po drugie jest wiele ośrodków pomocowych,pomagających samotnej kobiecie itd. Na przykład tu
http://aborcja.abort24.org/loc/polska/
Czy odróżniasz prawo do aborcji od obowiązku aborcji? Wyjaśnię:
- prawo do aborcji w przypadku ciąży z gwałtu: decydujesz czy chcesz urodzić czy nie - taka sytuacja jest teraz
- obowiązek aborcji w przypadku gwałtu: ciąże z gwałtu są usuwane przymusowo - coś takiego nie funkcjonuje

Twoja ciocia chciała urodzić to urodziła. Tyle. Nie każdy jest Twoją ciocią. Tak jak pisałam: ródź sobie tyle dzieci z gwałtu ile chcesz. Nie oczekuj że każdy chce takiego dziecka, że zamierza je wychować itd.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Masz możliwość to zrobić i co w związku z tym? Czy to że masz możliwość jest równoznaczne że masz prawo?Masz możliwość wystrzelania polityków, których nie lubisz to znaczy że masz prawo to zrobić??????
Prawo jest różne w różnych krajach. Nie ma jednej słusznej wersji.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:50   #942
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Pewnie że ciąża może mieć powikłania i co z tego??? Jak idziesz na operacje też możesz mieć powikłania.A jak wystąpią to co zabijesz lekarza bo przez niego jesteś jeszcze bardziej chora????Nie zabijesz,więc argument że mogę zabić swoje dziecko bo potencjalnie może ono uszkodzić mój organizm jest dla mnie mało poważny.Trzeba było nie dopuszczać do jego poczęcia.A jak Twoje środki antykoncepcyjne zawiodły to powinnaś wziąć odpowiedzialność za swoje czyny,czyli za uprawianie seksu w dni płodne.Dziecko przez Ciebie poczęte nie prosiło się na ten świat,ale ze względu na to że jest CZŁOWIEKIEM ma prawo do życia jak Ty.To jest podstawowe prawo każdego człowieka-PRAWO DO ŻYCIA.
Aha, czyli klasycznie. Kolejna pouczająca wszystkich dookoła, biorąca udział w nieustającym konkursie na najbardziej niespójny światopogląd i niekonsekwentne poglądy.
Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
To ja również zadam Ci pytanie.Dlaczego najwyższą karę(czyli śmierć) ma ponieś dziecko,skoro jest ofiarą? Nawet sprawca gwałtu nie dostanie takiej kary,najwyżej parę lat,a dziecko ma być zabite????Czy to jest według Ciebie sprawiedliwe?
Sama sobie stworzyłaś teorię, zgodnie z którą ów płód jest ofiarą, a nie skutkiem ubocznym.
Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak nakaz aborcji w przypadku ciąży z gwałtu. To wybór. Po drugie - skąd pewność, że gwałciciel nie zostanie zabity?
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:52   #943
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Cierpienie uszlachetnia!
Co nie? Aż się dziwię że leki przeciwbólowe są legalne Tyle uszlachetnienia idzie na marne Przecież strażnicy świętości mogli pozwolić dziecku zdychać bez morfiny. Bo nie nazwę tego umieraniem. Umieranie wiąże się z odrobiną godności.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:55   #944
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Masz możliwość to zrobić i co w związku z tym? Czy to że masz możliwość jest równoznaczne że masz prawo?Masz możliwość wystrzelania polityków, których nie lubisz to znaczy że masz prawo to zrobić??????
Dlaczego wpadasz na pomysł strzelania do kogokolwiek z takiego powodu? Choćby hipotetycznie, choćby tak jak teraz, tylko dla celów retorycznych - to nadal nie jest normalne wpadać na takie pomysły.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 16:56   #945
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
Co nie? Aż się dziwię że leki przeciwbólowe są legalne Tyle uszlachetnienia idzie na marne Przecież strażnicy świętości mogli pozwolić dziecku zdychać bez morfiny. Bo nie nazwę tego umieraniem. Umieranie wiąże się z odrobiną godności.
W związku z tym cierpieniem jestem za tym, aby dziecko uznać za męczennika i uczynić świętym. Wtedy kościół będzie namawiać matki aby rodziły ciężko chore dzieci powołując się na św. Dziecko chazana, aby pozwoliły swojemu dziecku cierpieć w imię wyższych celów i odpuszczenia grzechów.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:01   #946
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
Co nie? Aż się dziwię że leki przeciwbólowe są legalne Tyle uszlachetnienia idzie na marne Przecież strażnicy świętości mogli pozwolić dziecku zdychać bez morfiny. Bo nie nazwę tego umieraniem. Umieranie wiąże się z odrobiną godności.
O czym Ty mówisz?
Przecież takim konającym noworodkom, co to wiadomo, że za parę godzin czy dni umrą NIE PODAJE SIĘ ŚRODKÓW PRZECIWBÓLOWYCH, a jeśli to ma to charakter incydentalny i jest wynikiem błagania rodziców. Dziecko Chazana zdychało bez morfiny. Dodano ją tylko w pobożnych życzeniach i pozytywnych wizjach obrońców życia.
Te dzieci się nigdy nikomu nie poskarżą, przeważnie nie są w stanie płakać i nie są już płodami, o które warto walczyć. Nobody cares.

Poza tym w wielu przypadkach to jest (prawdopodobnie) morfinoodporny ból, a podanie tych środków w dawce zmniejszającej cierpienie mogłoby przyspieszyć śmierć i zostać potraktowane jako eutanazja... a to już punkt wyjścia do kolejnej chryi.
Macie znacznie piękniejsze wizje świata niż on jest w rzeczywistości. Zazdroszczę.

Edytowane przez 201607040950
Czas edycji: 2016-05-25 o 17:05
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:05   #947
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
O czym Ty mówisz?
Przecież takim konającym noworodkom, co to wiadomo, że za parę godzin czy dni umrą NIE PODAJE SIĘ ŚRODKÓW PRZECIWBÓLOWYCH, a jeśli to ma to charakter incydentalny i jest wynikiem błagania rodziców. Dziecko Chazana zdychało bez morfiny. Dodano ją tylko w pobożnych życzeniach i pozytywnych wizjach obrońców życia.
Te dzieci się nigdy nikomu nie poskarżą, przeważnie nie są w stanie płakać i nie są już płodami, o które warto walczyć. Nobody cares.
Podlinkowałam wywiad z rodzicami w którym się wypowiadali że dziecko dostawało morfinę.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:11   #948
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Po pierwsze dowód anegdotyczny to żaden dowód, ale pozdrów ciocię.
Po drugie widzę że niesamowicie orientujesz się jak to jest z tymi domami dziecka, ale objaśniam w ramach godziny miłosierdzia: oczywiście że placówki opiekuńcze, bo nie tylko domy dziecka są pełne. Dzieci które nie są i nie będą adoptowane. Nie dlatego że nikt ich nie chce adaptować ale dlatego że nie może.
Za to, ironicznie te dzieci które można by adaptować w większości nie znajdują domu bo w najlepszym wypadku mają tylko FAS.
Zapewne nie wiesz czym realnie jest FAS, nie wiesz czym jest wracanie raz do patologi raz do ośrodka. Ale argument super.
Teraz przesłanie: Ródź ile chcesz, może być i z gwałtu.
Ale od mojej macicy to się po prostu odstosunkuj.
Wsadzaj se łapę w swoją.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:14   #949
netKarolina
Raczkowanie
 
Avatar netKarolina
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 62
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A czy kleszcz wybrał sobie bycie kleszczem? Robi co musi, żeby przetrwać, jak go zauważę, to zabiję dla poprawienia komfortu życia kota i własnego, bo te są dla mnie priorytetowe.

No nie, ale kleszcz to pasożyt, a dziecko to istota ludzka.

A tasiemiec cokolwiek sobie wybiera? Zostaje przeniesiony, ludzie się nim sami przez nieuwagę/głupotę/syfiarstwo infekują. Zakażesz zwalczania tasiemców bo zagnieżdząją się w ludzkich ciałach Z WINY LUDZI, a tasiemce tego na nich nie wymuszają?

Tasiemiec to pasożyt nie człowiek więc jak najbardziej powinno się go usuwać z ludzkiego organizmu dla jego zdrowia.

Bo jej życie, zdrowie i szczęście jest ważniejsze niż zarodek.

No właśnie ja się tu nie zgadzam.Uważam że każdy człowiek ma takie samo prawo do szczęścia. I nikt nie ma prawa uszczęśliwić się śmiercią drugiej osoby.

Ale zdajesz sobie sprawę, że chwytając się tej retoryki dość szybko dojdziesz do wniosku, że nieodpowiednie odżywianie, brak ruchu, kupienie mieszkania w mieście ze smogiem, bieganie w butach z toksycznej gumy, jedzenie sałaty z ołowiem etc. - 99% ludzkich chorób wynika z ich własnych zaniedbań, więc powinni ponosić konsekwencje i zdychać nawet jeśli wyleczenie czy zachowanie pełnej sprawności to kwestia kilku tabsów.

No i ponoszą konsekwencje w postaci chorób. I to oczywiste że mają prawo do leczenia. Tak samo rodzice poczętego dziecka powinni ponosić konsekwencje i przyjąć poczęte dziecko i oni również mają prawo do pomocy.

Nie ma. To, o czym piszesz to wojna. Aborcja nie na tym polega.
Płody się usuwa lub terminuje z dwóch powodów:
1. Bo się ich nie chce.
2. Bo nie chce się by dłużej i bardziej cierpiały.

No jak aborcja na tym nie polega? To przecież zabijanie...czy uważasz że jak rzucisz termin "terminuj" który ładniej brzmi to to przestanie być morderstwo????
1.Ja nie chciałabym np: być potrącona przez samochód tzn. że mam prawo pozbawić wszystkich ludzi samochodu bo ja tak chce???To żaden argument,swoje chcenie.Trzeba zawsze patrzeć na drugiego człowieka czy od mojego chcenia nie naruszę jego dobra.
2. no tak śmierć przez zagłodzenie (pierwsze dni życia),lub rozerwanie po kawałku lub poparzenie roztworem solnym w późniejszych tygodniach nie powoduje cierpień dziecka. Nie ma to jak cierpienie zapobiegać cierpieniem.Na cierpienie najlepszym lekarstwem jest miłość.

Przypadek nr1 jest samoobroną przed destrukcyjnym wpływem tego zarodka/dziecka/płodu/ciąży na życie kobiety. Jego obecność niesie konsekwencje, których można sobie nie życzyć.

Trzeba było pomysleć o tym przed seksem.Jak już pisałam TO NIE DZIECKA WINA ŻE SIĘ POCZĘŁO. Jak spowodujesz wypadek samochodowy to musisz ponieść konsekwencje np: renta do końca życia dla poszkodowanego i to zapewne tez nie jest komfortowe dla Ciebie,ale musisz to zrobić bo inaczej poszkodowany Cię poda do sądu.Problem w tym że nienarodzone dziecko nie ma takiej możliwości obrony.

Z pewnością jesteś pierwsza do chronienia słabszych.

No to może Ty się tak drastycznie różnisz, bo ja nie. Zwłaszcza, że zwierzęta nie "zabijają słabszych dla swojego komfortu".
Ale zabijają swoje słabsze potomstwo np. tym że je nie chronią przed silniejszym rodzeństwem

Robią co muszą, żeby przetrwać.
No właśnie, tak zachowują się zwierzęta, a my jesteśmy ludźmi.

Nie narzucasz, bo nie możesz. Ale ubolewasz nad brakiem tej możliwości. I to cierpiąc na megalomanię, która każe Ci wierzyć, że wiesz lepiej, co miałyby ochotę na ten temat powiedzieć nienarodzone płody.
Nie ubolewam nad brakiem możliwości narzucania się komukolwiek I nie wiem na co miały by ochotę nienarodzone dzieci.Ale można się łatwo tego dowiedzieć pozwalając im się urodzić do czego mają prawo jak każdy człowiek na świecie.
__________________
kobietawpigulce pl
Zraniona nie przestane kochać!
netKarolina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-25, 17:16   #950
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Nie ubolewam nad brakiem możliwości narzucania się komukolwiek I nie wiem na co miały by ochotę nienarodzone dzieci.Ale można się łatwo tego dowiedzieć pozwalając im się urodzić do czego mają prawo jak każdy człowiek na świecie.
Ale jak już się urodza to szybko chrzcimy bo dziecko jest za małe żeby decydować o sobie!
BTW. Ja np. Nie chcę mieć dzieci. Mam prawie 22 lata, więc jestem dorosła. A jednak jak mówię, że nie chce to słyszę że nie wiem co mówię i mi się zmieni. Czyli nie mam prawa decydować o sobie. A płód ma. Wytłumacz mi to.

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2016-05-25 o 17:19
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:19   #951
netKarolina
Raczkowanie
 
Avatar netKarolina
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 62
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A co ty robisz dla tych kobiet w ciąży której nie chcą albo dla kobiet z dziećmi w trudnej sytuacji ani dla dzieci z domu dziecka?
Wspieram je, pomagam znaleźć pomoc, po prostu wysłuchuje.Dla domów dziecka to materialnie czasem wspieram.A Ty co robisz?
__________________
kobietawpigulce pl
Zraniona nie przestane kochać!
netKarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:21   #952
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Nie ubolewam nad brakiem możliwości narzucania się komukolwiek I nie wiem na co miały by ochotę nienarodzone dzieci.Ale można się łatwo tego dowiedzieć pozwalając im się urodzić do czego mają prawo jak każdy człowiek na świecie.
To jak myślisz na co to miało ochotę jak się urodziło?

"Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, wypłynięte oczy, brak powiek."
"Bo choć serce biło, to głowę wypełniała woda, a cienka warstwa tkanki mózgowej nie była przykryta kośćmi. Nie mogli pomóc nawet świetni specjaliści medycyny paliatywnej z hospicjum, do którego kierował panią Agnieszkę prof. Chazan. Mózg po prostu gnił."
"niewielkie fragmenty mózgu, które się wykształciły, po prostu zgniły"
"Głowa była otwarta. Infekcja od razu."
"Wodogłowie sprawiło, że mózg się nie rozwijał, była tylko jego cienka warstwa na zewnątrz, a w środku woda."
Wypowiedź matki: "Chciałam dać mu lżejszą śmierć. Tyle. Jedyne, co mogłabym dać mojemu dziecku, to to, żeby nie cierpiało. I to mi się nie udało. Nie jestem lekarzem, a i tak widziałam, że ono umiera z bólu. Mimo morfiny. W szpitalu lekarze konsultowali się z lekarzami z hospicjum w sprawie dawkowania tego leku. Dorosły człowiek powie, co go boli, a dziecko musi pokazać, po nim trzeba ból zobaczyć. Widziałam, jak go bolało. Przychodziłam kolejnego dnia i morfiny było coraz więcej. Dawka większa i większa. A dziecko słabsze i słabsze. Aż w końcu walczyło o każdy oddech. Tyle wygrał pan Chazan. 10 dni agonii. Jeśli taki był jego cel, to mu się udało. Chciałam tego uniknąć, chciałam, by nasz syn umarł szybko i bez bólu. To było prawie rok temu. Doktora Chazana przy nas nie było ani żadnego innego „obrońcy życia”. Byli z nami lekarze, którzy starali się zrobić wszystko, co było w ludzkiej mocy, aby ból był jak najmniejszy."
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:24   #953
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Pewnie że ciąża może mieć powikłania i co z tego??? Jak idziesz na operacje też możesz mieć powikłania.A jak wystąpią to co zabijesz lekarza bo przez niego jesteś jeszcze bardziej chora????Nie zabijesz,więc argument że mogę zabić swoje dziecko bo potencjalnie może ono uszkodzić mój organizm jest dla mnie mało poważny.Trzeba było nie dopuszczać do jego poczęcia.A jak Twoje środki antykoncepcyjne zawiodły to powinnaś wziąć odpowiedzialność za swoje czyny,czyli za uprawianie seksu w dni płodne.Dziecko przez Ciebie poczęte nie prosiło się na ten świat,ale ze względu na to że jest CZŁOWIEKIEM ma prawo do życia jak Ty.To jest podstawowe prawo każdego człowieka-PRAWO DO ŻYCIA.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------



To ja również zadam Ci pytanie.Dlaczego najwyższą karę(czyli śmierć) ma ponieś dziecko,skoro jest ofiarą? Nawet sprawca gwałtu nie dostanie takiej kary,najwyżej parę lat,a dziecko ma być zabite????Czy to jest według Ciebie sprawiedliwe?
Ano to z tego, że ja sobie tych powikłań nie życzę. Ja nie zapraszam zarodka do mojej macicy, po to się zabezpieczam. Tłumacze Ci przecież, że żeby być w pełni człowiekiem potrzebuje czegoś więcej niż przynależeć do gatunku. Kobieta jest w pełni rozwiniętą jednostką, ba jest osobą. Płód nie. Także komfort, zdrowie, życie kobiety zawsze postawię wyżej.

A ciąża z gwałtu jest tak ciężkim tematem, że nikt kto tego nie przeszedł nie powinien się wypowiadać. Kobieta ma prawo wtedy do każdej decyzji.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...

Edytowane przez Shar14
Czas edycji: 2016-05-25 o 17:28
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:27   #954
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Wspieram je, pomagam znaleźć pomoc, po prostu wysłuchuje.Dla domów dziecka to materialnie czasem wspieram. A Ty co robisz?
Ale ona nie musi nic robić, bo to nie ona startuje w konkursie na najszlachetniejszą obrończynię życia nienarodzonego.
Nerka oddana? Czy żywi się mniej liczą?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:27   #955
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Wspieram je, pomagam znaleźć pomoc, po prostu wysłuchuje.Dla domów dziecka to materialnie czasem wspieram.A Ty co robisz?
Odsyłam kobiety do odpowiednich stron internetowych pomagającej w aborcji, wspieram słownie i tłumacze rzeczy których nie rozumieją (np. Jak następuje poronienie), jak mam możliwość to siedzę z taką osobą przez cały czas (poronienie trwa około 2 dni), sprawdzam temperaturę, podaję leki, umawiam do lekarzy, jeśli nie mam możliwości fizycznej obecności to wysyłam strony klinik, jak ktoś nie zna angielskiego to rozmawiam za niego przez telefon z recepcją.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:27   #956
netKarolina
Raczkowanie
 
Avatar netKarolina
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 62
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Dla mnie nie jest człowiekiem i staje się nim dopiero gdy jest zdolne do życia poza organizmem matki.
Chcesz mieć dzieci to sobie je zrób. Ja nie chcę i jak wpadnę mimo zabezpieczenia to usunę.
Często dzieci po urodzeniu np. wcześniaki też nie są zdolne żyć bez pomocy ludzi, bez aparatury tzn. że nie są ludźmi bo nie są w stanie same przeżyć???
__________________
kobietawpigulce pl
Zraniona nie przestane kochać!
netKarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:28   #957
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Często dzieci po urodzeniu np. wcześniaki też nie są zdolne żyć bez pomocy ludzi, bez aparatury tzn. że nie są ludźmi bo nie są w stanie same przeżyć???
Ale żyją z pomocą maszyn i lekarzy, a nie matki i jej ciała. Wyjmij 7 miesięczny płód z macicy i włóż do inkubatora. Przeżyje. Włóż 5 tygodniowy zarodek do inkubatora. Nie przeżyje.

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2016-05-25 o 17:32
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:31   #958
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Często dzieci po urodzeniu np. wcześniaki też nie są zdolne żyć bez pomocy ludzi, bez aparatury tzn. że nie są ludźmi bo nie są w stanie same przeżyć???
Wiele rzeczy może wywołać konieczność podłączenia pod aparaturę, również u dorosłej osoby. Tyle że widzisz różnicę gdy podłącza się tam jedną osobę a gdy podłącza się dwie bo jedna bez tej drugiej nie ma szans? Była jakiś czas temu sprawa podtrzymywania ciąży w ciele martwej matki, nie udało się. Niby życie takie ważne a i tak wywołało to wiele dylematów etycznych, że sprzeczne z naturą itd.

Do Ciebie jak do ściany więc wkleję jeszcze raz i czekam na odpowiedź jak bardzo było szczęśliwe to dziecko że się urodziło:

"Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, wypłynięte oczy, brak powiek."
"Bo choć serce biło, to głowę wypełniała woda, a cienka warstwa tkanki mózgowej nie była przykryta kośćmi. Nie mogli pomóc nawet świetni specjaliści medycyny paliatywnej z hospicjum, do którego kierował panią Agnieszkę prof. Chazan. Mózg po prostu gnił."
"niewielkie fragmenty mózgu, które się wykształciły, po prostu zgniły"
"Głowa była otwarta. Infekcja od razu."
"Wodogłowie sprawiło, że mózg się nie rozwijał, była tylko jego cienka warstwa na zewnątrz, a w środku woda."
Wypowiedź matki: "Chciałam dać mu lżejszą śmierć. Tyle. Jedyne, co mogłabym dać mojemu dziecku, to to, żeby nie cierpiało. I to mi się nie udało. Nie jestem lekarzem, a i tak widziałam, że ono umiera z bólu. Mimo morfiny. W szpitalu lekarze konsultowali się z lekarzami z hospicjum w sprawie dawkowania tego leku. Dorosły człowiek powie, co go boli, a dziecko musi pokazać, po nim trzeba ból zobaczyć. Widziałam, jak go bolało. Przychodziłam kolejnego dnia i morfiny było coraz więcej. Dawka większa i większa. A dziecko słabsze i słabsze. Aż w końcu walczyło o każdy oddech. Tyle wygrał pan Chazan. 10 dni agonii. Jeśli taki był jego cel, to mu się udało. Chciałam tego uniknąć, chciałam, by nasz syn umarł szybko i bez bólu. To było prawie rok temu. Doktora Chazana przy nas nie było ani żadnego innego „obrońcy życia”. Byli z nami lekarze, którzy starali się zrobić wszystko, co było w ludzkiej mocy, aby ból był jak najmniejszy."
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:31   #959
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Często dzieci po urodzeniu np. wcześniaki też nie są zdolne żyć bez pomocy ludzi, bez aparatury tzn. że nie są ludźmi bo nie są w stanie same przeżyć???
Przecież napisała "poza organizmem matki", a nie "same".
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-25, 17:32   #960
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez netKarolina Pokaż wiadomość
Często dzieci po urodzeniu np. wcześniaki też nie są zdolne żyć bez pomocy ludzi, bez aparatury tzn. że nie są ludźmi bo nie są w stanie same przeżyć???
Jak się urodzi (na tyle wykształcone, że z pomocą da radę przeżyć - czyli teraz około 22 t.c.) to może się nim zająć każdy człowiek o odpowiedniej wiedzy i sprzęcie. Zarodkiem i płodem nie. Ot cała różnica.
Ja w razie czego (tfu, tfu) mogę przeszczepić innej kobiecie mój zarodek. Spoko, no problem, zabieraj go sobie. Tylko ciekawe czy przeżyje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-24 20:37:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.