Nie umiem poradzic sobie z rozstaniem

[gOsieK2]

Napisane przez NoPasaran

Moje kochane ;( prosze pomozcie... jestem z pewnym facetem juz prawie półtora roku. Od pewnego czasu zaczelo sie psuc miedzy nami - niby nic powaznego ale jednak..
powiedzial mi
"Kocham Cie, ale chce byc sam"
co to znaczy??? kompletnie nie rozumiem...

TO znaczy ,że jest taki jak wszyscy, czyli niezdecydowany.dla Nas-kobiet jest to totalnie niezrozumiałe,ponieważ My, kochając,chcemy być blisko tej osoby, natomiast mężczyźni ... Przepraszam,że to powiem,ale no to jest takie dziecinne... jak to Cię kocha ale nie chce z Tobą być?a dlaczego nie chce?niech poprze swoją decyzję jakimiś racjonalnymi argumentami.Porozmawiajci e.
Podam Cię przykład paradoksu ze swojego życia: mój (już ex) TŻ po prawie 4 latach mnie zostawił,bo szuka żony.nadal pisze że mnie kocha.
Faceci są nieprzewidywalni, jak wiatr zawieje...

[countrywoman]

Napisane przez gOsieK2

Faceci są nieprzewidywalni, jak wiatr zawieje...

dokładnie! dziwne typy, nie? trzeba się nauczyć obchodzić bez nich

a co do poradzenia sobie z rozstaniem. wiem, że zabrzmi to okrutnie, ale najlepszym lekarstwem na załamanie po stracie faceta jest... znalezienie sobie innego. nie chodzi mi teraz o specjalne szukanie sobie partnera, ale uwierzcie, że nawet jeśli któryś z nich wpadnie wam w oko, zapomnicie. i nie mówcie, że już nie potraficie kochać, to bez sensu. powodzenia!

[gOsieK2]

Napisane przez countrywoman

najlepszym lekarstwem na załamanie po stracie faceta jest... znalezienie sobie innego.

Masz rację ! Ja byłam załamana po rozstaniu, ciągle płakałam, myślałam,że świat się zawalił... do wtorku wieczorkiem była impreza w akademiku... spędziłam noc (w kuchni, na rozmowach) z P. pogadaliśmy,szczerze.On tez niedawno rozstał się z dziewczyną... temat się kręcił do 4 rano, o motorach ,o barach, o życiu... było cudownie.Cmoknął mnie w głowkę,poczułam się tak bezpiecznie... potem przytulił, taka ulga po nowym roku planujemy kolejne spotkanie DZIEWCZYNY, uda Wam się tak jak mi się udało! zapomnicie o starych gratach (exach) i zabierzecie się za fajne ciastka !

[czuczenka]

NoPasaran: hmmm to mzoe znaczyc, ze Cie kocha, ale teraz pragnie schowac sie i byc sam, proponuje przeczytanie ksiazki Johna Gray'a ,,Mężyczni sa z Marsa kobiety z Wenus'' facet ejt jak spreżynka, oddala sie a potem znowu powraca Moim zdaniem nie ma sie narazie o co martwic... chociaz faceci sa nieprzewidywalni...

Gosiek2: ty spryciulo zaraz nam sie tu zakochasz ale to dobrze zycze CI wszystkiego najlepszego by jak najszybciej zapomniec o swoim poprzednim bydlaku

Ja dzis wstalam i mialam cala noc sny z NIM w roli glownej ehh mam nadzieje ze to ostatni raz mnie cos takiego gnebi to bylo straszne

[klejuszek]

Napisane przez Martusia7

Klejuszek "co nas nie zabije to nas wzmocni" -święte słowa!!
ale to tylko słowa, w praktyce wszystko jest inaczej, dzisiaj robiłam porządki i wysypały mi się zdjęcia, p czym siedziałam i gapiłam sie na nie przez godzinę moja była przyjaciółka zaprosiła mnie na Sylwestra do siebie, nie wiem co ona odwala, jeszcze kilka dni temu miała focha na mnie, a teraz nagle ten Sylwester, ja nie umiem udawać, ze jest ok, jak nie jest jeszcze jutro Wigilie klasowa i pewni z Nim będę gadać, jakos się boję,w ogóle boje sie iść z Nim na tą studniówkę tragedia

Masz prawdę. Ja sobie tylko tak wmawiam a sama tez co chwilę przegladam fotki, nagrania, czytam stare smsy - jeszcze za czasów jak było dobrze. Czuje się fatalnie. Zawsze współczuwałam osobom nieszczęśliwym z miłości ale uważałam że mnie to nie będzie dotyczyć. Teraz winie za to cały świat. Odsunęłam się od koleżanek, nie chcę nikogo. Boli mnie najbardziej to ze mu tak zaufałam a on mnie nagle zlewa. Marzy mi się żeby był dla mnie choć kumplem. Dwa lata związku nie potrafie tak skreslic. To on zna moje sekrety i chce choć czasem jego wsparcia. Może i przez dlugi czas bedzie trudno, ale zrob wszystko by tez tak bylo. No ja na Sylwestra postanowiłam ze nigdzie nie ide. Nie chce zamulac Martusia7 nie boj sie z nim rozmawiac, z czasem zobaczysz ze nie bedzie tak juz bolec i życzę Ci żeby te śwęta nie były aż tak smutne. Pamiętaj nie jestes sama ( wiem ze to nie pocieszenie ) ale wspolnie przejdziemy przez te straszne chwile.
Pozdrawiam cieplutko

[gOsieK2]

Próbowałyście brać magnez na uspokojenie?ja łykam i śpię jak dziecko.Dziś tylko tak coś mnie szarpało z bolu na bok :/ 3majcie się i WESOŁYCH ŚWIĄT !!

[czuczenka]

wiecie co?? Moj byly dzis do mnie pisze by mu rpzeslac jego fotki jakie tam mam u sibie na kompie, bo chce sobie zalozyc konot na fotce.pl bo jego wszyscy kumple maja tam konta wysmialam go.... bo pameitam jak sie zarzekal ze tylko kretyni maja tam konta jest dla mnie zerem naprawde zerem!!!!!!!! i bachorem ciekawe jakie zdanie umeisci pod tytluem ,,idealna partnerka'' ehhhhhh i po co byly te puste slowa zebym go nieskreslala??? zebym mu dala czas na przemyslenie???? ŻAŁOSNE

[gOsieK2]

Napisane przez klejuszek

Masz prawdę. Ja sobie tylko tak wmawiam a sama tez co chwilę przegladam fotki, nagrania, czytam stare smsy - jeszcze za czasów jak było dobrze. Czuje się fatalnie. Zawsze współczuwałam osobom nieszczęśliwym z miłości ale uważałam że mnie to nie będzie dotyczyć. Teraz winie za to cały świat. Odsunęłam się od koleżanek, nie chcę nikogo. Boli mnie najbardziej to ze mu tak zaufałam a on mnie nagle zlewa. Marzy mi się żeby był dla mnie choć kumplem. Dwa lata związku nie potrafie tak skreslic. To on zna moje sekrety i chce choć czasem jego wsparcia. Może i przez dlugi czas bedzie trudno, ale zrob wszystko by tez tak bylo. No ja na Sylwestra postanowiłam ze nigdzie nie ide. Nie chce zamulac

Kochana skasuj te smsy, nie katuj się ja wczoraj wyczyściłam archiwum na gg, skrzynkę w telefonie, jego rzeczy są już przygotowane do odbioru.a co do fotek to uważam,że za wcześnie by je oglądać.schowaj je głęboko.wyciągniesz jak przyjdzie na to czas.jak poczujesz,że się uwolniłaś od niego.Wiesz czasami nasze życie jest tak nieprzewidywalne,że trudno w to uwierzyć............ teraz to wiem.uwierz w siebie i w to,że życie może być wspaniałe bez faceta.traktujemy samców jak powietrze,a tymczasem oni są samym dwutlenkiem węgla...
Pozdrawiam Cię i 3maj się cieplutko
Dziś Wigilia, odchodząc od tematu ... ciekawe czy moja świnka morska coś do mnie zagada

[Martusia7]

KLEJUSZEK
nie możesz teraz odsuwać się od innych, w trudnych chwilach to właśnie wśród znajomych możesz znaleźć bratnią duszę, która pomoże Ci przez to przejść. Wiem, że trudno jest wymazać z pamięci cudowne, wspólnie spędzone chwile, ale stopniowe zapominanie, wyrzucanie zdjęć i sms-ów to najlepsze wyjście. Wyjdź na Sylwestra gdziekolwiek, może spotkasz gdzieś Twojego Księcia w czarnym mercedesie 3mam kciuki za Ciebie
CZUCZENKA
Muszę Ci przyznać rację, twój ex Tż nie zachowuje się zbyt dojrzale, sama bym go wyśmiała heheh fotka.pl, jest słaby, zasługujesz na kogoś znacznie bardziej wartościowego
GOSIEK
Mam nadzieję, że tym razem uda Ci się
KLAUDUSHKA
Nieźle to wykombinowałaś z spotkaniem po wigilijnym nie smuć się, myśl pozytywnie,a wszystko się uda

Kochane Dziewczynki z okazji świat życzę Wam przede wszystkim, zdrowia, szczęścia, ludzkiej życzliwości, abyście zawsze były uśmiechnięte i żeby dobry humor nigdy Was nie opuszczał. Oczywiście, żeby każda z Was znalazła Swoją druga polówkę, abyście nigdy nie cierpiały przez Waszych partnerów, żeby Wasze życie było zawsze usłane różami i wypełnione tylko łzami szczęścia, żebyście nigdy nie wchodziły na ten wątek, chyba żeby tylko się pochwalić, ze wszystko jest ok i żeby Wasze wszystkie marzenia spełniły się.
Pozdrawiam cieplutko
Martusia

[Szept-Aniola]

Napisane przez czuczenka

NoPasaran: hmmm to mzoe znaczyc, ze Cie kocha, ale teraz pragnie schowac sie i byc sam, proponuje przeczytanie ksiazki Johna Gray'a ,,Mężyczni sa z Marsa kobiety z Wenus'' facet ejt jak spreżynka, oddala sie a potem znowu powraca Moim zdaniem nie ma sie narazie o co martwic... chociaz faceci sa nieprzewidywalni...

CHolerka mam ta ksiazke- tzn.moja mama kupila....lezy na regale od lat
czemu jma jej jeszcze nie przeczytalam!? no to juz znalazlam sobie wieczorna lekturke Jak znajde cos interesujacego to wkleje fragmenty



Oczywiscie Kochane Dziewczyny zycze Wam WESOLYCH SWIAT, duzo prezentow....a Nowy Rok niech bedzie dla Kazdej z Was cudownym okresem zycia, gdzie nie bedzie czasu i miejsca na smutki oraz beznadziejnych facetow zycze Wam duzo milosci , radosci i usmiechu *

[NoPasaran]

Dziękuje Wam ;* i powiem, że TŻ sie już odezwał... mamy sie spotkać a co z tego wynikcie - zobaczymy.

[pigigel]

No dziewczynki chciałam wam przede wszystkim złożyć świąteczne zyczenia. Zdrowych, pogodnych i radosnych świąt.
Spełnienia wszystkich marzeń, a przede wszystkim tych o tej jednej jedynej miłości Abyśmy spotkały księcia z bajki, który nigdy nas nie zrani.
Dużo sił, żebyśmy więcej nie ulegały tak łatwo wdziekom facetów ;]
Żeby przyszły rok zaczął się lepiej niż skończył się dla nas ten stary.
Życzmy sobie jak najmiej łez, jak najwięcej radości i tego, żebysmy nie musiały przechodzic juz tego co przechodzimy teraz
WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE


gOsieK2- Kto by pomyslał, że nasz Gosiak, któremu było tak źle teraz sobie tak ładnie wszystko układa Jestem z Ciebie dumna i życzę Ci jak najlepiej bo wiem, że cięzko przezylas to rozstanie. Miejmy nadzieję, że w przyszlym roku twoja znajomosc z Nowym Panem bedzie sie coraz bardziej rozwijała.

czuczenka- Jestem z tobą Też stwierdziłam, ze mój były jest jeszcze dzieciakiem i nie dorósł do tego, żeby ze mną być. Nie zawracajmy sobie nimi głowy kochana. Dowartościujmy się odrobinkę i powiedzmy sobie raz na zawsze , że oni poprostu nie są nas warci.

Klejusia - Kazda z nas przezywala na początku to co ty. Teraz patrzac z perspektywy czasu mogę smialo powiedziec, że będzie lepiej I do ciebie uśmiechnie się kiedys sloneczko. I wiem, że teraz cięzko jest ci myśleć w ten sposob ale uwierz: Zamykanie się na ludzi i swiat nic nie pomoze. Wiem, że wydaje ci się dziwne, że najbliższa ci osoba odchodzi a świat toczy się dalej. Ale tak jest.. Pamiętaj, że zawsze mozesz na nas liczyć. Pomagamy sobie tu wspolnie postaramy się pomoc także tobie. Trzymaj się

[czuczenka]

Równiez zycze wam Dziewczyny wszystkeigo najlepszego z Okajzi tych Świąt W nowym roku pozycze nam jeszcze wiecej... a teraz... zycze wam i sobie Spokojnych świąt, bez zameiszania, kolacji wigilijnej pelnej milosci i radosc Mnóstwa prezentów pod choinką Dziewczyny jestesmy SILNE !! i sie im nie damy mowie tu o bezczelnych facetach

[tobias1984]

Jako Ten Bezczelny osobnik taki będe i też złoże życzenia

Śniegu po nerki,
wesołej pasterki,
prezentów moc,
sexu co noc,
pysznego bigosu,
gwiazdki z kosmosu
i udanego wyskoku da 2008 roku

[czuczenka]

Napisane przez tobias1984

Jako Ten Bezczelny osobnik taki będe i też złoże życzenia

Śniegu po nerki,
wesołej pasterki,
prezentów moc,
sexu co noc,
pysznego bigosu,
gwiazdki z kosmosu
i udanego wyskoku da 2008 roku

no nie kazdy jest bezczelny znam wielu ktorzy sa niebezczelni ale np. przez mojego bylego juz TZ kontakt mi sie z nimi urwał i juz nie wroci...

[gOsieK2]

KOCHANE właśnie M. odebrał swoje rzeczy... serce mocniej zabiło jak go zobaczyłam.załatwiliśmy sprawę oschle,nawet nie spojrzeliśmy sobie w oczy,żadnego dotyku, przytulenia.źle mi trochę, bo jednak uważam,że po tylu latach znajomości powinniśmy się inaczej traktować.No cóż, jestem wolna! zaraz obejrzę sobie zdjęcia P. to mi przejdzie mmm cudo.hehehe M. przyszedł spalony po solarce, myśli może że będę żałować takiego wspaniałego faceta, ojojoj , fakt coś mnie tknęło :/ nawet zachciało mi się płakać.wzięłam tabletke na uspokojenie.

[tobias1984]

Napisane przez czuczenka

no nie kazdy jest bezczelny znam wielu ktorzy sa niebezczelni ale np. przez mojego bylego juz TZ kontakt mi sie z nimi urwał i juz nie wroci...

Wiem Wiem o co ci chodzi ja jestem ten szczelny co za smutne minki dziś masz być uśmiechnięta a nie zawracać sobie głowe
Co Było Nie Wróci I Trzeb Się Pogodzić

[gOsieK2]

Tobias Ty jesteś z Czeladzi ??????

[gOsieK2]

Pół KILO KOKSóW, DWIE SIATY DROPSóW, MASA BIAłEGO, OłUCA UPALONEGO, CHOINKI Z MARYCHY I WóDKI DWA KIELICHY SZAMPANA NA STOLE, CO JA PIERD*** WESOłYCH śWIąT !!

[tobias1984]

Napisane przez gOsieK2

Tobias Ty jesteś z Czeladzi ??????

Yhmmm No można by tak powiedzieć a o co kaman hehe jestem lotny jak ptak raz tu raz tam Sorki dziewczyny za mały spamik mam nadzieję że mi wybaczycie A szczególnie Pani w Zielonym

[gOsieK2]

yyyy no w sumie nic.mieszkam tam :P

[70026de27bfb6c51fbab4e7dd9ae9b7f0dc3e2c9_600772df80eb9]

ach dziewczynki jestem przed tym naszym spotkaniem i sram sie ze strachu i nerwow.. boooje sie strasznie, ciekawe jak to bedzie.. co ja powiem... hmm w sumie mam nadzieje ze ON dzis do mnie przemowi ludzkim glosem..na to licze :P

Gosiek bardzo sie ciesze ze Ci sie uklada i zycze szczescia

Klejuszek kochana nie mozesz zadreczac sie ogladaniem zdjec i czytaniem tego.. bo to naprawde tylko bardziej Cie doluje a wiemy ze i tak juz to bardzo przezywasz.. ja wczoraj sama czytalam nasze stare rozmowy na gg i sie rozplakalam.. bo po tym co mi pisal, a naprawde byly to tak wspaniale rzeczy ze brak slow nie wyobrazam sobie jak mogl tak mnie zostawic.. bylo tak dobrze.. tak musialo byc.. ja tez nie wyobrazam sobie tak skreslic w jedna chwile tego co nas lączylo..przeciez to bylo ponad 3 lata.. tylko jemu moglam powiedziec wszystko, a teraz.. chcialabym wiedziec ze zawsze moge na niego liczyc.. ale to juz nie mozliwe

Szept-anioła naprawde kochana ciesz sie ze go masz i ze tak bardzo Cie kocha.. duzo bym dala zeby znowu to przezyc..poczuc jego milosc mam nadzieje ze miedzy Wami wszystko wroci do porzadku i bedziecie szczesliwi powodzenia

[gOsieK2]

Klaudushka 3mam za Ciebie mocno kciuki.Ja nie mogę doczekać się stycznia... znowu go zobaczę, ah obiecał mi drinki jak patrze na jego zdjęcie robi mi się gorąco i odrazu na mojej twarzy pojawia się usmiech.przypomina mi się impreza... ale mnie wzięło

[moniczorek]

Gosiek...nie rozmawiaj o motorach...wiesz , że to pechpwy temat ;P

[gOsieK2]

moniczorek cały problem tkwi w tym,że P. też ma motor tylko suzuki ja zwariuję !! jest zabójczo przystojny mam pecha do motorów,to trzeba przyznać, ale nie mogę się mu oprzeć....

[tobias1984]

Napisane przez gOsieK2

moniczorek cały problem tkwi w tym,że P. też ma motor tylko suzuki ja zwariuję !! jest zabójczo przystojny mam pecha do motorów,to trzeba przyznać, ale nie mogę się mu oprzeć....

Hehe komuś widzę tutaj burzą się ostro hormony ale rozumie to doskonale hihi czułem to samo wczoraj kiedy spotkałem pewną istotke Jakby to powiedzieć kosztuj życia

[gOsieK2]

Napisane przez tobias1984

Hehe komuś widzę tutaj burzą się ostro hormony ale rozumie to doskonale hihi czułem to samo wczoraj kiedy spotkałem pewną istotke Jakby to powiedzieć kosztuj życia

Hormony to będą mi się burzyć jak go zobaczę... motylki w brzuchu i te sprawy...

[gOsieK2]

Dobranoc Dziewczynki i Chłopaku śpijcie słodko.
Moniczorek oby nam się tylko motory nie przyśniły
Jutro wyjeżdżam.Będę w domu w styczniu, potem sesja ... fuj
Pozdrawiam Was gorąco

[moniczorek]

Zazdroszcze Ci Gosiek...mi sie jeszcze żaden przystojniak nie trafił
z motorem czy bez
Dzis za to mnie cały dzien były maltretował smsami , tak ze pol kolacji wigilijnej przepłakałam
wiem , że to była ostatnia wigilia dla niektórych członków mojej rodziny więc było i dodatkowo przykro
na koncu mu napisałam , ze nie chce miec z nim kontakt ....mam nadzieje , że zrozumie

ogólnie wieczór fatalny

[moniczorek]

Branoc Gosiek
Baw się dobrze gdziekolwiek będziesz
A jakie ma suzuki ? gsxr?sv?hayabusa? :P