Sierpnióweczki 2016! Część V.

[wiewioreczka]

Napisane przez Georgia1976

Ja w sobotę kupiłam taką - bardzo fajna, cienka, lejąca i z ładnym wzorem
Będzie tez chyba ok po porodzie

http://pieknamama.pl/sukienka-tooba-patterned-s.html

bardzo ładna, śliczny ten wzór ma

[florencee]

Hej. Trochę narzekań: coś nie mogę ostatnio się wyspać, a dziś obudziłam się dodatkowo z migrenową aurą przed oczami i teraz bardzo mnie boli głowa. Ci studenci w sąsiednim bloku znowu głośno gadali w nocy (o 3) przy otwartym balkonie, niosło się, musiałam okno zamknąć i się dusić. Kurczę, ja w ich wieku o tej porze roku ryłam do sesji...
A brzuch i plecy bolały mnie po przebudzeniu rano dość mocno jak na okres, już trochę przeszło na szczęście.

Napisane przez malenstfo24

Warzone wow miałam raz w rękach żywiczne figurki są takie szczegółowe cudeńka mój Tż to całą grupę poznał przez przypadek kiedy wystawiał na allegro swoją armię,którą się znudził teraz jeździ raz na jakiś czas do stolicy na turnieje itp.

Na dziś koniec malunku, jutro USG pomerdały mi się wizyty powinnam być w zeszłym tygodniu może mnie przyjmie o zapisach można pomarzyć, a jak nie to prywatnie trzeba zmierzyć główkę Malucha

Oby się udało dostać na USG, powodzenia.

Napisane przez Orange_tree1

dobranoc

Ps. Ja nawet jeszcze nie zdazyłam nic z gemini zamówić, ani jednego kosmtyku nie mam dla Jaśka, za to 2 paczki pampersów przytaszczyłam do domu No i kilka paczek chusteczek nawilżanych różnych firm

Też jeszcze się nie zebrałam do Gemini, blokuje mnie trochę moja kiepska decyzyjność w sprawie laktatora, który mogłabym ewentualnie podłączyć do zamówienia.

Napisane przez Georgia1976

Z cyklu "jak to ktoś czasami palnie to aż miło"

Miałam dziś okazję spotkać się z dość dużym gronem mojej rodziny min i takiej co to kilka lat nie widziałam.
No i generalnie wszyscy (prawie) bardzo mili, gratulowali i mówili jak to ładnie wyglądam.
No i apropo "prawie": podchodzi do mnie ciotka ze swoją synową i najpierw jedna zaczyna:
- oj jak to córka odebrała ci urodę....
- na to ja, ze jak to? Ze wszyscy mówią, ze dobrze wyglądam ...
- ona: no tak dobrze, ale urodę mi odebrała
- ja: no ale moze wróci .....


I druga taka sama gadka - myślałam, ze padnę ze śmiechu bo miałam w głowie historię, którą któraś z Was opisywała, ze sie nie przejmuje wagą bo w sierpniu jej spadnie....

Nawet mój TŻ spytał, kto mi tak dał i, ze chyba wcześniej musiały mnie oplotkować....

I potem dziwić sie, ze tej ciotki nikt w rodzinie nie lubi

Super tekst nie ma co.


Mi na urodzinach taty jeden pan powiedział, że widać że będzie chłopiec, bo mi twarz spuchła i nos się powiększył.

Napisane przez Krefetka

Hej trochę dziś późno sie odzywam ogarnęłam dziś pranie ( 4razy) odkurzanie, porządkowanie szafki (1szt) w kuchni. Przez skype przejrzałam z siostra rzeczy po jej córkach (cholera większość to różowe a jak nie różowe to w kwiatki) stwierdziłam ze bede królowa naszywek .
Jak pójdzie zgodnie z planem to w przyszłym tygodniu bede musiała zabrać sie za pranie.

Przedyskutowałam z mężem rodzaj łóżeczka - stanęło na tym ze kupimy raczej turystyczne
Dziś juz padam moze jutro Was nadrobię

Spokojnej nocy i miłych snów.


Wysłane za pomocą magii

To się napracowałaś. Dziewczęce zestawy będą po domu.

Ech, wypadałoby też zacząć prać te rzeczy z Allegro...

Napisane przez shybuya

Cześć Wam kochane Nadrabiałam Was stopniowo od poniedziałku. W końcu mi się udało, choć bardzo po łebkach

U mnie po wizycie prawie OK - za mało żelaza, kazał mi brać jedną tabletkę dziennie (nie powiedział jakie żelazo, nie powiedział ile mg; jak zapytałam jakie, to powiedział, żebym coś wybrała, bo dużo tego na rynku taki to mój doktorek). Żelaza nie kupiłam, zamierzam jeść amarantus - tabletki to różną mają wchłanialność, a amarantus do płatków czy jogurtu ponoć super poprawia wyniki. Szyjka bez reweli - robił dwa pomiary - od 2,8 do 3,1 ... I zamienił mi luteinę podjęzykową na dopochwową - ponoć bardziej skuteczna. Nie podoba mi się to, nienawidziłam dopochwowej. Kazał potestować, a weekend idę do niego po receptę i niby mam zdecydować, którą wolę (choć z góry wiem ).

Poza tym synem OK Wierzga cały czas, jest bardzo aktywny, ułożony główką do dołu i często kopie po lewych żebrach Ale cieszę się niezmiernie, że go cały czas czuję.

Co do hartowania brodawek - sama już nie wiem kogo słuchać. Byłam ostatnio u mojej z dawien dawna doktorki, pediatry, kazała mi hartować brodawki - smarować np. właśnie lanoliną i wyciągać co jakiś czas, co zresztą od kilku dni robię. Teraz czytam, że nie wolno Oszaleję ... Powiedziała, żebym nie rezygnowała szybko z karmienia, nawet jeśli nie będzie wychodzić, bo teraz położne w szpitalach zbyt często ''kładą lachę'' na karmienie i jak nie wychodzi od razu, to wolą dać MM, bo tak im wygodniej ... Poradził mi, że jak będę mieć nawał pokarmu w którejś tam dobie po porodzie, to zmniejszyć o połowę ilość podawanych płynów.

Zapytałam czy warto szczepić - ona by szczepiła na wszystko, wszystkim swoim wnukom funduje szczepionki, z ospą włącznie. ALE powiedziała, że jeśli ktoś ma dylemat na co szczepić, bo np. nie ma kasy, to zawsze na pewno na PNEUMOKOKI, ponieważ
1. jak złapie rotawirusa, to najwyżej się odwodni, pójdzie do szpitala, dostanie kroplówkę i przeżyje
2. meningokoki nie są teraz dość powszechne

Od siebie poleciła mi stronę 1000dni.pl <- mówi, że są tu rzetelne, medyczne artykuły, powiedziała, żebym tylko forów nie czytała to akurat prawda (oprócz wizażu ofc )

Ubranek nie kupiłam prawie wcale, a mam wyprawkę dla bliźniaków i jeszcze trochę - przyszła paka od koleżanki z Anglii, są śliczne, zakochałam się w nich Zdjęć raczej nie wrzucę, bo za dużo tego Ominęła mnie przyjemność zakupowa, ale w sumie cieszę się, bo nie lubię wydawać kasy bez potrzeby

Pewnie miałam napisać sporo więcej, ale to nadrabianie jest wykańczające

Pozdrawiam na zapas, bo nie wiem kiedy teraz znowu będę się udzielać Ale czyta, czytam Was dzielnie

Super, że z synkiem w porządku.
Z amarantusem to nie wiedziałam, może nie zaszkodzi żebym i ja się w taki zaopatrzyła. Tablety mój gin poleca Biofer, jakbyś jednak chciała kupić.
No i kiepsko z luteiną dopochwową. :/ Ale skoro bardziej skuteczna, pewnie pomęczyłabym się z nią.

Do stron z medycznymi artykułami dorzuciłabym jeszcze http://www.mp.pl/ - moja siostra studiująca medycynę tylko tam "pozwala" mi czytać.

[wiewioreczka]

florence a nad jakimi laktatorami się zastanawiasz ? ja też mam laktatatorowe dylematy, najpierw chciałam ręczny ( ijuż nawet wybrałam z aventu,bo uznałam, że te elektroniczne gadzety nie są mi niezbędne, ale wczoraj w SR pani demonstrowała laktatatory elektryczne i teraz już bym chciała właśnie taki i wtedy nie wiem zaś czy z medeli czy z lovi czy canpola bo wszystkie mają dobre opinie.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Gdyby to był róż a to najzwyklejsza magenta (kolor firmowy TMobile) lub amarant

Ale dresiki w tym kolorze w sam raz do froterowania podłóg w domu

Wstępnie odrzuciliśmy wszystko co ma krój dziewczęcy i kolejna selekcja będzie mnie czekała jak juz paczki przyjdą.
Myśle ze jak nikt nie będzie nas odwiedzał to syn znosi te ubrania

Dziś w nagrodę czeka mnie dzień z książka

Ewentualnie zabiorę sie za selekcje zamówienia z gemini.




Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Motto na dziś tak blisko a tak daleko...


Wysłane za pomocą magii

do donoszenia ciąży jeśli dobrze liczę pozostało nam 59dni...to brzmi jeszcze bardziej optymistycznie..
na takim różu ładnie będzie widać czy podłogi doczyszczone

Napisane przez florencee

Hej. Trochę narzekań: coś nie mogę ostatnio się wyspać, a dziś obudziłam się dodatkowo z migrenową aurą przed oczami i teraz bardzo mnie boli głowa. Ci studenci w sąsiednim bloku znowu głośno gadali w nocy (o 3) przy otwartym balkonie, niosło się, musiałam okno zamknąć i się dusić. Kurczę, ja w ich wieku o tej porze roku ryłam do sesji...
A brzuch i plecy bolały mnie po przebudzeniu rano dość mocno jak na okres, już trochę przeszło na szczęście.



Mi na urodzinach taty jeden pan powiedział, że widać że będzie chłopiec, bo mi twarz spuchła i nos się powiększył.


Ech, wypadałoby też zacząć prać te rzeczy z Allegro...


Do stron z medycznymi artykułami dorzuciłabym jeszcze http://www.mp.pl/ - moja siostra studiująca medycynę tylko tam "pozwala" mi czytać.

nie lubię takiego bólu..bardzo nie lubię..dobrze,że już przeszło..
z nockami to niestety chyba tak będzie,że może być jeszcze gorzej
a im bliżej sesji tym studenci będą jeszcze częściej się spotykać na grupowe "korepetycje"

ahaa.. dobrze wiedzieć,że po nosie można poznać płec..ja nie wiem po co Ci ginekolodzy USG proponują jak można w tak prosty sposób określić potomka..

dzięki za stronkę,przy okazji też chętnie skorzystam..

[florencee]

Napisane przez wiewioreczka

florence a nad jakimi laktatorami się zastanawiasz ? ja też mam laktatatorowe dylematy, najpierw chciałam ręczny ( ijuż nawet wybrałam z aventu,bo uznałam, że te elektroniczne gadzety nie są mi niezbędne, ale wczoraj w SR pani demonstrowała laktatatory elektryczne i teraz już bym chciała właśnie taki i wtedy nie wiem zaś czy z medeli czy z lovi czy canpola bo wszystkie mają dobre opinie.

Na początku chciałam kupić elektryczny z Medeli (Mini Electric, ale potem bardziej Swing), ewentualnie z Lovi, ale trochę mi się nie podoba wydanie na to tyle kasy, gdy nie wiem nic w praktyce o KP ani o tym jak ono u mnie przebiegnie. Rozglądam się za używanym, podmieniłabym te części co są do wymiany, ale i tak nie jestem przekonana, czy powinnam inwestować w to już przed porodem. Nie wiem czy nie kupić jakiegoś ręcznego za niewygórowaną cenę, żeby mieć go na początek, na nawał i inne historie. Z drugiej strony, jakby ręczny był kiepawy i niewystarczający na moje potrzeby, to zamawianie wtedy elektrycznego żeby mieć na już na pewno wypadnie nieekonomicznie, bo wtedy nie będę miała czasu polować na oferty.

[slo_nk_o]

Dzień dobry.

Mimo, że za oknem nie ma słońca to jest tak duszno, dziewczyny też Wam się tak ciężko oddycha? Wczoraj nocka była super a dzisiaj jej przeciwieństwo-znów wstałam połamana.

Krefetka w domu nikt oprócz was nie będzie widział kolorów więc dzidzia spokojnie wynosi

florencee ja to się wkurzam jak codziennie w nocy punkt 3:30 ptaki zaczynają śpiewać a że w około mam las to jest ich od groma i ot taka pobudkę mi fundują. Szkoda mi tylko mojego Tż bo wstaje o 4 do pracy.

[scoiatael86]

Dzień dobry

Dziś kolejny piękny dzień się zapowiada dobrze że w nocy spada ta temperatura do ok 15 stopni to się łatwiej śpi

Chociaż dziś mam taki dzień że mogłabym spać i spać i spać... zostałam dziś w domu, pracować zdalnie... chociaż tyle dobrego że odpuszczę sobie dziś bieganie po biurze

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Na początku chciałam kupić elektryczny z Medeli (Mini Electric, ale potem bardziej Swing), ewentualnie z Lovi, ale trochę mi się nie podoba wydanie na to tyle kasy, gdy nie wiem nic w praktyce o KP ani o tym jak ono u mnie przebiegnie. Rozglądam się za używanym, podmieniłabym te części co są do wymiany, ale i tak nie jestem przekonana, czy powinnam inwestować w to już przed porodem. Nie wiem czy nie kupić jakiegoś ręcznego za niewygórowaną cenę, żeby mieć go na początek, na nawał i inne historie. Z drugiej strony, jakby ręczny był kiepawy i niewystarczający na moje potrzeby, to zamawianie wtedy elektrycznego żeby mieć na już na pewno wypadnie nieekonomicznie, bo wtedy nie będę miała czasu polować na oferty.

mam podobne dylematy..ale mimo wszystko chyba wezmę tani ręczny , a potem będę myśleć..Ty mieszkasz w większej miejscowości, więc może istnieje opcja wypożyczenia z poradni laktacyjnej albo szpitala laktatora? u mnie niestety nie ma takiej możliwości..

Napisane przez slo_nk_o

Dzień dobry.

Mimo, że za oknem nie ma słońca to jest tak duszno, dziewczyny też Wam się tak ciężko oddycha? Wczoraj nocka była super a dzisiaj jej przeciwieństwo-znów wstałam połamana.

Krefetka w domu nikt oprócz was nie będzie widział kolorów więc dzidzia spokojnie wynosi

florencee ja to się wkurzam jak codziennie w nocy punkt 3:30 ptaki zaczynają śpiewać a że w około mam las to jest ich od groma i ot taka pobudkę mi fundują. Szkoda mi tylko mojego Tż bo wstaje o 4 do pracy.

ja po południami dyszę jak lokomotywa..

[wiewioreczka]

Napisane przez florencee

Na początku chciałam kupić elektryczny z Medeli (Mini Electric, ale potem bardziej Swing), ewentualnie z Lovi, ale trochę mi się nie podoba wydanie na to tyle kasy, gdy nie wiem nic w praktyce o KP ani o tym jak ono u mnie przebiegnie. Rozglądam się za używanym, podmieniłabym te części co są do wymiany, ale i tak nie jestem przekonana, czy powinnam inwestować w to już przed porodem. Nie wiem czy nie kupić jakiegoś ręcznego za niewygórowaną cenę, żeby mieć go na początek, na nawał i inne historie. Z drugiej strony, jakby ręczny był kiepawy i niewystarczający na moje potrzeby, to zamawianie wtedy elektrycznego żeby mieć na już na pewno wypadnie nieekonomicznie, bo wtedy nie będę miała czasu polować na oferty.

dokladnie takie same mam dylematy, jak żyć
widziałam na żywo ten z lovi i wyglądał bardzo fajnie, tylko dużo ma tych części do składania.

[zonamojegomeza]

Niestety. Pogoda robi swoje. Mi czasami nawet ciężko dużo mówić bo brakuje mi tchu.

[Talantea]

Ja zakupilam laktator ręczny z avent . nadarzyła się okazja w moim Tesco za 20 funtow plus miałam kupon na 4 funty mniej. Takze szkoda było nie wziasc. Na początek wystarczy bo też nic o kp nie wiem. Jeśli uznam że potrzeba czego innego to wtedy będę szukała .
Obudziłam się cała obolała w bokach robi mi się ciężko. Ehh dzisiaj już 31t0d

[pati0090]

Napisane przez florencee

Też jeszcze się nie zebrałam do Gemini, blokuje mnie trochę moja kiepska decyzyjność w sprawie laktatora, który mogłabym ewentualnie podłączyć do zamówienia.

Ja właśnie na gemini kupiłam laktator ręczny tommy ]

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Tinkerr, chyba Ty dziś wspomniałas o taksówkarzach, którzy nie podejmują się zawozenia do porodu.
Otóż dziś moj brat cioteczny odebrał poród swojej żony w samochodzie
Taki prezent na dzień dziecka... nie zdążyli dojechać do szpitala, a że to juz czwarta ich pociecha to szybko poszło... dziś na sr położna o tym wspomniała, zdziwiła się że jestem z rodziny pielęgniarka tylko wyszła przed szpital odciąć pepowine

Oooo jaaa odważny tatuś że odebrał poród

[tija93]

Hej

Pospałam dzisiaj trochę dłużej, chociaż kiepska noc była. Było mi gorąco i się budziłam

Dzisiaj 30+0

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Tinkerr, chyba Ty dziś wspomniałas o taksówkarzach, którzy nie podejmują się zawozenia do porodu.
Otóż dziś moj brat cioteczny odebrał poród swojej żony w samochodzie
Taki prezent na dzień dziecka... nie zdążyli dojechać do szpitala, a że to juz czwarta ich pociecha to szybko poszło... dziś na sr położna o tym wspomniała, zdziwiła się że jestem z rodziny pielęgniarka tylko wyszła przed szpital odciąć pepowine

Wow! Ale co się dziwić jak 4 poród

Napisane przez ziuta.

Mam pytanie odnośnie macierzyńskiego. To się składa jakieś podanie/pismo i gdzie- do pracy czy do ZUSu? I kiedy? W dzień porodu?

Wiem, że w miejscu pracy, ale nie wiem dokładnie jak z terminem to wygląda

Napisane przez Babygirl1990

Tija, jak mąż w nowej pracy? Mam nadzieję że jesteście zadowoleni ze zmiany

Zadowolony Śpij po tej robocie jak dzieciaczek i nawet moje wstawanie do WC go nie budzi

Napisane przez TinkerrBell

Chyba nie potrafię włączyć tej Medeli albo nie działa.....
Słychać, że urządzenie pracuje ale nie ssie....Może za dużo tego wina

A masz wszystkie części? Membranki? Bo bez membranek nie zacznie ciągnąć No chyba, że Ci jednak pani dała alkoholowe wino

orange basen generalnie lepszy jest ozonowany, łagodniejszy dla skóry. Jak masz możliwość taki wybrać to wybierz ozonowany

Napisane przez Orange_tree1

Jak Ty, Tija i Zapomniałamhasła to robicie, że dzieci macie takie niewymagające i się mieszczą w takich małych domkach?

Moja po matce jest wstydliwa po prostu

Georgia1976 Co za baby!

Napisane przez shybuya

Co do hartowania brodawek - sama już nie wiem kogo słuchać. Byłam ostatnio u mojej z dawien dawna doktorki, pediatry, kazała mi hartować brodawki - smarować np. właśnie lanoliną i wyciągać co jakiś czas, co zresztą od kilku dni robię. Teraz czytam, że nie wolno Oszaleję ... Powiedziała, żebym nie rezygnowała szybko z karmienia, nawet jeśli nie będzie wychodzić, bo teraz położne w szpitalach zbyt często ''kładą lachę'' na karmienie i jak nie wychodzi od razu, to wolą dać MM, bo tak im wygodniej ... Poradził mi, że jak będę mieć nawał pokarmu w którejś tam dobie po porodzie, to zmniejszyć o połowę ilość podawanych płynów.

za wizytę! Poleguj na tą szyjkę

Takim wyciąganiem brodawek również możesz uszkodzić kanały mleczne. Wyciąganie ma znaczenie gdy ma się wklęśnięte brodawki. Ale tak naprawdę można to ocenić po porodzie, bo część brodawek bez pomocy przestaną być wklęśnięte. Lanoliną jak chcesz to smaruj, bo krzywdy sobie nie zrobisz. Absolutnie w trakcie nawału nie ograniczaj płynów! Po porodzie kobieta traci bardzo dużo wody i jak jeszcze ograniczysz picie to możesz się odwodnić. Nawał jest taki z natury, że leje się dużo mleka i czy Ty piszesz czy nie nic to nie zmieni. Tak rozsądnie spójrz na to co Ci ta doktor mówi Widać, że rozmawiałaś ze starym pediatrą

Do szczepień się nie wypowiadam, bo uważam, że jest to decyzja rodziców

Napisane przez florencee

Do stron z medycznymi artykułami dorzuciłabym jeszcze http://www.mp.pl/ - moja siostra studiująca medycynę tylko tam "pozwala" mi czytać.

Dobra strona!

[zonamojegomeza]

Wklęśnięte brodawki to cos na co nie mogę narodzić. Wrecz przeciwnie. Widoczne sa nawet przez usztywniany biustonosz. Jeszcze w ubraniu w jakis wzór jest ok, ale w gładkiej bluzce każdy moze podziwiać.

Ja bym nie tykala piersi, bo moze to wplywac na wydzielanie oksytocyny i skurcze. Ja tam wolę z nimi ostrożnie.

[ziuta.]

Napisane przez Talantea

Ja zakupilam laktator ręczny z avent . nadarzyła się okazja w moim Tesco za 20 funtow plus miałam kupon na 4 funty mniej. Takze szkoda było nie wziasc. Na początek wystarczy bo też nic o kp nie wiem. Jeśli uznam że potrzeba czego innego to wtedy będę szukała .
Obudziłam się cała obolała w bokach robi mi się ciężko. Ehh dzisiaj już 31t0d

gratulacje nowego tygodnia!

Napisane przez tija93

Dzisiaj 30+0

Wiem, że w miejscu pracy, ale nie wiem dokładnie jak z terminem to wygląda

Może jeszcze ktoś wie jak z tym macierzyńskim jest? Ja mam umowę tylko do porodu, niestety dlatego się zastanawiam.

Ja dziś mam kontrolę u gina w wielkim mieście , więc przy okazji wpadnę do rodziców. A jutro teście przyjeżdżają na weekend więc mieszkanie muszę ogarnąć. Teściowa się podobno zapowiedziała że chce myć okna, trochę mi glupio ale może skorzystam z propozycji

[Origa]

Witam się dziś z domu - home office z kotem i poduchą - wężem

Napisane przez wiewioreczka

i co tam zakupiłaś na mamissima ? ja ostatecznie zamówiłam dziś u nich tą torbę do wózka i żeby dobić do 299 to dokupiłam te małe bambusowe ściereczki z poofi za 8,50
a w hm musiałam już coś sobie zakupić bo nie bardzo mieszczę się już w jakiekolwiek ubrania oprócz długich spodni ciążowych a w aktualnej aurze ciężko wytrzymać w dżinsach

Ja wczoraj na alledrogo zamówiłam spódnicę, lniane spodnie i legginsy bawełniane takie 3/4 do sukienek/tunik, bo tez mi sie garderoba "dolna" dramatycznie skurczyła. Mam nadzieję, że przed weekendem dojdą

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Tinkerr, chyba Ty dziś wspomniałas o taksówkarzach, którzy nie podejmują się zawozenia do porodu.
Otóż dziś moj brat cioteczny odebrał poród swojej żony w samochodzie
Taki prezent na dzień dziecka... nie zdążyli dojechać do szpitala, a że to juz czwarta ich pociecha to szybko poszło... dziś na sr położna o tym wspomniała, zdziwiła się że jestem z rodziny pielęgniarka tylko wyszła przed szpital odciąć pepowine

brawo dla tego pana...

Napisane przez malenstfo24

Na dziś koniec malunku, jutro USG pomerdały mi się wizyty powinnam być w zeszłym tygodniu może mnie przyjmie o zapisach można pomarzyć, a jak nie to prywatnie trzeba zmierzyć główkę Malucha

Powodzenia na wizycie

Napisane przez Georgia1976

Ja w sobotę kupiłam taką - bardzo fajna, cienka, lejąca i z ładnym wzorem
Będzie tez chyba ok po porodzie

http://pieknamama.pl/sukienka-tooba-patterned-s.html

Śliczna sukienka

shybuya dobrze, że sie odezwałaś i że na wizycie wszystko ok. A co do luteiny, to po prostu musisz chyba przecierpieć, nic nie poradzisz

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Dziewczyny, czy kiecki z Aliexpress, te po 9-10 dolcow sa w ogole warte zachodu? Macie jakies doswiadczenia?

Jako fanka alli i dość często zamawiająca mogę się wypowiedzieć co do trzech, które ostatnio zamówiłam i mam już fizycznie u siebie:
http://www.aliexpress.com/item/Women...210990292.html fajna, przewiewna, pewnie sie popruje przy niektórych szwach po sezonie, choc to tylko moje przypuszczenia. Ale kolory wyraziste, takie jak na zdjęciach. Pewnie mi posłuzy do końca ciąży.
http://www.aliexpress.com/item/Women...456168538.html jestem b. pozytywnie zaskoczona jakością materiału, nic się z nią ani z nadrukiem nie stało po praniu, wszystkim sie bardzo podoba. Myślę, że jeszcze z 2-3 tyg. mój brzuszek pomieści, ale na pewno będzie tez słuzyła po ciąży.
http://www.aliexpress.com/item/2015-...375280815.html
Kupiłam w charakterze tuniki, bo brzuch uniemożliwia uzytkowanie jako sukienki cieniutka, lekka, fajna. Najgorsze jest to, że po ostatnim praniu gdzies ją schowałam i nie mogę znaleźć

Napisane przez wiewioreczka

florence a nad jakimi laktatorami się zastanawiasz ? ja też mam laktatatorowe dylematy, najpierw chciałam ręczny ( ijuż nawet wybrałam z aventu,bo uznałam, że te elektroniczne gadzety nie są mi niezbędne, ale wczoraj w SR pani demonstrowała laktatatory elektryczne i teraz już bym chciała właśnie taki i wtedy nie wiem zaś czy z medeli czy z lovi czy canpola bo wszystkie mają dobre opinie.

Koleżanka ma mi ręczny przywieźć więc dopóki nie zobaczę co i jak z moim kp, to raczej nie będę w elektryczny inwestować. Zarezerwuję sobie na wszelki wypadek kasę na niego

Napisane przez Talantea

Ja zakupilam laktator ręczny z avent . nadarzyła się okazja w moim Tesco za 20 funtow plus miałam kupon na 4 funty mniej. Takze szkoda było nie wziasc. Na początek wystarczy bo też nic o kp nie wiem. Jeśli uznam że potrzeba czego innego to wtedy będę szukała .
Obudziłam się cała obolała w bokach robi mi się ciężko. Ehh dzisiaj już 31t0d

Gratulacje

Kot szalał o 06:00 rano biegając po nas zdziwiony, że nikt nie wstaje, a teraz odsypia koło mnie rozłozony na pół kanapy i pomrukuje...lubię pracować z domu

[zonamojegomeza]

Wkładki które tija polecala są w promocji w rossmanie. Wczoraj kupiłam paczkę, może się przekonam.

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Wklęśnięte brodawki to cos na co nie mogę narodzić. Wrecz przeciwnie. Widoczne sa nawet przez usztywniany biustonosz. Jeszcze w ubraniu w jakis wzór jest ok, ale w gładkiej bluzce każdy moze podziwiać.

Ja bym nie tykala piersi, bo moze to wplywac na wydzielanie oksytocyny i skurcze. Ja tam wolę z nimi ostrożnie.

To w sumie masz jeden problem mniej

O tak, drażnienie brodawek = wydzielanie oksytocyny, a tego teraz nie potrzebujemy

Napisane przez zonamojegomeza

Wkładki które tija polecala są w promocji w rossmanie. Wczoraj kupiłam paczkę, może się przekonam.

O dzięki za info!

[zonamojegomeza]

Nigdy nie byłam wielką fanka karmienia piersią, to nie było moje marzenie itp itd. Będzie to będzie bie będzie to nie i tyle. Bez myśli, że jak nie będę karnic to co ze mnie za matka, albo ze skrzywdzę dziecko mlekiem w proszku.
A ty moje cycki to było pierwsze co zaczęło sie zmieniać w ciąży. Od samego poczatku dawaly o sobie znać. Wyglądem, bólem, wrażliwością. Zmieniają się cały czas. I tak teraz sobie myślę, ze skoro one tak sie zmieniają (mam nadzieję, ze szykują) to te zmiany są po coś. Że to wszystko bie bedzie tylko ot tak od hormonów tylko może jednak mam szansę na to żeby Bobo pokarmic, zeby dało się odciągnąć pokarm.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

Obudziłam się cała obolała w bokach robi mi się ciężko. Ehh dzisiaj już 31t0d

robi się powaznie.31t?

Napisane przez tija93

Hej

Pospałam dzisiaj trochę dłużej, chociaż kiepska noc była. Było mi gorąco i się budziłam

Dzisiaj 30+0

Napisane przez zonamojegomeza

Wklęśnięte brodawki to cos na co nie mogę narodzić. Wrecz przeciwnie. Widoczne sa nawet przez usztywniany biustonosz. Jeszcze w ubraniu w jakis wzór jest ok, ale w gładkiej bluzce każdy moze podziwiać.

Ja bym nie tykala piersi, bo moze to wplywac na wydzielanie oksytocyny i skurcze. Ja tam wolę z nimi ostrożnie.

u mnie podobnie , szczególnie w ciązy..masakra.. cienkie/jasne koszulki odpadają

Napisane przez ziuta.

Ja dziś mam kontrolę u gina w wielkim mieście , więc przy okazji wpadnę do rodziców. A jutro teście przyjeżdżają na weekend więc mieszkanie muszę ogarnąć. Teściowa się podobno zapowiedziała że chce myć okna, trochę mi glupio ale może skorzystam z propozycji

powodzenia na wizycie..
korzystaj z propozycji

[shybuya]

Napisane przez Piernik Torunski

hej girls

ponoć dziś się kończy,ale nie wiem o której..


fajnie brzmi ten Twój dzień dziecka..muszę sobie taki strzelić..
super, że Jaśko darował trochę matce..oby tak dalej..


ja nie wiem o czym Wy piszecie
kciukasy za wizytę..



ps. jaki pan taki kram.. Jaśko wymagający po mamusi, a nasze skromne po nas


ja mam taki, znaczy jak zamawiałam to był jeszcze inny - lekko ciemniejszy,ale w sumie to dużej różnicy pm nimi nie ma:
http://allegro.pl/szlafrok-damski-de...662487298.html


ma wyczucie ciotka..
w ogóle nie rozumiem jak tak komuś można powiedzieć..


aleś poszalała z tymi pracami.. a ja się tu zamartwiam cały dzień..
mówisz,że będziesz mamą synka w różupamiętaj - jemu to bez różnicy


hej..co do żelaza to pamiętaj ,że niehemowe czyli pochodzenia pozazwierzęcego jest słabo wchłanialne, dodatek produktów z wysoką zawartością wit C ułatwia wchłanianie, więc warto by było dodać np jakieś owoce typu porzeczki, cytrusy itp

szyjka najgorsza też nie jest, ale chyba w tej sytuacji dopochwowa luteina rzeczywiście lepsza..
podczytuje tą stronę 1000dni i wiele cennych informacji stamtąd czerpie..

Ooo, to cenna informacja, dzięki za info

Napisane przez slo_nk_o

Dzień dobry.

Mimo, że za oknem nie ma słońca to jest tak duszno, dziewczyny też Wam się tak ciężko oddycha? Wczoraj nocka była super a dzisiaj jej przeciwieństwo-znów wstałam połamana.

Krefetka w domu nikt oprócz was nie będzie widział kolorów więc dzidzia spokojnie wynosi

florencee ja to się wkurzam jak codziennie w nocy punkt 3:30 ptaki zaczynają śpiewać a że w około mam las to jest ich od groma i ot taka pobudkę mi fundują. Szkoda mi tylko mojego Tż bo wstaje o 4 do pracy.

Mnie jest cały czas duszno. Nawet jak mówię, to nie mogę złapać tchu, jak trochę dłużej ponawijam, to muszę odpocząć od gadania

Napisane przez tija93

Hej

Pospałam dzisiaj trochę dłużej, chociaż kiepska noc była. Było mi gorąco i się budziłam

Dzisiaj 30+0



Wow! Ale co się dziwić jak 4 poród



Wiem, że w miejscu pracy, ale nie wiem dokładnie jak z terminem to wygląda



Zadowolony Śpij po tej robocie jak dzieciaczek i nawet moje wstawanie do WC go nie budzi



A masz wszystkie części? Membranki? Bo bez membranek nie zacznie ciągnąć No chyba, że Ci jednak pani dała alkoholowe wino

orange basen generalnie lepszy jest ozonowany, łagodniejszy dla skóry. Jak masz możliwość taki wybrać to wybierz ozonowany



Moja po matce jest wstydliwa po prostu

Georgia1976 Co za baby!



za wizytę! Poleguj na tą szyjkę

Takim wyciąganiem brodawek również możesz uszkodzić kanały mleczne. Wyciąganie ma znaczenie gdy ma się wklęśnięte brodawki. Ale tak naprawdę można to ocenić po porodzie, bo część brodawek bez pomocy przestaną być wklęśnięte. Lanoliną jak chcesz to smaruj, bo krzywdy sobie nie zrobisz. Absolutnie w trakcie nawału nie ograniczaj płynów! Po porodzie kobieta traci bardzo dużo wody i jak jeszcze ograniczysz picie to możesz się odwodnić. Nawał jest taki z natury, że leje się dużo mleka i czy Ty piszesz czy nie nic to nie zmieni. Tak rozsądnie spójrz na to co Ci ta doktor mówi Widać, że rozmawiałaś ze starym pediatrą

Do szczepień się nie wypowiadam, bo uważam, że jest to decyzja rodziców



Dobra strona!

Ano widzisz - ciężko ten rozsądek zachować, każdy mówi inaczej. Ja mam brodawki wklęsłe. Nie wiem, szczerze mówiąc, czy wyciąganie coś da. Poza tym słyszałam, żeby nie stymulować brodawek, bo może to doprowadzić do PP.

Napisane przez zonamojegomeza

Wklęśnięte brodawki to cos na co nie mogę narodzić. Wrecz przeciwnie. Widoczne sa nawet przez usztywniany biustonosz. Jeszcze w ubraniu w jakis wzór jest ok, ale w gładkiej bluzce każdy moze podziwiać.

Ja bym nie tykala piersi, bo moze to wplywac na wydzielanie oksytocyny i skurcze. Ja tam wolę z nimi ostrożnie.

Ano właśnie ...

Napisane przez Origa

Witam się dziś z domu - home office z kotem i poduchą - wężem


Ja wczoraj na alledrogo zamówiłam spódnicę, lniane spodnie i legginsy bawełniane takie 3/4 do sukienek/tunik, bo tez mi sie garderoba "dolna" dramatycznie skurczyła. Mam nadzieję, że przed weekendem dojdą


brawo dla tego pana...


Powodzenia na wizycie


Śliczna sukienka

shybuya dobrze, że sie odezwałaś i że na wizycie wszystko ok. A co do luteiny, to po prostu musisz chyba przecierpieć, nic nie poradzisz

Przemęczę się, wiadomo, że się przemęczę. Ale ponarzekać muszę

Laktatora nie kupowałam wcale. Myślałam o tym, ale jeśli trzeba będzie, to dokupię. Koleżanka w razie awarii pożyczy mi zwykły ręczny. Mam nadzieję, że nie będzie potrzebny Moja siostra kupiła i komuś oddała, kazała mi się wstrzymać z tym zakupem.

Świeci słońce, znowu duchota. Nie gorąco, ale ta duchota, mam już dość. A na trzecim piętrze (ostatnim), to tak mi się mieszkanie od dachu nagrzewa ... Co to będzie jak przyjdzie +35 stopni

[Talantea]

Napisane przez zonamojegomeza

Nigdy nie byłam wielką fanka karmienia piersią, to nie było moje marzenie itp itd. Będzie to będzie bie będzie to nie i tyle. Bez myśli, że jak nie będę karnic to co ze mnie za matka, albo ze skrzywdzę dziecko mlekiem w proszku.
A ty moje cycki to było pierwsze co zaczęło sie zmieniać w ciąży. Od samego poczatku dawaly o sobie znać. Wyglądem, bólem, wrażliwością. Zmieniają się cały czas. I tak teraz sobie myślę, ze skoro one tak sie zmieniają (mam nadzieję, ze szykują) to te zmiany są po coś. Że to wszystko bie bedzie tylko ot tak od hormonów tylko może jednak mam szansę na to żeby Bobo pokarmic, zeby dało się odciągnąć pokarm.

tez mam podobne podejscie, tak samo TZ. Co ma byc to bedzie, ale nie nakrecam sie na karmienie piersią.
Fajnie by było gdyby bez problemu mogła karmić ale jesli bede sie tylko męczyła to ja podziękuję.
Szkoda, ze moja mama tego nie rozumie, skrzyczała mnie, ze powinnam karmic piersią i nie ma gadania ze nie. Jak powiedziałam o odciąganiu laktatorem i dawania z butelki to w ogóle była oburzona, ze jak tak mozna. Zaczeła mnie pouczać, ze mnie karmiła dwa lata i zawsze byłam dzięki temu super zdrowa. No dzięki mamo

[TinkerrBell]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Dziewczyny, czy kiecki z Aliexpress, te po 9-10 dolcow sa w ogole warte zachodu? Macie jakies doswiadczenia?

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Moja mama zamówiła kiedyś sukienkę z Frozen z Alli i jakość to była taka porażka, że ja raczej nigdy tam nic nie zamówię...

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Nigdy nie byłam wielką fanka karmienia piersią, to nie było moje marzenie itp itd. Będzie to będzie bie będzie to nie i tyle. Bez myśli, że jak nie będę karnic to co ze mnie za matka, albo ze skrzywdzę dziecko mlekiem w proszku.
A ty moje cycki to było pierwsze co zaczęło sie zmieniać w ciąży. Od samego poczatku dawaly o sobie znać. Wyglądem, bólem, wrażliwością. Zmieniają się cały czas. I tak teraz sobie myślę, ze skoro one tak sie zmieniają (mam nadzieję, ze szykują) to te zmiany są po coś. Że to wszystko bie bedzie tylko ot tak od hormonów tylko może jednak mam szansę na to żeby Bobo pokarmic, zeby dało się odciągnąć pokarm.

Bardzo dobre podejście

Napisane przez shybuya

Ano widzisz - ciężko ten rozsądek zachować, każdy mówi inaczej. Ja mam brodawki wklęsłe. Nie wiem, szczerze mówiąc, czy wyciąganie coś da. Poza tym słyszałam, żeby nie stymulować brodawek, bo może to doprowadzić do PP.

Właśnie wiem, że ciężko, bo nie wiadomo komu wierzyć. Ja opieram swoją wiedzę na najnowszych badaniach. Wierzę, że Ci wszyscy co chcą doradzić (lekarze, położne starej daty) robią to w dobrej wierzę, ale po prostu wiedza się uaktualnia. Takim ekstremalnym przykładem jest historia mojego profesora z pediatrii. Jak on był na studiach to ich uczono, że noworodki i niemowlaki nie czują bólu. Takich dzieci się do zabiegów nie znieczulało, dawało się tylko leki zwiotczające.

Warto z tym poczekać do po porodzie. Część brodawek sama wyjdzie. Część będzie potrzebować wsparcia. Dzieci sobie również poradzą z wklęśniętymi brodawkami. Trzeba ewentualnie nastawić się na wyciąganie ich i dalej być pozytywnie nastawionym

[zonamojegomeza]

Moja przyjaciółka karmiła swoim mlekiem ale z butelki. Mniej bolało ją sciaganie laktatorem niz przystawianie córki.
Jak powiedziałam w szpitalu że moge karmic swoim butla to było tylko "nie można tak robić"!!!
A ja nie chcę być matką z dzieckiem przy cycku przez 6 miesięcy. Chcę móc wyjść z domu, przespać noc. Chcę żeby mąż mógł zająć się Bobo od początku do końca.
Ja nie twierdzę, że absolutnie nie będę karmić piersią. Może będę, może mi się odmieni. Ale jakoś bez spiny.

A jak słyszę tekst "odzywiaj sie zdrowo żebyś miała czym karmić" to cycki mi opadają. Jak mówię ze sezon grilowy w tym roku kończę kiełbasa i piwem to zaraz "a karmienie"? Bo TRZEBA karmić piersią.

Ale siedzę cicho i czekam. Zobaczymy co z moim nadcisnieniem, jak będę reagowac na leki dozwolone dla karmiących. Bo te ktore brałam przed ciążą nie nadają sie dla karmiacych.

[TinkerrBell]

Napisane przez Piernik Torunski

hej girls

ponoć dziś się kończy,ale nie wiem o której..


fajnie brzmi ten Twój dzień dziecka..muszę sobie taki strzelić..
super, że Jaśko darował trochę matce..oby tak dalej..


ja nie wiem o czym Wy piszecie
kciukasy za wizytę..



ps. jaki pan taki kram.. Jaśko wymagający po mamusi, a nasze skromne po nas


ja mam taki, znaczy jak zamawiałam to był jeszcze inny - lekko ciemniejszy,ale w sumie to dużej różnicy pm nimi nie ma:
http://allegro.pl/szlafrok-damski-de...662487298.html


ma wyczucie ciotka..
w ogóle nie rozumiem jak tak komuś można powiedzieć..


aleś poszalała z tymi pracami.. a ja się tu zamartwiam cały dzień..
mówisz,że będziesz mamą synka w różupamiętaj - jemu to bez różnicy


hej..co do żelaza to pamiętaj ,że niehemowe czyli pochodzenia pozazwierzęcego jest słabo wchłanialne, dodatek produktów z wysoką zawartością wit C ułatwia wchłanianie, więc warto by było dodać np jakieś owoce typu porzeczki, cytrusy itp

szyjka najgorsza też nie jest, ale chyba w tej sytuacji dopochwowa luteina rzeczywiście lepsza..
podczytuje tą stronę 1000dni i wiele cennych informacji stamtąd czerpie..

Podobno na niektórych wsiach ubierają chłopców na różowo a dziewczynki na niebiesko - mały jezusek ubrany jest w różowe szaty a Maryja w niebieskie Zawsze się znajdzie wytłumaczenie

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Bardzo dobre podejście

Napisane przez Talantea

tez mam podobne podejscie, tak samo TZ. Co ma byc to bedzie, ale nie nakrecam sie na karmienie piersią.
Fajnie by było gdyby bez problemu mogła karmić ale jesli bede sie tylko męczyła to ja podziękuję.

Dzięki dziewczyny. Dobrze ze chociaż tutaj nie słyszę Karm Karm Karm.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez TinkerrBell

Podobno na niektórych wsiach ubierają chłopców na różowo a dziewczynki na niebiesko - mały jezusek ubrany jest w różowe szaty a Maryja w niebieskie Zawsze się znajdzie wytłumaczenie

Moja mama zawsze mówiła ze dziewczynka na niebiesko, bo tak Matka Boska była ubrana. O chłopcu nie wspominała.

Mojej bratanicy było cudnie w niebieskim.

[Orange_tree1]

Witam witam.
To już czwartek czyli jeszcze jedno wstawanie i znów weekend

Napisane przez Piernik Torunski

fajnie brzmi ten Twój dzień dziecka..muszę sobie taki strzelić..
super, że Jaśko darował trochę matce..oby tak dalej..





ps. jaki pan taki kram.. Jaśko wymagający po mamusi, a nasze skromne po nas

Dzień dziecka - polecam

No tak ja to nigdy skromna nie byłam Nawet nie udaje
Jasio z resztą też - na usg jajka na pierwszy plan wysunął od razu
Co się chłop z chatą będzie ograniczał

Z dobrych widomości 12kg na plusie od 3 tyg i póki co nie rośnie więc nie jest źle byle tak dalej

Napisane przez zonamojegomeza

Niestety. Pogoda robi swoje. Mi czasami nawet ciężko dużo mówić bo brakuje mi tchu.

Ehh ja dziś prowadzę szkolenie ... mam nadzieję, że się nie zapowietrzę na amen ....

Napisane przez tija93

Hej

Pospałam dzisiaj trochę dłużej, chociaż kiepska noc była. Było mi gorąco i się budziłam

Dzisiaj 30+0



Wow! Ale co się dziwić jak 4 poród



Wiem, że w miejscu pracy, ale nie wiem dokładnie jak z terminem to wygląda



Zadowolony Śpij po tej robocie jak dzieciaczek i nawet moje wstawanie do WC go nie budzi



A masz wszystkie części? Membranki? Bo bez membranek nie zacznie ciągnąć No chyba, że Ci jednak pani dała alkoholowe wino

orange basen generalnie lepszy jest ozonowany, łagodniejszy dla skóry. Jak masz możliwość taki wybrać to wybierz ozonowany



Moja po matce jest wstydliwa po prostu

Zmówiłyście się z Pierniczkiem, że moje dziecko nie jest wstydliwe
Ej no o ile jeszcze w waszą wstydliwość uwierzę to zanowuzapomnialamhasla to już wstydliwa nie jest
A brzuszek ma jak Wy !!
Hmm a może domki dziewczynek są mniej okazałe niż chłopów

Co bo basenu nie mam w otoczeniu ozonowanego dlatego nie wiem czy iść na ten zwykły czy nie. Marzy mi się popływać a w sumie podryfować

Mamy basen otwarty w okolicy i w jakiś ładny dzień chętnie bym tam się schłodziła

[TinkerrBell]

Napisane przez florencee

Na początku chciałam kupić elektryczny z Medeli (Mini Electric, ale potem bardziej Swing), ewentualnie z Lovi, ale trochę mi się nie podoba wydanie na to tyle kasy, gdy nie wiem nic w praktyce o KP ani o tym jak ono u mnie przebiegnie. Rozglądam się za używanym, podmieniłabym te części co są do wymiany, ale i tak nie jestem przekonana, czy powinnam inwestować w to już przed porodem. Nie wiem czy nie kupić jakiegoś ręcznego za niewygórowaną cenę, żeby mieć go na początek, na nawał i inne historie. Z drugiej strony, jakby ręczny był kiepawy i niewystarczający na moje potrzeby, to zamawianie wtedy elektrycznego żeby mieć na już na pewno wypadnie nieekonomicznie, bo wtedy nie będę miała czasu polować na oferty.

Ja kupiłam właśnie używamy swing i nie działa. A dokładnie silnik pracuje ale nie ciągnie pompka;/ Już napisałam do tej dziewczyny i odda mi kasę. I chyba jednak kupię nowy.
Powiem Wam, że mimo, że jest czysty ten latkator to i tak jakoś mi niesmacznie wygląda. Co prawda miałam te wszystkie części kupić sobie nowe...Ale chyba jednak zdecyduję się na nowy - bo w razie W jest gwarancja.

[Talantea]

Napisane przez zonamojegomeza

Dzięki dziewczyny. Dobrze ze chociaż tutaj nie słyszę Karm Karm Karm.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------


Moja mama zawsze mówiła ze dziewczynka na niebiesko, bo tak Matka Boska była ubrana. O chłopcu nie wspominała.

Mojej bratanicy było cudnie w niebieskim.

Moja tesciowa tez cos o tych kolorach wspominała

Ja to mojej mamy nie mogłam przegadać az machnęłam ręka. Bede i tak robiła jak mi wygodnie.
Mój TZ tez mi mówi, ze nie "pozwoli" mi cały czas karmic piersią bo w koncu bede musiala, albo chciała gdzies wyjsc na dłuzej bez maluszka i bede udupiona.
Jak ja sie ciesze, ze mamy takie samo podejscie do tych spraw