Sierpnióweczki 2016! Część V. - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-06-06, 19:26   #3511
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 685
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
uff..wreszcie ktoś kto mnie rozumie..
ja przed ciążą to jedynie truskawki i pomarańcze..w ciąży miałam faze na jabłka,winogron,arbuzy,ba nany,nektarynki, więc może i na czereśnie będę miała


ja w sumie do tej pory nie miałam ochoty na nic czego nie zjadłabym przed ciążą myślałam że będę miała jakieś zachcianki z kosmosu a tu nic, poza słodkim ale to lubię od zawsze straszyłam TŻ że będzie w nocy biegał do tesco całodobowego a tu nici z tego w nocy śpię jak niemowlę (oby). Zero podjadania w nocy, co innego przed snem w nocy nawet do łazienki nie wstaję. Czasem zapominam że jestem w ciąży
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016



Edytowane przez Fantasmagori
Czas edycji: 2016-06-06 o 19:28
Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 19:27   #3512
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość



O rety, to się namęczyłaś. Powinni dawać krzesła przy tym zwiedzaniu...
Fajnie, że położna spoko.

ale to było przechodzenie z sali do sali..położna pytała mnie co chwilę czy mi przynieść coś do siedzenia i proponowała,żebym się nawet położyła , bo jestem blada,ale nie chciałam jej fatygować..tym bardziej,że ta druga sierpniówka to leciała już do tyłu, więc i tak przejmowała się nami
ale rozumiem to o czym pisałaś dziś - że lepiej chodzić niz stać
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 19:39   #3513
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Pierniczku ja też nie lubię czereśni I też jestem nieowocowa. Z owoców lubię banany, jabłka i mandarynki Reszta może nie istnieć Za to te banany to jem codziennie, kocham je miłością starszliwą
My bez owoców nie potrafimy żyć. Idą u nas na kilogramy. Dziennie....a banany zwłaszcza...jak jakieś małpy.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 19:46   #3514
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
To ze wzgledu na magnumy podalas?
raczej!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
a Ty dzisiaj newslettera z dyskontów spożywczych dostałaś?
A wyobraź sobie że takie promocje same jakoś do mnie przychodzą, i to nie przez mejla

ja też zaczynam szkołę rodzenia jutro pierwsze zajęcia nie mogę się doczekać
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 19:50   #3515
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
My bez owoców nie potrafimy żyć. Idą u nas na kilogramy. Dziennie....a banany zwłaszcza...jak jakieś małpy.
teraz też tak mamy..znaczy u nas zawsze jest skrzynka z cytrusami, bo codziennie pijemy sok wyciskany i bananów w sumie też zawsze pod dostatkiem, bo mąż też jak małpa..a teraz ja dołączyłam..

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość

A wyobraź sobie że takie promocje same jakoś do mnie przychodzą, i to nie przez mejla

ja też zaczynam szkołę rodzenia jutro pierwsze zajęcia nie mogę się doczekać


o to fajnie,że "razem" zaczynamy
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 20:34   #3516
wiewioreczka
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioreczka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 157
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

w tej szkole rodzenia gdzie ja chodzę to jest zupełnie odwrotnie, większość ma terminy na lipiec a tylko 3 z 9 osób mają na sierpień, także jestem jedną z "najmłodszych"
__________________

wiewioreczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 20:39   #3517
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 265
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez wiewioreczka Pokaż wiadomość
w tej szkole rodzenia gdzie ja chodzę to jest zupełnie odwrotnie, większość ma terminy na lipiec a tylko 3 z 9 osób mają na sierpień, także jestem jedną z "najmłodszych"
ze mną w SR sa nawet listopadówki. Dwie mają termin na 3.11
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 20:49   #3518
wiewioreczka
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioreczka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 157
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ze mną w SR sa nawet listopadówki. Dwie mają termin na 3.11
o rany
to chyba zależy od szkoły rodzenia, bo jak ja dzwoniłam że chcę się zapisac to pani powiedziała że zaprasza po 27 tygodniu. Ta moja szkoła jest taka, że "jedna rodzi druga wchodzi" czyli nie było 1 wspólnego terminu rozpoczęcia tylko jest cykl tematów i kazdy zaczyna w innym momencie i idzie swoim trybem aż zrobi "pętlę"

położna wydaje się bardzo kompetentna, dziś był temat o zaburzeniach laktacji m in co robić jak dzidziuś "pogryzie" nam brodawki, także dużo praktycznych informacji (które oczywiście już widziałam przewijające się na wizażu )

zrobiłam też dziś to darmowe badanie witaminy d3 o którym pisałyście - wyszedł mi lekki niedobór bo poziom 25, więc myślę, że troszkę spacerków na słoneczku i będzie dobrze

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

dziewczyny, które nie kupują angel care, jakie inne nianie polecacie? ja nie bardzo chcę ten detektor oddechu, bo mam bardzo słabe nerwy i boję się że zejdę na zawał jak wyjdzie "fałszywy alarm" ale chciałabym nianie z kamerką a w ogóle nie jestem rozeznana w temacie
__________________


Edytowane przez wiewioreczka
Czas edycji: 2016-06-06 o 20:53
wiewioreczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 20:51   #3519
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Awwwwwwwwwwww jak słodko
Noo - uwielabiam na nich wtedy patrzeć
Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
A u nas wypłata przyszła koszyk allegro w końcu zostanie wykupiony
Sukces

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Hahaha zobaczyłam i od razu o Was (nas) pomyślałam, bo chyba tylko ciężarne mogą polować na takie połączenia

Ja uwielbiam dziwaczne połączenia ale nie w ten deseń

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Asicuha, no z ta waga to idziecie na rekord sierpniowek

Sytuacja sprzed sekundy: wchodze do tramwaju, drzwiami obok mloda dziewczyna (pierwszy rok studiow?)-juz prawie siada na jedynym wolnym miejscu, ale zauwaza mnie i staje obok. Fajna mloda kobieta

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
dla dziewczyny !!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
uff..wreszcie ktoś kto mnie rozumie..
ja przed ciążą to jedynie truskawki i pomarańcze..w ciąży miałam faze na jabłka,winogron,arbuzy,ba nany,nektarynki, więc może i na czereśnie będę miała


Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
My bez owoców nie potrafimy żyć. Idą u nas na kilogramy. Dziennie....a banany zwłaszcza...jak jakieś małpy.
Ja kocham owoce - wszystkie - absolutnie wszystkie i w każdej ilości

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale to było przechodzenie z sali do sali..położna pytała mnie co chwilę czy mi przynieść coś do siedzenia i proponowała,żebym się nawet położyła , bo jestem blada,ale nie chciałam jej fatygować..tym bardziej,że ta druga sierpniówka to leciała już do tyłu, więc i tak przejmowała się nami
ale rozumiem to o czym pisałaś dziś - że lepiej chodzić niz stać
Stanie jest wredne w naszym stanie - najgorsza pozycja jaka istnieje - no może jeszcze gorsze jest klęczenie w kościele
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 20:57   #3520
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 265
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
My bez owoców nie potrafimy żyć. Idą u nas na kilogramy. Dziennie....a banany zwłaszcza...jak jakieś małpy.
ja też banany kilogramami jem z mężem
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:05   #3521
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale to było przechodzenie z sali do sali..położna pytała mnie co chwilę czy mi przynieść coś do siedzenia i proponowała,żebym się nawet położyła , bo jestem blada,ale nie chciałam jej fatygować..tym bardziej,że ta druga sierpniówka to leciała już do tyłu, więc i tak przejmowała się nami
ale rozumiem to o czym pisałaś dziś - że lepiej chodzić niz stać
Aa takie zwiedzanie. No ale dobrze, że położna się interesowała.
Chodzenie jakoś zmniejsza nacisk. :P

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
ja też zaczynam szkołę rodzenia jutro pierwsze zajęcia nie mogę się doczekać
Fajnie, ciekawe jak będzie.

Cytat:
Napisane przez wiewioreczka Pokaż wiadomość
w tej szkole rodzenia gdzie ja chodzę to jest zupełnie odwrotnie, większość ma terminy na lipiec a tylko 3 z 9 osób mają na sierpień, także jestem jedną z "najmłodszych"
Ja byłam u mnie "najmłodsza".

Chciałam mieć to szybko z głowy. Z jednej strony dobrze zrobiłam, bo już tam siedzieć nie muszę, gdy ciąża coraz bardziej zaawansowana, a z drugiej... szkoła była taka średnia i wybuliłam kasę, żeby zapoznać się z wybranym szpitalem, a teraz nie wiem czy nie będę zmieniać jednak szpitala żeby mieć III stopień referencyjności, to się jeszcze okaże. Może trzeba było poszukać bezpłatnej szkoły.

Cytat:
Napisane przez wiewioreczka Pokaż wiadomość
o rany
to chyba zależy od szkoły rodzenia, bo jak ja dzwoniłam że chcę się zapisac to pani powiedziała że zaprasza po 27 tygodniu. Ta moja szkoła jest taka, że "jedna rodzi druga wchodzi" czyli nie było 1 wspólnego terminu rozpoczęcia tylko jest cykl tematów i kazdy zaczyna w innym momencie i idzie swoim trybem aż zrobi "pętlę"

położna wydaje się bardzo kompetentna, dziś był temat o zaburzeniach laktacji m in co robić jak dzidziuś "pogryzie" nam brodawki, także dużo praktycznych informacji (które oczywiście już widziałam przewijające się na wizażu )

zrobiłam też dziś to darmowe badanie witaminy d3 o którym pisałyście - wyszedł mi lekki niedobór bo poziom 25, więc myślę, że troszkę spacerków na słoneczku i będzie dobrze
Super, że położna kompetentna.
To koniecznie zażyj słoneczka.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Stanie jest wredne w naszym stanie - najgorsza pozycja jaka istnieje - no może jeszcze gorsze jest klęczenie w kościele
O, zdecydowanie. :P Stwierdziłam, że zacznę chodzić na taką najkrótszą i najszybszą mszę u mnie, bo wczoraj pasowała mi tylko taka najdłuższa z bardzo rozbudowaną oprawą, śpiewami itp. :/ Momentami siedziałam jak trzeba było stać.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:17   #3522
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Aa takie zwiedzanie. No ale dobrze, że położna się interesowała.
Chodzenie jakoś zmniejsza nacisk. :P



Fajnie, ciekawe jak będzie.



Ja byłam u mnie "najmłodsza".

Chciałam mieć to szybko z głowy. Z jednej strony dobrze zrobiłam, bo już tam siedzieć nie muszę, gdy ciąża coraz bardziej zaawansowana, a z drugiej... szkoła była taka średnia i wybuliłam kasę, żeby zapoznać się z wybranym szpitalem, a teraz nie wiem czy nie będę zmieniać jednak szpitala żeby mieć III stopień referencyjności, to się jeszcze okaże. Może trzeba było poszukać bezpłatnej szkoły.



Super, że położna kompetentna.
To koniecznie zażyj słoneczka.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------



O, zdecydowanie. :P Stwierdziłam, że zacznę chodzić na taką najkrótszą i najszybszą mszę u mnie, bo wczoraj pasowała mi tylko taka najdłuższa z bardzo rozbudowaną oprawą, śpiewami itp. :/ Momentami siedziałam jak trzeba było stać.
Wcale się nie dziwię, u nas przez całe lato jest taka 30min msza bez spiewania i takich tam w kaplicy a nie w kosciele wiec na nią chodzę, duzo matek z dzieciaczkami na niej
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:19   #3523
LunaLov
Raczkowanie
 
Avatar LunaLov
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 346
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość

Moja jest jakas wyjatkowo mala, cholercia...1200 w 29tc wazyla :/ Ale gin nie mowila, ze to zle. Moze nadrobi jeszcze.

Super prezenty i super komplementy

Ja w lumpach nic nie umiem znalezc, nie wiem, czemu...Raz w zyciu kupilam boska mala czarna i to by bylo na tyle. Dla dziecka tez jeszcze nic fajnego nie wyczailam, a zagladam. Do ktorych chodzisz? W Krakowie?

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
A mi mama powtarza że mała ta jej wnuczka będzie....
Ja tez nie umiem w lumpkach grzebać, tym bardziej ze nie sa to luksusowe, klimatyzowane lokale i w ciąży to lekki horror jest przy tych upałach Niestety robiłam kilka podejść do krakowskich lumpków ale nic z tego.
Jak przyjezdzam do mamy to jest tu taki jeden i w soboty maja przecena po2 zł za sztuke i idziemy konkretnie na dzieciaka nawet na siebie nic nie szukamy.

zafundowalam sobie dziś koktail z truskawek - mniam mniam dzieć zaakceptował
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01
LunaLov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:22   #3524
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Jestem po wizycie Mała waży niecałe 1500g. :
Bobo ma 1496 (30+3).
W 27+0 miało 1020g.
Resztę doczytam może jutro, bo padam.

Edytowane przez zonamojegomeza
Czas edycji: 2016-06-06 o 21:33
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:32   #3525
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Co do ruchów młodego to jak się rusza normalnie to jest to ok.
Ale on potrafi tak nagle wszystkimi kończynami walnąć i nie wiem w co, ale wiem że stawia do pionu.
Dla mnie to jest bardzo dziwne, bo Oliwia była delikatna i subtelna bardziej. Ten to się rozpycha jak jakiś boxer.
Moja ma to samo! czasami jak mnie walnie to normalnie czuję ją w 3 miejscach- nie wiem czy kończyny prostuje czy co... ale boli;p

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Ech, szkoda, niektórzy to się naprawdę twardo trzymają swoich sprawdzonych dań.
U mojej też był stale grany ten sam repertuar (acz chyba było nieco więcej opcji), więc tym bardziej raduje wprowadzanie nowości dla mnie.
moja teściowa ma tak z ciastem... zawsze sernik z rosą;p i on jest naprawdę pyszny! ale po 11 latach znajomości z moim mężem już mam do porzygu tego sernika...

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Sam organizer bez torby? Ja tez sie zastanawiałam nad tymi lamillou i nad o bagiem ale czemu mowię ze duże są? Co w ogóle do wózka sie zabiera?
ja chyba jednak kupię i organizer i torbę... będzie na krótkie wyjścia i na dłuższe wyprawy tylko nie wiem czy czekać na ten lamillou czy brać skip hopa, który w sumie też mi się podoba pomimo że jest w zupełnie innym stylu...

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Moja jest jakas wyjatkowo mala, cholercia...1200 w 29tc wazyla :/ Ale gin nie mowila, ze to zle. Moze nadrobi jeszcze.

(...)

Pokazesz zdjecia?
Spokojnie, moja Mała w 29tc też ważyła niecałe 1300g a w 31tc już 1680

Zdjęcia Wam wrzucę do klubu, aczkolwiek sesja odłożona- mąż nie dostał całego dnia wolnego i będzie po 17 czerwca dopiero.

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość

Super My się wciąż zastanawiamy. Moge zapytac, ile Was to będzie kosztować
Sesję mamy po cenie "po znajomości", bo zdjęcia będzie nam robiła moja znajoma fotografka i płacimy zaledwie 250zł za 30-40 zdjęć.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość

Wracamy z Wawy, sprzet do serwisu oddany, raczej pozytywne wiesci itrzymalismy, naprawa powinna zmiescic sie w 4tys.
Z jednej str to dobre info, ale kasa i tak spora, no coz, musimy sie z tym pogodzic teraz oby sprzet kurierem doszedl w przyszlym tygodniu, bo jest potrzebny na kolejny slub

I Wawe przy okazji zwiedzilismy, pogoda idealna na spacerowanie
Fajnie, że nie zdarli z Was nie wiadomo ile kasy... choć wiadomo, 4 tys też szkoda trzymam kciuki, żeby nie wyszło więcej!
Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
I kolejna piękna wiadomość od dziś do niedzieli w biedronce promocje do -50% w tym.... niespodzianka w załączniku

http://www.biedronka.pl/pl/w-tym-tyg-wydanie-specjalne
wyślę jutro męża po zapas

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
A i zapomnialam sie pochwalic ze kupilam torbe do wozka, oczywiscie Skip Hopa, ale wzor z zalacznika
gratuluję zakupu

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
uff..wreszcie ktoś kto mnie rozumie..
ja przed ciążą to jedynie truskawki i pomarańcze..w ciąży miałam faze na jabłka,winogron,arbuzy,ba nany,nektarynki, więc może i na czereśnie będę miała


ja przed ciążą też jadłam raczej niewiele owoców... jak już to banany albo pomarańcze/grejfruty (wyciskałam sok). Ale teraz zdecydowanie mam smaki na różne owocki typu jabłka, winogrona, truskawy... ale to chyba dobrze akurat

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale rozumiem to o czym pisałaś dziś - że lepiej chodzić niz stać
też to dzisiaj zrozumiałam stojąc w kolejce na poczcie...
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:33   #3526
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Posegregowałam już dziś ubranka tak na poważnie. Zakupiłam dziś proszek i jak uporam się z własnym praniem To zacznę prać dziecięce.

Tylko jestem trochę confused . Na FB dziewczyny piszą o jakiś wielkich praniach i milionach wstawionych pralek
Szczerze mówiąc, ja ubranek w rozmiarze 0-3 nie mam aż na tyle pralek i się zastanawiam czy jednak nie za mało:P A z drugiej strony jak młody ma się urodzić duży, to szkoda mi teraz inwestować w ubrania, bo nie wiem co się przyda. Sierpień może być letni może też być jesienny.

Ubranka te większe w rozmiarach 3-6 i dalej będę prać w miarę potrzeby. Założyłam, że za pół roku i tak trzeba będzie je wyprać jeszcze raz.

Czy wy pierzecie wszystkie ciuchy w każdym rozmiarze od razu?
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:45   #3527
Afrodita
Zadomowienie
 
Avatar Afrodita
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Brrr niefajnie stać w kolejce w takiej kasie. :/

Ja w sobotę miałam kolejną ciekawą sytuację w normalnej kasie - mąż stał już w kolejce, a ja - ponieważ lepiej mi jakoś na pęcherzu jak chodzę niż jak stoję :P - poszłam jeszcze w tym czasie rozejrzeć się za jedną rzeczą o której zapomnieliśmy. Jak wróciłam, to już przejście do naszego wózka było przyblokowane przez jednego pana. Poprosiłam, żeby mnie przepuścił nie tłumacząc, że tam już czeka mój mąż i facet to zrozumiał tak, że chcę przejść "na ciążę". :P Łypnął na mnie wrogo i powiedział: "ja też mam tylko jedną rzecz, a pani chyba nie ma takiego dużego brzucha"!!! Oczywiście mąż mu wyjaśnił sprawę i wtedy gościu się przesunął, ale tak na milimetry, żeby czasem mi za łatwo nie było.
:
Cham! mógł sobie darować 'analizę' brzucha...

W rossmanie ostatnio też zostałam zawołana, jako pierwsza do kasy ,bo w ciąży.. Nie muszę wspominać reakcji ludzi przede mną Dobrze mieć bardzo widoczny brzuch i móc korzystać z przywileji

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witajcie!
Nadrobiłam troszkę, więc za bardzo nie odstaje
W piątek bylam na wizycie: mała waży 1,9kg i ginka nie miała się do czego "przyczepić" Ja za to nie przytyłam od ostatniej wizyty wcale, wiec sie cieszę bardzo bo moje 91 to i tak mega duzo (6kg na plusie). Jak sie wszystkie zaczełyście mierzyć to i ja poleciałam po centymetr i to nie był dobry pomysł w brzuchu 117, w biuście 115, pod biustem 100... także juz darowalam sobie biodra...

Byliśmy wczoraj u mojej rodzinki i zostalismy obdarowani całymi kartonami rzeczy dla małej -tzn proszki, waciki takie wieksze, chusteczki nawilzane itp. I wogole mamy takich rzeczy nie kupować bo wujek wszystko nam da - powiem wam, że super sprawa, aż sie wzruszylam! I zaliczyłam taki pierwszy spontaniczny komplement!!!!! Że ciąża mi służy bo swietnie wyglądam i to od faceta!!!!! Wiem jaram się jak głupia ale ostatnio słabo się ze sobą czuje, TŻ raczej mało wylewny i tak mi sie ciepło na sercu zrobiło

W tym tyg znów jestem u mamy, a potem wracam do domu i bierzemy sie ostro do działania - dużo jeszcze przed nami. A i pochwale się wam, że znów zaliczyłyśmy z mama lumpeks i wyszłam z torbą ciuszkow dla małej! A wózka jak nie było tak nie ma...
Gratki za wizytę
Miło, że rodzina Was wspiera. Fajńie zostac obdarowanym takimi przydatnymi rzeczami
Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Witam się w 30 tc
Niestety, nadal z bólem głowy
..
Za 30 tydzień! wspólczuję bólu głowy..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Jestem po wizycie Mała waży niecałe 1500g. Tyle wyszło w pomiarach w szpitalu na innym usg, ale doktor mówił, że to właśnie usg dziwnie mierzy i on mu nie wierzy. Nadal jest główką w dół, ale doktor się śmiał, że to nie gwarancja, że zostanie tak do porodu Szyjka ładnie siedzi w krążku, nie mam żadnej infekcji




To nie teściowa, a moja własna mamusia Była ze mną najpierw na KTG i się jarała, że słyszy wnuczkę :b:
Brawo za wizytę Malutka Tosia
Dobrze, że pessar się sprawdza i trzyma szyjkę długoooo ('trzymać krótko' w tym wypadku pisać niewypada)

Mamie się nie dziwię reakcji.. To niezwykła chwila była każda by się jarała

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
A u nas wypłata przyszła koszyk allegro w końcu zostanie wykupiony
owocnych zakupów
Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
A i zapomnialam sie pochwalic ze kupilam torbe do wozka, oczywiscie Skip Hopa, ale wzor z zalacznika
Śliczna! Bardzo przyjemny wzór
__________________
.. i ślubuję Ci.. czerwiec 2015

Zuzanka 22.08.2016


II kreski 15.09.2019

Edytowane przez Afrodita
Czas edycji: 2016-06-06 o 21:47
Afrodita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:48   #3528
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Ja w ogóle czuje sie jak dziecko we mgle jeśli chodzi o zakupy. Zrobiłam wstępnie listę wyprawkowa co do domu czyli łóżko przewijak itp itd jutro zrobię kosmetyki i ciuszki.

Dziewczyny jak można nie lubić czereśni? uwielbiam w ogóle owoce na czereśnie sie czaję ale 30zl/kg to jeszcze delikatne przegiecie. Miłością nieskończona kocham groszek zielony ale tez czekam aż jeszcze stanieje :P ale od czereśni bardziej wole wiśnie kocham arbuza, truskawki maliny nektarynki i w ogóle chyba wszystkie owoce w sumie nie, jabłek nie lubię ;P tylko te zielone ale to i tak od święta. Pomarańcze i mandarynki tylko w okresie świątecznym mi smakują najbardziej. Uwielbiam tez bób jutro z rana idę na morfologię i mocz. Dzisiaj sie zapomniałam i nasikalam do toalety :P na szczęście dostanę wyniki do środy do 13. Ale muszę wcześniej wstać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:53   #3529
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Ja lubię wszystkie owoce. Jak robilam test obciążenia glukoza to pomyślałam sobie ze jak wyjdzie zle to to czego bedzie mi najbardziej żal to owoce. Bo sezon się zaczyna.
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 21:55   #3530
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość


Stanie jest wredne w naszym stanie - najgorsza pozycja jaka istnieje - no może jeszcze gorsze jest klęczenie w kościele
jeszcze nie miałam okazji sprawdzić..ale już się boje, bo w przyszłym tygodniu wybieram się na ślub i nie mam pojęcia jak wystoję na mszy..

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Bobo ma 1496 (30+3).
W 27+0 miało 1020g.
Resztę doczytam może jutro, bo padam.


Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Posegregowałam już dziś ubranka tak na poważnie. Zakupiłam dziś proszek i jak uporam się z własnym praniem To zacznę prać dziecięce.

Tylko jestem trochę confused . Na FB dziewczyny piszą o jakiś wielkich praniach i milionach wstawionych pralek
Szczerze mówiąc, ja ubranek w rozmiarze 0-3 nie mam aż na tyle pralek i się zastanawiam czy jednak nie za mało:P A z drugiej strony jak młody ma się urodzić duży, to szkoda mi teraz inwestować w ubrania, bo nie wiem co się przyda. Sierpień może być letni może też być jesienny.

Ubranka te większe w rozmiarach 3-6 i dalej będę prać w miarę potrzeby. Założyłam, że za pół roku i tak trzeba będzie je wyprać jeszcze raz.

Czy wy pierzecie wszystkie ciuchy w każdym rozmiarze od razu?
ja piorę wszystko co mam..mam je podzielone już wg pewnej koncepcji,żeby nie na motać od początku to piorę właśnie kategoriami..ubranka to jedno, a pozostałe tekstylia to drugie..ja mam chyba z 6 prześcieradeł, ochraniacz na przewijak, mnóstwo pieluch bambusowych, otulaczy,śpiworków,kocykó w,okryć itp
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 22:05   #3531
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Przycięłam dziś dwie drzemki w ciągu dnia

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość

Zamiast ciśnienia przeczytałam czereśnie
hehehe

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Moja kuzynka ma figurę 13-latki , jej facet też chudzielec, a urodziła małego ludzika Michelin 4100-4200 Do teraz nikt nie wie, po kim to taki pulpet
Koleżanka z pracy chudzinka jak nie wiem co, mąż też, a córkę urodziła 4800
Nie wiem jak dała radę

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Nie ma co patrzeć na koleżanki Każdy dzieciaczek rośnie w swoim tempie i każde będzie trochę inaczej ważyć przy porodzie. Ja mojej zapowiedziałam, że jak utyje więcej niż 3,5kg to nie rodzę
hehe, ciekawe czy posłucha
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 22:08   #3532
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Wcale się nie dziwię, u nas przez całe lato jest taka 30min msza bez spiewania i takich tam w kaplicy a nie w kosciele wiec na nią chodzę, duzo matek z dzieciaczkami na niej
Bardzo praktyczna. U mnie chyba w mniej niż 45 minut na tej jednej mszy się nie da. Ale i tak spoko, bo zwykle na innych jest 1 h.

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
A mi mama powtarza że mała ta jej wnuczka będzie....
Ja tez nie umiem w lumpkach grzebać, tym bardziej ze nie sa to luksusowe, klimatyzowane lokale i w ciąży to lekki horror jest przy tych upałach Niestety robiłam kilka podejść do krakowskich lumpków ale nic z tego.
Jak przyjezdzam do mamy to jest tu taki jeden i w soboty maja przecena po2 zł za sztuke i idziemy konkretnie na dzieciaka nawet na siebie nic nie szukamy.

zafundowalam sobie dziś koktail z truskawek - mniam mniam dzieć zaakceptował
Też nie umiem w lumpach polować, no i racja, weszłam do jednego nawet ostatnio i aż mnie odrzuciła duchota tam panująca...

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Posegregowałam już dziś ubranka tak na poważnie. Zakupiłam dziś proszek i jak uporam się z własnym praniem To zacznę prać dziecięce.

Tylko jestem trochę confused . Na FB dziewczyny piszą o jakiś wielkich praniach i milionach wstawionych pralek
Szczerze mówiąc, ja ubranek w rozmiarze 0-3 nie mam aż na tyle pralek i się zastanawiam czy jednak nie za mało:P A z drugiej strony jak młody ma się urodzić duży, to szkoda mi teraz inwestować w ubrania, bo nie wiem co się przyda. Sierpień może być letni może też być jesienny.

Ubranka te większe w rozmiarach 3-6 i dalej będę prać w miarę potrzeby. Założyłam, że za pół roku i tak trzeba będzie je wyprać jeszcze raz.

Czy wy pierzecie wszystkie ciuchy w każdym rozmiarze od razu?
Też nie mam jakichś szalonych ilości tego. Aczkolwiek właśnie jestem przed kliknięciem jednego zestawu na allegro na 62, żeby uzupełnić zapasy. Zamierzam te 2 najmniejsze rozmiary przygotować, bo nie wiadomo jaki się urodzi. :P

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Cham! mógł sobie darować 'analizę' brzucha...

W rossmanie ostatnio też zostałam zawołana, jako pierwsza do kasy ,bo w ciąży.. Nie muszę wspominać reakcji ludzi przede mną Dobrze mieć bardzo widoczny brzuch i móc korzystać z przywileji
No, w Rossmannie jest bardzo miło. Już chyba 3 razy zostałam wezwana!

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Ja w ogóle czuje sie jak dziecko we mgle jeśli chodzi o zakupy. Zrobiłam wstępnie listę wyprawkowa co do domu czyli łóżko przewijak itp itd jutro zrobię kosmetyki i ciuszki.

Dziewczyny jak można nie lubić czereśni? uwielbiam w ogóle owoce na czereśnie sie czaję ale 30zl/kg to jeszcze delikatne przegiecie. Miłością nieskończona kocham groszek zielony ale tez czekam aż jeszcze stanieje :P ale od czereśni bardziej wole wiśnie kocham arbuza, truskawki maliny nektarynki i w ogóle chyba wszystkie owoce w sumie nie, jabłek nie lubię ;P tylko te zielone ale to i tak od święta. Pomarańcze i mandarynki tylko w okresie świątecznym mi smakują najbardziej. Uwielbiam tez bób jutro z rana idę na morfologię i mocz. Dzisiaj sie zapomniałam i nasikalam do toalety :P na szczęście dostanę wyniki do środy do 13. Ale muszę wcześniej wstać
Skąd ja znam to zapomnienie i nasikanie do toalety. ;P Muszę układać sobie ten pojemnik na mocz na podłodze przed toaletą, a i to raz nie pomogło... Kciuki za dobre wyniki.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja lubię wszystkie owoce. Jak robilam test obciążenia glukoza to pomyślałam sobie ze jak wyjdzie zle to to czego bedzie mi najbardziej żal to owoce. Bo sezon się zaczyna.
No, to jest zdecydowanie kiepskie, czasem myślę że fajniej by było mieć termin np. na zimę, chociaż wtedy też bieda by była z warzywami, a coś jeść trzeba...
U mnie wszystkie owoce odpadają, już tylko jabłko mi zostało, a i to niepewne, bo miałam je dziś na II śniadanie i mi wywaliło cukier, może ono temu winne.

Edytowane przez florencee
Czas edycji: 2016-06-06 o 22:10
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 22:12   #3533
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 2 946
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Mlody wazy 1587 g, 29+4. Taki troche kloc :P wszystko ok, odwrocony juz glowka w dol i niech tak juz zostanie tak jak mi sie wydawalo z prawej strony sie umiejscowil. Tym tempem wzrostu doleci do 3700, ale ponoc na koniec troche spowalnia sie wzrost wiec moze bedzie mniejszy

Ja waze skromne 92
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 22:32   #3534
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 265
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Posegregowałam już dziś ubranka tak na poważnie. Zakupiłam dziś proszek i jak uporam się z własnym praniem To zacznę prać dziecięce.

Tylko jestem trochę confused . Na FB dziewczyny piszą o jakiś wielkich praniach i milionach wstawionych pralek
Szczerze mówiąc, ja ubranek w rozmiarze 0-3 nie mam aż na tyle pralek i się zastanawiam czy jednak nie za mało:P A z drugiej strony jak młody ma się urodzić duży, to szkoda mi teraz inwestować w ubrania, bo nie wiem co się przyda. Sierpień może być letni może też być jesienny.

Ubranka te większe w rozmiarach 3-6 i dalej będę prać w miarę potrzeby. Założyłam, że za pół roku i tak trzeba będzie je wyprać jeszcze raz.

Czy wy pierzecie wszystkie ciuchy w każdym rozmiarze od razu?
Ja wybrałam tylko 56 i 62. Kilka 68. Resztę mam w kartonie w schowku będę prać, prasowac i dokładać w miarę potrzeby

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
jeszcze nie miałam okazji sprawdzić..ale już się boje, bo w przyszłym tygodniu wybieram się na ślub i nie mam pojęcia jak wystoję na mszy..





ja piorę wszystko co mam..mam je podzielone już wg pewnej koncepcji,żeby nie na motać od początku to piorę właśnie kategoriami..ubranka to jedno, a pozostałe tekstylia to drugie..ja mam chyba z 6 prześcieradeł, ochraniacz na przewijak, mnóstwo pieluch bambusowych, otulaczy,śpiworków,kocykó w,okryć itp
Ja prześcieradła mam dwa. Więcej póki co nie planuje
]
Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Moja ma to samo! czasami jak mnie walnie to normalnie czuję ją w 3 miejscach- nie wiem czy kończyny prostuje czy co...

też to dzisiaj zrozumiałam stojąc w kolejce na poczcie...
Ja dziś stałam ponad godzinę w kolejce na poczcie. Myślałam że nogi mi odpadną. Ludzie tylko głowę odwracali by czasem nie przepuścić

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Cham! mógł sobie darować 'analizę' brzucha...

W rossmanie ostatnio też zostałam zawołana, jako pierwsza do kasy ,bo w ciąży.. Nie muszę wspominać reakcji ludzi przede mną Dobrze mieć bardzo widoczny brzuch i móc korzystać z przywileji
Mnie w Rossmanie czy super pharmie często wołają jako pierwszą choć ludziom się to często bardzo nie podoba

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość

Ja waze skromne 92
Ja ważę 57 kg. Mój rekord życiowy. Najwięcej przed ciążą ważyłam 52 kg
__________________
Kocham Cię mój maluszku



Edytowane przez pati0090
Czas edycji: 2016-06-06 o 22:30
pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-06, 23:10   #3535
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Witam się w poniedziałek jeszcze
Podczytywałam Was, ale przy teściach to nie chciałam tak w komputerze siedzieć ciągle.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Mój brzuch normalnie w talii ma 110 cm, 5 cm niżej (na boczkach) już 124 Talia bąka
Też zmierzyłam i mam 100 cm Kiepski mówił że sylwetka osa!

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Któras pytała o dokumenty do becikowego: więc w Krk można dostać 2 x 1000 zł. Z UM jesli dochód nie przekracza 840 zł/os. netto i to ogólnopolskie gdzie dochód może wynosić maks 1922,00 zł/os. netto. Przy czym trzeba pamietac, że jesli składamy wniosek przed 31/10 to nalezy przedstawic zaświadczenie o dochodach ze skarbówki za rok 2014, a jesli po 31/10 to zaświadczenie za rok 2015. Ponadto do tego "państwowego" nalezy przedstawic jeszcze zaświadczenie z ZUS o wysokości składek odprowadzanych za konkretny rok. No i oczywiście wypełniony wniosek. Do liczby osób w gospodarstwie domowym wlicza się nowy członek rodziny czyli przykładowo w 2014r. bylismy sami z Tż i zarabialiśmy każde po 3000 netto przez wszystkie miesiące czyli 6000 net, w sierpniu rodzi sie nam córka/syn i jest nas juz troje, we wrzesniu składamy wniosek, a więc do celów becikowego nasz dochód za 2014 wyniesie 2000 net/osobe czyli i tak sie nie łapiemy
Czy jak nie mamy ślubu z TŻem to muszę go podawać? Bo przy jego zarobkach to nam się pewnie nic nie należy , a jakbym podała tylko siebie i małą to pewnie się zmieszcze w tej kwocie.

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
ja w sumie do tej pory nie miałam ochoty na nic czego nie zjadłabym przed ciążą myślałam że będę miała jakieś zachcianki z kosmosu a tu nic, poza słodkim ale to lubię od zawsze straszyłam TŻ że będzie w nocy biegał do tesco całodobowego a tu nici z tego w nocy śpię jak niemowlę (oby). Zero podjadania w nocy, co innego przed snem w nocy nawet do łazienki nie wstaję. Czasem zapominam że jestem w ciąży
To tak jak ja, zachcianek zero. Za to mam straszną ochotę na owoce- brzoskwinie, jabłka, truskawki, maliny a przez tą durna cukrzycę muszę się ograniczać

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Posegregowałam już dziś ubranka tak na poważnie. Zakupiłam dziś proszek i jak uporam się z własnym praniem To zacznę prać dziecięce.

Tylko jestem trochę confused . Na FB dziewczyny piszą o jakiś wielkich praniach i milionach wstawionych pralek
Szczerze mówiąc, ja ubranek w rozmiarze 0-3 nie mam aż na tyle pralek i się zastanawiam czy jednak nie za mało:P A z drugiej strony jak młody ma się urodzić duży, to szkoda mi teraz inwestować w ubrania, bo nie wiem co się przyda. Sierpień może być letni może też być jesienny.

Ubranka te większe w rozmiarach 3-6 i dalej będę prać w miarę potrzeby. Założyłam, że za pół roku i tak trzeba będzie je wyprać jeszcze raz.

Czy wy pierzecie wszystkie ciuchy w każdym rozmiarze od razu?
Ja wypiorę teraz tylko 56 i 62 no i kocyki itp. Jak patrzę na tą szufladę to widzę 2 może 3 pralki nie więcej
A pierzecie też pieluchy- tetrę czy muślin?

Napiszę po kolei jak weekend. W piątek zrealizowałam plan- 2 ciasta i chleb (przy okazji polecam - jest boskie http://www.mojewypieki.com/przepis/malinowa-chmurka chociaż ja teraz robiłam z truskawek), już wiem że trochę za dużo na siebie wzięłam na raz, bo stanie w kuchni parę godzin nie dobrze mi robi na brzuch. Miałam bardzo nieprzyjemnie twardnienia i w piątek i w sobotę jakbym miała patyk w brzuchu, nie mogłam się schylić w ogóle, tak bolało teraz już przeszło na szczęście. W sobotę TŻ z tatą coś tam majstrowali przy domu, ja strzeliłam obiad- zupkę z botwinką i roladki ze szparagami o których tu już wspominałam, teściowa umyła 4 okna W niedzielę chłopaki skręciły łóżeczko dla Antosi, teraz wszyscy czekają na wkład do łóżeczka Jutro wstawię Wam zdjęcia Będziemy też zabudowywać taras bo skwar niesamowity, to wreszcie będę sobie mogła bezkarnie posiedzieć z gazetką, teraz to tylko do południa. Wieczorem w niedzielę pojechaliśmy z teściami na pizzę i wszyscy napili się wina więc ja wracałam, tak było ustalone. TŻ cała drogę mi zwracał uwagę jak jadę no i strzeliłam focha bo nie lubię jak ktoś komentuje moją jazdę (zwłaszcza ktoś komu zabrali prawko!) a najważniejsze że nie zatankował auta a to mnie już wkurza do granic możliwości jak mam jechać i się martwić czy się nie zatrzymam, on się nigdy nie nauczy Zapytałam go czy w drodze na porodówkę też będziemy musieli zatrzymać się na stacji? Ja nie chcę się tym martwić. No i zła byłam na niego. Dziś już mi przeszło. Dziś rano teście pojechali a ja byłam na tym badaniu wit D (wyniki mają być do piątku, może jutro sprawdzę czy są). Potem zahaczyłam o Auchan i smyka i zrobiłam zakupy ale małej- jakieś pajace i body na 56 bo tego mi brakowało i sobie koszule do szpitala. Potem miałam sr- dziś o metodach łagodzenia bólu. Położna mówiła że wszystkie te metody są dobrowolne, jednym pomagaja innym nie ale oddechy są obowiązkowe. Ja już wiem że dla mnie woda będzie zbawienna. Uwielbiam wodę- w lecie chłodną, w zimie gorącą nienawidzę jak w lecie taka spocona się kleję. Ja byłam w Chorwacji to się "kąpałam" w każdej fontannie więc jak nie prysznic to TŻ z mokrym ręcznikiem będzie latał i mnie mył Za tydzień na sr mają być zajęcia na sali gimnastycznej- ale tż jakieś już plany zawodowe na ten dzień i próbuję go zmusić żeby je zmienił bo będzie potrzebny. A za 2 tygodnie będzie zwiedzanie porodówki

Pisałyście o ubraniach do karmienia, ja nic nie kupuję specjalnego, w domu to mi to obojętne czy cyca wyciągnę górą czy dołem a na wyjście to coś się znajdzie ładniejszego albo kupi. Najgorsze że mi w ogóle nie przytył obwód pod biustem - nadal mam 70 przy tym miseczkę g to na nawał mam kupić h czy i

Co do alergii mi trochę przeszło w ciąży kiedyś brałam tabsy od maja do września/października. Teraz trochę w marcu/kwietniu mnie męczyło (co dziwne bo akurat na te wczesne pyłki byłam odczulana i przez ostatnie 3 lata było spoko ) a teraz to raz w tygodniu jak czuję że coś zaczyna się dziać, psiknę sobie do nosa i jest git.

Jak ostatnio byliśmy w Ikei to staneliśmy do kolejki pierwszenstwa i oczywiście była jakaś para z dzieckiem ale przed nami 2 facetów samych stało. Nie mam ochoty się ostatnio wykłucać zwłaszcza ze oni mieli jakieś drobiazgi- jeden to tylko ze świeczkami stał. Za nami podjechali ludzie z dzieckiem i w pewnym momencie ta laska się na chama wepchała przed wszystkich- przede mną i przed tych ludzi z dzieckiem- jako pierwsza do kasy no jaka chamówa
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-07, 06:57   #3536
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 589
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Dzien dobry
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-07, 07:02   #3537
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Dzień dobry
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-07, 07:02   #3538
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Mlody wazy 1587 g, 29+4. Taki troche kloc :P wszystko ok, odwrocony juz glowka w dol i niech tak juz zostanie tak jak mi sie wydawalo z prawej strony sie umiejscowil. Tym tempem wzrostu doleci do 3700, ale ponoc na koniec troche spowalnia sie wzrost wiec moze bedzie mniejszy

Ja waze skromne 92
ależ chłop Ci rośnie

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Witam się w poniedziałek jeszcze
Podczytywałam Was, ale przy teściach to nie chciałam tak w komputerze siedzieć ciągle.


Też zmierzyłam i mam 100 cm Kiepski mówił że sylwetka osa!


Czy jak nie mamy ślubu z TŻem to muszę go podawać? Bo przy jego zarobkach to nam się pewnie nic nie należy , a jakbym podała tylko siebie i małą to pewnie się zmieszcze w tej kwocie.


To tak jak ja, zachcianek zero. Za to mam straszną ochotę na owoce- brzoskwinie, jabłka, truskawki, maliny a przez tą durna cukrzycę muszę się ograniczać


Ja wypiorę teraz tylko 56 i 62 no i kocyki itp. Jak patrzę na tą szufladę to widzę 2 może 3 pralki nie więcej
A pierzecie też pieluchy- tetrę czy muślin?

Napiszę po kolei jak weekend. W piątek zrealizowałam plan- 2 ciasta i chleb (przy okazji polecam - jest boskie http://www.mojewypieki.com/przepis/malinowa-chmurka chociaż ja teraz robiłam z truskawek), już wiem że trochę za dużo na siebie wzięłam na raz, bo stanie w kuchni parę godzin nie dobrze mi robi na brzuch. Miałam bardzo nieprzyjemnie twardnienia i w piątek i w sobotę jakbym miała patyk w brzuchu, nie mogłam się schylić w ogóle, tak bolało teraz już przeszło na szczęście. W sobotę TŻ z tatą coś tam majstrowali przy domu, ja strzeliłam obiad- zupkę z botwinką i roladki ze szparagami o których tu już wspominałam, teściowa umyła 4 okna W niedzielę chłopaki skręciły łóżeczko dla Antosi, teraz wszyscy czekają na wkład do łóżeczka Jutro wstawię Wam zdjęcia Będziemy też zabudowywać taras bo skwar niesamowity, to wreszcie będę sobie mogła bezkarnie posiedzieć z gazetką, teraz to tylko do południa. Wieczorem w niedzielę pojechaliśmy z teściami na pizzę i wszyscy napili się wina więc ja wracałam, tak było ustalone. TŻ cała drogę mi zwracał uwagę jak jadę no i strzeliłam focha bo nie lubię jak ktoś komentuje moją jazdę (zwłaszcza ktoś komu zabrali prawko!) a najważniejsze że nie zatankował auta a to mnie już wkurza do granic możliwości jak mam jechać i się martwić czy się nie zatrzymam, on się nigdy nie nauczy Zapytałam go czy w drodze na porodówkę też będziemy musieli zatrzymać się na stacji? Ja nie chcę się tym martwić. No i zła byłam na niego. Dziś już mi przeszło. Dziś rano teście pojechali a ja byłam na tym badaniu wit D (wyniki mają być do piątku, może jutro sprawdzę czy są). Potem zahaczyłam o Auchan i smyka i zrobiłam zakupy ale małej- jakieś pajace i body na 56 bo tego mi brakowało i sobie koszule do szpitala. Potem miałam sr- dziś o metodach łagodzenia bólu. Położna mówiła że wszystkie te metody są dobrowolne, jednym pomagaja innym nie ale oddechy są obowiązkowe. Ja już wiem że dla mnie woda będzie zbawienna. Uwielbiam wodę- w lecie chłodną, w zimie gorącą nienawidzę jak w lecie taka spocona się kleję. Ja byłam w Chorwacji to się "kąpałam" w każdej fontannie więc jak nie prysznic to TŻ z mokrym ręcznikiem będzie latał i mnie mył Za tydzień na sr mają być zajęcia na sali gimnastycznej- ale tż jakieś już plany zawodowe na ten dzień i próbuję go zmusić żeby je zmienił bo będzie potrzebny. A za 2 tygodnie będzie zwiedzanie porodówki

Pisałyście o ubraniach do karmienia, ja nic nie kupuję specjalnego, w domu to mi to obojętne czy cyca wyciągnę górą czy dołem a na wyjście to coś się znajdzie ładniejszego albo kupi. Najgorsze że mi w ogóle nie przytył obwód pod biustem - nadal mam 70 przy tym miseczkę g to na nawał mam kupić h czy i

Co do alergii mi trochę przeszło w ciąży kiedyś brałam tabsy od maja do września/października. Teraz trochę w marcu/kwietniu mnie męczyło (co dziwne bo akurat na te wczesne pyłki byłam odczulana i przez ostatnie 3 lata było spoko ) a teraz to raz w tygodniu jak czuję że coś zaczyna się dziać, psiknę sobie do nosa i jest git.

Jak ostatnio byliśmy w Ikei to staneliśmy do kolejki pierwszenstwa i oczywiście była jakaś para z dzieckiem ale przed nami 2 facetów samych stało. Nie mam ochoty się ostatnio wykłucać zwłaszcza ze oni mieli jakieś drobiazgi- jeden to tylko ze świeczkami stał. Za nami podjechali ludzie z dzieckiem i w pewnym momencie ta laska się na chama wepchała przed wszystkich- przede mną i przed tych ludzi z dzieckiem- jako pierwsza do kasy no jaka chamówa
hej..fajny weekend miałaś..dla teściowej za okna.. tylko chyba za dużo się narobiłas jednak..kiedyś to ciacho jadłam i rzeczywiście jest pyszne..
kwestia zabudowanego tarasu mnie zainteresowała..bo my mamy częściowo zadaszony i barierka jest wokół i można tam wysiedzieć , podobnie jak u Ciebie, tylko do południa-takie rozwiązanie powoduje,że nie ma przewiewu i jest nie do wytrzymania przy wysokich temperaturach..
jakbym jednak pojechała na tą D3 to byśmy się spotkały, bo też miałam termin na wczoraj..

a u mnie chyba jednak alergia jak u Tinkerbell albo zamieniła się albo schowała wcześniej infekcjemam katar i gardło pobolewa
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-07, 07:09   #3539
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Bardzo praktyczna. U mnie chyba w mniej niż 45 minut na tej jednej mszy się nie da. Ale i tak spoko, bo zwykle na innych jest 1 h.



Też nie umiem w lumpach polować, no i racja, weszłam do jednego nawet ostatnio i aż mnie odrzuciła duchota tam panująca...



Też nie mam jakichś szalonych ilości tego. Aczkolwiek właśnie jestem przed kliknięciem jednego zestawu na allegro na 62, żeby uzupełnić zapasy. Zamierzam te 2 najmniejsze rozmiary przygotować, bo nie wiadomo jaki się urodzi.



No, w Rossmannie jest bardzo miło. Już chyba 3 razy zostałam wezwana!



Skąd ja znam to zapomnienie i nasikanie do toalety. ;P Muszę układać sobie ten pojemnik na mocz na podłodze przed toaletą, a i to raz nie pomogło... Kciuki za dobre wyniki.



No, to jest zdecydowanie kiepskie, czasem myślę że fajniej by było mieć termin np. na zimę, chociaż wtedy też bieda by była z warzywami, a coś jeść trzeba...
U mnie wszystkie owoce odpadają, już tylko jabłko mi zostało, a i to niepewne, bo miałam je dziś na II śniadanie i mi wywaliło cukier, może ono temu winne.
Ja też byłam w lumpku to wyszłam po 2 minutach. Ten zapach jest okropny a latem nie do zniesienia.
Co do sikania do kubeczka tez juz dwa razy kapnelam się sikajac juz do toalety

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-07, 07:31   #3540
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Hej

Odwieźliśmy rodziców na pociąg Ja robiłam za nawigacje i drogi pomyliłam Rodzice musieli biec do pociągu. Nie wiem kto był taki mądry i ciężarną w roli nawigacji posadził

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Bobo ma 1496 (30+3).
W 27+0 miało 1020g.
Resztę doczytam może jutro, bo padam.
Super waga! Te nasze dzieciaczki to łeb w łeb idą

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Czy wy pierzecie wszystkie ciuchy w każdym rozmiarze od razu?
Wyprałam rozmiary 56 i 62. Większych mam niewiele i też uważam, że nie ma co ich teraz prać

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość


Brawo za wizytę Malutka Tosia
Dobrze, że pessar się sprawdza i trzyma szyjkę długoooo ('trzymać krótko' w tym wypadku pisać niewypada)
Taak, trzymać krótko w tym wypadku nie pasuje

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość

hehe, ciekawe czy posłucha
No mam nadzieję!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Mlody wazy 1587 g, 29+4. Taki troche kloc :P wszystko ok, odwrocony juz glowka w dol i niech tak juz zostanie tak jak mi sie wydawalo z prawej strony sie umiejscowil. Tym tempem wzrostu doleci do 3700, ale ponoc na koniec troche spowalnia sie wzrost wiec moze bedzie mniejszy

Ja waze skromne 92
Praktycznie tyle samo ważycie
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-20 02:01:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.