|
|
#31 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6152984]Jakiego Villego?
[/QUOTE]http://img437.imageshack.us/img437/8...le2valo1fb.jpg ![]() W Vampire Heart jest genialny ![]() Zwłaszcza w jednym momencie
__________________
![]() |
|
|
|
|
#33 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
Dobra, ja się nie odzywam.... Ale dlaczego ja się właśnie 'fińskiego światła' spodziewałam? ![]() Aaaaa wiem, ale się nie przyznam... Uhhh gorąco mi się zrobiło....
|
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6153014]
Dobra, ja się nie odzywam.... Ale dlaczego ja się właśnie 'fińskiego światła' spodziewałam? ![]() Aaaaa wiem, ale się nie przyznam... MaUpa ![]() Spoooko Ja wzdycham do jego głosu tylko. Czasem I mimo wszystko wolę Roguca. Głos
__________________
![]() |
|
|
|
|
#35 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
Dobra, przyznam Ci się.... albo może lepiej nie... Ale z twarzy to on zdziadział i to nawet ja widzę... |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Wątek dla mnie
![]() Bez muzyki owszem umiem żyć, ale co to za życie ![]() Właśnie miałam 2 dni przerwy od słuchania, teraz włączyłam sobie parę kawałków i...serce roście chciałoby się rzec ![]() [1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6151985] Dziewczyny mi nie chodzi o bierne słuchanie ani brzęczenie muzyki po to tylko, żeby coś brzęczało i nie było cicho. ![]() Mi chodzi o świadome słuchanie, a może raczej wsłuchiwanie się i.... (tak niestety użyję tego słowa)...świadome przeżywanie muzyki. Chłonięcie jej każdym zmysłem, całym ciałem, sercem i umysłem... No! [/quote]Ja właśnie też średnio lubię słuchać w tle, coś tam niby zazwyczaj leci, ale to się nie liczy. Najbardziej lubię słuchać muzyki w samotności albo z TŻ wsłuchując się i chłonąc każdy dźwięk. W sumie to rzeczywiście bardzo osobiste jest. Nie lubię łazić po mieście z mp3, to nie to samo Ale i tak w głowie mam pełno dźwięków i czasami nie mogę się uwolnić od tego ciągłego brzęczenia
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525 Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921 |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6153078]A ja myślałam, że już nikt nie słucha tego heartagramowskiego suomalainen poika...
Dobra, przyznam Ci się.... albo może lepiej nie... Ale z twarzy to on zdziadział i to nawet ja widzę... Nie wiem, szczerze mówiąc, sprawy wyglądu sław najlepiej jest trzymac z dala ode mnie - ja takich rzeczy po prostu nie widzę Ale lepiej nie Offtopujmy, bo główny temat fajny
__________________
![]() |
|
|
|
|
#38 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6151985]Już przepadło, jak Cię już dorwałam, to Ci nie dam spokoju....
[/quote]ehhh, zawsze mi się jakiś natręt trafi. ![]() ![]() Cytat:
. Nie, serio nie wiem. Muzyka była ze mną zawsze. Nawet imię mam muzyczne. Bo miałam być 100% chłopcem. Więc moi rodzice w ogóle nie byli przygotowani, nie mieli pomysłów. A do tego byłam wcześniakiem, a moja mama leżała koło pokoju pielęgniarek. I jak mnie jej pierwszy raz przynieśli, to właśnie w radio pewna pani śpiewała swój hit o tym, że beton miłość powstrzymuje. Tak zostałam Martyną. A do tego, po dość długim czasie poznawania muzyki jednego z moich Mistrzów, Pata Metheny, okazało się (przypadkiem zupełnie), iż świętujemy urodziny dnia tego samego w roku. Tylko Pat ma staż dłuższy o 30 lat. Jak już pisałam, planowany termin mojego narodzenia przypadał miesiąc później. Poza tym, moi rodzice są fascynatami. Mama chowała mnie na Liście Przebojów Pana Marka Niedźwiedzkiego i na Trójce. Jest fanką U2, Stinga, Zeppelinów itp. Muzyka była u mnie od zawsze. Potem to ja zabierałam rodziców na "moje" koncerty (tak np. mama stała się fanką Pearl Jam ). Teraz jedziemy razem z mamą na The Police (ależ się cieszę Wiesz, o muzyce to dużo można opowiadać. ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() To ja już się nawywnętrzniałam i koniec.
__________________
|
|||
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Music all the time. Radio, z komputera, MP3, w telefonie...
Uzależnienie? mało powiedziane! ;D |
|
|
|
|
#40 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Uhhh ja nie znoszę słuchać muzyki gdy idę ulicą.
![]() Nie potrafię się spokojnie skoncentrować na poszczególnych instrumentach, na brzmieniu głosu, melodii... nic. Pozatym, żebym nie wiem jak głośno włączyła muzykę to i tak odgłosy ulicy będą zagłuszać delikatne dzwięki... Nie znoszę tego... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
Miałam nadzieję, że opiszesz czym się objawia Twoja fascynacja muzyką. I może napiszesz jaka muzyka tak na Ciebie wpływa, i za co ją cenisz... Liczyłam na taką opowieść o muzyce ze szczegółami... ![]() Bo wiesz, ja to tak egoistycznie się pytam, bo może dowiem się czegoś nowego o muzyce, może dzięki temu poznam jakiś innych wykonawców... może odnajdę wreszcie w 100% 'moją' muzykę...
|
|
|
|
|
|
#41 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 795
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Słucham muzyki kilka godzin dziennie. Jak nie posłucham choćby jednego kawałka w ulubionym gatunku, czuję się tak... łyso, nieswojo.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
|
|
|
|
#42 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 933
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
ja też nie mogę bez muzyki życ
prawie codziennie jakieś nowe piosenki ściągam, mnóstwo mam płytek i wogóle![]() ja bez muzyki prawie wytrzymac nie mogę, ale jak to ma byc jakieś country, to wieje gdzie pieprz rośnie
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Jestem uzależniona od muzyki i to bardzo
nawet moja mama ostatnio to stwierdziła nie wyobrażam sobie bez tego życia. Non stop słuchawki na uszach i mp4( w którym pomału zaczyna odmawiać posłuszeństwa bateria ), albo winamp, albo viva czy tam 4fun.tv, wieża. Wieczorem zasypiam też z muzyką i to czasami całkiem głośną
__________________
Nie każdy może być wielkim artystą, ale w każdym może zrodzić się dusza artysty ![]() Życie jest piękne i dlatego warto żyć! Życie jest piękne, za nadzieją tylko iść... Niech nie będzie Ci żal że ziemia Twoje miejsce Niech podniesie Cię tak skrzydlate twe serce! ![]() |
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Od tego, co usłyszę rano w radiu, zależy moje samopoczucie
Muzyką potrafię wpędzic się w odpowiedni nastrój. Wiele piosenek wiąże ze wspomnieniami- nawet tych najgłupszych, typu Love me, love me Arsenium czy też Bezele kochana (czy jakoś tak Z Budapesztem kojarzy mi się też Thanks for the memories i This ain't a scene- it's an arms race Fall Out Boy, ponieważ te piosenki akurat grały w moim mp3 No i oczywiście nieśmiertlena Omega Gyöngyhajú Lány. Kojarzy się mi, oczywiście, z moim ukochanym miastem- Budapesztem Przy gotowaniu- obowiązkowo muzyka. Teraz leci u mnie sountrack z Dirty Dancing 2 i kiedy zabrzmiało Do you wanna only dance odruchowo zakołysałam na krześle biodrami Czy jestem uzależniona od muzyki? Oczywiście, że tak
|
|
|
|
|
#45 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Oj tak, muzyka
. W sumie nie ma takiego wolnego momentu dnia, w którym by mi nie towarzyszyła .
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6157829]
Mi raczej chodziło o coś innego... Zadajesz nieprecyzyjne pytania .Cytat:
Słucham dużo. Dużo gatunków, dużo wykonawców, ale chyba nie ma w nich nic nadzwyczajnie niespotykanego. Nie wyobrażam sobie życia bez Anny Marii Jopek, Tori Amos i Kate Bush. Poza tym, tak wiele zależy od tego, co akurat gości w moim discmanie. Może zadaj jakieś konkretne pytanie, a ja się ustosunkuję . Albo powiedz, czego Ty słuchasz i nawiążemy dyskusję .
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Oczywiście, że uzależniona! Nie ruszam się z domu bez discmana. Ostatnio królują Placebo, Marilyn Manson i Oasis.
__________________
no risk, no fun
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
Jako, że wspomniałaś o A.M.J., to może miałaś styczność z płytą 'ID' . I teraz moje konkretne pytanie brzmi: Co sądzisz o tej płycie, który utwór z tej płyty jest Twoim zdaniem najlepszy i dlaczego. Konkretniej pytać się już niepotrafię... ![]() A mam odpowiedzieć precyzyjnie, czy nie? ![]() Ja mam bardzo eklektyczny gust muzyczny, zadaj konkretne pytanie. ![]() ![]() Miu miu, Placebo i Marilyn mają ekstra piosenki, ale te starsze...
|
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Ciężkie pytania zadajesz Maro, właściwie, najgorsze z gatunku. Ulubiona płyta/piosenka/film/zespół itp. Nigdy tego nie umiem wybrać.
"Id" to akurat jedna z Tych Płyt. Przyszła w odpowiednim momencie, żeby powstrzymać mnie od obłędu. Ulubiona piosenka mówisz? Nie wiem. Bardzo lubię "Spróbuj mówić kocham", zawsze mnie zaskakuje. Przyrzekam, ilekroć jej słucham znajduję coś nowego. "Tu i teraz" - singiel. Ten moment, gdzie zaczyna się " tu tu tu tu ...". Jest jak głębokie odetchnięcie ulgi. Jak usłyszałam pierwszy raz ten utówr, to myślałam, że się popłaczę. Nie było to, na co czekałam. Ale z czasem się polubiliśmy. "Cisza na skronie, na powieki słońce" nieustannie mnie wzrusza. Zawsze mam wrażenie, że ten utwór trwa wieczność a nie kilka minut. Tyle się tam dzieje. Jest jak głęboki oddech świeżego powietrza. "Nagle" rozpędzało mnie zawsze, jak już nie miałam siły. I te słowa! Zawsze się uśmiecham, jak słucham tej piosenki. Aktualnie nr jeden na tej płycie jest dla mnie "Niepojęte i ulotne". Taki piękny mazur, który toczy się i snuje całą rozciągłością. A ile tam lekkości i przestrzeni! I Branford. Ten powalający saksofon, który nawet na moment nie opuszcza brzmienia. To jeden z tych utworów, po którym trzęsą się ręce z wrażenia i wzruszenia. No widzisz, tak się objawia moja obsesja . No to teraz Twoja kolej! Proszę mi powiedzieć o Twojej ważnej płycie. I uwzględnić, co, jak i dlaczego .
__________________
|
|
|
|
|
#50 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Jest jak powiew krystalicznie czystego i mroźnego powietrza, a zarazem jest ciepła jak wczesnojesienne popołudnia... ![]() Potrafię przez kilka godzin odtwarzać ją i wsłuchiwać się w każdą sekundę z zapartym tchem. Początek 'zrób co możesz' za każdym razem przyprawia mnie o dreszcze. A gdy zamknę oczy przy 'Soul dealer' czuję się jakbym spadała w przepaść... Przy 'Claude' czuję się jakbym była otoczona gęstą słodkawą mgłą, a przy 'pierwszy dzień reszty mojego życia' czuję się jakbym była w małym pokoiku ze ścianami bielonymi wapnem, z dębowym łóżkiem, z wykrochmaloną białą pościelą, która została wykończona koronką... w pokoiku jest prostokątny stół, który stoi pod dużym oknem... jest wiosna i właśnie słońce wyłoniło się po deszczu zza chmur. A pod oknem rosną fioletowo-błękitne kwiaty o bliżej niesprecyzowanym, ale słodkim zapachu... ![]() (uhh i wyszło na jaw jaki ze mnie świr... ![]() )Przyznam, że kupiłam tą płytę w ciemno, ale dzięki temu sprawiła mi jeszcze większą radość, gdy okazało się, że jest świetna. A znasz 'Cafe Sułtan' i '11:11' G. Turnaua? ![]() I co sądzisz o Michael'u Buble, Norah (Norze?
|
|||
|
|
|
|
#51 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6162595]
Przyznam, że kupiłam tą płytę w ciemno, ale dzięki temu sprawiła mi jeszcze większą radość, gdy okazało się, że jest świetna. Ja AMJ słucham od lat. I doszło do tego, że odmierzam sobie życie Jej płytami. Takie wspomnienia są lepsze niż wszystkie kalendarze i pamiętniki. Na "ID" czekałam długo. I było mi bardzo wtedy ciężko. Ta muzyka mnie naprawdę uratowała. A znasz już singiel "Skłamałabym"? I te 5 piosenek, z odrzutu z "ID"? Zmierzenie się z nimi było dla mnie nie lada wyzwaniem. Ale już potem wciągnęło mnie na dobre. Cytat:
Cytat:
Też niezły ze mnie freak.
__________________
|
||
|
|
|
|
#52 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
![]() ![]() Mów co, jak i dlaczego! Jaki klimat, jaka muzyka, jakie teksty i dlaczego odrzucili? ![]() ![]() Cytat:
Muzyka z tej płyty jest idealna na wieczory i bezsenne noce... ![]() Cytat:
![]() Ale przy 'Turn me on' to mnie dreszcze przeszywają... ![]() A do zapoznania się z muzyką Michaela Buble serdecznie zachęcam. |
|||
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6162689]
![]() Mów co, jak i dlaczego! Jaki klimat, jaka muzyka, jakie teksty i dlaczego odrzucili? ![]() [/quote] Głównie dlatego, że nie pasowały klimatem do płyty i założenie było, że każdy gość pojawia się raz. Proszę zajrzeć tu i jeszcze tu. A najlepiej poszperaj po całej stronie AMJ. Dużo fajnych rzeczy tam znajdziesz. ![]() Klimat, hmm... zupełnie (ZUPEŁNIE) inny niż nastrój "ID". Zwłaszcza "Nie omijaj mnie", przyznam, że na początku trochę się wkurzyłam na tą piosenkę. "Jakby nic się nie stało" jest dla mnie powrotem do "Szeptem". I nie jest to zarzut, bo "Szeptem" kocham. Natomiast "Linda Lou" mogłaby być fragmentem jakieś ścieżki dźwiękowej, towarzyszyłaby wonnym łąkom poniewieranym wiatrem. Dla mnie to też trochę powrót do "Bosej/Barefoot" (i to też nie zarzut, wręcz przeciwnie). Duża, rozległa, potoczysta forma z gęstą harmonią. 3 min. oddechu. Cytat:
.
__________________
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Mała Puszysta Planeta z Małymi Puszystymi Zwierzaczkami:D
Wiadomości: 2 655
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
ja nie moge zyc bez muzyki. zasypiam przy muzyce, budze sie przy muzyce, ucze sie przy muzyce, jem, gootuje... wszystko robie przy muzyce... najbardziej kocham rocka, ale starszego, choc kilka nowych piosenek tez nie jest zlych... nu i przede wszystkim zagranicznego, bo polski rock jest hmmm... niezaciekawy(choc kazika i grabaza uwielbiam "w kazdej postaci"
tak samo jak dzem)
__________________
"rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, cuda zajmują mi trochę czasu " |
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Bez dwoch zdan - jestem uzalezniona od muzyki
![]() Dzien bez muzyki jest dla mnie dniem straconym.Zawsze i wszedzie musze miec przy sobie mp3 i zapasowa baterie do niej.Nie wyobrazam sobie zycia bez muzyki.Ona czesto daje mi niezlego kopa i pozytywna energie |
|
|
|
|
#56 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 811
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
On ogólnie ma dar, bo jak zaczął to śpiewać w autobusie na wycieczce szkolnej, to najpierw wszyscy patrzyli na niego jak na kretyna, a potem... śpiewał cały autobus A co do polskiego rocka. Trzeba poznań więcej wykonawców niż tylko takie kanony jak Kult, Strachy na Lachy, Dżem, czy Coma. Polska scena alternetywna i alternatywno-rockowa naprawdę kwitnie! Hatifnats, Nell, Instytut, George Dorn Scerams, Popo, Plug&Play, Lili Marlene, Muchy- to takie wręcz bardziej "głośne", naprawdę dobrze sobie radzą
__________________
WĄTEK DLA FANEK ROCKA, ALTERNATYWY, PUNKA, ITD>>> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229217 |
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 983
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki. Każdy dzień zaczynam od swoich ulubionych piosenek i przy nich też zasypiam. Uzależnienie jak to moja babcia mówi
__________________
". . tylko podaruj mi coś czego nie zdobędę sama ( . . .)"
|
|
|
|
|
#58 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Mała Puszysta Planeta z Małymi Puszystymi Zwierzaczkami:D
Wiadomości: 2 655
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
z tego wszystkiego najbardziej podobaja mi sie muchy... moze i polska scena kwitnie ale ten rozkwit niekoniecznie przypada mi do gustu. to ze lubie rocka nie musi od razu oznaczac ze lubie wszystko co glosne.
__________________
"rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, cuda zajmują mi trochę czasu " |
|
|
|
|
#59 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Cytat:
![]() A ciekawa jestem czy Ty słuchasz 'Siesty' Kydryńskiego.... ![]() ![]() Cytat:
W radiowej Trójce leci audycja z muzyką alternatywną, młodych i nie tylko wykonawców, czasem mniej znanych, czasem bardziej... Przeglądnijcie sobie ramówkę 'trójki' na ich stronie internetowej, warto czasem posłuchać, bo zdarzają się czasem całkiem niezłe kawałki... ![]() Poza tym jak lubicie rock to polecam 'Mini Max' w niedzielę wieczorem.
|
||
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 130
|
Dot.: Uzależnione od muzyki... ???
Ja jestem uzależniona i to mocno !
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie)
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:04.




)












). Teraz jedziemy razem z mamą na The Police (ależ się cieszę 





prawie codziennie jakieś nowe piosenki ściągam, mnóstwo mam płytek i wogóle


