Plotkowy dla dietetyczek :) III

[tamonita]

Napisane przez (:Iza:)

u mnie to samo niby jest house, reporter, big star i deep, o i ravel jeszcze, ale coż z tego jak nigdy nic tam nie ma? jedynie pojedyncze egzemplarza ze starych kolekcji... ehh zeby cos kupic to musze jechac chociaż do radomia czy do kielc, albo ratować sie allegro.

To jesteśmy we trzy

Napisane przez Ather

chudzinka... i kto to mówi
ja na szczęscie skończyłam z 32 i teraz spodnie kupuje 34 ... jakbym tak doszła do 36

W końcu kupiłam rumianek i oczywiście zaparzony stoi już przede mną, z dodatkiem słodziku bo co jak co rumianek to lubię na słodko

Idę się chyba położyć za chwilkę, bo wstałam przed 5.

Kochana ja nosze... 36... tzn ostatnio spodnie 36 są za duże... Tylko, że juz nie chce kupować mniejszych, bo wkońcu kiedyś mam zamiar przytyc i 36 troszke wisi, ale cóż... Poza tym ciężko dostać u mnie fajne spodnie w rozmiarze 34

Smacznego rumianku

A ja zaraz idę do Kościoła... z rodzicami Zebrało im się na rodzinne Kościelne wypady Już czuje jak zmarzne..

[schism_]

Wedle rozmiarówek ten 32 raz jest dobry raz za ciasny,34 spada nawet przy pasku. 4 miechy temu nie mogłam się w owy dopiąć i też było zle.

Kurczę zamiast kuć do maturki ,namiętnie słucham muzyki i rozmyślam o niebieskich migdałach czyli 2 tydzień relaksu,tfu lenistwa xD

[LoLcIa123]

Ojj gardło mi trochę przeszło,ale ciężko mi się łyka śline,jakbym miała bardzooo sucho w gardle,aż mi niedobrze od tego .
Dziewczyny nie wiecie co z Mango? zaczynam się martwić,czy znowu jej się coś nie przytrafiło

[schism_]

Na bolące gardło z 'domowych przepisów' polecam miksturkę: pół łyżeczki sproszkowanego imbiru,sok z cytryny i 3/4 szklanki wody, nie tylko odkaża,ale wzmacnia odporność,trawienie,rozgr zewa Do tego jakieś naparki z lejkiem Aromatol i eukaliptusowym,herbatka z szałwii i malin, płukanie go 3xna dzień wodą z dod.łyżeczki wody utlenionej.

[LoLcIa123]

Napisane przez schism_

Na bolące gardło z 'domowych przepisów' polecam miksturkę: pół łyżeczki sproszkowanego imbiru,sok z cytryny i 3/4 szklanki wody, nie tylko odkaża,ale wzmacnia odporność,trawienie,rozgr zewa Do tego jakieś naparki z lejkiem Aromatol i eukaliptusowym,herbatka z szałwii i malin, płukanie go 3xna dzień wodą z dod.łyżeczki wody utlenionej.

z nieba mi spadłaś?

[(:Iza:)]

jesli mowa o domowych sposobach to mi babcia zawsze dawała szklankę ciepłego mleka z rozgniecionym czosnkiem , łyżeczką masła i miodu btw to jest pyszne

[LoLcIa123]

Napisane przez (:Iza:)

jesli mowa o domowych sposobach to mi babcia zawsze dawała szklankę ciepłego mleka z rozgniecionym czosnkiem , łyżeczką masła i miodu btw to jest pyszne

A tego to jeszcze nie próbowałam

Właśnie była u mnie koleżanka,a że zrobiłam się głodna to kanapek kilka przykroiłam,na to Ona'Jezu gdzie Ty tyle mieścisz jak taka malutka jesteś?!'

[MonikaZmyślona]

Hej dziewczyny

Głowa mnie tak perfidnie boli .. ;/
W ogóle ostatnio coś się źle czuję, niskie ciśnienie mam, okresu 2 miesiące brak. Jestem na redukcji, ale zdrowej. Białko, NNKT, warzywa, 5 posiłków (czasem 6 jak idę pozno spac). Kiedys sie zapychalam tygodniami samymi bezwartosciowymi rzeczami, okres był itp. Nie wiem co jest kurde Zrobie sobie morfologie w styczniu.

Tamonitko - mam 16 wiosen, 1 liceum.

Kurcze, tak mysle, ze tez bym chetnie zostala w domu na Sylwestra.
Ale jak zostane to bede zalowac, ze jestem sama itd. Eh.
Iza - mleko z czosnkiem pyszne? Trza sprobowac ..

[Baby14]

MonikaZmyślona: Ja nie jestem specjalista ,ale na Twoim miejscu przerwałabym ta diete ,albo zglosila sie do specjalisty. Jesli juz zanikl ci okres , to przy dalszej kontynuacji diety na pewno nie powroci. Lepiej zrob cos z tym teraz. Im wczesniej tym lepiej. Ale w sumie to tez ciekawe...kiedy pakowalysmy w sibie niezdrowe rzeczy okres faktycznie był...moze po prostu nasze cialo tez potrzebuje tluszczy i niezdrowego jedzenia...

Co do wieku to ja jestem młodsza. xD

(:Iza : mojemu bratu zawsze pomagała taka mikstura. O sobie nie moge tego powiedziec bo nigdy nie wzielam do ust czegos takiego...

U mnie zlecial ten dzien bardzo fajnie. Przed chwila zjadlam kawalek pizzy popijajac ,,odrdzewiaczem". Fajna atmosfera w domu i git xD. Jutro sylwester i mam zamiar sie dobrze bawic w towarzystwie najlepszych przyjaciolek i moze nawet przyjciela (?) takze Nowy Rok powitam z usmiechem na twarzy. I taki bedzie cały 2008. Wam tez zycze udanego Sylwestra bez wzgledu na to czy gdzies idziecie czy nie. W domu z rodzina tez sie mozna niezle bawic.

[MonikaZmyślona]

Ale kurka no, ja nie chudłam gwałtownie, często też zdarzały mi się "grzechy" typu mleko z płatkami na wieczó, jakieś pierogi, placki ziemniaczane, sałatki z majonezem, owoce wieczorem notorycznie. Maaasę tych grzechów było. Moja redukcja była o wiele mniej restrykcyjna niz te "zdrowe i prawidłowe" Czesto jadłąm wiecej niz na uttrzymaniu dziewczyn (tych nie majacych problemow) Na Święta to się przejadłam aż
I nie wiem czemu tak sie dzieje .. Dziewczyny jedzace duzo mniej ode mnie maja okres, dobrze sie czuja itp. Moze to ze stresu, zmiany szkoły?

[Baby14]

Napisane przez MonikaZmyślona

Ale kurka no, ja nie chudłam gwałtownie, często też zdarzały mi się "grzechy" typu mleko z płatkami na wieczó, jakieś pierogi, placki ziemniaczane, sałatki z majonezem, owoce wieczorem notorycznie. Maaasę tych grzechów było. Moja redukcja była o wiele mniej restrykcyjna niz te "zdrowe i prawidłowe" Czesto jadłąm wiecej niz na uttrzymaniu dziewczyn (tych nie majacych problemow) Na Święta to się przejadłam aż
I nie wiem czemu tak sie dzieje .. Dziewczyny jedzace duzo mniej ode mnie maja okres, dobrze sie czuja itp. Moze to ze stresu, zmiany szkoły?

Moze kazdy ma inaczej...Ja stracilam okres juz na poczatku diety [w lipcu,a odchudzac sie zaczelam pod koniec czerwca]. I tez z pocztaku byla to malo redukcyjna dieta,no ale pewnie zabraklo czegos w organizmie...Ale jezeli Ty sie zdrowo odchudzasz to moze faktycznie przez stres to wszystko jest... Poczekałabym jszcze troche ale jak okres sie nie pojawi to razej poszlabym do gina.

[śnieżka_]

Napisane przez tamonita

nieźle Jakby się chudło na paluszkach... albo krakersach... ahhh fajnie by było... ale cóż. Nie ma tak dobrze
Ja juz swoje napisałam... cóż więc zapeszyłam, trudno
Ooo czyli nie jestem osamotniona z tym sylwestrem

Ja to bym chętnie chudła na słodyczach ale życie by było piękne a Sylwestrem pewnie że nie no i chyba tvn bede ogladac choc polsat i tvp2 tez widzialam cos beda transmitowac z rynków meeejbi wybiore się z rodzicami na rynek, ale nie wiem czy bedzie mi się chciało

Napisane przez LoLcIa123

Dziewczyny nie wiecie co z Mango? zaczynam się martwić,czy znowu jej się coś nie przytrafiło

hmm chyba jeszcze nie minął tydzień od kiedy ostatnio pisała?

Napisane przez (:Iza:)

jesli mowa o domowych sposobach to mi babcia zawsze dawała szklankę ciepłego mleka z rozgniecionym czosnkiem , łyżeczką masła i miodu btw to jest pyszne

ahh uwielbiaam

No i pojechali Sukienka się chyba spodobała ( mam nadzieję że nie udawali ) a poza polonezem będziemy musieli jeszcze walca tanczyc coś tam pamiętam z prób z tamtego roku kolegów z budowlanki ale niewiele ;D

[tamonita]

Napisane przez MonikaZmyślona

Hej dziewczyny Tamonitko - mam 16 wiosen, 1 liceum.

Aaa no to chyba nie jesteś najmłodsza

Napisane przez śnieżka_

Ja to bym chętnie chudła na słodyczach ale życie by było piękne a Sylwestrem pewnie że nie no i chyba tvn bede ogladac choc polsat i tvp2 tez widzialam cos beda transmitowac z rynków meeejbi wybiore się z rodzicami na rynek, ale nie wiem czy bedzie mi się chciało

Ja też najchętniej mogłabym chudnąć na tym wszystkim co: niezdrowe, słodkie, smaczne, zakazane
ale to chyba kazdy by tak chciał

No i wróciłam. Tak zmarzłam, że tragedia
Już zdąrzyłam zjeść kolacje, a teraz idę mamie pokroić kapuste pekińską i ogórki do gyrosa

[agness51]

Tamo - A jak się robi taki gyros ?

[LoLcIa123]

I Jutro sylwek,tak bardzo nie chcę iść na tego sylwka,a się zgodziłam,jeej,czuję się chora,wydmuchana z życia,to miał być wspaniały sylwek,tylko ja On i On() a tu dupa zbita

[agness51]

Napisane przez LoLcIa123

I Jutro sylwek,tak bardzo nie chcę iść na tego sylwka,a się zgodziłam,jeej,czuję się chora,wydmuchana z życia,to miał być wspaniały sylwek,a tu dupa zbita

Ej no,na pewno nie będzie tak źle,zobaczysz .

[LoLcIa123]

Napisane przez agness51

Ej no,na pewno nie będzie tak źle,zobaczysz .

Przy spotkaniu z rodzicami Tż-eta też tak myślałam,a potem okazało się,że było źle tzn przeżyłam,no ale..intuicja mnie nie zawiodła czułabym się swobodniej gdyby to było w domu u Tż-eta,nie u kogoś tam..

[agness51]

Napisane przez LoLcIa123

Przy spotkaniu z rodzicami Tż-eta też tak myślałam,a potem okazało się,że było źle tzn przeżyłam,no ale..intuicja mnie nie zawiodła czułabym się swobodniej gdyby to było w domu u Tż-eta,nie u kogoś tam..

A znasz kogoś oprócz TŻ-ta ?

[śnieżka_]

Lolcia nie panikuj będzie świetnie ważne że będzie przy Tobie TŻ

[LoLcIa123]

Nie,nie znam nikogo,tylko jego,ich będzie pełno tylko ja taka nowicjuszka,już mi serce skacze

[Milka19]

Ja na bolące gardło z domowych sposobów piłam gorące mleko z miodem i płukałam gardło ciepłą wodą z solą

Karolinko ja nikogo oprócz jednej kumpeli nie znam i też pewnie będę się troszkę obco czuła, ale co tam - to przecież tylko pare godzin i mam zamiar świetnie się bawić

[agness51]

Najważniejsze,że będziesz z TŻ-tem LoLcia .

Ja już się żegnam,idę się wykąpać,poczytam coś i spać,chcę się położyć wcześniej,bo ostatnio za późno spać chodzę,a potem wstaję z worami pod oczami,poza tym nie chcę jutro ziewać zbyt wcześnie .
Dobranoc

[LoLcIa123]

Płukam,płukam
Nie wiem czemu ja tak pannikuję,może dlatego,że wszyscy chcieli mnie już od dawna poznać i zobaczyć,a ja się tak 'ukrywałam' i mam wrażenie,że teraz wszyscy będą się na mnie tak patrzeć jak jego rodzice

[Milka19]

Napisane przez LoLcIa123

Płukam,płukam
Nie wiem czemu ja tak pannikuję,może dlatego,że wszyscy chcieli mnie już od dawna poznać i zobaczyć,a ja się tak 'ukrywałam' i mam wrażenie,że teraz wszyscy będą się na mnie tak patrzeć jak jego rodzice

Spójrz na to z innej strony - Ty przynajmniej masz co na siebie włorzyć

Dobranoc Kochane - powoli kłade się spać bo jutro wyjątkowo długi dzień się zapowiada

Życzę szampańskiego sylwestra

[schism_]

Lolcia,odrobinkę pozytywnego myślenia Uwierz,że jutro będzie zabawa na 100 fajerwerek o!
A dziś po prostu odrobina relaksu przy dobrym filmie/książce/muzyce ...

Hyh przez pół godzinki udało mi się poczytać notatki z wosu, i kilka stron zapomnianej Lolity Nabokova.

Jakoś takoś czuję się niesamowicie pozytywnie nabuzowana,rozsadza mnie energia,trudno się na czymkolwiek skoncentrować, dziwne tylko dlaczego,czyżby jakaś zmiana na lepsze się po kryjomu szykowała
(Ach,te naiwne [?] mrzonki ;>

[asiek14]

eh... spiochy jedne ja nad książkami siedze wlasnie

[agatka-a]

Napisane przez asiek14

eh... spiochy jedne ja nad książkami siedze wlasnie

ze jak? oj ja też powinnam seminarium przygotować :/

[phenomena]

Napisane przez (:Iza:)

ja zawsze byłam wielką fanka chisów potrafiłam kupic wielką pake usiąść przed tv i zjeśc ja sama tragedia w końcu powiedziałam sobie, że koniec z tym potem jak ktos proponował to mówiłam, że dziękuje, ale nie jadam tego syfu i jakoś zleciał rok nawet nie wiem kiedy

skad ja to znam
tyle, ze u mnie wygladalo to tak - godzina 22, leze sobie w lozku, ogladam tv, troche juz przysypiam i nagle w glowie pojawia sie mysl 'mam ochote na czipsy'. nie przejmując sie niczym wyruszalam do szafki ze slodyczami, bralam ogromna paczke czipsow z biedronki, wracalam do swojego legowiska i wszystko zjadalam, a nastepnie slodko spalam
od ponad roku jadam czipsy sporadycznie. staram sie ich unikac. z mojego jadlospisu pozbylam sie napojow gazowanych, sokow, masla,soli nie slodze napoi, staram sie tez sama sobie gotowac, bo moja mam nigdy nie zaluje tluszczu. no i co? slodyczy na razie nie potrafie wyeliminowac.. ale musi mi sie w koncu udac!

Napisane przez agness51

Phenomenko - Chyba jednak doszły fotki
Śliczna jesteś A jakiego TŻ-ta masz,od razu widać,że kochanyy .
LoLciu - No cóż,mam podobny problem do Twojego z tym pudrem ... Strasznie blado wyglądam,szczególnie jak mam teraz ciemniejsze włosy,a jak jest zimno,to od razu mam czerwone policzki,nos,nienawidzę tego,ech .
Dlatego się zastanawiam nad jakimś pudrem,póki mam trochę kaski .

doszly doszly ^^piekna dziewczyno
a moj tz rzeczywiscie kochany, troskliwy, wspanialy, wyrozumialy i pelen zrozumienia. ale czasami potrafi byc tez wredny (odplaca mi sie tak, bo ja z natury juz taka jestem zawsze ^^).
co do pudru- zawsze smaruje sie antybakteryjnym under twenty a na to jeszcze jakis puder prasowany nakladam pedzlem. niestety nie mam ladnej cery, dlatego musze tuszowac

Napisane przez Milka19

Zwykła domówka Ale nie pasuje mi tam taki zwykły t-shirt Koniecznie muszę chociaż jakiś topik kupić Jutro czeka mnie ciężki dzień, bo jak zwykle jak muszę coś kupić to nic ciekawego nie znajdę Dobrze chociaż, że tutaj dużego wyboru jeśli chodzi o sklepy nie ma

Co do postanowień noworocznych to mam oficjalnie tylko jedno
W końcu zapisać się na ten fitness

Reszta postanowień ścisle tajna, nie pisze, żeby nie zapeszyć

kupialm sobie na tego sylwestra kiece bombke blyszczaca.. i znajac zycie tylko ja bede wystrojona, jak zwykle ^^
a moim postanowieniem noworocznym bedzie pozbycie sie napadow slodyczowych (dzisiaj byl w miare lajtowy - 4 kawalki ciasta, pol czekolady toffi i 5 czekoladek)

Napisane przez agness51

Tamo - Ja kiedyś myślałam,że jak będę wcinać paluszki,to schudnę . I tak będąc kiedyś na kolonii,nie tykałam żadnych słodyczy,ale jadłam paluszki ... Bezsens.

ja kiedys wmowilam sobie, ze jak bede pila po kolacji kakao (nie wiem skad mi to do glowy przyszlo, wie ze to durnota), to schudne. p dziwo udalo mi sie wtedy

Napisane przez LoLcIa123

Właśnie była u mnie koleżanka,a że zrobiłam się głodna to kanapek kilka przykroiłam,na to Ona'Jezu gdzie Ty tyle mieścisz jak taka malutka jesteś?!'

a dzisiaj moja tesciowa mnie 'wymacala' i powiedziala tz, ze 'jego kobieta nie ma w ogole tluszczu'. i stwierdzila, ze chuda jestem..

Napisane przez LoLcIa123

I Jutro sylwek,tak bardzo nie chcę iść na tego sylwka,a się zgodziłam,jeej,czuję się chora,wydmuchana z życia,to miał być wspaniały sylwek,tylko ja On i On() a tu dupa zbita

zobaczysz, ze to bedzie pewnie najlepszy sylwester

a ja dzisiaj od 13 siedzialam u tz. pieklismy ciasta na jutro. zrobilismy marchewkowe (niestety zakalec, ale za to jaki smak!) i przepyszna szarlotke. mialam ich nie probowac, ale tz jak zwykle dzialal na moja psychike i mnie namowil.. no i przez to w domu pozwolilam sobie jeszcze na dwa kawalki makowca i inne slodkosci.. a mialo byc tak pieknie, eh. prosze trzymac za mnie jutro kciuki, bo sylwester bedzie dla mnie sytuacja 'byc albo nie byc'. taka proba charakteru - jesli nie siegne po zadne ciastka, czipsy, ciasta, to moze w ciagu roku 08 tez nie bede taka ulegla?
a tak w ogole zycze wszystkim szampanskiej zabawy (nie spijcie sie za bardzo ). no i zebyscie w roku 2008 nie dawaly wolnego swojej klawiaturze i wizazowi!

[tamonita]

Napisane przez agness51

Tamo - A jak się robi taki gyros ?

Aguś no więc Gyros to taka sałatka
A robi się ją mniej więcej tak: najpierw kroimi pierś z kurczaka i smażymy na jakimś tam tłuszczu (na oleju najlpiej lub oliwie ja bym wolała bez tłuszczu, ale sie nie da... nie ma tak dobrze ) razem z specjalną "Przyprawą do Gyrosa" potem układa się ta pierś w jakimś naczyniu (najlepiej przezroczystym) i układa się warstwowo: kukurydze, groszek, ogórki (kiszone lub konserwowe- pokrojone), majonez, ketchup, (w dzisiejszej wersji mama dodała jeszcze kawałki ananasa) a na wierzch poszatkowaną kapustę pekińską (suchą lub z sosem np. Knorra do sałatek, według uznania) (warstwy również robi się według uznania, ważne tylko, aby pekińska była na wierzchu) a wcina się to krojąc ją tak jak ciasto, aby tak ładnie wygladało (dość jasno wytłumaczyłam ?)
Ja zrobiłam swoją wersję z mała ilością bez majonezu (bo go nie lubie)

Napisane przez LoLcIa123

I Jutro sylwek,tak bardzo nie chcę iść na tego sylwka,a się zgodziłam,jeej,czuję się chora,wydmuchana z życia,to miał być wspaniały sylwek,tylko ja On i On() a tu dupa zbita

Laska, ale mówie Ci, anawet jestem pewna, że będzie super imprezka

Napisane przez Milka19

Karolinko ja nikogo oprócz jednej kumpeli nie znam i też pewnie będę się troszkę obco czuła, ale co tam - to przecież tylko pare godzin i mam zamiar świetnie się bawić

:brawo:

Napisane przez schism_

Lolcia,odrobinkę pozytywnego myślenia Uwierz,że jutro będzie zabawa na 100 fajerwerek o!
A dziś po prostu odrobina relaksu przy dobrym filmie/książce/muzyce ...

Hyh przez pół godzinki udało mi się poczytać notatki z wosu, i kilka stron zapomnianej Lolity Nabokova.

Jakoś takoś czuję się niesamowicie pozytywnie nabuzowana,rozsadza mnie energia,trudno się na czymkolwiek skoncentrować, dziwne tylko dlaczego,czyżby jakaś zmiana na lepsze się po kryjomu szykowała
(Ach,te naiwne [?] mrzonki ;>

No to pozytywnie
Daj mi troche tej swojej EnergY

Napisane przez asiek14

eh... spiochy jedne ja nad książkami siedze wlasnie

zaskakujesz mnie jak zawsze Podziwiam Cie

Napisane przez agatka-a

ze jak? oj ja też powinnam seminarium przygotować :/

Agatko, tak sobie własnie uświadomiłam, że chce iść na studia tam gdzie Ty ( o ile się dostane...) no chyba, że przyjmą mnie gdzieś dalej


No to zrobiłam tego Gyrosa. Posłuchałam przy tym mojego MP4
Potańczyłam jak szalona, zrobiłam sobie (wzięłam przykład z Ather ) mięte i wróciłam.
Własnie stwierdziłam, że jutro się upije
Mam dwa słodkie piwa w domu, mama kupi szampana i oo !
A co se będe żałowała... w ten sposób zapije wszelkie smutki i choć Nowy Rok powitam w dobrym humorze

Dooobra... żartowałam, żeby nie było, że taka ze mnie "pijaczka"

[śnieżka_]

Napisane przez schism_

Jakoś takoś czuję się niesamowicie pozytywnie nabuzowana,rozsadza mnie energia,trudno się na czymkolwiek skoncentrować, dziwne tylko dlaczego,czyżby jakaś zmiana na lepsze się po kryjomu szykowała
(Ach,te naiwne [?] mrzonki ;>

bueheh mnie coś też tak wzięło teraz pod wieczór ale powoli opadam

Asiek, Agatka - ja się tu lenię i robicie mi wyrzuty sumienia