Absynt-trunek-piła któraś z Was?:)

[rzyrafka]

Ale jeśli mówicie, że halucynacje są dzięki olejkowi z liści piołunu to chyba nie jest zbyt trudne do zrobienia? Na ćwiczeniach ekstrahowalismy mentol z liści miety i przypuszczam, że robi się tak z każdym innym olejkiem roślinnym aby go wyizolować

[altairus]

Witam wszystkich
Zauważyłem iż wspominacie tylko o Czeskim i Francuskim Absyncie.
Nie należy zapominać że w Polsze też wytwarza sie Absinth.
http://www.apsinthion.com.pl/polski/index.html
Żeby kupić Absynt nie trzeba jechać za granice bo w co lepszych sklepach <ale i w niektórych hipermarketach można go znaleźć>
jak kupować w internecie to bym polecał ten sklep
http://www.sklep-ballantines.pl/skle...,id_gr,46.html

Rytuał Ognia <podpalenie Absyntu> nie jest orginalnym sposobem jego przygotowania prawdopodobnie ten sposób powstał na potrzeby jakiegos filmu. Po za tym jest w pewnym sensie nie bezpieczne no i można sobie poniszczyć Akcesoria do picia Absyntu
Oryginalny „francuski rytuał” (Rytuał Wody) wygląda następująco
Wlać Alkohol do kieliszka położyć na nim łyżkę do absyntu <ażurowa płaska> z braku laku albo i pieniędzy bo to dość droga rzecz można użyć jakiejś w miarę płaskiej łyżki. Na łyżeczkę kładzie się kostkę cukru i powoli przelewać wodę z karawki przez cukier aby zdążył się rozpuścić zanim doda się całą ilość wody.
Najlepiej Gdy woda jest lodowata no i mineralna/źródlana

"W trakcie dodawania wody przyglądaj się bacznie jak każda kropla wody wpadająca do Absyntu zamienia się w wspaniałą białą linie która tworzy u dołu szklanki charakterystyczne zmętnienie Absyntu ... wygląda to "jak by w Absyncie wróżka tańczyła"."

Najlepiej wybierac Absynt z wyzszego przedzialu cenowego, wtedy mozna miec pewnosc ze bedzie mial wiekszy bukiet smakowy a i mentniec powinien

Na temat absyntu sporo mozna sie dowiedziec z tej strony
http://www.absynt.yoyo.pl/index.php?...tpage&Itemid=1

Pozdrawiam

[Wafelina :)]

piłam... i jest przereklamowany

[mashka]

Ogień.

Piłam, pierwszy raz na skosztowanie i raczej ostatni

[agatkaz88]

to jest chyba tak, że on na każdego inaczej działa.
sama nie zauważyłam dużej róznicy pomiędzy zwykłym alkoholem, ale kolega przez niego wylądował w szpitalu! co poprzedzało liczne fazy.. dodam, ze nie pił go dużo. nie wiem czego to kwestia, bo pozostali ludzie z którymi byłam pili znacznie wiecej i nic im nie było . moze dlatego, ze w miedzyczasie palił ? sama nie wiem . w kazdym razie tego szajstwa pic wiecej nie zamierzam

[Blonde_Stranger]

Piłam absynt,owszem. Trudny do przełknięcia,najbardziej mi smakował z sokiem żurawinowym. Żadne halucynacje ani inne dziwne rzeczy nie wystapiły. Ani u mnie ani u tych z którymi piłam,jedynie moge powiedzieć że baaardzo szybko uderza do głowy

[Kinga_20]

Piłam jeden jedyny raz w życiu i więcej go do ust nie wezmę, halucynacji nie miałam, nic z tych rzeczy, ale nie czułam się po nim dobrze... impreze skończyłam po 1,5h....

[lain]

a ja po Absyncie czuje sie bardzo dobrze. jakos tak inaczej sie upijam - nie mam zmuly i jest wesolo (i jakies takie glupie pomysly przychodza do glowy) ostatnio zaczelam pic z sokiem pomaranczowym - dobre
ale ten kac... ojej...

a Absynt to obowiazkowa pozycja na imprezach, jak akurat jestesmy na wyjezdzie w okolicach slowackiej granicy (czyt. w Tatrach)

[rzyrafka]

mi też posmakował, na szczęście kaca mam baaardzo rzadko

[MoTyleKsw]

Piłam...
Kolega przyniósł, przywiózł skądś.
O dziwo każdy z nas wypił po 3 kieliszki.
Nic nikomu nie było.
Miał 70%
Palił w gardło...

[mashka]

Ja tez nie wiem skąd mój kumpel to wyczarował, ale był, miał 80% przy czym na kieliszek przypadło mi pół łyka kwaśnego grejpfrutowego soku... Do końca dnia miałam w buzi lekko podrażnioną skórę, nie paliło, ale było takie chropowate lekko.

Halucynacji nie miałam, ale na siedząco po 2 minucie czułam go w głowie ...

eh.

[rzyrafka]

a ile wasz miał tujonu? Bo mój 35 mg/mL

[mashka]

Tego nie wiem...

[lain]

Napisane przez rzyrafka

a ile wasz miał tujonu? Bo mój 35 mg/mL

az takiej pamieci to nie mam pilam rozne.

[00aga00]

Oj mam złe wspomnienia Nie piję za dużo nigdy, raz na małej imprezie pojawił się Absynt (czerwony i zielony nic więcej o nim nie wiem) i trochę narozrabiałam Rzeczywiście głupie pomysły po nim przychodzą do głowy, jak już ktoś tu wspomniał Nawet najgłupsza rzeczy staje się "normalna"... Poza tym nie widziałam różnicy między skutkami po zwykłym alkoholu a po Absyncie.

[layla_lbn]

Ja sobie przywiozłam z Czech Absinth.
Ile tujonu ma [pewnie malo], to ja nie wiem, aczkolwiek nie mam ochoty na halucynacje
70%wy, a ja mialam go pic jak wodke, przeciez to mi wypali gardlo

[Wyrak]

Napisane przez layla_lbn

Ja sobie przywiozłam z Czech Absynth.
Ile tujonu ma [pewnie malo], to ja nie wiem, aczkolwiek nie mam ochoty na halucynacje
70%wy, a ja mialam go pic jak wodke, przeciez to mi wypali gardlo

Z tego co wiem, to "absynt" przywozony z Czech, czy innych krajow, nie ma takich wlasciwosci jak absynt i w zasadzie, to tylko nazwa sie zgadza, no i kolor...

Pilem kiedys w Hiszpanii, smak ciekawy, zadnych dodatkowych wlasciwosci nie wykazywal, wszystki pasowalo do wyzej napisanej teorii

[layla_lbn]

Napisane przez Wyrak

Z tego co wiem, to "absynt" przywozony z Czech, czy innych krajow, nie ma takich wlasciwosci jak absynt i w zasadzie, to tylko nazwa sie zgadza, no i kolor...

Pewnie i tak, ale moze to i lepiej
A gdzies mozna kupic ten najprawdziwszy? Tak z ciekawosci pytam, bo jakos nie chciałabym obciac sobie ucha po alkoholu, albo miec halucynacji