Listopadowe Mamy 2016 cz.III II trymestr witamy, siły znowu mamy i mdłości żegnamy

[MajWija]

Napisane przez Cherry_24

ojj nie.. ja się boję, mam jakąś fobię, że zobaczę ludzi z mojej rodziny, znajomych którzy już nie żyją....chore trochę...

Ja tak samo haha
To się leczy

[Listopadowaa]

Napisane przez sosowhat

Moje też, a najbardziej wieczorem jak już się kładę do łóżka do spania, to z 10-15 minut muszę poleżeć, bo przy takich kopniaczkach chyba bym nie zasnęła.


Cherry- dziekujemy bardzo, a no zakochani po uszy a teraz to pewnie z tydzien euforii będzie.

Nie mogę nosić obrączki ani zaręczynowego bo łapki mi puchną

Mnie nie kopie jeszcze, a żeby wyczuć to pełzanie to musi byc pelne skupienie. Czasami poczuję tak mocniej Wczoraj z wieczora mnie zaskoczył, to podniosłam bluzkę i patrze na brzuch i znowu takie pełzanie, pukałam do niego delikatnie, ale coż moje dziecię chyba nie chce się jeszcze ze mną komunikować

[sosowhat]

Napisane przez Cherry_24

ojj nie.. ja się boję, mam jakąś fobię, że zobaczę ludzi z mojej rodziny, znajomych którzy już nie żyją....chore trochę...

o to ja też tak mam, a jak ide w nocy siku po ciemku nie zamykam drzwi, i jak wchodzę i potem myje ręce to na poziomie wzroku w lustrze się wszystko odbija, i zawsze mam schizę że ktos za mną jest albo cos brr

[Coco_Blanco]

haaaj ;P

Gratuluję udanych wizyt i kolejnych dziewuszek!

Napisane przez desire87

mam wrażenie że dla dziewczynek w ogóle jest więcej ładnych rzeczy, nawet w pepco..

Starszą dziewczynkę faktycznie można fajnie ubrać, ale dla niemowlaczków to mi się bardziej chłopięce podobają.

Napisane przez zielinka_87

Bo jest. Mi sie bardziej.ciuszki dziewczece podobaja i duzo wiecej fajnych widze choć bywalo na watku ze mamy dziewczynek mówiły odwrotnie ze chlopca mozna fajnie ubrac wiec to chyba od upodoban zalezy.
Ja.ostatnio w pepco kupilam spodenki dresowe szare.w granatowe gwiazdki. Mam taka sama do nich czapeczke ze smyka. I jedno body na krotki z pepco.
Pytanie do mam?
Jak rozmiary z pepco maja sie do rzeczywistowsci?

Różnie Nie wiem jak te najmniejsze, ale teraz dla córy zawsze kupuję o rozmiar większe niż w innych sklepach.

Napisane przez domek_z_piernika

Dzień dobry
choć u mnie sredni... jakaś taka rozmemłana jestem, nic mi się nie chce, potrzebuję chyba odpoczynku... W przyszly wtorek idę na wizytę, myslicie że nie będzie problemu z 3 dniowym zwolnieniem (środa,czwartek,piątek)? Bo naprawdę czuję, że muszę odpocząć, a z urlopem będzie srednio chyba...

No i dzisiaj dostałam ataku paniki bo "zaatakował" mnie wielki pająk w łązience. Nie taki chudy, ale normalny duży i czarny, takie jak wchodzily nam z ogrodu kiedy mieszkałam z rodzicami w domku jednorodzinnym. W bloku i to wysoko nigdy nie miałam takich, a to już drugi raz w ciągu tygodnia. Najgorsze jest to, że zachowałam się irracjonalnie, wybiegłam na golasa z łazienki, poryczałam się i zanim mąż doleciał to pająka nie było... a wystarczyło go czymś trzasnąć i po sprawie, a tak nadal gdzieś tam jest

Ja rozmemłana od kilku dni jestem, ale u mnie to chyba przeziębienie plus pogoda.

A co do pająków to ja nigdy w życiu nie zabiłam żadnego Zawsze biorę na karteczkę czy gazetę i wyrzucam na zewnątrz. Nie przerażają mnie te stworzenia, ale gdyby to był jakiś karaluchowaty stwór to pewnie i z mieszkania bym wybiegła na golasa

Karalucha "na żywo" widziałam tylko w zoo, ale i tak mało nie zemdlałam i prawie się popłakałam

Napisane przez Cherry_24

Ja mam tak z żabami...boje się jak cholera

Moje dziecko chyba wczoraj miało czkawkę bo czułam takie rguralne pukanie, jakbym miała serce w brzuchu Mogła to być czkawka ? O a teraz chyba się Zosieńka budzi

A ja nadal nic nie czuję :-(

[Cherry_24]

Napisane przez MajWija

Ja tak samo haha
To się leczy

No chyba powinnam to leczyć

[magda17x]

Napisane przez desire87

Jak rozmiary z pepco maja sie do rzeczywistowsci?

z tego co mi koleżanki mówiły to rozmiary najczęściej są mniejsze i one już później kupują "na oko"

Zrobiłam listę rzeczy potrzebnych, ale pewnie o połowie rzeczy zapomniałam :P

[Listopadowaa]

Dziewczyny a czy ktoras z was nosi okulary?
Czy potrzebna jest wizyta u okulisty? Mi gin nic nie mowił, ale wiem ze kiedyś byl to nawet argument do ceasrskiego. Teraz sie zastanawiam czy nie potrzebuje jakiejs wizyty u okulisty

[Cherry_24]

Napisane przez sosowhat

o to ja też tak mam, a jak ide w nocy siku po ciemku nie zamykam drzwi, i jak wchodzę i potem myje ręce to na poziomie wzroku w lustrze się wszystko odbija, i zawsze mam schizę że ktos za mną jest albo cos brr

No własnie te lustr, a teraz po remoncie mam w kiblu bardzo duże lustro, nie da się w nie patrzeć, potem w korytarzu duże lustro ;/ tor przeszkód

[bluesberry]

CHERRY to ja jakaś dziwna jestem ale lubię te tematy, duchy, medium, tego typu historie

[Cherry_24]

Napisane przez Coco_Blanco

A ja nadal nic nie czuję :-(

U mnie ruchy małej są bardzo delikatne, a kopniaczek i to też słaby chyba był ze 4 dni temu

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny a czy ktoras z was nosi okulary?
Czy potrzebna jest wizyta u okulisty? Mi gin nic nie mowił, ale wiem ze kiedyś byl to nawet argument do ceasrskiego. Teraz sie zastanawiam czy nie potrzebuje jakiejs wizyty u okulisty

ja nie noszę chociaż powinnam
Też ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad tym samym

[desire87]

Napisane przez Cherry_24

to nie wiem co to było, takie reguralne pukanie jak serce, może mi tak serce biło mocniej

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------


Czułam serce w brzuchu, reguralne bicie, troszkę się wystraszyłam, że może jej coś tam się złego dzieje ale po 10 - 15 minutach ustało

a to ja tez tak miałam ostatnio ale u mnie to na pewno nie byl dzieć tylko jakieś moje tętno czy coś.. już kiedyś tak miałam a w ciąży nie byłam :P

Napisane przez Coco_Blanco

haaaj ;P


A co do pająków to ja nigdy w życiu nie zabiłam żadnego Zawsze biorę na karteczkę czy gazetę i wyrzucam na zewnątrz. Nie przerażają mnie te stworzenia, ale gdyby to był jakiś karaluchowaty stwór to pewnie i z mieszkania bym wybiegła na golasa

Karalucha "na żywo" widziałam tylko w zoo, ale i tak mało nie zemdlałam i prawie się popłakałam
(

jak byłam na kanarach i mieszkałam na parterze z wyjsciem na plażę to do pokoju właziły ichniejsze robaki które wyglądaly jak wielkie karaluchy.. i pojawiały się codziennie po kilka sztuk.. obrzydliwe

[MajWija]

Napisane przez Cherry_24

No chyba powinnam to leczyć

Ja tak się zeschizowałam jak mi babcia zmarła, że masakra, nocami nie spałam bo wszędzie Ją widziałam i mnie rodzice do psychiatry wysłali, dostałam leki, ale nie musiałam ich brać bo pomogła mi sama rozmowa z tą lekarką.

To się moja droga nazywa zaburzenia psychiczne
Także tego

[bluesberry]

LISTOPADOWA ja nie pomogę z okulista :/

[Cherry_24]

Napisane przez bluesberry

CHERRY to ja jakaś dziwna jestem ale lubię te tematy, duchy, medium, tego typu historie

No a ja chciałam iść po studiach na Prokuratora...więc zwłoki, trupy itp to na porządku dziennym...chyba bym oszalała...

[sosowhat]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny a czy ktoras z was nosi okulary?
Czy potrzebna jest wizyta u okulisty? Mi gin nic nie mowił, ale wiem ze kiedyś byl to nawet argument do ceasrskiego. Teraz sie zastanawiam czy nie potrzebuje jakiejs wizyty u okulisty

ja noszę, ale też gin nic nie mówił. A jak wcześniej nosiłam tylko jak oczy były zmęczone, to teraz praktycznie non stop popylam w okularach(mi i tak już nic nie pomoże) no i czuję mega ulgę po założeniu, jakoś bardziej te moje oczy są "obciążone" a do cesarki to juz chyba niewiele wskazań ze względu na oczy- chyba jak tam cos z ciśnieniem w oczach jest nie tak to wtedy jeżeli się nie mylę

[MajWija]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;62025046]ja nie noszę chociaż powinnam
Też ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad tym samym [/QUOTE]

Żeby dostać zlecenie na CC od okulisty to trzeba mieć bardzoooo dużą wadę wzroku
Nie dałabyś rady funkcjonować bez okularów jakbys miała taką wadę żeby Ciebie do CC zakwalifikowała.

[Listopadowaa]

Napisane przez desire87

a to ja tez tak miałam ostatnio ale u mnie to na pewno nie byl dzieć tylko jakieś moje tętno czy coś.. już kiedyś tak miałam a w ciąży nie byłam :P



jak byłam na kanarach i mieszkałam na parterze z wyjsciem na plażę to do pokoju właziły ichniejsze robaki które wyglądaly jak wielkie karaluchy.. i pojawiały się codziennie po kilka sztuk.. obrzydliwe

Nienawidzę wselkiego robactwa, u nas wiem ze to nieszkodliwe ale za granicą pewnie bym histeryzowała

[Gosiurek]

Napisane przez desire87

ejjjj.. u mnie 19T3D i nic się nie rusza dzidziol... jest leniwy po mamusi pewnie ale bez przesady...

Nie przejmuj się ma jeszcze czas żeby się rozruszać. Dużo zależy od Twojej budowy, lokalizacji łożyska i dziecia

Napisane przez domek_z_piernika

w którejś mądrej książce wyczytałam że czkawka u dziecka to bardzo dobry znak. I właśnie opisywali to tak jak ty czujesz. Więc myślę, że to może być to

na parenting pisało że czkawka świetnie rozwija układ oddechowy i dla dzieciaczka nie stanowi nieprzyjemnego doznania

[Cherry_24]

Napisane przez MajWija

Ja tak się zeschizowałam jak mi babcia zmarła, że masakra, nocami nie spałam bo wszędzie Ją widziałam i mnie rodzice do psychiatry wysłali, dostałam leki, ale nie musiałam ich brać bo pomogła mi sama rozmowa z tą lekarką.

To się moja droga nazywa zaburzenia psychiczne
Także tego

Ja to wiem, bo psychologie studiuje...ale szewc bez butów chodzi Ja mam lęk przed trupami, nigdy nie podchodzę do trumny i nie dotykam, a potem długo nie mogę się pozbierać ;/

[Listopadowaa]

Napisane przez MajWija

Żeby dostać zlecenie na CC od okulisty to trzeba mieć bardzoooo dużą wadę wzroku
Nie dałabyś rady funkcjonować bez okularów jakbys miała taką wadę żeby Ciebie do CC zakwalifikowała.

ja nie chcem CC ale nie wiem jak to jest teraz z wadą oczu. Zastanawia mnie czy jest konieczna jakaś wizyta u okulisty jesli mam wadę wrodzoną i noszę okulary.

[Coco_Blanco]

Napisane przez Cherry_24

ojj nie.. ja się boję, mam jakąś fobię, że zobaczę ludzi z mojej rodziny, znajomych którzy już nie żyją....chore trochę...

Ja też w nocy się boję, ale bardziej mum z horrorów dlatego nie oglądam takich filmów, bo później tż musi ze mną w nocy na siku chodzić

Napisane przez sosowhat

o to ja też tak mam, a jak ide w nocy siku po ciemku nie zamykam drzwi, i jak wchodzę i potem myje ręce to na poziomie wzroku w lustrze się wszystko odbija, i zawsze mam schizę że ktos za mną jest albo cos brr

Ja nocą boję się patrzeć w lustra, nie mogłabym nawet spać przy szafie z lustrami.

[desire87]

Napisane przez Listopadowaa

Nienawidzę wselkiego robactwa, u nas wiem ze to nieszkodliwe ale za granicą pewnie bym histeryzowała

najgorzej jak się kładłam spać, robaków nie było, budziłam się w nocy a na ramie łóżka siedzi taki bydlak..

[Listopadowaa]

Napisane przez sosowhat

ja noszę, ale też gin nic nie mówił. A jak wcześniej nosiłam tylko jak oczy były zmęczone, to teraz praktycznie non stop popylam w okularach(mi i tak już nic nie pomoże) no i czuję mega ulgę po założeniu, jakoś bardziej te moje oczy są "obciążone" a do cesarki to juz chyba niewiele wskazań ze względu na oczy- chyba jak tam cos z ciśnieniem w oczach jest nie tak to wtedy jeżeli się nie mylę

u mnie okulary to moje oczy, noszę od 7 roku zycia i dzien zaczynam od zalozenia ich na nos
Widzę bez , ale gorzej, ale to juz przyzwyczajenie ze muszę je mieć.
Ja mam chyba astygmatyzm.

[Cherry_24]

Napisane przez Coco_Blanco

Ja też w nocy się boję, ale bardziej mum z horrorów dlatego nie oglądam takich filmów, bo później tż musi ze mną w nocy na siku chodzić



Ja nocą boję się patrzeć w lustra, nie mogłabym nawet spać przy szafie z lustrami.

Ja nawet chcę oglądać horrory ale tż mi zabrania bo mówi, że potem będę na siku go budziła i cyrki odstawiała

[bluesberry]

CHERRY no to fakt, ciężko byłoby Ci pełnić rolę prokuratora

[sosowhat]

Napisane przez Listopadowaa

u mnie okulary to moje oczy, noszę od 7 roku zycia i dzien zaczynam od zalozenia ich na nos
Widzę bez , ale gorzej, ale to juz przyzwyczajenie ze muszę je mieć.
Ja mam chyba astygmatyzm.

ja jak chyba ledwo roczek miałam. Mam teraz jedno oko bardzo chore. astygmatyzm krótkowzroczność i niedowidzenie -generalnie oko wyłączone już przez mózg, widzę tylko jednym okiem...

Powiem tak, wizyta u okulisty nie zaszkodzi :P

[aleksandramaj]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny a czy ktoras z was nosi okulary?
Czy potrzebna jest wizyta u okulisty? Mi gin nic nie mowił, ale wiem ze kiedyś byl to nawet argument do ceasrskiego. Teraz sie zastanawiam czy nie potrzebuje jakiejs wizyty u okulisty

Ja noszę, ale gin mi nic nie mówiła

[Cherry_24]

Napisane przez bluesberry

CHERRY no to fakt, ciężko byłoby Ci pełnić rolę prokuratora

o nie, maskara ja nawet podejść do trumny nie mogę, a dziecko...makarba...
Na praktykach w prokuraturze widziałam dużo, naprawdę dużo....

[bluesberry]

CHERRY widzę, że zdążyłas przeczytać nim edytowałam. Fakt, ten chłód czuje do dziś..