Listopadowe Mamy 2016 cz.III II trymestr witamy, siły znowu mamy i mdłości żegnamy

[sosowhat]

Heeelou

u mnie też dziś pięknie ! i od rana maluszek znowu szaleje
ide dziś do dentysty, już się boje co mój malec ze mnie wyssał

[bluesberry]

Bry, Młoda w przedszkolu, MAtka popija cappucino milka orzechowe i zaraz biorę się za górę prasowania

W końcu wygodnie mi się spało! poducha to był strzał w dziesiątkę! I w końcu wstałam bez obolałych cycków

Napisane przez teczowa dlolinka 21

to ja się muszę chyba zagłębić w temat znieczulenia
ogólnie krąży opinia (wśród tych wszystkowiedzących ) że znieczulenie to poród pestka no i nie boli bo znieczulenie itp.
a bez to hardkor i jesteś mistrz jak rodzisz bez znieczulenia
nerw mnie trafia

A najwięcej do powiedzenia mają te, co nigdy nie rodziły

Napisane przez paulinika

Dzien dobry. No wreszcie wychodzi slonce, moze wreszcie zaloze swoje sukienki . Ja wczoraj mialam taka ilosc kopniakow ze az mloda zawolalam i mowi ¨Mami to byla noga, napewno to byla noga¨ znowu cierpie na bezsennnosc...Juz o 5 oczy jak 5zl. Ale dzisiaj mam rozmowe z prawnikiem w sprawie mojego odwolania. Zobaczymy co bedzie.

za rozmowę!

[Cherry_24]

Napisane przez sosowhat

Heeelou

u mnie też dziś pięknie ! i od rana maluszek znowu szaleje
ide dziś do dentysty, już się boje co mój malec ze mnie wyssał

ja też muszę iść do dentysty, tylko zawsze zapominam się zapisać

[aleksandramaj]

Napisane przez paulinika

Dzien dobry. No wreszcie wychodzi slonce, moze wreszcie zaloze swoje sukienki . Ja wczoraj mialam taka ilosc kopniakow ze az mloda zawolalam i mowi ¨Mami to byla noga, napewno to byla noga¨ znowu cierpie na bezsennnosc...Juz o 5 oczy jak 5zl. Ale dzisiaj mam rozmowe z prawnikiem w sprawie mojego odwolania. Zobaczymy co bedzie.

Trzymam kciuki!!

Najpierw masa, potem rzeźba

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez bluesberry

Bry, Młoda w przedszkolu, MAtka popija cappucino milka orzechowe i zaraz biorę się za górę prasowania

O jak ja nie lubię prasować!! Prasowanie i ścierani kurzy - nienawidzę!

A propos szpitali, to znajome męża były zadowolone z tego, w którym zamierzam rodzić. Jest najbliżej, chyba nawet nic nie będę czytała, bo zawsze się znajdzie ktoś niezadowolony a ja chyba nie chcę się nakręcać negatywnie.

[bluesberry]

ALEKSANDRA a ja lubię tylko ciężko mi się do tego zebrać. Ale na dziś nic nie zaplanowałam wiec się za to zabiorę :ekhm:
Sprzątać tez Lubie ogólnie to tz mnie już czasem o chorobę psychiczną pod tym względem podejrzewa ale jak teraz musiałam leżeć to sam co drugi dzień z odkurzaczem biegał , dziad jeden

[MajWija]

Napisane przez bluesberry

Bry, Młoda w przedszkolu, MAtka popija cappucino milka orzechowe i zaraz biorę się za górę prasowania

W końcu wygodnie mi się spało! poducha to był strzał w dziesiątkę! I w końcu wstałam bez obolałych cycków


A najwięcej do powiedzenia mają te, co nigdy nie rodziły


za rozmowę!

Dokładnie
Dlatego ja nawet nie słucham, mama mi od początku mówiła, że mam nie pytać, nie drążyć bo to bez sensu. Każda z Nas jest inna i inny poród ma także to bez sensu.
Damy radę wszystkie, oby nasze dzieciaczki zdrowe były, to się tylko liczy

Mietowka nie będę rodziła w 3mieście bo to jednak za daleko od mojego obecnego zamieszkania. Za bardzo bym się tym dojazdem stresowała. Myślałam o Wejherowie, ale sama nie wiem. Jeżeli chodzi o znieczulenie to dają od stycznia wszystkim rodzącym, które chcą, nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale ponoć faktycznie dają.
Póki co jestem zdecydowana na szpital w moim obrębie. Tam pracuję też mój lekarz i jestem dogadana też z położną stamtąd.
Jeżeli chcesz to napiszę Ci na priv konkretnie miejscowość

Cherry bez urazy, ale czy Ty masz w domu internet?
Ostatnio mnie to zastanowiło, że Ty odwiedzasz Nas tylko jak jesteś w pracy. Od września pójdziesz na urlop i nawet się nie pochwalisz jak urodzisz

[mietowka25]

Napisane przez MajWija

Dokładnie
Dlatego ja nawet nie słucham, mama mi od początku mówiła, że mam nie pytać, nie drążyć bo to bez sensu. Każda z Nas jest inna i inny poród ma także to bez sensu.
Damy radę wszystkie, oby nasze dzieciaczki zdrowe były, to się tylko liczy

Mietowka nie będę rodziła w 3mieście bo to jednak za daleko od mojego obecnego zamieszkania. Za bardzo bym się tym dojazdem stresowała. Myślałam o Wejherowie, ale sama nie wiem. Jeżeli chodzi o znieczulenie to dają od stycznia wszystkim rodzącym, które chcą, nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale ponoć faktycznie dają.
Póki co jestem zdecydowana na szpital w moim obrębie. Tam pracuję też mój lekarz i jestem dogadana też z położną stamtąd.
Jeżeli chcesz to napiszę Ci na priv konkretnie miejscowość

Cherry bez urazy, ale czy Ty masz w domu internet?
Ostatnio mnie to zastanowiło, że Ty odwiedzasz Nas tylko jak jesteś w pracy. Od września pójdziesz na urlop i nawet się nie pochwalisz jak urodzisz

Dawaj na pw ;-)

[aleksandramaj]

Napisane przez bluesberry

ALEKSANDRA a ja lubię tylko ciężko mi się do tego zebrać. Ale na dziś nic nie zaplanowałam wiec się za to zabiorę :ekhm:
Sprzątać tez Lubie ogólnie to tz mnie już czasem o chorobę psychiczną pod tym względem podejrzewa ale jak teraz musiałam leżeć to sam co drugi dzień z odkurzaczem biegał , dziad jeden

Ja sprzątać lubię, ale te dwie czynności doprowadzaja mnie do szału. Mój mąż też się ze mnie śmieje. Mamy np oglądać film, on siedzi na kanapie a ja ze szmatką latam - jeszcze to, jeszcze tamto

[puffa25]

A ja lubię prasowac , prasuje wszystko co idzie. Ręczniki, bieliznę. Ale lubię to robić w ciszy

[Cherry_24]

Napisane przez MajWija

Cherry bez urazy, ale czy Ty masz w domu internet?
Ostatnio mnie to zastanowiło, że Ty odwiedzasz Nas tylko jak jesteś w pracy. Od września pójdziesz na urlop i nawet się nie pochwalisz jak urodzisz

Mam w domu internet, kiedyś pisałam z domu. Jak wracam po pracy to nie mam kiedy z Wami pisać, za dużo na głowie. W pracy mam swój gabinet i nikt mi nie przeszkadza, mogę Wam odpisywać nawet kiedy robię coś innego, piszę pisma itp.

[sosowhat]

Napisane przez MajWija

Dokładnie
Dlatego ja nawet nie słucham, mama mi od początku mówiła, że mam nie pytać, nie drążyć bo to bez sensu. Każda z Nas jest inna i inny poród ma także to bez sensu.
Damy radę wszystkie, oby nasze dzieciaczki zdrowe były, to się tylko liczy

Mietowka nie będę rodziła w 3mieście bo to jednak za daleko od mojego obecnego zamieszkania. Za bardzo bym się tym dojazdem stresowała. Myślałam o Wejherowie, ale sama nie wiem. Jeżeli chodzi o znieczulenie to dają od stycznia wszystkim rodzącym, które chcą, nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale ponoć faktycznie dają.
Póki co jestem zdecydowana na szpital w moim obrębie. Tam pracuję też mój lekarz i jestem dogadana też z położną stamtąd.
Jeżeli chcesz to napiszę Ci na priv konkretnie miejscowość

Cherry bez urazy, ale czy Ty masz w domu internet?
Ostatnio mnie to zastanowiło, że Ty odwiedzasz Nas tylko jak jesteś w pracy. Od września pójdziesz na urlop i nawet się nie pochwalisz jak urodzisz

ja mam do wyboru w sumie 4, Ustka Bytow Wejherowo i Miastko. Wejherowo i Miastko raczej odpadają. O Bytowie bardzo dużo dobrego słyszałam- ale tu też zależy od tego czy będzie mnie miał kto akurat zawieźć, Ustka jest zdecydowanie bliżej

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Napisane przez Cherry_24

Mam w domu internet, kiedyś pisałam z domu. Jak wracam po pracy to nie mam kiedy z Wami pisać, za dużo na głowie. W pracy mam swój gabinet i nikt mi nie przeszkadza, mogę Wam odpisywać nawet kiedy robię coś innego, piszę pisma itp.

hahaha no masz szczęście że się wytłumaczyłaś:hah aha: bo jakbyś nie miała to byś na L4 musiała do pracy latać żeby nam odpisywać !

[puffa25]

Ja o poród się nie boję, najbardziej przeraża mnie to "cięcie tyłka" tego się bardzo boję

[Gosiurek]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

a wy już wszystkie macie wybrane szpitale do porodu?
ja się nawet dobrze nie rozejrzałam jeszcze

Ja wybiorę jak zweryfikuję kwestię ZZO

Jeśli chodzi o ruchy dzieciaczka, to może być tak że jednego dnia jest mega aktywne, a kolejnego ledwo co go czuć?
Moje w niedzielę wierciło się chyba co godzinę, a od wczoraj cisza, dopiero przed chwilą coś tam ledwo drgnęło

[aleksandramaj]

Napisane przez sosowhat

hahaha no masz szczęście że się wytłumaczyłaś:hah aha: bo jakbyś nie miała to byś na L4 musiała do pracy latać żeby nam odpisywać !

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez puffa25

Ja o poród się nie boję, najbardziej przeraża mnie to "cięcie tyłka" tego się bardzo boję

Mnie też no i ewentualne komplikacje tfu tfu!

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez Gosiurek

Jeśli chodzi o ruchy dzieciaczka, to może być tak że jednego dnia jest mega aktywne, a kolejnego ledwo co go czuć?
Moje w niedzielę wierciło się chyba co godzinę, a od wczoraj cisza, dopiero przed chwilą coś tam ledwo drgnęło

Ja czytałam w internetach wszechwiedzących, że na początku jest nieregularnie, ale potem powinno się nawet o stałej porze sprawdzać, czy dziecię się rusza. No ale niech ktoś mądrzejszy się wypowie

[mietowka25]

Też czytałam że po którymś tam tygodniu powinno się do ileś ruchów w ciągu dnia odczuwać. Nawet jakąś aplikacja do liczenia jest ;-)

[Gosiurek]

O liczeniu wiem, ale to dotyczy zdaje się czasu po 28 tc

[bluesberry]

Napisane przez puffa25

A ja lubię prasowac , prasuje wszystko co idzie. Ręczniki, bieliznę. Ale lubię to robić w ciszy

A ja właśnie przy prasowaniu mam czas na tv

Napisane przez Gosiurek

Ja wybiorę jak zweryfikuję kwestię ZZO

Jeśli chodzi o ruchy dzieciaczka, to może być tak że jednego dnia jest mega aktywne, a kolejnego ledwo co go czuć?
Moje w niedzielę wierciło się chyba co godzinę, a od wczoraj cisza, dopiero przed chwilą coś tam ledwo drgnęło

Tak, jedno dnia dziecko może być bardziej aktywne, drugiego leniuszek Do tego maluch ma jeszcze tyle miejsca w brzuszku, że może się inaczej ułożyć i wtedy odczuwasz go słabiej

[Cherry_24]

Napisane przez sosowhat

ja mam do wyboru w sumie 4, Ustka Bytow Wejherowo i Miastko. Wejherowo i Miastko raczej odpadają. O Bytowie bardzo dużo dobrego słyszałam- ale tu też zależy od tego czy będzie mnie miał kto akurat zawieźć, Ustka jest zdecydowanie bliżej

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------




hahaha no masz szczęście że się wytłumaczyłaś:hah aha: bo jakbyś nie miała to byś na L4 musiała do pracy latać żeby nam odpisywać !

Spoko mam jeszcze internet w telefonie Po pracy mam jeszcze sporo innych obowiązków, a tutaj jest cisza i spokój W domu wracam robię obiad, muszę porobić masę rzeczy na kolejny dzień w pracy bo to co robię na miejscu to tylko część mojej pracy, trochę rzeczy piszę dla ludzi prywatnie, no i czas na odpoczynek i dla tż wydaje mi się, że i tak sporo tutaj przesiaduję

[sosowhat]

Napisane przez aleksandramaj

----

oj to była ironia, szczerze co kogo interesuje co kto robi w czasie jak nie pisze tutaj. Każda ma swoje życie, dlatego się trochę nabijam z pytania zadanego do Cherry

[bluesberry]

CHERRY co jak co ale fakt, do Ciebie powinnyśmy mieć największe pretensje
Choć z tego co mi wiadomo to chyba największa gadułą jesteś wg liczby postów

[mietowka25]

Cherry bije wszystkich na głowę :-D

A czy Wy widzicie że zaraz kolejny wątek trzeba zakładać... :-D

[Gosiurek]

Napisane przez bluesberry

Tak, jedno dnia dziecko może być bardziej aktywne, drugiego leniuszek Do tego maluch ma jeszcze tyle miejsca w brzuszku, że może się inaczej ułożyć i wtedy odczuwasz go słabiej

O dzięki.

Napisane przez mietowka25

Cherry bije wszystkich na głowę :-D

A czy Wy widzicie że zaraz kolejny wątek trzeba zakładać... :-D

Z naszymi możliwościami to się może stać jeszcze w tym tygodniu proponuję zacząć myśleć nad tytułem kolejnego wątku

[bluesberry]

MIETOWKA zauważyłam rano

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Czy Was też tak suszy?
Non stop coś chleje tz tylko zgrzewki z wodą dowozi, co będzie jak się upały zaczną

[aleksandramaj]

Napisane przez sosowhat

oj to była ironia, szczerze co kogo interesuje co kto robi w czasie jak nie pisze tutaj. Każda ma swoje życie, dlatego się trochę nabijam z pytania zadanego do Cherry

Wiem wiem, ale śmiesznie to "zabrzmiało"

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez bluesberry

Czy Was też tak suszy?
Non stop coś chleje tz tylko zgrzewki z wodą dowozi, co będzie jak się upały zaczną

A mi z kolei w ogóle nie chce się pić, muszę się zmuszać

[bluesberry]

I jeszcze to bieganie do kibelka

[puffa25]

Ja piję ogromne ilości wody gazowanej żywiec zdrój z sokiem. Tylko tym ostatnio mogę się napić.

[Sibbyl]

Ja ostatnio piję więcej, ale woda mi nie wchodzi, muszę się zmuszać...

A dziś zjadłam kromkę chleba z pieśnią :-( zanim zauważyłam, to już prawie całą zjadłam :-/

[mietowka25]

Ja tam myślę że nowy wątek by się przydał na jutro :-P wczoraj było coś koło 300 postów :-D

Kto zakłada? Cherry? Blue? Listopadowaa? ;-)

[Cherry_24]

Napisane przez mietowka25

Ja tam myślę że nowy wątek by się przydał na jutro :-P wczoraj było coś koło 300 postów :-D

Kto zakłada? Cherry? Blue? Listopadowaa? ;-)

Jak piszę z wami to źle a jak nie piszę to jeszcze gorzej

[mietowka25]

Napisane przez Cherry_24

Jak piszę z wami to źle a jak nie piszę to jeszcze gorzej

Ja nic złego nie mówię.... ;-)