|
|
#91 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
To już nie może więcej osób myśleć tak samo, bo zostaną wrzucone do worka: najbardziej polularne poglądy=Wizażowa mentalność?? Cytat:
.
__________________
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2008-01-07 o 02:01 |
||
|
|
|
#92 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2008-01-09 o 20:13 Powód: Post pod postem. |
||
|
|
|
#93 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Ja byłam prostytutką 2 lata temu i czuje się z tym fatalnie nie wiem czy to dobre czy to złe ale poznałam tam miłość mojego życia jestem już z nim dwa lata i kochamy się powiedz mi co o tym sądzisz czy byłaś z facetami z twojego zawodu?i czy mój związek ma szanse przetrwać?Czasem kłucimy się o to że on ogląda film porno i widzi w tym dobrą zabawę a ja widzę to od innej strony od tej złej nie przyjemnej stawiam sie na miejscu tej dziewczyny i wyobrażam sobie co sobie myśli o tym z którym się bzyka nie wiem czy wiesz co mam na myśli zalerzy co ty czułaś ja uważam ,że jest to dobre doświadczenie ale to jest tak jak byś chciała komuś opowiedzieć jak to jest po tamtej stronie życia nikt nie zrozumie puki tam nie był myśle,że sie ze mną zgodzisz,mam pytanko masz dzieci?
|
|
|
|
#94 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Moze dlatego,ze nie byla wystarczajaca ladna jak dziewczyny z nocnych klubow,a moze nie miala odwagi? ![]() Lepiej chyba posprzatac niz urzerac sie z chlopami
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 |
|
|
|
|
#95 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Ten zawód wykonują kobiety z różnych grup społecznych (lub wykonywały).. Nauczycielki, pielęgniarki, księgowe, prawniczki, polonistki, krawcowe. Poza tym można to ująć jeszcze w inny sposób: Sprzątaczka na ulicy ma 40 lat i małe ambicje. Żyje na długach, kąpie się raz w tygodniu i jest nieszczęśliwa z życia.. bo mąż leży do góry brzuchem przed telewizorem z butelką piwa i dla dzieci na zeszyty do szkoły pieniędzy brakuje. Często z seksu jest niezadowolona.. Prostytutka jest młoda, ambitna, niezależna, bez męża - czyli jeszcze bez zobowiązań, nie martwi się, że nie ma co do garnka włożyć, że od komornika wezwane dostanie, że dzieci na zimę butów nie mają, itd. |
|
|
|
|
#96 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Niektore pewno maja dzieci,a czasem i mezow
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 |
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
jak sama napisałaś niektóre i to co pisze kimi1 to racja
|
|
|
|
#98 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 287
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Cytat:
![]() Czyli według Ciebie jestem hipokrytką? Zaliczasz mnie do tych 90%? Tak dobrze mnie znasz? Czym Cię rozwalam??? Nie rozumiem o co Tobie chodzi
__________________
|
||
|
|
|
#99 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
dziś jestem racjonalistką.. |
|
|
|
|
#100 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Kimi,a jak wyglada teraz Twoje zycie?
Planujesz slub,dzieci? jestes szczesliwa,gdzie pracujesz?
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 |
|
|
|
#101 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
ale dlaczego wlasciwie? przeciez jest napisane jasno ze to sie tyczy pojedynczych osob i dziewczyna ani ich nie wymienila z nazwiska ani nic.nie ma wytykania palcami to MY SAME sie na to liste wpisujemy przez nasze sumienie i nikt oprocz nas nie wie o tym tylko my.jest wymienniony tylko szereg przypadkow i przykladow po tych co nic na siebie nie "wyszukaja" ani nic nasze sumienie nie ukuje to splynie to jak po kaczce i przyznaja tylko racje postowi a Ci co maja na sumieniu chocby drobnoske oburzy ten post ja tam uwazam ze dziewczyna ma 100% racji w tym co napisala mnie nic a nic nie oburzyl post.ot tylko wywleczenie calej prawdy najgorszej o kobietach na wierzch.choc i pewnie sa takie ktore ani razu o powyzszych rzeczach nawet nie pomyslaly choc ciezko mi wierzyc by ktos tak panowal nawet nad swobodnie plynacymi myslami
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
|
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 287
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
To jest etap już zakończony w Twoim życiu, prawda? Bo niestety ale prostytucja nie jest obojętna dla psychiki.
Ja Ci życzę byś o tym zapomniała i ułożyła sobie życie, założyła rodzinę, miała fajną pracę...
__________________
|
|
|
|
#103 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
[quote=Agatkia;6218464]A zalujesz? Gdybys jeszcze raz stanela przed takim wyborem, w kontekscie tamtej sytuacji: wybralabys tak samo?
TAK ponieważ nie chodziło mi o zdobywanie doświadczeń, ale o PRZETRWANIE.. |
|
|
|
#104 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
wszystko bedzie dobrze
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 |
|
|
|
#105 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 780
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
|
|
|
|
#106 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
są również takie, które nie mają rodziców, które martwią się, że będę musiały spać "pod mostem", które mają dzieci i muszą je same wychowywać jedne traktują to jako swój zawód drugie, jako jedyną szansę na zdobycie środków do zwykłego życia |
|
|
|
|
#107 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Chyba smutno troche biedaczce i nie moze zapomniec?
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 |
|
|
|
#108 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 780
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Ja tego jakoś nie widzę.
Wprost przeciwnie-nawet kilka razy zrozumiałam,że nie żałuje(bo np ciekawe doświadczenia) i gdyby cofnąć czas zrobiła by tak samo. Teraz ma kogoś i wg mnie z jej postów nie bije samotność czy smutek |
|
|
|
#109 | |
|
Zadomowienie
|
Cytat:
ups Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj Zle odczytalam pisalam o autorce watku-przepraszamTak,ale pisala ze czuje sie z Nim czasem jak z klientem
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2008-01-07 o 21:10 Powód: Post pod postem. |
|
|
|
|
#110 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Twój sposób rozumowania doskonale odzwierciedla Twój awatar. |
|
|
|
|
#111 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Pytalam o cos
__________________
Moje szczęście jest już z Nami Przyszedł na świat 2009.01.06 |
|
|
|
|
#112 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Na przełomie tego roku postanowiłam walczyć.. i co? Zadzwonił do rodziców, powiedział o tym mężczyźnie, z którym teraz jestem. Wiem, że do pracy znowu, tak samo jak 4 lata temu również będzie dzwonił. Koszmar. Nie wydaje mi się, abym potrzebowała psychologa, tak jak ktoś wyżej napisał, ponieważ wierzę, że "co cię nie zabije to cię wzmocni". |
|
|
|
|
#113 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 201
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Przeczytałam cały wątek z wielką uwagą.
Tytułem wstępu - piszę w swoim własnym imieniu, nie reprezentuję żadnej Wizażowej społeczności. Po pierwsze - szanuję prostytutki. To są normalne kobiety, które razem z nami robią zakupy, chodzą do fryzjera, odbierają dzieci z przedszkola. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby moja sąsiadka lub przyjaciółka wykonywała ten właśnie zawód. Po drugie - jestem w stanie zrozumieć, że prostytutki umieją oddzielić seks zarobkowy od seksu z miłości. Taka kobieta może w nocy uprawiać seks z mężczyznami bez uczuć, a później - zupełnie inny seks, np. z mężem. Po trzecie - nie uważam, że jest to praca jak każda inna, ale tylko ze względu na społeczne nastawienie. Istnieją prostytutki lepsze i gorsze, tak jak są lepsi i gorsi lekarze. Moim zdaniem, prostytutka także może się szanować, jeśli umie oddzielić pracę od życia prywatnego. Na zasadzie "Praca pracą, ale nie przespałabym się z przypadkowo poznanym na imprezie facetem" Po czwarte - zawód prostytutki był, jest i będzie. Tak to już jest, że płaci się za wszystkie usługi, seksualne również. A jeżeli są i kobiety, które chcą je świadczyć, i mężczyźni, którzy chcą z nich korzystać, to co jest w tym złego...? Po piąte - gdyby moja córka została prostytutką, byłoby mi przykro głównie ze względu na wspomniane przeze mnie wyżej społeczne nastawienie. Brak akceptacji bardzo boli. Po szóste - każdy z nas, każda kobieta i każdy mężczyzna ma prawo do podejmowania własnych decyzji. Jeżeli kobieta świadomie decyduje się na taką a nie inną drogę życiową, jeśli jest świadoma konsekwencji - ja ten wybór szanuję. Po siódme - toleruję zarówno poglądy zbliżone do moich, jak i te zupełnie przeciwne. Traktuję to forum jako inspirujące źródło wiedzy o ludziach, kobietach w szczególności. Przecież gdybyśmy wszystkie miały identyczne poglądy na dany temat, świat byłby bardzo nudny. Na zakończenie - serdecznie wszystkim polecam film "Księżniczki", grali w święta w Multikinie. Bardzo wzruszający, o przyjaźni dwóch kobiet, które zarabiają w ten właśnie sposób na życie. |
|
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: tam gdzie spadają anioły..
Wiadomości: 5 023
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
"Prostytutka jest młoda, ambitna, niezależna, bez męża - czyli jeszcze bez zobowiązań, nie martwi się, że nie ma co do garnka włożyć, że od komornika wezwane dostanie, że dzieci na zimę butów nie mają, itd."
ale sprzątaczka szanuje swoją kobiecość. Woli pracować za marne grosze, ale swoją seksualność zostawić mężowi. A prostytutka według Ciebie pod tym względem jest od niej lepsza?? sory ale nie rozumiem tego.
__________________
(...)ten nigdy nie poczuje co to wiatr we włosach." Szkoła ![]() |
|
|
|
#115 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Cytat:
- został napisany w tym konkretnym wątku - zaczyna sie słowami "nie rozumiem waszego świetego oburzenia..." "waszego" czyli swoje słowa kierowała do osób wypowiadajacych się w tym watku i krytykujących prostytucję - dalej także nri kieruje swoje słowa do konkretnych osób, a nawet zaznacza, ze: "nie mowie oczywiscie o wszystkich wizazankach wypowiadajacych sie w tym watku.". Czyli nie o wszytskich, ale o niektórych. I zaznacza tu jasno, że pisze o wizażankach wypowiadających się w tym wątku. Nri nie pisze, że nie rozumie "świętego oburzenia wizażu", nie pisze, ze niektóre wizażanki zdradzaja, odbijaja facetów itd. Nie, nri pisze, używjąc zaimka "wy", czyli zwraca się do osób wypowiadających sie w tym watku. Bo trudno sobie wyobrazic, ze jest to odezwa do całego Wizażu ![]() I na koniec: dlaczego ja, mam byc nazwana hipokrytką, za cudze winy? Czy jest moją winą, że ktos tam na wizażu zdradza partnera? I czy tylko dlatego mam nie pisać, ze cos mi się nie podoba? Tylko dlatego, ze na wizażu jest parę osób które zdradzaja i można zwracac się z pretensjami do całej społeczności wizażowej? Teraz już nie będe mogła powiedzieć, ze nie lubie ziemniaków, bo przeciez tyleee osób na wizażu lubi ziemniaki, to i ja musze także... ![]() Odpowiadam tylko za siebie, za swoje czyny i słowa. Mam głeboko w nosie co czyni reszta wizażu (z niewielkimi wyjątkami) i nie życze sobie żeby mi przypisywać czyjes czyny i nazywac mnie hipokrytką, tylko dlatego, ze ktoś pisze w tym samym miejscu w sieci co ja. Oburzył mnie ten post i nie dam sie zastraszyć dziecinnym powiedzeniem: jak cię oburzył, to znaczy, ze masz cos na sumieniu, a jak nie to nic nie masz (dopisek: na tej samej zasadzie można powiedziec, ze osoby które czuja sie urazone niektórymi postami tutaj, sa lub były prostytutkami. Bo jesli tak się oburzają... i tak dalej. To tylko przykład i absolutnie nie moje stwierdzenie.) To raczej nieudolna próba zamknięcia innym ust i klawiatury. A na post nri należy odpowiedziec, bo jest rażąco niesprawiedliwy w stosunku do osób które w tym wątku się wypowiadały. Nie będę się nikomu tłumaczyć z tego co mam a czego na sumieniu nie mam. Tym bardziej, że akurat prostytutkom tutaj krzywdy nie uczyniłam ani jednym slowem. Jednak nie lubie bardzo jak ktoś obraża kogoś za cudze przewiny. Nie odpowiadam za cudze czyny. Tak samo nie odpowiadaja za te czyny dziewczyny wypowiadające sie w tym wątku. I pierwszy raz słyszę o tym, ze np. jeśli całkiem obca mi osoba zdradza męża i pisze o tym na wizażu to automatycznie jesli ja napiszę ze nie lubie prostytutek to jestem hipokrytką. Zadziwiające. Zaś moje posty będe chyba teraz rozpoczynac słowami: Piszę tylko w swoim imieniu i za słowa i czyny innych osób piszących kiedykolwiek na wizażu nie odpowiadam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||
|
|
|
#116 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Tak jak napisalam - nie chodzi tylko o czyny ale i o slowa. Nie widzialam wiekszosci wizazanek wypowiadajacych sie w tym watku - by z takim zapalem i oburzeniem krytykowaly chlodne kalkulacje innych dziewczyn/odbijanie facetow/zdrady itd. Nie bede przeszukiwac postow innych, by sprawdzac, czy czasem niektorym z tych rzeczy nie przyklaskiwaly.
Nawet jesli nie zdradzaly, nie odbijaly i sa bardzo uczuciowe - brak sprzeciwu w wielu watkach (a ostra krytyka w tym) jest pewna forma hipokryzji. Masz racje - powinnam swoj post nieco innaczej sformuowac, by nie zostal w ten sposb odebrany.
__________________
Wymianka |
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 287
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Ja natomiast czekam na odpowiedź Deede na mój poprzedni post...
Chcę usłyszeć dlaczego w odpowiedzi na mój pierwszy tu post napisała, że nasz kraj jest ostoją hipokryzji. Czy to było konkretne odniesienie do mojej wiadomości?
__________________
|
|
|
|
#118 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Tak, te słowa wywołały u mnie salwę śmiechu. Cytat:
Cytat:
A co Ty możesz wiedzieć o 40-letniej sprzątaczce?, o jej ambicjach?, o jej życiu seksualnym? A młodość i uroda przemijają. Na starą i brzydką prostututkę, to chyba nie ma popytu,co? Cytat:
Cytat:
.Cytat:
Nawet, jeśli na początku próbowała tworzyć pozory, że żałuje-tak im więcej pisze, bardziej widać, że jest dumna ze swojej przeszłości.
__________________
|
|||||
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
[QUOTE=Fresa;6229079
Czyli jak?Pisała o Tobie?Bo nie rozumiem .QUOTE] ehh....chodzi o to ze kazda z nas ma cos na sumieniu chocby tylko sama mysl 100% racji bo to co napisala to jest prawda tylko nie kazda ma odwage sie przyznac i czesto swoim glosnym krzykiem staraja sie swoje sumienie zagluszyc nie pisala o mnie ale ogolnie co sie zdaza i to dosc czesto a ze mnnie ww rzeczy nie bardzo dotycza ( choc przyznaje sie ze mialam kiedys ochote na pewne"ciacho" ktore bylo zajete ale mi ochota przeszla.. ) czyzby kazda z nas byla taka niewinna i tamten post nas burzy?;>chyba raczej nie o to chodzi
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
|
|
#120 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Byłam PROSTYTUTKĄ
Cytat:
Wszelkie uwagi i domniemania proszę zachować dla siebie.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.




.








ale dlaczego wlasciwie? przeciez jest napisane jasno ze to sie tyczy pojedynczych osob i dziewczyna ani ich nie wymienila z nazwiska ani nic.nie ma wytykania palcami
wszystko bedzie dobrze

autorka pisze, ze faceci, którzy wybieraja sie do burdelu to barzo wrazliwi i cierpiacy ludzie..a same prostytutki jakie sa??? co trzeba miec w swoim sercu, jakie wartosci, by stanac na drodze i dawac komu popadnie?? Jak dla mnie zadna róznica czy robi to w krzakach, w aucie czy w "ekskluzywnym" burdelu... robi to, bo nie szanuje swojego ciała, samej siebie, bo nikt wczesniej nie nauczył jej, ze zarabia sie na chleb ciezka praca, Ciezką, ale godną... Gdyby każdy myslal jak ona... nie mielibysmy co jesc,bo wszyscy piekarze i piekarki siedzieliby w burdelu.. Na szczescie sa na swiecie normalni ludzie.. Tak, tak, ja zupełnie nie uwazam prostytucji za normalnosc.... Nigdy, przenigdy tego nie zaakceptuje.. Zadna madra dziewczyna nie sprzeda swojego ciała za marne 50 czy 100złotych( wybaczcie-nie znam sie za bardzo na stawkach, 50zł to pewnie za samo obci...)eh, zapedziłam sie.. Nie wazne.. 
) czyzby kazda z nas byla taka niewinna i tamten post nas burzy?;>chyba raczej nie o to chodzi

