Mamy listopadowe 2016 cz. IV Połówkę przekraczamy o wyprawce rozmawiamy

[MajWija]

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

[domek_z_piernika]

Napisane przez MajWija

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

Majwija, to super że wszystko w porządku! Bardzo się cieszę I mam nadzieję, że wkrótce ochłoniesz po tym wszystkim... A jak w ogóle obrona? Dotarłaś, czy w związku z wypadkiem trzeba przełożyć?

[aleksandramaj]

Napisane przez domek_z_piernika

a czy wy też odczuwacie zmęczenie materiału? Bo ja tyle czekałam na 2 trymestr, ponoć och i ach. A tu rozczarowanie. Jestem ciągle zmęczona, trochę przytłoczona tym wszystkim. I na samą myśl, że w trzecim ponoć gorzej to już się boję. Najchętniej bym spała non stop, nawet na początku nie byłam taka senna jak teraz.

Ja czuję się teraz zdecydowanie lepiej, w I trymestrze byłam nie do życia przez te ciągłe mdłości i no i ogólnie nie miałam na nic siły, zostawałam często w domu i leżałam pół dnia na kanapie. Teraz jest w miarę ok, ale szybko się męczę, w sobotę rano byłam na zakupach i w domu potem padłam, w niedzielę to samo, spacer, rundka po ch i aż mi niedobrze było ze zmęczenia.

[patrycjazuzanna]

Napisane przez MajWija

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

dobrze że wszystko jest ok, a Ty jak się czujesz? Odetchnęłaś troszkę?

[aleksandramaj]

Napisane przez MajWija

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

Super! To się już nie martw

[bluesberry]

Napisane przez pstryczek84

ja tez jestem za pytaniem.
mnie ogolnie wkurza kupowanie czegokolwiek dla K. bez pytanie sie mnie. moze to glupie ale kurde, to ja wiem czym teraz K. sie interesuje, czego mu aktualnie brakuje itd. i jak ktos ma wydac kupe kasy w ciemno to tak naprawdo to mnie skreca. bo kupi cos, co sie dziecku absolutnie nie spodoba - on wyrzuci kase w blotoa ja bede miala tylko kolejny badziew do trzymania w pokoju, albo nie daj boze beda dwie takie same rzeczy, zabawki. czy jakies ubranka - na huk mi 325 bluzka jak mi brakuje np spodenek itd.
ale moze to ja jakas dziwna jestem

amen.

Napisane przez Cherry_24

Jak patrzę jak ludzie wychowują dzieci, na jakich ingnorantów, prostaków to boję się na kogo moja córka popadnie. ;/ Dziewczyny są teraz gorsze od facetów więc rozumiem matki chłopców

Patrząc na to wszystko przychylam się do pomysłu Tż. Ostatnio wypalił, żeby Lile na kurs samoobrony dla dzieci wysłać. Zaczynam myśleć, że to nie taki zły pomysł..

Napisane przez paulinika

Moja teściowa nie jest zła ale do dziś pamiętam jak położna wyprosila ją z pokoju bo musiała sprawdzić rozwarcie a ta się klocila.. Ale położna zaczęła jej gadać o prawie prywatności i że podpisałam papier gdzie może być tylko mój mąż albo moja mama. Do dzisiaj mi wypomina...plus ze nie poczekalam jednego dnia do 1-go maja i młoda by sie urodzila w ten sam dzień co ona

Napisane przez KarolinaNL

Moj Daniel ma 4,5 niby wie, ze w moim brzuchu rosnie tak jak on kiedys braciszek dlatego mam duzy brzuch. Caluje brzuszek, spiewa braciszkowi, daje buzi na dobranoc ale ruchy nie robia na nim wrazenia.

Moja dziś tłumaczyła wszystkim w przedszkolu dlaczegom jej mama jest coraz grubsza! No bo przecież muszą wiedzieć !

Napisane przez Cherry_24

mhm.....no to wiesz jak się w takiej sytuacji może czuć człowiek....ale ja nie mam ochoty słuchać jak ona opowiada, że z drugim mężem to jej jest lepiej bo tż dziadek miał za dużego....on się pewnie biedny w grobie przerwaca

Napisane przez KarolinaNL

To ja z dzisiaj. Niedosc ze brzuch mi rosnie to jeszcze boczki zaraz tylek mi zniknie

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez MajWija

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

Najważniejsze, że wszystko ok!

[KarolinaNL]

Czekam na tz i lece do sklepu po skladniki na salatke z kurczakiem i ananasem w sosie czosnkowym

[bluesberry]

Ja się objadłam makaronu od chińczyka i się czuje jak hipopotam. Coś się mało ten mój dzieć ostatnio rusza :/

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Byłam z Młodą po buty na mieście i chciałam na siłę coś kupić dla Maluszka, ale nawet na kolor smoczka nie mogłam się zdecydować i nie kupiłyśmy nic

Do tego pójdę do piekła. Kupiłam 3 tyg temu spodnie ciążowe, pochodziłam przez te 3 tyg, stwierdziłam że mnie cisną pod brzuchem :/ przyszyłam metki, oddałam

[KarolinaNL]

Napisane przez bluesberry

Ja się objadłam makaronu od chińczyka i się czuje jak hipopotam. Coś się mało ten mój dzieć ostatnio rusza :/

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Byłam z Młodą po buty na mieście i chciałam na siłę coś kupić dla Maluszka, ale nawet na kolor smoczka nie mogłam się zdecydować i nie kupiłyśmy nic

Do tego pójdę do piekła. Kupiłam 3 tyg temu spodnie ciążowe, pochodziłam przez te 3 tyg, stwierdziłam że mnie cisną pod brzuchem :/ przyszyłam metki, oddałam

Wzielas chociaz nowe na nastepne 3 tygodnie?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez bluesberry

Do tego pójdę do piekła. Kupiłam 3 tyg temu spodnie ciążowe, pochodziłam przez te 3 tyg, stwierdziłam że mnie cisną pod brzuchem :/ przyszyłam metki, oddałam

do piekła to może nie ale do czyśca - kto wie

[aleksandramaj]

Napisane przez KarolinaNL

Czekam na tz i lece do sklepu po skladniki na salatke z kurczakiem i ananasem w sosie czosnkowym

Osz Ty Ty muszę sobie zapisać, żeby cesara zrobić. Ananasa nie trawię od zawsze fuj fuj

[KarolinaNL]

Napisane przez aleksandramaj

Osz Ty Ty muszę sobie zapisać, żeby cesara zrobić. Ananasa nie trawię od zawsze fuj fuj

My uwielbiamy; ) ja mam ciagle ochote na mieso i czosnek wiec bedzie salatka

[aleksandramaj]

Napisane przez bluesberry

Ja się objadłam makaronu od chińczyka i się czuje jak hipopotam. Coś się mało ten mój dzieć ostatnio rusza :/

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Byłam z Młodą po buty na mieście i chciałam na siłę coś kupić dla Maluszka, ale nawet na kolor smoczka nie mogłam się zdecydować i nie kupiłyśmy nic

Do tego pójdę do piekła. Kupiłam 3 tyg temu spodnie ciążowe, pochodziłam przez te 3 tyg, stwierdziłam że mnie cisną pod brzuchem :/ przyszyłam metki, oddałam

Znowu mi smaka na chińczyczków robicie! Ja dziś tylko zupę soczewicową zrobię na kolację a na jutro makaron z pulpecikami w sosie pomidorowym. Żebym się nie jak będę się babrač w mięchu

Ale żeś się wycwaniła z tymi portkami no no!

[bluesberry]

Napisane przez KarolinaNL

Wzielas chociaz nowe na nastepne 3 tygodnie?

No właśnie nie bo nie było rozmiaru A fajne były i przecenione na 15e
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;62308221]do piekła to może nie ale do czyśca - kto wie [/QUOTE]

[KarolinaNL]

Napisane przez bluesberry

No właśnie nie bo nie było rozmiaru A fajne były i przecenione na 15e

Haha musisz sie porozgladac teraz

[MajWija]

Ja chyba trochę lepiej. Wizyta też mi dużo dała, zobaczyłam synusia i od razu uśmiech na twarzy
Aczkolwiek, psychika chyba trochę czasu jeszcze potrzebuję zanim się zregeneruję.
Mąż już rozgląda się za autem bo jeździ sporo na spotkania więc nie może zostać bez.
A wypadek miał miejsce po obronie więc obroniłam się na 5

[KarolinaNL]

Napisane przez MajWija

Ja chyba trochę lepiej. Wizyta też mi dużo dała, zobaczyłam synusia i od razu uśmiech na twarzy
Aczkolwiek, psychika chyba trochę czasu jeszcze potrzebuję zanim się zregeneruję.
Mąż już rozgląda się za autem bo jeździ sporo na spotkania więc nie może zostać bez.
A wypadek miał miejsce po obronie więc obroniłam się na 5

Gratulacje i za 5 i za wizyte bedzie dobrze

[000Kasia000]

Napisane przez MajWija

Ja chyba trochę lepiej. Wizyta też mi dużo dała, zobaczyłam synusia i od razu uśmiech na twarzy
Aczkolwiek, psychika chyba trochę czasu jeszcze potrzebuję zanim się zregeneruję.
Mąż już rozgląda się za autem bo jeździ sporo na spotkania więc nie może zostać bez.
A wypadek miał miejsce po obronie więc obroniłam się na 5

Gratuluję
Super, że z Synkiem wszystko w porządku.


A ja stresuję się, bo jutro mam USG połówkowe. Trzymajcie kciuki

[bluesberry]

Napisane przez MajWija

Ja chyba trochę lepiej. Wizyta też mi dużo dała, zobaczyłam synusia i od razu uśmiech na twarzy
Aczkolwiek, psychika chyba trochę czasu jeszcze potrzebuję zanim się zregeneruję.
Mąż już rozgląda się za autem bo jeździ sporo na spotkania więc nie może zostać bez.
A wypadek miał miejsce po obronie więc obroniłam się na 5

Napisane przez 000Kasia000

Gratuluję
Super, że z Synkiem wszystko w porządku.


A ja stresuję się, bo jutro mam USG połówkowe. Trzymajcie kciuki

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez 000Kasia000

A ja stresuję się, bo jutro mam USG połówkowe. Trzymajcie kciuki

[pstryczek84]

Napisane przez MajWija

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

pokaz foteczke

Napisane przez bluesberry

Do tego pójdę do piekła. Kupiłam 3 tyg temu spodnie ciążowe, pochodziłam przez te 3 tyg, stwierdziłam że mnie cisną pod brzuchem :/ przyszyłam metki, oddałam

poprostu miszczu

Napisane przez aleksandramaj

Osz Ty Ty muszę sobie zapisać, żeby cesara zrobić. Ananasa nie trawię od zawsze fuj fuj

a ja kocham

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez 000Kasia000

A ja stresuję się, bo jutro mam USG połówkowe. Trzymajcie kciuki

powodzenia! Wszystko bedzie dobrze!!!

Malz wlasnie pichci spadzetti

[Panna Izabela]

Nie idzie Was nadrobić. Nie ma szans

Napisane przez teczowa dlolinka 21

u mnie z cerą też lepiej niż przed ciążą
ale mam wrażenie że to dlatego że wyregulowałam wreszcie tsh

Ja mam coraz lepsze, ale ja mam inny problem z cerą. Już nie wiem co robić z tym, że mi na czubku nosa podkład wchodzi w pory, w których mam wągry zresztą... I w rezultacie mam wszędzie git makijaż a na nosie rozmazany i nos czerwony. Nie da się tego nijak obejść.

Napisane przez aleksandramaj

Miałam kiedyś pharmaceris jakiś szampon przeciw wypadaniu włosów, ale bardziej na wcierki stawiam. Myślicie, że Jantar albo rzepę można wcierać w czasie ciąży?

Polecam olejek do masażu głowy ajurwedyjski na wypadanie włosów idealny i bezpieczny w ciąży!

Napisane przez Hosenka*

Z pudrów bardzo polubiłam też mineralny z Earthnicity - buzia matowa, a jednocześnie satynowa i taka gładka w dotyku

Oo a jaka cena tego pudru? Dobry ma skład?

Napisane przez aleksandramaj

Ja mam klimę w donu, jaki miły chłodek

Nie znoszę klimy w domach

Napisane przez MajWija

Miałam dzisiaj wypadek.
Drzewo spadło na nasze auto, a my w nim byliśmy. Auto do kasacji. Nam nic się nie stało. Jesteśmy jedynie pocieci od szkła bo dach był szklany i cały runął. Robili mi USG z dzidzia wszystko w porządku. Jeszcze w poniedziałek mam iść na kontrolne USG do swojego gina. Ogromny stres i niedowierzanie. To cud, że żyjemy.

Najważniejsze, że z Wami wszystko dobrze! Współczuję przeżyć... Ubezpieczenie macie mam nadzieję?

Napisane przez aleksandramaj

Będę trzymać! Powodzenia

Pochwalę się Mamy wózek! Pierwsza rzecz dla Zosi oprócz jednego bodziaka

Super!!!

Napisane przez magda17x

Czesc dziewczeta niby jeszcze wczesnie, ale to wszystko bedzie sporym wydatkiem, ja wole jakos na biezaco kupowac
A gdyby czasem urodzil sie wczesniak, to moge powiedziec wam, ze najwazniejszy bedzie dobry laktator, pojemniki na przechowywanie pokarmu lub takie woreczki, spory miekki recznik, pieluszki flanelowe, bambusowe i jakis cienki kocyk.Na poczatek tyle bo dziecko lezy w inkubatorze, chyba ze jest juz wieksze i moze lezec w lozeczku. Ale nawet nie myslimy o wczesniaku takze mamy jeszcze spoooro czasu na kompletowanie wszystkiego

Ja tam myślę i o wcześniaku...

Napisane przez mietowka25

A ja się Wam wczoraj nie pochwalilam... Dostałam piękny pierścionek

Szkoda, że od teściowej...


A ja za kilka dni skończę 20 tc! Ktosiek chętny do kopania, czasem brzuch się mi rusza od tego, no i czkawkę ma czasem. Słodkie to jest choć nie zawsze wygodne o teraz właśnie ma czkawkę

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[mietowka25]

Ja pier.... Ja wiem ze remont trwa ale jest 20;30.... I wiercenie takie że tylko czekam aż ściana się rozwalił jest słabe... :-/

[KarolinaNL]

Salatka gotowa dajcie znac jak chcecie przepis

[Hosenka*]

Napisane przez Panna Izabela

Oo a jaka cena tego pudru? Dobry ma skład?

To ten: https://www.earthnicity.pl/shop/cate...jacy-velvet-hd

Słoiczek z 4,5g pudru kosztuje 98 zł. Ja miałam 3 miniaturki, jedną zużyłam i o dziwo długo mi posłużyła. Lubiłam go nakładać pędzlem i ... palcem.

W sumie to nie wiem skąd jego kosmiczna cena. Głównym składnikiem jest krzemionka, którą można kupić w o wiele niższej cenie (chyba sklep kolorowka.com ma ją w ofercie). Pozostałe składniki też tam można kupić i zrobic sobie swój puder


Kilka lat temu miałam i tez lubiłam puder perłowy z BU http://www.biochemiaurody.com/sklep/powder-pearl.html - o wiele tańszy a też fajny efekt dawał.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez mietowka25

Ja pier.... Ja wiem ze remont trwa ale jest 20;30.... I wiercenie takie że tylko czekam aż ściana się rozwalił jest słabe... :-/

u mnie w bloku jak remontują to kończą łaskawie przed 22 a zaczynają przed 8 rano... Idzie człowieka szlag trafić

[mietowka25]

Jest, jest... Dogadałam się z Tż na temat zakupów... Czemu on mi tego wcześniej nie powiedział to nie wiem.... Wyszło na jaw że on się po prostu boi że nie ma pojęcia co jest potrzebne dla Marianny i że nie może mnie w tych zakupach kontrolować :-D

[geosmina]

Napisane przez pstryczek84

ja tez jestem za pytaniem.
mnie ogolnie wkurza kupowanie czegokolwiek dla K. bez pytanie sie mnie. moze to glupie ale kurde, to ja wiem czym teraz K. sie interesuje, czego mu aktualnie brakuje itd. i jak ktos ma wydac kupe kasy w ciemno to tak naprawdo to mnie skreca. bo kupi cos, co sie dziecku absolutnie nie spodoba - on wyrzuci kase w blotoa ja bede miala tylko kolejny badziew do trzymania w pokoju, albo nie daj boze beda dwie takie same rzeczy, zabawki. czy jakies ubranka - na huk mi 325 bluzka jak mi brakuje np spodenek itd.
ale moze to ja jakas dziwna jestem

Ja lubię też niespodzianki, ale do szału doprowadzają mnie wszelkie pluszaki. Jeszcze zniosę coś małego, ale te wielkie miśki to jakiś koszmar, zbierają mega kurz, a dla dziecka są często za duże żeby samo je przenosiło . Więc lądują zwykle u teściów 😏

Napisane przez patrycjazuzanna

Delikatne, złote kolczyki? U nas to taka trochę rodzinna tradycja. No i złoto jest bardzo uniwersalne, jak komuś się nie spodoba to ostatecznie może spieniężyć lub przetopić ale przeważnie zostaje dla dziewczynki i za jakiś czas jest jak znalazł
edit.:
do 200 zł powinnaś kupić jakieś proste i malutkie

Bardzo fajny pomysł, kolczyki albo cokolwiek ze złota, to nie straci na wartości, a jest pamiątką i nawet w dorosłym życiu można to przetopić na cokolwiek 😊

Napisane przez patrycjazuzanna

Mnie ktoś kiedyś w kolejce kichnął na kark. Traumę mam do dziś i natychmiast się odsuwam jak ktoś za blisko podchodzi.:

O nie koszmar😵

Napisane przez Cherry_24

mhm.....no to wiesz jak się w takiej sytuacji może czuć człowiek....ale ja nie mam ochoty słuchać jak ona opowiada, że z drugim mężem to jej jest lepiej bo tż dziadek miał za dużego....on się pewnie biedny w grobie przerwaca

Rodzinka tż nie powiem, daje do pieca😁

Napisane przez MajWija

Jestem po wizycie.
Z moją Kruszynką wszystko w porządku. W sumie już nie taką Kruszynką bo waży prawie 300g Jest też starszy o tydzień, ale gin powiedział, że nie będziemy daty porodu zmieniać bo to bez sensu.
Łożysko i szyjka również prawidłowe
Ładnie się Leoś ułożył i mamy śliczne zdjęcie profilowe buźki

Całe szczęście że wszystko dobrze, gratuluję obrony 😊


Kupiłam dziś dwie kiecki w lidlu te długie, będą super na upały, bo teraz nic normalnego nie miałam. Tylko nigdy nie chodziłam w sukienkach do kostek, zobaczymy co będzie 😜

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[pstryczek84]

ogladacie projekt lejdi?

[patrycjazuzanna]

Napisane przez 000Kasia000

Gratuluję
Super, że z Synkiem wszystko w porządku.


A ja stresuję się, bo jutro mam USG połówkowe. Trzymajcie kciuki

Trzymam!

Napisane przez mietowka25

Jest, jest... Dogadałam się z Tż na temat zakupów... Czemu on mi tego wcześniej nie powiedział to nie wiem.... Wyszło na jaw że on się po prostu boi że nie ma pojęcia co jest potrzebne dla Marianny i że nie może mnie w tych zakupach kontrolować :-D

Biedny spiął się Mój się żalił, że on też chciałby coś wybrać, a nie że biorę wszystko na siebie.