Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[snowqueen]

Napisane przez zizou

dzieki ja balerinki uwielbiam, nie umialabym chodzic w innych butach no, czasem w moich najeczkach kochanych, ale to tylko do dzinsow
a amseczka nuxe warto sie zainteresowac, bo jest delikatna

Widzę mamy w takim razie dużo wspólnego w kwestii butów - balerinki i ukochane najeczki Rozumiem, ze o nike chodzi

Napisane przez zizou

butowego swira to mam od zawsze, torebkowego tez [o, torebke tez sobie wczoraj kupilam ].
nauczylam sie jakos tak racjonalnie planowac wydatki kosmetyczne. nie ma rzeczy, ktore musialbym meic na gwalt [nawet ochota na kwiatki diora mi przeszla ]

Znowu to samo co u mnie

Też chyba nie chcę kwiatków Diora Przynajmniej na razie... Jakoś mi obrzydły


Hosenka ja mam 172 cm, więc nie jestem jakaś super wysoka, do tego mam małą i bardzo wąską stopę (r.36), ale chyba nieźle na mnie wyglądają Dobrze się w takich czuję i to w sumie jest najważniejsze. Poza tym są taaakie ładne, nie wszystkie oczywiście, ale niektóre uwielbiam od pierwszego spojrzenia

Szpilki też bardzo lubię, ale nie daję w nich rady cały dzień biegać w pracy, po mieście i na uczelni... Także postawiłam na aspekt wygody

[zizou]

ja mam 165 cm wzrostu, stope 36 zazwyczaj [chociaz mam tez buty w rozmiarze 35 i 37 ]. w butach ze szpicem wygladam jakbym miala stopy jak kajaki

snow najeczki to nike mam na oku nowe, sliczne, na rzepy, malutkie, zgrabniutkie i nawet sa przecenione

[Hosenka*]

Napisane przez snowqueen

Hosenka ja mam 172 cm, więc nie jestem jakaś super wysoka, do tego mam małą i bardzo wąską stopę (r.36), ale chyba nieźle na mnie wyglądają Dobrze się w takich czuję i to w sumie jest najważniejsze. Poza tym są taaakie ładne, nie wszystkie oczywiście, ale niektóre uwielbiam od pierwszego spojrzenia

No widzisz, ja jestem niższa ... 164. Stopę też mam wąską i malą (35-36) - na tyle wąską, że nawet balerinki mi brzydko odstają po wewnętrznej stronie stopy

Napisane przez zizou

ja mam 165 cm wzrostu, stope 36 zazwyczaj [chociaz mam tez buty w rozmiarze 35 i 37 ]. w butach ze szpicem wygladam jakbym miala stopy jak kajaki

Mi raczej chodziło o płaskość balerinek Źle się czuję w tak niskich butach - kupiłam jedne i czułam się jakbym w zwykłych pantoflach z domu wyszła i gołą stopą po ziemi chodziła. Tata mi je więc zmodyfikował i podwyższył mi pod pietą.

Wolę na wyższej podeszwie, albo obcas.

[zizou]

Napisane przez Hosenka*

Mi raczej chodziło o płaskość balerinek Źle się czuję w tak niskich butach - kupiłam jedne i czułam się jakbym w zwykłych pantoflach z domu wyszła i gołą stopą po ziemi chodziła. Tata mi je więc zmodyfikował i podwyższył mi pod pietą.

Wolę na wyższej podeszwie, albo obcas.

aaaaa to ja tak nie mam na obcasach na codzien chodzic nie lubie - zbyt duzo biegam po miescie, jestem ciagle w ruchu no i ta moja zgrabnosc wyklucza obcasy

[Monique :)]

Napisane przez snowqueen

Monique 40 balsamów? A ja myślałam, że swego czasu moje 12 to było już dużo za dużo i świadczyło o nałogu

Dokladnie. Mialam je pochowane po roznych szafkach/kuferkach/szafach i nie zdawalam sobie sprawy ze mam ich az tyle. Po inwentaryzacji czuje sie przytloczona...

Napisane przez droga A

O nie, nie jesteś tu bezpieczna. Ja mam fioła na punkcie smarowideł do ciala, a kolekcję trochę pokaźniejszą od Ciebie ale walczę z tym. W tym miesiącu zużyję chyba 3 sztuki. Niestety ciagle coś kusi, ale ograniczam się ostatnio.

Pokazniejsza?! To da sie tak?!?!!? W kazdym badz razie temat smarowidel do ciala nie jest tu poruszany zbyt czesto wiec sie nie nakrecam.

Napisane przez ariam4

Monique 40 balsamów! Nie no, to ja czuję się rozgrzeszona. Iceflower jak wachasz się nad jakimś bronzerem, to tylko pogadaj ze mną, ja Ci wytłumaczę, że koniecznie musisz go mieć. A tak w ogóle dziewczyny, to zaczynam się zastanawiać nad sobą, ciągle rozmawiacie o jakiś maseczkach, a ja mam w łazience tylko 2. Czy to znak, że powinnam gorączkowo zacząć szukać następnej?

Tyle ze ja pewnie zuzyje szybciej te moje balsamy niz ty samoopalacze i brazery... W ciagu miesiaca idzie mi 2-3 balsamow o pojemnosci 200 ml. Jak wprowadze jeszcze zwyczaj balsamowania sie rano to 9-10 miesiecy i mam pustki!

Napisane przez Hosenka*

Ja mam obecnie:

- masło kakaowe Ziaja - na wykończeniu
- balsam SOS Tołpowo-Biedronkowy - w trakcie używania
- masło waniliowo-pomarańczowe Farmona
- masło borówkowe TBS
- masło kokosowe
- masło migdałowe - o wiele lepszy zapach niż migdały TBS
- masło waniliowe
- balsam Palmers

Tyle pisalas o smackersach wiec ja tez sobie zazyczylam od mojej kumpeli z anglii. Nie powiem, fajna sprawa. A ten smak i zapach.... Niestety jeden juz zgubilam. Mialam w kieszeni 4 mazidla do ust a wypadl akurat smakers

Widzialam ze uzywalas wielu produktow tolpowo-biedronkowych. Warte to w ogole cokolwiek?
Jeszcze co do balsamow to jestem strasznie rozczarowana maslem do ciala TBS. Mam mandarynkowe. Zapach jest strasznie nachalny (jak posmaruje sie wiczorem to nie moge spac) i zostawia mi na skorze tlusty film wyczuwalny nawet po kilkunastu godzinach. Sklad z tego co doczytalam to tez zadna rewelacja, wiec dlaczego toto tyle kosztuje?!?!?

[snowqueen]

Napisane przez zizou

ja mam 165 cm wzrostu, stope 36 zazwyczaj [chociaz mam tez buty w rozmiarze 35 i 37 ]. w butach ze szpicem wygladam jakbym miala stopy jak kajaki

snow najeczki to nike mam na oku nowe, sliczne, na rzepy, malutkie, zgrabniutkie i nawet sa przecenione

Ja też, mam dwie pary butów w szpic, ale taki króciutki i łagodniej zakończone, a nie takie o długości przekraczajacej dwukrotnie moją stopę

Dwa dni temu oglądałam nike na rzepy i byłam bliska zakupu

Napisane przez Hosenka*

No widzisz, ja jestem niższa ... 164. Stopę też mam wąską i malą (35-36) - na tyle wąską, że nawet balerinki mi brzydko odstają po wewnętrznej stronie stopy

Mnie się udało już kupić kilka par takich wąskich balerinek, że nic nie odstaje. Ale niestety wielu nie kupiłam właśnie z tego powodu.

Napisane przez Hosenka*

Mi raczej chodziło o płaskość balerinek Źle się czuję w tak niskich butach - kupiłam jedne i czułam się jakbym w zwykłych pantoflach z domu wyszła i gołą stopą po ziemi chodziła. Tata mi je więc zmodyfikował i podwyższył mi pod pietą.

Wolę na wyższej podeszwie, albo obcas.

Jedne mam faktycznei z taką super cieniutką pdoeszwą, czasami każdy kamyczek na chodniku wyczuwam stopą I tak je uwielbiam

Napisane przez zizou

aaaaa to ja tak nie mam na obcasach na codzien chodzic nie lubie - zbyt duzo biegam po miescie, jestem ciagle w ruchu no i ta moja zgrabnosc wyklucza obcasy

No własnie, ja też ciągle biegam, b. szybko chodzę i wolę płaskie buty, żeby nóg nie połamać

[zizou]

snow ja widzialam takie skorkowe, na trzy rzepy ale nie z tych wielkich a'la superstary a z tych zgrabnych i waskich. kolor czarny badz brazowy

[MagJa]

Napisane przez zizou

czesci sie pozbylam, czesc zuzylam i jakos tak... pierwszego wirtuoza dobilam w niedziele rano , w poniedzialek otworzylam zapasowego. VC burzuja poszedl do kolezanki, bo nie dla mnie takie ustrojstwo. hypnose dla mnie za mokry, tez znalazl inna wlascicielke, l'extrema dobilam przed swietami a inimitable poszedl do mamy

Aaa, to rozumiem. Już myślałam, że sama je tak szybko wykończyłaś

Napisane przez zizou

butowego swira to mam od zawsze, torebkowego tez [o, torebke tez sobie wczoraj kupilam ].
nauczylam sie jakos tak racjonalnie planowac wydatki kosmetyczne. nie ma rzeczy, ktore musialbym meic na gwalt [nawet ochota na kwiatki diora mi przeszla ]

Czyżbyś wiosnę przeczuwała, skoro torebkę już nabyłaś Mówiłaś, że wiosną kupujesz torebki.

Napisane przez Hosenka*

Ja raczej wyślę wszytsko jutro - dziś nadal się kiepsko czuję - co prawda lepiej niż wczoraj, ale wolę się całkiem wykurować. Chyba nawet na angielski dzisiaj nie pojadę. No chyba że bym pojechała więc bym po drodze podjechała na poczte.

Kuruj się, kuruj, a jak wyślesz, to daj znać ile za przesyłkę wyszło, to napiszę do wszystkich, kto ile winien. No chyba, że już pisałaś po ile puderki wyszły reszcie. Ja nie, bo czekam na całościowy kosztorys

Napisane przez Hosenka*

Ja mam obecnie:

- masło kakaowe Ziaja - na wykończeniu
- balsam SOS Tołpowo-Biedronkowy - w trakcie używania
- masło waniliowo-pomarańczowe Farmona
- masło borówkowe TBS
- masło kokosowe
- masło migdałowe - o wiele lepszy zapach niż migdały TBS
- masło waniliowe
- balsam Palmers

co ocznacza ze w porównaniu z niektórymi z was mam malutko wiec te co mnie korcą mogę spokojnie kupić

No nie wiem Jak dla mnie to masz tych mazideł wystarczająco dużo i powinnaś się trochę wstrzymać Mam nadzieję, że dziewczyny mnie poprą

Napisane przez Hosenka*

Z Ori nic nie biorę, z Avonu z K1 tylko błyszczyk Shining Rose, ale zastanawiam się nad mini wodą LBD - pewnie ją wezmę Z K2 obowiązkowo mozaika rozświetlajaca bo jest piękna.
Jak wkońcu znajdę masła Joanny to chcę kupić waniliowe, no i jak się wkońcu pojawią nowe masła Ziaji i okażą się fajne to też chcę się skusić.

To tyle moich planów zakupowych.

Ja miałam brać z Avonu kulki nabłyszczające, ale nawet jeszcze ich nie widziałam i coś czuję, że jak BC dojdą, to Avon odejdzie w zapomnienie. A kusiły mnie, bo Ptaszysko zachwalała, że efekt lepszy niż po Meteorytach.

Napisane przez Hosenka*

Ja nie lubię balerinek Czuję się w nich jak kaczka ... Jestem za niska do takich butow.

Eee, tam, marudzisz

Napisane przez zizou

ja mam 165 cm wzrostu, stope 36 zazwyczaj [chociaz mam tez buty w rozmiarze 35 i 37 ]. w butach ze szpicem wygladam jakbym miala stopy jak kajaki

Też mam 165cm, rozmiar średnio 39 i balerinki lubię bardzo. Już się wiosny nie mogę doczekać Obcasy są ok, ale nie do latania po mieście

Napisane przez Monique :)

Dokladnie. Mialam je pochowane po roznych szafkach/kuferkach/szafach i nie zdawalam sobie sprawy ze mam ich az tyle. Po inwentaryzacji czuje sie przytloczona...

Oj, tak, taki rzut oka na cały stan posiadania, potrafi dać niezłego kopa

Napisane przez Monique :)

Tyle pisalas o smackersach wiec ja tez sobie zazyczylam od mojej kumpeli z anglii. Nie powiem, fajna sprawa. A ten smak i zapach.... Niestety jeden juz zgubilam. Mialam w kieszeni 4 mazidla do ust a wypadl akurat smakers

Powtórzę z uporem maniaka: co za dużo, to niezdrowo Znaczy nie wolno tyle mazideł do ust nosić w kieszeni, bo posiadać wolno Inaczej zaprzeczyłabym sama sobie jako posiadaczka -nastu smackersów i -nastu błyszczyków i szminek

[zizou]

Mag no ba popatrz za okno w ogole myslalam rano, czy nie wlozyc najeczek bo w sumie sucho ale nowe botki wygraly

a torebke kupilam, bo potrzebowalam czarnej, sredniej wielksoci. mam same wielkie

[Monique :)]

Napisane przez MagJa

Powtórzę z uporem maniaka: co za dużo, to niezdrowo Znaczy nie wolno tyle mazideł do ust nosić w kieszeni, bo posiadać wolno Inaczej zaprzeczyłabym sama sobie jako posiadaczka -nastu smackersów i -nastu błyszczyków i szminek

Ale kazde mazidlo sluzy do czego innego. I stosowane jest w innych warunkach. Mam szminke z aplikatorem (nadaje kolor), szminke biala ktora na ustach wyglada jak blyszczyk i dodatkowo lekko je pobiela (efekt zmrozonych ust ) dodatkow sprawdza sie na mrozach i zwykly blyszczyk w tubce, przy mrozach do bani. I do tego doszedl smackers. I odszedl szybko. Jak by mi zginelo ktores z pozostalych mazidel to bym sie ucieszyla ale zginelo najnowsze i najfajniejsze z tego zestawu....

[Hosenka*]

Napisane przez Monique :)

Widzialam ze uzywalas wielu produktow tolpowo-biedronkowych. Warte to w ogole cokolwiek?

Zalezy które

Polecam:
- płyn do kąpieli imbirowy - pięknie pachnie, nie wysusza zbytnio skóry (cynamonowy mniej mi przypadł do gustu, mało w nim cynamonu i zapach słabiej wyczuwalny)
- krem do stóp imbirowy - niby mógłby trochę lepiej nawilżac, ale i tak jest ok
- pelling do ciała antycelullitowy - jest w porządku

Nie polecam:
- serii oliwkowej - nei przypadła mi do gustu: miałam krem do ciała, żel-peeling i maseczkę
- peelingu do stóp - bardzo słaby

No i jeszcze z serii Daxowo-Biedronkowej polecam maseczkę nawilżającą i oczyszczajacą

Co do balsamu SOS to mam póki co mieszane uczucia

Napisane przez Monique :)

Jeszcze co do balsamow to jestem strasznie rozczarowana maslem do ciala TBS. Mam mandarynkowe. Zapach jest strasznie nachalny (jak posmaruje sie wiczorem to nie moge spac) i zostawia mi na skorze tlusty film wyczuwalny nawet po kilkunastu godzinach. Sklad z tego co doczytalam to tez zadna rewelacja, wiec dlaczego toto tyle kosztuje?!?!?

Miałam troche tych masełek i dużo zalezy od rodzaju Np. truskawkowe ładnie pachniało, ale było za słabe dla mojej skóry, ale już Shea ją ładnie natłuszczało. Dlatego przy wyborze kieruję się teraz nie tyle zapachem co do jakiej skóry jest przeznaczone. Muszę mieć do suchej lub bardzo suchej.
Teraz kupiłam borówkowe. bo urzekł mnie zapach no i jest do suchej skóry. Zapach jest subtelny, nie słodki.

Czy w polskich TBS tez jest teraz wyprzedaż -50% serii limitowanych?

[isa666]

Nie mówcie o butach bo to mój nałóg kolejny
Mogę się oprzeć nowym wspanaiałym kosmetykom, ale butom nie przepuszczę, na wiosnę potrzeba mi będzie jakieś czułenka, nowe balerinki(choć mam 4 pary) i jakieś takie botko-kozaczki przejściowe by się przydały(tzn. mam już takie z Deichmanna jedne, ale już mi się znudziły ).

[Monique :)]

Napisane przez Hosenka*

Zalezy które

Polecam:
- płyn do kąpieli imbirowy - pięknie pachnie, nie wysusza zbytnio skóry (cynamonowy mniej mi przypadł do gustu, mało w nim cynamonu i zapach słabiej wyczuwalny)
- krem do stóp imbirowy - niby mógłby trochę lepiej nawilżac, ale i tak jest ok
- pelling do ciała antycelullitowy - jest w porządku

Nie polecam:
- serii oliwkowej - nei przypadła mi do gustu: miałam krem do ciała, żel-peeling i maseczkę
- peelingu do stóp - bardzo słaby

No i jeszcze z serii Daxowo-Biedronkowej polecam maseczkę nawilżającą i oczyszczajacą

Co do balsamu SOS to mam póki co mieszane uczucia




Miałam troche tych masełek i dużo zalezy od rodzaju Np. truskawkowe ładnie pachniało, ale było za słabe dla mojej skóry, ale już Shea ją ładnie natłuszczało. Dlatego przy wyborze kieruję się teraz nie tyle zapachem co do jakiej skóry jest przeznaczone. Muszę mieć do suchej lub bardzo suchej.
Teraz kupiłam borówkowe. bo urzekł mnie zapach no i jest do suchej skóry. Zapach jest subtelny, nie słodki.

Czy w polskich TBS tez jest teraz wyprzedaż -50% serii limitowanych?

Dzieki za info. A na tych daxowo-biedronkowych jaki jest producent? Tzn wiem ze dax ale tam pisze jakos inaczej.

W katowickim TBS nie ma wyprzedazy. A jak pytalam panie to mi powiedzialy ze nic na ten temat nie wiedza. Ze moze za jakis czas itp. W sumie to nowy sklep wiec trudno zeby od razu wyprzedaze byly....
Ja jeszcze przy wyborze balsamu kieruje sie zapachem. Choc juz "wyroslam" z avonowych mazidel ktore poza zapachem nic nie dawaly. Teraz moimi faworytami sa aqualina i titillapapilla.

[Hosenka*]

Napisane przez Monique :)

Dzieki za info. A na tych daxowo-biedronkowych jaki jest producent? Tzn wiem ze dax ale tam pisze jakos inaczej.

Jest napisane DC (Dax Cosmetics)

Co do wyprzedaży w TBS to w UK były serie limitowane - np. ta tegoroczna zimowa: śliwka, imbir, żurawina i serie wiosenne, letnie - borówka, awokado, winogrona, brzoskwinia.

[snowqueen]

Napisane przez zizou

Mag no ba popatrz za okno w ogole myslalam rano, czy nie wlozyc najeczek bo w sumie sucho ale nowe botki wygraly

U mnie też piękna pogoda, a ja muszę tkwić w pracy

Napisane przez isa666

Nie mówcie o butach bo to mój nałóg kolejny
Mogę się oprzeć nowym wspanaiałym kosmetykom, ale butom nie przepuszczę, na wiosnę potrzeba mi będzie jakieś czułenka, nowe balerinki(choć mam 4 pary) i jakieś takie botko-kozaczki przejściowe by się przydały(tzn. mam już takie z Deichmanna jedne, ale już mi się znudziły ).

Chciałam policzyć ile mam butów na wiosnę, balerinek itp. i nie mogę się doliczyć No cóż, nieważne, na pewno nowe się przydadzą

Ja mam jedne przejściowe i raz niefortunnie się potknęłam, niestety przez to przetarła mi się skóra na pięcie i nadają się tylko na suche dni, bo przeciekają

[zizou]

ja swoich butow to w ogole nie licze

mam jedne piekne, kalsyczne kozaki ale przemakaja, wiec sucha jesien i sucha wczesna wiosna to jest ich pora. a szkoda, bo bardzo je lubie

[isa666]

Ja wszystkich par uzbierałam w 1,5 roku spokojnie ponad 20(ale nie liczyłam nigdy dokładnie), z tym, że najczęściej kupuję buty na 1 sezon i np. te, w których chodziłam rok temu wiosną już są niemodne i nie pasują mi do garderoby
I duużą większość stanowią buty na obcasach, a reszta to balerinki i japonki(adidasów nie noszę, tzn. mam jedne takie tylko do chodzenia koło domu).

[Monique :)]

Napisane przez Hosenka*

Co do wyprzedaży w TBS to w UK były serie limitowane - np. ta tegoroczna zimowa: śliwka, imbir, żurawina i serie wiosenne, letnie - borówka, awokado, winogrona, brzoskwinia.

Tak, to rozumiem. A ile w UK kosztuje takie maslo do ciala? U nas 62 zl o ile dobrze pamietam. Jakby u nas bylo - 50% na limitowanki to pewnie bym sie skusila jeszcze na cos....

Napisane przez isa666

Ja wszystkich par uzbierałam w 1,5 roku spokojnie ponad 20(ale nie liczyłam nigdy dokładnie), z tym, że najczęściej kupuję buty na 1 sezon i np. te, w których chodziłam rok temu wiosną już są niemodne i nie pasują mi do garderoby

No to jestes konsumentem idealnym. Dla mnie moda jest malo istotna. Jak cos mi sie podoba to uzywam dopoki nie nadaje sie do wyrzucenia.

[Estella]

Dziewczyny szalejecie - tyle samoopalaczy(ja nie posiadam - polecacie coś ciekawego?) i balsamów?!

Napisane przez iceflower

Tzn. ciemny jak co? Potrafisz do czegoś powszechnie znanego go porównać?

On jest ciemniejszą wersją tego brązującego maczka. Wg mnie to taki ciemnawy/średnio ciemny brązer - ale nie testowałam, więc nie wiem jak się zahcowuje na skórze. Mi się nie podobał.

Napisane przez Hexxana

wlasnie odebralam przesylke z pigmentami Mac'a,w koncu i jakos wierzyc mi sie nie chce,ze zostala wyslana 3 stycznia-tak jak pisala mi w mailu Sprzedajaca.Daty nie odczytam bo jest rozmazana ale wazne,ze w koncu dotarly.Na plus zasluguje pancerne zabezpiecznie

Kolory fajne a jak bedzie z testowaniem to sie okaze.

Estello,a Ty jak- zadowolona? Z blyszczykiem to lekkie przegiecie bo nie bylo w opisie aukcji mowy,ze to nie jest pelnowymiarowe opakowanie ogladalam je i tak sie wpatrywalam ale nie moglam zdecydowac sie na kolor,wiec nie wzielam.

Odnosnie wykanczania kosmetykow to idzie mi to coraz lepiej,szczegolnie jezeli chodzi o balsamy-moja skora ostatnio jest wyjatkowo sucha pry okazji zamowienia w AwS wzielam nowa serie Emolium-wg skladow to polski SVR zobaczymy.

U mnie tez w ogóle nie dało sie odczytać daty nadania, dziwne.
No właśnie nie wiem co zrobić z tym błyszczykiem, kolor mi się bardzo podoba, ale jestem rozczarowana. Napiszę do niej maila:/
Seria Emolium też mnie interesuje; no ale za każdym razem, gdy ją widzę, nie potrzebuję nic kupić. Tacie kupiłam szampon nawilżający i krem, ale ciężko mi coś o nich powiedzieć.

Napisane przez Hosenka*

Ja mam obecnie:

- masło kakaowe Ziaja - na wykończeniu
- balsam SOS Tołpowo-Biedronkowy - w trakcie używania
- masło waniliowo-pomarańczowe Farmona
- masło borówkowe TBS
- masło kokosowe
- masło migdałowe - o wiele lepszy zapach niż migdały TBS
- masło waniliowe
- balsam Palmers

co ocznacza ze w porównaniu z niektórymi z was mam malutko wiec te co mnie korcą mogę spokojnie kupić

To, że inne maja więcej, nie usprawiedliwia Cię do kupienia kolejnych!!!

[snowqueen]

Napisane przez zizou

ja swoich butow to w ogole nie licze

mam jedne piekne, kalsyczne kozaki ale przemakaja, wiec sucha jesien i sucha wczesna wiosna to jest ich pora. a szkoda, bo bardzo je lubie

Ja też nie licze, teraz próbowałam

I jedne tez mam piękne przemakające.. Ech

Napisane przez isa666

Ja wszystkich par uzbierałam w 1,5 roku spokojnie ponad 20(ale nie liczyłam nigdy dokładnie), z tym, że najczęściej kupuję buty na 1 sezon i np. te, w których chodziłam rok temu wiosną już są niemodne i nie pasują mi do garderoby
I duużą większość stanowią buty na obcasach, a reszta to balerinki i japonki(adidasów nie noszę, tzn. mam jedne takie tylko do chodzenia koło domu).

Ja kupuję dopóki są ładne i mnie się podobają. Raczej mi się nie zdarzyło, żebym jakieś buty porzuciła, bo są niemodne Na jeden sezon to mi się zdarzają co najwyżej japonki

A ja sportowe buty lubię, kiedyś nie miałam ani jednych, ale odkąd zaczęłam chodzić do pracy, gdzie muszę (chcę czy nie chcę ) ubierać się elegancko, to jest dla mnie wybawieniem ubrać się w weekend w coś luźnego i absolutnie nieeleganckiego

Napisane przez Monique :)

No to jestes konsumentem idealnym. Dla mnie moda jest malo istotna. Jak cos mi sie podoba to uzywam dopoki nie nadaje sie do wyrzucenia.

Mam tak jak Ty - najważniejsze, że mnie się podoba. Ciuchy też kupuję na tej zasadzie (bo mi się podobają), więc zazwyczaj wszystko do siebie pasuje.


Estella ja sie chciałam usprawiedliwić, że kiedyś miałam dużo, balsamu nie kupiłam chyba od 3 miesięcy, dzielnie zużywam, a kilka odłożyłam i pozbędę się ich. Dążę do stanu idealnego w liczbie 1 balsam, 1 masło.

Teraz mam 3 masła (jedno się kończy, drugiego połowa, trzecie ledwo napoczete) i 1 balsam, to chyba nie tak źle?

[Estella]

To całkiem niezły wynik ja mam resztke brązującego; mniej niż pół dużej butli Nivea i masło(a w rzeczywistości rzadki lotion w słoiku!) Stara Mydlarnia. Ciekawią mnie balsmay Hoanny - zwłaszcza grapefruit i czarna porzeczka, ale nie widziałam ich jeszcze nigdzie, więc aż tak nie kuszą

[Hosenka*]

Napisane przez Monique :)

Tak, to rozumiem. A ile w UK kosztuje takie maslo do ciala? U nas 62 zl o ile dobrze pamietam. Jakby u nas bylo - 50% na limitowanki to pewnie bym sie skusila jeszcze na cos....

Teraz funt spadł wiec w UK wychodzi troche taniej niż w PL Masła kosztują 12 funtów czyli 60 zł. Jeszcze w lutym funt był za 6 zł, więc wtedy było trochę taniej w PL.

Za borówkowe i scrub imbirowy dałam po 6 funtów (cena normlana 12 funtów), żele pod prysznic śłiwka, imbir, żurawina były po 3 funty

Napisane przez Monique :)

No to jestes konsumentem idealnym. Dla mnie moda jest malo istotna. Jak cos mi sie podoba to uzywam dopoki nie nadaje sie do wyrzucenia.

Ja też nie przejmuję się modą - rzadko coś kupuję tylko dlatego ze jest modne. Nie ma dla mnie butów "modnych" czy "niemodnych" - są wygodne, podobają mi się wiec chodzę. Nie kupuję co sezon "modnych" butów czy ciuchów bo niestety większość z tych rzeczy mi się nie podoba - np. peep-toe (bleh), wąskie rurki, grzybki, saszki ...

Napisane przez Estella

To, że inne maja więcej, nie usprawiedliwia Cię do kupienia kolejnych!!!

[ariam4]

Hmm Monique, ja nie mam 19 samoopalaczy dlatego, że tyle mi jest niezbędne do życia, tylko nazbierało się ich trochę w ciągłej pogoni za doskonałym...trzeba przyznać, że to wciąga, bo jak jeden jest fajny, to szukasz jeszcze fajniejszego, który daje lepszy efekt...suma, sumarum to ja ich 19 nie zużyję, bo nie ze wszystkich jestem zadowolona, no ale tak trzymam, bo jakoś głupio mi wyrzucić prawie pełne butelki.Poza tym już kolejny autohelios do mnie idzie, no ale ten zakup się nie liczy, bo zamówiłam go przed znalezieniem tego wątku.To będzie mój 20 samoopalacz. Natomiast rzeczy do pielęgnacji mi idą na bierząco i nie bardzo rozumiem tego hopla z balsamami. Można kupić krem i nie być zadowolonym, bo np. uczula czy coś i w związku z tym szukać następnego, ale balsam? Ja już w sklepie sprawdzam, czy zapach mi odpowiada i jeśli tak, to biorę, jak się kończy kupuję następny więc nie oriętuję się zupełnie w balsamomanii.Moja mama też na nią cierpi ale zapytana po co kupuje tyle balsamów i kremów, których też nie zdąży nawet otworzyć przed tym zanim się przeterminują , nie potrafi odpowiedzieć...

[Hosenka*]

Napisane przez ariam4

Hmm Monique, ja nie mam 19 samoopalaczy dlatego, że tyle mi jest niezbędne do życia, tylko nazbierało się ich trochę w ciągłej pogoni za doskonałym...trzeba przyznać, że to wciąga, bo jak jeden jest fajny, to szukasz jeszcze fajniejszego, który daje lepszy efekt...suma, sumarum to ja ich 19 nie zużyję, bo nie ze wszystkich jestem zadowolona, no ale tak trzymam, bo jakoś głupio mi wyrzucić prawie pełne butelki.Poza tym już kolejny autohelios do mnie idzie, no ale ten zakup się nie liczy, bo zamówiłam go przed znalezieniem tego wątku.To będzie mój 20 samoopalacz. Natomiast rzeczy do pielęgnacji mi idą na bierząco i nie bardzo rozumiem tego hopla z balsamami. Można kupić krem i nie być zadowolonym, bo np. uczula czy coś i w związku z tym szukać następnego, ale balsam? Ja już w sklepie sprawdzam, czy zapach mi odpowiada i jeśli tak, to biorę, jak się kończy kupuję następny więc nie oriętuję się zupełnie w balsamomanii.Moja mama też na nią cierpi ale zapytana po co kupuje tyle balsamów i kremów, których też nie zdąży nawet otworzyć przed tym zanim się przeterminują , nie potrafi odpowiedzieć...

Wymień na wizażowym targowisku albo rzuć na Allegro. Prosty sposób

[isa666]

Na stronie Natury jest nowa gazetka już, ale taka sobie
Jedynie pomadki Bebe w promocji mnie zainteresowały(zrobię zapas różanej chyba) i potrójny zestaw płatków kosmetycznych.

[ariam4]

Hosenko wizja wymiany bardzo mi się podoba, tylko jestem tu nowa i jeszcze nie bardzo się oriętuję w jakim wątku się tu można wymieniać i jak tu to działa.Jabyście mogły mnie oświecić jakimś linkiem to bardzo proszę. Żeby nie robić totalnego off topa to powiem tylko, że sporo rzeczy mogę wymienić, nie tylko bronzery, jakieś róże też by się znalazły.

[Organzza]

Napisane przez isa666

Na stronie Natury jest nowa gazetka już, ale taka sobie
Jedynie pomadki Bebe w promocji mnie zainteresowały(zrobię zapas różanej chyba) i potrójny zestaw płatków kosmetycznych.

o dzięki za informację przejrzę sobie też bym kupiła pomadkę(i) Bebe bo ostatnio mi się jedna skończyła i muszę używać balsamu do ust z Avonu, ale on do pięt nie sięga Bebe

[Estella]

Ariam jakie samoopalacze polecasz?
Tutaj jest Targowsiko - nie sprzedajemy, tylko sie wymieniamy
https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=10
Zasady https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=180639
Regulamin https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=49167

[ariam4]

Hmm Estello, miło że pytasz, bo ja na ten temat, to bym mogła gadać bez końca ale poważnie zastanowiłam się, czy rzeczywiście jestem mogę komuś doradzać w tej sprawie, bo hopla co prawda na tym punkcie mam ale za jakiś wielki samooapaczowy autorytet się nie uważam. Na potrzeby tego forum usiadłam z kartką i policzyłam wszystkie samoopalacze jakie udało mi się wypróbować w życiu, oczywiście każdy inny. KWC jest bardzo pomocne w przypominaniu. I no cóż, przestałam liczyć przy...trzydziestym piątym jestem chora.

No a wracając do sprawy to można coś polecać ale Estello dużą rolę w tym wszystkim odgrywają twoje własne aminokwasy. A jaki efekt Cię interesuje? Mocny/słaby, jaką masz cerę kolor i czy się przetłuszcza, czy nie. Jakie masz doświadczenie w tych kosmetykach- wolisz wersję trudniejszą ale lepszą czy łatwiejszą ale słabszą?. No i oczywiście cena...jaka Cię interesuje?

[Hexxana]

Napisane przez Estella

U mnie tez w ogóle nie dało sie odczytać daty nadania, dziwne.
No właśnie nie wiem co zrobić z tym błyszczykiem, kolor mi się bardzo podoba, ale jestem rozczarowana. Napiszę do niej maila:/
Seria Emolium też mnie interesuje; no ale za każdym razem, gdy ją widzę, nie potrzebuję nic kupić. Tacie kupiłam szampon nawilżający i krem, ale ciężko mi coś o nich powiedzieć.

Dziwna sprawa z widocznaoscia daty nadania no ale wazne,ze doszlo.

Poki co wyprobowalam Frozen White,ciekawy efekt-mrozna biel polyskujaca fioletem i blekitem-podobny cien mialam z IB.

Pink Mauved,przybrudzony zimny roz,fajny efekt metaliczny kiedy nalozylam go na mokro a Duraline Inglota wydobyla w ciekawy sposob jego kolor.

Poki co widze,ze to raczej bedzie koniec dalszego zapoznawania sie z pigmentami MAC'a choc za te cene mozna bylo sie skusic

Napisz,ciekawe co odpowie bo moim zdaniem to nieuczciwe podejscie tymbardziej,ze na zdjeciu nie bylo widac gramatury ani tymbardziej rozmiaru blyszczyka.

Poki co z Emolium otworzylam krem i jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczona,jedynie zapach ma dziwny-mocno apteczny,wole juz bezzapachowce no ale....nie bede grymasic.Wydaje mi sie,ze dzialanie bedzie zgodne z obietnicami producenta.

A przy okazji bardzo polubilam sie z kremem z Rossmanna Babydream Lilliputz-zglosilam i ocenilam od razu bo ostatnio duze zaleglosci mam na KWC ale jakos brakuje mi weny.
Jezeli ma ktos ochote na moc truskawkowego zapachu i potrzebuje dobrego nawilzacza do ciala to zachecam

Napisane przez Estella

To całkiem niezły wynik ja mam resztke brązującego; mniej niż pół dużej butli Nivea i masło(a w rzeczywistości rzadki lotion w słoiku!) Stara Mydlarnia. Ciekawią mnie balsmay Joanny - zwłaszcza grapefruit i czarna porzeczka, ale nie widziałam ich jeszcze nigdzie, więc aż tak nie kuszą

Polecam grapefruit jest soczysty i pyszny a czarna porzeczka przypomina jezyne z YR
Niezle nawilzaja i natluszczaja,zapach nie meczy,szybko sie wchlania.
A maselko waniliowe to poezja zapachowa-prawdziwe lody waniliowe

Cos mnie naszlo ostatnio na jadalne rzeczy do ciala