Mamy listopadowe 2016 cz. IV Połówkę przekraczamy o wyprawce rozmawiamy

[pstryczek84]

Napisane przez patrycjazuzanna

Niee, jestem zatrudniona w dosyć dużej firmie i przelewy z wypłatą mam zawsze od naszej księgowej

a to spox, nigdy nie pamietam jak to jest z tym zusem czyli zagadka terminowej wyplaty u mnie rozwiazana

[patrycjazuzanna]

Napisane przez pstryczek84

a to spox, nigdy nie pamietam jak to jest z tym zusem czyli zagadka terminowej wyplaty u mnie rozwiazana

Dokładnie
Niech mnie ktoś poprawi jak mówię źle, ale zus chyba przelewa za pełny miesiąc od daty zwolnienia, co może wypaść w dowolnym dniu miesiąca.
A pracodawca zgodnie z własnym harmonogramem wypłat (u mnie zawsze na koniec miesiąca).

Edit.
Źle to napisałam, zus wypłaca za wystawione zwolnienie (od daty do daty) i ma na to 30 dni od momentu wpłynięcia dokumentów.

[bluesberry]

MAJWIJA jakiś czas temu wysłałam do niej wiadomość prywatną, ale też cisza :/

[mietowka25]

Jak mi się nie chce z łóżka wstać...

[Hosenka*]

Napisane przez Listopadowaa

Ja w sumie nie wiem co brac, co kupowac

Ponawiam pytanie: jak wypada rozmiarowka tesco? 56 jest raczej standardowe ?

Nie zauważyłam, aby ubranka były mniejsze czy większe, raczej standardowa rozmiarówka.
Raz tylko trafiliśmy na komplet 3 pajacyków, które miały za krótkie rękawy w stosunku do reszty wymiarów. Może jakaś wadliwa partia.


---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

Dokładnie
Niech mnie ktoś poprawi jak mówię źle, ale zus chyba przelewa za pełny miesiąc od daty zwolnienia, co może wypaść w dowolnym dniu miesiąca.
A pracodawca zgodnie z własnym harmonogramem wypłat (u mnie zawsze na koniec miesiąca).

Edit.
Źle to napisałam, zus wypłaca za wystawione zwolnienie (od daty do daty) i ma na to 30 dni od momentu wpłynięcia dokumentów.

Tak, wypłaca za okres, który jest na zwolnieniu. U mnie z reguły pieniądze pojawiają się 1-2 dni przed końcem okresu zwolnienia, lub maksymalnie 2 dni po.

Choć raz miałam taką sytuację (w poprzedniej ciąży), że dostałam tylko część, za dni w jednym miesiącu. Przykładowo, zwolnienie miałam 20.07-10.08, to dostałam za okres 20 - 31.07.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez pstryczek84

to jak dla mnie dziwne, ze rodzic nie wie czym interesuje sie jego dziecko. Wiadomo, ze malo kto od razu rzuci konkretnym "prezentem" i jeszcze najlepiej z linkiem do sklepu ale mozna cos zasugerowac, podpowiedziec - "teraz interesuje sie tym i tym, bawi sie, lubi to i to to moze poszukaj czegos w tym stylu" druga sprawa - skoro zblizaja sie jakies swieta typu gwiazdka, urodziny, imieniny, dzien dziecka, zajaczek to tez mozna delikatnie podpytac dziecko co by chcialo dostac, chociazby dla siebie samego, zeby wiedziec co kupic.

sorry, ale ja mam hopla na tym punkcie dla mnie odpowiedz "nie wiem albo kupcie co chcecie" to troche takie lekcewazenie dziecka. No bo najlatwiej jest kupic "byle co" i miec to z glowy a ze dziecko zadnej frajdy z tego nie bedzie miec to juz nie wazne

Też mnie to dziwi.
Zawsze gdy pytałam siostrę, co jej córka by chciała, to miała całą listę, z tym, że były na niej też zabawki, która siostra postrzega jako wartościowe i rozwijające dziecko.
Jak dla mnie postawa "nie wiem co by chciała" to nie tylko brak znajomości własnego dziecka, co także brak zainteresowania i chęci wspierania jego rozwoju.

A jeśli zabawka jest droga, a rzeczywiście fajna, zawsze można się złożyć, u nas często się to praktykuje.


Mietówka: Może kup puzzle?

[Listopadowaa]

Dzień dobry!

Napisane przez MajWija

Ja już pierwszą wypłatę od pracodawcy mam za sobą
Leci mi już teraz wypłata Zusowska, a na czas tzn, że dostawałaś przelewy zawsze tego samego dnia miesiąca, co z pracy?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Weszłam dzisiaj na KarolinaMagdalena i ostatnio logowała się prawię miesiąc temu, czyli wtedy, kiedy pisała, że jest w szpitalu...
Mam nadzieję, że nic z Nią złego się nie dzieję, a nie wchodzi bo nie ma ochoty.

Ja też mam nadzieje, że wszystko dobrze i ze wroci do nas z dobrymi wiadomościami..

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Hosenka*

Nie zauważyłam, aby ubranka były mniejsze czy większe, raczej standardowa rozmiarówka.
Raz tylko trafiliśmy na komplet 3 pajacyków, które miały za krótkie rękawy w stosunku do reszty wymiarów. Może jakaś wadliwa partia.[COLOR=Silver]

Dzięki
Myślicie, że 50stek nie ma sensu kupowac? Od jakiego rozmiaru kompletujecie wyprawke?

[bluesberry]

Dzisiaj doszliśmy do wniosku ze jakby 1 rzecz z listy na tydzień kupował to do porodu się nie wyrobimy

[geosmina]

Napisane przez MajWija

Dziewczyny, te które są już na L4.
Dostałyście już kasę z ZUSu?

Księgowa mi mówiła, że mają 30 dni na wypłatę kasy od momentu uzyskania wszystkich dokumentów, ale nie wiem, jak wygląda to w praktyce?

Ja właśnie nie wiem, podobno dwie pierwsze wypłaty są od pracodawcy a potem od ZUS od momentu przejścia na l4. Ale termin chyba ten sam miałam co przy wypłacie od pracodawcy, Czyli 10

Napisane przez MajWija

Ja już pierwszą wypłatę od pracodawcy mam za sobą
Leci mi już teraz wypłata Zusowska, a na czas tzn, że dostawałaś przelewy zawsze tego samego dnia miesiąca, co z pracy?

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Weszłam dzisiaj na KarolinaMagdalena i ostatnio logowała się prawię miesiąc temu, czyli wtedy, kiedy pisała, że jest w szpitalu...
Mam nadzieję, że nic z Nią złego się nie dzieję, a nie wchodzi bo nie ma ochoty.

Też mam taką nadzieję, myślałam o niej parę razy...

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[mietowka25]

Dałabym kasę. Ale z drugiej strony tak głupio bo pewnie jak przyjadę to będzie pytanie co dla niej mam i co powiem dziecku że nic?

[bluesberry]

MIETOWKA masz ikee pod nosem?

[Hosenka*]

Napisane przez Listopadowaa

Dzień dobry!



Ja też mam nadzieje, że wszystko dobrze i ze wroci do nas z dobrymi wiadomościami..

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------



Dzięki
Myślicie, że 50stek nie ma sensu kupowac? Od jakiego rozmiaru kompletujecie wyprawke?

50 wcale takie malusie nie są. Jak dziecko będzie miało 52-53 cm to w 50 śmiało wejdzie. Jak nie jesteś przekonana do takiego rozmiaru to nie kupuj, najwyżej TŻ poleci do Tesco i kupi coś na szybko i potem dokupicie na spokojnie.

[bluesberry]

MIĘTOWKA może coś takiego:

http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/50128572/

Moja 5-latka bardzo lubi

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Ja r. 50 kupuje. Juz pisałam kilka razy ze Lila miała przy porodzie 54cm i pływała w 56 :/
Wole mieć nawet za dużo, ale żeby dziecku było wygodnie a nie żeby się platal w wielkich rzeczach :/

[Listopadowaa]

Napisane przez Hosenka*

50 wcale takie malusie nie są. Jak dziecko będzie miało 52-53 cm to w 50 śmiało wejdzie. Jak nie jesteś przekonana do takiego rozmiaru to nie kupuj, najwyżej TŻ poleci do Tesco i kupi coś na szybko i potem dokupicie na spokojnie.

No wlasnie nie wiadomo co robić, w tym rozmiarze pelno taniutkich w tesco bylo ale nie kupilam nic. Ja np. sie urodzilam ponad 2 kg Malenstwo takie ze mnie bylo;-)

[mietowka25]

Mam.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez bluesberry

MIĘTOWKA może coś takiego:

http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/50128572/

Moja 5-latka bardzo lubi

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Ja r. 50 kupuje. Juz pisałam kilka razy ze Lila miała przy porodzie 54cm i pływała w 56 :/
Wole mieć nawet za dużo, ale żeby dziecku było wygodnie a nie żeby się platal w wielkich rzeczach :/

Wiesz że myślałam o czymś takim

Zaraz jedziemy do makro to może coś basenowo-letniego znajdę

[MajWija]

Napisane przez geosmina

Ja właśnie nie wiem, podobno dwie pierwsze wypłaty są od pracodawcy a potem od ZUS od momentu przejścia na l4. Ale termin chyba ten sam miałam co przy wypłacie od pracodawcy, Czyli 10



Też mam taką nadzieję, myślałam o niej parę razy...

Piszę z telefonu-pozdro szejset

Oj nie. Pierwsza wypłata jest tylko od pracodawcy, później już ZUS.

[geosmina]

Napisane przez MajWija

Oj nie. Pierwsza wypłata jest tylko od pracodawcy, później już ZUS.

Aha, no to widzisz jestem niedoinformowana😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Dzień dobry

Witam się popijając mrożoną kawę

[Coco_Blanco]

Dobry! ;P

Napisane przez pstryczek84

kurde, nie wiem jak pomalowac pokoj chlopakow, jak ustawic meble, nie mam jakiegos artystycznego zmyslu ehh, trudne to bardzo :/

Mam podobny problem!
Pokój pomalowałam rok temu i ten kolor może zostać, ale na jednej ścianie jest tapeta, która chcę wymienić i nie mogę się zdecydować na żadną. A nie chcę za dużo inwestować, bo to jest wynajmowane mieszkanie. Ostatnio pomalowałam część mebli i wyszło nieźle, ale jest jeszcze szafa i komoda, których pomalować się nie da. Ogółem pokój jest duży, bo ok 25m2, ale to poddasze i skosy utrudniają sprawę :P Na dodatek ma tylko dwa dachowe okna i jest dość ciemny.
Nie mamy własnej sypialni, więc chcę tam urządzić kącik dla młodszej i na noc muszę zabierać łóżeczko do siebie, bo będzie budzić Lilę. A jakby problemów było mało to Lila nie chce spać w swoim łóżeczku, bo jest wąskie i spada z niego, a jak już spadnie to przyłazi do mnie Raz w nocy podbiła sobie oko i miała wielką śliwę Nie wiem, czy nie kupić jej rozkładanej kanapy Czasu coraz mniej, a pomysłów brak...

[pstryczek84]

My mamy do zagospodarowania 5 pomieszczen. Sypialnia, obok pokoj kuby, potem salon, obok zrobie chyba swoje ,,biuro" czyli szkolny pie.rdo.lnik I w najdalszej czesci zrobimy pokoj wojtusia.
Mysle ze to bedzie najrozsadniej bo jak kuba sie bawi to jednak nie jest to najcichsza zabawa a mlody bedzie sobie mogl tam na spokojnie sobie pospac.
Kupimy tez jakas kolyske na kolkach to w razie czego bedzie w niej mogl spac u nas w sypualni, bede go mogla przetransportowac do pokoju kuby jak nie bedzie spal czy do salonu...


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[teczowa dlolinka 21]

moja skóra na brzuchu nie nadąża chyba za rosnącym brzuchem, teraz często go smaruje, a skóra swędzi, bo bokach brzucha masakra jakby się ciągle łuszczyła

[mietowka25]

Napisane przez Coco_Blanco

Dobry! ;P



Mam podobny problem!
Pokój pomalowałam rok temu i ten kolor może zostać, ale na jednej ścianie jest tapeta, która chcę wymienić i nie mogę się zdecydować na żadną. A nie chcę za dużo inwestować, bo to jest wynajmowane mieszkanie. Ostatnio pomalowałam część mebli i wyszło nieźle, ale jest jeszcze szafa i komoda, których pomalować się nie da. Ogółem pokój jest duży, bo ok 25m2, ale to poddasze i skosy utrudniają sprawę Na dodatek ma tylko dwa dachowe okna i jest dość ciemny.
Nie mamy własnej sypialni, więc chcę tam urządzić kącik dla młodszej i na noc muszę zabierać łóżeczko do siebie, bo będzie budzić Lilę. A jakby problemów było mało to Lila nie chce spać w swoim łóżeczku, bo jest wąskie i spada z niego, a jak już spadnie to przyłazi do mnie Raz w nocy podbiła sobie oko i miała wielką śliwę Nie wiem, czy nie kupić jej rozkładanej kanapy Czasu coraz mniej, a pomysłów brak...

A nie możesz do łóżka zainstalować takiej dostawki co by córka nie spadała?
Wiesz o czym mówię?

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez patrycjazuzanna

Dokładnie
Niech mnie ktoś poprawi jak mówię źle, ale zus chyba przelewa za pełny miesiąc od daty zwolnienia, co może wypaść w dowolnym dniu miesiąca.
A pracodawca zgodnie z własnym harmonogramem wypłat (u mnie zawsze na koniec miesiąca).

Edit.
Źle to napisałam, zus wypłaca za wystawione zwolnienie (od daty do daty) i ma na to 30 dni od momentu wpłynięcia dokumentów.

dokładnie każdy pracodawca wypłaca inaczej wedle swojego uznania / wcześniejszych uzgodnień z pracownikiem
ja np. miałam od pracodawcy do 10 dnia miesiąca za poprzedni miesiąc
a zus wypłaca za wystawione zwolnienie chyba się nie zdarza (albo rzadko) by ktoś miał zwolnienie od 1 do 30 , więc i data wypłacenia i kwota sie nie pokrywa, wszytstko zależy na ile dni zwolnienie jest od lekarza

[basiczek24]

Witam. Ja juz dostalam pierwsza wyplate i tak jak dziewczyny pisza pierwsza wyplaca pracodawca, druga i kolejna juz zus. U mnie firma zatrudnia powyzej 20 osob wiec wyplate dostaje z ksiegowosci firmy a oni rozliczaja sie z zus-em. L4 mam co 2-3 tygodnie ale na szczescie wyplaty nie dostaje w ratach a jednorazowo w tym samym terminie co ludzie z firmy, w ktorej pracuje.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Co do remontow tou mnie maz sie nie spieszy, tesciowa tez jakos nie i juz nie wiem co robic bo chcialabym miec gotowa sypialnie (aktualnie zajmowana przez tesciowa) i pokoj dla maluszka (w ktorym teraz my spimy). W sierpniu maz ma urlop wiec mam nadzieje ze sie cos ruszy bo jak nie to sie chyba wyprowadze do moich rodzicow. Ciuszki juz jakies kupilam ale chyba dostane od kuzynki, ktora jest w ciazy i jak bedzie wiedziala ze chlopak to mi ciuszki da bo duzo ma dla dziewczynki.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez MajWija

Dziewczyny, te które są już na L4.
Dostałyście już kasę z ZUSu?

Księgowa mi mówiła, że mają 30 dni na wypłatę kasy od momentu uzyskania wszystkich dokumentów, ale nie wiem, jak wygląda to w praktyce?

U mnie wygląda to tak, że dostaję wypłatę tak jak dostawałam czyli do 10 dnia każdego miesiąca Jedyne czego muszę pilnować to żeby ''o czasie'' przywozić pracodawcy l4 bo podobno Zus bardzo zwraca na to uwagę.

[Coco_Blanco]

Napisane przez pstryczek84

My mamy do zagospodarowania 5 pomieszczen. Sypialnia, obok pokoj kuby, potem salon, obok zrobie chyba swoje ,,biuro" czyli szkolny pie.rdo.lnik I w najdalszej czesci zrobimy pokoj wojtusia.
Mysle ze to bedzie najrozsadniej bo jak kuba sie bawi to jednak nie jest to najcichsza zabawa a mlody bedzie sobie mogl tam na spokojnie sobie pospac.
Kupimy tez jakas kolyske na kolkach to w razie czego bedzie w niej mogl spac u nas w sypualni, bede go mogla przetransportowac do pokoju kuby jak nie bedzie spal czy do salonu...

5 pomieszczeń to rozpusta!
U nas jest dużo powierzchni i przestrzeni, ale pomieszczeń mało. Gdyby to było moje mieszkanie, to bym zrobiła z niego cacuszko ;P No niestety, trzeba sobie jakoś radzić z tym co jest.

Napisane przez mietowka25

A nie możesz do łóżka zainstalować takiej dostawki co by córka nie spadała?
Wiesz o czym mówię?

hm... chyba nie wiem
Próbowałam takiej montowanej barierki, ale Lila trafiając na przeszkodę też się budziła. Wszystko obłożone poduszkami i kocami Za to na materacu szerokim na 140cm śpi do rana jak królewna, w pozycji na rozgwiazdę
Nawet panie w przedszkolu mówiły, że Lila rzuca się przez sen jak szalona.
Zawsze jak widzę łóżka piętrowe to mam ciary. Ja nie wiem, że dzieci z tego nie spadają :P

[mietowka25]

Napisane przez Coco_Blanco

5 pomieszczeń to rozpusta!
U nas jest dużo powierzchni i przestrzeni, ale pomieszczeń mało. Gdyby to było moje mieszkanie, to bym zrobiła z niego cacuszko ;P No niestety, trzeba sobie jakoś radzić z tym co jest.



hm... chyba nie wiem
Próbowałam takiej montowanej barierki, ale Lila trafiając na przeszkodę też się budziła. Wszystko obłożone poduszkami i kocami Za to na materacu szerokim na 140cm śpi do rana jak królewna, w pozycji na rozgwiazdę
Nawet panie w przedszkolu mówiły, że Lila rzuca się przez sen jak szalona.
Zawsze jak widzę łóżka piętrowe to mam ciary. Ja nie wiem, że dzieci z tego nie spadają :P

To ja też myślę o takiej barierę

[pstryczek84]

Napisane przez Coco_Blanco

hm... chyba nie wiem
Próbowałam takiej montowanej barierki, ale Lila trafiając na przeszkodę też się budziła. Wszystko obłożone poduszkami i kocami Za to na materacu szerokim na 140cm śpi do rana jak królewna, w pozycji na rozgwiazdę
Nawet panie w przedszkolu mówiły, że Lila rzuca się przez sen jak szalona.
Zawsze jak widzę łóżka piętrowe to mam ciary. Ja nie wiem, że dzieci z tego nie spadają :P

heheh, u nas Kuba czasem spi tez w pozycj jak ja to nazywam na ukrzyzowanego jezusa

dokladnie, ja tez bym sie bala dac dziecko na gore pietrowego lozka. ba, sama bym sie tam bala spac!

[basiczek24]

No ale przeciez w pietrowych lozkach sa deseczki wiec dziecko nie ma jak z niego spasc. Siostra dla swoich synow ma pietrowe lozko i sobie chwali, dzieci tez maja radoche.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Hm. Tak czytam na forach o wypadkach z pietrowych lozek to jestem przerazona Ja jeszcze nie slyszalam a znajomi maja i siostra tylko ze maja z dosc wysokimi barierkami i poki co odpukac zadnemu sie nic nie stalo.

[mietowka25]

Właśnie utłukłam 10 schabowych :-D Tż zawiózł tesciom bo mama chora a ojciec jak wczoraj obiad zrobił to się zjeść nie dało

I uwaga Tż przed chwilą do mnie: ja wrócimy ze Szczecina ( wyjazd do mojego ojca, na siostry urodziny) to pójdziemy wózki oglądać :-D

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez pstryczek84

heheh, u nas Kuba czasem spi tez w pozycj jak ja to nazywam na ukrzyzowanego jezusa

dokladnie, ja tez bym sie bala dac dziecko na gore pietrowego lozka. ba, sama bym sie tam bala spac!

w moim rodzinnym domu moi bracia bliźniacy jak byli mali mieli piętrowe łóżko, nie zdarzyło się by któryś spadł, no ale była taka jakby barierka