Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

[weselna01]

Ishtar - mamy ten sam tydzień i dziecie ważą podobnie I moje też w takim samym ułożeniu, ale mnie to akurat nie przeszkadza, bo jeśli już tak zostanie, to bym bardziej nikt mi nie będzie c.c odmawiał
Tylko wagowo ja mam już 9,5kg do przodu. U mnie niby idzie spokojnie, na początku po 0,2-0,7kg na tydzień, czasem nic, czasem 1 a potem nic, ale to się zaczęło odbijać na masie dziecia.

Póki co napisałam do pani dietetyk, że dobijam powoli do 10kg więc zastanawiam się, jak dalej po podkarmieniu prowadzić dietę, żeby to szło bardziej na masę dziecka a nie na moją oraz czy tak się w ogóle da.
Zauważyłam, że dużo dobrego dla zdrowia mamy i dziecka dawała u wielu osób dieta cukrzycowa. Czekam na jej odpowiedź, czy takie diety są dość uniwersalne i zalecane także osobom zdrowym, czy lepiej nie czerpać stamtąd pomysłów na dzienne jadłospisy

A co do pojemności - miałam krótki epizod, gdzie jadłam mało, bo mi się nie mieściło. Trwał może z tydzień i minął. Nawet jeśli jest tak, że zjem np. dwa kawałki pizzy i skończy mi się miejsce, to spokojnie za pół godziny mogłabym wsunąć i trzeci. Powstrzymuje mnie tylko zdrowy rozsądek
Póki co kupiłam błonnik i staram się go brać 3x dziennie, żeby wspomóc przemianę materii i żeby zalecane przez lekarza i dietetyk porcje mi wystarczały. Póki co mam wrażenie efektu placebo

[slowikowa25]

A ja już 14 kg na plusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez Lea_ny

Obecne mamuśki: czy uzywalyscie jakichś wielorazowych wkładek laktacyjnych? Jeśli tak, to jakie polecacie?

Poza tym, ile tych podkładów poporodowych potrzebuję? Wezmę te Belli - są pakowane po 10 i zastanawiam się ile opakowań się przyda?

I jeśli uzywalyscie, to jakie pojemniczki do mrozenia pokarmu będą najlepsze?

I czy lepiej kupić butelkę 250 czy 330 ml? Wiadomo, że maluszek zje mało, ale chcę kupić taką, która będzie też ok dla starszego dziecka

Hmm wsumie to nie wiem ile tych podkładów, jak kupię 2-3 paczki na start, a jak coś do w każdej aptece można dokupić. Z tego co pamiętam to parę pierwszych dni ich używałam, a później już podpaski, a bez sensu żeby zalegały.

Wkładek wielorazowych nie używałam, w domu często wspomagałam się tetrą,, bo te wszystkie wkładki, które miałam jakoś niewygodne dla mnie były, a ja miałam wycieki z piersi głównie podczas karmienia, tzn. jedną karmiłam to z drugiej samo leciało i jak już za dużo pokarmu mi się nazbierało, czyli rzadko, bo córa często ssała. Któraś polecała jakieś fajne wkładki i zapomniałam zapisać jakie to były.

Butelki i smoczki trzeba wymieniać co jakiś czas, więc raczej bez sensu odrazu kupować tą największą. Ja zaczynałam od najmniejszej i w miarę potrzeb kupowałam większe, chyba, że kupujesz szklaną to chyba nie trzeba jej zmieniać.

[Montii]

Natka gratuluje zakupów

Lea bez sensu kupować duże butle na dzien dobry, zreszta nie wiemy jakie podpasują maluchowi. Ja mam malutką z zestawu z laktatorem i póki co mi starczy.

wkłądki laktacyjne szły u mnioe hurtowo, uwielbiałam te z TT, z rossmana najmniej i z belli bo robiły się grudkowate mega szybko i mi się odznaczały przez bluzkę

[Ana__86]

Napisane przez ishtar

Ja tam mogę powiedzieć, ze swojej strony, że strasznie pędzicie i trudno Was nadrabiać, zwłaszcza że mam czas albo bardzo rano, albo wieczorem, bo wciąż chodzę do pracy (jeszcze tylko miesiąc). Ale czytam

Byłam na kontroli u swojego gina, mała ma 1200g w 28 tc, ja przytyłam łącznie ok. 4,5 kg, ale lekarz kazał się nie martwić, dopóki młoda jest w porządku. Ułożenie poprzeczne i mam nadzieję, że w najblizszym czasie sie jednak odwróci. Martwi mnie trochę większa główka (o ponad 2 tygodnie niz reszta ciała), ale o tym staram się nie myśleć, bo lekarz mówił że wszystko ok na jego oko. W pon mam usg genetyczne to zobaczymy.

Kupilismy wózek - Jedo fyn memo, na allegro bo sporo taniej wyszło niż w sklepach w Krakowie, więc z wyprawki została nam tylko wanienka i stelaż do niej

Ja tez mam tak, że jak chodze to brzuch strasznie twardnieje i kłuje mnie przy spojeniu. Lekarka na IP mówiła, ze szczupłe dziewczyny tak mają, bo się mięście naciągają, więc proszę się tutaj nie martwić!

Czy Wy też tak macie, że nie jesteście w stanie jeść dużo, bo od razu czujecie, ze się przejadłyście? Zauważyłam, że nawet śniadanie (a jem 1 bułkę) muszę jeść na raty, bo jak zjem całość to umieram z przejedzenia.

Czyli wizyta udana, jak gin mówi, żeby się nie martwić to trzeba tak zrobić, te wymiary nie są dokładne i pewne rozbieżności mogą być, napewno się jeszcze wszystko wyrówna!
Ja też teraz mam mniej miejsca w żołądku i apetyt zmalał, dobrze, bo teraz za dużo przytyłam, to może uda teraz trochę przystopuje. Za to mam poranne mdłości, lekkie, ale jednak są.

Napisane przez rybka15035

Dla chętnych informuję, że na stronie Motherhood są przeceny niektórych wzorów otulaczy, poduszek do karmienia i śpiworków jakby ktoś był zainteresowany. Żadnej z tych rzeczy nie zamierzałam na razie kupować, a kupiłam wszystkie 3. Potęga promocji. Mąż mi rzeczywiście w końcu internet odłączy jak tak dalej będę szaleć.

Dzięki za info! Chociaż ten otulacz, który mi się podoba akurat nie jest w promocji, z drugiej strony to będę go używać tylko w domu, to wsumie mogę wziąć inny.

Chrupa śliczny kosz! A materacyk w jakim stanie? Właśnie między takim sie waham, a takim na kółkach. Mąż namawia do kołyski i że jak coś to kółka mi dorobi, ale dalej mam dylemat.

A ja się ostatnio gorzej czuję, dopadło mnie zmęczenie i nic mi się nie chce, może anemia się przyczynia do tego. Do tego starsza córa bardzo źle śpi w nocy i aż się boję jak to będzie z dwójką. Mąż boi się jeszcze bardziej. No nic uciekam zacząć pranie i dalsze porządki w szafie, samo się nie zrobi. A i w Tesco F&F -20% na wszystko przy wydaniu min. 30 zł.

[Montii]

dziewczyny w klubie wkleiłam Wam linka do mojej ostatniej pracy będzie mi miło jak zajrzycie!

[cherriebomb]

Napisane przez ishtar

Ja tam mogę powiedzieć, ze swojej strony, że strasznie pędzicie i trudno Was nadrabiać, zwłaszcza że mam czas albo bardzo rano, albo wieczorem, bo wciąż chodzę do pracy (jeszcze tylko miesiąc). Ale czytam

Byłam na kontroli u swojego gina, mała ma 1200g w 28 tc, ja przytyłam łącznie ok. 4,5 kg, ale lekarz kazał się nie martwić, dopóki młoda jest w porządku. Ułożenie poprzeczne i mam nadzieję, że w najblizszym czasie sie jednak odwróci. Martwi mnie trochę większa główka (o ponad 2 tygodnie niz reszta ciała), ale o tym staram się nie myśleć, bo lekarz mówił że wszystko ok na jego oko. W pon mam usg genetyczne to zobaczymy.

Kupilismy wózek - Jedo fyn memo, na allegro bo sporo taniej wyszło niż w sklepach w Krakowie, więc z wyprawki została nam tylko wanienka i stelaż do niej

Ja tez mam tak, że jak chodze to brzuch strasznie twardnieje i kłuje mnie przy spojeniu. Lekarka na IP mówiła, ze szczupłe dziewczyny tak mają, bo się mięście naciągają, więc proszę się tutaj nie martwić!

Czy Wy też tak macie, że nie jesteście w stanie jeść dużo, bo od razu czujecie, ze się przejadłyście? Zauważyłam, że nawet śniadanie (a jem 1 bułkę) muszę jeść na raty, bo jak zjem całość to umieram z przejedzenia.

Naprawdę podziwiam, że normalnie do pracy chodzisz. Zresztą wszystkie dziewczyny które jeszcze pracują, zwłaszcza w tej pracy etatowej! Szacun!
Nie przejmuj się tym, że główka wieksza, u mnie wyszło podobnie i ginka powiedziała ze na tym etapie to normalne. Robiła trzy różne pomiary (średnica, obwód i costam jeszcze ) I z dwóch wyszło ze 2 tyg do przodu a na 3 wyszło dobrze. Jakbym miała patrzeć na tygodnie to moje dziecko wg ostatniego usg ma wielką głowę, mały brzuch, ;długie nogi i krótkie ręce. Taki osiedlowy koksik na szczęście po prostu to jest tak ze raz rósnie jedno raz drugie i ostatecznie wszystko się wyrównuje
Co do jedzenia - to minie. Ja niedawno miałam taki etap ze nie byłam w stanie jabłka zjeść żeby nie płakać z przejedzenia, a słabo mi było z głodu. Po prostu spróbuj jeść mało a często, nawet 8 razu dziennie po troszkę.

Napisane przez Beti2016

No właśnie nie wiem.
U córki miałam panele ścienne przy oknie całe i dookoła tylko do połowy. U góry miała położoną tapetę. Chciała ścianę malowaną a nie tapetę więc zerwaliśmy tapety i mieliśmy kupić płyty gipsowe i pomalować. Koniec remontu.
Koszt ok 50 -100 zł.
Ale przy wyciąganiu szafek porysowały się panele podłogowe bardzo
Bez mojej wiedzy dziadek chciał posłuchać wnusi bo ta sobie wymyśliła ledy dookoła pokoju i wyrąbał dziurę przez kasetony (jedyna idealna rzecz w pokoju która miała zostać nietknięta bo nikt mi sufitu nie zrobi) bo musiał pociągnąć prąd. Jak to zobaczyłam to się rozpłakałam. Już mi się odechciało wszystkiego.
Pojechaliśmy do sklepu po płyty ale wymyśliłam że skoro i tak trzeba podłogę zmiemić to może i te ścienne panele. I z remontu na 3 dni zrobi się remont do grudnia myśle
Powiem tylko że mój tato to sam będzie robił a ms 67 lat. Mój mąż niestety z tych nieutalentowanych a raczej bym powiedziała że z tych czego się nie dotknie to zepsuje. Ja gdyby nie ciąża to wsxystko zrobię bo od dziecka wszystko z tatą sami robimy. Ale teraz to nie wiem.
No i ten sufit.........
Już od godziny oglądam na youtub czy damy rade zrobić podwieszany i ucze się go montować kolejny koszt.
Ale nie wyobrażam sobie teraz że wszystko będzie na cacy a dziurę w suficie machnie mi szpachlą. Bo się załamię

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------





Gratuluję wizyty.

Ja też nie mam miejsca na jedzenie. Zrobię pare kęsów i pełna jestem jakbym zjadła pół chleba.

Do mrożenia miałam woreczki. Mało miejsca zajmują.

Zupki za to mroże w małych słoikach po deserkach i obiadkach.
Wcześniej w tych malutkich jeszcze mięsko zblędowane miałam osobno i dodawałam do zupy.

naprawdę Ci współczuję, bo z opisu wygląda na rozpierduche i samowolke i nie wiadomo co jeszcze z tego wyniknie trzymaj się i się nie denerwuj!

Napisane przez weselna01

Ishtar - mamy ten sam tydzień i dziecie ważą podobnie I moje też w takim samym ułożeniu, ale mnie to akurat nie przeszkadza, bo jeśli już tak zostanie, to bym bardziej nikt mi nie będzie c.c odmawiał
Tylko wagowo ja mam już 9,5kg do przodu. U mnie niby idzie spokojnie, na początku po 0,2-0,7kg na tydzień, czasem nic, czasem 1 a potem nic, ale to się zaczęło odbijać na masie dziecia.

Póki co napisałam do pani dietetyk, że dobijam powoli do 10kg więc zastanawiam się, jak dalej po podkarmieniu prowadzić dietę, żeby to szło bardziej na masę dziecka a nie na moją oraz czy tak się w ogóle da.
Zauważyłam, że dużo dobrego dla zdrowia mamy i dziecka dawała u wielu osób dieta cukrzycowa. Czekam na jej odpowiedź, czy takie diety są dość uniwersalne i zalecane także osobom zdrowym, czy lepiej nie czerpać stamtąd pomysłów na dzienne jadłospisy

A co do pojemności - miałam krótki epizod, gdzie jadłam mało, bo mi się nie mieściło. Trwał może z tydzień i minął. Nawet jeśli jest tak, że zjem np. dwa kawałki pizzy i skończy mi się miejsce, to spokojnie za pół godziny mogłabym wsunąć i trzeci. Powstrzymuje mnie tylko zdrowy rozsądek
Póki co kupiłam błonnik i staram się go brać 3x dziennie, żeby wspomóc przemianę materii i żeby zalecane przez lekarza i dietetyk porcje mi wystarczały. Póki co mam wrażenie efektu placebo

Jakbyś miała taką cukrzycową, to podrzuc proszę, bo to co ja dostałam to monotonia i śmiech na sali wiec i tak jem po swojemu i po prostu pilnuję cukru :/ co nie zawsze mi się udaje

I wg moich pomiarów wagi znowu schudłam, tym razem 0.5 w tydzień, nie w 2 tygodnie. Mam nadzieje, ze to kwestia wahania wody w organizmie czy czegoś takiego bo niepokoi mnie to, nie przytyłam w ciąży wiele a na koniec jeszcze chudne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shanti9087]

Hej, na prawdę pędzicie szalone. Mój Tż to i tak jak w tel podczytuje czasami to do mnie "Znowu wizaż?" :P

Napisane przez Polta

Uszylam mlodej otulacze bambusowe. Od razu dla siostry machnelam, bo ma termin na styczen. I za kazda sztuke jestem 50 zl do przodu, a zajelo mi to moze 2 godziny z prasowaniem. Załącznik 6523656Załącznik 6523661

Piękne Jednak jak się umie szyć to duży plus. Może i łatwe to, ale bez odrobiny talentu i wyobraźni się nie obejdzie :P

Napisane przez Montii

Będzie rosnąć razem z Leo

a jakie rozważasz laktatory?

Śliczne te łóżeczko

Napisane przez rybka15035

Witam się po wizycie,
gratuluję pozostałym dziewczynom dzisiaj udanych wizyt
U mnie na szczęście szyjka dalej zamknięta, długości mi nie podał znowu ale on chyba wychodzi z założenia że jak zamknięta to ok. Syn jest dalej synem, dalej ułożony w dół i powiedział, że ma nadzieję że tak już zostanie bo zamierzam rodzić naturalnie (dobrze, że chociaż on to wie bo ja tak do końca to przekonana nie jestem :P). Synek oczywiście nie chciał współpracować i strasznie się kręcił, więc wykonanie jakichkolwiek pomiarów wymagało duuużo czasu i cierpliwości, a i tak są średnio wiarygodne, ilość wód płodowych i przepływy też w normie. No i następna wizyta za 3 tygodnie, dalej mam się oszczędzać, ale powiedział, że jak za 3 tygodnie przyjdę i będzie wszystko ok to mi odpuści ten oszczędny tryb życia bo stwierdził, że po 34 tyg to nawet jak się akcja porodowa rozwinie to i tak już jej nie powstrzymują. Stwierdził, że dziecko rodzi się trochę mniejsze, ale po pół roku już nie ma śladu że to wcześniak.Jak na razie dzidzia waży 1670g. Mój mąż mówi, że za mały i że głodzę mu dziecko, bo za mało jem.

Dobrze, że szyjka zamknięta i z synkiem wszytko ok

Napisane przez kasia_wroc

O proszę 😊
No to miło z teścia strony ☺może się szykuje dobra zmiana ☺☺☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Zajadam się kiszonych ogórkami mojej produkcji... wyszły pycha 😆


Dziewczyny super kosz i piękne łóżeczko 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja zajadam się ogórkami małosolnymi własnej produkcji. Boże jakie pyszne

Napisane przez ishtar

Ja tam mogę powiedzieć, ze swojej strony, że strasznie pędzicie i trudno Was nadrabiać, zwłaszcza że mam czas albo bardzo rano, albo wieczorem, bo wciąż chodzę do pracy (jeszcze tylko miesiąc). Ale czytam

Byłam na kontroli u swojego gina, mała ma 1200g w 28 tc, ja przytyłam łącznie ok. 4,5 kg, ale lekarz kazał się nie martwić, dopóki młoda jest w porządku. Ułożenie poprzeczne i mam nadzieję, że w najblizszym czasie sie jednak odwróci. Martwi mnie trochę większa główka (o ponad 2 tygodnie niz reszta ciała), ale o tym staram się nie myśleć, bo lekarz mówił że wszystko ok na jego oko. W pon mam usg genetyczne to zobaczymy.

Kupilismy wózek - Jedo fyn memo, na allegro bo sporo taniej wyszło niż w sklepach w Krakowie, więc z wyprawki została nam tylko wanienka i stelaż do niej

Ja tez mam tak, że jak chodze to brzuch strasznie twardnieje i kłuje mnie przy spojeniu. Lekarka na IP mówiła, ze szczupłe dziewczyny tak mają, bo się mięście naciągają, więc proszę się tutaj nie martwić!

Czy Wy też tak macie, że nie jesteście w stanie jeść dużo, bo od razu czujecie, ze się przejadłyście? Zauważyłam, że nawet śniadanie (a jem 1 bułkę) muszę jeść na raty, bo jak zjem całość to umieram z przejedzenia.

Dobrze, że wizyta udana Malutko przytyłaś. Gratki też za wózek.
Ja z jedzeniem tak nie mam. Na śniadanie jem dwie kanapki i bez problemu je wciągam

A ja nie jestem szczupła i też tak mam :P

Dziś super noc znowu miałam. Nawet się wyspałam
Mały w nocy buszował w brzuchu, a wieczorem to aż normalnie łzy mi się zakręciły tak brzuch falował. Mąż też to widział i tak fajnie pocałował wtedy w brzuszek. Ciężarna się mega rozczuliła

I tak za mną jagody chodziły i mama mi wczoraj zrobiła naleśników z jagodami. Ale pojadłam, pyyyycha

A teraz RATUNKUUUU. Zrobiła mi się delikatna opryszczka. Pierwszy raz w ciąży, ale ogólnie nie pierwszy raz. Często przed ciąża miałam. Polecacie coś? Pasta do zębów i okłady z cytryny poszły w ruch. Ale czy mogę użyć np. hascovir? Mój gin akurat ma urlop, a do rodzinnego nie chce mi się lecieć ;/ Może któraś miała i doradzi?

[majlenka_]

Napisane przez rybka15035

Hej dziewczyny,
moja mama sobie wzięła do serca to że mój mąż uważa, że dzidzia za mało przez miesiąc przytyła i też doszła do takiego wniosku. Skutek taki że rano naszykowała mi wielkie śniadanie po którym teraz mam zgagęPomińmy szczegół, że jakoś lekarz wcale nie uważa, że dzidzia jest mała. Jak będę karmić piersią i któreś z nich się odezwie że dzidzia za mało waży, a będzie ważyła prawidłowo, to nie ręczę za siebie.

Muszę dostarczyć l4 do ZUSu i właśnie rozważam czy chce mi się jechać autobusem do zusu (biorąc pod uwagę moje przygody z komunikacją miejską) czy przespacerować się na pocztę na którą mam dalej niż na przystanek i tam odstać swoje w kolejce (bo pewnie nie przepuszczą) i wysłać. Powiem szczerze, że jakoś wolę chyba osobiście dostarczyć niż zaufać poczcie polskiej więc chyba się przejadę
Dla chętnych informuję, że na stronie Motherhood są przeceny niektórych wzorów otulaczy, poduszek do karmienia i śpiworków jakby ktoś był zainteresowany. Żadnej z tych rzeczy nie zamierzałam na razie kupować, a kupiłam wszystkie 3. Potęga promocji. Mąż mi rzeczywiście w końcu internet odłączy jak tak dalej będę szaleć.

Nie przepuszczą pewnie... Dziś po badaniach byłam na Poczcie wysłać list na uczelnię, kolejka z 8 osób, jedno okienko, wszyscy zerkają na mój brzuch, ale żaden nie przepusci

Co do tej promocji to zajrzę jak wrócę do domu, bo jeszcze nie mam nic z tych rzeczy, a moja kuzynka korzysta ze spiworka dla swojej Marysi i mówi, że świetna sprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weselna01]

Napisane przez cherriebomb

Jakbyś miała taką cukrzycową, to podrzuc proszę, bo to co ja dostałam to monotonia i śmiech na sali wiec i tak jem po swojemu i po prostu pilnuję cukru :/ co nie zawsze mi się udaje

Mam tylko na dużą niedowagę i tam była dość wysoka dawka insuliny podawana wiec obawiam się, że jest kompletnie nie dostosowana do ciąży. Możesz mi swoją wysłać na wiadomość lub FB to całej nie zmienię, ale na tyle na ile się znam mogę Ci podrzucić pomysły na zamienniki.

[majlenka_]

Napisane przez Shanti9087

Hej, na prawdę pędzicie szalone. Mój Tż to i tak jak w tel podczytuje czasami to do mnie "Znowu wizaż?"


Piękne Jednak jak się umie szyć to duży plus. Może i łatwe to, ale bez odrobiny talentu i wyobraźni się nie obejdzie


Śliczne te łóżeczko



Dobrze, że szyjka zamknięta i z synkiem wszytko ok



A ja zajadam się ogórkami małosolnymi własnej produkcji. Boże jakie pyszne



Dobrze, że wizyta udana Malutko przytyłaś. Gratki też za wózek.
Ja z jedzeniem tak nie mam. Na śniadanie jem dwie kanapki i bez problemu je wciągam

A ja nie jestem szczupła i też tak mam

Dziś super noc znowu miałam. Nawet się wyspałam
Mały w nocy buszował w brzuchu, a wieczorem to aż normalnie łzy mi się zakręciły tak brzuch falował. Mąż też to widział i tak fajnie pocałował wtedy w brzuszek. Ciężarna się mega rozczuliła

I tak za mną jagody chodziły i mama mi wczoraj zrobiła naleśników z jagodami. Ale pojadłam, pyyyycha

A teraz RATUNKUUUU. Zrobiła mi się delikatna opryszczka. Pierwszy raz w ciąży, ale ogólnie nie pierwszy raz. Często przed ciąża miałam. Polecacie coś? Pasta do zębów i okłady z cytryny poszły w ruch. Ale czy mogę użyć np. hascovir? Mój gin akurat ma urlop, a do rodzinnego nie chce mi się lecieć ;/ Może któraś miała i doradzi?

A mój właśnie wczoraj i dziś rano bardzo spokojny i zaczynam się martwić.

Moja mama też mi kupiła słoik jagód i na obiad będziemy jeść pancakes z serkiem i musem jagodowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

Napisane przez weselna01

Ishtar - mamy ten sam tydzień i dziecie ważą podobnie I moje też w takim samym ułożeniu, ale mnie to akurat nie przeszkadza, bo jeśli już tak zostanie, to bym bardziej nikt mi nie będzie c.c odmawiał
Tylko wagowo ja mam już 9,5kg do przodu. U mnie niby idzie spokojnie, na początku po 0,2-0,7kg na tydzień, czasem nic, czasem 1 a potem nic, ale to się zaczęło odbijać na masie dziecia.

Póki co napisałam do pani dietetyk, że dobijam powoli do 10kg więc zastanawiam się, jak dalej po podkarmieniu prowadzić dietę, żeby to szło bardziej na masę dziecka a nie na moją oraz czy tak się w ogóle da.
Zauważyłam, że dużo dobrego dla zdrowia mamy i dziecka dawała u wielu osób dieta cukrzycowa. Czekam na jej odpowiedź, czy takie diety są dość uniwersalne i zalecane także osobom zdrowym, czy lepiej nie czerpać stamtąd pomysłów na dzienne jadłospisy

A co do pojemności - miałam krótki epizod, gdzie jadłam mało, bo mi się nie mieściło. Trwał może z tydzień i minął. Nawet jeśli jest tak, że zjem np. dwa kawałki pizzy i skończy mi się miejsce, to spokojnie za pół godziny mogłabym wsunąć i trzeci. Powstrzymuje mnie tylko zdrowy rozsądek
Póki co kupiłam błonnik i staram się go brać 3x dziennie, żeby wspomóc przemianę materii i żeby zalecane przez lekarza i dietetyk porcje mi wystarczały. Póki co mam wrażenie efektu placebo

Tylko nie wiem, czy dieta cukrzycowa będzie dobra przy drobnej Zabce. Ona ma tez zapobiegac makrosomii plodu, ktora powstaje przy za wysokich cukrach u mam cukrzycowych. A Ty próbujesz Żabkę tuczyc. Ja na diecie cukrzycowej zaczelam chudnac, ale nie wiem na razie jak waga mlodej.

Napisane przez Shanti9087

Hej, na prawdę pędzicie szalone. Mój Tż to i tak jak w tel podczytuje czasami to do mnie "Znowu wizaż?"


Piękne Jednak jak się umie szyć to duży plus. Może i łatwe to, ale bez odrobiny talentu i wyobraźni się nie obejdzie


Śliczne te łóżeczko



Dobrze, że szyjka zamknięta i z synkiem wszytko ok



A ja zajadam się ogórkami małosolnymi własnej produkcji. Boże jakie pyszne



Dobrze, że wizyta udana Malutko przytyłaś. Gratki też za wózek.
Ja z jedzeniem tak nie mam. Na śniadanie jem dwie kanapki i bez problemu je wciągam

A ja nie jestem szczupła i też tak mam

Dziś super noc znowu miałam. Nawet się wyspałam
Mały w nocy buszował w brzuchu, a wieczorem to aż normalnie łzy mi się zakręciły tak brzuch falował. Mąż też to widział i tak fajnie pocałował wtedy w brzuszek. Ciężarna się mega rozczuliła

I tak za mną jagody chodziły i mama mi wczoraj zrobiła naleśników z jagodami. Ale pojadłam, pyyyycha

A teraz RATUNKUUUU. Zrobiła mi się delikatna opryszczka. Pierwszy raz w ciąży, ale ogólnie nie pierwszy raz. Często przed ciąża miałam. Polecacie coś? Pasta do zębów i okłady z cytryny poszły w ruch. Ale czy mogę użyć np. hascovir? Mój gin akurat ma urlop, a do rodzinnego nie chce mi się lecieć ;/ Może któraś miała i doradzi?

W sierpniowkach ktoras z dziewczyn polecala octenisept. Ja stosowalam za zgoda lekarza normalne maści i plastry, bo one dzialaja miejscowo na minimalnej powierzchni i nie przenikaja. Szybciej sie pozbedziesz niz jakims czosnkiem. Jedynie antybiotyku nie wolno.


Dziewczyny, pierwszy raz od tygodnia wyspalam sie ))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Ja też się dziś wyspałam . Przedtem się obudziłam na chwilę, zasnelam i teraz patrzę z już 10.
Może to efekt dzień wcześniej nie przespanej nocy.
😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weselna01]

Polta - słuszne spostrzeżenie. Ciekawa jestem też co pani dietetyk mi napisze. W sumie to jest interesujące jak organizm sobie rozpoznaje, ile potrzebuje budulca do czego i jakiego zapasu potrzebuje na przyszłość. Ciekawe czy jest związek między ilością kg przybranych ponad miarę (tj. dziecko, łożysko itp) na zbilansowanej diecie podpartej także stałą spokojną formą ruchu a ilością produkowanego potem mleka... Bo ja mam tylko informację,że przy niskich progach już posiadanej t.t. organizm sobie odłoży 3-5kg nowej tkanki tłuszczowej, żeby potem z tego robić mleko, jeśli matka zamierza utrzymywać cały czas dietę, która spowodowała takie graniczne wartości t.t.

[asiaczek87]

Ja wstałam po 3 na Siku, bo u teściów łazienka zajęta jest od 5:30, mimo że tesciowa chodzi na 8 do pracy... TŻ musi czekać, żeby załatwić potrzeby.. A jeździ na 6:30-7. Ja bym musiała często iść pod krzaczek, bo jak sie tesciowa kapie to od razu nie wyjdzie,więc wolę się podnieść wcześniej i opróżnić

[miczka84]

Hej

Natka za zakupy a chlop hmmm nie wspoczujacy ciezarnej

Milako musze upatrzyc u nas w kielcach bedzie ciezko moze brat w wawie mnie poratuje i jak cos bedzie fajnego kupi mi..

Beti remontowo... oby latwo poszlo

Weselna ja bym nie ryzykowala bo przy diecie cukrzycowej dzieci malo rosna kolezanka o czasie niecale 2500 urodzila i musi sie po lekarzach teraz bujac ciekawe co mnie czeka po powtorzeniu krzywej

Polta o kurcze malutko a dobrej jakosci kupowalas materialy? Gdzie kupowalas?

[Polta]

Napisane przez weselna01

Polta - słuszne spostrzeżenie. Ciekawa jestem też co pani dietetyk mi napisze. W sumie to jest interesujące jak organizm sobie rozpoznaje, ile potrzebuje budulca do czego i jakiego zapasu potrzebuje na przyszłość. Ciekawe czy jest związek między ilością kg przybranych ponad miarę (tj. dziecko, łożysko itp) na zbilansowanej diecie podpartej także stałą spokojną formą ruchu a ilością produkowanego potem mleka... Bo ja mam tylko informację,że przy niskich progach już posiadanej t.t. organizm sobie odłoży 3-5kg nowej tkanki tłuszczowej, żeby potem z tego robić mleko, jeśli matka zamierza utrzymywać cały czas dietę, która spowodowała takie graniczne wartości t.t.

Tycie w ciąży to dla mnie czarna magia. Ja mam identyczną wagę z wagą zajścia. Brzuch duży i młoda z tych większych dzieci wg poprzedniego usg (więcej dowiem się za tydzień). Nie zauważyłam, żeby z jakiekolwiek części ciała mi zeszło. Nie mierzyłam, ale wszystkie ciuchy pasują tak samo (pomijając brzuch). Chyba, że mi się tkanka tłuszczowa z brzucha zamienia w otoczenie młodej.

[cherriebomb]

Kurde jest dziś cudowna pogoda. Może ja jestem dziwna, ale lubię jak jest tak "jesiennie". Sucho, w miarę ciepło, ale wieje chłodny wiatr od razu kojarzą mi się zapachy jabłek prosto z drzewa, zapach wilgotnej ziemii w lesie...
Poszłabym dziś na spacer, zrobiła jakieś zdjęcia z naszego małego raju
... wręcz marze o tym.
Pocieszam się, że nadrobię popylając z wózkiem w złotej jesieni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

Napisane przez miczka84

Hej

Natka za zakupy a chlop hmmm nie wspoczujacy ciezarnej

Milako musze upatrzyc u nas w kielcach bedzie ciezko moze brat w wawie mnie poratuje i jak cos bedzie fajnego kupi mi..

Beti remontowo... oby latwo poszlo

Weselna ja bym nie ryzykowala bo przy diecie cukrzycowej dzieci malo rosna kolezanka o czasie niecale 2500 urodzila i musi sie po lekarzach teraz bujac ciekawe co mnie czeka po powtorzeniu krzywej

Polta o kurcze malutko a dobrej jakosci kupowalas materialy? Gdzie kupowalas?

W minky i tkaninki. Jakość rewelacyjna, dużo lepsza niż poprzednie zamówienie z allegro. A z tej tkaniny bambusowej to chętnie bym wszystkie swoje ciuchy miała. Tylko może nie w tych wzorach

[miczka84]

Majalenka tez w aptece stalam bez zainteresowania

Charlie

Ja zaraz musze skoczyc do gina bo potrzebuje skierowanie na krzywa i zapytam o ten wymaz czy musze brac antybiotyk chociaz serduszka poslucham ogladanie za tydzien juźzzzz sie doczekac nie mogeeeeeeeeee aaaaaaa

[Shanti9087]

Dzięki za rady co do opryszczki. Przypomniało mi się, że dziś szkoła rodzenia to zapytam położnej o poradę Na razie i tak do apteki mam za daleko, więc dalej domowych sposób używam

[Natka_]

Hej

Napisane przez Beti2016

Dzień dobry wieczór

Mnie też nie było cały dzień bo zaczęła się rozpierducha w pokoju córki. Mieliśmy tylko położyć gips karton a skończyło się tym że wyrwaliśmy wszystkie panele ścienne podłogowe też do zmiany bo się porysowały na maksa. Myślałam że sufit się uratuje ale nie po co brak mi sił i płakać mi się chce. Nie mam pomysłu co zrobić z sufitem teraz były kasetony. A remont robi mój tata więc kartonu na to nie da rady zrobić ratunku.
Kupiliśmy dziś nowe panele ścienne i podłogowe i 1000 poszedł......

No to niezły rozpiździel u Was

Napisane przez cherriebomb

Gratuluję udanych zakupów zaszaleliscie
Wózek super ale cena powalająca

W sklepie spędziliśmy chyba 3 h Myślałam, że już nic nie wybierzemy...
Sprzedawca widział, że krążę koło Cybexa i okazało się, że w poniedziałek sklep dostał na sprzedaż 9 egzemplarzy Cybexa z 2015 roku, zostały jeszcze 2 komplety 2w1, więc udało nam się załapać

Lea ja na początek zamawiam 4 paczki podkładów. Wkładki laktacyjne używałam Tommee Tippee.

[Ana__86]

A ja bym najchętniej spała cały dzień, a nie ma jak to jednak chyba ten III trymestr daje o sobie znać.
Póki co wzięłam się za robotę, ubranka się piorą, ugotowałam zupkę dla córy, na obiad robię cukinie faszerowane i fasolkę szparagową, później basen, jakoś muszę się zmusić żeby funkcjonować.

[Natka_]

Napisane przez Ana__86

A ja się ostatnio gorzej czuję, dopadło mnie zmęczenie i nic mi się nie chce, może anemia się przyczynia do tego. Do tego starsza córa bardzo źle śpi w nocy i aż się boję jak to będzie z dwójką. Mąż boi się jeszcze bardziej. No nic uciekam zacząć pranie i dalsze porządki w szafie, samo się nie zrobi. A i w Tesco F&F -20% na wszystko przy wydaniu min. 30 zł.

Ja dzisiaj też się w końcu wyspałam Dzisiaj mam zamiar leżeć cały dzień.

U mnie z jedzeniem podobnie, też zauważyłam, że mam mniejszy apetyt. Obecnie mam 7kg na plusie

[_chouchou]

Hej Dziewczyny, jestem tu i czytam Was regularnie
Jakoś nie miałam ostatnio za bardzo czasu i weny do pisania. Ogarniamy wszelkie poprawki mieszkaniowe przed powitaniem naszej kruszynki W sumie już prawie wszystko zrobione tak, jak chciałam - w weekend czeka mnie tylko wielkie sprzątanie
Mebelki małej też już czekają w gotowości, zostało wybranie fotela, zasłon, oświetlenia i takich pierdółek
Dzisiaj byłam na małych zakupach i zaszłam do Rossmanna i akurat rzeczy, na które się czaiłam były w promocji (np. Hipp wychodzi taniej w Rossmannie niż na Gemini, a teraz jeszcze promocja to już w ogóle), więc kupiłam trochę rzeczy - myślę, że w korzystnych cenach

Nawiązując do tego co pisałyście wcześniej - nakładki na sutki powinnyśmy dobierać ZAWSZE do rozmiaru naszych brodawek, a nie buźki dziecka. Ponadto, laktator też powinien być dobrany w ten sposób



Tu np. kilka słów od Medeli http://www.medela.pl/dla-mam-karmiac.../rozmiar-lejka

Jeśli chodzi o przechowywanie pokarmu, to można w woreczkach strunowych, dobrze przygotowanych pojemnikach na żywność, widziałam też specjalne pojemniczki od Aventu. Położna na SR powiedziała "Słyszałam już parę głupich pomysłów, więc BŁAGAM was, niech nie przyjdzie wam do głowy przechowywanie czy mrożenie pokarmu w aptecznych pojemniczkach na mocz"

[Lea_ny]

Napisane przez milako

Natka, gratulacje zakupow! Wózek szalowy
Taaa w Ikei zawsze pieniądze schodzą na pierdoły i nigdy nie wydajemy mniej niz 600 zł. Jakaś dziwna prawidłowość :/

Kasia, zaiste ogór wyborny!

Beti, współczuje rozpierduchy w mieszkaniu! Ja po ostatnich dwoch miesiącach mowię "stanowcze nie!"


Cos nie mogę zasnac. Leżę i oczywiście stekam, bo młoda rozpoczęła podzebrowe harce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

A propos pojemniczków do mrożenia pokarmu, przyjaciółka (mama dwoch maluszków), ostatnio mi powiedziala, ze jej położna radziła, uwaga: ze najlepiej do mrożenia pokarmu używać hermetycznych pojemnikow, tych do badań na mocz.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawy pomysł z tymi pojemniczkami

Napisane przez rybka15035

Hej dziewczyny,
moja mama sobie wzięła do serca to że mój mąż uważa, że dzidzia za mało przez miesiąc przytyła i też doszła do takiego wniosku. Skutek taki że rano naszykowała mi wielkie śniadanie po którym teraz mam zgagęPomińmy szczegół, że jakoś lekarz wcale nie uważa, że dzidzia jest mała. Jak będę karmić piersią i któreś z nich się odezwie że dzidzia za mało waży, a będzie ważyła prawidłowo, to nie ręczę za siebie.

Muszę dostarczyć l4 do ZUSu i właśnie rozważam czy chce mi się jechać autobusem do zusu (biorąc pod uwagę moje przygody z komunikacją miejską) czy przespacerować się na pocztę na którą mam dalej niż na przystanek i tam odstać swoje w kolejce (bo pewnie nie przepuszczą) i wysłać. Powiem szczerze, że jakoś wolę chyba osobiście dostarczyć niż zaufać poczcie polskiej więc chyba się przejadę
Dla chętnych informuję, że na stronie Motherhood są przeceny niektórych wzorów otulaczy, poduszek do karmienia i śpiworków jakby ktoś był zainteresowany. Żadnej z tych rzeczy nie zamierzałam na razie kupować, a kupiłam wszystkie 3. Potęga promocji. Mąż mi rzeczywiście w końcu internet odłączy jak tak dalej będę szaleć.

Ja bym poszła na pocztę i wysłała polecony z potwierdzeniem odbioru - wtedy będziesz mieć pewność, że dotarło W ZUS-ie też może być kolejka, więc nie chcialoby mi się jechać

Napisane przez Ana__86

Hmm wsumie to nie wiem ile tych podkładów, jak kupię 2-3 paczki na start, a jak coś do w każdej aptece można dokupić. Z tego co pamiętam to parę pierwszych dni ich używałam, a później już podpaski, a bez sensu żeby zalegały.

Wkładek wielorazowych nie używałam, w domu często wspomagałam się tetrą,, bo te wszystkie wkładki, które miałam jakoś niewygodne dla mnie były, a ja miałam wycieki z piersi głównie podczas karmienia, tzn. jedną karmiłam to z drugiej samo leciało i jak już za dużo pokarmu mi się nazbierało, czyli rzadko, bo córa często ssała. Któraś polecała jakieś fajne wkładki i zapomniałam zapisać jakie to były.

Butelki i smoczki trzeba wymieniać co jakiś czas, więc raczej bez sensu odrazu kupować tą największą. Ja zaczynałam od najmniejszej i w miarę potrzeb kupowałam większe, chyba, że kupujesz szklaną to chyba nie trzeba jej zmieniać.

Napisane przez Montii

Natka gratuluje zakupów

Lea bez sensu kupować duże butle na dzien dobry, zreszta nie wiemy jakie podpasują maluchowi. Ja mam malutką z zestawu z laktatorem i póki co mi starczy.

wkłądki laktacyjne szły u mnioe hurtowo, uwielbiałam te z TT, z rossmana najmniej i z belli bo robiły się grudkowate mega szybko i mi się odznaczały przez bluzkę

Dzięki za rady
A jak często trzeba takie butelki wymieniać? Dodam, że z założenia chodzi u nas o sporadyczne używanie butli (np. jakbym gdzieś wychodziła, a to raczej nie będzie się zdarzać na początku często).

Napisane przez cherriebomb

Naprawdę podziwiam, że normalnie do pracy chodzisz. Zresztą wszystkie dziewczyny które jeszcze pracują, zwłaszcza w tej pracy etatowej! Szacun!
Nie przejmuj się tym, że główka wieksza, u mnie wyszło podobnie i ginka powiedziała ze na tym etapie to normalne. Robiła trzy różne pomiary (średnica, obwód i costam jeszcze ) I z dwóch wyszło ze 2 tyg do przodu a na 3 wyszło dobrze. Jakbym miała patrzeć na tygodnie to moje dziecko wg ostatniego usg ma wielką głowę, mały brzuch, ;długie nogi i krótkie ręce. Taki osiedlowy koksik na szczęście po prostu to jest tak ze raz rósnie jedno raz drugie i ostatecznie wszystko się wyrównuje
Co do jedzenia - to minie. Ja niedawno miałam taki etap ze nie byłam w stanie jabłka zjeść żeby nie płakać z przejedzenia, a słabo mi było z głodu. Po prostu spróbuj jeść mało a często, nawet 8 razu dziennie po troszkę.

naprawdę Ci współczuję, bo z opisu wygląda na rozpierduche i samowolke i nie wiadomo co jeszcze z tego wyniknie trzymaj się i się nie denerwuj!



Jakbyś miała taką cukrzycową, to podrzuc proszę, bo to co ja dostałam to monotonia i śmiech na sali wiec i tak jem po swojemu i po prostu pilnuję cukru :/ co nie zawsze mi się udaje

I wg moich pomiarów wagi znowu schudłam, tym razem 0.5 w tydzień, nie w 2 tygodnie. Mam nadzieje, ze to kwestia wahania wody w organizmie czy czegoś takiego bo niepokoi mnie to, nie przytyłam w ciąży wiele a na koniec jeszcze chudne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Osiedlowy koksik
Mój też ma głowę prawie 2 tygodnie do przodu, nogi tydzień - tylko brzuch miał idealnie na dany dzień

Napisane przez miczka84

Hej

Natka za zakupy a chlop hmmm nie wspoczujacy ciezarnej

Milako musze upatrzyc u nas w kielcach bedzie ciezko moze brat w wawie mnie poratuje i jak cos bedzie fajnego kupi mi..

Beti remontowo... oby latwo poszlo

Weselna ja bym nie ryzykowala bo przy diecie cukrzycowej dzieci malo rosna kolezanka o czasie niecale 2500 urodzila i musi sie po lekarzach teraz bujac ciekawe co mnie czeka po powtorzeniu krzywej

Polta o kurcze malutko a dobrej jakosci kupowalas materialy? Gdzie kupowalas?

Mojej koleżance po przejściu na dietę cukrzycowa też dziecko zwolnilo z przybieraniem i urodziło się malenkie. Oczywiście na pewno na niektore dzieci az tak to nie wpłynie, ale przy cukrzycy dieta ma zapobiegać również zbyt szybkiemu przybieraniu przez dziecko - wiec jeśli ktoś nie ma problemów z cukrem, a do tego dzidziol malutki, to raczej taka dieta jest kiepskim pomysłem

[_chouchou]

Na SR radzono nam, by do szpitala brać małe pojemności np. kremu dla dziecka i chusteczki w normalnym (foliowym) opakowaniu a nie te duże w plastiku, bo tam szybciej mnożą się bakterie. Przy wypisie, chusteczki i otwartą pielęgnację powinniśmy wyrzucić do kosza i nie zabierać tego do domu, bo mimo, że w szpitalu się sprząta, to jest dużo bakterii, które łatwo się tam dostają i lepiej nie zabierać ich do domu.

W ogóle trochę się ostatnio wkurzyłam, bo na SR rozdano nam gifty od Lovi, w skład których wchodziły wkładki laktacyjne, smoczek i butelka aktywne ssanie. Ale butelki nam nie dano - została zabrana z każdej paczki i wrzucona z powrotem do kartonu. Argumentacja: "Z tej butelki mleko samo dosłownie wycieka i jak dziecko raz spróbuje (nawet w awaryjnej sytuacji) to nie będzie chciało jeść z piersi, bo z niej tak łatwo nie leci - a to zaprowadzi was drogie mamy wprost pod drzwi szpitalnej poradni laktacyjnej." Jak lubię babeczki z tej szkoły i to jak prowadzą zajęcia - to jednak powinny pozwolić każdej mamie indywidualnie zdecydować czy chce podać tę konkretną butelkę czy nie.
Szczerze mówiąc zastanawiałam się nad zakupem tej butli -no bo aktywne ssanie. Myślałam, że w awaryjnych sytuacjach będzie jak znalazł. Sama nie wiem, chyba jednak postawię na polecany mi przez wszystkich Avent.

[weselna01]

Póki co dzisiaj mnie nosi na białeczko i rano miałam pół bułki z masłem orzechowym i dżemem a pół z mozarellą i warzywami. Potem serek wiejski z nasionami chia, żurawiną, rodzynkami i otrębami. A na obiad - 200g brokuła i 300g frankfuterek w cieście + pół batonika energetycznego

I to tyle w kwestii tego, czy i ile mi się mieści

[kasia_wroc]

Napisane przez Polta

W minky i tkaninki. Jakość rewelacyjna, dużo lepsza niż poprzednie zamówienie z allegro. A z tej tkaniny bambusowej to chętnie bym wszystkie swoje ciuchy miała. Tylko może nie w tych wzorach

Ja też zamawiam materiał w minky i tkaninie. Szwagierka mi ma uszyć dwa kocyki.
Ale faktycznie jakość mają mega. Już miałam wiele materialow w ręce z tej strony i sa super.

A.bawełna amerykańska .... boska choć teraz mają mało wzorów. ☺


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez Shanti9087

Dzięki za rady co do opryszczki. Przypomniało mi się, że dziś szkoła rodzenia to zapytam położnej o poradę Na razie i tak do apteki mam za daleko, więc dalej domowych sposób używam

Shanti można miejscowo hascovir ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aisot]

Uwaga uwaga nosze giganta! Jesteśmy po usg. Mały rośnie jak na drożdżach- 1820g!!! Przewidywana waga na poród to prawie 4kg. Mdleje!!!!