Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[slo_nk_o]

znowuzapomnialamhasla Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze.

TinkerrBell ja może ze 2-3 razy miałam ból jak na okres ale taki delikatny. A teraz nic mnie nie kłuje i chciałabym aby przepowiadacze się jeszcze nie pojawiły.

zonamojegomeza daj znać jak po kontroli już będziesz i co tam u dzidzi słychać. 3mam kciuki

Krefetka niedawno się meldowałam w nowym miejscu. Tż pojechał po wniosek i się zapytał czy muszę być też osobiście bo w ciąży jestem i ciężko mi. Pani powiedziała, żebym dała tylko swój dowód i bez problemu teście mnie zameldowali

[Talantea]

Napisane przez superhuman

Cześć dziewczyny witam sie poniedziałkowo z przychodni czekam na pobranie krwi. Tez oczywiście nikt ze starszych mi nie ustąpił miejsca na ławce mimo, ze aż tak starych ludzi nie było uprzejmie miejsce zrobili mi młodzi którzy byli do pediatry z dzidzia i apropo - dzidzia taka maleńka jeeeejku aż sie normalnie wzruszyłam te rączki nózie takie malutkie, juz chce swoją...

Jakoś nie miałam weny w weekend w sumie cały z TZ spędziliśmy mogę sie pochwalić,ze sprzedaliśmy moje auto w sobotę i będę miała swojego beetelka niedługo :Love: potem pojechaliśmy na pyszności do miasta w niedziele leniuchowanie - TZ od rana pieknie posprzątał zjedliśmy śniadanko i zabraliśmy sie za filmy Sicario - polecam, bardzo dobry film. Pózniej most szpiegów rownież polecam. Wieczorem mecz i tak o zleciał weekend.

Bóle podbrzusza takie jak na okres rownież miałam dosyć mocne w sobotę rano i trochę wczoraj. Poza tym czuje skurcze trochę inne niz wcześniejsze napinanie sie brzucha wiec może sa to juz przepowiadacze? Oprócz tego, nic nowego sie nie zadziewa. Ale strasznie jestem ciekawa jak tam moja szyjka po tych 3 tygodniach.

Wlasnie matka weszła na pobieranie z dziewczynka na oko 5/6 lat i jest taka histeria, ze na zewnątrz brzmi to bardzo złe, biedna mała

Na dziś plan mam taki, żeby zrobić zaraz zakupy i będę robić chłodniczek a na drugie kupie gołąbki w garmażerce bo nie chce mi sie nic robic a na deser mus czekoladowy z malinkami.

Ehhhh zapowiada sie do środy znów upalnie wiec wybierać sie raczej z domu nie będę... Poszukam ostatnich potrzebnych rzeczy na necie wobec tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Uwielbiam oglądac malutkie dzieci i tylko w myslach robie takie owwwww
alez te ciacha dooobrze wyglądają
ja wlasnie takie bole okresowe mam dzisiaj, chodze zgieta w pół :/ Pierwszy raz mi sie zdarzają. Ja nawet w czasie normalnego okresu nie mialam takich boli.

Napisane przez asicuha

Czesc

Nie zazdroszcze... ale tez zauwazylam ze wlosy mi sie szybciej przetluszczaja :/

Tez takie zakupilam, ale ten mniejszy wymiar. U mnie to byl koszt kilku zlotych wiecej, a jesli nie przeprowadzimy sie stad do nowego domu, a Mala nie bedzie chciala juz spac w lozeczku, to wtedy sprobujemy zrobic jej ten tapczanik.

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

Nie napisalam wczoraj, ale bardzo wspolczuje sytuacji z mamą. Mam nadzieje, ze niedlugo sie jednak jej polepszy. Trzeba byc dobrej mysli

[Krefetka]

Napisane przez asicuha

Czesc

Nie zazdroszcze... ale tez zauwazylam ze wlosy mi sie szybciej przetluszczaja :/

Tez takie zakupilam, ale ten mniejszy wymiar. U mnie to byl koszt kilku zlotych wiecej, a jesli nie przeprowadzimy sie stad do nowego domu, a Mala nie bedzie chciala juz spac w lozeczku, to wtedy sprobujemy zrobic jej ten tapczanik.

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

Przykro mi z powodu Twojej mamy. Oby sytuacja sie jak najszybciej unormowała.
3maj sie


Wysłane za pomocą magii

[Lucynka20xd]

Napisane przez zonamojegomeza

Mi się snilo ze urodzilam. W 36+2, o 11.22, 3220g. Spiochy w rozmiarze 56 byly bardzo naciągnięte. Bez bólu, raz dwa i już. Wstałam zaraz po porodzie i w ten sam dzień był grill w domu. Wróciliśmy szybko do odmu. Matko droga...

U mnie pojawia sie ból dolu brzucha i szyjki. Dzis mam Nadzieję dowiedzieć się czy to skurcze. Czy ucisk Bobo bo to po tym jak sie schylę.

Wow ale sen ;-)
Kciuki za kontroling daj znac jak po.


Dzien dobry
Dzis mamy mieć upalny dzien wiec będziemy spedzac czas w domku. Klucie na szczescie po odpoczynku sie uspokoilo.

Asicuha trzymaj sie dzielnie

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Krefetka]

Napisane przez slo_nk_o

znowuzapomnialamhasla Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze.

TinkerrBell ja może ze 2-3 razy miałam ból jak na okres ale taki delikatny. A teraz nic mnie nie kłuje i chciałabym aby przepowiadacze się jeszcze nie pojawiły.

zonamojegomeza daj znać jak po kontroli już będziesz i co tam u dzidzi słychać. 3mam kciuki

Krefetka niedawno się meldowałam w nowym miejscu. Tż pojechał po wniosek i się zapytał czy muszę być też osobiście bo w ciąży jestem i ciężko mi. Pani powiedziała, żebym dała tylko swój dowód i bez problemu teście mnie zameldowali

Ja mam urząd niedaleko poza tym to moje mieszkanie wiec raczej nikt nie bedzie mógł mnie zameldować beze mnie

------

Dzwoniłam do urzędu dowiedziałam się że muszę być zameldowana czasowo, a wtedy ojciec przy meldunku dziecka podaje mój adres czasowy jako adres stałego zameldowania dziecka.
Podobno nie powinno być z tym problemu.
W czwartek pojadę do urzędu się zameldować to jeszcze raz sprawdzę



Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Coś dziś by się optymistycznego przydało. Ciekawe jak tam nasze dwie mamusie sobie radzą?


Wysłane za pomocą magii

[Babygirl1990]

Cześć!
Asicuha bardzo współczuję sytuacji z mama..
zdrowia, wytrwałości i jak najmniej stresu dla Ciebie.. Trzymajcie się!
Znowuzapomnialam brr straszne to co spotkało koleżankę, ale mam nadzieję że to stan przejściowy..
A powiedz doszedł już Twój tulik? Bo czaję się na podobny.. Daj proszę znać jak jego jakość
Piernik, Zona powodzenia na wizytach!
____
Witam się po weekendzie. Tosia miała dziś taką intensywną czkawkę, że nagrałam filmik, bo tak śmiesznie brzuch podskakiwał

Rozmyślam nad prezentem dla męża, bo zbliża się nam rocznica ślubu, a ja z ciągle bez pomysłu..
Poza tym chcę mu kupić krótkie spodenki, bo chodzi w trzech parach na zmianę, z czego jedne najfajniejsze już się przecierają.. ...A że on ma wąską talię i bardzo szerokie uda z racji tego że ćwiczy, jest niemały problem żeby coś dorwać, bo moda jest na dość wąskie nogawki, nawet w krótkich spodenkach.. Ajj. W dodatku sprzedawcy często nie piszą konkretnych wymiarów spodenek, jedynie rozmiar literą, a to mi nie mówi nic, bo wiem że będą za wąskie sorki za offtop

Miłego dnia dziewczyny

[Talantea]

Napisane przez Babygirl1990

Cześć!
Asicuha bardzo współczuję sytuacji z mama..
zdrowia, wytrwałości i jak najmniej stresu dla Ciebie.. Trzymajcie się!
Znowuzapomnialam brr straszne to co spotkało koleżankę, ale mam nadzieję że to stan przejściowy..
A powiedz doszedł już Twój tulik? Bo czaję się na podobny.. Daj proszę znać jak jego jakość
Piernik, Zona powodzenia na wizytach!
____
Witam się po weekendzie. Tosia miała dziś taką intensywną czkawkę, że nagrałam filmik, bo tak śmiesznie brzuch podskakiwał

Rozmyślam nad prezentem dla męża, bo zbliża się nam rocznica ślubu, a ja z ciągle bez pomysłu..
Poza tym chcę mu kupić krótkie spodenki, bo chodzi w trzech parach na zmianę, z czego jedne najfajniejsze już się przecierają.. ...A że on ma wąską talię i bardzo szerokie uda z racji tego że ćwiczy, jest niemały problem żeby coś dorwać, bo moda jest na dość wąskie nogawki, nawet w krótkich spodenkach.. Ajj. W dodatku sprzedawcy często nie piszą konkretnych wymiarów spodenek, jedynie rozmiar literą, a to mi nie mówi nic, bo wiem że będą za wąskie sorki za offtop

Miłego dnia dziewczyny

Tez mysle nad jakims prezentem bo zbliza nam sie 5 rocznica bycia razem. 25 lipca. Ja to zawsze mam problem z prezentami dla niego ehh

[Krefetka]

Napisane przez Babygirl1990

Cześć!
Asicuha bardzo współczuję sytuacji z mama..
zdrowia, wytrwałości i jak najmniej stresu dla Ciebie.. Trzymajcie się!
Znowuzapomnialam brr straszne to co spotkało koleżankę, ale mam nadzieję że to stan przejściowy..
A powiedz doszedł już Twój tulik? Bo czaję się na podobny.. Daj proszę znać jak jego jakość
Piernik, Zona powodzenia na wizytach!
____
Witam się po weekendzie. Tosia miała dziś taką intensywną czkawkę, że nagrałam filmik, bo tak śmiesznie brzuch podskakiwał

Rozmyślam nad prezentem dla męża, bo zbliża się nam rocznica ślubu, a ja z ciągle bez pomysłu..
Poza tym chcę mu kupić krótkie spodenki, bo chodzi w trzech parach na zmianę, z czego jedne najfajniejsze już się przecierają.. ...A że on ma wąską talię i bardzo szerokie uda z racji tego że ćwiczy, jest niemały problem żeby coś dorwać, bo moda jest na dość wąskie nogawki, nawet w krótkich spodenkach.. Ajj. W dodatku sprzedawcy często nie piszą konkretnych wymiarów spodenek, jedynie rozmiar literą, a to mi nie mówi nic, bo wiem że będą za wąskie sorki za offtop

Miłego dnia dziewczyny

Spodenki - mój ma podobny problem. Co dobre w udach to wisi w pasie i odwrotnie.
Ostatnio typowo sportowe/ weekendowe kupił w Decathlonie, a "miejskie" w kiku i w biedronce (te maja luz w pasie ale nie rzuca sie to tak bardzo w oczy)


Wysłane za pomocą magii

[Babygirl1990]

Napisane przez Talantea

Tez mysle nad jakims prezentem bo zbliza nam sie 5 rocznica bycia razem. 25 lipca. Ja to zawsze mam problem z prezentami dla niego ehh

No to piona... Mamy podobną zagwozdkę na najbliższy czas... może dziewczyny nam doradzą jakiś fajny, uniwersalny prezent

[Orange_tree1]

Witam dziewczyny!
W weekend czytałam Was troche na tel ale nawet nie miałam weny żeby odpisać bo ciągle goście albo coś
Wczorajszy dzień to już w ogóle muszę nadrobić ...
Dziś przyszłam tylko na pół dnia do pracy, o 12:30 lecę do domu, będe sie wygrzewać przy baseniku !!
Taki plan

Napisane przez Babygirl1990

Jesli chcesz to mogę wrzucić Ci kilka zdjęć. Na stronie wydaje się usztywniany, tzn mi się taki wydawał.. a nie jest

Pewnie, że chcę !!

[Babygirl1990]

Napisane przez Krefetka

Spodenki - mój ma podobny problem. Co dobre w udach to wisi w pasie i odwrotnie.
Ostatnio typowo sportowe/ weekendowe kupił w Decathlonie, a "miejskie" w kiku i w biedronce (te maja luz w pasie ale nie rzuca sie to tak bardzo w oczy)

Wysłane za pomocą magii

Dzięki
Kik? Nie znam ale zaraz zerknę czy prowadzą sprzedaż internetową chcę sprawić tżowi jeansowe spodenki, a te świetne które mu się wycierają (chlip) to bermudy z Big Stara. Szkoda, że nie można juz kupić nigdzie takich samych.. Aktualnie oferują same wąskie portki.. Ogólnie gdyby nie pasek albo dobra gumka w spodenkach to musiałby szyć spodnie na wymiar, słowo daję

[Krefetka]

Napisane przez Babygirl1990

Dzięki
Kik? Nie znam ale zaraz zerknę czy prowadzą sprzedaż internetową chcę sprawić tżowi jeansowe spodenki, a te świetne które mu się wycierają (chlip) to bermudy z Big Stara. Szkoda, że nie można juz kupić nigdzie takich samych.. Aktualnie oferują same wąskie portki.. Ogólnie gdyby nie pasek albo dobra gumka w spodenkach to musiałby szyć spodnie na wymiar, słowo daję

Kik trzeba osobiście odwiedzić bo nie maja sprzedaży online poza tym mini wszystko trzeba albo przymierzyć albo przypasować do dobrych spodenek bez mierzenia na modelu


Wysłane za pomocą magii

[scoiatael86]

Dzień dobry

Napisane przez superhuman

Wlasnie matka weszła na pobieranie z dziewczynka na oko 5/6 lat i jest taka histeria, ze na zewnątrz brzmi to bardzo złe, biedna mała

jejku też nie mogę znieść jak dzieciaczki tak płaczą przy pobieraniu krwi czy u lekarza. Ostatnio jak siedziałam w kolejce to też takie dzieciątko tak bardzo płakało na wizycie że aż się serce kraja....

Napisane przez asicuha

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

bardzo mi przykro trzymam dalej mocno kciuki za poprawę!

Napisane przez Talantea

Tez mysle nad jakims prezentem bo zbliza nam sie 5 rocznica bycia razem. 25 lipca. Ja to zawsze mam problem z prezentami dla niego ehh

heh to jest nas więcej, my 26 lipca

też nie mam jeszcze (chyba) żadnych skurczy przepowiadaczy... przynajmniej nic nie czuję. Ale ja jestem ostatnia w kolejce więc mam jeszcze czas

Tymczasem mam zakwasy ... w pośladkach po tym wczorajszym skręcaniu mebelków tego się nie spodziewałam

Mój plan na dziś to pomyć te meble poskręcane, trochę ogarnąć mieszkanie i może jakieś zakupy? Zobaczymy jak mi to wyjdzie

[Krefetka]

W pns mówią o przekuwaniu uszu dzieciom. Mówią ze małemu dziecku/niemowlakowi lepiej nie przekuwać uszu ( chodzi o niedojrzała skore i o to ze dziecko tak małe moze mocniej odczuwać ból)
Poza tym mówią ze jest to działanie z ciałem dziecka, a to decyzja powinna należeć do dziecka a nie do rodzica.


Wysłane za pomocą magii

[Babygirl1990]

Napisane przez Krefetka

Kik trzeba osobiście odwiedzić bo nie maja sprzedaży online poza tym mini wszystko trzeba albo przymierzyć albo przypasować do dobrych spodenek bez mierzenia na modelu


Wysłane za pomocą magii

Dobrze wiedzieć na przyszłość. No właśnie, najlepiej byłoby zmierzyć, żeby nie było rozczarowania. Dzięki!

Orange jak się trochę pozbieram to porobię fotki

[florencee]

Napisane przez superhuman

Cześć dziewczyny witam sie poniedziałkowo z przychodni czekam na pobranie krwi. Tez oczywiście nikt ze starszych mi nie ustąpił miejsca na ławce mimo, ze aż tak starych ludzi nie było uprzejmie miejsce zrobili mi młodzi którzy byli do pediatry z dzidzia i apropo - dzidzia taka maleńka jeeeejku aż sie normalnie wzruszyłam te rączki nózie takie malutkie, juz chce swoją...

Jakoś nie miałam weny w weekend w sumie cały z TZ spędziliśmy mogę sie pochwalić,ze sprzedaliśmy moje auto w sobotę i będę miała swojego beetelka niedługo potem pojechaliśmy na pyszności do miasta w niedziele leniuchowanie - TZ od rana pieknie posprzątał zjedliśmy śniadanko i zabraliśmy sie za filmy Sicario - polecam, bardzo dobry film. Pózniej most szpiegów rownież polecam. Wieczorem mecz i tak o zleciał weekend.

Bóle podbrzusza takie jak na okres rownież miałam dosyć mocne w sobotę rano i trochę wczoraj. Poza tym czuje skurcze trochę inne niz wcześniejsze napinanie sie brzucha wiec może sa to juz przepowiadacze? Oprócz tego, nic nowego sie nie zadziewa. Ale strasznie jestem ciekawa jak tam moja szyjka po tych 3 tygodniach.

Wlasnie matka weszła na pobieranie z dziewczynka na oko 5/6 lat i jest taka histeria, ze na zewnątrz brzmi to bardzo złe, biedna mała

Na dziś plan mam taki, żeby zrobić zaraz zakupy i będę robić chłodniczek a na drugie kupie gołąbki w garmażerce bo nie chce mi sie nic robic a na deser mus czekoladowy z malinkami.

Ehhhh zapowiada sie do środy znów upalnie wiec wybierać sie raczej z domu nie będę... Poszukam ostatnich potrzebnych rzeczy na necie wobec tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To super, że udało się sprzedać auto.

Też lubię sobie dzidziusie pooglądać i się wzruszyć maleńkością.

Słodycze ładnie wyglądają.

Napisane przez asicuha

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

Ech, musi być Wam bardzo ciężko, trzymam mocno kciuki za Mamę!

Napisane przez Talantea

Uwielbiam oglądac malutkie dzieci i tylko w myslach robie takie owwwww
alez te ciacha dooobrze wyglądają
ja wlasnie takie bole okresowe mam dzisiaj, chodze zgieta w pół :/ Pierwszy raz mi sie zdarzają. Ja nawet w czasie normalnego okresu nie mialam takich boli.

U mnie też te bóle dość mocne są. ;/

Napisane przez Krefetka

Ja mam urząd niedaleko poza tym to moje mieszkanie wiec raczej nikt nie bedzie mógł mnie zameldować beze mnie

------

Dzwoniłam do urzędu dowiedziałam się że muszę być zameldowana czasowo, a wtedy ojciec przy meldunku dziecka podaje mój adres czasowy jako adres stałego zameldowania dziecka.
Podobno nie powinno być z tym problemu.
W czwartek pojadę do urzędu się zameldować to jeszcze raz sprawdzę

No to świetnie, że się da!

Napisane przez Babygirl1990

Witam się po weekendzie. Tosia miała dziś taką intensywną czkawkę, że nagrałam filmik, bo tak śmiesznie brzuch podskakiwał

Rozmyślam nad prezentem dla męża, bo zbliża się nam rocznica ślubu, a ja z ciągle bez pomysłu..
Poza tym chcę mu kupić krótkie spodenki, bo chodzi w trzech parach na zmianę, z czego jedne najfajniejsze już się przecierają.. ...A że on ma wąską talię i bardzo szerokie uda z racji tego że ćwiczy, jest niemały problem żeby coś dorwać, bo moda jest na dość wąskie nogawki, nawet w krótkich spodenkach.. Ajj. W dodatku sprzedawcy często nie piszą konkretnych wymiarów spodenek, jedynie rozmiar literą, a to mi nie mówi nic, bo wiem że będą za wąskie sorki za offtop

Miłego dnia dziewczyny

Wkurzające jest jak wszystkie ubrania są na jedno nomen omen kopyto. Ja mam chudzielca w całości, więc nie podpowiem niestety żadnego sensownego sklepu...


Co do prezentów to mam w miarę łatwo, bo mój mąż lubi takie różne dodatki, o których sobie czyta na blogach o modzie męskiej. I np. zawsze mogę kupić poszetkę lub krawat knit do jakiejś stylizacji.
Inne stosowane przeze mnie opcje jeżeli nie ma czegoś konkretnego upatrzonego to paski, koszulki polo, perfumy i różne pierdoły typu nerka do biegania albo mała "torebeczka" dla faceta, które by się przydały, ale trudno się zebrać żeby pamiętać, aby to sobie kupić. :P

[Orange_tree1]

Napisane przez kasia_ruda

A te landrynki to po co, bo ja nie kumam?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Pisałyście ostatnio o ośmiorniczkach


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Kasia jakie duże te ośmiorniczki?
Bo znalazłam na allegro (sama mam 2 lewe ręce do wszelkich prac krawiecko-dzierganych) kilka rozmiarów i właśnie nie wiem jakie wziąć?

[kasia_ruda]

Napisane przez Krefetka

W pns mówią o przekuwaniu uszu dzieciom. Mówią ze małemu dziecku/niemowlakowi lepiej nie przekuwać uszu ( chodzi o niedojrzała skore i o to ze dziecko tak małe moze mocniej odczuwać ból)
Poza tym mówią ze jest to działanie z ciałem dziecka, a to decyzja powinna należeć do dziecka a nie do rodzica.


Wysłane za pomocą magii

Poza tym udowodniono ostatnio, że wczesne przekłucie uszu zwiększa ryzyko późniejszej alergii na nikiel.

Mi się koszmarnie nie podobają takie niemowlaki z przekłutymi uszami. To dla mnie takie Dżessiki, jeśli wiecie, co mam na myśli. Masakra.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Ja dziś nad ranem miałam okropny ból podbrzusza. Taki dziwny, jakby pieczenie trochę na wysokości cięcia po ciąży pozamacicznej, bolało naprawdę mocno, obudziło mnie i aż brałam nospę (drugą w ciągu trzech dni- ewenement jak na mnie).

Moi chłopcy wrócili i chyba nadmiar wrazeń odbił się na M dopiero tu, noc za nami nieprzespana, przepłakana i przedrapana, skóra od razu gorsza no nic, będziemy działać, leczyć, wracać do rytmu.

Co do pobierania krwi i w ogóle zabiegów medycznych, to jest to naprawdę trudne dla rodzica. W czd jak mojemu synkowi pierwszy raz pobierano krew, to za trzecim razem się udalo. Najpierw szukali w nadgarstku, potem w łokciu i na koniec pobrali z glowy... Mial pół roczku do dziś pamiętam ten płacz. Teraz jak jest większy, jest łatwiej, udaje się z łokciowej pobierać.

Ps. Prawdziwym hardcorem jest pobranie dziecku moczu do badania


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Kasmina]

Też mam dzisiaj wizytę już nie mogę się doczekać. Gin pobierze posiew, oceni wagę malucha i wykona inne badania już pod kątem porodu w końcu to 37+3 😃
Czekam również na kuriera, zamówilam kilka ubranek w rozmiarze 68- promocje kuszą 😂

[Talantea]

Napisane przez scoiatael86

Dzień dobry



jejku też nie mogę znieść jak dzieciaczki tak płaczą przy pobieraniu krwi czy u lekarza. Ostatnio jak siedziałam w kolejce to też takie dzieciątko tak bardzo płakało na wizycie że aż się serce kraja....



bardzo mi przykro trzymam dalej mocno kciuki za poprawę!



heh to jest nas więcej, my 26 lipca

też nie mam jeszcze (chyba) żadnych skurczy przepowiadaczy... przynajmniej nic nie czuję. Ale ja jestem ostatnia w kolejce więc mam jeszcze czas

Tymczasem mam zakwasy ... w pośladkach po tym wczorajszym skręcaniu mebelków tego się nie spodziewałam

Mój plan na dziś to pomyć te meble poskręcane, trochę ogarnąć mieszkanie i może jakieś zakupy? Zobaczymy jak mi to wyjdzie

Nie lubie skrecac mebli, na sama mysl mnie bola plecy Dlatego przy przeprowadzce zamowilismy opcje ze nam rozkreca i skreca meble

Ja dzisiaj planuje popakować kieliszki i szklanki bo przynieslimy sobie wiecej pudelek w weekend. Oczywiscie czekajac na kuriera

[Lucynka20xd]

Napisane przez Kasmina

Też mam dzisiaj wizytę już nie mogę się doczekać. Gin pobierze posiew, oceni wagę malucha i wykona inne badania już pod kątem porodu w końcu to 37+3 😃
Czekam również na kuriera, zamówilam kilka ubranek w rozmiarze 68- promocje kuszą 😂

Kciuki za wizyte ;-) :kciuko: daj znac jak po ;-)

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Krefetka]

Ciekawostka z urzędu mąż dzwonił do tego samego urzędu co ja z tym samym pytaniem otrzymał odpowiedź: że muszę być zameldowana na stałe i że meldunek czasowy jest dla dziecka nieważny.

Uwielbiam urzędy i ich interpretacje przepisów ;(

Jednak w czwartek bede musiała sie ponownie upewnić.

Niestety ani ja ani maz nie znamy imienia i nazwiska osób z którymi rozmawialiśmy ;(


Wysłane za pomocą magii

[DobraDusza88]

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

[scoiatael86]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

świetnie że piszesz bo się tu wszystkie zastanawiamy co u Was super że macie już perspektywę wyjścia do domu, już wystarczy tego szpitala! trzymam kciuki mocno żeby wyniki się poprawiły i żebyście obie mogły jak najszybciej już u siebie spać

A jak Ty się czujesz jako świeżo upieczona Mamusia?

[superhuman]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny



Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Kurczę, to trzymam kciuki żeby było lepiej i żeby malutka w końcu mogła zasnąć w swoim domku ale lepiej, ze Was potrzymaja i wypuszcza jak bedą mieli pewność, ze jest wszystko dobrze niz pózniej miałabyś sama jeździć...

Ja przyznam, ze bóle miesiączkowe potrafiłam mieć naprawdę mega bolesne ale te bóle podbrzusza które teraz sie pojawiają sa trochę inne. Sa bardzo nieprzyjemne i tez tak jakby nie wiem z pęcherzem połączone? Albo cewka? Cieżko mi to określić ale tak dziwnie to odczuwałam. Nie tak typowo jak kiedyś na okres ale może juz po porstu nie pamietam w końcu prawie rok zaraz jak go nie ma :P

Kciuki za wszystkie wizyty dzisiejsze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Afrodita]

Napisane przez natalia_23

witam

u nas dziś dzień aktywny

Na wyjeździe zachciało mi się siu siu, więc poszliśmy na lody a przy okazji do WC . Stoi 5 starszych ludzi ( wyglądali na kuracjuszów ) za nimi ja. Przychodzi młody chłopak i pyta kto ostatni w kolejce to się odzywam, że ja .... on takie zdziwienie i komentarz, że ty to masz pierwszeństwo mina dziadków bezcenna.... nikt mnie nie póścił a ja obróciłam to w żart.... życie
:

Brawa dla młodego! Jak widać młodzi bardziej rozgarnięci.. a starsi szkoda gadać.. przecież kobieta w ciąży może postać.. chora przecież nie jest..

Napisane przez TinkerrBell

Dziewczyny czy tylko ja mam te skurcze przepowiadające czy tez je macie? Od wczoraj przycichły i były mniej uciążliwe ale znów dzis na wieczór mam takie uczucie zakwasow w dolnej części brzucha, jakbym poważnie ćwiczyła mięśnie brzucha.
Zastanawiam sie czy jest jakaś korelacja miedzy skurczami a tymi "zakwasami"? Czy to może boli mnie cos innego i tylko tak dziwnie to odczuwam?
Nie mogę sie normalnie z łóżka podnieść albo napiąć brzucha np przy toalecie.
]

Nie wiem, czy to przepowiadacze, ale od jakiegoś czasu skurcze zaczynają być lekko bolesne.. Najczęściej, gdy się przekręcam na bok w nocy, albo jak wstaję.. Podbrzusze czasem pobolewa, jak na okres..

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Troche wpadlam do klubu, zaraz do snu Was ponadrabiam, ale w sumie weny do pisania nie mam zbytniej...Mialam Wam wrzucic zdjecia nowego fryzu, ale po dzisiejszej wiadomosci wydaje mi sie to po prostu idiotyczne. Mloda dziewczyna zamiast cieszyc sie z bycia mama nie moze stanac na nogi. Lzy mi staja w oczach, gdy pomysle , co ona teraz przezywa.

Lekarze twierdza, ze nie znaja przyczyny, ale z tego, co mowia internety to najpewniej anestezjolog-patalach uszkodzil jej rdzen kregowy. Zadne zrodlo nie podaje innych przyczyn kilkudniowego paralizu..Mam tylko nadzieje, ze cos z tym zrobia i ona bedzie mogla chodzic. Ma sie odezwac w tygodniu, na razie dostaje tylko co jakis czas smsa z info. Na chwile obecna wiem tylko, ze stan jest ciezki

Nie napisalam Wam tego, zeby Was straszyc. Mysle, ze to naprawde ewenement i wieksza "szansa", ze nas auto potraci niz takie cos sie stanie. Po prostu miala cholernego pecha, totalnie

Bylam dzis ogladac szpital Uniwersytecki i jednak chyba tam pojade w pierwszej kolejnosci. Lepsze warunki i dostrzykuja ZZO do szycia, a na tym mi zalezy.

eh bardzo współczuję koleżance.. nawet ńie umiem sobie wyobrazić co teraz czuje..
a szpital, jak zwykle umywa ręcę.. Trzymam za nią kciuki, by w końcu odzyskała czucie w nogach..

Napisane przez superhuman

Cześć dziewczyny witam sie poniedziałkowo z przychodni czekam na pobranie krwi. Tez oczywiście nikt ze starszych mi nie ustąpił miejsca na ławce mimo, ze aż tak starych ludzi nie było uprzejmie miejsce zrobili mi młodzi którzy byli do pediatry z dzidzia i apropo - dzidzia taka maleńka jeeeejku aż sie normalnie wzruszyłam te rączki nózie takie malutkie, juz chce swoją...

Kolejny przykład i dowod na to, że młodzi ludzie mają więcej empatii i kultury w sobie.. Babeczka w średnim wieku przecież schorowana babulinka.. siedzieć musi a młoda kobietka coż, że w ciąży.. postać może
Kciuki za wyniki..

Napisane przez asicuha

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

eh trzymajcie się jakoś! Nawet nie umiem wyobrazić sobie co czujesz.. ;( Liczę, że następnym razem będą to dobre wiadomości..

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

Ja kierunek szpital.

czekamy na wieści..oczywiście pomyślne..

[QUOTE=florencee;62862686
Dziś też miałam głupi sen, zgłosiłam się w nim do szpitala w związku z bólem brzucha i okazało się, że mam na ten dzień już wyznaczoną cesarkę, pani pokazała mi że jest w ich planie dnia wraz z podpisem mojego lekarza. :P I zaczęli mnie przygotowywać, mimo iż protestowałam, że to zbyt wczesna ciąża itp.
[/QUOTE]
pewnie taka tematyka snów będzie coraz częstsza..

Napisane przez superhuman

Na dziś plan mam taki, żeby zrobić zaraz zakupy i będę robić chłodniczek a na drugie kupie gołąbki w garmażerce bo nie chce mi sie nic robic a na deser mus czekoladowy z malinkami.

Ehhhh zapowiada sie do środy znów upalnie wiec wybierać sie raczej z domu nie będę... Poszukam ostatnich potrzebnych rzeczy na necie wobec tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

fajnie,że udało się sprawnie sprzedać samochód.. no i jednak spełnisz swoje marzenie motoryzacyjne

Napisane przez asicuha

Czesc

Nie zazdroszcze... ale tez zauwazylam ze wlosy mi sie szybciej przetluszczaja :/

Tez takie zakupilam, ale ten mniejszy wymiar. U mnie to byl koszt kilku zlotych wiecej, a jesli nie przeprowadzimy sie stad do nowego domu, a Mala nie bedzie chciala juz spac w lozeczku, to wtedy sprobujemy zrobic jej ten tapczanik.

Wczoraj bylam z Bratem u Mamy i niestety jest gorzej przeryczalam caly pobyt tam i co chwile mi lzy w oczach staja.
Ale bardzo dziekuje za wszystkie Wasze mile slowa, mam nadzieje, ze we wtorek lub srode wybudza ja ze spiaczki i dowiemy sie czegos wiecej, bo teraz to taki stan zawieszenia.

trzymam kciuki za rekonwalescencję mamy.. atutem przy zdrowieniu może być fakt oczekiwania na wnuczkę..to zawsze daje dodatkowego kopa..

Napisane przez Talantea

ja wlasnie takie bole okresowe mam dzisiaj, chodze zgieta w pół :/ Pierwszy raz mi sie zdarzają. Ja nawet w czasie normalnego okresu nie mialam takich boli.

no to chyba już te przepowiadające..

Napisane przez Krefetka

Ja mam urząd niedaleko poza tym to moje mieszkanie wiec raczej nikt nie bedzie mógł mnie zameldować beze mnie

------

Dzwoniłam do urzędu dowiedziałam się że muszę być zameldowana czasowo, a wtedy ojciec przy meldunku dziecka podaje mój adres czasowy jako adres stałego zameldowania dziecka.
Podobno nie powinno być z tym problemu.
W czwartek pojadę do urzędu się zameldować to jeszcze raz sprawdzę



Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Coś dziś by się optymistycznego przydało. Ciekawe jak tam nasze dwie mamusie sobie radzą?


Wysłane za pomocą magii

też się zastanawiam co tam u dziewczyn słychać..

Napisane przez Babygirl1990

Cześć!
Asicuha bardzo współczuję sytuacji z mama..
zdrowia, wytrwałości i jak najmniej stresu dla Ciebie.. Trzymajcie się!
Znowuzapomnialam brr straszne to co spotkało koleżankę, ale mam nadzieję że to stan przejściowy..
A powiedz doszedł już Twój tulik? Bo czaję się na podobny.. Daj proszę znać jak jego jakość
Piernik, Zona powodzenia na wizytach!
____
Witam się po weekendzie. Tosia miała dziś taką intensywną czkawkę, że nagrałam filmik, bo tak śmiesznie brzuch podskakiwał

Rozmyślam nad prezentem dla męża, bo zbliża się nam rocznica ślubu, a ja z ciągle bez pomysłu..
Poza tym chcę mu kupić krótkie spodenki, bo chodzi w trzech parach na zmianę, z czego jedne najfajniejsze już się przecierają.. ...A że on ma wąską talię i bardzo szerokie uda z racji tego że ćwiczy, jest niemały problem żeby coś dorwać, bo moda jest na dość wąskie nogawki, nawet w krótkich spodenkach.. Ajj. W dodatku sprzedawcy często nie piszą konkretnych wymiarów spodenek, jedynie rozmiar literą, a to mi nie mówi nic, bo wiem że będą za wąskie sorki za offtop

Miłego dnia dziewczyny

kupowanie ubrań dla tżeta to nielada wyczyn.. może poszukaj na zalando?

Napisane przez Krefetka

W pns mówią o przekuwaniu uszu dzieciom. Mówią ze małemu dziecku/niemowlakowi lepiej nie przekuwać uszu ( chodzi o niedojrzała skore i o to ze dziecko tak małe moze mocniej odczuwać ból)
Poza tym mówią ze jest to działanie z ciałem dziecka, a to decyzja powinna należeć do dziecka a nie do rodzica.


Wysłane za pomocą magii

nie podobają mi się dzieci w biżuterii,szczególnie zakolczykowane niemowlaki..

Napisane przez Kasmina

Też mam dzisiaj wizytę już nie mogę się doczekać. Gin pobierze posiew, oceni wagę malucha i wykona inne badania już pod kątem porodu w końcu to 37+3 😃
Czekam również na kuriera, zamówilam kilka ubranek w rozmiarze 68- promocje kuszą 😂

trzymam kciuki..ja niestety wizytę mam dopiero wieczorem..

Napisane przez Krefetka

Ciekawostka z urzędu mąż dzwonił do tego samego urzędu co ja z tym samym pytaniem otrzymał odpowiedź: że muszę być zameldowana na stałe i że meldunek czasowy jest dla dziecka nieważny.

Uwielbiam urzędy i ich interpretacje przepisów ;(

Jednak w czwartek bede musiała sie ponownie upewnić.

Niestety ani ja ani maz nie znamy imienia i nazwiska osób z którymi rozmawialiśmy ;(


Wysłane za pomocą magii

haha.. dobre

[Talantea]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Jak fajnie, ze sie odzywasz. Malgosia to dzielna dziewczynka Teraz jak zaczeła przybierac to bedzie juz tylko lepiej

[Krefetka]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny



Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Fajnie ze sie odzywasz. Wiem ze teraz masz inne ważniejsze sprawy na wizażu ale od czasu do czasu daj nam znać jak sobie radzicie

Oby Małgosia dobrze zareagowała na naświetlanie żebyście w końcu mogły pobyć ze sobą

Miłego dnia. Oby niósł same pozytywne wieści


Wysłane za pomocą magii

[Kasmina]

Napisane przez DobraDusza88

Cześć Dziewczyny

Przepraszam,że się nie odzywam,ale dalej jesteśmy w szpitalu i nie mam zwyczajnie do tego głowy. .. Małgosia ma żółtaczke i od kilku dni próbują jej zbić poziom bilirubiny. Dzisiaj znów ma się naświetlać do 3 nad ranem i ok 6 będzie pomiar. W dodatku nie chce przybierać na wadze i to też jest powód, że tu ciągle jesteśmy dzisiaj na szczęście na porannym ważeniu było więcej,bo zawrotne 2180g ale to pewnie też dzięki kroplówce,którą dostała. Pani Doktor powiedziała,że jeśli jutro będzie wszystko w porządku to będzie nas kierować pomału do domu także mam nadzieje,że jutro a najpóźniej w środę Małgosia będzie spała w swoim łóżeczku

Super, że znalazłaś czas i napisałaś. Życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia i wyjścia do domu zazdroszczę Ci że już masz kruszynke przy sobie, oczywiście tak pozytywnie zazdroszczę