Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[Piernik Torunski]

Napisane przez wiewioreczka

hej hej ja wczoraj zabiegany dzień bo urządziliśmy sobie małą wycieczkę i pojechaliśmy obejrzeć klasztor w Lubiążu
dziś z kolei biorę się za lekkie sprzątanie, już odkurzyłam teraz czas na ścieranie kurzu.

Odnośnie rad dot. KP z SR
ja zapisałam ode mnie z SR takie rady:

pogryzione brodawki:
- posmarować mlekiem
- przy stosowaniu kremu uważać na grzybicę (wtedy ból, kłucie brodawki, biaława brodawka)- w razie grzybicy użyć maści z wit c
- można zastosować te silikonowe kapturki na kilka dni (ważne żeby miały wcięcie żeby większa część piersi oddychała)
- można zastosować muszle - wtedy najpierw posmarować kremem a na to muszlę
- nie stosować wtedy wkładki laktacyjnej bo podrażnia
powinny wygoić się w max 2 tyg

nawał - częściej odciągać laktatorem ale malutkie porcje, okłady z zimnej kapusty

stan zapalny - kapusta, paracetamol a jeśli po 2 dniach nadal utrzymuje się gorączka - zgłosić się do lekarza
po zejściu staniu zapalnego - ta pierś która była chora ma być teraz główną do karmienia

wyznacznik czy dzidziuś je odpowiednio dużo - dzienne zużycie min. 8 pieluszek

dieta w karmieniu:
- nie pić miety ani szałwi bo hamują laktację
- pić olej lniany/olej z wiesiołka aby dostarczać i sobie i dzidziusiowi więcej omega3
- starać się nie pić gazowanej wody, jeść mniej kalafiora czy brokuła
- nie słuchać się, że trzeba dużo produktów mlecznych - wręcz przeciwnie, dużo takich produktów może wywołac skazę u dziecka
- przez pierwsze 3 mies- unikać orzechów
- test: nową rzecz wprowadzać do południa i jeśli ok- następnego dnia podwójną dawkę - oglądać skórę i weryfikować ewentualne objawy nietolerancji u dziecka.
-jeśli karmimy piersią i dokarmiamy sztucznie - unikać mleka Bebiko bo jest słodkie i wtedy nasza pierś z nim przegra
- jak się dzidziuś zakrztusi to nie klepać po plecach tylko delikatnie po pupie

kąpanie i pielęgnacja:
- temperatura w pokoju 25 stopni, temperatura wody - termometry zaniżają więc lepiej gdyby pokazywały ok. 38 stopni
- gdy dzidziuś ma progblemy skórne kąpać go w wodzie przegotowanej
- no i te słynne emolienty - położna u nas w sr bardzo je zachwalała do kąpania
- pierwsze kąpiele trwają ok 5 min, u niemowlęcia - już ok 30 min
- sól fizjologiczna do przemywania spojówek i można zakraplać do noska
- narządy płciowe i uszy - myjemy nie w wanience tylko na przewijaku wacikiem wcześniej przygotowaną ciepłą wodą
- do pępka - u mnie w sr też zachwalała octenisept
- coś co wydaje mi się trochę traumatyczne jednak - do odgazowywania rurka windi do pupy po wcześniejszym posmarowaniu oliwką
- krem: na odparzenia:: jakiś z tlenkiem cynku, do pielęgnacji - można ten sam co do brodawek
- na ewentualny obrzęk sutków u noworodka - można altacet (ale najpierw oliwką i na to altacet, potem można to przykryć wkładką żeby się trzymało i włożyć dopasowane body)

o takie zapisałam sobie rady, może którejś z Was jeszcze się przydadzą, chociaż większość już się w wątku przewijała

pierniku a jak tam po wizycie, bo chyba przegapiłam taki post ? odstawiacie już tą luteinę?
ja od wczoraj jestem na pojedynczej dawce, ale już od niedzieli (pewnie po tym jak przeczytałam o Waszych pobolewaniach podbrzusza:P) brzuszek twardnieje mi troszkę częściej i zdarzają się takie bóle jak miesiączkowe, tylko lżejsze.
we wtorek mam wizytę kontrolną żeby sprawdzić jak ta szyjka się trzyma na mniejszej dawce luteiny i zobaczymy co dalej.

tija gratuluję przeprowadzki
już jesteście spakowani i gotowi czy to wszystko przed Wami?

dzięki za wszelkie wskazówki ze SR..
a w Lubiążu nie trwa teraz festiwal?
po wizycie,jeżeli chodzi o szyjkę i leki- szyjkę wymierzył na 2cm, czyli na lekach od 24 tc skróciła się o ok+/-5mm, powiedział,że mam już normalnie funkcjonować, dawkę mówił,że mogę zmniejszyć z 3x100 do 2x100, a jak by coś mnie pobolewało to wrócić do 3x100, wybrać do końca to co mam i odstawić bez zmniejszania stopniowego.. od niedzieli brałam 2x100,ale też wczoraj twardniał mi brzuch plus jeszcze ten dziwny ból w pachwinie i wracam na razie do 3x100, jak będzie spokojnie, to myślę,że za ok tydzień zejdę do 2x100, wezmę do końca i finał.. nie wiem nawet ile mam tej luteiny nawet,ale myślę,że starczy mi,żeby niedługo (tydzień) przed kolejną wizytą już być bez leków.. zobaczę też jak będzie wychodzić ktg-jesli nie będą pisać się skurcze to może poczuję się bezpieczniej..do donoszenia zostało mi 19dni

[aneks17]

Napisane przez tija93

W sumie to możliwe, że przez siku, bo po zrobieniu prawie przeszło

Ogłoszenie wystawił za 2000zł plus opłaty. Od nas będzie brał 1700 plus opłaty Może lubi ciężarne Cena dość szokująca, ale normalna tutaj

Za taki metraż w stolicy wzięliby ze dwa razy więcej...

Napisane przez Krefetka

W zeszłym roku byłam w Gruzji, zjeździłam polowe kraju było cudownie. ( to był wyjazd offroad) polecam.

Planuje zeby tam wrócić za jakies 2 lata


Wysłane za pomocą magii

Też chętnie bym wróciła!
I też zrobiliśmy sobie objazdówkę, ale ich marszrutkami. W sumie byliśmy w Tbilisi, Kazbegi, Kutaisi i Mestii (kocham góry w Mestii!)
Nakupowaliśmy też na bazarku gruzińskich przypraw, ale cóż, teraz są dla mnie za ostre i też na czas ciąży odstawiliśmy...

Napisane przez iweczka

hej dziewczyny

W nocy nie mogłam w ogóle spać :/
Przysnęłam koło 6 i spałam do 9:30

Tija, Gratuluję mieszkania. Fajnie, że się udało




Też muszę coś o tym poczytać.
Przypomnij plisssss jakie na laktację, bo nie mogę się doszukać



Też tak zbieram 5pln i 2 pln w świnkę skarbonkę. To kasa dla córki
W zeszłym roku uzbierałam Jej tak na wyjazd na Rodos
Na ten rok też uzbierałam co nieco, ale nigdzie nie jedziemy



Super fura
Ja aż sięgnęłam do zdjęć szpitalnych po urodzeniu córki czy miała czapeczkę zakładaną w szpitalu i nie miała (rodzona w marcu)



Własnie nie mogę sobie skojarzyć czy młoda miała poduszeczkę.
Na pewno w domu miałam poduszkę klin


Zdrówka dla mamy

Ja jestem bardzo konsekwentna w spisywaniu naszych wydatków

Ja teraz przy budowie domu mam zapisaną każdą śrubkę
Aż boję się jak zsumujemy to wszystko ile wyjdzie

Podpytywałam kilka mam czy było zadowolonych z poduszki motylek i wszystkie są na tak.
Może taką zakupie do wózka.

O! Ja stawiam budżety! Jak planowaliśmy wesele czy remont mieszkania, to stawiałam budżet planowany i uzupełniałam realnymi kosztami i wiedziałam, że jak zaoszczędziłam na kapeli, to mogę poszaleć i wydać gdzieś więcej lub w ogóle przyoszczędzić.
Mój TŻ śmieje się z mojego skrupulatnego planowania takich sporych wydatków, ale jak zobaczył, ile udało się zaoszczędzić kasy w ten sposób, to przestał się nabijać.

[tija93]

Napisane przez aneks17

Za taki metraż w stolicy wzięliby ze dwa razy więcej...

Pewnie jo, ale ja jestem w miasteczku gdzie jest 16tyś. mieszkańców

[pysiaczek21]

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

[Talantea]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Jaka cudowna i co za radosna minka

Masz narazie lekko skoro caly czas spi i jest spokojna. owww jak dobrze, ze naswietlanie podziałało.

[tija93]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Jeszcze raz gratuluję! Super, że jesteście już w domu Mała jest prześliczna Powiedz jeszcze na kiedy miałaś TP i jak ma Księżniczka na imię to dopiszę na pierwszej stronie

[Krefetka]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki.

Dobrze ze jesteście juz w domu. Mała cudowna


Wysłane za pomocą magii

[iweczka]

Tija, nie lepiej wziąć kredyt i spłacać już swoje mieszkanie niż tyle kasy bulić komuś ??

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez aneks17

O! Ja stawiam budżety! Jak planowaliśmy wesele czy remont mieszkania, to stawiałam budżet planowany i uzupełniałam realnymi kosztami i wiedziałam, że jak zaoszczędziłam na kapeli, to mogę poszaleć i wydać gdzieś więcej lub w ogóle przyoszczędzić.
Mój TŻ śmieje się z mojego skrupulatnego planowania takich sporych wydatków, ale jak zobaczył, ile udało się zaoszczędzić kasy w ten sposób, to przestał się nabijać.

Ja mojego męża non stop ganiam, że jak coś kupuje na budowę, ma odrazu zapisać w tabelce
Ogólnie sprawdzam ceny itp. On nie ma do tego głowy, nigdy nie wie ile co kosztuje

[pysiaczek21]

Napisane przez tija93

Jeszcze raz gratuluję! Super, że jesteście już w domu Mała jest prześliczna Powiedz jeszcze na kiedy miałaś TP i jak ma Księżniczka na imię to dopiszę na pierwszej stronie

Na 1 sierpnia.. Emilka

[tija93]

Napisane przez iweczka

Tija, nie lepiej wziąć kredyt i spłacać już swoje mieszkanie niż tyle kasy bulić komuś ??

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Ja mojego męża non stop ganiam, że jak coś kupuje na budowę, ma odrazu zapisać w tabelce
Ogólnie sprawdzam ceny itp. On nie ma do tego głowy, nigdy nie wie ile co kosztuje

Wiadomo, że lepiej, ale jesteśmy w trakcie zbierania na wkład własny, a poza tym nie wiemy jeszcze do końca gdzie chcemy mieszkać, w jakim mieście

[Piernik Torunski]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

ależ cud!!! jesteś w stanie przestać na Nią patrzeć?

bardzo się cieszę,że wszystkie badania wyszły prawidłowo i jesteście już w domu..mam nadzieję,że i DobraDusza z Małgosią będą mogły wrócić i będziecie nam tu zdawać relacje z macierzyństwa

[tija93]

Napisane przez pysiaczek21

Na 1 sierpnia.. Emilka

Dzięki!

[asicuha]

Dziewczyny bardzo dziekuje za Wasze wsparcie i kciuki jeslu chodzi o stan Mamy!

Napisane przez florencee

Fajnie jakby urodziła czyste, wyprasowane i poukładane ubranka...

Musialam to 2x przeczytac by zrozumiem chcialabym miec taka pralke! <3

Napisane przez iweczka

Ja jestem bardzo konsekwentna w spisywaniu naszych wydatków

Ja teraz przy budowie domu mam zapisaną każdą śrubkę
Aż boję się jak zsumujemy to wszystko ile wyjdzie

Podpytywałam kilka mam czy było zadowolonych z poduszki motylek i wszystkie są na tak.
Może taką zakupie do wózka.

Szczerze, to tez chcialabym miec wszystko zapisane i tak chyba bede robic
Puki co jestesmy wciaz na rtapie projektu, wiec pewnie zapisanie ceny projektu bedzie punktem rozpoczynajacym liste wydatkow budowlanych

Napisane przez Piernik Torunski

dzięki za wszelkie wskazówki ze SR..
a w Lubiążu nie trwa teraz festiwal?
po wizycie,jeżeli chodzi o szyjkę i leki- szyjkę wymierzył na 2cm, czyli na lekach od 24 tc skróciła się o ok+/-5mm, powiedział,że mam już normalnie funkcjonować, dawkę mówił,że mogę zmniejszyć z 3x100 do 2x100, a jak by coś mnie pobolewało to wrócić do 3x100, wybrać do końca to co mam i odstawić bez zmniejszania stopniowego.. od niedzieli brałam 2x100,ale też wczoraj twardniał mi brzuch plus jeszcze ten dziwny ból w pachwinie i wracam na razie do 3x100, jak będzie spokojnie, to myślę,że za ok tydzień zejdę do 2x100, wezmę do końca i finał.. nie wiem nawet ile mam tej luteiny nawet,ale myślę,że starczy mi,żeby niedługo (tydzień) przed kolejną wizytą już być bez leków.. zobaczę też jak będzie wychodzić ktg-jesli nie będą pisać się skurcze to może poczuję się bezpieczniej..do donoszenia zostało mi 19dni

O! To calkiem dobre info. 19 dni szybko zleci

Napisane przez aneks17

O! Ja stawiam budżety! Jak planowaliśmy wesele czy remont mieszkania, to stawiałam budżet planowany i uzupełniałam realnymi kosztami i wiedziałam, że jak zaoszczędziłam na kapeli, to mogę poszaleć i wydać gdzieś więcej lub w ogóle przyoszczędzić.
Mój TŻ śmieje się z mojego skrupulatnego planowania takich sporych wydatków, ale jak zobaczył, ile udało się zaoszczędzić kasy w ten sposób, to przestał się nabijać.

Co znaczy stawiam budzety? :P

[ziuta.]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Jaka śliczniutka i malutka Cieszę się że u Was wszystko dobrze i że w końcu w domku jesteście

Ja jak zobaczyłam wczoraj rząd mikroskarpetek suszących się na suszarce to się prawie popłakałam Ja już chcę mojego maluszka w domku. Już nawet rozmyślam o naszej pierwszej wigilii razem

[agnszp]

Napisane przez gosiaczkam

W firmach gdzie zatrudnionych jest więcej niż 20 osób zasiłek od początku do końca wypłaca pracodawca

Napisane przez florencee

Przez cały czas wypłaca sąd.

O to super dzieki za info

[pysiaczek21]

Napisane przez Piernik Torunski

ależ cud!!! jesteś w stanie przestać na Nią patrzeć?

bardzo się cieszę,że wszystkie badania wyszły prawidłowo i jesteście już w domu..mam nadzieję,że i DobraDusza z Małgosią będą mogły wrócić i będziecie nam tu zdawać relacje z macierzyństwa

Ojj ciężko oderwać od niej wzrok.. To taki aniołek.. jak nie mam nic do roboty to poprostu leze i patrze się w łóżeczko.. Np. Teraz.

[kasia_ruda]

Ech, u nas kuleje temat finansów, żadne z nas nie umie jakoś rozsądnie planować, czy rozliczać, wiele razy chciałam, ale nawet nie wiem, jak się za to zabrać. Kasa nam się mocno rozchodzi niestety.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[TinkerrBell]

Napisane przez emenyx

A to szkoda. Tutaj rzeczywiście jest bezpłatnie i leki i położna i solidne gabinety. Co do leków to byłam tez zdziwiona kiedy poszłam z recepta do apteki i myślałam ze będę musiała płacić.
Jeśli sie nie jest w ciąży to za leki na receptę płacimy 5€.
Ale z drugiej strony płacimy tutaj tez spore składki zdrowotne na miesiąc, mi pobieraja ok. 230€ co miesiąc z wypłaty i drugie tyle płaci pracodawca, wiec prawie 500€ idzie na miesiąc na kasę chorych...

Weź pod uwagę, że PL też pobierają sporo z wypłaty. A w szpitalach grzyb i na wszystko leczysz się prywatnie bo wszędzie kolejki.

Pierwszy raz z niepłaceniem za leki zetknęłam się w Irlandii. Byłam wieczorem na czymś takim jak pogotowie z powodu za☠☠☠istego zapalenia dziąsła. Nie mogłam jeść, pić, mówić. Spuchnięta jak balon. Dostałam od lekarza antybiotyk na wieczór i przeciwbólowe i receptę na wybranie kolejnych dawek.

Na drugi dzień idę do apteki a on mi daje leki, ja wyciągam portfel, farmaceuta się patrzy ja się patrzę...pytam się ile płacę, on do mnie ale za co....
W końcu on się śmieje i pyta się skąd jestem i czy tam się płaci za leki, wdaliśmy się w śmieszną rozmowę. Ale ja jeszcze przez miesiąc się bałam, że rachunek mi pocztą przyjdzie

Wiem, że w Anglii jest podobnie jak w Niemczech, że jak nic Ci nie jest to masz jakiś tam ryczałt na recepty.
W Szkocji zawsze są za darmo, bez względu na to ile masz lat i czy jesteś w ciąży czy nie.
Nawet jak była wszawica w szkole to miałam stałą receptę na te szampony dla dziecka czy sławny już na wszystko paracetamol

Nie ukrywam, przyjemna opcja dla portfela zwłaszcza, że składki też są spore. Im więcej zarobisz tym więcej zabierają. Ale jeśli nie zarabiasz nic. To i tak korzystasz bezpłatnie i nie musisz się rejestrować w urzędzie pracy jak w PL

[iweczka]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Słodka
Gratuluję raz jeszcze i dużo zdrówka dla Was

Napisane przez asicuha

Szczerze, to tez chcialabym miec wszystko zapisane i tak chyba bede robic
Puki co jestesmy wciaz na rtapie projektu, wiec pewnie zapisanie ceny projektu bedzie punktem rozpoczynajacym liste wydatkow budowlanych

U Nas pkt 1 to zakup działki , pkt 2 zakup projektu
Jak Wam idzie wybór projektu? My szukaliśmy baaaardzo długo
Po zakupie, zrobiliśmy jeszcze pare przeróbek, a teraz podczas budowy znowu....m.in. zmieniliśmy kilka okien

[florencee]

Napisane przez scoiatael86

Nie byłam jak tija i ładnie poszłam na krew i zostało mi to wynagrodzone bo przez pogodę prawie nie było ludzi! Były 2 osoby to stwierdziłam że poczekam, ale oni sami mnie wpuścili jak miło i do tego była nowa pielęgniarka i w koncu ktoś w tym labie potrafi krew pobrać! normalnie szacun dla tej pani, aż ją pochwaliłam na koniec a moje żyły nie należą do łatwych

Oo to miło, że ludzie Cię przepuścili i pielęgniarka kompetentna.
Kciuki za dobre wyniki!

Napisane przez wiewioreczka

Odnośnie rad dot. KP z SR
ja zapisałam ode mnie z SR takie rady:

pogryzione brodawki:
- posmarować mlekiem
- przy stosowaniu kremu uważać na grzybicę (wtedy ból, kłucie brodawki, biaława brodawka)- w razie grzybicy użyć maści z wit c
- można zastosować te silikonowe kapturki na kilka dni (ważne żeby miały wcięcie żeby większa część piersi oddychała)
- można zastosować muszle - wtedy najpierw posmarować kremem a na to muszlę
- nie stosować wtedy wkładki laktacyjnej bo podrażnia
powinny wygoić się w max 2 tyg

nawał - częściej odciągać laktatorem ale malutkie porcje, okłady z zimnej kapusty

stan zapalny - kapusta, paracetamol a jeśli po 2 dniach nadal utrzymuje się gorączka - zgłosić się do lekarza
po zejściu staniu zapalnego - ta pierś która była chora ma być teraz główną do karmienia

wyznacznik czy dzidziuś je odpowiednio dużo - dzienne zużycie min. 8 pieluszek

dieta w karmieniu:
- nie pić miety ani szałwi bo hamują laktację
- pić olej lniany/olej z wiesiołka aby dostarczać i sobie i dzidziusiowi więcej omega3
- starać się nie pić gazowanej wody, jeść mniej kalafiora czy brokuła
- nie słuchać się, że trzeba dużo produktów mlecznych - wręcz przeciwnie, dużo takich produktów może wywołac skazę u dziecka
- przez pierwsze 3 mies- unikać orzechów
- test: nową rzecz wprowadzać do południa i jeśli ok- następnego dnia podwójną dawkę - oglądać skórę i weryfikować ewentualne objawy nietolerancji u dziecka.
-jeśli karmimy piersią i dokarmiamy sztucznie - unikać mleka Bebiko bo jest słodkie i wtedy nasza pierś z nim przegra
- jak się dzidziuś zakrztusi to nie klepać po plecach tylko delikatnie po pupie

kąpanie i pielęgnacja:
- temperatura w pokoju 25 stopni, temperatura wody - termometry zaniżają więc lepiej gdyby pokazywały ok. 38 stopni
- gdy dzidziuś ma progblemy skórne kąpać go w wodzie przegotowanej
- no i te słynne emolienty - położna u nas w sr bardzo je zachwalała do kąpania
- pierwsze kąpiele trwają ok 5 min, u niemowlęcia - już ok 30 min
- sól fizjologiczna do przemywania spojówek i można zakraplać do noska
- narządy płciowe i uszy - myjemy nie w wanience tylko na przewijaku wacikiem wcześniej przygotowaną ciepłą wodą
- do pępka - u mnie w sr też zachwalała octenisept
- coś co wydaje mi się trochę traumatyczne jednak - do odgazowywania rurka windi do pupy po wcześniejszym posmarowaniu oliwką
- krem: na odparzenia:: jakiś z tlenkiem cynku, do pielęgnacji - można ten sam co do brodawek
- na ewentualny obrzęk sutków u noworodka - można altacet (ale najpierw oliwką i na to altacet, potem można to przykryć wkładką żeby się trzymało i włożyć dopasowane body)

o takie zapisałam sobie rady, może którejś z Was jeszcze się przydadzą, chociaż większość już się w wątku przewijała

Dzięki za informacje.

Napisane przez iweczka

hej dziewczyny

W nocy nie mogłam w ogóle spać :/
Przysnęłam koło 6 i spałam do 9:30

Podpytywałam kilka mam czy było zadowolonych z poduszki motylek i wszystkie są na tak.
Może taką zakupie do wózka.

Współczuję słabego spania - dobrze znam ten ból...

Ja widziałam, że opinie co do motylka są podzielone - chyba zobaczę jak mały sobie będzie radził w wózku bez niczego i najwyżej potem się zastanowię.

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Ale słodka. Świetną minę zrobiła!
Super, że już jesteście w domu, malutka ma się dobrze i jest taka spokojna!

[kasia_ruda]

Jaka cudna Emilka


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[iweczka]

Napisane przez asicuha

Co znaczy stawiam budzety? :P

Podejrzewam, że planuje budżet na daną rzecz, np. na kuchnie przeznaczam 25 tysi i w tym muszę się zmieścić

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

W nocy budzilam sie czesciej na siku i leciala ze mnie normalnie fontanna gdzie wczesniej tylko troszeczke i bylo ok. Chyba krazek uciskal mi tez pecherz, a teraz przy jego braku to normalnie poczuł wolnosc

Albo młody wlazł do kanału rodnego, nie opadł Ci brzuch?

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Talantea

Nie sadze skoro nic nie leciało pozniej samo i moglam zatrzymac plyniecie miesniami. Sprawdziłam To typowe siusiu było ala wodospad
Obudziłam TZta w nocy tym nawet
mysle, ze odplyniecie wód by wyglądało inaczej?>

No ich się zdecydowanie nie da zatrzymać

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez Fantasmagori

Może moja pralka rodzi, skoro jej wody odeszły?

Hahahahaha

[Orange_tree1]

Napisane przez Fantasmagori

Może moja pralka rodzi, skoro jej wody odeszły?

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Matko jedyna jaka ona śliczna !! Jejku jejku aż się wzruszyłam jaki słodziak !! Kurczę ale już bym chciała mojego Jasia ...

[Piernik Torunski]

Napisane przez pysiaczek21

Ojj ciężko oderwać od niej wzrok.. To taki aniołek.. jak nie mam nic do roboty to poprostu leze i patrze się w łóżeczko.. Np. Teraz.

a jak Ty się czujesz?

[scoiatael86]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

co za przepiękny Skarb! wspaniale że jesteście już w domku

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

W sumie to możliwe, że przez siku, bo po zrobieniu prawie przeszło

Ogłoszenie wystawił za 2000zł plus opłaty. Od nas będzie brał 1700 plus opłaty Może lubi ciężarne Cena dość szokująca, ale normalna tutaj

2k! Same przekleństwa przyszły mi do głowy. Tija, przecież chyba rata kredytu jest niższa....

[iweczka]

Napisane przez tija93

Wiadomo, że lepiej, ale jesteśmy w trakcie zbierania na wkład własny, a poza tym nie wiemy jeszcze do końca gdzie chcemy mieszkać, w jakim mieście

Rozumiem, aczkolwiek spięłabym szybko poślady, żeby podjąć decyzję i wolałabym kupić niż wynajmować

[tija93]

Napisane przez TinkerrBell

2k! Same przekleństwa przyszły mi do głowy. Tija, przecież chyba rata kredytu jest niższa....

2k chciał, od nas będzie 1700 brał. Też mnie szlak trafia jak sobie o tym pomyślę. Ale tak na prawdę teraz będziemy mieli mieszkanie 2x większe od tego co mamy za 400 zł więcej. Tutaj kawalerki są za 1500

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez iweczka

Rozumiem, aczkolwiek spięłabym szybko poślady, żeby podjąć decyzję i wolałabym kupić niż wynajmować

Spinamy i może się uda w przyszłym roku, a jak nie to najpóźniej w 2018

[TinkerrBell]

Napisane przez pysiaczek21

Hej. chciałam was nadrobić ale mam az 40 stron.

Szybko napisze co u nas.. Malutka rozwija się prawidłowo jak ten tydzien, w szpitalu miala zoltaczke przez dwie doby była naświetlana i na szczęście zaczęła spadać bilirubina. od poniedziałku jesteśmy w domku, dziś jeździliśmy z nia na usg głowy i brzuszka i wszystko jest na swoim miejscu.. Jest bardzo grzeczna wgl mi nie płacze póki co(az sie trochę zaczęłam martwić ale pytałam dr. Czy to normalne to powiedziała że skoro i je przybiera na wadze to nie ma się przejmować tylko cieszyć). U mnie sprawdziła się teoria jak w brzuszku tak i poza nim, w dzień bardzo rzadko ją czułam tylko jakieś przeciągania a od ok 23 była aktywna mocniej i teraz w dzień cały czas spi tylko budzę ja na jedzenie a 23 ma oczki szeroko otwarte i trochę się wierci i pozniej zasypia i tak po kazdym jedzeniu w nocy.. jest taka kochana i ja jestem taka szczęśliwa że ja mam, z mężem jesteśmy w niej zakochani po uszy i odkąd pojawiła się ona nasz związek jeszcze się umocnił. a w załączniku jeszcze zdj mojej księżniczki. ❤

Ale to drugie zdjęcie jest przecudne:lov e:

Super, że u Was wszystko w porządku Takich wiadomości nam właśnie potrzeba