Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[zonamojegomeza]

Dzień dobry
Kolejny zapis ktg. Bobo szaleje.

Jest minimalna szansa ze wyjdę w niedzielę. Ale tak mała, że nawet sie nie nastawiam.

[TinkerrBell]

Ten deszcz z Gdańska to dziś chyba dziś do mnie przyszedł;/

[Fantasmagori]

Kurczę jeszcze zanim zaszłam w ciążę lubiłam sobie czytać wątki dziewczyn z danego miesiąca - mamy marcowe, grudniowe itd. a konkretnie opisy ich porodów.
I właśnie do mnie dotarło że teraz piszą lipcówki to znaczy że potem już my...
Chodzę do sr, torba już spakowana, wszystko gotowe a ja nadal nie mogę uwierzyć że to już zaraz


Którejś z Was miałam napisać jak się sprawdza stanik do karmienia, ten z allegro noszę go tydzień i jestem zadowolona - jakby co

[Piernik Torunski]

Napisane przez Fantasmagori

Powiem tak: całkiem fajnie było Tylko mój TŻ był z facetów pani która nas oprowadzała bardzo fajna
Akurat były 2 rodzące więc z zobaczyliśmy tylko jedną salę porodową ( u nas są 4 pojedyncze sale). Każda sala porodowa z łazienką, ładna, kolorowa
Sale poporodowe też ok.
Ogólnie mówiła kiedy przyjechać, żeby nie za wcześnie Ona jest doradcą laktacyjnym i bardzo ją kobiety chwalą, cały sierpień ma być w pracy więc jestem spokojna o karmienie
No i fajnie jest to że po porodzie nie kąpią, nie mierzą, tylko maluszek jest te 2 godziny z rodzicami i potem dopiero go ważą itd.

fajnie,że wizyta przebiegła pomyślnie.. mama nadzieję,że kolejna w tym miejscu pójdzie równie gładko

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Wstalam z wyra, zeby sobie kota przytargac do przytulania. Patrze, a tym dwom gamoniom tak sie oko przycina:


Ostatnio nawet porownywalnie czesto sie przytulaja co leja. W szoku jestem.

Btw. Dzis mam rowny miesiac do terminu :O 30 dni.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

ależ oni są piękni..

30 dni
robi się poważnie..

Napisane przez florencee

Moi teściowie mnie denerwują tylko ze swoimi spontanicznymi przyjazdami nie w porę. Mają ogólnie zupełnie inne podejście do odwiedzin niż ja. Zaprosiliśmy ich teraz na niedzielę i usłyszałam jak teść mówił mężowi - to my przyjedziemy w sobotę. Hmm...

ahaa..
wiem o co chodzi z tymi odwiedzinami..też nie lubię "nalotów'"..lubię mieć posprzątane, wolny czas, coś smacznego itp..

Napisane przez scoiatael86

może zadzwonię do niej i przekażę info o wygranej?



mnie też chałwa dosięgła

a u mnie kontrola jakości materaca

przez telefon jej tego nie mów..poklep po...ramieniu następnym razem i wtedy jej powiedz..
chałwy nie jadłam ze sto lat..pyszne to
ale ma mega obwódkę wokół oczu
ja dziś zakupiłam balony, jutro mąż skręca łóżeczko..zobaczymy co kot na to..

Napisane przez Orange_tree1

Dziewczyny ten urosept tak jak na ulotce? 3x2 tabletki?

I mam się nie przejmować, że w ulotce nie zalecają ciężarnym?

ja tak właśnie brałam..lekarz zalecił taką dawkę..

Napisane przez tija93

Ginekolodzy mają zazwyczaj w położną środowiskową i nie informują o tym ciężarnej

a mój mi powiedział..znaczy o tej położnej co teraz do niej chodzę..a to będzie ta sama co przyjdzie do dziecka?

Napisane przez zonamojegomeza

Dzień dobry
Kolejny zapis ktg. Bobo szaleje.

Jest minimalna szansa ze wyjdę w niedzielę. Ale tak mała, że nawet sie nie nastawiam.

trzymamy dyskretnie kciuki..


dziś przekąskę serwuje mąż

[Fantasmagori]

Napisane przez Piernik Torunski

fajnie,że wizyta przebiegła pomyślnie.. mama nadzieję,że kolejna w tym miejscu pójdzie równie gładko

dzięki

[zonamojegomeza]

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę jeszcze zanim zaszłam w ciążę lubiłam sobie czytać wątki dziewczyn z danego miesiąca - mamy marcowe, grudniowe itd. a konkretnie opisy ich porodów.
I właśnie do mnie dotarło że teraz piszą lipcówki to znaczy że potem już my...
Chodzę do sr, torba już spakowana, wszystko gotowe a ja nadal nie mogę uwierzyć że to już zaraz


Którejś z Was miałam napisać jak się sprawdza stanik do karmienia, ten z allegro noszę go tydzień i jestem zadowolona - jakby co

Mam tydzień do donoszonej ciąży. Nie wierzę. Najpierw było czekanie na 12 tydzień, potem na 20. Potem na 7 miesiąc. A jak już tyle to tak żeby chociaż ze 30, 34. A teraz 36 i zostało tak mało. Bobo rośnie, przybiera na wadze i grzecznie siedzi.

Teraz to marzę tylko by wyjść do domu przed porodem.

[scoiatael86]

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę jeszcze zanim zaszłam w ciążę lubiłam sobie czytać wątki dziewczyn z danego miesiąca - mamy marcowe, grudniowe itd. a konkretnie opisy ich porodów.
I właśnie do mnie dotarło że teraz piszą lipcówki to znaczy że potem już my...
Chodzę do sr, torba już spakowana, wszystko gotowe a ja nadal nie mogę uwierzyć że to już zaraz


Którejś z Was miałam napisać jak się sprawdza stanik do karmienia, ten z allegro noszę go tydzień i jestem zadowolona - jakby co

Do mnie też dalej nie dociera że to już zaraz! Chociaż ja na razie ostatnia w kolejce

Przypomnisz jaki to dokładnie stanik?

Napisane przez Piernik Torunski

ale ma mega obwódkę wokół oczu

Bo to Kleopatra jest Dla przyjaciół Kleo.

Napisane przez Piernik Torunski

dziś przekąskę serwuje mąż

podziel się!

[Fantasmagori]

Napisane przez zonamojegomeza

Mam tydzień do donoszonej ciąży. Nie wierzę. Najpierw było czekanie na 12 tydzień, potem na 20. Potem na 7 miesiąc. A jak już tyle to tak żeby chociaż ze 30, 34. A teraz 36 i zostało tak mało. Bobo rośnie, przybiera na wadze i grzecznie siedzi.

Teraz to marzę tylko by wyjść do domu przed porodem.

Dokładnie mam takie same odczucia Czas leci jak szalony
Trzymam kciuki za wyjście

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

Mam tydzień do donoszonej ciąży. Nie wierzę. Najpierw było czekanie na 12 tydzień, potem na 20. Potem na 7 miesiąc. A jak już tyle to tak żeby chociaż ze 30, 34. A teraz 36 i zostało tak mało. Bobo rośnie, przybiera na wadze i grzecznie siedzi.

Teraz to marzę tylko by wyjść do domu przed porodem.

widzisz..silne , zdrowe Bobo i wszystko jest możliwe.. teraz to pozostało się cieszyć ciążą ile tylko się da , bo już niedługo...

Napisane przez scoiatael86

Do mnie też dalej nie dociera że to już zaraz! Chociaż ja na razie ostatnia w kolejce


Bo to Kleopatra jest Dla przyjaciół Kleo.



podziel się!

ja mogę Cię puścić przodem

a to wszystko wyjaśnia..piękna dama

Kochana ja tu myślę jak zmotywować męża pomiędzy wekowaniem leczo, przygotowywaniem zakwasów na chleb, myciem okna, prasowaniem pościeli o dostarczenie kolejnej porcji zapieksów

[iweczka]

Napisane przez TinkerrBell

Eh...witaj w klubie kwasów w rodzinie z teściową w roli głównej.
Dziś jest piątek - czekam na smsa, że jedzie.

Zapytaj jak Twoje pierogi z truskawkami

Piernik, to nieźle zakupy zrobiliście

Ja się wzięłam za porządki. ogarnelam swoją garderobę, wywaliłam trochę ciuchów wysprzatalam sypialnie. Padam!
I mam już komode dla Syna

[superhuman]

A mnie dziś znowu boli brzuch :/ nieprzyjemne to jest strasznie... Wzielam nospe i leżę. Ile można maksymalnie wziąć tabletek dziewczyny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[iweczka]

Napisane przez kasia_ruda

Jeśli chodzi o teściową, to ja zawsze na szpilę odpowiadam szpilą. Jakiś czas temu skrytykowała sweterek mojego dziecka, że zmechacony, kiepska jakość. Na co jej odpowiedziałam, że to h&m, a skoro h&m, to ona go kupiła, bo my nie chodzimy do tego sklepu ale ona potrafi np dać w prezencie płyn do czyszczenia kabin, więc to w ogóle inny kaliber


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Hahaha MISTRZ

[Talantea]

Zastanawiam sie czy jechac czy nie jechac jutro podpisac umowe z TZtem bo lepiej zebym jednak tam była. To bedzie okolo 2 godziny w kazda strone. Czuje sie dobrze, zadnych sygnałów to chyba moge zaryzykowac. Wezme moje dokumenty ciazy i moze torbe i powinno byc ok?

[iweczka]

Moja tesciowa nie daje raczej prezentów.
Na 6 lat małżeństwa dostałam raz ręczniki i raz czekoladki
Jedynie dla wnuków dają kasę na urodziny i BN żeby coś kupić. I tyle.

[superhuman]

Napisane przez Talantea

Zastanawiam sie czy jechac czy nie jechac jutro podpisac umowe z TZtem bo lepiej zebym jednak tam była. To bedzie okolo 2 godziny w kazda strone. Czuje sie dobrze, zadnych sygnałów to chyba moge zaryzykowac. Wezme moje dokumenty ciazy i moze torbe i powinno byc ok?

A jaka droga? TZ chciał jechać do naszego miasta rodzinnego po autko dla mnie i przez myśl mi przeszło ze moze pojedziemy razem bo nie chciałam sama na weekend zostawać ale zrezygnowałam, po ostatniej wycieczce w kwietniu nie było za ciekawie wiec nie chciałabym ryzykować. A auto przywiezie nam jutro brat TZ ze swoją dziewczyna przy okazji nas odwiedza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kasmina]

Napisane przez kasia_ruda

To był garnek, Tinkerr. Garnek. Niezły, ale garnek


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Napisane przez Orange_tree1

Dziewczyny ten urosept tak jak na ulotce? 3x2 tabletki?

I mam się nie przejmować, że w ulotce nie zalecają ciężarnym?

Ja brałam 3x1- tak zalecił gin


Dziewczyny czy zgadzacie się z twierdzeniem że chłopcy lubią posiedzieć dłużej w brzuchu? Nie chcę przenosić, chciałabym żeby Bartuś już był z nami trochę wybiegam w przyszłość, wiem ale już 38tc i nie mogę się doczekać

[Piernik Torunski]

Napisane przez iweczka

Zapytaj jak Twoje pierogi z truskawkami

Piernik, to nieźle zakupy zrobiliście

Ja się wzięłam za porządki. ogarnelam swoją garderobę, wywaliłam trochę ciuchów wysprzatalam sypialnie. Padam!
I mam już komode dla Syna

wow..ale narobiłaś..

Napisane przez superhuman

A mnie dziś znowu boli brzuch :/ nieprzyjemne to jest strasznie... Wzielam nospe i leżę. Ile można maksymalnie wziąć tabletek dziewczyny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

chyba 2? nie wiem..ale czytałam,że są dziewczyny które biorą po 4?

Napisane przez Talantea

Zastanawiam sie czy jechac czy nie jechac jutro podpisac umowe z TZtem bo lepiej zebym jednak tam była. To bedzie okolo 2 godziny w kazda strone. Czuje sie dobrze, zadnych sygnałów to chyba moge zaryzykowac. Wezme moje dokumenty ciazy i moze torbe i powinno byc ok?

jak zdecydujesz jechać to koniecznie zabierz torbę i dokumenty..

Napisane przez iweczka

Moja tesciowa nie daje raczej prezentów.
Na 6 lat małżeństwa dostałam raz ręczniki i raz czekoladki
Jedynie dla wnuków dają kasę na urodziny i BN żeby coś kupić. I tyle.

to też miło

[Talantea]

Napisane przez superhuman

A jaka droga? TZ chciał jechać do naszego miasta rodzinnego po autko dla mnie i przez myśl mi przeszło ze moze pojedziemy razem bo nie chciałam sama na weekend zostawać ale zrezygnowałam, po ostatniej wycieczce w kwietniu nie było za ciekawie wiec nie chciałabym ryzykować. A auto przywiezie nam jutro brat TZ ze swoją dziewczyna przy okazji nas odwiedza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Droga prosto autostradą z punktu a do b takze spokojnie. Juz wiele razy jezdzilismy tam do mojej rodziny. wlasnie ja tez nie chce zostawac sama. Skoro TZ bedzie taka odleglosc, to juz lepiej byc razem.

Napisane przez Piernik Torunski

wow..ale narobiłaś..


chyba 2? nie wiem..ale czytałam,że są dziewczyny które biorą po 4?



jak zdecydujesz jechać to koniecznie zabierz torbę i dokumenty..


to też miło

Oj pewnie wezme. jeszcze zobacze co TZ powie. na szczescie moga mnie przyjac do kazdego szpitala bez problemu jak cos.

[superhuman]

Napisane przez Kasmina

Ja brałam 3x1- tak zalecił gin





Dziewczyny czy zgadzacie się z twierdzeniem że chłopcy lubią posiedzieć dłużej w brzuchu? Nie chcę przenosić, chciałabym żeby Bartuś już był z nami trochę wybiegam w przyszłość, wiem ale już 38tc i nie mogę się doczekać

Moja kumpela urodziła wczoraj chłopaka dokładnie tydzień przed terminem

Napisane przez Talantea

Droga prosto autostradą z punktu a do b takze spokojnie. Juz wiele razy jezdzilismy tam do mojej rodziny. wlasnie ja tez nie chce zostawac sama. Skoro TZ bedzie taka odleglosc, to juz lepiej byc razem.



Oj pewnie wezme. jeszcze zobacze co TZ powie. na szczescie moga mnie przyjac do kazdego szpitala bez problemu jak cos.

Jak prosta i gładka to nic nie powinno sie zadziac weź dokumenty torbę i będziesz spokojniejsza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[scoiatael86]

Napisane przez superhuman

A mnie dziś znowu boli brzuch :/ nieprzyjemne to jest strasznie... Wzielam nospe i leżę. Ile można maksymalnie wziąć tabletek dziewczyny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

nie wiem ile nospy, ale możesz sobie też większą dawkę magnezu zaaplikować. No i jeszcze prysznic też na pewno pomoże..

ale mam dzisiaj wymyślne dania, TŻ nie ma to nie chce mi się normalnego obiadu robić. Więc był już makaron z jagodami, a teraz zjadłam makaron z prażonymi jabłkami szaleje

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

wow..ale narobiłaś..


chyba 2? nie wiem..ale czytałam,że są dziewczyny które biorą po 4?



jak zdecydujesz jechać to koniecznie zabierz torbę i dokumenty..


to też miło

To chyba dwie bo mówił mi moj gin ale wiecie jak to ma wizytach...ale z tego co sobie próbuje przypomnieć to tak wlasnie chyba powiedział. Do tego kłucie teraz doszło tak w podbrzuszu. a TZ rozmawia ze mną przez telefon i mówi co tak dyszysz mowię, ze boli mnie i czy słyszy to? A on, ze tak :cojest?: niech chociaż do wizyty bedzie spokojnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez scoiatael86

nie wiem ile nospy, ale możesz sobie też większą dawkę magnezu zaaplikować. No i jeszcze prysznic też na pewno pomoże..

ale mam dzisiaj wymyślne dania, TŻ nie ma to nie chce mi się normalnego obiadu robić. Więc był już makaron z jagodami, a teraz zjadłam makaron z prażonymi jabłkami szaleje

Prysznic spróbuje ale to chyba nie moze byc jakiś bardzo ciepły prawda?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fantasmagori]

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny czy zgadzacie się z twierdzeniem że chłopcy lubią posiedzieć dłużej w brzuchu? Nie chcę przenosić, chciałabym żeby Bartuś już był z nami trochę wybiegam w przyszłość, wiem ale już 38tc i nie mogę się doczekać

Ja się urodziłam po terminie Synek szwagierki idealnie w terminie...więc to chyba przypadek z płcią też nie chcę przenosić

[Talantea]

Napisane przez Fantasmagori

Ja się urodziłam po terminie Synek szwagierki idealnie w terminie...więc to chyba przypadek z płcią też nie chcę przenosić

Moja mama pierwsza ciaze z siostra przenosiła 3 tygodnie! a mnie ostatnią 2 tygodnie bracia rodzili sie na czas

[kasia_ruda]

Nospę max (80) można 3 dziennie, więc tę zwykłą (40) 3x2.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[virginia]

Napisane przez joasia4786

U mnie na oddział nie wpuszczają dzieci do 14 roku życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u nas tu na patologie wpuszczają dzieci. a ile już lezycie w szpitalu, Joasiu?

Dobradusza
dobra organizacja to podstawa!
na tesciowa rzeczywiście brak slow, co za wyczucie taktu...
a co do dzieci w szpitalu też tak myślałam dopóki sama nie miałam dzieci,weźmy np teraz gdybym miała tu dłużej leżeć i nie widzieć Natalki to bym chyba nie wytrzymała...

Napisane przez ziuta.

Mój tato wrzuca na fb wszystkie zdjęcia, wszystko lajkuje itp. Czuje się pod obserwacją czasami. On np. nie uważa że powinien mnie zapytać czy moze na swojego fb wrzucic zdjecia mojego dziecka, tylko sobie zrobi i wrzuci Bo to jest jego wnuczka. On na punkcie robienia zdjęci ma fioła. Kiedyś jak ja i brat byliśmy mali to nawet wywoływał sam zdjęcia i z okresu niemowlęcego mamy rzeczywiście mnóstwo zdjęć (ale wtedy nie było fb ). Do tego potrafi robić zdjęcia z zaskoczenia/ukrycia Np. siedzę na kanapie, oglądam film, np w piżamie i do tego np. piłuje paznokcie u stóp a on mi robi zdjęcie. I to jeszcze jak się zorientuje że mi zrobił to go mogę opieprzyć a jak się nie zorientuję? W dzisiejszych czasach gdzie w każdym tel jest aparat to nie problem zrobić zdjęcie tak żeby ktoś się nie zorientował. Boshe mam wrażenie że mój ojciec ma 15 lat czasami


Czy Twoj teściowa widzi coś poza czubkiem własnego nosa? Ty w szpitalu a ona odmawia Wam pomocy. Niepojęte


Teściowa to chyba zapomniała jak wyglądała jak sama dziecko urodziła Złośliwa kobieta Ale się nią nie przejmuj
Dzięki za rady praktyczne, skorzystam na pewno

to z taty niezły fotograf...a rozmowy z nim i tłumaczenia nic nie pomagają?

była u mnie tesciowa i szwagierka, dowiedziałam się ze szwagierka w ciąży, 3 mc. Tesciowa próbowała poruszyć temat ostatnich kwasów, zaczęła tłumaczyć dlaczego ona nie może zająć się Natalka, swoją drogą mi podawała inne powody,potem mówi że Marcin-mąż się na nią obraził...kurde po 1sze to chyba nie pora i miejsce na roztrzasanie tego, po drugie co ona myśli ze mi się poskarzy na Tzeta a ja na niego wsiade czy co....? nawet szwagierka zmieniała temat a tak na marginesie nie jada jednak teraz z tym remontem bo jej mężowi trafiła się jakąś fucha, to nie mogą zrozumieć ze Tzet ma w pracy taka a nie inną sytuację, oni mają firmę więc nikogo o wolne nie muszą prosić, mąż musi... a potem też coś tesciowa niby w zartach próbowała pogrozic szwagierce-córce ze będzie musiała niani sobie szukać a ona jej od razu odparowala ze nianiek pełno... szwagierka nie z tych co dadzą sobie pojechać....

z innych spraw - każdy mi mówi że z tymi wodami to poważna sprawa i ze lepiej żebym leżała w szpitalu. żona mojego brata ciotecznego tez tak miala tyle ze na sam koniec i wiem ze bylo niewesolo ....

rozmawiałam z Natalka przez tel, mówiła żebym do domu przyjechała....

[scoiatael86]

Napisane przez superhuman

Prysznic spróbuje ale to chyba nie moze byc jakiś bardzo ciepły prawda?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ciepły, ale nie gorący. Taki żeby był przyjemny dla Ciebie.

[iweczka]

Tija, z tego co słyszę wśród koleżanek i własnego doświadczenia te położne z przychodni mają totalnie w nosie pomoc młodym matkom itp.
Dla mnie taka wizyta to pic na wodę....
Serio nie spotkałam się jeszcze z nikim kto by miał dobre zdanie w tym temacie :/

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez Kasmina

Ja brałam 3x1- tak zalecił gin


Dziewczyny czy zgadzacie się z twierdzeniem że chłopcy lubią posiedzieć dłużej w brzuchu? Nie chcę przenosić, chciałabym żeby Bartuś już był z nami trochę wybiegam w przyszłość, wiem ale już 38tc i nie mogę się doczekać

Nie mam pojęcia jak to z tymi chlopami
Ja córkę przenosiłam, więc ciągle myślę jak to teraz będzie

[Piernik Torunski]

Napisane przez scoiatael86

ale mam dzisiaj wymyślne dania, TŻ nie ma to nie chce mi się normalnego obiadu robić. Więc był już makaron z jagodami, a teraz zjadłam makaron z prażonymi jabłkami szaleje

prażone jabłka też bym zjadła.. takie papierówki mi się marzą..

Napisane przez superhuman

To chyba dwie bo mówił mi moj gin ale wiecie jak to ma wizytach...ale z tego co sobie próbuje przypomnieć to tak wlasnie chyba powiedział. Do tego kłucie teraz doszło tak w podbrzuszu. a TZ rozmawia ze mną przez telefon i mówi co tak dyszysz mowię, ze boli mnie i czy słyszy to? A on, ze tak :cojest?: niech chociaż do wizyty bedzie spokojnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------





Prysznic spróbuje ale to chyba nie moze byc jakiś bardzo ciepły prawda?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

prysznic ma chyba służyć zrelaksowaniu, więc taki weź żeby było Ci przyjemnie..
a kiedy masz wizytę?

Napisane przez virginia

z innych spraw - każdy mi mówi że z tymi wodami to poważna sprawa i ze lepiej żebym leżała w szpitalu. żona mojego brata ciotecznego tez tak miala tyle ze na sam koniec i wiem ze bylo niewesolo ....

rozmawiałam z Natalka przez tel, mówiła żebym do domu przyjechała....

kochana..napewno dobrze być pod kontrolą,żeby lekarze sprawdzili czy jest jakaś przyczyna małej ilości wód..ale może być tak,że z niczym niebezpiecznym się to nie wiąże..przeczytaj komentarz "mamy-ginekolog" na ten temat:
"Przy małowodziu problemem nie jest mała ilość wód płodowych "jako taka" bo nawet przy 5cm płynu płuca płodu rozwiną sie prawidłowo a dziecko jest wystraczająco chronione tą ilością płynu- problemem jest to, że ta mała ilość wód świadczy o INNYM problemie a jeszcze większym problemem jest to że nie zawsze taki problem nawet istnieje - czyli czesto mała ilośc wód płodowych wzbudza alarm potencjalnie zupełnie nie potrzebnie- i napewno bedzie tu mase kobiet które powiedzą- "miałam mało wód płodowych a dziecko urodziło sie zdrowe" i "tylko miałam niepotrzebnym stres, że lekarze to rozpoznali". My ginekolodzy u każdej pacjentki z mniejszą ilością płynu owodniowego musimy jakiś problem podejrzewać...nawet jeżeli okaże się, że go nie ma- martwimy sie na tzw. zaś. Głównie chodzi o niewydolność łożyska - ponieważ małowodzie będzie jej pierwszym objawem - jeszcze zanim dziecko przestanie dobrze rosnąć, zanim pogorszą sie przepływy w pępowinie i mózgu pojawi się zmniejszona ilość płynu owodniowego. Czyli IUGR- wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrastania płodu- rozpoczyna sie od małowodzia.
Co ciekawe - wlasnie pro forma zgooglowłam malowodzie i o tym, że jest objawem niewydolności łożyska - co dla mnie jest najistotniejszym problemem związanym z malowodziem nie ma chociażby by głównym źródle wiedzy wszystkich pacjentek czyli Wikipedii.😱😉 #Małowodzie może być związane z przedwczesnym odwoływaniem płynu owodniowego i wtedy też stanowi poważny problem ponieważ miejsce dopłynięcia płynu stanowi wrota infekcji dla płodu. Może być też spowodowane chorobami nerek i dróg moczowych.
Często niestety lub stety nie ma żadnej przyczyny.
Ważne jest też, żeby pamietać, że małe dziecko bedzie mniej siusiać i bedzie miec mniej płynu- po prostu.
Nie wyczerpałam tematu tylko napisałam to co uważam za najistotniejsz"

[tija93]

Kutwa, wyszło mi białko w moczu Przeczuwam szpital

Napisane przez zonamojegomeza

Dzień dobry
Kolejny zapis ktg. Bobo szaleje.

Jest minimalna szansa ze wyjdę w niedzielę. Ale tak mała, że nawet sie nie nastawiam.

To trzymam

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę jeszcze zanim zaszłam w ciążę lubiłam sobie czytać wątki dziewczyn z danego miesiąca - mamy marcowe, grudniowe itd. a konkretnie opisy ich porodów.
I właśnie do mnie dotarło że teraz piszą lipcówki to znaczy że potem już my...
Chodzę do sr, torba już spakowana, wszystko gotowe a ja nadal nie mogę uwierzyć że to już zaraz

Napisane przez Piernik Torunski

a mój mi powiedział..znaczy o tej położnej co teraz do niej chodzę..a to będzie ta sama co przyjdzie do dziecka?

Jak masz do niej deklaracje wypisaną to tak

Napisane przez superhuman

A mnie dziś znowu boli brzuch :/ nieprzyjemne to jest strasznie... Wzielam nospe i leżę. Ile można maksymalnie wziąć tabletek dziewczyny?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oprócz no-spy możesz wziąć magnez.

Napisane przez Talantea

Zastanawiam sie czy jechac czy nie jechac jutro podpisac umowe z TZtem bo lepiej zebym jednak tam była. To bedzie okolo 2 godziny w kazda strone. Czuje sie dobrze, zadnych sygnałów to chyba moge zaryzykowac. Wezme moje dokumenty ciazy i moze torbe i powinno byc ok?

Powinno byc ok

Napisane przez Kasmina

Dziewczyny czy zgadzacie się z twierdzeniem że chłopcy lubią posiedzieć dłużej w brzuchu? Nie chcę przenosić, chciałabym żeby Bartuś już był z nami trochę wybiegam w przyszłość, wiem ale już 38tc i nie mogę się doczekać

Niee, to nie reguła Ale dość często pierwiastki rodzą po terminie.

Napisane przez iweczka

Tija, z tego co słyszę wśród koleżanek i własnego doświadczenia te położne z przychodni mają totalnie w nosie pomoc młodym matkom itp.
Dla mnie taka wizyta to pic na wodę....
Serio nie spotkałam się jeszcze z nikim kto by miał dobre zdanie w tym temacie :/

Ja wiem, że są położne środowiskowe co mają gdzieś wizyty patronażowe. Dlatego uważam, że trzeba dobrze wybrać, a nie położną pierwszą z brzegu.

[Lucynka20xd]

Napisane przez iweczka

Zapytaj jak Twoje pierogi z truskawkami

Piernik, to nieźle zakupy zrobiliście

Ja się wzięłam za porządki. ogarnelam swoją garderobę, wywaliłam trochę ciuchów wysprzatalam sypialnie. Padam!
I mam już komode dla Syna

Lohoho brawo :Oklaski: ;-)

Napisane przez Talantea

Zastanawiam sie czy jechac czy nie jechac jutro podpisac umowe z TZtem bo lepiej zebym jednak tam była. To bedzie okolo 2 godziny w kazda strone. Czuje sie dobrze, zadnych sygnałów to chyba moge zaryzykowac. Wezme moje dokumenty ciazy i moze torbe i powinno byc ok?

Hmm ja ogolnie juz długich podrozy samochodem nie lubie jakos mi nie wygodnie. Ale jesli czujesz sie na silach to w sumie może taka alternatywa ze torba i papiery będą ok.

Napisane przez Kasmina

Ja brałam 3x1- tak zalecił gin


Dziewczyny czy zgadzacie się z twierdzeniem że chłopcy lubią posiedzieć dłużej w brzuchu? Nie chcę przenosić, chciałabym żeby Bartuś już był z nami trochę wybiegam w przyszłość, wiem ale już 38tc i nie mogę się doczekać

Hmm chyba nie ma reguly moj w sumie nie chcial za bardzo wychodzic ale wiadomo ze to u kazdego inaczej bedzie dobrze

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez tija93

Kutwa, wyszło mi białko w moczu Przeczuwam szpital



To trzymam







Jak masz do niej deklaracje wypisaną to tak



Oprócz no-spy możesz wziąć magnez.



Powinno byc ok




Niee, to nie reguła Ale dość często pierwiastki rodzą po terminie.



Ja wiem, że są położne środowiskowe co mają gdzieś wizyty patronażowe. Dlatego uważam, że trzeba dobrze wybrać, a nie położną pierwszą z brzegu.

Hmmm a bialko co oznaczac moze w ciazy?

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka