Zdrada - wątek zbiorczy. - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: Czy jesteś w stanie wybaczyć zdradę?
TAK 216 19,22%
NIE 603 53,65%
NIE WIEM 305 27,14%
Głosujący: 1124. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-01-14, 12:20   #391
*Claire*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Myślę że niektórzy zasługują na kolejną szansę,ale na to składa się milion okoliczności m.in siła miłości,skruchy,tendencje charakteru.Nie jest łatwo wybaczyć,ale uważam że w niektórych przypadkach należy przebaczyć a nóż widelec może się zmieni.Jednak z autopsji wiem,że w wiekszosci przypadków pierwsza zdrada nie jest niestety ostatnią.Dlatego asekuracyjnie na przyszłość mam nadzieję że nic mnie nie podkusi i nie wybaczę.
Dum spiro,spero-tego się właśnie obawiam.Złudnych nadziei,które zawsze prowadzą do bolesnych rozczarowań.
__________________

*Claire* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 12:57   #392
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Jeśli wybacza sie zdradę oznacza to, że nie kochasz swojego partnera/rki. Oczywiście dla mnie ktoś kto zdradza jest po prostu zwierzątkiem -wybaczcie
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:10   #393
Madlenka007
Raczkowanie
 
Avatar Madlenka007
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Jeśli wybacza sie zdradę oznacza to, że nie kochasz swojego partnera/rki. Oczywiście dla mnie ktoś kto zdradza jest po prostu zwierzątkiem -wybaczcie
No gorszej bredni to ja nie słyszałam...
Znam związek który po zdradzie i po upływie czasu stał sie jeszcze mocniejszy i trwalszy niz przed tym co sie stało. Troche dziwne masz rozumowanie; moim zdaniem jest na odwrót, osoba która wybacza musi bardzo kochać. chociaż oczywiście to że sie kogoś kocha nie znaczy że trzeba mu wybaczyć zdradę.
__________________
A jednak, zakochałam się...
Madlenka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:17   #394
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez Madlenka007 Pokaż wiadomość
No gorszej bredni to ja nie słyszałam...
Znam związek który po zdradzie i po upływie czasu stał sie jeszcze mocniejszy i trwalszy niz przed tym co sie stało. Troche dziwne masz rozumowanie; moim zdaniem jest na odwrót, osoba która wybacza musi bardzo kochać. chociaż oczywiście to że sie kogoś kocha nie znaczy że trzeba mu wybaczyć zdradę.
Nie zgodzę się z Tobą. Jesli ktoś naprawdę szczerze i głęboko kogoś kocha nie wybaczy zdrady. Takie wybaczenie zazwyczaj jest, gdy sie nie ma pieniędzy, niewiadomo gdzie odejść lub jak sobie poradzić, bo tak wygodniej. W innych przypadkach to już czysty egoizm, bo chce sie zatrzymać przy sobie taką osobę. moim zdaniem, gdy już ktoś raz zdradzi, oznacza że zrobi to ponownie. To dość kontrowersyjny pogląd, ale trzymam się swoich zasad.
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:19   #395
*Claire*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Jeśli wybacza sie zdradę oznacza to, że nie kochasz swojego partnera/rki. Oczywiście dla mnie ktoś kto zdradza jest po prostu zwierzątkiem -wybaczcie
Szanuje twoje zdanie,ale uważam że jesteśmy tylko ludźmi i zdarzaja sie nam małe wpadki.Jeśli bym zaczęła jeść z podłogi,to nie znaczy jeszcze że jestem zwierzątkiem.

Jeśli wybaczasz-wręcz przeciwnie-dajesz wyraz swojej bezgranicznej miłości.
__________________

*Claire* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:28   #396
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez *Claire* Pokaż wiadomość
Szanuje twoje zdanie,ale uważam że jesteśmy tylko ludźmi i zdarzaja sie nam małe wpadki.Jeśli bym zaczęła jeść z podłogi,to nie znaczy jeszcze że jestem zwierzątkiem.

Jeśli wybaczasz-wręcz przeciwnie-dajesz wyraz swojej bezgranicznej miłości.

Takie prawo to boskie prawo, a nie ludzkie. To ja mogę się zgodzić, jeśli to by wyglądało tak: wybaczam Ci, że mnie zdradziłeś, ale nie potafie Ci ponownie zaufać, bo to niemożliwe.
Powiem tak samo: jesteśmy tylko ludźmi, dlatego nie można pozwalać sobie na taki luksus jak zdrada i wybaczenie. Takie przyzwolenie dało początek całej tej fali.
Jeśc z podłogi można z różnych powodów, ale myślę, że nie krzywdzi to drugiego człowieka
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:30   #397
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Czy zdrada to coś czego nie można wybaczyć?
Jeśli facet był pijany (wiem, że to go nie usprawiedliwia) i naprawdę żałuje?
Może każdy zasługuje na drugą szansę?
Być może naprawdę źle mu z tym co zrobił i chce się poprawić i naprawić nasz związek?
Wybaczyć mu? Kocham go...
Spotkałyście się z podbnymi sytuacjami?
Zastanawiam się czy wątek o zagrożonej ciąży i ten dotyczy tego samego chlopaka? Jesli tak. Olej go.
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:35   #398
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Jeśli wybacza sie zdradę oznacza to, że nie kochasz swojego partnera/rki. Oczywiście dla mnie ktoś kto zdradza jest po prostu zwierzątkiem -wybaczcie
yyy... gdyby ktoś nie kochał swojego partnera to własnie nie ruszyłaby go ta zdradza.. stwierdziłby "etam i tak go nie kochałem wiec może to i dobrze,że zdradził- bedzie powód do rozstania"..

jak się kogoś kocha to potrafi się wybaczyć zdrade, co nie zawsze jest dobre, bo związek często po zdradzie i tak się rozpada.
A jak się kocha za mocno (czyli idealizuje partnera zapominając osobie) to wybacza się kolejne zdrady robiąc z siebie idotkę niestety i popychadło.

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się z Tobą. Jesli ktoś naprawdę szczerze i głęboko kogoś kocha nie wybaczy zdrady. Takie wybaczenie zazwyczaj jest, gdy sie nie ma pieniędzy, niewiadomo gdzie odejść lub jak sobie poradzić, bo tak wygodniej. W innych przypadkach to już czysty egoizm, bo chce sie zatrzymać przy sobie taką osobę. moim zdaniem, gdy już ktoś raz zdradzi, oznacza że zrobi to ponownie. To dość kontrowersyjny pogląd, ale trzymam się swoich zasad.
Ja wybaczyłabym zdrade swojemu parterowi..(chociaż wątpie czy nasz związek by przetrwał) A wcale nie liczę na jego pieniądze i potrafię sobie sama radzić-wiec nie o to tu chodzi, raczej o to, że jeśli kogoś kochasz to chcesz z nim być,nawet jeśli źle postąpił.

Piszesz, że to egoizm bo chce się taką osobę zatrzymać przy sobie. A co jeśli ta osoba chce wrócić, wie, że źle zrobiła i chce z tobą być a nie z tą osobą, z którą cie zdradziła... skoro dwie osoby chcą być razem dobrowolnie pomimo zdrady to nie widzę tu egoizmu.

Inna sprawa, że robi to na własną odpowiedzialność, jak już pisałam, związek po zdradzie jest inny, cieżki.... nie wiem czy dałabym w takim związku radę.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 13:54   #399
Madlenka007
Raczkowanie
 
Avatar Madlenka007
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się z Tobą. Jesli ktoś naprawdę szczerze i głęboko kogoś kocha nie wybaczy zdrady. Takie wybaczenie zazwyczaj jest, gdy sie nie ma pieniędzy, niewiadomo gdzie odejść lub jak sobie poradzić, bo tak wygodniej. W innych przypadkach to już czysty egoizm, bo chce sie zatrzymać przy sobie taką osobę. moim zdaniem, gdy już ktoś raz zdradzi, oznacza że zrobi to ponownie. To dość kontrowersyjny pogląd, ale trzymam się swoich zasad.
No rzeczywiście dziwne masz te poglądy ale to juz Twoja sprawa. Ja nie wyobrażam sobie jak można wybaczyć zdrade osobie której sie nie kocha. I tak sie zastanawiam czy byłaś kiedyś w takiej sytuacji że masz takie zdanie na temat zdrady? Cyzli czy zostałaś keidyś zdradzona? Bo jeśli nie no to możesz sobie teoretyzować dalej...
__________________
A jednak, zakochałam się...
Madlenka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 14:06   #400
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się z Tobą. Jesli ktoś naprawdę szczerze i głęboko kogoś kocha nie wybaczy zdrady. Takie wybaczenie zazwyczaj jest, gdy sie nie ma pieniędzy, niewiadomo gdzie odejść lub jak sobie poradzić, bo tak wygodniej. W innych przypadkach to już czysty egoizm, bo chce sie zatrzymać przy sobie taką osobę. moim zdaniem, gdy już ktoś raz zdradzi, oznacza że zrobi to ponownie. To dość kontrowersyjny pogląd, ale trzymam się swoich zasad.
Nie zgadzam się z tym w 100% ale dużo w tym racji. Najczęściej wybacza się z lęku przed samotnością, braku kasy, z powodu dzieci, "straconych lat". Nie widziałam jeszcze prawdę mówiąc przypadku (w swoim otoczeniu), że kobieta lub mężczyzna wybaczyli, mając świadomość, że poradzą sobie sami, bez tej osoby, że wybaczyli tylko z miłości, z uczucia. Najczęściej jest właśnie gadka o wspólnych interesach, że trzeba będzie dzielić majątek, po co to, bo dzieci są... Jeśli ktoś to nazywa miłością, to OK - swoim zdaniem wybacza z miłości. Ale nie zgadzam się z tym, że wybaczenie to egoizm (chociaż czasami wybacza się z niskich pobudek) ale akt wiary w to, że może być lepiej, że związek to przetrwa.

Gdybym zdradziła, to chyba nie chciałabym aby mój TŻ mi wybaczył. Ta zadra w sercu by mnie męczyła każdego dnia. To już nie byłoby TO. Poza tym myślę, że wcześniej, cyz później pomyślałabym: "zdradziłam raz, wybaczył, to w sumie chyba to nic aż tak strasznego". Kto za lekko, za szybko wybacza (bez refleksji, bez przemyślenia co było nie tak, dlaczego się tak stało), chyba naprawdę nie kocha, bo nie da się z dnia na dzień przejść do porządku nad faktem, że ktoś nas zdradził.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 14:51   #401
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się z tym w 100% ale dużo w tym racji. Najczęściej wybacza się z lęku przed samotnością, braku kasy, z powodu dzieci, "straconych lat". Nie widziałam jeszcze prawdę mówiąc przypadku (w swoim otoczeniu), że kobieta lub mężczyzna wybaczyli, mając świadomość, że poradzą sobie sami, bez tej osoby, że wybaczyli tylko z miłości, z uczucia. Najczęściej jest właśnie gadka o wspólnych interesach, że trzeba będzie dzielić majątek, po co to, bo dzieci są... Jeśli ktoś to nazywa miłością, to OK - swoim zdaniem wybacza z miłości. Ale nie zgadzam się z tym, że wybaczenie to egoizm (chociaż czasami wybacza się z niskich pobudek) ale akt wiary w to, że może być lepiej, że związek to przetrwa.

Gdybym zdradziła, to chyba nie chciałabym aby mój TŻ mi wybaczył. Ta zadra w sercu by mnie męczyła każdego dnia. To już nie byłoby TO. Poza tym myślę, że wcześniej, cyz później pomyślałabym: "zdradziłam raz, wybaczył, to w sumie chyba to nic aż tak strasznego". Kto za lekko, za szybko wybacza (bez refleksji, bez przemyślenia co było nie tak, dlaczego się tak stało), chyba naprawdę nie kocha, bo nie da się z dnia na dzień przejść do porządku nad faktem, że ktoś nas zdradził.
Po dłuższym przemyśleniu dojdziesz do wniosku, że niewybaczenie jest najlepszym rozwiązaniem i najbardziej naturalnym.
Na razie jesteś na dobrym tropie.
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 16:02   #402
bamboos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 84
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Nom ja powiem tak, znam zdrade z każdej strony i niestety cos na ten temat moge powiedzieć. Mój były mnie zdradził 2 razy, niby potem bylismy nadal razem...ale to nie byl związek tylko taka wspólna egzystencja, do tej pory się zastanawiam po co tak długo to wszystko trwało...za każdym razem jak sie z nim widziałam to przypominało mi się to wszystko...chyba żałuje ze mu wtedy wybaczyłam. Z moim obecnym tz jest inaczej.. na poczatku naszego zwiazku strasznie sie pokłóciliśmy ...no i ja w ramach tego ze myslałam ze on już nei chce ze mną być...poszłam w tango z innym... było ciężko ale tz moj kochany wybaczył mi, staramy się o tym nie rozmawiac ani tego nie wspominać, gdzyż to boli zarówno mnie tak i jego.

Podsumowując: warto wybaczyc , gdy druga strona żałuje, tylko ze nie zawsze dalszy zwiazek musi miec sens...to juz zalezy tylko od partnerów


bamboos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 18:22   #403
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Po dłuższym przemyśleniu dojdziesz do wniosku, że niewybaczenie jest najlepszym rozwiązaniem i najbardziej naturalnym.
Na razie jesteś na dobrym tropie.
Nie pisz mi do jakich wniosków dojdę bo nikt tego nie wie (nawet ja). Zresztą do wielu wniosków już doszłam (może niedokładnie przeczytałaś to co już napisałam). Ja zdrady nie toleruję i bym nie wybaczyła - taka już jestem i z tego co piszesz wnioskuję, że myślisz podobnie. Ale to nie znaczy, że inni muszą iść tym tropem.

Zawsze zdarzy się wyjątek od reguły: ktoś, kto jednak wybaczył i jego partner się poprawił (czyli było warto wybaczyć). Czasami zdrada ożywia związek, uzdrawia go (nie tyle może zdrada, co wnioski wyciągnięte z tego dlaczego doszło do zdrady). To już indywidualna kwestia.

W sumie w jednej sytuacji bym mogła wybaczyć - gdyby związek z mojej winy był w stanie ochłodzenia, rozkładu (bo sama bym się nie starała, odrzucała partnera, odsuwała go od siebie, również w łóżku, nie dawała sobie pomóc) i poszukałby pocieszenia w czyichś ramionach (i wiązało by się to z uczuciem). To mogłabym wybaczyć bo w sumie sama bym go do pewnego stopnia pchnęła do tego czynu.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2008-01-14 o 18:46
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 18:34   #404
aziele6
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Nigdy nie byłam w takiej sytuacji...ale myslę, że zdradę można wybaczyć raz. Zwłaszcza kobiety wybaczają zdradę mężczyzną - taka psychika. Jeżeli mężczyzna żałuje i pragnie być z Tobą nie wahaj się. Zastanów się także co zmienić w Waszym związku - może więcej czułości, zainteresowania, rozmów, bliskości. Zaczaruj go seksowną bielizną, zmysłowością i spraw aby przy Tobie poczuł się mężczyzną z krwi i kości, dowartościuj go - niech poczuje wiatr w żagle. Porozmawiajcie o tym co się stało, jakie były powody.... a potem nigdy o tego nie wracaj, nie wypominaj. On i tak wie, że zrobił źle. Ciesz się życiem, to nie koniec świata. Pamietaj - na rozstanie zawsze jest czas. Pozdrawiam.
aziele6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 18:58   #405
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie pisz mi do jakich wniosków dojdę bo nikt tego nie wie (nawet ja). Zresztą do wielu wniosków już doszłam (może niedokładnie przeczytałaś to co już napisałam). Ja zdrady nie toleruję i bym nie wybaczyła - taka już jestem i z tego co piszesz wnioskuję, że myślisz podobnie. Ale to nie znaczy, że inni muszą iść tym tropem.

Zawsze zdarzy się wyjątek od reguły: ktoś, kto jednak wybaczył i jego partner się poprawił (czyli było warto wybaczyć). Czasami zdrada ożywia związek, uzdrawia go (nie tyle może zdrada, co wnioski wyciągnięte z tego dlaczego doszło do zdrady). To już indywidualna kwestia.

W sumie w jednej sytuacji bym mogła wybaczyć - gdyby związek z mojej winy był w stanie ochłodzenia, rozkładu (bo sama bym się nie starała, odrzucała partnera, odsuwała go od siebie, również w łóżku, nie dawała sobie pomóc) i poszukałby pocieszenia w czyichś ramionach (i wiązało by się to z uczuciem). To mogłabym wybaczyć bo w sumie sama bym go do pewnego stopnia pchnęła do tego czynu.
Przeczytałam dokładnie i myślę bardzo podobnie, dobre wnioski to te prawidłowe nie mówię, że moje są prawidłowe, ale warto wyciagać właściwe wnioski. Moje zdanie jest takie, że jeśli dochodzi do ochłodzenia zwiazku to się domaga rozwodu a nie tkwi w nudzie. Życie jest za krótkie na dąsanie. Być moze to zbyt idealistyczna postawa i życzeniowa, ale przynajmniej nie komplikuje życia. Te usprawiedliwianie zdrady wcale mi się nie podoba, ale innym może to na rękę, w każdym razie nie życzę Ci, żeby spotkał Cię taki problem.
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 19:06   #406
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
Przeczytałam dokładnie i myślę bardzo podobnie, dobre wnioski to te prawidłowe nie mówię, że moje są prawidłowe, ale warto wyciagać właściwe wnioski. Moje zdanie jest takie, że jeśli dochodzi do ochłodzenia zwiazku to się domaga rozwodu a nie tkwi w nudzie. Życie jest za krótkie na dąsanie. Być moze to zbyt idealistyczna postawa i życzeniowa, ale przynajmniej nie komplikuje życia. Te usprawiedliwianie zdrady wcale mi się nie podoba, ale innym może to na rękę, w każdym razie nie życzę Ci, żeby spotkał Cię taki problem.
Raczej mnie nie spotka bo staram się dbać o związek na bieżąco, dzięki za życzenia. Poza tym mój partner należy do typu faceta, który zakończyłby kompletnie nieudany, rozwalony związek, zamiast szukać przygód na boku. Ja zresztą również. Ale bywają problemy, głębokie (np. depresja po urodzeniu dziecka), które sprawiają, że kobieta na długo odsuwa od siebie mężczyznę. Facet nie chce jej zostawiać, bo chce jej pomóc, wspierać, cierpliwie czeka, ale czasami też potrzebuje wsparcia, szuka uczucia i czasami znajduje. Do pewnego stopnia taką sytuację rozumiem. Wiem, że idealistycznie powinno być tak, że facet da sobie z tym związkiem spokój (skoro jest wewnętrznie martwy) ale z drugiej strony rozumiem, że nie zostawi partnerki w depresji i do tego z dzieckiem. Dużo osób tkwi w takich związkach, niestety. Kiedyś nie tolerowałam zdrady w żadnym wypadku, przejawie, ale z czasem patrzę na życie inaczej i chociaż sama nadal bym pewnych rzeczy nie zrobiła, to jestem bardziej tolerancyjna dla różnych sytuacji, w którym mogą się znaleźć ludzie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-14, 19:26   #407
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Raczej mnie nie spotka bo staram się dbać o związek na bieżąco, dzięki za życzenia. Poza tym mój partner należy do typu faceta, który zakończyłby kompletnie nieudany, rozwalony związek, zamiast szukać przygód na boku. Ja zresztą również. Ale bywają problemy, głębokie (np. depresja po urodzeniu dziecka), które sprawiają, że kobieta na długo odsuwa od siebie mężczyznę. Facet nie chce jej zostawiać, bo chce jej pomóc, wspierać, cierpliwie czeka, ale czasami też potrzebuje wsparcia, szuka uczucia i czasami znajduje. Do pewnego stopnia taką sytuację rozumiem. Wiem, że idealistycznie powinno być tak, że facet da sobie z tym związkiem spokój (skoro jest wewnętrznie martwy) ale z drugiej strony rozumiem, że nie zostawi partnerki w depresji i do tego z dzieckiem. Dużo osób tkwi w takich związkach, niestety. Kiedyś nie tolerowałam zdrady w żadnym wypadku, przejawie, ale z czasem patrzę na życie inaczej i chociaż sama nadal bym pewnych rzeczy nie zrobiła, to jestem bardziej tolerancyjna dla różnych sytuacji, w którym mogą się znaleźć ludzie.
Ja również pod tym względem jestem tolerancyjna, ale jakoś nie potrafię sobie siebie w tym wyobrazić. To przykre, że mąż kobiety która jest w depresji chce sam się pocieszyć z tego smutku u boku innej, coś mi tu nie gra. Czy miłość na tym polega? Chyba nie. Ale jak toleruję każdego człowieka takim jakim jest to (uchroń mnie Boże) nie chciałabym z kimś takim się zadać, ale oczywiście tak jak Ty potrafie zrozumieć takie kobiety. Troche mi nie gra to zdanie: "jest wewnętrznie martwy" -to znaczy jak żona mu przebaczy zdradę to ożyje? no chyba, że sie nie dowie to wtedy będzie i pocieszony i jak żona wyjdzie z choroby bedzie szczęśliwy, że sie nie dowiedziała i że sobie w życiu użył... Kurczę, jednak jestem bezwzględna w tym temacie -nie przebaczyłabym
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-15, 00:30   #408
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Potrafiłabym wybaczyć, nie umiałabym zapomnieć.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 12:37   #409
yogi737
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 82
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

A co powiecie na moja historię: ja zdradziłem moją żonę z koleżanką z pracy...banalnie na początek - nieprawdaż.....my mamy małe dziecko - ona ma męża i 2 dzieci....ona jest ciut starsza...sami nie wiemy jak się to stało - w sumie od zawsze coś do siebie czuliśmy - chyba chemia.....tak jakoś wyszło - umówiliśmy się - doszło do zdrady, potem znowu i znowu itd.....trwało to kilka miesięcy i trwa nadal z ta różnicą, że po okresie fascynacji - nie wiem - może urodą, ciałem, zapachem i po okresie zdrad fizycznych- teraz spotykamy się jak tylko mamy możliwość (z racji pracy 1-2 w miesiącu) i rozmawiamy, przytulamy się, całujemy ...teraz ona przemyslała to wszystko - chce sie wycofać - choć nie potrafi - bo jeśli kilka dni nie mamy kontaktu ze sobą ona je inicjuje...ja - sam nie wiem - gdy pierwszy raz to robiliśmy - miałem tą świadomość czym to grozi, zapewniała mnie,że mnie kocha - przynajmniej tak mi mówiła, pisała - szalała za mną, ja raczej byłem wstrzemieźliwy, wiedziałem czym to się może skończyć i w sumie przykro to stwierdzic - zdradziłem z premedytacją - mając całkowitą świadomość tego co sie może stać - rozwody, ciąża, utrata znajomych itd. lecz mimo to zdecydowałem sie na nią - i to nie jeden raz....teraz tak jak wspomniałem - ona chce się wycofać..lecz znowu mnie wzięło uczucie - tym razem nie fascynacja - nie chcę żeby odeszła bo....kocham ją.....i tak sie razem męczymy w tym wszystkim sam nie wiem na co czekając...-powiem podle na czyjąś śmierć? Choc tak naprawdę nie chcemy niczyjej śmierci....Ona stwierdziła, że to było zauroczenie, ze sama nie wie jak do tego doszło...itd. choć wiem, że tęskni i mnie potrzebuje....i nie potrafi mi odmówic...a ja..zmagam się z tym niesamowicie - choć mam silną psychikę, ale przy uczuciach...każdy kiedyś klęknie...jak to wszystko poukładac....ja ją naprawdę kocham i chcę z nia być...ona kiedyś mi to mówiła, pisała...teraz mówi, że raczej mnie nie kocha i nic do mnie nie czuje - to jednego dnia, kiedy indziej - znowu, że tęsni, mysli, potrzebuje mnie itd....że też mnie to się musiało wszystko przytrafić...choć nie myslałem, że to ja się zakocham - bo tak pisałem wcześniej - na początku ona tak za mna szalała, że mnie to nawet troche onieśmielało.....teraz mnie uczucie do niej dorwało...ciekawe jak długo wytrzymamy w takim rozdwojeniu...jeśli ona sie nie wygada - to nikt sie nie dowie...i smieszą mnie sytuacje, że zona czyta meżowi smsy i wykrywa zdradę - smsy sie kasuje albo blokuje ...kurde jeśli zdradzać to z głową.....i takie to życie skomplikowane...co Wy na to?
yogi737 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-01-16, 13:14   #410
anialublin2
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 27
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

ja tez bym nie wybaczyla, moze da sie ale napewno nie da sie zapomniec
juz nigdy bym mu nie zaufala wiec uwazam ze zwiazek bez zaufania jest nie mozliwe
Ale z drugiej strony "milosc Ci wszystko wybaczy"....
bardzo Ci wspolczuje i mam nadzieje ze wybierzesz slusnie
trzymaj sie
anialublin2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 13:17   #411
anialublin2
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 27
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez yogi737 Pokaż wiadomość
A co powiecie na moja historię: ja zdradziłem moją żonę z koleżanką z pracy...banalnie na początek - nieprawdaż.....my mamy małe dziecko - ona ma męża i 2 dzieci....ona jest ciut starsza...sami nie wiemy jak się to stało - w sumie od zawsze coś do siebie czuliśmy - chyba chemia.....tak jakoś wyszło - umówiliśmy się - doszło do zdrady, potem znowu i znowu itd.....trwało to kilka miesięcy i trwa nadal z ta różnicą, że po okresie fascynacji - nie wiem - może urodą, ciałem, zapachem i po okresie zdrad fizycznych- teraz spotykamy się jak tylko mamy możliwość (z racji pracy 1-2 w miesiącu) i rozmawiamy, przytulamy się, całujemy ...teraz ona przemyslała to wszystko - chce sie wycofać - choć nie potrafi - bo jeśli kilka dni nie mamy kontaktu ze sobą ona je inicjuje...ja - sam nie wiem - gdy pierwszy raz to robiliśmy - miałem tą świadomość czym to grozi, zapewniała mnie,że mnie kocha - przynajmniej tak mi mówiła, pisała - szalała za mną, ja raczej byłem wstrzemieźliwy, wiedziałem czym to się może skończyć i w sumie przykro to stwierdzic - zdradziłem z premedytacją - mając całkowitą świadomość tego co sie może stać - rozwody, ciąża, utrata znajomych itd. lecz mimo to zdecydowałem sie na nią - i to nie jeden raz....teraz tak jak wspomniałem - ona chce się wycofać..lecz znowu mnie wzięło uczucie - tym razem nie fascynacja - nie chcę żeby odeszła bo....kocham ją.....i tak sie razem męczymy w tym wszystkim sam nie wiem na co czekając...-powiem podle na czyjąś śmierć? Choc tak naprawdę nie chcemy niczyjej śmierci....Ona stwierdziła, że to było zauroczenie, ze sama nie wie jak do tego doszło...itd. choć wiem, że tęskni i mnie potrzebuje....i nie potrafi mi odmówic...a ja..zmagam się z tym niesamowicie - choć mam silną psychikę, ale przy uczuciach...każdy kiedyś klęknie...jak to wszystko poukładac....ja ją naprawdę kocham i chcę z nia być...ona kiedyś mi to mówiła, pisała...teraz mówi, że raczej mnie nie kocha i nic do mnie nie czuje - to jednego dnia, kiedy indziej - znowu, że tęsni, mysli, potrzebuje mnie itd....że też mnie to się musiało wszystko przytrafić...choć nie myslałem, że to ja się zakocham - bo tak pisałem wcześniej - na początku ona tak za mna szalała, że mnie to nawet troche onieśmielało.....teraz mnie uczucie do niej dorwało...ciekawe jak długo wytrzymamy w takim rozdwojeniu...jeśli ona sie nie wygada - to nikt sie nie dowie...i smieszą mnie sytuacje, że zona czyta meżowi smsy i wykrywa zdradę - smsy sie kasuje albo blokuje ...kurde jeśli zdradzać to z głową.....i takie to życie skomplikowane...co Wy na to?
bede szczera i nie gniewaj sie na mnie, dla mnie jestes zalosnym palantem i tyle, wiem ze inne wizanki mnie skrytykuja ale takie jest moje zdanie, nie jestes nic wart tak jak i Twoja "kochanka"
<blee>
anialublin2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 13:18   #412
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

yogi737 -co ja na to? traktujesz żonę jak śmiecia, to nie jest tylko twoje życie, jeśli jesteś w związku odpowiadasz za dwie osoby! nie wiem czy Twoja żonka byłaby szczęśliwa dowiadując się że "kundel bury penetruje inne dziury", a Twoja koleżanka z pracy z pewnością chciała sobie ukraść męża na kilka nocy, ale jej sie za bardzo spodobało, i jakoś cię wypluwa, choć ślina pozostaje na brodzie... nie cierpię zakłamanych ludzi :/
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 13:37   #413
EveMW
Rozeznanie
 
Avatar EveMW
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

a ja jestem wredne babsko i powiem ze nigdy przenigdy zdrady nie wybacze, dla mnie slowa "Kocham" wypowiadane przez mojego faceta oznaczaja oddanie i szacunek, jesli zdradzi oznacza to ze szacunku do mnie nie ma zadnego a tym samym wcale tak mocno nie kocha.

A wiec usprawiedliwianie alkoholem czy jakimis innymi czynnikami sa bez znacznia, czlowiek nie zaleznie od tego co sie z nim dzieje powinien miec swoje w glowie
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA !

63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg

Zapuszczam włosy
EveMW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 13:51   #414
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez yogi737 Pokaż wiadomość
(...)
choć nie myslałem, że to ja się zakocham - bo tak pisałem wcześniej - na początku ona tak za mna szalała, że mnie to nawet troche onieśmielało.....teraz mnie uczucie do niej dorwało...ciekawe jak długo wytrzymamy w takim rozdwojeniu...jeśli ona sie nie wygada - to nikt sie nie dowie...i smieszą mnie sytuacje, że zona czyta meżowi smsy i wykrywa zdradę - smsy sie kasuje albo blokuje ...kurde jeśli zdradzać to z głową.....i takie to życie skomplikowane...co Wy na to?
Wiesz co? Oboje chcieliście skoku w bok, seksu poza małżeńskim łóżkiem (nie wnikam, czy to dlatego, że w domu nie macie tego, czego potrzebujecie, czy też Wasze małżeństwa były zawarte pochopnie i nie z tymi osobami, co trzeba, czy też się po prostu nie staracie i dlatego nie macie bliskości ze strony małżonków - bo na to też trzeba zasłużyć) a teraz dorabiacie do tego ideologię (ona myślała, że mnie kocha, teraz ja kocham ją ble ble; w sumie Twoja kochanka skończyła dorabianie ideologii przyznając, że to było zauroczenie, głównie fizyczne). Po co? Mówienie o miłości to tylko mówienie. Działanie jest dowodem na miłość. Jakbyś miał odwagę i siłę aby powiedzieć o Was swojej żonie lub się wyprowadzić z domu (bo kocham inną i chcę walczyć o to) to bym Ci uwierzyła. Ale łatwo jest sobie dywagować o miłości, jak się nic nie robi i ma się wygodne życie u boku żony (nieświadomej). Mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko. Nie rozumiem ciągnięcia czegoś, co nikomu nie daje satysfakcji a tylko rani (mówię tu zarówno o małżeństwie, jak i romansie). I nie mów mi, że jest mega trudno się rozstać, rozwieść, bo znam niejeden przypadek (łącznie z takim, że był duży majątek i facet mógł stracić wszystko).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 13:54   #415
swish
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez EveMW Pokaż wiadomość
a ja jestem wredne babsko i powiem ze nigdy przenigdy zdrady nie wybacze, dla mnie slowa "Kocham" wypowiadane przez mojego faceta oznaczaja oddanie i szacunek, jesli zdradzi oznacza to ze szacunku do mnie nie ma zadnego a tym samym wcale tak mocno nie kocha.

A wiec usprawiedliwianie alkoholem czy jakimis innymi czynnikami sa bez znacznia, czlowiek nie zaleznie od tego co sie z nim dzieje powinien miec swoje w glowie
dokładnie! brawa się należą

Dodam jeszcze od siebie, że "zdradzający" cieszą sie dużą pobłażliwością, ze względu na takie usprawiedliwiania i pozostają jakby pod ochroną. Ja osobiście gdybym chciała zdradzić swojego partnera (intensywnie bym o tym myślała) zdecydowanie bym się rozstała. Dlaczego? ponieważ rozstając sie nie ranię tej drugiej osoby, nie plamię jej honoru, nie przyprawiam rogów, nie upodlam jej, ani siebie. Zdrada to największe ohydztwo jakie można zrobić osobie, osobie, która kocha. to jak sztylet w serce... brak szacunku do drugiego człowieka.Mogę usprawiedliwić zdradę, ale chyba tylko w jednym przypadku: jak się kogoś odurzy jakimiś prochami iten ktoś myśli, że się kocha z żoną hehe... a tak bez żartów to biblia najlepiej opisuje co z takimi ludźmi zrobić: ukamieniować Tak sobie myślę, że osoby zdradzające muszą być próżne i mają ogromną pustkę w sobie.
swish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 13:56   #416
bLonD_bEjBe
Zadomowienie
 
Avatar bLonD_bEjBe
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez swish Pokaż wiadomość
yogi737 -co ja na to? traktujesz żonę jak śmiecia, to nie jest tylko twoje życie, jeśli jesteś w związku odpowiadasz za dwie osoby! nie wiem czy Twoja żonka byłaby szczęśliwa dowiadując się że "kundel bury penetruje inne dziury", a Twoja koleżanka z pracy z pewnością chciała sobie ukraść męża na kilka nocy, ale jej sie za bardzo spodobało, i jakoś cię wypluwa, choć ślina pozostaje na brodzie... nie cierpię zakłamanych ludzi :/
Zgadzam się z koleżanką

Gdybym była 15stoletnią dziewczyną, która nakrywa najukochańszego tatusia na zdradzie mamy- pewnie coś by we mnie pękło.
Zdradzałeś nie tylko żonę, ale i własne dziecko. Zdrada, w przypadku kiedy ma się już rodzinę, dotyczy wszystkich.
Dzieci potrafią być na tyle mściwe, że nigdy mogą nie wybaczyć. Wiadomo jak dziecko myśli " on zrobił krzywdę mojej mamie", " on zrobił mi krzywdę i wszystko zepsuł"
Mówię tutaj oczywiście już o dzieciach, które co nie badż coś wiedzą o życiu i jak w ich oczach wygląda ideał rodziny.
Cytat:
Napisane przez EveMW Pokaż wiadomość
a ja jestem wredne babsko i powiem ze nigdy przenigdy zdrady nie wybacze, dla mnie slowa "Kocham" wypowiadane przez mojego faceta oznaczaja oddanie i szacunek, jesli zdradzi oznacza to ze szacunku do mnie nie ma zadnego a tym samym wcale tak mocno nie kocha.

A wiec usprawiedliwianie alkoholem czy jakimis innymi czynnikami sa bez znacznia, czlowiek nie zaleznie od tego co sie z nim dzieje powinien miec swoje w glowie
również się zgadzam.

Dorośli ludzie mają na tyle już rozwinięty mózg, że powinni umieć z niego korzystać nawet jak są pijani. A jeżeli ktoś myśli..piii w przypadku mężczyzn to są tego takie skutki.
Jeśli chodzi o kobiety to podobno najniebezpieczniejsze są te, które były dziewicami i nie miały żadnego innego mężczyzny przed tym jedynym poznanym, z którym się związały na całe życie.
Podobno chcą posmakować czegoś nowego z kimś innym.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie…
bLonD_bEjBe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 14:04   #417
oniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar oniaczeq
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 649
GG do oniaczeq
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez EveMW Pokaż wiadomość
a ja jestem wredne babsko i powiem ze nigdy przenigdy zdrady nie wybacze, dla mnie slowa "Kocham" wypowiadane przez mojego faceta oznaczaja oddanie i szacunek, jesli zdradzi oznacza to ze szacunku do mnie nie ma zadnego a tym samym wcale tak mocno nie kocha.

A wiec usprawiedliwianie alkoholem czy jakimis innymi czynnikami sa bez znacznia, czlowiek nie zaleznie od tego co sie z nim dzieje powinien miec swoje w glowie
Amen
__________________
[B]Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni
Twojego życia
Wracaj do nich ilekroć w Twoim życiu
wszystko zaczyna się walić

Biustonosze:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post77106731
oniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-01-16, 14:07   #418
bLonD_bEjBe
Zadomowienie
 
Avatar bLonD_bEjBe
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiesz co? Oboje chcieliście skoku w bok, seksu poza małżeńskim łóżkiem (nie wnikam, czy to dlatego, że w domu nie macie tego, czego potrzebujecie, czy też Wasze małżeństwa były zawarte pochopnie i nie z tymi osobami, co trzeba, czy też się po prostu nie staracie i dlatego nie macie bliskości ze strony małżonków - bo na to też trzeba zasłużyć) a teraz dorabiacie do tego ideologię (ona myślała, że mnie kocha, teraz ja kocham ją ble ble; w sumie Twoja kochanka skończyła dorabianie ideologii przyznając, że to było zauroczenie, głównie fizyczne). Po co? Mówienie o miłości to tylko mówienie. Działanie jest dowodem na miłość. Jakbyś miał odwagę i siłę aby powiedzieć o Was swojej żonie lub się wyprowadzić z domu (bo kocham inną i chcę walczyć o to) to bym Ci uwierzyła. Ale łatwo jest sobie dywagować o miłości, jak się nic nie robi i ma się wygodne życie u boku żony (nieświadomej). Mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko. Nie rozumiem ciągnięcia czegoś, co nikomu nie daje satysfakcji a tylko rani (mówię tu zarówno o małżeństwie, jak i romansie). I nie mów mi, że jest mega trudno się rozstać, rozwieść, bo znam niejeden przypadek (łącznie z takim, że był duży majątek i facet mógł stracić wszystko).
a Doris bardzo mądrze pisze i powinieneś coś z tym zrobić. Czasem warto zastanowić się co dalej zrobić, nie patrząc tylko na siebie egoistycznie.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie…
bLonD_bEjBe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 14:09   #419
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez yogi737 Pokaż wiadomość
A co powiecie na moja historię: ja zdradziłem moją żonę z koleżanką z pracy...banalnie na początek - nieprawdaż.....my mamy małe dziecko - ona ma męża i 2 dzieci....ona jest ciut starsza...sami nie wiemy jak się to stało - w sumie od zawsze coś do siebie czuliśmy - chyba chemia.....tak jakoś wyszło - umówiliśmy się - doszło do zdrady, potem znowu i znowu itd.....trwało to kilka miesięcy i trwa nadal z ta różnicą, że po okresie fascynacji - nie wiem - może urodą, ciałem, zapachem i po okresie zdrad fizycznych- teraz spotykamy się jak tylko mamy możliwość (z racji pracy 1-2 w miesiącu) i rozmawiamy, przytulamy się, całujemy ...teraz ona przemyslała to wszystko - chce sie wycofać - choć nie potrafi - bo jeśli kilka dni nie mamy kontaktu ze sobą ona je inicjuje...ja - sam nie wiem - gdy pierwszy raz to robiliśmy - miałem tą świadomość czym to grozi, zapewniała mnie,że mnie kocha - przynajmniej tak mi mówiła, pisała - szalała za mną, ja raczej byłem wstrzemieźliwy, wiedziałem czym to się może skończyć i w sumie przykro to stwierdzic - zdradziłem z premedytacją - mając całkowitą świadomość tego co sie może stać - rozwody, ciąża, utrata znajomych itd. lecz mimo to zdecydowałem sie na nią - i to nie jeden raz....teraz tak jak wspomniałem - ona chce się wycofać..lecz znowu mnie wzięło uczucie - tym razem nie fascynacja - nie chcę żeby odeszła bo....kocham ją.....i tak sie razem męczymy w tym wszystkim sam nie wiem na co czekając...-powiem podle na czyjąś śmierć? Choc tak naprawdę nie chcemy niczyjej śmierci....Ona stwierdziła, że to było zauroczenie, ze sama nie wie jak do tego doszło...itd. choć wiem, że tęskni i mnie potrzebuje....i nie potrafi mi odmówic...a ja..zmagam się z tym niesamowicie - choć mam silną psychikę, ale przy uczuciach...każdy kiedyś klęknie...jak to wszystko poukładac....ja ją naprawdę kocham i chcę z nia być...ona kiedyś mi to mówiła, pisała...teraz mówi, że raczej mnie nie kocha i nic do mnie nie czuje - to jednego dnia, kiedy indziej - znowu, że tęsni, mysli, potrzebuje mnie itd....że też mnie to się musiało wszystko przytrafić...choć nie myslałem, że to ja się zakocham - bo tak pisałem wcześniej - na początku ona tak za mna szalała, że mnie to nawet troche onieśmielało.....teraz mnie uczucie do niej dorwało...ciekawe jak długo wytrzymamy w takim rozdwojeniu...jeśli ona sie nie wygada - to nikt sie nie dowie...i smieszą mnie sytuacje, że zona czyta meżowi smsy i wykrywa zdradę - smsy sie kasuje albo blokuje ...kurde jeśli zdradzać to z głową.....i takie to życie skomplikowane...co Wy na to?
Pomyślałeś czasami o swoim dziecku?
O żonie nie wspomnę ,bo widzę,że na niej Ci wcale nie zależy
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-16, 14:14   #420
bLonD_bEjBe
Zadomowienie
 
Avatar bLonD_bEjBe
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
Dot.: Czy zdradę można wybaczyć?

Cytat:
Napisane przez Momo Pokaż wiadomość
Pomyślałeś czasami o swoim dziecku?
O żonie nie wspomnę ,bo widzę,że na niej Ci wcale nie zależy
Szkoda takiego maleństwa leżacego w łóżeczku i patrzącego na kolorowe zabaweczki wirujące nad jego malutką główką.

Jak i żony, która co dzień sprząta i zastanawia się jaki obiadzik zrobić kochanemu mężusiowi.
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie…
bLonD_bEjBe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-02-10 20:15:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.